Reklama

Tytułem wyjaśnienia nowej inicjatywy, to wyjaśnienie jest proste. Przegadać się nie da, zagadać jedynie można jak na portalu powinno być, a jak nie. W związku z nierozstrzygalnym pomysł jest prosty.

Tytułem wyjaśnienia nowej inicjatywy, to wyjaśnienie jest proste. Przegadać się nie da, zagadać jedynie można jak na portalu powinno być, a jak nie. W związku z nierozstrzygalnym pomysł jest prosty. Uważasz, że jest tu nie tak jak chciałbyś, żeby było? Załóż kontrowersyjną klubokawiarnię i rób tak jak Ci się podoba. Każdy klub może sobie wybrać lidera klubu i ten lider dostanie prawa admina, tak aby mógł wpuszczać kogo chce i kogo chce wyrzucać. Ja z klubami nie mam nic wspólnego, rządzicie się tam sami. Co ważne teksty klubowe będą się normalnie pokazywały na SG, a te które będą ekstra super ukaż się w polecanych, także nie będzie to żadne podziemie. Jednak najważniejsza i główna idea jest taka, że klub rządzi się sam i robi co chce, na co ja nie mam żadnego wpływu. Póki co stworzone są dwie klubokawiarnie. Jeden Foto Grafy, to dla tych co chcieli mieć swój kącik z inicjatywy ZOE, drugi to pomysł Doroli, która ma swoje pomysły. Wkleiłem takie ikonki jakie wkleiłem, oczywiście to jest do zmiany, jeśli się nie podoba. Póki co sztucznie przełożyłem kategorię dwóch tekstów, aby pod linkami coś było. Normalnie jeśli chcecie dodać tekst klubowy, wybieracie po prostu odpowiednią kategorię wpisu, jeśli chcecie aby tekst nie pojawił się na SG dodatkowo zaznaczacie opcję “prywatne” i wtedy jesteście sami. Kto czuje potrzebę stworzenie azylu na portalu i zbierze więcej niż 10 osób, bo nie ma sensu mnożyć bytów ponad potrzebę, zgłasza “ból” i klub natychmiast tworzę. Liberałowie, mohery, lesbijki, kto co lubi. Tyle ode mnie, reszta w waszych rekach i głowach.

Reklama

28 KOMENTARZE

  1. O żesz ty
    W takim razie dwie sprawy:
    1. Żądam udziałów w zaysku z portalu kontrowersje.net – 30% oraz 10% akcji 😉
    2. Ogłaszam konkurs na fotografię okolicznej kapliczki (w zamysle poświęconej lokalnemu bóstwu – MK)

    Ps. Swego czasu jak chodziłem do jakiejs pomaturalnej szkoły w (zajęcia odbywały się w godzinach wieczornych trzy razy tygodniowo) mieliśmy dziwny zwyczaj do chodzenia po zajęciach na herbatę do pobliskiej restauracji. Siedzieliśmy przy tej herbacie (tak, tak przy herbacie) godzinami. Aż przy którymś razie podszedł kelner i powiedział dokładnie tak cytuję: wy……lać to nie jest k….a klubokawiarnia, nie zarobimy przy was nawet na pranie obrusów, które brudzicie. Po tym kulturalnym wyproszeniu zaczęliśmy chodzić trzy razy w tygodniu do baru na piwo który był trochę dalej od szkoły. A w weekendy tez jeździliśmy do tego baru. Ufff, dobrze, że ta śmieszna szkoła trwała tylko dwa lata bobym chyba zgrubł od tego piwska. Ciekawe kiedy Kurak wyprosi nas ze swej klubokawiarnii. Znowu będziemy pić! Hurrra!!!!

    Pozdrawiam wieczorowo kontrowersjan. Bóstwu oddaję należną cześć. CZEŚĆ.

  2. O żesz ty
    W takim razie dwie sprawy:
    1. Żądam udziałów w zaysku z portalu kontrowersje.net – 30% oraz 10% akcji 😉
    2. Ogłaszam konkurs na fotografię okolicznej kapliczki (w zamysle poświęconej lokalnemu bóstwu – MK)

    Ps. Swego czasu jak chodziłem do jakiejs pomaturalnej szkoły w (zajęcia odbywały się w godzinach wieczornych trzy razy tygodniowo) mieliśmy dziwny zwyczaj do chodzenia po zajęciach na herbatę do pobliskiej restauracji. Siedzieliśmy przy tej herbacie (tak, tak przy herbacie) godzinami. Aż przy którymś razie podszedł kelner i powiedział dokładnie tak cytuję: wy……lać to nie jest k….a klubokawiarnia, nie zarobimy przy was nawet na pranie obrusów, które brudzicie. Po tym kulturalnym wyproszeniu zaczęliśmy chodzić trzy razy w tygodniu do baru na piwo który był trochę dalej od szkoły. A w weekendy tez jeździliśmy do tego baru. Ufff, dobrze, że ta śmieszna szkoła trwała tylko dwa lata bobym chyba zgrubł od tego piwska. Ciekawe kiedy Kurak wyprosi nas ze swej klubokawiarnii. Znowu będziemy pić! Hurrra!!!!

    Pozdrawiam wieczorowo kontrowersjan. Bóstwu oddaję należną cześć. CZEŚĆ.

  3. Tam się teksty będą ładowały
    Tam się teksty będą ładowały poprzez zrzut z kategorii, dlatego nie bardzo da się wrzucić wstęp jako taki, chyba że tekst pod tytułem wstęp. Rzodkiewka to róża pomniejszona do wymiarów ikony, ale jak napisałem nie moje to zmartwienie. Trzeba natomiast pamiętać, że każde foto w takim wymiarze może przypominać rzodkiewkę. Jeżeli chodzi o tekst, nie ma problemu, możesz go edytować i zmienić kategorią “pozakawiarnianą”, wówczas zniknie. Nie tyle się pospieszyłem, co chce to przetestować, ponieważ to nie tylko idea, ale i technikalia, a z tym coś mam ostatnio wiele problemów, żeby nie powiedzieć pecha. Na razie chodzi i się nie wiesza, zapraszając do działania.

  4. Tam się teksty będą ładowały
    Tam się teksty będą ładowały poprzez zrzut z kategorii, dlatego nie bardzo da się wrzucić wstęp jako taki, chyba że tekst pod tytułem wstęp. Rzodkiewka to róża pomniejszona do wymiarów ikony, ale jak napisałem nie moje to zmartwienie. Trzeba natomiast pamiętać, że każde foto w takim wymiarze może przypominać rzodkiewkę. Jeżeli chodzi o tekst, nie ma problemu, możesz go edytować i zmienić kategorią “pozakawiarnianą”, wówczas zniknie. Nie tyle się pospieszyłem, co chce to przetestować, ponieważ to nie tylko idea, ale i technikalia, a z tym coś mam ostatnio wiele problemów, żeby nie powiedzieć pecha. Na razie chodzi i się nie wiesza, zapraszając do działania.

      • Tak technicznie
        Czy samemu można przekategoryzowywać istniejące teksty? Ja mam raptem jeden limeryczny, ale taki panmodry (jest pan gdzieś w okolicy?) mógłby z marszu te zbiory dołączyć.

        I jak się technicznie zbiera te 10 osób? Znaczy skąd będziesz wiedział, że rzeczywiście jest 10 chętnych – trzeba się najpierw zdeklarować pod tekstem niekawiarnianym? Czy maile wysłać na redakcyjny adres?

        I ostatnia sprawa – jak się zbierze 10 Kurkoburców to też będą mieli kawiarnię, bez kontroli ze skarbówki, Sanepidu i PIPy?

        • Ja tam nie jestem formalista,
          Ja tam nie jestem formalista, te 10 to po to, że nie brakuje tu rewolucjonistów i zaraz każdy będzie chciał kawiarnię, bo on jest prześladowany. Ludzie kumate jak się skrzykną i nie będzie to na przykład klub miłośników mięśnia okręznego odbytu, to ja ich liczył nie będę. Na przykład kawiarnię literacką to już widzę bez liczenia i problemu. Ale dobrze by było napisać tekst do naboru, bo nic tak źle nie świadczy o stronie jak puste linki. Czyli jak ktoś chce klub, pisze tekst, zbiera ludzi, a ja tworzę kategorię wpisu i o reszcie zapominam. Klub dla zbuntowanych? Nie widzę przeciwwskazań, ale nie sądzę aby się znalazło aż 10 samobójców…żarcik….nie widzę przeciwwskazań o ile będzie zatowarowanie.

      • Tak technicznie
        Czy samemu można przekategoryzowywać istniejące teksty? Ja mam raptem jeden limeryczny, ale taki panmodry (jest pan gdzieś w okolicy?) mógłby z marszu te zbiory dołączyć.

        I jak się technicznie zbiera te 10 osób? Znaczy skąd będziesz wiedział, że rzeczywiście jest 10 chętnych – trzeba się najpierw zdeklarować pod tekstem niekawiarnianym? Czy maile wysłać na redakcyjny adres?

        I ostatnia sprawa – jak się zbierze 10 Kurkoburców to też będą mieli kawiarnię, bez kontroli ze skarbówki, Sanepidu i PIPy?

        • Ja tam nie jestem formalista,
          Ja tam nie jestem formalista, te 10 to po to, że nie brakuje tu rewolucjonistów i zaraz każdy będzie chciał kawiarnię, bo on jest prześladowany. Ludzie kumate jak się skrzykną i nie będzie to na przykład klub miłośników mięśnia okręznego odbytu, to ja ich liczył nie będę. Na przykład kawiarnię literacką to już widzę bez liczenia i problemu. Ale dobrze by było napisać tekst do naboru, bo nic tak źle nie świadczy o stronie jak puste linki. Czyli jak ktoś chce klub, pisze tekst, zbiera ludzi, a ja tworzę kategorię wpisu i o reszcie zapominam. Klub dla zbuntowanych? Nie widzę przeciwwskazań, ale nie sądzę aby się znalazło aż 10 samobójców…żarcik….nie widzę przeciwwskazań o ile będzie zatowarowanie.

  5. Ta zniewaga krwi wymaga! A
    Ta zniewaga krwi wymaga! A może nie? Zawsze chciałam być wulgarna i wyuzdana. Wulgarna już jestem, jak się okazało. Łatwe było, czynię szybkie postępy. Hip hip hurrra! Teraz już tylko wyuzdanie pozostało. Da mi Pan znać jak ten wymarzony stan osiągnę.

  6. Ta zniewaga krwi wymaga! A
    Ta zniewaga krwi wymaga! A może nie? Zawsze chciałam być wulgarna i wyuzdana. Wulgarna już jestem, jak się okazało. Łatwe było, czynię szybkie postępy. Hip hip hurrra! Teraz już tylko wyuzdanie pozostało. Da mi Pan znać jak ten wymarzony stan osiągnę.