Reklama

Wczoraj usłyszałem historię „z życia wziętą”. Jeden z przedsiębiorców zatrudnia ukraińskich pracowników, pracują w Polsce od lat, normalni, spokojni ludzie, ale też głowy rodziny, które boją się o bliskich. Pierwsze co zrobili, to porozmawiali z pracodawcą jak mają sobie poradzić ze ściągnięciem żony i dzieci, czy dzieci będą mogły pójść do polskiej szkoły i tak dalej. Za całość zapłacili sami, a ponieważ są znani lokalnej społeczności, to nikt z widłami ich nie gonił i o żadnych „inżynierach” zagrażających Polsce nie krzyczał. Dlaczego o tym piszę? Z prostego powodu, jest to wręcz modelowy przykład na to, jak racjonalnie powinno wyglądać wsparcie dla uciekających z Ukrainy i przy takich rozwiązaniach tylko niespełna rozumu ludzie będą krzyczeć o „banderowcach”.

A jak to wygląda w skali, która dawno wymknęła się spod kontroli? Do Polski może przyjechać kto chce, nie tylko obywatele Ukrainy, ale każdy przebywający na terenie Ukrainy. Nie ma znaczenia, czy ludzie przyjeżdżają z tej części Ukrainy gdzie rzeczywiście mają miejsce bandyckie ataki Putina, czy z miejsc gdzie się zupełnie nic nie dzieje. Patrząc na mapę Ukrainę widzimy, że na 70 do 80% powierzchni kraju nie spadła ani jedna rakieta, nie przeleciał ani jeden pocisk. Żeby daleko nie szukać kompletnie nic się nie dzieje we Lwowie i w związku z tym powstaje naturalne pytanie ilu Ukraińców ze Lwowa trafiło do Polski? Jest to jedno z wielu pytań, których nie wolno w przestrzeni publicznej zadawać, bo każda próba kończy się sponiewieraniem pytającego, w najlepszy razie brakiem empatii, w standardowym „szczuciem” i „ruską onucą”. Polska nie prowadzi polityki migracyjnej, nie ma nawet pomysłu jak zracjonalizować ten proces, żeby z jednej strony pomagał tym, którzy pomocy rzeczywiście potrzebują, z drugiej chronił Polskę przed opłakanymi konsekwencjami ekonomicznymi i społecznymi. Panuje jeden wielki szantaż wewnętrzny i zewnętrzny, który prowadzi do irracjonalnych i krzywdzących Polaków „gestów solidarności”.

Reklama

Nie sposób wyjaśnić rozumem, ale też sercem, jeśli używa się serca właściwie, takich pomysłów, które są przywilejami dla uchodźców i sankcją dla Polaków. O ile jeszcze jakoś da się wytłumaczyć darmowe przejazdy komunikacją publiczną, bo wiadomo, że wielu, podobnie jak w opisanej powyżej historii, jedzie do pracujących w Polsce krewnych, to nijak nie da się wyjaśnić całego szeregu innych profitów. Polskie uczelnie oferują specjalne stypendia socjalne dla Ukraińców poza normalnym systemem, co oznacza wykluczanie polskich studentów. Darmowe wizyty w przychodniach i co więcej znów w specjalnym trybie „tylko dla Ukraińców”. I wcale nie chodzi o ranne ofiary terroru, tacy Ukraińcy zwyczajnie przez granicę nie przychodzą, ale chodzi o to, że Polak czekający trzy tygodnie na wizytę u kardiologa, będzie przesunięty o kilka kolejnych tygodni, a Ukrainiec zostanie przyjęty od ręki. Niedzielski mówił o przygotowaniu 7 do 10 tysięcy miejsc w szpitalach dla Ukraińców, nie dla osób chorych bez względu na pochodzenie, tylko specjalnie dedykowane miejsca dla Ukraińców. Darmowe ubezpieczenia OC to już kompletne kuriozum i szkodliwy populizm, za który także zapłacą Polacy.

Czy zwracanie uwagi na te ewidentnie krzywdzące decyzje polityczne, które zapadły w amoku emocjonalnym i w ramach ślepego wyścigu na gesty solidarności, jest szczuciem? Odsyłam do początku felietonu i jeszcze raz podkreślam, nie mam nic przeciw naturalnej tresce od ukraińskie rodziny, ale w tym procesie powinni brać udział sami Ukraińcy, łącznie z ponoszeniem kosztów, natomiast Polacy muszą mieć co najmniej równy dostęp do wszystkich świadczeń i instytucji publicznych. Wrzucanie Ukrainy do jednego banderowskiego worka jest rzeczywiście propagandą Putina i bezmyślnym wspieraniem tej propagandy, ale poniewieranie Polaków we własnym domu, którzy domagają się rozwiązywania problemów zgodnie z prawem i sprawiedliwością jest chuligaństwem, nie empatią. Nikt i nikomu nie może zabronić oddania domu i pieniędzy komu tylko chce, ale też nikt i nikogo nie powinien do tego zmuszać, szczególnie wbrew logice i prawu.

Reklama

43 KOMENTARZE

  1. Bardzo ciekawe czy opisane w felietonie postępowanie władzuni jest celowe, czy też jest przejawem skrajnej głupoty. Nie ma lepszego i szybszego sposobu na wykreowanie antyukraińskich resentymentów i spowodowania implozji zaufania do władz. Gdy do tego wszystkiego dodamy toporną i jednostronną propagandę oraz cenzurę treści odbiegających od oficjalnej narracji, to mamy mieszankę wybuchową. Czyżby kogoś nacisnął czerwony guzik i uruchomił w Polsce Wielką Kompromitację?

    • Jeżeli już, to wielką “auto-kompromitację”. Nieco trudno mi się zgodzić z wyczuwalną we wpisie Egona wątpliwością co do motywacji władz. Przecież ostatnie dwa “pandemiczne” lata dobitnie pokazały kim są ci ludzie i co sobą reprezentują. Jedyne, co obecnie może dziwić(zaskakiwać?) to skala ich głupoty, indolencji, bezczelności oraz lekceważenia własnych obywateli.

    • Ta wojna na Ukrainie jest tak “krwawa”, że łżemedia dla siania grozy muszą podkładać jakieś stare archiwalne zdjęcia sprzed lat, sceny z filmów fabularnych, a nawet gier komputerowych.
      To jest przecież dokładnie ta sama technika jaką zastosowano w przypadku “pandemii”, z totalną cenzurą i maksymalnym rozhuśtywaniem emocji włącznie – a to z kolei może świadczyć o tym, że mamy do czynienia z realizacją jakiegoś konkretnego planu i dalszym ciągiem tej samej hucpy, czy jej kolejnym etapem.

      Zaczyna wyglądać na to, że jednym z celów (być może w skali globalnej pomniejszych) tej operacji jest Polska – i jak to ostatnio bywa oczywiście przy pełnym i aktywnym wsparciu “naszego” rządu. Dosyć czarno to widzę.
      Prawdopodobieństwo ustawki zwiększa fakt, że Putin już raz doskonale odegrał swoją rolę w cyrku z “pandemią”, więc teraz być może odgrywa zaplanowaną scenę drugą.

  2. Dla poprawy humoru publikuję fragment wpisu z prywatnego bloga, który w punktach przedstawia co wydarzyło się do tej pory. Link na dole.

    Sprawdzone informacje – już odsiane z propagandy.

    1. Rosja wystrzeliła taką powitalną salwę, że tylko jeden ukraiński Su27 zdołał się wzbić w powietrze, bo reszta pijanych banderowców salwę przespała. Ten samolot nie miał już gdzie wylądować bo salwa Władimira rozwaliła wszystkie ukraińskie lotniska, więc Su27 taktycznie spierdolił do Rumunii.
    2. Chiny stoją murem za Rosją – a to oznacza „adios zboczeńcy z NATO”.
    3. W pół godziny cała flota Ukrainy znalazła się już na dnie, całkowicie zatopiona.
    4. Ubito już parę hien ze ścierwomediów i nadal łapie się banderowskie urzędnicze kurwy – trwa zwierzęca panika żydobanderowskiego reżimku.
    5. Znakomita większość normalnych Ukraińców tak nienawidzi żydowskiego reżimku, że w ogóle nie walczyła.
    6. Ukraiński reżimek jest obecnie wycierany jak brud z przedniej szyby.
    7. Pedo Dżo wie, że niedaleko Białego Domu są rosyjskie okręty podwodne, więc z Kamalą i resztą transwestytów od paru godzin siedzi w schronie 🙂
    8. Wszystkie bazy wojskowe na Ukrainie są już zniszczone i przejęte.
    9. Jastrzębie z Waszyngtonu, jeszcze nie wylazły z kurnika dla jastrzębiów umieszczonego głęboko pod powierzchnią Waszyngtonu.

    10. Wieczorem jastrzębie wyszły z kurnika jak już było ciemno i bezpiecznie i rzekły „o kurczę”, co u dyplomatołów znaczy „zrobimy sankcje”

    11. Za dnia jeszcze, pojawiły się zaginione w akcji ukraińskie odrzutowce. Sfilmowano je jak atakują własne ukraińskie cywilne domy aby oskarżyć o to Rosję.

    12. Turcja chciała pomóc Ukrainie w pierwszych godzinach misji stabilizacyjnej ale jak turecki statek dostał z bomby, Turkom się pomagać odechciało.

    13. Władimir Wyzwoliciel Putin rzekł zwięźle: każdy kto będzie pomagał banderowcom lub denerwował Niedźwiedzia, oberwie. A jako że parę dni temu na Upadlinę zajechało z Wielkiej Brytanii z bratnią pomocą 300 „doradców”, czyli komandosów lub komandosek (dokładnie nie wiem bo oni tam tak szybko płeć przecież zmieniają), to z niecierpliwością czekam aż Miś znowu mruknie i odeśle jej jebanej mości 300 worków z „doradcami”.

    14. Po krótkiej bitwie Rosja zdobyła elektrownię w Czarnobylu. Oznacza to koniec przywożenia tam odpadów nuklearnych z całej Unii i koniec straszenia Misia szantażem atomowym.

    15. Tyle sukcesów Rosji. Teraz kolej na sukcesy NATO. Pierwszym poważnym sukcesem zwierząt z NATO było wyrzucenie dyplomatów rosyjskich z Anglii.

    16. Drugim poważnym sukcesem zwierząt z NATO było shakowanie strony internetowej Kremla. Strona zgasła.

    Całość mozna przeczytać tutaj—https://bacologia.wordpress.com/2022/02/24/szybkie-wiesci-z-szybkiej-wojny/

  3. Dla tych, którzy nie widzieli polecam raz jeszcze wypowiedź znanego politologa na temat obecnej sytuacji. Tłumaczy bardzo konkretnie od początku do końca jak to wszystko się zaczęło i czym zostało spowodowane. Dla ludzi, którzy tematem interesowali się wcześniej, to wszystko było oczywiste. Ale ponieważ propaganda robi swoje, więc nie każdy musi być zorientowany tak na prawdę w prostych sprawach.

    Tylko 23 minuty z napisami.

    “Co powinieneś wiedzieć o ataku Rosji na Ukrainę? [ Prof. J. Mearsheimer]”

    https://www.youtube.com/watch?v=i7fKSMmVFXg

  4. Te wszystkie wątpliwości są jak najbardziej uzasadnione. Wszyscy rozsądni ludzie mówili od początku, że Ukrainie trzeba pomagać, bo to także jest w Polskim interesie. Ale pomagać pamiętając przede wszystkim o Polsce i o polskich interesach. Nasza “władza” jak zwykle wszystko tutaj spieprzyła. W ciągu tygodnia wpuściła do Polski ponad pół miliona ludzi o których niewiele wiadomo. W tym sporo “migrantów”, których kilka miesięcy wcześniej bohatersko zatrzymywała na granicy białoruskiej płacąc za to ciężkie koszty. Ani słówkiem się nasze władze nie zająknęły o międzynarodowej pomocy finansowe na pokrycie kosztów tej imigracji. To naprawdę nie ma sensu, za niedługi czas to MUSI się skończyć krachem ekonomicznym i społecznym w Polsce. A przecież sposób na niedopuszczenie do tego był prosty. Wystarczyło na granicy twardo stosować proste kryteria selekcji: ukraiński dokument tożsamości, inne poświadczenie pochodzenia z terenów wojny, albo masz powiedzieć po ukraińsku pacierz lub inny znany powszechnie tekst. Nie masz, nie umiesz, to idziesz do strefy przejściowej, gdzie cię będą szczegółowo weryfikować, i cofną z powrotem, jeśli cię nie zweryfikują. Od razu ilość tych “wojennych uchodźców” by zmalała o 30% (albo nawet więcej). Zaś te wszystkie idiotyczne i bezwarunkowe przywileje dla Ukraińców w służbie zdrowia, komunikacji, zatrudnieniu, zasiłkach, ubezpieczeniach i gdzie tam jeszcze, to po prostu jest jawne i chamskie plucie w twarz Polakom. Czyli własnym obywatelom, którzy będą musieli za to zapłacić i na to zapracować, a których potraktowano w ich własnym kraju jak pariasów. Niestety władza PiS okazała się obecnie głupia i podła w skali dalece przekraczającej najgorsze nawet przypuszczenia i obawy. To napisałem ja, wieloletni ich umiarkowany sympatyk. Ja, sierota po nadziejach na uczciwą, rzetelną i sprawiedliwą Polskę. Cytując klasyka “nie o take Polske my walczyli”. Ala sama myśl o nieodległych skutkach tych szaleństw i nieodpowiedzialności władzy jest naprawdę przerażająca.

  5. Kolejny fragment z najnowszego wpisu.
    Całość tutaj—https://bacologia.wordpress.com/2022/03/02/szybkie-wiescitydzien-drugi/

    Dzień 7
    2 marca 2022

    1. Teatr „wojenny” wygląda doskonale. Sztuka wojenna o denazyfikacji Ukrainy witana jest przez naocznych widzów owacjami na stojąco, ponieważ Miś pracuje ciężko dzień i noc, nawet w szabas.
    Natomiast teatr „antywojenny” jeszcze nie stał się operetką ale już jest operą. Dżiuseppe Puciniego bodajże „La Donna E Mobile” (Kobieta zmienną jest).
    Albowiem generałowie NATO ponownie się, tego… zebrały w sprawie odrzutowców, które tak nagle banderowcom się skończyły, poprawiły puder na nosku, zrobiły brewki i stwierdziły że co Przedwczoraj generałowie NATO chciały je neonazistowskim banderowcom dać a dziś już nie zechciały. Może płodne dni się w NATO skończyły, a może tylko zwykły foszek, kto wie?
    Po konsultacjach z Władimirem Putinem omawiano też palącą kwestię rozszerzenia NATO na wschód bo delegacja Finów czekała na decyzję w przedpokoju już dwa dni. Decyzję więc podjęto i zadeklarowano Finlandi, że NATO owszem, w dalszym ciągu będzie się rozszerzać ale tylko pod spódnicą.
    Miś postawił na swoim we wszystkim. Nowy szeryf w mieście.
    Morawiecki i jego MIG-i po euro, skompromitowany został sam już nie wiem po raz który.
    2. Bomby termobaryczne poszły w ruch. Widocznie odnaleziono jakieś gniazda neonazistów w sam raz do wypalenia na wiosnę.do odrzutowców dla Ukrainy to już im się odwidziało.

  6. W wojsku najbardziej potrzebny teraz jest najlepszy sprzet, potem wyszkolenie i wycwiczenie na poligonie a dopiero na koniec uzupelnienie brakow w jednostkach.

    Tymczasem zakup czolgow jest przewidziany na lata 2025-2029, potem dojdzie wyszkolenie… Nawet przyspieszajac maksymalnie czolgi dojda do 2025 roku. A czolgi to nie rower, gdzie wystarczy wsiasc i jechac.

    • @zmb
      Dlatego, żeby w Polsce utrudnić życie Polakom, między innymi wprowadzając dyskryminujące Polaków, zmiany o których w komentarzach powyżej i w samym artykule. Wprowadzając takie dyskryminujące przepisy, tworzy się sytuację, w której wk…ni Polacy zaczną wykazywać trochę mniej entuzjazmu w stosunku do Ukraińców i innych “imigrantów”. I wtedy ruszy machina propagandowa od lewa do prawa, pokazując jacy to Polacy rasiści. A w odpowiedzi, nasi pobratymcy z Ukrainy odpowiedzą nam braterskim pozdrowieniem “riezat Lachy”. Zacznie się młyn i mało kto zauważy, jak pewnego dnia obudzi się w Polin, co jest jednym ze znaczących projektów obecnej zawieruchy.

  7. @Gracz
    Gdzież się podział nasz imperator?
    Media głównego ścieku donoszą, że Jarosław I Tchórzliwy przeraził się ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie.
    (www.wprost.pl/kraj/10634194/wojna-na-ukrainie-kulisy-przygotowan-w-rzadzie-jaroslaw-kaczynski-byl-przerazony-informacjami-jakie-dostawal-od-szefow-sluzb.html)
    Coś może być na rzeczy, bo strateg żoliborski, nasz obecny minister bezpieki, znikł z mediów, także rządowych. Warto zauważyć powtarzającą się prawidłowość. Garstka ludzi myśli samodzielnie. Pozostałe 99% ulega tępej i nachalnej propagandzie, na podobieństwo stada baranów.
    https://wprawo.pl/katarzyna-ts-polowanie-na-ruskie-onuce/
    Kilka dni już od ujawnienia prawdy upłynęło. Czy słyszeli Państwo, aby którykolwiek z wyznawców herojów z Wyspy Węży, przyznał się do błędu?
    Pytanie retoryczne;
    Swoją drogą, jacy bohaterowie, takie Westerplatte. Nawiązując do błyskawicznie przyjętego przez zachodnie salony legendarnego okrzyku obrońców wyspy, chujowe są te ukraińskie Termopile.
    Wciąż trwa pranie mózgów po przez wpychanie do głów nowych dogmatów. Np. krajowy, powinniśmy pomagać Ukrainie.
    Pomagać komuś możemy jeśli:
    1. Stać nas na poniesienie kosztów i mamy pewność, że pomoc faktycznie trafi do potrzebujących.
    2. Proszący o pomoc będzie wobec nas jakoś zobowiązany. Chociażby oficjalnie obieca, iż kiedyś się odwdzięczy nam jakimś dobrem.
    3. Jest nam przyjazny.
    Punkt trzeci wydaje mi się, w kontekście obecnej rozmowy, kluczowym, bowiem Ukraina była przez ostatnie lata otwarcie wroga Polsce. Od polityki gospodarczej poczynając, na historycznej kończąc.
    (A jak sobie, ruska onuco, wyobrażasz dzisiejszą sytuację? Mamy zamknąć granicę i pozwolić na śmierć niewinnych kobiet i dzieci?)
    Takie, żałośnie płytkie, egzaltowane i oderwane od rzeczywistości, szantaże emocjonalne, działają na mnie, że tak powiem, przeciwskutecznie.
    Jak zauważył Gilbert Keith Chesterton,
    Polaków cechuje męstwo i wielkoduszność.
    Odwagę straciliśmy z chwilą wymordowania żołnierzy niezłomnych, natomiast wielkoduszność w nas jeszcze tkwi. Dlatego przybysze z Ukrainy znaleźli w Polsce schronienie. Lachy dosłownie przed nimi domy otwierają. Rząd chwali się sukcesami, jak to aparat państwowy znakomicie funkcjonuje, tym czasem rzecz wygląda kompletnie odwrotnie. Służby w ogóle nie pracują tak, jak powinny. Dlatego wśród kobiet i dzieci przechodzą sobie swobodnie nachodźcy, zarówno ciapaci, jak i czarni.
    Jak to się nasza władza nie nadymała tym, że angażując pół armii, zatrzymała egzotycznych turystów na granicy z Białorusią. A teraz ci sami osobnicy włażą na naszą ziemię jako studenci z ukraińskich uczelni i każdy, kto śmie zwrócić uwagę na potencjalne problemy wynikające z tego faktu, jest z marszu klasyfikowany jako ruski agent.
    Dlaczego przyjmujemy mężczyzn?
    Przecież powinni walczyć o swój kraj. Niezależnie czy wybierają obóz pronatowski, czy prorosyjski, ich miejsce jest teraz w ojczyźnie.
    Nie słyszałem, aby biurwy z UE przekazały dla Polski jakiekolwiek pieniądze przeznaczone na utrzymanie uchodźców. Nawet Pinokio, wirtuoz kłamstwa, się o funduszach nie zająknął. Czyżby znów “oszołomy” i “wyznawcy spiskowych teorii” okazali się mieć rację. Tzn. zachód zachowa się jak zawsze to czynił, czyli nas samych z kłopotami zostawi.
    Komunikat w stylu;
    (Przyjęliście uchodźców, to teraz musicie tym nieszczęśnikom jakoś pomóc.)
    Uznanie ze strony dużych demoliberalnych krajów, którym tak się podniecają nasi politycy, łaskę pańską przypomina, gdyż, tak jako i ona, na pstrym koniu jeździ. Wystarczy, w mediach zachodnich wajchę przestawić i zaczną, z dnia na dzień, jechać inną narracją. Np. tą o polskich rasistach krzywdzących, hue-hue, ukraińskich studentów.
    Rządzący wprost upokarzają Polaków dając przywileje przyjezdnym. Załóżmy, że przybysze mogą miesiąc jeździć komunikacją publiczną za darmo. Rząd powinien więc ogłosić, że w przyszłym roku, każdy obywatel polski, otrzyma pakiet darmowych biletów. Coś w stylu bonu komunikacyjnego. Nie wchodzę w szczegóły, bo doskonale Państwo rozumiecie, co mam na myśli.
    Mądra władza nie wynosi obcych, ponad swoich.
    Nasi żałośni przywódcy zachowują się tak, jak gdyby zależało im na wywołaniu konfliktów.
    Cytując piosenkę Kultu;
    “To jeszcze jest głupota, czy już zdrada?”

  8. Mnie się ten wywiad podobał, oto urywki :
    “Szef węgierskiego rządu podkreślił, że w kraju, w pobliżu którego trwają działania wojenne, nie można podejmować pochopnych decyzji. – Potrzebny jest strategiczny spokój. Strzeżmy się lekkomyślnych żądań i inicjatyw, które mogą wydawać się popularne, ale których konsekwencji nie przemyślano – dodał”
    “Stany Zjednoczone wywierają presję na Węgry z powodu współpracy tego kraju z Rosją w sferze energetycznej – powiedział cytowany w piątek przez media węgierskie premier Viktor Orban. Zapewnił on, że polityka, którą prowadzi nie jest prorosyjska, a prowęgierska.
    Budowa South Stream i rozbudowa elektrowni w Paks są w węgierskim interesie narodowym – oświadczył. Ten ostatni projekt jest “jedynym możliwym sposobem” na zmniejszenie zależności kraju od zewnętrznych źródeł energii – tłumaczył Orban. Przypomniał, że elektrownia została zbudowana w technologii radzieckiej, a więc “jest oczywiste”, że jej rozbudowę trzeba prowadzić wspólnie z Rosjanami.”

  9. Co najmniej cztery ordery Orła Białego dla Putina:

    1. W ciągu paru dni zniweczył dwieście lat mozolnej propagandy antypolskiej na Ukrainie, nie mówiąc już o zniweczeniu stu lat propagandy komunistycznej. W epoce smartfonów cały świat już widzi odwieczną ohydę na Kremlu.

    2. Doprowadził do tego, że po raz pierwszy od roku 1920 Ukraińcy biją się poważnie z najeźdźcą rosyjskim. Bratni narod ukraiński stracony już na zawsze.

    3. Doprowadził do tego, że odradzająca się stara Rzeczpospolita (Międzymorze / pierwsza Unia Europejska itp.) teraz otrzyma znaczne wsparcie od Anglików i Amerykanów — aby zneutralizować rodzące się kondominium niemiecko-rosyjskie — nie mówiąc już o potężnym wzmocnieniu polskiej demografii.

    4. Doprowadził do tego, że PiS będzie rządził w Polsce przez następne 20 lat.

  10. @Rycho: Oby ! Pan Bóg umie pisać prosto po liniach krzywych. Więc módlmy się, by lucyferiański plan wymierzony przeciw nam obrócił się przeciw “macherom od losu”. Myślę też, że warto okazać serce uchodźcom (tym rzeczywistym – kobietom i dzieciom z Ukrainy). Nienawiść, czy choćby niechęć im okazywana w niczym nam nie pomoże na pewno. Dobro może do nas wrócić.
    Co do pktu 4, to nie zauważam, żeby PIS “rządził”. Coś tam zrobili za czasów pani Premier (potem nagle urwała się seria dziwnych “zdarzeń drogowych” – zauważyliście państwo?). Ale już od paru lat tylko dryfują z prądem wykonując jakieś ruchy pozorne. A pinokio i syntezator nawet chyba nie raczyli się zapisać do “partii rządzącej”.

  11. Jeszcze jeden szczegół: Dudopis zawetował ustawę min. Czarnka. Czyli do szkół będą mogli wchodzić zboczeńcy. A w tych szkołach już wkrótce będą ukraińskie dzieci, niektóre z PTSD. Czy da się odróżnić traumę wojenną od traumy po gwałcie? Czy ktoś będzie choćby próbował?

  12. Co do samych walut bym się wstrzymał z ocena. Całkiem możliwe że spora ilość innych walut jest wymieniana obecnie na hrywny. A złotego bardziej bym porównywał z forintem czy koroną czeska. O ile korona radzi sobie lepiej, ale od dłuższego czasu. To na forincie różnicy nie ma. Generalnie panika mocna… Nie też żebym krytykował posiadanie innych walut, ale mnóstwo osób robi to w czasie obecnego szoku wywołanego sytuacją na Ukrainie.

  13. […] W jaki sposób jest to wszystko finansowane, szczególnie po dwóch latach „pandemii”, gdy zatrzymano najmniej połowę sektorów polskiej gospodarki? Nie wiadomo i co więcej nie wolno o to pytać, aby nie urazić, to nie czas i miejsca na takie pytania, teraz liczy się polska gościnność i pomoc ofiarom wojny. Gdy w końcu nadejdzie ten czas, że przynajmniej nieśmiało pozwolą spytać o to i owo, na odpowiedzi będzie za późno. Rosną jak grzyby po deszczu kolejne gigantyczne tarcze i łady, które mają łatać takie same dziury i problemy. Zanim jeden „błogosławiony” pomysł zdąży zaistnieć pojawia się następny i spłaca długi po tym pierwszym, poprzez zaciąganie nowych długów. Czy to się uda? Czy zbudujemy dobrobyt na tarczach i ładach, bez względu na cenę paliwa, prądu, gazu i kosztów poniesionych na przyjęcie miliona uchodźców? Z cała pewnością, musimy w to głęboko wierzyć, zaufajmy nauce i słuchajmy ekspertów. […]