Reklama

Z pewna prawidlowoscia dyskusja wokol sluzb specjalnych pojawia sie raz po raz. Najczesciej i najglosnie mowiono na ten temat przy okaji publikacji wynikow pracy Komisji kierowanej przez naczelnego dziwologa polskiej sceny politycznej Pana Macierewicza.Pozniej sprawy sluzb pojawialy sie przy okazji sensacji ujawnianych przez Instytut Pamieci Narodowej, a obecnie tragiczna smierc pracownika Geofizyka Krakow w Afganistanie – naszego rodaka -.
Moze jednak ktos da mi odpowiedza na pytanie – Jakie jest wyobrazenie przecietnego Polaka o sluzbach specjalnych ?
osobiscie odnosze wrazenie, ze potocznie sluzby specjalne kojarzy sie z jednej strony ze slawetna UB a pozniejsza SB lub wielce tajmniczym wywiadem.
Mozna przyjac te kwalifikacje, jednakowoz trzeba sobie rowniez powiedzieć, ze sluzby specjalne zawsze byly podzielone i podlegle dwom ministerstwom a to MSWiA oraz MON.
W Ministerstwie Spraw Wewnetrznych i Administracji funkcjonuje departament wywiadu, ktorego zainteresowania operacjyne siegaja daleko poza granice Rzeczypospolitej, i ktory bardzo scisle w okreslonych sprawach wspolpracuje z wywiadem wojskowym i slubami specjalnymi w krajach wchodzacych w tzw. krag zaufania i wspolpracy operacyjnej.
Jakie sa metody pracy i zadania wywiadu? Jakie sa ogranicenia w zakresie dzialania wywiadu?
Metody pracy to przede wszystkim prowadzenie prac w ramach operacyjnego rozpoznania lub rozpracowania osoby lub grupy osob w danym srodowisku lub srodowiskach zwiazanych z dzialanoscia na szkode panstwa ( szeroko rozumiana ). Wywiad wojskowy prowadzi praktycznie analogicznymi metodami prace i dzialania wywiadowcze w sprawach i wokol osob zwiazanych beposrednio z bepieczenstwem Rzeczypospolitej, tj. informacje wyprzedzajace o dzialaniach tzw. potencjalnego przecwinika.
W kazdym wypadku zasadniczym zrodlem informacji nie sa techniki operacyjne i cala gama ekwipunku wywiadowczego. Najwazniejszym czynnikiem jest czlowiek i to nie agent zatrudniony w danym wywiadzie a pozyskany do wspolpracy kwalifikujacy sie do spelnienia okreslonych zadan czlowiek zwany dalej osobowym zrodlem informacji.
W sytuacji porwania naszego rodaka wywiad zostal zadaniowany na rozpoznanie, gdzie , przez kogo zostal porwany Polak, lokalizacja wiezienia Polaka, konfiguracja terenu dla ewentualnych dzialan zbrojnych w celu oswobodzenia – innymi slowy uzyskanie pelnej mapy i fotograficznej informacji o porywaczach. Wywiad nie prowadzi samodzielnie dzialan np. w celu oswobodzenia danego porwanego osobnika i nie jest upoważniony do takich dzialan. Takie dzialnia moga prowadzic oddzialy specjalne jak np. GROM ale pod nastepujacymi warunkami:
1. Jezeli sytuacja ma miejsce poza granicami Polski, potrzebna jest zgoda wladz tego panstwa na dzialania spoec.oddzialow na ich terenie.
2. Porozumienie obu panstw w sprawie i warunkach przeprowadzania ekstradycji poszukiwanych przestepcow.
3. Jezeli dany kraj jest np,. w scislym sojuszu wojksowym np. USA to powinno byc uzyskanie prozumienie wszystkich stron do dzialania lub podjecie sie tych dzialan przez oddzialy służb specjalnych tych krajow.
4.Powinna byc dokonana weryfikacja posiadanych informacji operacyjnych i zabezpieczenie tajnosci i anonimowosci osobowego zrodla informacji tak, by niemozliwym byla jego dekonspiracja.
To tak bardzo powierzchownie , acz zasadniczo przedstawione mna zostaly uwarunkowania specjalnych dzialan wywiadu i oddzialow specjalnych poza granicami kraju.
W tym miejscu ogromnie mnie dziwi raptowna nagonka na Ministra Spraw Zagranicznych R.Sikorskiego z oczekiwaniem jego dymisji wlacznie. Tak postepowac moga jedynie ządni politycznej rozróby i sensacji oponenci obecnego ukladu sprawujacego wladze rzadowa w kraju.
Jestem przekonany, ze gdyby mozliwa byla akcja oswobodzenia naszego rodaka, z pewnoscia bylaby ona przeprowadzona. Przeprowadzenie takiej akcji to jednak caly szereg uwarunkowan z ktorych naczelnymi sa:
1. calkowita pewnosc co do miejsca lokalizacji porwanego osobnika.
2. doskonala wiedza topograficzna i taktyczno- operacyjna.
3. minimalizacja ryzyka poniesienia ofiar w tym m.in likwidacji porwanego przez porywaczy.
4. zgoda kraju, na terytorium ktorego planowana jest akcja oddzialow specjalnych.
Nie bede dalej wdawal sie w szczegoly przeprowadzania takich operacji.Uwazam ze wspomniane cztery punkty powinny dac pewne wyobrazenie.
Przekonany jestem, ze ze strony Polski bylo zrobione wszystko, by ewentualnie doprowadzic do uwolnienia rodaka. Nie wyszlo!, to znaczy, ze cos istotnego nie pozwalalo na przeprowadzenie tego dzialania. W pewnym sensie dziwi mnie wypowiedz Gen. R.Polko, ale coz po odejsciu od sluzby chyba dla pozostania osoba medialna chlapie sie jezykiem rozne niejednokrotnie absurdalne informacje.
Przy tej okazji chce troche zatrzymac sie przy kwestii sluzb specjalnych.
Polska – 40 milionowy kraj – na przestrzeni minionych 20 lat rozbudowal siec sluzb specjalnych do granic absurdu nie majacego uzasadnienia.To ogromne obciazenie budzetu narodowego i budzetu obronnego kraju.
Staram sie analizowac w penym sensie analogiczne kraje pod wzgledem liczby ludnosci, wielkosci terytorium, sytuacji spoleczno- politycznej wewnetrznej oraz uwarunkowan i stosunkow ( relacji ) miedzynarodowych.
Przescigamy Francje, Wielka Brytanie, Przescigamy Brazylie, Indie i Japonie , pniemy sie do czolowki swiatowej najbardziej osaczonego kraju pajeczyna rózonych sluzb specjalnych.
Uswiadomic sobie musimy jeszcze jedno. wszystkie aktywnie i oficjalnie dzialajace w Polsce sluzby specjalne obok zasad i metod pracy operacyjnej, stosowanych technik posluguja sie utajnionymi osobowymi zrodlami informacji. Tu w tym miejscu pojawia sie pytanie cza aby za 20 lat powsteni nowy IPN i ponownie prowadzona bedzie lustracja?
Tu nasuwa sie pytanie jaka bedzie srednia statystyczna ilosci Polakow zaangazowanych tajnie poufnie w wspolpracy ze sluzbami specjalnymi. Chyba co 10 ty Polak – no moze przesadzilem, ale rzeczywistosc – cos kolo tego.
Ktos zapyta, dlaczego pisze o tym ?
{Pisze o tym by uciac dyletanckie dyskusje w prasie w mediach audio – wizualnych, aby nieco skompromitowac tzw. ekspertow, ktorzy staraja sie nam udowodnic, ze biale jest czarne a czarne musi byc czasami zielone.Uwazam ze spoleczenstwo takiego kraju jak Polska, z takimi doswiadczeniami w materii dzialania sluzb specjalnych w przeszlosci powinno byc swiadome:
1, ze nie jest mozliwym funckjonowanie panstwa bez takich sluzb w sensie ochrony praworzadnosci ladu i porzadku poublicznego oraz bezpieczenstwa narodowego.
2. ze w kraju dzialaja sluzby specjalne oplacane z budzetu panstwa i nie stanowia one nadmiernego obciazenia budzetu i podatnikow kraju.
3. ze w sluzbach pracuja osoby wysoko kwalifikowane, z nienaganna przeszloscia kryminalna i swiadome celu i zadan przed nimi postawionych.
4. ze tajemnica sa dane osobowe pracownikow sluzb specjalnych oraz tryb metody i techniki ich dzialania. Niechaj pozostanie to elementem wyobrazni budowanej na kanwie wszelkich filmow sensacyjnych.
Pragne podniesc dyskusje nad zasadnoscia ilosci sluzb specjalnych w Polsce. Byc moze ktos merytorycznie i zawodowo uprawniony uswiadomi nas o potrzebie dzialania tylu sluzb specjalnych, efektywnosci ich dzialania oraz kosztow ich utrzymania.
Sadze, ze u progu wchodzacego do Polski swiatowego kryzysu ekonomicznego jest to bardzo na czasie temat, tym bardziej ze gabinet Premiera Tuska tak skwapliwie szukal rezerw finasowych.
Zapraszam do dyskusji i wyrazania swoich opinii.

Reklama

30 KOMENTARZE