Reklama

Od początku istnienia, a nawet jeszcze przed wynalezieniem prasy i pozostałych mediów, zarządzanie informacją to był biznes, bardzo rzadko czysty. Historyczne zawołanie „chleba i igrzysk”, to jeden z pierwszych czerwonych pasków płynących do ludu i od tego czasu nic się nie zmieniło. W Polsce i na świecie nie ma jednego liczącego się podmiotu medialnego, który nie realizowałby interesów politycznych i co za tym idzie finansowych, konkretnych mocodawców. Takie bzdety jak: „media apolityczne”, „wolne media”, „niepokorne media” to obraza inteligencji i to bardzo przeciętnej. Rynek medialny jest rynkiem wojny, gdzie każdy ruch jest dozwolony i wszystko podporządkowane zyskom w każdej postaci. Media działają wyłącznie według tego schematu, cała reszta jest po prostu narzędziem do osiągania wyznaczonych celów.

Sprzedaje się emocje, sprzedaje się tragedie, sprzedaje się szczucie i w tym całym bagnie, sprzedaje się też „wartości”. Zależność pomiędzy wielkością sponsora i jakością przekazu jest wprost proporcjonalna i jasno ukierunkowana, im większy i bogatszy sponsor, tym bardziej toporny i całkowicie podporządkowany „rynkowi” przekaz. Doskonale to widać na przykładzie mediów „niepokornych”, które na stracie, w warunkach „opozycyjnych”, rzeczywiście wypełniały lukę i publikowały treści niedostępne w głównym nurcie. Dziś w tych „mediach” mamy rewers „Gazety Wyborczej” i TVN, informację i treść zastąpiła toporna propaganda i charakterystyczne dla współczesnych mediów „pouczanie”, „moralizowanie”, „wskazywanie właściwej drogi”. Szpalty i ekrany są przepełnione wyrazami oburzenia wobec tych, którzy są konkurencją. O „mowie nienawiści” najczęściej dyskutują najwięksi agresorzy wygłaszający tyrady na temat jakości debaty publicznej. O manipulacjach dzień w dzień słyszymy z ust Kurskiego, Olejnik, Michnika. Za wolnością słowa są ci, którzy zbierają podpisy pod likwidacją TVP Info i ci, którzy chcą zbierać adresy IP osób krytykujących „szczepienia”. I cały ten szatański biznes jest tak skonstruowany, że wzajemnie się nakręca. TVN nakręca TVP i odwrotnie, nie tylko poprzez naturalną konkurencję, ale głównie poprzez dolewanie benzyny do ognia.

Reklama

Ustawa medialna spadła TVN z nieba, sami nigdy nie byliby w stanie tak się wypromować i zbić takich kokosów. Zadziałał identyczny mechanizm, jak za poprzednich rządów, kiedy Hajdarowicz czyścił kadry w „Rzepie”, a Tusk blokował koncesję dla TV Trwam. Twórcy tej ustawy doskonale wiedzieli jakie wywołają skutki, ale biznes jest biznes. Od tygodnia TVP i TVN przykuwają uwagę widzów swoimi „materiałami”, które od pierwszej do ostatniej sekundy są przewidywalne i na jeden milimetr nie odstają od schematu. Dlaczego ludzie to oglądają po 100 razy i po 100 razy mówią, że nie ma sensu tego oglądać? Tak działają emocje i wszelkie „bojkoty” zawsze kończą się podniesieniem oglądalności. Kurski po 100 razy pokazuje „piniędzy nie ma…”, bo na tym zarabia, TVN po 100 razy mówi o Kaczyńskim Putinie, bo na tym zarabia. Media to karmiciele swoich fanatycznych grup wyznawców, a te grupy niczego innego nie chcą słyszeć i widzieć, poza tym, co chcą usłyszeć i widzieć. No, dobrze, ale po co o tym kolejny raz pisać, skoro wiadomo, że nic się nie zmieni? Powód widzę jeden i choć wydaje się paradoksem, to realnie nic innego nie da się zrobić.

Media nie znikną i cała machina propagandowa również, dlatego ważne jest, aby na tym „rynku” była równowaga. Realnie można zrobić tylko tyle i aż tyle, aby przy TVN stała TVP, aby „niepokorni” pilnowali „europejskich” i odwrotnie. Żadne niszowe medium nie jest w stanie dotrzeć do takich informacji, jakimi dysponują duże media. Inteligentny widz, słuchacz i czytelnik mają szansę wyłowić same fakty i czystą treść, dopiero po zestawieniu komunikatów propagandowych płynących z obu stron. Dlatego trzeba się męczyć oglądaniem TVP i TVN, czytaniem „Gazety Wyborczej” i „Gazety Polskiej”, aby z propagandowego ścieku wyciągnąć fakty i dokonać autorskiej interpretacji.

Reklama

7 KOMENTARZE

  1. Niektórzy dysponenci mediów uważają że są w stanie sprzedać ciemnemu ludowi każde kłamstwo. Od półtora roku robią to bez żadnych zahamowań. Dotąd się udawało i będzie się udawać tak długo, dopóki kłamstwo nie zostanie zweryfikowane przez osobiste doświadczenie. Do pewnego czasu ludzie wierzyli, że covid jest groźniejszy od dżumy, a szczepionki wektorowe i mRNA mają prawie stuprocentową skuteczność, chroniąc przed zachorowaniem i zarażeniem innych. Ale mamy coraz więcej osób, które lekko przeszły tę chorobę i takich, co zachorowali lub zarazili kogoś pomimo szczepienia. To już nie są jednostkowe przypadki, ale coś z czym zetknie się lub już się zetknęła prawie każda rodzina. Także coraz więcej osób osobiście doświadczyło niepożądanych efektów szczepień. W ten sposób oficjalna narracja zaczyna się walić, co niedługo doprowadzi do przekroczenia masy krytycznej i wywołania Wielkiej Kompromitacji.

    Niestety cała akcja proszczepienna jest firmowana przez rząd. W wyniku Wielkiej Kompromitacji utraci on wiarygodność, a z nim polskie państwo. Dotąd największą ofiarą covida była prawda. Czy stanie się tak, że będzie też nią nasza państwowość?

  2. Niestety to już jest koniec, globaliści wygraliu …

    Oto ich cele, metody działania i jak z nimi walczyć! . Film pokazuje plan elit, który jest właśnie realizowany na naszych oczach! Film trwa 12 minut i możliwe, że to najważniejsze 12 minut w Twoim życiu. Roześlij go wszystkim znajomym i nieznajomym!

    http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/9-covid-19/14-wprowadzaja-faszyzm-zamordyzm-pod-pretekstem-covid-film-z-2012-roku

  3. Co ty pierddolisz Matko Ścierko
    Przekupili Cię ???

    Realnie można zrobić tylko tyle i aż tyle, aby przy TVN stała TVP, aby „niepokorni” pilnowali „europejskich” i odwrotnie. Żadne niszowe medium nie jest w stanie dotrzeć do takich informacji, jakimi dysponują duże media. Inteligentny widz, słuchacz i czytelnik mają szansę wyłowić same fakty i czystą treść, dopiero po zestawieniu komunikatów propagandowych płynących z obu stron. Dlatego trzeba się męczyć oglądaniem TVP i TVN, czytaniem „Gazety Wyborczej” i „Gazety Polskiej”, aby z propagandowego ścieku wyciągnąć fakty i dokonać autorskiej interpretacji.

    • @Smerf Maruda Ustka
      Mniej emocji, a gdybyś nie znał odpowiedzi albo mało był zrozumiałe to co napisałem pod poprzednim felietonem/artykułem/agitką to zacytuje z tego wytworu “naszego” buntownika teoretycznego: “Media to karmiciele swoich fanatycznych grup wyznawców”
      No i chyba nie wiesz ile można uzyskiwać od organizacji założonej i kontrolowanej przez zaoceanicznych trzyliterowców za używanie ich mechanizmów swoich małych propagandowniach kanalizujących.