Reklama

Sprawa wbrew pozorom i teoriom spiskowym jest bardzo prosta, jak jest zima, to musi być zimno, pani kierowniczko. Gdyby jakimś cudem udało się naprawić wszystkie błędy, zaniedbania i sabotaże, to i tak PiS nie ucieknie od naturalnych zjawisk w przyrodzie. Przyjdzie jesień i ludzie znów będą kichać, kaszleć, przeziębiać się, a w skrajnych przypadkach przechodzić zapalenie płuc. I proszę się nie łudzić, nie będzie miało żadnego znaczenia, co się wcześniej mówiło, chociażby o skuteczności testowania, czy zerwaniu umowy na 6 miliardów z dostawcami „preparatów”. Wystarczy sobie przypomnieć, co i kiedy było w odwrocie, nie wspominając o żartach Szumowskiego z noszenia szmatek zakrywających organy powonienia. Nowy etap, nowa narracja i to bez żadnej finezji, ale też instynktu samozachowawczego.

Morawiecki jeździ po gminach i straszy dokładnie tym samym, o czym od dwóch dni mówi Niedzielski. Musimy się przygotować, nawet na 30 000 hospitalizacji, mamy nowe zapewnienia i zaraz przyjdą dokumenty, że to już zupełnie inne preparaty, które są przygotowane pod nieco zapomnianą literę z greckiego alfabetu. Jeśli zapadnie decyzja na najwyższym szczeblu, to wbrew logice i nawet interesom politycznym, PiS pośle do boju najbardziej znienawidzoną przez Polaków twarz pomoru i nic ich nie przekona, że: „białe jest białe, a czarne jest czarne”. Czy tak się rzeczywiście stanie? Pojęcia nie mam i powiem więcej – demiurgowie z PiS też nie mają. Co się w takim razie teraz dzieje? Klasyka gatunku, sondowanie nastrojów społecznych, wysyłanie komunikatów i sprawdzenie reakcji. Kto ma troszkę oleju w głowie, ten wie, że i ten proces nie ma najmniejszego sensu. Teraz to ludzie są na wakacjach i do tego stopnia żyją beztrosko, że nawet o cenach paliwa na Orlenie zapomnieli. Jesienią przyjdzie depresja, powrót do pracy i przede wszystkim do odłożonych problemów. Gdy na to wszystko PiS jeszcze nałoży pomór, zawór bezpieczeństwa może puścić.

Reklama

Nie wiem, co PiS zdecyduje, bo to jest partia, która dawno przestała się kierować kryteriami moralnymi, intelektualnymi i po prostu zwykłym myśleniem, choćby o partyjnym interesie. Natomiast wiem, że tym odgrzewanym kotletem nie da się odwrócić uwagi Polaków od prawdziwych tragedii. Stara technika budowania napięcia po to, żeby fantastyczna władza w cudowny sposób mogła uratować naród, sprawdza się, ale nie przy zgranych tematach. „Wojna” spadła PiS z politycznego nieba i od razu się na to rzucili, trafiając idealnie w nastroje społeczne, nad czym można tylko ubolewać. O ile do jesieni nie pojawi się coś równie „atrakcyjnego”, to na mieleniu przeterminowanych strachów PiS niczego nie ugra. Jest więcej niż pewne, że ponowna próba zaszczuwania ludzi skończy się odpowiednią reakcją i jak zawsze pozbawiam rewolucyjnych złudzeń, jednak tuż przed wyborami słupki odpowiednio zareagują. Zarządzanie strachem jest bardzo wygodna dla polityków i PiS uwielbia te technikę „rządzenia”, ale i do tak prostej operacji trzeba dobrać odpowiednie narzędzia, a nie sięgać po zużyty cep.

Zanim dojdzie do rozstrzygnięcia, tu i teraz można powiedzieć, że PiS całą operację rozpoczął beznadziejnie. Niedzielski nic nie musi mówić, aby ludzie na samo nazwisko odpowiednio zareagowali. Liczba kłamstw i kompromitacji wokół fal, dawek i wymazów, jest tak duża, a trauma tak głęboka, że mechanizmy obronne natychmiast się uruchomią. No i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, Niedzielski z Morawieckim to sobie mogą, jeśli nie pójdzie komunikat ze światowej, czy chociaż europejskiej centrali, w Polsce niczego nie odpalą. Po tych chaotycznych ruchach wyraźnie widać, że PiS boi się jesieni i zimy jak ognia, stąd też te desperackie próby i wypuszczanie szczurów. Degradująca się władza musi nie tylko znaleźć wytłumaczenia dla katastrofy gospodarczej, która w zasadzie już nastąpiła, ale ma jeszcze takie „małe” problemy jak zakontraktowane „preparaty” na 6 miliardów. Zamiast od tego uciekać, jak najdalej, próbują sprawdzić, czy da się w to wdepnąć, tyle z PiS zostało.

Reklama

25 KOMENTARZE

  1. Jedyny ratunek w zbliżających się wyborach, inaczej zrobiliby dokładnie to, co nakazuje angloamerykański deep state. Kasta drapieżców zrobiła sobie przerwę z okazji Ukrainy ale wrócą do gnojenia narodów za pomocą sprzedajnych kurew w poszczególnych rządach.

    • Smartboy. Moim zdaniem nie wrócą do pandemi. Polecam obejrzeć ostatni wywiad z Agnieszką Wolską. W Austrii właśnie wycofali się z obowiązkowych szczepień a w Niemczech jest zwrot o 180 stopni ministra zdrowia oraz niektórych mediów głównego nurtu gdzie zapraszają poszkodowanych przez NOPY po szprycach do programów telewizyjnych a także są z nimi wywiady w gazetach ! A. Wolska mieszkająca na stałe w Niemczech o tym opowiada. Do tego należy dodać ostatnią wypowiedź Morawieckiego dla Politico, który powiedział tak :”Przyszłość zachodu stoi pod znakiem zapytania. Przedłużająca się wojna może oznaczać nie tylko upadek Ukrainy, ale – w dłuższej perspektywie – powstanie nowej globalnej hegemonii, która będzie mogła zmarginalizować świat zachodni”.

      https://wolnosc.tv/agnieszka-wolska-koniec-ciszy-o-nopach-w-niemczech-pis-boi-sie-prawdy-o-polakach-w-auschwitz-wideo/

      • @Daniel
        Obawiam się że nasza władzunia będzie chciała pójść w “ostry covid” z przynajmniej dwóch powodów. Po pierwsze ścisły lockdown bardzo pomógłby w stłumieniu ruchów protestów przeciw drożyźnie i brakom rynkowym. Po drugie udawanie, że choroba sieje spustoszenie pomogłoby zamaskować skutki poeliksirowych powikłań.

        Ale gra się tak, jak przeciwnik pozwala i może tym razem my nie pozwolimy im na nic. W odwodach mamy armię ukraińskich covidosceptyków, którzy łatwo za mordę nie dadzą się wziąć oraz Putina, który może ruszyć na państwa bałtyckie.

  2. to prawda!, Skoro już straszą plandemią tzn., że dostali wytyczne z “góry” tj. od szwaba i spółki czarodziei z WHO. DO tego napewno jeszcze jakaś sowita dotacja z google albo innego molocha na “walkę z epidemią” i mobilizacja w obozie PiS na 100 %. Będą rozkręcać modnego wirusa bo temat ukrainy się kończy.
    Jak naprawdę wygląda konflikt na Ukrainie? Zachodni mainstream przestawia wajchę ?
    https://polskawliczbach.blogspot.com/2022/06/jak-naprawde-wyglada-konflikt-na.html

  3. Zachod jest stosunkowo malo wykrwawiony. Ponadto maja nie za ciekawa struktore demograficzną. Wirus coraz slabszy ale rowniez coraz bardziej omija szczepionke.
    Ryzyko powrotu hucpy przy delcie byloby duze, przy omikronie trudno powiedziec

    To moze byc sroga bo uboga energetycznie zima.
    Zimno podobno zabija 20x czesciej niz upaly. Moze nie tyle zimno samo w sobie co nagle spadki tempatur, kulminacyjne momenty a i jeszcze dochodzic moga wirusy współistniejace.
    https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(14)62114-0/fulltext

    Problemow jest jednak wiecej.
    Od poczatku roku w kilku krajach europejskich ktore udostepniaja na biezaco dane, widoczny jest wyrazny trend spadkowy narodzin.
    Nie mozna wiazac tego ze szczepionkami bo przed latem 2021 poziom szczepien u osob mlodszych byl mizerny Ponadto juz sam rok 2021 dla niektorych panstw byl tragiczny.
    (ultra-covidowa Amazonia gdzie ludzie maja wszystko w doopei bila w ostatnim czasie nieastronomiczne rekordy smierci i rekordy narodzin)

    Problem duzy. Moze byc jeszcze wiekszy jak PIS wymysli 1000 plus
    Alternatywne opcje w ich stylu to bylyby konsekwentne kolejne zakazy wyjscia z domu lub lockdowny energetyczne by najgorsze upodlenia ludzie jakos sobie probowali osłodzic.
    Dodatkowo wznowienie negocjacji z Czechami i Slowakami by zatrzymac turystyke aborcyjną.
    Ukraincy plusy biorą a wcale nie jest pewne ze sie zintegruja i tu na stale zostaną

  4. Jeszcze jedno. Ludzie zawsze umierali i zawsze beda umierac ale jednak mowi sie o zgonach nadmiarowych.
    Zawsze tez sie rodzili i beda rodzic, jednak o narodzinach ponizej prognoz mowi sie niewiele.

    Przeciez bilans ostateczny walki z grypka, to nie moze byc tylko ocena ilosci dolkow na cmentarzu ale tez stanu zdrowia (fizycznego i psychicznego) tych co nadal zyja (szczegolnie dzieci ktore przesladowano najbardziej i ktore maja przed soba najwiecej lat zycia), stopy zyciowej spoleczenstwa, finansow panstwa, stanu edukacji i rowniez ilosci narodzin.

    Mimo ze Norwegia nie miala zadnych problemow ze smiertelnoscia to powolali komisje do zbadania startegii a ta orzekla to samo co szwedzka tylko wspak – dobre ruchy na poczatku, slabo uzasadnione gnojenie pozniej i narazanie dzieci na wielkie cierpienie

  5. Zbyt szczegółowa kontrola, słabo uzasadnione decyzje i niedopuszczalne cierpienia dzieci i młodzieży – norweska Komisja Korona ostro krytykuje sposób, w jaki rząd radzi sobie z pandemią.
    https://www.svd.se/a/Bj9jl7/skarp-kritik-fran-norges-coronakommission
    Norwedzy nie byli zmuszani do masek na dworze a kwarantanna byla na zupelnie innych zasadach – wychodzenie z domu w czasie kwarantanny nie bylo karane mandatem lub wiezieniem co w Polsce sądy orzekaly.

    Raport Pinokia – gnojenie bylo potrzebna bo polowa ludzi sie bala i trzeba bylo to wyważyc (znaczy gdyby balo sie np 90% to srodki bylyby ostrzejsze i kazdy bylby przywiazany do łancucha)

  6. “Degradująca się władza musi nie tylko znaleźć wytłumaczenia dla katastrofy gospodarczej, która w zasadzie już nastąpiła, ale ma jeszcze takie „małe” problemy jak zakontraktowane „preparaty” na 6 miliardów.”
    Katastrofa gospodarcza dopiero się zaczyna. Większość społeczeństwa na razie nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, w jak wielkie kłopoty pis nas wpędził swoim zaprzaństwem i bezdenną głupotą. Autentyczne problemy pojawią się jesienią. Partia może liczyć na safandulstwo, tak charakterystyczne dla poliniaków. Żaden zawór bezpieczeństwa nie puści, bowiem biomasę ustawią do pionu przekazem w mediach głównego ścieku. Sytuacja raczej nie wymknie się spod kontroli, ponieważ w III RP, praktycznie nic nie mogą zrobić tradycyjni Polacy, zwani przez motłoch płaskoziemcami, oszołomami itd. ipt.
    Stanowimy zapewne około procenta mieszkańców, optymistycznie licząc może i 2%. To zdecydowanie zbyt mało, aby realnie wpływać na krajową politykę. Pozostają nam wirtualne kredki, których niniejszym używam, celem korespondencji z innymi “foliarzami”.
    Coś się zaczyna dziać, jeżeli mówimy o tzw. zmęczeniu ludzkiego materiału. Generalnie biomasa zauważa, że sprawy idą źle, lecz wątpię w jej umysłowe zdolności poznawcze. Skończy się raczej na mowie-trawie w stylu;
    (Oczywiście trudności istnieją, ale nie ulegajmy pokusie szalonych teorii spiskowych. Gdyby rząd nie prowadził swojej, ma się rozumieć, mądrej polityki, to by wszyscy pomarli na kowida, a od ruskich bomb to już na 100%.)
    Totalni, co najwyżej, przesuną jedynie akcenty. Władza może i się myli w szczegółach, lecz właściwie ma rację. Zamordyzm kowidowy i oddanie wszystkich zasobów Ukraińcom jest słuszną decyzją, a kto myśli inaczej, ten szur i faszysta. Mnie już złudzenia, odnośnie narodowego przebudzenia, opuściły całkowicie. Otrzeźwienie wymaga kolejnego dramatu.
    Cóż, kto nie zrozumiał lekcji danej przez historię, ten jest skazany, na jej powtórzenie.
    Do czasu, aż wreszcie ją zrozumie, lub nieodwołalnie zginie.

  7. Jesienią są wybory w USA. Demokratom grozi jatka wyborcza. Dlatego powrót Covida jest dość realny. Do tego Biden MUSI do jesieni obniżyc wyraźnie ceny benzyny. PiS ma duży wachlarz możliwości. Co z tego wyjdzie – zobaczymy. MK robi bład uważając Morawieckiego za debila. Morawiecki może jest zdemoralizowanym skurwysynem ale na pewno nie debilem. Poza tym coraz bardziej wyrabia się politycznie (coraz lepiej gładko kłamie) UE a zwłaszcza waluta Euro zaczyna sie chwiać. Premier Holandii (czyli rzecznik Niemiec) powiedział parę dni temu, że Włochy powinny z własnej kieszenie pokrywać różnice w oprocentowaniu obligacji w Euro (tzw. spread) między papierami skarbowymi Niemiec i Włoch.

  8. i cos przypomne
    Odsetek sesji opieki z COVID-19 jako główną diagnozą wszystkich sesji opieki z COVID-19, w procentach.(Szwecja)
    2020: —-… —-… 80,4…. 82,0 (*)… 77,3… 74,1… 52,6… 50,3… 56,4… 72,9… 81,2… 82,3
    2021: 82,5 (*)… 81,8… 86,0… 88,1 (*)… 84,6… 73,0… 67,5… 79,6… 77,5 (*)… 74,9 … 79,4… 73,9
    2022: 54, 3… 52,2 (*)… 50,0
    (*) – szczyty fal

    Polowa omikroniarzy jest hospitalizowana z powodu innej choroby albo sa to bezposrednio pacjenci psychiatrryka czy ludzie ze zlamanymi nogami.

    Klamstwo, superklamstwo, statystyka

  9. Polska ma tyle do gadania co Zyd za okupacji, co im kaza to robia, zdarzyl sie tylko jeden cud z Turowem, a co do tej wojenki na wschodzie, nam sie wydaje ze caly swiat potepia Rosje, a jest calkiem inaczej.Rosje potepia tylko EU, USA z Kanada i Japonia,natomiast praktycznie cala Ameryka Lacinska z Meksykiem, Afryka i Azja maja to gdzies i popieraja Rosje, wiecej kraje BRICS maja sie rozszerzyc o Iran i moze Indonezje, to daje prawie 4 mld ludzi, na naszych oczach konczy sie prawdopodobnie hegemonia USA, ciekawe kto bedzie kolejnym hegemonem, Rosja raczej nie bo ma za malo ludzi, Chiny maja inna filozofje nie rajcuje uch podboj , to samo z Indiami, moze byc ciekawie

    • @Daniel prawda sie powoli przebija, nawet w Polsce o dziwo jeden portal dosc poczytny , zaczal pisac, ze z tymi np. gwaltami to byla wielka blaga i nawet Ukraincy wyrzucili z rzadu ta osobe co takie bzdury rozpowszechniala, co oczywiscie nie znaczy ze gwalty sie nie zdazaja, ale nie w takiej skali i na pewno nie na dzieciach

  10. Wojna w Ukrainie zaczęła dobiegać końca, nudzić, schodzić na dalszy plan; małpia ospa już na samym starcie spaliła się na panewce, to zaczęli odgrzewać temat pandemii, który został nagle wygaszony z dnia na dzień, kiedy zaczął się ten cały konflikt.