Reklama

Szanowni Rodacy, od samego rana, w pierwszy dzień wakacji, narażam się i zaczynam od pytań, w dodatku bardzo trudnych, ale kto nie ryzykuje, ten ruskiego szampana nie pije. Proszę o odpowiedź, kim jest Mateusz Morawiecki i jaki kraj reprezentuje? Zanim udzielicie odpowiedzi chciałbym zwrócić uwagę, że jest to pytanie podchwytliwe i zwykle bardzo wiele Polaków się myli. Dla ułatwienia powiem, że Morawiecki na pewno nie jest premierem Polski i choćby pokazał setkę dokumentów z pieczątkami, to nic tego faktu nie zmieni. Wydaje mi się, że po tej podpowiedzi nie pozostaje zbyt wiele możliwości do wyboru i dlatego kończymy zabawę. Morawiecki to „europejski” premier Ukrainy, na co istnieją twarde dowody, a nie jakieś tam „świstki papieru” z godłem państwowym i ślubowaniem.

Proszę się uważnie wczytać w poniższą wypowiedź ukraińskiego premiera, co z pewnością rozwieje wszelkie wątpliwości:

Reklama

Zatwierdziliśmy także dalszą pomoc dla Ukrainy. Ukraina jest w stanie wojny i nie ma z czego płacić pensji pracownikom, funkcjonariuszom. Przecież ci ludzie muszą też z czegoś żyć. Dlatego zatwierdziliśmy 9 miliardów euro pomocy dla Ukrainy.

Słowa wrzucone na ekran komputera nie oddają emocji, które towarzyszyły ukraińskiemu premierowi, gdy je wypowiadał. Głos mu się prawie łamał, oczy zachodziły mgłą, troska o naród ukraiński była tak wielka, że chyba pierwszy raz zobaczyłem Mateusza Morawieckiego z krótkim nosem. On tym razem nie kłamał, ale z autentycznym przejęciem i zaangażowaniem mówił o swoim kraju i obywatelach. Polacy mogą tylko zazdrościć Ukraińcom takiego męża stanu, gdyby polski premier tak dbał o Polaków, bylibyśmy o krok przed druga Japonią i parę kroczków przed Niemcami. Niestety w Polsce od sześciu lat nie mamy premiera, co gorsza w ostatnim czasie z funkcji wicepremiera zrezygnowała Jarosław Kaczyński i zostaliśmy sierotami. Teoretycznie moglibyśmy jeszcze liczyć na Prezydenta RP, jednak i w tym przypadku doszło do nagłej zmiany ról i pan Andrzej Duda został podsekretarzem stanu w kancelarii prezydenta Zełenskiego. Obawiam się, że w takiej sytuacji Mariusz Błaszczak i Jacek Sasin nie udźwigną całego ciężaru, jakim jest rządzenie Polską, tym bardziej, że oni też muszą poświęcać swój czas Ukrainie, jeśli chcą pozostać polskimi ministrami.

Pożartowaliśmy? Jako autor żartów, muszę powiedzieć, że mnie to średnio śmieszy, ale jak to mówią lepiej żartować, niż leżeć pod respiratorem w Bergamo. Jedno mnie w tym wszystkim mimo wszystko nie tyle śmieszy, co cieszy, a mianowicie brak kombinowania. Szczerość z jaką rządząca partia PiS przedstawia swoje ukraińskie priorytety robi naprawdę wielkie wrażenie i przynajmniej wiemy na czym stoimy albo raczej w co wdepnęliśmy. Jedno z najcięższych obciążeń psychicznych to stan niepewności, Polacy przez lata w tym stanie tkwili i usiłowali odgadnąć czyje interesy reprezentuje Mateusz Morawiecki, teraz przynajmniej ten ciężar spadł z serca i mam nadzieję, że z rozumu. Koniec złudzeń i niepewności, wchodzimy w nowy etap, który niesie za sobą nowe zadania. Każdy uczciwie pracujący Polak będzie mógł się cieszyć rozwojem Ukrainy i pomyślnością ukraińskich obywateli. Dobrze zarabiające pielęgniarki i funkcjonariusze, będą gwarantem, że rozciągnięta na 60 km kolumna ruskich czołgów i wozów pancernych zbliżająca się do Kijowa, zatonie na „Wyspie węży” albo zostanie wysadzona przez kozę bojową.

Polacy nie muszą dobrze zarabiać i nieważne po ile jest węgiel, którego nie ma, czy prąd, którego za chwilę zabraknie, bo choćby paliwo było po 10 zł, to my tę ukraińską wojnę wygramy! Wiele bym dał, żeby się z tego snu obudzić, ale to nie jest sen, tylko brutalna rzeczywistość na jawie. W polskim ładzie mamy piątkę, szóstkę, siódemkę i pewnie do dwudziestki dla Ukrainy dojdziemy. Trudno, przeżyliśmy zabory, komunizm, Balcerowicza i Tuska, to przeżyjemy przyjaźń z Ukrainą.

Reklama

23 KOMENTARZE

  1. Bardzo trafny i w sumie optymistyczny felieton. Morawiecki dobrze zadbał o swoich, zostawiając na lodzie lokalną milicję, armię i aparat urzędniczy. Zapewne nie zobaczą grosza podwyżek, więc ich motywacja do pandemicznego gnojenia narodu zdecydowanie spadnie. Dlatego jest duża szansa, że kolejne covidowe fale przeżyjemy bez kwarantann, przymusowych szczepień i szmat na twarzy.

    • można ten tytuł zaktualizować do ukraiński premier i prezydent. Aż już niedługo cały rząd. Dobrze tylko, że Naród w większości nie idzie tą drogą. Ta większość wkur…onych będzie bardzo duża już na jesieni
      Przyznanie Ukrainie kandydatury UE to tylko chwyt PR-owy, wystarczy zapytać Turka, który podpisał taką samą umowę w 1999 roku
      https://polskawliczbach.blogspot.com/2022/06/przyznanie-ukrainie-kandydatury-ue-to.html

    • Egon.
      Ty 2 lata temu byles dosc wstrzemiezliwy w ocenach.
      Ale wytlumacz mi ile tego gnojenia w żałożeniu mialo byc?

      Przy naszej strukturze mieszkaniowej, obyczajowej, demograficznej i srednio zakaznej mutacji z Wuhan pandemia przy represjonowaniu moglaby trwac z 5 lat.
      Minely dopiero 2 lata. Tylko 2 lata i po rozpirdolu swiata, gospodarki, szkolnictwa i psychiki ludzkiej wychodzi nam to wszystko uszami

      Ile lat zycia w rzeczywistosci Orwella oczekiwal autor tego wpisu? (nie MK)
      https://www.kontrowersje.net/diamond_princess_z_kalkulatorem_w_r_ku/

      • ps co do troski o OIOM
        pod respiratorem na covid zmarl moj krewny
        “Zdrow jak ryba” nie liczac nieoperacyjnego nowotworu, tuzina chorob i udaru z jakim przyjeto go do szpitala gdzie został zainfekowany.
        Duzo wczesniej pod respiratorem bez covidu w podobnych okolicznosciach zmarl inny bliski.
        Bylem na oimie nie raz i nie polecam widoku leżących tam pacjentow ktorym nie pozwala sie godnie odejsc z tego swiata.
        Pacjent (samodzielnie, nie ktos za niego) nie ma prawa odmowic respiratora co orzekl w przypadku mojego bliskiego sąd.

      • @ corinthians
        Gnojenie jest niezależne od pandemii. Ta ostatnia jest tylko pretekstem do zamordyzmu, zresztą dość luźno traktowanym. Polska od razu zakończyła pandemię, gdy tylko Rosja ruszyła na Ukrainę, a Chińczycy potrafią przetestować całe miasto z powodu jednego bezobjawowego przypadku. Tu nie chodzi o zdrowie, ale o pretekst dla lucyferiańskich reżimów, by odebrać ludziom wolność.

        • Egon, ubostwienie represji przez elektorat PIS w 1-3 fali byl nadwyraz jaskrawy.
          W 4-5 fali prym wiodła proszczepionkowa opozycja.
          To znajdywalo odwierciedlenie w sondazach wiec troche naciagane twoje teorie skoro lud sam prosi o skundlenie.
          Niewatpliwie bylo zapatrywanie sie na zachod, czerpanie wzorcow z reżimów komunistycznych, swiatlo dzienne ujarzał prawdziwy stosunek wladzy do praw czlowieka ale nie wiem czy to od razu szerszy spisek.
          Skoro ja moge miec trwale poglady to dlaczego nie moga miec ich rzadzacy. Niedzielski liberalizowal systematycznie co sie dalo.
          Najwiekszym probemem jest ze ludzie 2 lata temu sami przyzwolili na przywiazanie na łancuchu.
          Pamietam na GW jak komentowano slowa ponad 70-letniego faceta ktory byl niepisanym tworcą szwedzkiej strategii i który powiedzial w wywiadzie dla gazety Michnika że i tak za rok dwa umrze kazdy kto ma umrzec.
          W komentarzach nie braklo opinii ze lepiej umrzec pozniej niz teraz.
          Cena nie grala roli – dewastacja ekonomiczna, psychiczna, likwidacja placowek oswiatowo wychowawczych, kulturalnych, zniszczone więzi społeczne,.
          Liczyla sie tylko walka z grypką tak jak TERAZ z Putinem.
          Historia lubi sie powtarzac.

  2. Mnie tez w…ia ta od 3 miesiecy symbolika ukrainska , portale internetowe z ukrainska flaga a nie Polska,koperciarz wyglaszajacy oredzie po ukrainsku, to co my sie tez mamy uczyc ukrainskiego? Bo przed zima wiedzie do Polski jeszcze pare mln.oczekiwanycg gosci, w miare postepu i zajmowania nowych terenow przez Rosje.No chyba ze wybuchnie wieksza zadyma i zostanie odpalonych kilka Sarmatow, co z kolei spowoduje ruch przeciwnej strony.Osobiscie w to watpie mnie sie wydaje ze to sie moze skonczyc, nowym podzialem ,Rusy zajma tyle ile beda chcieli Ukrainy, moze Baltow tez zaprosza do siebie,a Polska dalej bedzie kondominium trzech bylych zaborcow,bo w wojne swiatowa ciezko uwierzyc, no chyba ze u sterow bedzie jakas psychicznie chora ekipa

  3. Kolejna bariera jakiej nie przekroczyłaby ekipa Tuska, została przekroczona przez PIS.
    Przeciwko PISowi warto glosowac chocby po to by nie mieli samodzielnej wiekszosci.
    Nie trzeba od razu popierac PO.

    Ktos niedawno chwalil monarchie.
    Wyjatkowo niebezpieczny ustroj. Wladza demoralizuje. PISowi wystarczyla 1 kadencja by wszystkie stanowiska obstawic swoimi kochankami. Sa we wszystkim bezkarni.
    Od 2 lat jest to wladza totalna i totalnie bezkarna.

  4. Koniecznie trzeba wziąść coś na wątrobę bo skoro pomimo lata , zieloności itp.
    ” wszystko jest do dupy”
    to co to będzie jak przyjdą do Biskupina jesienne szarugi i siedem chudych lat…

    Morawiecki robi to co powinien.
    Czyli maksymalnie wspiera Ukrainę, która walczy z Rosją.
    Znacznie ” taniej” jest dać czołgi niż własnych żołnierzy a całkowicie realne jest, Rosja przyjdzie do Polski.
    Albo na tyle pochyli się nad środkowo- wschodnią Europą ( co Putin otwarcie zapowiedział), że to rosyjski komendant będzie decydował czy Piotr może sobie płot pomalować nie mówiąc już o jakiś tam autostradach czy elektrowniach, które będą musiały mieć pieczątkę Moskwy…
    chyba, że wspierani przez polskie władze Ukraińcy wygrają dla Polski jakieś 5-10 lat.
    A nie idzie im ostatnio zbyt dobrze…

    Nasi zachodni przyjaciele z bratniej Unii mają polskie interesy w dupie i staje się to coraz bardziej oczywiste, że sojusz z Rosją daje im zupełnie inne perspektywy niż ” bękart wersalski”.
    I tyle w tym temacie.

    Autentycznie uważam, że to kolejny felieton od czapy jakby napisany pod dyktando Kremla.
    I proszę mnie nie rozczulać ” ukraińskimi nazistami” – wystarczy Ławrow…Bergamo i fale itp….ile można?
    Z australijskiej perspektywy paranoja kowidowa w Polsce to żart.
    Przy okazji,
    straciłem 3 (trzy!) bliskie mi osoby przez ostatnie dwa lata – miały kowida itp.

    • @Andrzej Falicz
      Ale dlaczego mamy toczyć rękoma Ukraińców tę zastępczą wojnę z Rosją? Kiedyś Rosja nam nie zagrażała – byliśmy tylko rynkiem zbytu. Teraz, po wmieszaniu się w wojnę ukraińską zaczyna traktować nas jak wroga. Po co nam to było? Dlaczego Polacy mają się wykrwawiać za laptop młodego Bidena?

  5. Jak ktoś nie lubi “ukraińskich nazioli” to może się cieszyć jak ruscy ich szatkują
    a jak ktoś nie znosi nazistowskich raszystów i innych azjatyckich kałmuków udających od kilkuset lat Słowian
    znajdzie ukojenie, że giną tysiącami z rąk Ukraińców.

    Tymczasem dzięki milionom w Polsce ma kto wybrukować ulicę i podetrzeć dupe babci jakby co.
    Co poniektóry z Polonusów się pewnie zakocha…A bezrobocie drugie najniższe w Europie.
    Nikomu robić się nie chce tylko co drugi pyskuje.

    To ciągłe narzekanie nie ma najmniejszego sensu.
    Polacy stali się dzielnym narodem pokrzykując i wymachując szabelką i wymieniając stary sowiecki złom na coś nowszego.
    Przy okazji jeden czy drugi produkt sprawdzić można w warunkach wojennych.
    A Morawiecki szczodrą ręką rozdaje Ukraińcom miliardy z kieszeni żabojadów i szkopów.

    Estonia, Litwa i Słowacja mają wyższa inflację…bez wojennej chwały i odwiedzin amerykańskich prezydentów.

    A, że dobrze już było…to bynajmniej nie zasługa starszego pana z kotem.
    Teraz 7 lat chudych po niespotykanym bumie przez 3 dekady.
    Kapitalizm