Reklama

Schemat się powtarza do znudzenia, każde, dosłownie każde zdarzenie wykreowane przez TVN albo inne media sprzyjające największej partii opozycyjnej zaczyna się i kończy w taki sam sposób. PO chwyta się bieżącej „afery” i 1234 raz próbuje wywołać „koniec PiS-u”. Wielokrotnie przywoływałem najbardziej znane „afery”, tym razem podam kilka przykładów, o których nie pamiętają najstarsi górale. Jako pierwszy z zakamarków pamięci wyławiam apel poległych, do którego ówczesny minister Macierewicz dołączył ofiary katastrofy smoleńskiej. Drugi „koniec PiS-u”, to rzekoma łapówka, jaką Kaczyński miał wręczyć księdzu. Trzeci i ostatni przykład, żeby nie zanudzać „kapiszonami”, to w sumie dość poważna operacja polityczna zakończyła wykluczeniem Jarosława Gowina ze „Zjednoczonej prawicy”.

W tych i wielu innych sytuacjach dało się zaobserwować histeryczne przebieranie nogami w pogoni za przejęciem władzy i ściśle nałożone klapki na oczy, nie pozwalające dostrzec innych i znacznie bardziej kompromitujących PiS tematów. Wskazanie tu i teraz, co najbardziej zagraża władzy PiS jest zajęciem dla uczniów pierwszej klasy szkoły podstawowej. Prąd, węgiel, gaz, paliwo, inflacja, każdy z tych problemów w normalnych warunkach, czyli przy racjonalnej opozycji, byłby dla partii rządzącej kamieniem młyńskim u szyi. Tymczasem mamy do czynienia z kumulacją problemów, nazwijmy je egzystencjalnych, a największa konkurencja PiS rzuca się na kompletnie zgrany temat, jakim jest pojedynek pomiędzy katastrofą i zamachem smoleńskim. Próbuję ze wszystkich sił zrozumieć, jaki mechanizm w głowie Tuska się uruchamia i poza nienawiścią połączoną z chęcią zemsty, co zawsze odbiera rozum, nie widzę nic innego. Smoleńsk podobnie jak inne dyżurne tematy, z najczęściej odgrzewaną aborcją na czele, jest politycznym przelewaniem z próżnego w puste. Nikt i nigdy nikogo na swoją stronę nie przeciągnął, poziom emocji jest tak wielki, że zawsze mamy do czynienia z jałową szamotaniną.

Reklama

Warto też zauważyć, że PiS niespecjalnie się wysila i nie buduje kontrofensywy, ale zwyczajowo sięga po „wpisywanie się w rosyjską narrację” i ma temat z głowy. Mogę się założyć, że Morawiecki na wczorajszej konferencji był cały szczęśliwy, gdy usłyszał pytanie o Macierewicza, którego musiał się spodziewać i na pewno się przygotował. Kto by nie był, gdyby zamiast tłumaczyć się z własnych błędów, groteskową „putinflacją”, dostał prezent w postaci tłumaczenia błędów swojego partyjnego kolegi, w dodatku mało lubianego. Jakieś wnioski, jakieś łączenie najprostszych faktów? Nic podobnego, takie rzeczy nie zdarzają się w obozie największej partii opozycyjnej. Dziś od rana w sejmie „ostra jazda” na Macierewicza i przewidywalna reakcja Kaczyńskiego, który znów wszedł na mównicę „poza trybem” i dostarczył najnowszego tematu dnia. W czasie rządów POPSL Tusk do perfekcji opanował prowokowanie Kaczyńskiego, co przez lata pozwalało mu utrzymać władzę, aż do momentu, w którym PiS zrozumiał, że trzeba Tuskowi tę pałkę wytrącić. W drugą stronę to najwyraźniej nie działa i wbrew „sondażom” publikowanym w zaprzyjaźnionych gazetach, wewnętrzne sondaże pokazują, że PO zatrzymała się poniżej 30% i ani drgnie.

Sławetna frustracja to kolejna z przyczyn bezmyślnego zachowania konkurencji politycznej i medialnej PiS i nie inaczej wszystko będzie przebiegać z aktualnym „końcem PiS”. Sprawa rzekomego ukrywania dokumentów w raporcie Podkomisji Smoleńskiej interesuje wyłącznie partyjnych harcowników i grupki fanatycznych zwolenników obu partii. Tutaj nic się nie przesunie w słupkach sondażowych i frustracja znów się odezwie. Jedynym zwycięzcą będzie TVN, która nabije sobie oglądalność, ale to też nie na długo, góra za tydzień będzie po sprawie, pod warunkiem, że wcześniej nic innego w Polsce i na świecie się nie wydarzy. W rytualnym pojedynku PO z PiS, przy wszystkich małych, dużych i katastrofalnych błędach, PiS ciągle wygrywa, ale nie własną mądrością, tylko głupotą przeciwników.

Reklama

13 KOMENTARZE

  1. Kontrolerzy zaktywizowali Tuska by narobił jak największego bałaganu przed operacją usunięcia Kaczyńskiego i Morawieckiego. Tak kończą ci, co są nieposłuszni wobec poleceń Kissingera. Gra toczy się w tle i niedługo będzie jej finał.

    A tymczasem społeczeństwo ignoruje tę grę i sobie krzepnie i nowotworzy. Niedługo właśnie to będzie tematem wszystkich pogawędek przy grillu.

  2. Wynik wyborów jest do bólu przewidywalny. Platforma mówi to co sponsorzy chcą usłyszeć.

    Minister Błaszczak popełnia bardzo dobre decyzje ws wojska i uzbrojenia, ale Krab jest NAJLEPSZĄ armatohaubicą na świecie, bardziej niż niemiecka i koreańska – obecny model ktory kupujemy.

    Moim zdaniem warto zamówic automat do Kraba, co Huta Stalowa Wola planuje zrobić w kilka miesięcy.

    Armatę 60 kalibrów na licencji, która strzela na odległość 80 km zwyklymi artyleryjskimi pociskami.

    Mozliwosc produktu w Polsce armat, bo w tej chwili trzeba zamawiać w europie zachodniej.

  3. Opozycja jest umoczona po uszy jak chodzi o wspolodpowiedzialnosc za dzisiejszy stan rzeczy.
    Poza banderyzmem i uprzednią a ciagnaca sie w skutkach po dzis polityką sanitaryzmu nie nalezy zapominac o polityce klimatycznej ktorej PO jest zwolennikiem. Nie plakali gdy PISiory w Brukseli podpisywali wszystko jak leci.
    Nie bardzo widze przetrzen do racjonalej krytyki rzadu. Im tylko zostaje robienie zadymy

    Gdyby sytuacja ekonomiczna i geopolityczna byla zupelnie normalnie pewnie by dzis pitolono o homofobii albo grypce.
    Gdyby walka z grypką nie rujnowala wszystkiego a NIE DAJ BOŻE była efektywna wiele osob nadal by blagalo o jak najwieksze i BEZTERMINOWE sponiewieranie
    https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27814943,najgorsze-dane-od-wybuchu-czwartej-fali-lekarz-rzad-musi-podjac.html
    Nikt nie manipulowal komenatarzami. Nawet na listopadzie 2021 wiele ludzi błagało na kolanach by spuscic im sie do ryja.
    Ze Szwecja szukano karkolomnych tlumaczen ale to bylo w czasie gdy Łukaszenka byl juz okradziony z danych przez hakerów Cyber Partizans, i udostepniono pierwszy raport WHO na temat Bialorusi i Afryki.

  4. Podziele sie smutna wiadomoscia.
    Znajomy rodziny w miescie powiatowym ma minigastronomie i jest swego rodzaju monopolistą.
    Od przyszlego roku prawdopodobnie zwinie interes bo nie zarobi nawet na energie, bynajmniej nie przez brak klientow.
    To jest dramat bo ten punkt sprzedazy jest jak namiastka palacu kultury w Warszawie. Stoi od zawsze

    Chwała Ukrainie

    • Jest plan na całość która uwzględnia pogębienie toru wodnego także. Wszystko po kolei. Już widzę te komentarze opozycji. “Po jaką cholerę pogłębiają kanał przed portem jak jesycye nie zaczęli przekopywać mierzei?”
      Wiadomo jaka była sytuacja. Inwestycja się udała bo początek był z zaskoczenia. Gdyby zaczęli od pogłębiania kanału to do każdego drzewa na obszarze planowanego przekopu od razu przypięłoby się kilku aktywistów zielonego autoramentu.

  5. Zapraszam na spotkanie z cyklu “W trosce o Polskę” z
    prezydentem Rafałem Piechem
    Gdynia – Sobota 17.09.2022 godzina 17:00 Dom Rzemiosła ul. 10 lutego 33
    Proszę o rozreklamowanie i udostępniane dalej.

    http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/aktualnosci/120-zapraszam-na-spotkane-z-prezydentem-rafalem-piechem

    Powstaje nowa partia, ruch społeczny – POLSKA JEST JEDNA.
    Hasłem flagowym PJJ jest: „Stań po stronie prawdy a prawda cię wyzwoli”
    Rafał Piech ogłosił start ruchu społecznego Polska Jest Jedna w wyborach samorządowych i parlamentarnych
    – Polska Jest Jedna to organizacja, która zawsze będzie stała na straży Wolności, będzie broniła Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, zawsze będzie broniła prawdy i wolnego wyboru – zadeklarował Rafał Piech, jeden z liderów tego ruchu społecznego. I ogłosił, że organizacja podjęła decyzję o rozpoczęciu przygotowań do udziału w wyborach samorządowych do sejmiku województwa i w wyborach parlamentarnych.

  6. Nie ma co się zastanawiać nad tym, co zrobią nasi przywódcy, ponieważ uprawiania prawdziwej polityki im zakazano. III RP jest sterowana przez siły zewnętrzne. Właśnie od ich, że tak powiem, równowagi, zależy los postmagdalenkowego bantustanu.
    1. @Corintians
    Wrzucasz mnóstwo odnośników, także do koszernych ścierwo-mediów, traktujących o walce z pandemią kowida, czyli czymś, czego nie było.
    https://pawelklimczewski.pl/2022/02/09/nie-bylo-fali-pierwszej-nie-bylo-drugiej-nie-bylo-zadnej-fali/
    Co należało zatem robić? Odpowiedź krótka, robić nic.
    Odpowiedź nieco dłuższa brzmi;
    Pozorować walkę i hamować panikę motłochu zwanego społeczeństwem. Nie wprowadzać żadnych paranoicznych zmian. Od szmat poczynając, na demolowaniu gospodarki kończąc. Władza postąpiła odwrotnie, dlatego czekają nas naprawdę ciężkie czasy.
    2. @Knock.out.4
    Błaszczak pełni w wojskowości taką samą rolę, jak Balcerowicz w ekonomii. Jeżeli ktoś jest maksymalnym pacyfistą, to powinien go pochwalać, bowiem rozbrajamy się błyskawicznie i kompletnie. Staczamy się do poziomu krajów trzeciego świata, jeżeli chodzi o prognozowany, np. AD. 2030 poziom życia, a ty się podniecasz kolejnymi zakupami całkowicie nam zbędnego sprzętu. Czyt. wyrzucaniem miliardów w błoto. Autentycznie nie pojmuję, co ciebie tak cieszy.
    3. @Daniel
    Przekop Mierzei Wiślanej to, jadąc Bareją, “miś na skalę naszych możliwości”.
    Przyznał to sam, nieszczęśliwie nam panujący, prezydent polinu.
    (www.youtube.com/watch?v=a6aFH3Mr5cM)
    Duma wprost rozsadza Andrzeja Dudę, który ogłosił nasz symboliczny sukces. Szkoda, że tak kosztowny, ale ja tam w zacny poczet ruskich onuc już dawno zaliczony zostałem, przez tabuny ukrainofilów. Tylko agenci Putina narzekają. Poza nimi nikt zastrzeżeń nie zgłasza.