Reklama

Nie wszystkie polityczne projekty da się od razu odróżnić i podzielić na poważne w zamiarach i na polityczny cyrk, teatr, czy komedię, jak kto woli. W przypadku ustawy zakazującej krajom spoza UE większościowego udziału w mediach, wszystko jest tak czytelne, że nie ma mowy o żadnym zgadywaniu. Kaczyński wiedział, że nie ma dla tej ustawy większości i na tym kończy się powaga, a zaczyna się komedia. Projekt złożył Suski, co trzeba uznać za dobry, chociaż klasyczny dowcip. W tej chwili rzekomo PiS „rozpaczliwie” szuka większości i próbuje przekonać „Konfederację”, czyli znów urządza tani spektakl, bo takie rozmowy prowadzi się przed, nie po złożeniu projektu. Na pierwszy rzut oka widać, że Nowogrodzka używa tej ustawy do innych celów i jeśli nawet uda im się to jakimś cudem przepchnąć, to na zasadzie głupi ma szczęście.

No dobrze, ale co w takim razie jest celem zadymy wszczętej pod publiczkę? Tutaj też nie ma większych tajemnic, jedynie mieszają się wątki i interesy polityczne. Na pewno jest to kolejny etap grillowania Gowina i testowanie nowego koalicjanta Kukiza. Na pewno chodzi o przeciągnięcie prętem po klatce, właściwie kilkoma prętami po kilku klatkach. Było jasne, że po takiej akcji natychmiast odezwie się sam TVN, potem pozostałe „wolne media”, „strajki kobiet”, wszystkie fundacje Sorosa i pozostałe instytucje międzynarodowe. PiS i Kaczyński są w beznadziejnej formie intelektualnej, ale takie oczywistości na pewno brali pod uwagę albo o taki efekt im chodziło. Na drugim planie opozycja w identycznym pakiecie reakcji. Jest też jeszcze kilka innych tematów do przykrycia, z upadkiem programu „szczepień” na czele, mamy też „powrót Tuska” i wojnę z TSUE. Wszystko, może z wyjątkiem wojny z TUSE, spada z topu medialnego, gdzie króluje jeden temat, zwarty w trzech literach – TVN. Tak proste jak Marek Suski i tak skuteczne jak straszenie ludzi ciężarówkami z Bergamo.

Reklama

PiS z każdym rokiem, miesiącem, tygodniem, dniem i godziną upodobnia się do PO i to ze szczególnym wyróżnieniem podobieństw do Tuska. Pierwsze lata rządów PiS były wyjątkowe pod jednym względem, cokolwiek by nie robili, łącznie z tymi projektami, które przegrali z kretesem, jak ustawa o IPN, to zawsze były to realne działania. Odpalenie akcji z TVN to PR w czystej postaci i dokładnie w takim stylu, jak Tusk odpalał Smoleńsk albo wojnę z „Radiem Maryja”. Było to wyjątkowo prymitywne, ale zawsze działało i PiS doskonale wie, że w swojej wersji pozorowanych działań i politycznej prowokacji też ma gwarantowany sukces. Co niewygodne i wręcz grożące katastrofą wizerunkową, patrz „narodowy program szczepień”, spada z wokandy, co wygodne i do bólu przewidywalne we wzajemnych reakcjach wchodzi na top. Oczywiście dodatkowa „atrakcja” to podrzucenie igrzysk fanatycznemu elektoratowi, który kupi każdą brednię i komedię opatrzoną szyldem „obozu patriotycznego”. W polityce teatr nie tylko jest dopuszczalny, ale cała polityka jest teatrem, problem polega na tym, aby spektakl służył konkretnym celom, a nie był czystym biciem piany.

Szanse na przegłosowanie ustawy medialnej są minimalne i to PiS kompletnie odpuścił ten pierwszy i podstawowy etap wprowadzania projektu, bo nie takie sobie stawiał cele. Gdyby jakimś cudem doszło do dwukrotnego przegłosowania ustawy przez sejm, bo oczywiste jest, że senat to najpierw zamrozi, potem ugotuje, to dopiero zacznie się jazda. Czym innym jest robinie sobie populistycznych jaj, czym innym prawdziwe nadepnięcie na odcisk „amerykańskiego sojusznika”, który w biznesie nie ma litości. PiS przed Amerykanami czuje większy respekt niż przed Izraelem, choć złośliwi mówią, że to jeden i ten sam „sojusznik”. Szybciej uwierzę w to, że Tusk przed snem czyta „Biblię”, niż w to, że Kaczyński realnie i twardo postawi się USA. Jednym zdaniem, widzimy komedię, nie polityczne załatwienie polskich spraw, z ważnego, bardzo ważnego tematu, PiS robi sobie jaja, ku uciesze gawiedzi.

Reklama

32 KOMENTARZE

  1. Powrót Tuska czy wirtualne odebranie koncesji TVN to tematy zastępcze, mające odwrócić naszą uwagę od zagadnienia zagrożenia bytu narodowego. Będzie więcej takich gierek

    W czasie, kiedy uwaga ludzi jest pochłonięta tymi bzdetami jest realizowany narzucony przez lucyferian plan zamiany całej ludności kraju w genetycznie zmodyfikowane generatory “białka kolca”. Rząd dąży do 100% “wyszczepienia” narodu pomimo znikomej ilości hospitalizacji i przypadków śmiertelnych.

    Coraz więcej przemawia za tezą, że to szczepienie wszystkich jest celem tej całej “pandemii”.

    • Kilka uwag. Oczywiście zgadzam się w pełni, że faktycznym celem całej “pandemii” jest wszczepienie wszystkim ludziom jakiejś, bliżej nie zdefiniowanej, mutacji genetycznej. Gorączka i namolność z jaką niemal cały świat próbuje wmusić swoim obywatelom te zajzajery, nie pozostawia złudzeń w tej materii. Ciekawe tylko, do czego to naprawdę zmierza i do czego jeszcze się posuną twórcy tej paranoi, skoro “szczepienia” idą znacznie bardziej opornie, niż zamierzyli. Po drugie: PiS w zakresie “modus operandi” rzeczywiście coraz bardziej upodabnia się do PO i do Tuska. Powtórzę tu jednak jeszcze raz: jestem ostatnim, który o Tusku chciałby powiedzieć cokolwiek pozytywnego. Ale Tusk przy swoich bandyckich działaniach miał jednak jakiś diaboliczny “wdzięk”, którym uwodził sporo ludzi. Podobnie w dziedzinie propagandy. Cała ekipa Kaczyńskiego i Morawieckiego to są prostacy i amatorzy wobec jednego tuskowego Igora Ostachowicza. Dlatego mnie coraz bardziej zniesmacza (o ile to “bardziej” jest jeszcze w ogóle możliwe) prostactwo, prymitywizm i banalność działań i wypowiedzi ludzi z PiS. Po trzecie: Na świecie właśnie trwa (zaczęła się) wyjątkowo dla Polski niekorzystna koniunktura. Polsce niezwykle potrzebne jest obecnie mądre, odważne i skuteczne przywództwo. Niestety PiS nie ma obecnie żadnej z tych niezbędnych cech. Polska stopniowo osuwa się w coraz bardziej niebezpieczną sytuację (brak silnych sojuszników; wielu silnych wrogów; skłócenie wewnętrzne; katastrofa finansów publicznych; regres populacji; niestabilność polityczna; i tak dalej…). Nie można też zapominać, że blisko 1/3 obecnego terytorium Polski nigdy nie była ziemiami etnicznie polskimi (©śp.Stefan Kisielewski). Na dodatek są to obszary bogate w zasoby naturalne. Niemcy bardzo skutecznie próbują obecnie te ziemie, utracone w wyniku IIWŚ, przywrócić pod swój faktyczny zarząd. Czy znajdziemy w Polsce dość sił aby się przed tym obronić? Tak, to jest bardzo dobre pytanie. I bardzo na czasie.

      • @klamar
        Nowy Porządek Światowy zakłada że państwa narodowe przestaną istnieć. Zamiast tego pojawią się regiony o granicach wygodnych dla przyszłej administracji, z mieszaną ludnością. Dlatego zapewne zrealizowano plan migracji do Europy, pod pozorem ratowania uchodźców. To diabelski plan i tylko Bóg jest w stanie go storpedować.

        • Nie wiem, czy bialko kolca w dostatecznym stopniu wyjasnia motywy calej tej operacji, nie wydaje mi sie tez, zeby cale to opetanie sluzylo inwigilacji innej niz tylko ta, pozwalajaca z grubsza oddzielic jednostki serwilistyczne od problematycznych…
          W calym tym dyskursie aspekt skutkow ubocznych dzisiejszych szczepionek wydaje mi sie bardzo rozdety, mniej wiecej tak samo jak jak ich domniemana skutecznosc.
          Duzo wieksze niebezpieczenstwo, moim zdaniem, lezy we wdrozeniu mechanizmu cyklicznego, przymusowego szprycowania populacji dowolnymi preparatami, przy jednoczesnym braku transparentnosci w kwestii celu podawania preparatu, jego skladu i efektow dzialania.
          Jezeli dodamy do tego ekonomie nakazowo-rozdzielcza, kontrole obiegu informacji i inwigilacje, ktora umozliwiaja dzisiejsze technologie, to mowimy o totalitaryzmie, przy ktorym to o czym pisali Orwell i Huxley to przedszkole.

          • Bingo! Są rzeczy gorsze od śmierci i oni otwierają do nich drzwi.

            Trzymając się tej poetyki, kto nienawidzi kościoła, lubi zło, chętnie przyjmie ofiary (w tym z dzieci) i może pociągać za sznurki na całym świecie, jednocześnie wydając się posiadać nieograniczone zasoby?

          • Dzięki za głos rozsądku na tym forum. 90% tu komentujących popadło już w paranoję , już to widząc wszędzie rękę szatana, cenzurę ( pisząc jakimś kwa kwa langiem stylizowanym pod Zajdla), już to chwaląc zbrodniarza z Bialorusi itp, itd, etc. To niszowe miniforum żyje i karmi się wzajemnie swoimi przemyśleniami niezależnie od publicystyki MK.

    • Gdyby celem bylo tylko wyszczepienie, to by szczepili i koniec. A oni daja kody QR do kazdego szczepienia… Wyobrazcie sobie, ze daja kod QR do kazdego szczepienia na grype od dzis….Wiec nie o szczepienie chodzi, a kod. Identyfikator. Stala inwigilacje w czasie rzeczywistym.

      • @Roxanne,
        By rozdać kody QR wystarczyłoby zmienić regulacje o dokumentach tożsamości i nie trzeba by było jakieś pandemii. Wydaje się że ten kod ma służyć trackingowi ofiary “wyszczepienia”, by śledzić jej poszczepienne losy i powikłania. Modyfikacja, a właściwie zepsucie, stworzonego przez Boga kodu genetycznego człowieka była zawsze marzeniem satanistów i teraz są krok od jego realizacji.

        • @ Egon O. – Jak rozumiem, to każdy “szczepan” ma robiony test na świrusa, zanim pozwoli sobie wsztrzyknąć zajzajer. W takim razie materiał genetyczny pobrany w trakcie tego testu, może by rownież podłączony do kodu QR i wtedy jest komplet. Wiadomo jaki jest kod genetyczny “szczepana” przed wstrzyknięciem i potem można obserwować jak dany organizm reaguje na zajzajer. Idąc dalej, można będzie dopasować bardziej ukierunkowane wirusy na specyficzne kombinacje DNA…
          Obym się mylił….

          • Wydaje mi sie, drogi Adamie, ze cala metodologia detekcji i statystyka zakazen jest ukierunkowana na wyczarowanie absurdalnych numerow i jej wartosc w tak zaawansowanych badaniach jak te, o ktorych mowisz jest zerowa…

          • Co wiecej, nie wydaje mi sie, zeby QR code cokolwiek zmienial… To tylko drobne usprawnienie procesu identyfikacji tego, czy owego absztyfikanta. Co za roznica, czy skanuja ci dowod, czy QR?

  2. Powraca, niczym zabójczy bumerang, temat haraczu, który mamy zapłacić żydom. Jeżeli do tego dojdzie, to faktycznie Polska, nawet w obecnej, straszno-śmiesznej formie, istnieć przestanie. Pisowcy próbują, na wszelkie sposoby, zamilczeć problem, lecz to niewykonalne na dłuższą metę. Nadprezes Dawid Zasław, jeżeli w ogóle się dowiedział o lokalnej udawanej awanturze dotyczącej jednej, z jego licznych telewizyjnych stacji, co najwyżej się zaśmiał, ma się rozumieć koszernie.

  3. A za kilka lat dowiemy się, że samych Polaków w wyniku eksperymentu zniknęło powiedzmy 15mln. A w innych krajach raptem po kilka set tysięcy-max. Tu chodzi głównie o zniszczenie Polski i jej obywateli. Jesteśmy położeni na zbyt wartościowym geologicznie i politycznie obszarze.

  4. Trzech (troje?) na jednego to banda Łysego.

    @ravenn Zweryfikowalem w miare swoich skromnych mozliwosci artykul na eprudniku i troche zalecialo lipa. Wynika z niego, ze w Polsce brakuje tylko pokladow rozumu.

    Duzo krajow ma o wiele wieksze zasoby wszystkich wymienionych surowcow i pod tym wzgledem Polska nie prezentuje sie jakos wybitnie.
    Tak jest np. z weglem, ktorego poklady w innych krajach sa znacznie wieksze, przy o wiele nizszych kosztach wydobycia. Rope i gaz litosciwie pomijam.
    Zloza geotermalne to dla mnie temat dosyc ezotyczny, ale z tego co sie orientuje to jest kilka krajow, w ktorych mozna, doslownie, wlozy palec do gejzera, a mimo to jako zrodlo energii geotermia nigdy nie miala dla ich dobrobytu wiekszego znaczenia.
    Podobnie jest jezeli chodzi o wymienione metale.

    Weglowodory naprawde sa na wylocie. Nie wdaje sie w dywagacje na temat tego, czy ten trend jest uzasadniony ekologicznie i ekonomicznie, ani czy nastapi w jakiejs przewidywalnej przyszlosci powrot do paliw kopalnych, ale trajektoria dzisiejszej energetyki jest taka, jaka jest i zamiast okopywac sie na przegranej pozycji, nalezy na serio zastanowic sie nad restrukturyzacja tej branzy w Polsce w oparciu o nowy paradygmat.

    • @Rotor – Nie wiem dlaczego ale nie mam opcji żeby odpowiedzieć na pytanie powyżej: “Co za roznica, czy skanuja ci dowod, czy QR?”
      Różnicy nie ma żadnej, chodzi mi o połączenie konkretnego kodu DNA od “szczepana” otrzymanego w trakcie testu przed wstrzyknieciem zajzajeru, do późniejszych powikłań po wstrzyknięciu konkretnego preparatu. Budowa takiej bazy danych pozwala na obserwację jak poszczególne kombinacje DNA reagują na dany preparat. Mając taka informację, o wiele łatwiej jest modyfikować nowe warianty, żeby w odpowiedni sposób reagowały z konkretną kombinacją DNA.

  5. https://gloswielkopolski.pl/uam-w-poznaniu-dla-wszystkich-czy-tylko-dla-zagranicznych-studentow-polscy-kandydaci-oburzeni-po-rekrutacji-sytuacja-nie-jest-w/ar/c5-15721616

    https://epoznan.pl/news-news-119778-mlodziez_wszechpolska_uam_dla_polakow_w_rekrutacji_faworyzowano_studentow_ze_wschodu

    CYT.”UAM w Poznaniu dla wszystkich czy tylko dla zagranicznych studentów? Polscy kandydaci oburzeni po rekrutacji. “Sytuacja nie jest w porządku”
    cyt’ list przyjętych na studia? Na większości kierunków przyjęte osoby to studenci ze wschodu, z maksymalną liczbą punktów. Przykładowo na informatyce na 102 miejsca 70 przyjętych to osoby ze wschodu. Dlaczego przyjęto taki sam przelicznik ich matur czy (o zgrozo) ocen na świadectwie jak dla polskiej matury? ”

    juz od dawna mówie o patalogii – tej- oraz innych związanych z najeźcami ze wschodu

  6. TVN temat zastępczy. Polecam

    ” “Biotechnologia ma niesamowitą moc, ale bardzo łatwo można jej nadużywać. Jestem zdania, że trzecia i kolejne szczepionki mogą zostać użyte do zainicjowania depopulacji. Szczepionki pierwszej generacji, co do których nie sądzę, aby zostały celowo stworzone jako niebezpieczne, nie stanowią żadnego wyznacznika co może być dalej.

    W menu na dziś jeden z najnowszych wpisów dr Mike’a Yeadona podsumowujący bieżącą sytuację ‘pandemiczną’. Publikacja ze strony serwisu Off-Guardian. W materiale znajdziemy również wideo z serwisu HighWire zawierające m.in. wywiad z autorem artykułu.
    W bardzo zbliżonym czasie, dziesiątki krajów jednocześnie zarzuciły swoje plany gotowości na wypadek pandemii i zamiast tego przyjęły to, co nazwałem „Ośmioma kłamstwami covid19”.

    … mają miejsce oszustwa i zwodzenie na masową skalę.

    Nie ma możliwej łagodnej interpretacji faktu, że wszyscy jesteśmy okłamywani od 15-18 miesięcy. Absolutnie żadnej. Jedyne, co udało się osiągnąć, to zniszczenie gospodarek wielu krajów G20, zrujnowanie społeczeństw obywatelskich, znaczna, możliwa do uniknięcia liczba zgonów (często przez pozbawienie opieki zdrowotnej) i wszechobecny strach.

    Dodatkowo, dużej i rosnącej części populacji wstrzyknięto nową technologię, eksperymentalne szczepionki oparte na genach. Już wkrótce potem powiązano to ze wskaźnikiem zgonów o 1-2 rzędy wielkości większym niż w przypadku jakiejkolwiek poprzedniej szczepionki profilaktycznej. Wszędzie budzi to odpowiednie sprzeciwy wobec szczepień u osób, które nie mogą skorzystać z tego zabiegu, a jednak z pewnością mogą zostać w ich wyniku skrzywdzone lub nawet zabite.

    Słyszymy o rychłym nadejściu „paszportów szczepionkowych”, które nie zwiększają bezpieczeństwa publicznego, ale pozwalają państwu na totalitarną tyranię wobec ludzi.

    Nie ma innej interpretacji, która pasuje do wszystkich głównych faktów, niż to, że celem jest kontrola poprzez pierwszą na świecie bazę danych tożsamości cyfrowej.

    Co się stanie z taką władzą, nie możemy być pewni. Moje poglądy, a raczej uzasadnione dedukcje są dobrze znane i nadal przy nich obstaję.

    Nie ma immunologicznej potrzeby ani uzasadnienia dla trzeciej i kolejnych szczepionek (wzmacniacza, doładowania, wariantu). Fakt, że wkrótce będą one podawane ludziom masowo, powinien wywołać głośne dzwonki alarmowe.

    Całość.

    https://www.ekspedyt.org/2021/07/20/dr-mike-yeadon-oni-sie-nie-myla/