Reklama

Dziś przysypano piachem postać Krzysztofa Skowrońskiego (zgromadzenie przed wejściem III PR Polskiego Radia). ?Pogrzeb? jak pogrzeb.

Dziś przysypano piachem postać Krzysztofa Skowrońskiego (zgromadzenie przed wejściem III PR Polskiego Radia). ?Pogrzeb? jak pogrzeb. Były mowy pożegnalne, łzy, oczy wznoszone do nieba, wspominanie ?grzebanego? i zapewne stypa. Co więcej pojawiły też się flagi, co na pogrzebach również się zdarza. Co prawda nie było tłumów ciągnących się kilometrami ulic Warszawy, a jedynie setka żałobników i wynajętych płaczek. Płaczek, które zawodziły w przerwach pomiędzy przemówieniami, jeszcze nie pogrzebanych innych politycznych nominatów, wykrzykujących przez tubę swe żale.

Stawiam pytanie do kogo te żale? Do kogo je kierowano? Kto jest adresatem spazmatycznych okrzyków i łkania poprzez krokodyle łzy? W ostatnim swoim poście dyskretnie wskazywałem winowajców, przyczyny darcia szat, wskazywałem mechanizm ?grzebania? kolejnych ludzi wynikających z politycznych nominacji, ustawień, dobierania sobie politycznych ?przydupasów? do ?pozaziemskiej? koalicji, w imię realizacji WYŁĄCZNIE swoich politycznych, a rzecz nazywając po imieniu, prywatnych i ambicjonalnych celów. Nie mających NIC wspólnego z naprawą państwa, a poprzez to wolnością słowa, prawdą i obiektywizmem. Nazwałem to po imieniu: hipokryzja i obłuda.

Reklama

Dzisiaj, w dniu zawodowego pogrzebu Krzysztofa Skowrońskiego, nie uczyniono z niego fachowca, nie uczyniono z niego osoby odmieniającej obraz mediów publicznych, nie uczyniono z niego faktycznego uzdrowiciela III Programu Polskiego Radia, perfekcjonisty i profesjonalisty. Zrobione z niego, poprzez formę, główne osoby dymiące w tuby i przekazane treści, politycznego NOMINANTA. Używając słów, dla mnie nieprzyzwoitych, zrobiono z niego sztandarowego ?pisowca?. I dziś nad medialnym grobem redaktora Skowrońskiego powiewa polityczna flaga. Niestety ? choć to bardzo niesprawiedliwie – tak będzie się nam kojarzył. Niestety od dzisiaj. Od pamiętnego ?pogrzebu?. Jako ?pisowiec?, nominant polityczny i dyrektor przywieziony w partyjnej teczce.

Pozdrawiam

Reklama

20 KOMENTARZE

  1. pech Trójki
    Poprzedni dwaj nominaci na stanowisku dyrektora Trójki poprzez próby jej komercjalizacji nie zadowolili nikogo, ani słuchaczy ani pracowników. Skowroński posiada "radiowy słuch" i  wg wielu przywrócił stacji jej kultowy charakter, słuchalność też się znacząco poprawiła. Z drugiej strony histeria wokół jego odwołania jest niewątpliwie inspirowana przez politycznych hucpiarzy. Jeśli zgodził się być partyjnym nominatem, darcie teraz szat, że go inna partyjna klika odwołuje jest co najmniej śmieszne. Przykro, że w obronę zaangażowało się też paru porządnych "ludzi kultury". To tak jakby chcieli rzec: dajcie spokój, to zawsze będą partyjne nominacje, a ten przynajmniej był fachowcem. Pisowscy nominaci lecą wszędzie. Polecieli też u mnie w regionalnej tv. Tutejszy zarząd oddziału SDP chciał wydać wyrazy oburzenia. Przeciwstawiła się, o dziwo, dziewczyna, która choć sama gorąca zwolenniczka PiS, przypomniała, komu poprzednia ekipa zawdzięczała swoje stanowiska. Przykro, że takich dziennikarzy, potrafiących odróżnić swoje poglądy od politycznej hucpy, jest coraz mniej.

  2. pech Trójki
    Poprzedni dwaj nominaci na stanowisku dyrektora Trójki poprzez próby jej komercjalizacji nie zadowolili nikogo, ani słuchaczy ani pracowników. Skowroński posiada "radiowy słuch" i  wg wielu przywrócił stacji jej kultowy charakter, słuchalność też się znacząco poprawiła. Z drugiej strony histeria wokół jego odwołania jest niewątpliwie inspirowana przez politycznych hucpiarzy. Jeśli zgodził się być partyjnym nominatem, darcie teraz szat, że go inna partyjna klika odwołuje jest co najmniej śmieszne. Przykro, że w obronę zaangażowało się też paru porządnych "ludzi kultury". To tak jakby chcieli rzec: dajcie spokój, to zawsze będą partyjne nominacje, a ten przynajmniej był fachowcem. Pisowscy nominaci lecą wszędzie. Polecieli też u mnie w regionalnej tv. Tutejszy zarząd oddziału SDP chciał wydać wyrazy oburzenia. Przeciwstawiła się, o dziwo, dziewczyna, która choć sama gorąca zwolenniczka PiS, przypomniała, komu poprzednia ekipa zawdzięczała swoje stanowiska. Przykro, że takich dziennikarzy, potrafiących odróżnić swoje poglądy od politycznej hucpy, jest coraz mniej.

  3. pech Trójki
    Poprzedni dwaj nominaci na stanowisku dyrektora Trójki poprzez próby jej komercjalizacji nie zadowolili nikogo, ani słuchaczy ani pracowników. Skowroński posiada "radiowy słuch" i  wg wielu przywrócił stacji jej kultowy charakter, słuchalność też się znacząco poprawiła. Z drugiej strony histeria wokół jego odwołania jest niewątpliwie inspirowana przez politycznych hucpiarzy. Jeśli zgodził się być partyjnym nominatem, darcie teraz szat, że go inna partyjna klika odwołuje jest co najmniej śmieszne. Przykro, że w obronę zaangażowało się też paru porządnych "ludzi kultury". To tak jakby chcieli rzec: dajcie spokój, to zawsze będą partyjne nominacje, a ten przynajmniej był fachowcem. Pisowscy nominaci lecą wszędzie. Polecieli też u mnie w regionalnej tv. Tutejszy zarząd oddziału SDP chciał wydać wyrazy oburzenia. Przeciwstawiła się, o dziwo, dziewczyna, która choć sama gorąca zwolenniczka PiS, przypomniała, komu poprzednia ekipa zawdzięczała swoje stanowiska. Przykro, że takich dziennikarzy, potrafiących odróżnić swoje poglądy od politycznej hucpy, jest coraz mniej.

  4. pech Trójki
    Poprzedni dwaj nominaci na stanowisku dyrektora Trójki poprzez próby jej komercjalizacji nie zadowolili nikogo, ani słuchaczy ani pracowników. Skowroński posiada "radiowy słuch" i  wg wielu przywrócił stacji jej kultowy charakter, słuchalność też się znacząco poprawiła. Z drugiej strony histeria wokół jego odwołania jest niewątpliwie inspirowana przez politycznych hucpiarzy. Jeśli zgodził się być partyjnym nominatem, darcie teraz szat, że go inna partyjna klika odwołuje jest co najmniej śmieszne. Przykro, że w obronę zaangażowało się też paru porządnych "ludzi kultury". To tak jakby chcieli rzec: dajcie spokój, to zawsze będą partyjne nominacje, a ten przynajmniej był fachowcem. Pisowscy nominaci lecą wszędzie. Polecieli też u mnie w regionalnej tv. Tutejszy zarząd oddziału SDP chciał wydać wyrazy oburzenia. Przeciwstawiła się, o dziwo, dziewczyna, która choć sama gorąca zwolenniczka PiS, przypomniała, komu poprzednia ekipa zawdzięczała swoje stanowiska. Przykro, że takich dziennikarzy, potrafiących odróżnić swoje poglądy od politycznej hucpy, jest coraz mniej.

  5. pech Trójki
    Poprzedni dwaj nominaci na stanowisku dyrektora Trójki poprzez próby jej komercjalizacji nie zadowolili nikogo, ani słuchaczy ani pracowników. Skowroński posiada "radiowy słuch" i  wg wielu przywrócił stacji jej kultowy charakter, słuchalność też się znacząco poprawiła. Z drugiej strony histeria wokół jego odwołania jest niewątpliwie inspirowana przez politycznych hucpiarzy. Jeśli zgodził się być partyjnym nominatem, darcie teraz szat, że go inna partyjna klika odwołuje jest co najmniej śmieszne. Przykro, że w obronę zaangażowało się też paru porządnych "ludzi kultury". To tak jakby chcieli rzec: dajcie spokój, to zawsze będą partyjne nominacje, a ten przynajmniej był fachowcem. Pisowscy nominaci lecą wszędzie. Polecieli też u mnie w regionalnej tv. Tutejszy zarząd oddziału SDP chciał wydać wyrazy oburzenia. Przeciwstawiła się, o dziwo, dziewczyna, która choć sama gorąca zwolenniczka PiS, przypomniała, komu poprzednia ekipa zawdzięczała swoje stanowiska. Przykro, że takich dziennikarzy, potrafiących odróżnić swoje poglądy od politycznej hucpy, jest coraz mniej.

  6. pech Trójki
    Poprzedni dwaj nominaci na stanowisku dyrektora Trójki poprzez próby jej komercjalizacji nie zadowolili nikogo, ani słuchaczy ani pracowników. Skowroński posiada "radiowy słuch" i  wg wielu przywrócił stacji jej kultowy charakter, słuchalność też się znacząco poprawiła. Z drugiej strony histeria wokół jego odwołania jest niewątpliwie inspirowana przez politycznych hucpiarzy. Jeśli zgodził się być partyjnym nominatem, darcie teraz szat, że go inna partyjna klika odwołuje jest co najmniej śmieszne. Przykro, że w obronę zaangażowało się też paru porządnych "ludzi kultury". To tak jakby chcieli rzec: dajcie spokój, to zawsze będą partyjne nominacje, a ten przynajmniej był fachowcem. Pisowscy nominaci lecą wszędzie. Polecieli też u mnie w regionalnej tv. Tutejszy zarząd oddziału SDP chciał wydać wyrazy oburzenia. Przeciwstawiła się, o dziwo, dziewczyna, która choć sama gorąca zwolenniczka PiS, przypomniała, komu poprzednia ekipa zawdzięczała swoje stanowiska. Przykro, że takich dziennikarzy, potrafiących odróżnić swoje poglądy od politycznej hucpy, jest coraz mniej.

  7. pech Trójki
    Poprzedni dwaj nominaci na stanowisku dyrektora Trójki poprzez próby jej komercjalizacji nie zadowolili nikogo, ani słuchaczy ani pracowników. Skowroński posiada "radiowy słuch" i  wg wielu przywrócił stacji jej kultowy charakter, słuchalność też się znacząco poprawiła. Z drugiej strony histeria wokół jego odwołania jest niewątpliwie inspirowana przez politycznych hucpiarzy. Jeśli zgodził się być partyjnym nominatem, darcie teraz szat, że go inna partyjna klika odwołuje jest co najmniej śmieszne. Przykro, że w obronę zaangażowało się też paru porządnych "ludzi kultury". To tak jakby chcieli rzec: dajcie spokój, to zawsze będą partyjne nominacje, a ten przynajmniej był fachowcem. Pisowscy nominaci lecą wszędzie. Polecieli też u mnie w regionalnej tv. Tutejszy zarząd oddziału SDP chciał wydać wyrazy oburzenia. Przeciwstawiła się, o dziwo, dziewczyna, która choć sama gorąca zwolenniczka PiS, przypomniała, komu poprzednia ekipa zawdzięczała swoje stanowiska. Przykro, że takich dziennikarzy, potrafiących odróżnić swoje poglądy od politycznej hucpy, jest coraz mniej.

  8. Jak tu godnie polec?
    Facet w zasadzie miał kiepski wybór, ale i tak chyba lepiej odpaść za nominację partyjną niż za – jak to ładnie określić? – za uchybienia proceduralne przy wypłacie tantiem. Bo powodem wręczenia wypowiedzenia ponoć było to, że sam sobie pasek podpisywał, co – jeżeli tak naprawdę było – stało w rażącej sprzeczności z regulaminem (i przyzwoitością) i ten co te przelewy robił również powinien był polecieć na zbity pysk. Czyli może tak naprawdę płaczki pisowskie robią mu przysługę? Łatka “fachowiec chociaż z PISu” jakaś ładniejsza niż ta druga, i rokuje większe szanse na zatrudnienie nie z klucza…

  9. Jak tu godnie polec?
    Facet w zasadzie miał kiepski wybór, ale i tak chyba lepiej odpaść za nominację partyjną niż za – jak to ładnie określić? – za uchybienia proceduralne przy wypłacie tantiem. Bo powodem wręczenia wypowiedzenia ponoć było to, że sam sobie pasek podpisywał, co – jeżeli tak naprawdę było – stało w rażącej sprzeczności z regulaminem (i przyzwoitością) i ten co te przelewy robił również powinien był polecieć na zbity pysk. Czyli może tak naprawdę płaczki pisowskie robią mu przysługę? Łatka “fachowiec chociaż z PISu” jakaś ładniejsza niż ta druga, i rokuje większe szanse na zatrudnienie nie z klucza…

  10. Jak tu godnie polec?
    Facet w zasadzie miał kiepski wybór, ale i tak chyba lepiej odpaść za nominację partyjną niż za – jak to ładnie określić? – za uchybienia proceduralne przy wypłacie tantiem. Bo powodem wręczenia wypowiedzenia ponoć było to, że sam sobie pasek podpisywał, co – jeżeli tak naprawdę było – stało w rażącej sprzeczności z regulaminem (i przyzwoitością) i ten co te przelewy robił również powinien był polecieć na zbity pysk. Czyli może tak naprawdę płaczki pisowskie robią mu przysługę? Łatka “fachowiec chociaż z PISu” jakaś ładniejsza niż ta druga, i rokuje większe szanse na zatrudnienie nie z klucza…

  11. Jak tu godnie polec?
    Facet w zasadzie miał kiepski wybór, ale i tak chyba lepiej odpaść za nominację partyjną niż za – jak to ładnie określić? – za uchybienia proceduralne przy wypłacie tantiem. Bo powodem wręczenia wypowiedzenia ponoć było to, że sam sobie pasek podpisywał, co – jeżeli tak naprawdę było – stało w rażącej sprzeczności z regulaminem (i przyzwoitością) i ten co te przelewy robił również powinien był polecieć na zbity pysk. Czyli może tak naprawdę płaczki pisowskie robią mu przysługę? Łatka “fachowiec chociaż z PISu” jakaś ładniejsza niż ta druga, i rokuje większe szanse na zatrudnienie nie z klucza…

  12. Jak tu godnie polec?
    Facet w zasadzie miał kiepski wybór, ale i tak chyba lepiej odpaść za nominację partyjną niż za – jak to ładnie określić? – za uchybienia proceduralne przy wypłacie tantiem. Bo powodem wręczenia wypowiedzenia ponoć było to, że sam sobie pasek podpisywał, co – jeżeli tak naprawdę było – stało w rażącej sprzeczności z regulaminem (i przyzwoitością) i ten co te przelewy robił również powinien był polecieć na zbity pysk. Czyli może tak naprawdę płaczki pisowskie robią mu przysługę? Łatka “fachowiec chociaż z PISu” jakaś ładniejsza niż ta druga, i rokuje większe szanse na zatrudnienie nie z klucza…

  13. Jak tu godnie polec?
    Facet w zasadzie miał kiepski wybór, ale i tak chyba lepiej odpaść za nominację partyjną niż za – jak to ładnie określić? – za uchybienia proceduralne przy wypłacie tantiem. Bo powodem wręczenia wypowiedzenia ponoć było to, że sam sobie pasek podpisywał, co – jeżeli tak naprawdę było – stało w rażącej sprzeczności z regulaminem (i przyzwoitością) i ten co te przelewy robił również powinien był polecieć na zbity pysk. Czyli może tak naprawdę płaczki pisowskie robią mu przysługę? Łatka “fachowiec chociaż z PISu” jakaś ładniejsza niż ta druga, i rokuje większe szanse na zatrudnienie nie z klucza…