Reklama

Kradzież, myślałem nad tym ostatnio i stwierdziłem, że jest to rzecz czysto umowna. Tak samo jak umowne są grzechy w różnych kulturach. Umowne jest też prawo w różnych państwach. Tak jak umowne są limity i zastosowanie wiatrówek.

Według mnie kradzież, to przywłaszczenie cudzej rzeczy (materialnej lub nie), bez świadomości o tym fakcie tej osoby, niekoniecznie przynosząca korzyści.

Reklama

Zatem kradzieżą nazwiemy:

– plagiat

– przywłaszczenie rzeczy materialnej

– oszustwo

Każdy chyba się zgodzi, że oszustwo to kradzież. Na czym zatem polega oszustwo. Moim zdaniem jest to granie na emocjach osób, celem przywłaszczenia sobie ich własności. Przeważnie polega to na dawaniu nadziej na wygraną. Są zatem różne zakazane piramidki finansowe. Ludzie dają pieniądze oczekując wygranej etc…

W związku z powyższym czym jest totolotek?

Reklama

17 KOMENTARZE

  1. raczej na odwrót
    To pojęcie własności jest treścią społecznej umowy, w miarę rozwoju społeczeństwa coraz staranniej petryfikowanej obyczajem i przepisami prawa. Jakość i stopień powszechnej akceptacji tej umowy determinuje pojęcie kradzieży, która jest jej naruszeniem.

    Wszelkiego rodzaju osłabienia więzi społecznej – kataklizmy, rewolucje, konkwista itp. powodują natychmiastową relatywizację tej umowy; równocześnie w jej ramach także w normalnym czasie wszyscy usiłują doprecyzowywać ją na swoją korzyść ( vide : obecny stan praw autorskich na software ! ).

    Stare powiedzonko : z dwóch zakładających sie, jeden zawsze jest świnią, a drugi głupcem. Wygrany założył się, bo wiedział że wygra; przegrany założył się, bo sądził że wygra. Żadna z tych kategorii nie pasuje mi jako towarzystwo.

    Stąd przejdę do totolotka : jak dla mnie jest to nieudolny zarządca zrzutki na budowę obiektów sportowych za pieniądze moich rodaków 😉

    Pozdrawiam – Tetryk

  2. raczej na odwrót
    To pojęcie własności jest treścią społecznej umowy, w miarę rozwoju społeczeństwa coraz staranniej petryfikowanej obyczajem i przepisami prawa. Jakość i stopień powszechnej akceptacji tej umowy determinuje pojęcie kradzieży, która jest jej naruszeniem.

    Wszelkiego rodzaju osłabienia więzi społecznej – kataklizmy, rewolucje, konkwista itp. powodują natychmiastową relatywizację tej umowy; równocześnie w jej ramach także w normalnym czasie wszyscy usiłują doprecyzowywać ją na swoją korzyść ( vide : obecny stan praw autorskich na software ! ).

    Stare powiedzonko : z dwóch zakładających sie, jeden zawsze jest świnią, a drugi głupcem. Wygrany założył się, bo wiedział że wygra; przegrany założył się, bo sądził że wygra. Żadna z tych kategorii nie pasuje mi jako towarzystwo.

    Stąd przejdę do totolotka : jak dla mnie jest to nieudolny zarządca zrzutki na budowę obiektów sportowych za pieniądze moich rodaków 😉

    Pozdrawiam – Tetryk

  3. raczej na odwrót
    To pojęcie własności jest treścią społecznej umowy, w miarę rozwoju społeczeństwa coraz staranniej petryfikowanej obyczajem i przepisami prawa. Jakość i stopień powszechnej akceptacji tej umowy determinuje pojęcie kradzieży, która jest jej naruszeniem.

    Wszelkiego rodzaju osłabienia więzi społecznej – kataklizmy, rewolucje, konkwista itp. powodują natychmiastową relatywizację tej umowy; równocześnie w jej ramach także w normalnym czasie wszyscy usiłują doprecyzowywać ją na swoją korzyść ( vide : obecny stan praw autorskich na software ! ).

    Stare powiedzonko : z dwóch zakładających sie, jeden zawsze jest świnią, a drugi głupcem. Wygrany założył się, bo wiedział że wygra; przegrany założył się, bo sądził że wygra. Żadna z tych kategorii nie pasuje mi jako towarzystwo.

    Stąd przejdę do totolotka : jak dla mnie jest to nieudolny zarządca zrzutki na budowę obiektów sportowych za pieniądze moich rodaków 😉

    Pozdrawiam – Tetryk

  4. raczej na odwrót
    To pojęcie własności jest treścią społecznej umowy, w miarę rozwoju społeczeństwa coraz staranniej petryfikowanej obyczajem i przepisami prawa. Jakość i stopień powszechnej akceptacji tej umowy determinuje pojęcie kradzieży, która jest jej naruszeniem.

    Wszelkiego rodzaju osłabienia więzi społecznej – kataklizmy, rewolucje, konkwista itp. powodują natychmiastową relatywizację tej umowy; równocześnie w jej ramach także w normalnym czasie wszyscy usiłują doprecyzowywać ją na swoją korzyść ( vide : obecny stan praw autorskich na software ! ).

    Stare powiedzonko : z dwóch zakładających sie, jeden zawsze jest świnią, a drugi głupcem. Wygrany założył się, bo wiedział że wygra; przegrany założył się, bo sądził że wygra. Żadna z tych kategorii nie pasuje mi jako towarzystwo.

    Stąd przejdę do totolotka : jak dla mnie jest to nieudolny zarządca zrzutki na budowę obiektów sportowych za pieniądze moich rodaków 😉

    Pozdrawiam – Tetryk

  5. raczej na odwrót
    To pojęcie własności jest treścią społecznej umowy, w miarę rozwoju społeczeństwa coraz staranniej petryfikowanej obyczajem i przepisami prawa. Jakość i stopień powszechnej akceptacji tej umowy determinuje pojęcie kradzieży, która jest jej naruszeniem.

    Wszelkiego rodzaju osłabienia więzi społecznej – kataklizmy, rewolucje, konkwista itp. powodują natychmiastową relatywizację tej umowy; równocześnie w jej ramach także w normalnym czasie wszyscy usiłują doprecyzowywać ją na swoją korzyść ( vide : obecny stan praw autorskich na software ! ).

    Stare powiedzonko : z dwóch zakładających sie, jeden zawsze jest świnią, a drugi głupcem. Wygrany założył się, bo wiedział że wygra; przegrany założył się, bo sądził że wygra. Żadna z tych kategorii nie pasuje mi jako towarzystwo.

    Stąd przejdę do totolotka : jak dla mnie jest to nieudolny zarządca zrzutki na budowę obiektów sportowych za pieniądze moich rodaków 😉

    Pozdrawiam – Tetryk

  6. raczej na odwrót
    To pojęcie własności jest treścią społecznej umowy, w miarę rozwoju społeczeństwa coraz staranniej petryfikowanej obyczajem i przepisami prawa. Jakość i stopień powszechnej akceptacji tej umowy determinuje pojęcie kradzieży, która jest jej naruszeniem.

    Wszelkiego rodzaju osłabienia więzi społecznej – kataklizmy, rewolucje, konkwista itp. powodują natychmiastową relatywizację tej umowy; równocześnie w jej ramach także w normalnym czasie wszyscy usiłują doprecyzowywać ją na swoją korzyść ( vide : obecny stan praw autorskich na software ! ).

    Stare powiedzonko : z dwóch zakładających sie, jeden zawsze jest świnią, a drugi głupcem. Wygrany założył się, bo wiedział że wygra; przegrany założył się, bo sądził że wygra. Żadna z tych kategorii nie pasuje mi jako towarzystwo.

    Stąd przejdę do totolotka : jak dla mnie jest to nieudolny zarządca zrzutki na budowę obiektów sportowych za pieniądze moich rodaków 😉

    Pozdrawiam – Tetryk

  7. raczej na odwrót
    To pojęcie własności jest treścią społecznej umowy, w miarę rozwoju społeczeństwa coraz staranniej petryfikowanej obyczajem i przepisami prawa. Jakość i stopień powszechnej akceptacji tej umowy determinuje pojęcie kradzieży, która jest jej naruszeniem.

    Wszelkiego rodzaju osłabienia więzi społecznej – kataklizmy, rewolucje, konkwista itp. powodują natychmiastową relatywizację tej umowy; równocześnie w jej ramach także w normalnym czasie wszyscy usiłują doprecyzowywać ją na swoją korzyść ( vide : obecny stan praw autorskich na software ! ).

    Stare powiedzonko : z dwóch zakładających sie, jeden zawsze jest świnią, a drugi głupcem. Wygrany założył się, bo wiedział że wygra; przegrany założył się, bo sądził że wygra. Żadna z tych kategorii nie pasuje mi jako towarzystwo.

    Stąd przejdę do totolotka : jak dla mnie jest to nieudolny zarządca zrzutki na budowę obiektów sportowych za pieniądze moich rodaków 😉

    Pozdrawiam – Tetryk