"Miał być nokaut, a tymczasem jest sukces. Po tych wyborach PiS-u miało nie być, a wyborcy mieli sobie poszukać alternatywy dla naszej partii – powiedział w RMF FM Jacek
"Miał być nokaut, a tymczasem jest sukces. Po tych wyborach PiS-u miało nie być, a wyborcy mieli sobie poszukać alternatywy dla naszej partii – powiedział w RMF FM Jacek Kurski."
W 2005 roku PIS wygrał z Platformą różnicą 3%.
" Przed wyborami ukazało się wiele absurdalnych sondaży, które na szczęście zostały zweryfikowane przez życie – oświadczył Jacek Kurski. Próbowano nam odebrać obecny wyborczy sukces i przyszłe sukcesy, wmawiając nam, że tegoroczny wynik w wyborach do Parlamentu Europejskiego to klęska – ocenił Jacek Kurski."
W 2007 roku PIS był gorszy od Platformy o 7%.
"Media próbowały nas wszystkich skonfliktować, ale to się im nie udało. Miał być nokaut, a tymczasem jest sukces – dodał."
W 2009 roku PIS był gorszy od Platformy o 17%.
Ponieważ przy ostatnich danych brakuje kometarza dodaję:
Kurski wyjechał do Parlamentu Europejskiego. Paris Match, Stern, Times bójcie się.
Komentarz.
Nie ma takiego gówna w którym by Kurski z lubością nie popływał, byle by tylko połaskotać ego prezesa, no i zapisać się w jego wdzięcznej pamięci.
połaskotać ego prezesa
a fe!
No, no…
Trzeba przyznać, że jest po czym połaskotać. Prezes ma to ego rozbuchane jak mało kto…
No
To chyba gruba przesada( jeżeli to nawet jest “podpucha)”
A czym niby on miał by przekonywać?
“Ręcyma, Oboma??!”
A tak naprawdę to ja wolę się uwalić jakąś zgraniczną gorzałą niż słuchać tego idioty…
Co by tu nie mówić jednak w Europejskim Parlamencie…
Ale obciach…
Ale mimo wszystko to jednak nie DNO.
Panią Szczypińską ocenili jednak wyborcy jako bardziej narzeczoną pana Prezesa niż Europosłankę…
I w wyborcach pokładam nadzieję przed następnymi wyborami…
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze wierzą w demokrację i wybieralanych polityków…
“Nadzieja jest matką itd. itp”
Wierzę w demokrację i wybieralnych polityków, a zatem:
Jajcarz na Prezydenta.
Ponieważ przy ostatnich danych brakuje kometarza dodaję:
Kurski wyjechał do Parlamentu Europejskiego. Paris Match, Stern, Times bójcie się.
Komentarz.
Nie ma takiego gówna w którym by Kurski z lubością nie popływał, byle by tylko połaskotać ego prezesa, no i zapisać się w jego wdzięcznej pamięci.
połaskotać ego prezesa
a fe!
No, no…
Trzeba przyznać, że jest po czym połaskotać. Prezes ma to ego rozbuchane jak mało kto…
No
To chyba gruba przesada( jeżeli to nawet jest “podpucha)”
A czym niby on miał by przekonywać?
“Ręcyma, Oboma??!”
A tak naprawdę to ja wolę się uwalić jakąś zgraniczną gorzałą niż słuchać tego idioty…
Co by tu nie mówić jednak w Europejskim Parlamencie…
Ale obciach…
Ale mimo wszystko to jednak nie DNO.
Panią Szczypińską ocenili jednak wyborcy jako bardziej narzeczoną pana Prezesa niż Europosłankę…
I w wyborcach pokładam nadzieję przed następnymi wyborami…
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze wierzą w demokrację i wybieralanych polityków…
“Nadzieja jest matką itd. itp”
Wierzę w demokrację i wybieralnych polityków, a zatem:
Jajcarz na Prezydenta.
Ponieważ przy ostatnich danych brakuje kometarza dodaję:
Kurski wyjechał do Parlamentu Europejskiego. Paris Match, Stern, Times bójcie się.
Komentarz.
Nie ma takiego gówna w którym by Kurski z lubością nie popływał, byle by tylko połaskotać ego prezesa, no i zapisać się w jego wdzięcznej pamięci.
połaskotać ego prezesa
a fe!
No, no…
Trzeba przyznać, że jest po czym połaskotać. Prezes ma to ego rozbuchane jak mało kto…
No
To chyba gruba przesada( jeżeli to nawet jest “podpucha)”
A czym niby on miał by przekonywać?
“Ręcyma, Oboma??!”
A tak naprawdę to ja wolę się uwalić jakąś zgraniczną gorzałą niż słuchać tego idioty…
Co by tu nie mówić jednak w Europejskim Parlamencie…
Ale obciach…
Ale mimo wszystko to jednak nie DNO.
Panią Szczypińską ocenili jednak wyborcy jako bardziej narzeczoną pana Prezesa niż Europosłankę…
I w wyborcach pokładam nadzieję przed następnymi wyborami…
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze wierzą w demokrację i wybieralanych polityków…
“Nadzieja jest matką itd. itp”
Wierzę w demokrację i wybieralnych polityków, a zatem:
Jajcarz na Prezydenta.
Ponieważ przy ostatnich danych brakuje kometarza dodaję:
Kurski wyjechał do Parlamentu Europejskiego. Paris Match, Stern, Times bójcie się.
Komentarz.
Nie ma takiego gówna w którym by Kurski z lubością nie popływał, byle by tylko połaskotać ego prezesa, no i zapisać się w jego wdzięcznej pamięci.
połaskotać ego prezesa
a fe!
No, no…
Trzeba przyznać, że jest po czym połaskotać. Prezes ma to ego rozbuchane jak mało kto…
No
To chyba gruba przesada( jeżeli to nawet jest “podpucha)”
A czym niby on miał by przekonywać?
“Ręcyma, Oboma??!”
A tak naprawdę to ja wolę się uwalić jakąś zgraniczną gorzałą niż słuchać tego idioty…
Co by tu nie mówić jednak w Europejskim Parlamencie…
Ale obciach…
Ale mimo wszystko to jednak nie DNO.
Panią Szczypińską ocenili jednak wyborcy jako bardziej narzeczoną pana Prezesa niż Europosłankę…
I w wyborcach pokładam nadzieję przed następnymi wyborami…
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze wierzą w demokrację i wybieralanych polityków…
“Nadzieja jest matką itd. itp”
Wierzę w demokrację i wybieralnych polityków, a zatem:
Jajcarz na Prezydenta.