Reklama

Zdaję sobie sprawę, że publikowanie odezwy do Narodu, to średnio mądry pomysł na wakacyjne upały, ale trzeba być czujnym i nie dać się uśpić, w przenośni i dosłownie. Przez kilka miesięcy pisałem, zdanie po zdanie, jak się skończą „patriotyczne” eksperymenty PiS z węglem i paliwem, a przed nami jeszcze problemy z gazem, bo to co opowiada Morawiecki można w te same bajki włożyć. Gołym okiem widać też rozpaczliwe próby odpalenia szóstej, czy tam 46 fali, jednak i tutaj wszystko idzie jak po grudzie, po pierwsze są wakacje, po drugie ludzie reagują alergicznie, w najlepszym wypadku ziewają. Oczywiście nie liczę fanatyków, którzy zawsze mają swoją rubrykę w statystykach, ale wystarczy wyjść na ulicę albo do hipermarketu, żeby zobaczyć, że to są procenty, jak nie promile. Jesień idzie i nie ma na to rady, nie znaczy to jednak, że odpowiedzią na bezczelność i beznadziejność polityków, ma być jesienna depresja obywatela.

Dziś obejrzałem sobie filmik w Internecie z prawdziwymi pytaniami do ministra Niedzielskiego i jego rzecznika Andrusiewicza. Początkową odpowiedzią na pytania była znana wszystkim arogancja i schematyczność: „leć do włoskiej miejscowości”, ale ostateczna odpowiedź to czmychnięcie. Takich wycofanych zachowań rządu zobaczymy jeszcze sporo, ale jeśli nie będziemy ofensywni, wręcz przewrażliwieni, to zapędzą nas w kozi róg. Polityk uciekający od pytań i przede wszystkim obawiający się stanowczej reakcji „elektoratu”, to nasza wygrana i to o kilka długości. Kto ma końskie zdrowie i śledzi moje publiczne wypowiedzi, ten zauważy, że nie proponuje nic nowego i to jest właśnie cudowna recepta. Sprawdzało się przez dwa lata, to będzie się sprawdzać na wieki. Zwycięskiego składu i taktyki się nie zmienia, tym bardziej, że przeciwnik cały czas gra w to samo i tak samo, no może z tą różnicą, że coraz bardziej boi się opuścić własną połowę i jeszcze bardziej obawia się meczów wyjazdowych. Widać wyraźnie, że to już zupełnie inna sytuacja na boisku i dawny pressing kompletnie nie działa, dlatego kontrataki pięknie idą po skrzydłach i nawet środkiem boiska.

Reklama

Na twarzy Niedzielskiego i Morawieckiego nie dostrzeżemy dawnej wyższości i pewności siebie. Czasy, w których każda absurdalna decyzja owocowała biciem braw na balkonie, minęły bezpowrotnie. Nikomu nie muszę tłumaczyć, że owacyjne przyjęcie ustaw i rozporządzeń przez obywateli, to spełnienie najskrytszego marzenia polityków. Taki dar spadł PiS-owi z nieba i to dwa razy, ale jak widać dwukrotnie popełnili ten sam błąd, polegający na zachłyśnięciu się komfortem i „misją ratowania kraju”. Mówiąc wprost nie potrafili powiedzieć sobie dość, gdy błogosławieństwo z każdym dniem stawało się przekleństwem. Teraz bez głównego argumentu, czyli pokornego wysłuchiwania politycznego bełkotu, przez umęczony i przestraszony naród, rządzący są niemal bezbronni. Nigdy nie warto lekceważyć przeciwnika, niemniej jednak mamy do czynienia z kompletnie wypaloną i co więcej przestraszoną ekipą. Przegrali z homo sapiens, ale przegrali też z samymi sobą, jedyne co im pozostaje, to walka o przetrwanie, a to oznacza zamianę ról. Najmniejszy obywatelski sygnał płynący z Internetu i miejsc odwiedzanych przez polityków jest na wagę złota, bo to element wielkiej kumulacji.

Zawsze i wszędzie potrzebna jest jakość, którą da się nadrobić braki ilościowe, ale w tym przypadku ilość jest zdecydowanie mocniejszym argumentem. Im więcej Polaków będzie mówiło i pisało, co myśli o decyzjach i planach rządu, tym większe wrażenie będzie to na rządzących wywierało. Wbrew pozorom mamy o wiele bardziej komfortową sytuację, niż się wydaje, wprawdzie to rządzący politycy decydują o naszym losie, ale w trakcie kampanii wyborczej każda ich decyzja może pogrzebać szansę na utrzymanie władzy. Dlatego też będą z niepokojem śledzić wszelkie reakcje społeczne i zrobią wszystko, aby zrazić jak najmniej grup społecznych, ze szczególnym uwzględnieniem własnego elektoratu. Prawdę mówiąc, poza pokornym słuchaniem tego, co powie lud, nie widzę dla tej władzy żadnej innej strategii na przetrwanie!

Reklama

12 KOMENTARZE

  1. W sprawie Niedzielskiego martwi mnie że pan Wielgucki czepia sie zgonow nadmiarowych.
    Dla mnie ten temat nie istnieje. Przy innej organizacji mogloby i powinno byc lepiej ale nie przesadzajmy że w naszych warunkach wiele lepiej (o 1/3?).

    Moj jedyny zarzut to poniewierania, upokarzania, zadlużania, odbierania podstawowych praw czlowieka i wszystko psu na bude
    Efektywnosc przesladowania :

    Polska (najlepszy rząd we wszechświecie)
    2018 (max) – 414 200, 2020 – 477 400, 2021 -519 500 / nadmierna śmiertelność 20%

    Szwecja (najmniejsze ograniczenia w UE)
    2018 (max) – 92185, 2020 –98124, 2021 – 91958/ nadmierna śmiertelność 3%

    Słowacja (największy ucisk w UE)
    2018 (max) – 54293, 2020 – 58089, 2021 – 73 461 / nadmierna śmiertelność 21%

    Białoruś, ourworldindata org (najmniejsze ograniczenia na świecie)
    2019 (max) – 134161, 2020 – 159349, 2021 – 158349 / nadmierna śmiertelność 19%

    [Rosja , poziom strategii francuskiej
    2018 (max) – 1 827 827, 2020 – 2 124 479, 2021 – 2 445 509 / nadmierna śmiertelność 25%]

    Kaczynski zdradził Polaków o świcie.

  2. wiele rzeczy udało się zrobić dobrze. Choćby lockdown. Był brutalny, owszem, ale ustrzegł nas przed pierwszą falą. To było wówczas najlepsze z możliwych wyjść. Pamiętajmy, że nikt nie dysponował wtedy wystarczającą liczbą testów, laboratoriów czy sprzętu. Brakowało też miejsc do izolowania pacjentów. Gdybyśmy wówczas pozwolili się rozkręcić pierwszej fali, choćby tak, jak miało to miejsce w innych krajach, ofiar z pewnością byłoby kilkaset tys. więcej” – uważa były minister zdrowia Szumowski.

    Zero skruchy!
    Szumowski w innym wywiadzie żałuje ponadto że lockdown był za późno haha

  3. Do władzuni karma zaczyna wracać. Codziennie będą mieć więcej problemów i codziennie będzie gorzej. Będą ponosić klęskę za klęską, upokorzenie za upokorzeniem. Aż do zmiażdżenia.

    To odplata losu za to wszystko co nam ztobili i chcieli zrobić podczas “pandemii”. To były dla nich tak wspaniałe czasy, że będą chcieli za wszelką cenę do nich powrócić. Ale dla nas to był potworny okres i nie może już się powtórzyć. Dlatego musimy im odpłacić stałym naciskiem a nawet gnojeniem. Niech się poczują tak, jak my kiedyś. To już jest wojna na wyniszczenie.

    • Egon O.
      No i co z tego, że do tych żydowskich obciągaczy jakaś karma wraca. Mam to we w d.pie. “Odpłacić im stałym naciskiem i gnojeniem”, nie rozśmieszaj mnie, naprawdę myślisz, że ta sprzedajna swołocz do wynajęcia przejmuje się Nami i naszym losem?. To jest wojna na wyniszczenie, to prawda. Niestety jeśli amerykańskie wybory(jeśli do nich dojdzie bo np. mała wojenka atomowa je uniemożliwi) w Listopadzie nie zmienią układu sił w kongresie, to już po Nas. Pokojowo z tymi płatnymi zbirami nie mamy żadnych szans. No chyba, że nasza niezwyciężona armia Nas obroni. :)))

  4. W 2014 i 2015 to, co się działo w internetach, skłoniło mnie do wniosku, że to nie PiS wygrał, tylko ludzie obrali sobie PiS, żeby wygrać (ja nie, żeby tu była jasność). Potem pisałem tak tu i tam to w odpowiedzi na zadufanie, które od pierwszego dnia zaczęło rozsadzać pisiorów. Znamy te sławetne wszystko nam wolno, bo mamy mandat oraz chcecie po swojemu, to sobie wygrajcie wybory.

    Zgodnie z tym, co charakteryzuje ludzi oderwanych od życia, “polityk” Kaczyński nigdy nie przestał mylić przyczyny ze skutkiem i ustanowił w swoim obozie powrót do przyszłości. Mamy teraz uporczywe jeżdżenie działaczy po Polsce, bo jemu sie wydaje, że to była recepta na sukces przed siedmiu laty. Nie kojarzy wielkiej, ale warunkowej aktywności ludzi mających poprostu dosyć PO.

    PiS nieodwołalnie wszedł w tryb Dyducha (sekretarz SLD w dobie upadku – “w polityce jak nie idzie, to nie idzie”). Każda wypowiedź kogoś z PiS może teraz wywołać wściekłość albo rozbawienie, każda sytuacja wywołać chęć mordu, każda postać może stać się memem. Jak wspomniałem, to wszystko przez prezesa, który w swojej głupocie i nieznajomości reguł polityki wystawił siebie i partyjny aktyw na codzienny łomot. Tymczasem ludzie rozglądają się teraz, kogo tu sobie obrać za narzędzie, żeby wygrać z PiS.

  5. “Czasy, w których każda absurdalna decyzja owocowała biciem braw na balkonie, minęły bezpowrotnie”.

    Ależ skąd.. Na spotkania z rządem przychodzą wyłącznie ludzie, ktorzy wierszem wygłaszają podziekowania za uratowanie Polski. Rząd naprawdę wierzy, że nieliczne osoby ktore ich krytykują, to prowokatorzy opozycji.

    Zamknięcie się na problemy błyskawicznie je rozwiązuje…
    *****
    idiota to osoba pozbawiona empatii, uprzedzona z gruntu do całych grup społecznych, pozbawiona świadomości konsekwencji swoich czynów i jakiegokolwiek myślenia wspólnotowego, dążąca do destrukcji siebie i swojego otoczenia za cenę szybkiej gratyfikacji”

    Ciekawe ciekawe.. Czy to nie definicja lewaka i czytelnika Tokarczuk??

  6. odnośnie śmiercionek i mitycznego kowida 19 – co to go na liście chorób zakaźnych ni ma:

    https://www.gov.pl/web/gis/choroby-zakazne2

    3 tygodnie temu pierwszy zaszczepiony emeryt (rodzina) nagły zgon w nocy – pogotowie stwierdziło zakrzep

    kolejny emeryt dzisiaj – podziabany (problemy z narządami trawiennymi – prawdopodobnie rakulec po szprycy) zabrany do szpitala, po teście na oddział ZAKAŹNY bo kowida przyklepali – zapewne już na nogach nie wyjdzie z tego oddziału

    Mądremu wystarcza dwa słowa, a głupiemu to i referatu mało….

  7. Chłopaki nie płaczą. Najwazniejszy jest cel.
    Będziemy mieć w domu zimno, zwiekszy się dług publiczny i inflacja ale najważniejsze że ukraińskie dzieciątka nie będą juz mordowane.
    A jak władza na jesień zrobi kolejne 298 dni lockdownów zamknie lasy i nakaże nosić worki na głowie to przestaną umierąc staruszki w DPSach.
    Mamy najlepszy rząd w historii.

  8. jeszcze jedno
    Wg WHO, ktora niektorym krajom liczby zawyżała lub zaniżała, Bialorus ma jedynie 48891 zgonow nadmiarowych.
    Per capita wiecej niz Polska ale procentowo nadwyżka jest MNIEJSZA

    Kolejne zrodlo ktore pokazuje z jak haniebnym esperymentem mielismy do czynienia
    PIS traktowal ludzi jak szczurów w klatce
    https://cdn.who.int/media/docs/default-source/world-health-data-platform/covid-19-excessmortality/2022-03-25_covid-19_gem.zip?sfvrsn=2d5835e0_2

    Nie ludzmy sie ze kiedykolwiek padnie z ust pisowskich bydlaków słowo przepraszam