Reklama

Obserwując polskie życie publiczne, które jednak jest znacznie szerszym pojęciem niż życie polityczne, człowiek musi coraz bardziej kombinować, żeby oddać obraz sytuacji. Hiperbole, porównania i przerzutnie działają coraz słabiej, bo jak się zwykło mawiać rzeczywistość przerosła oczekiwania. Stąd rozpaczliwe próby poszukiwania nowych form i tak się narodzili „bardziej ukraińscy od papieża”. Co autor miał na myśli? Nic szczególnego, pospolitą nadgorliwość, ale jej rozmiary sprawiają, że trzeba balansować na krawędzi grafomanii. Jedno tym wszystkim jest jednak pewne, a mianowicie to, że nigdy nie warto twierdzić, że nic gorszego, czy bardziej absurdalnego się nie wydarzy. Dokładnie tak sobie w duchu pomyślałem w czasie „pandemii” i teraz muszę się gryźć w uduchowiony język.

Zachowania polityków i Polaków związane z sytuacją na Ukrainie, momentami sięgają absurdów pandemicznych i kto wie, czy nie przeskakują tej wysoko zawieszonej poprzeczki. Oddaliśmy więcej niż sporo, ugościliśmy bardziej niż wypadało i dalej drzemie w narodzie olbrzymi potencjał. „Paliwo może być po 10 złotych”, to hasełko, które bardzo przypomina niesławne „zostań w domu, bo jeśli to uratuje choć jedną osobę, to warto”. Absurdalne wydatki za nic nie robienie, zastąpiono wyprowadzeniem ostatnich cieląt z obory. Nie ma drugiego takiego kraju na świecie, który oddałby w przeliczaniu na możliwości własne, tyle sprzętu i pieniędzy Ukrainie, ile oddała Polska. Jeszcze jakiś czas temu przynajmniej strach paraliżował samobójcze kroki, tak było w przypadku Migów, ale dziś nie ma strachu, by oddać ostatnie poniemieckie i proradzieckie czołgi.

Reklama

Dobrze, ale co z tą papieskością i ukraińskością? Jak to co, gdyby nie wypowiedź Bidena, że USA nie da Ukrainie F16, to nasze już fruwałby nad Kijowem, Chersoniem i Mariupolem. I na tym nie koniec, bo narodziła się nowa polska tradycja i w tym przypadku barejowskie „muszą nam oddać samolot” jest jak najbardziej na miejscu. Oto najbardziej światli stratedzy i markowi publicyści opowiadają, że Polsce nie jest potrzebny sprzęt wojskowy, jeśli Ukraina się nie obroni. Przyznaję, że w tym momencie staję się całkowicie bezbronny, przy takim ciosie w potylicę i to teoretycznie od swoich, człowiek zapomina jak się nazywa.

Nowa doktryna wojenna Polski polega na demilitaryzacji w dodatku na rzecz państwa, które tylko w mediach i głowach polityków jest naszym przyjacielem. Fakty mówią coś zupełnie innego i nie trzeba sięgać do drażliwych tematów z czasów II Wojny Światowej, wystarczy historia najnowsza Ukrainy. Przez większości czasu po oderwaniu się ZSRR tym krajem rządzili radzieccy namiestnicy na przemian ze skorumpowanymi do imentu karierowiczami. O ile uznać epizod z Juszczenką na coś bliższego normalności, to poza nim nic normalnego na Ukrainie zobaczyć przez ostatnie 30 lat się nie dało. Mamy w Polsce takie przekonanie, skądinąd słuszne, że naszego położenia geopolitycznego nie zmienimy, ale to nie znaczy, że nie możemy sobie skomplikować życia jeszcze bardziej.

Dziś rzeczywiście warto kibicować Ukrainie nie Rosji, na odwiecznej zasadzie mniejszego zła, ale po pierwsze kibicować, a nie bezmyślnie się angażować, po drugie historia zmienia się bardzo szybko. Co się stanie, za 5, 10 lat, gdy na przykład Ukraina znów wróci pod wpływy Moskwy? Sceptykom i niedowiarkom pragnę uświadomić, że wiele do tego nie potrzeba, wystarczy sobie przypomnieć, po którym majdanie prezydentem został Janukowycz. Gdyby tak się stało, czego nie tylko nie da się wykluczyć, ale każdy rozsądny człowiek powinien taki scenariusz brać pod uwagę, to nasze położenie geopolityczne jednak się zmieni. Będziemy pomiędzy potrójnymi kleszczami! Z jednej strony Niemcy, z drugiej Rosja, z trzeciej uzbrojona Ukraina, a w środku rozbrojona Polska, czekająca na dostawy obiecanych 10 lat temu Abramsów i F35.

Reklama

43 KOMENTARZE

  1. Takie mają instrukcje z ambasady USA,. Nasi się po prostu wybijają na czoło jeśli chodzi o nadgorliwość wobec hegemona. Oddaliśmy prawie cały sprzęt więc teraz będzie kolej na świeże polskie mięso armatnie. W zasadzie nasi już tam są, tyle że pod szyldem ochotników bądź najemników.
    Polskie władze uczestniczą gorliwie we wspinaczce po drabinie eskalacji. Nie widzę u nich żadnej refleksji do czego to doprowadzi… jesteśmy przecież krajem buforowym przeznaczonym na spalenie w razie większej wojny. Kraje dużo bardziej bezpieczne wykazują tutaj większą rozwagę.

    • i taka istotne ciekawostka. Zdaniem Kamila Kłysińskiego z Ośrodka Studiów Wschodnich Łukaszenka w wyborach uzyskal ok 56% glosow, pomimo sporych strat przez stategie covidową (robil wszystko jak najlepiej ale ludzie wowczas woleli by naszczac im do pyska, zas sam bloger Ciechanoski byl w tamtym czasie calkowitym przeciwienstwem MK)

  2. Jeżeli sztuczna inteligencja Aleksia ma rację, to 23 listopada o godzinie18.05 Rosja ruszy na Niemcy wywołując III wojnę światową. Może o tym usłyszeli miłościwie nam panujący władcy i postanowili się do tego przygotować. Wpadli na genialny pomysł że jak się całkiem rozbroimy, to Rosja bez oporu przemknie przez Polskę, nie robiąc nam krzywdy.
    Teraz to po prostu realizują ten genialny plan.
    To oczywiście ironia, ale jak inaczej reagować na geopolityczne i militarne wyczyny naszej wladzuni?

  3. Tak jak nie trawię Makarona, uważając go za bęcwała, to muszę się zgodzić z jego wypowiedzią, pod jakimi warunkami Francja przekaże Ukrainie swoje myśliwce. cyt. “… Trzecie kryterium to nieosłabianie zdolności obronnej francuskiej armii” – oświadczył prezydent Francji.
    Q…a gdyby nasze ciecie zlizywały odchody tego patałacha, to może nie dalibyśmy się tak łatwo i bezrefleksyjnie wkręcać w tą wojenkę.

    • Polska nie jest Francja.

      Poza tym nie ma wiekszego znaczenia co Macron mowi dzisiaj, wazne jest co zrobi on, czy inny francuski prezyden kiedy trzeba bedzie jasno opowiedziec sie po konkretnej stronie.
      Na Zachodzie chyba wciaz panuje przekonanie, ze oni te wojne przesiedza sobie w Brukseli, a po wszystkim rusza z przytupem krecic lody przy odbudowie na zielona modle.

      Ten konflikt dopiero sie rozkreca i jest konfliktem miedzy rosnaca w sile cywilizacja azjatycka a pograzona w dekadencji cywilizacja europejska.

      Osobiscie uwazam, ze kolektywnie rozumiany Zachod nie ma innego wyjscia niz zjednoczyc sie po stronie amerykanskiego imperium, dlatego ze oddanie sie bez walki pod azjatyckie wplywy, jakkolwiek intratne moze sie wydawac zarzadzanie masa upadlosciowa Zachodniej Europy podczas transformacji, jest oddaniem wladzy obcym osrodkom decyzyjnym nad ktorymi zachodnie elity nie maja kontroli. Chetni na wspolprace, ci na dorobku, pewnie by sie znalezli, ale poki co wszystko trzyma w lapie stara gwardia.
      Patrze na to z czysto pragmatycznego punktu widzenia i pomijam kwestie dziedzictwa kulturowego i odpowiedzialnosci za kolektywny dorobek cywilizacyjny blisko trzech tysiecy lat, dlatego ze europejskie elity od dawna nie mysla w tych kategoriach…

  4. Jestesmy w koncu w NATO, wiec Rosja tak latwo sie na nas nie powazy. A nawet jesli sie powazy, to jej powazenie jest znacznie odciagniete przez…no wlasnie…broniaca sie Ukraine. Wiec albo mozemy czekac na ewentualny atak zbrojac sie, a jesli cos sie stanie i Rosja sie nagle powazy na NATO, to i tak nasze uzbrojenie nas nie uratuje, tylko musimy ogladac sie na NATO. A im mniej sil ma Rosja, tym pozniej sie powazy. Jak dla mnie rzad ma racje.

  5. Nie zgadzam się z MK, w kwestii tego, komu powinniśmy kibicować.
    Moim zdaniem oczywiście Rosji, ponieważ robi ona to, co powinna dawno zrobić Polska. Niestety III RP stanowi jedynie tandetną podróbkę niepodległego państwa polskiego. Skoro nie możemy usunąć banderowskiego nowotworu, to chociaż moglibyśmy nie przeszkadzać.
    Poza tym, w przeciwieństwie do czasów istnienia Związku Radzieckiego, dziś zagraża nam zachód, zatem powinniśmy szukać sojuszników na wschodzie.
    Jeżeli ktoś w tym momencie puka się w czoło, to podpowiem rzucając 3 retoryczne pytania.
    1. Kto uchwalił ustawę 447?
    (Praktycznie czyni ona Polaków nowymi Palestyńczykami.)
    2. Kto zmusza nas do zielonej transformacji?
    (Jakież to luksusy nas czekają w tym eko-totalitarnym ustroju;
    Spadek poziomu życia do poziomu, w której ucieszy człowieka nawet miska pieczonych robaków.)
    3. Kto zmusza nas do uwielbienia dla kolejnych wynaturzeń?
    (Przede wszystkim zboczeń, z ohydnym pedalstwem na czele.)
    Co w tej sytuacji czynią nasi politykierzy?
    Przekreślają ponad tysiącletnie dziedzictwo polskiego honoru. Nasi przodkowie popełnili masę błędów, lecz się nie kurwili za darmo oficjalnie, oddając wszystko naszym wrogom.
    Tak się bowiem składa, że Ukraińcy są śmiertelnymi wrogami Polaków, bo faktycznie ich tożsamość polega na walce z polskością.
    (O ile można używać słowa tożsamość opisując tą turańską hołotę zbudowaną na stepowej wersji niemieckiego faszyzmu.)
    Trwa boleśnie prostackie propagandowe szkalowanie Rosjan, przy równoczesnym uwielbieniu dla Ukraińców.
    Tym bardziej pozytywnie mnie zaskoczyły wyniki ostatniego sondażu odnośnie percepcji wydarzeń przez polskie społeczeństwo.
    https://wprawo.pl/katarzyna-ts-raport-o-tezach-zbieznych-z-rosyjska-propaganda/
    Pomimo medialnego prania mózgów, wielu zachowało zdrowy ogląd sytuacji.
    Napisałem wielu, bo przy takim natężeniu kłamstwa i chamstwa, naprawdę trudno nie zgłupieć.

      • corintians, Twoją chorobę PIS zakwalifikuje jako banderofilię, nie wiem jak to się leczy, ale zapewne odpowiedź zna szef MZ (ekonomik). To Rosja nam obiecała miskę ryżu (obecnie robaków) dziennie, czy Morawiecki? To Rosja nam rozjebała gospodarkę, czy Balcerowicz i następcy? To Rosja ma w każdym większym mieście ulice i pomniki Bandery, czy Ukraina? (pogogluj, tak jak ja, a przekonasz się, że prawie każde miasto na Ukrainie ma ulicę i/lub imienia Bandery). To Putin, czy Zełeńskij ogłosił miesiąc temu Szuchewycza bohaterem narodowym Ukrainy (skurwysyn, dowodzący UPA, które tak bestialsko mordowało naszych rodaków). Kretyński jest argument, że przekazując sprzęt wojskowy Ukrainie, pomagamy sobie (Polsce i Polakom). Rozbrajając się, pomagamy sobie?

      • To Putin rozpętał koronawirusową pandemię, czy pobratymcy Zełeńskiego? To Putin sprzedaje po całym świecie “szczepionki” na kowid, czy pfizer i pokrewni? To Putin najechał na Serbię, Irak (dwukrotnie), Libię, Afganistan, czy Usrael? To Putin wymyślił opłatę od powietrza (czy tam CO2), czy Bruksela? To Putin dyryguje nam, jak musimy wybierać sędziów, czy Bruksela?

      • wrednik, dziwnie oceniasz moj wpis

        Co do covida to Putin okazal sie takim sku..nem jak wszyscy poza Lukaszenka i Lovfenem. Szczegolnie widocznie w 1 i 4 fali. Ponadto Lukaszenka musial wywalic z Bialorusi akredytowanych przez Kreml dziennikarzy bo krytykowali jego nic nie robienie.

        Co wiecej, Putin cierpiacy na paranoje covidową moze szukac teraz zemsty że Lukaszenka chcial go zabic bo dla siebie i syna falszowal (co ujawnili hakerzy) zaswiadczenia ze nie jest zakazony by sie z nim spotkac

        I tak Rosja eksportuje na caly swiat szczepionki, np w Argentynie sputnik byl najczesciej uzywanym prepararatem.
        Niemcy maja minimalne nadwyzki smierci (180 tys na 3 miliony wszystkich przez 3 lata) a milion ma USA i Rosja

    • Ja również się nie zgadzam w tej kwestii komu powinniśmy kibicować, moim zdaniem nie powinniśmy stać po żadnej ze stron, gdyż to nie jest nasza wojna i nie powinniśmy się w to mieszać. To wojna dwóch zwaśnionych azjatyckich plemion jak to sam autor pisał na twitterze

  6. A tymczasem dr. Martyka jest w dalszym ciągu gnębiony przez bandę konowałów. Wczoraj, 31 stycznia 2022 pan doktor opublikował uzasadnienie wyroku, link niżej.
    W sprawie dr Martyki, specjalisty od chorób zakaźnych, decydowali dentyści, geriatrzy i anestezjolodzy, wśród których nie było ani jednego specjalisty od chorób zakaźnych!
    Co więcej, na biegłego powołali “eksperta” Grzesiowskiego, pediatre jak się okazuje, a nie immunologa, na którego się prezentował. Kiedy wyszło na jaw jaki to jest “ekspert”, jego opinię całkowicie odrzucono. Zatem ten (samo)sąd, najpierw powołał swojego eksperta, a kiedy się okazało, że to jest tylko “ekspert”, jego opinię całkowicie odrzucił!
    Wygląda na to, że chyba nawet Bareja by tego nie rozkminił, polączenie Orwella z Kafką, przeplatane Monty Pythonem, szkoda tylko, że tylu ludzi przez tych sku…ów zmarło…
    https://zbigniew.martyka.eu/2023/01/31/uzasadnienie-wyroku-i-dalsze-kroki-prawne/?fbclid=IwAR2IbGfBfhZJo3TaoI4Sze2cmonkyUParEMCulYGNxpCT5kGTeVqasgeWbk

  7. Proporcjonalnie wiecej niz Polska pomogla Ukrainie militarnie zarowno Estonia jak i Lotwa a Litwa na tym samym poziomie co Polska.
    Jezeli chodzi ukrainskich uchodzcow to w stosunku do populacji wiecej niz Polska przyjeli np. Czesi i nie pierdola w kolko jak sie poswiecaja.

    Duzo bzdur sie wypisuje i powtarza na roznych blogach…
    warto sprawdzac.

  8. Luźno cytując Forresta Gumpa, stosunki polsko-ukraińskie można określić krótko.
    “Tkwimy po uszy w gównie!”
    Nie chodzi mi tu o ustalenia, że tak powiem, nieoficjalne, lecz o obowiązującą umowę, jaką “dobra zmiana” zawarła ze stroną ukraińską drugiego grudnia, AD. 2016.
    Zapewne przez roztargnienie zapomnieli o tym doniosłym wydarzeniu powiadomić, zwłaszcza w kurwizji, swój betonowy elektorat.
    https://www.youtube.com/watch?v=wKuXj6IIFTs
    Wyszydzane, ponad podziałami, w mediach głównego ścieku tzw. “oszołomy”, jak zwykle miały rację. Specyfika III RP, w której jedynie wyznawcy spiskowych teorii dziejów, naprawdę rozumieją, co jest grane i kto za sznurki pociąga. Cała reszta gapi się bezmyślnie w ekran i wciąż daje się nabierać na tanie sztuczki propagandowe.

  9. Cyrk pandemiczny został zastąpiony przez cyrk wojenny. ”Polski” rząd realizuje rozkazy USSraela a także Prowid OUN z 1990 r. Stąd to klęczenie, serwilizm przed UA przy jednoczesnym szczekaniu i straszeniu Rosją. Choć obydwa te kraje są wrogie Polsce.

  10. Przypomne ciekawą rzecz
    Podstawowym celem pandemicznej hucpy bylo rzekome dążenie do wyplaszczenia fal by nie braklo respiraratorow (na dobicie)
    Jak bylo kilkaset zakażen to tez bredzili ze trzeba wyplaszczac

    tak PISiory wyplaszczali ze w szczycie 2 fali mielismy tygodniowej nadwyzki zgonow 108% a Bialorus 71%
    https://ourworldindata.org/grapher/excess-mortality-p-scores-projected-baseline?country=BLR~POL

    To sa dane oficjalne ktore wykradziono Lukaszence a on nigdy do nich sie nie przyznal
    i powiedzmy sobie uczciwie – Polska nawet kartonowa Bialorusią nie jest i mozna wymagac nieco wiecej

  11. Moim zdaniem z Rosją nie da sie wygrać. Na srednio długą mete czas gra na korzysc Rosji, na znacznie dluższą na korzysc Ukrainy, ale ten drugi wariant wymaga dodatkowo ich dlugotrwalego sponsoringu (i wcale nie musi byc przesadny).
    Rosja swiadomie gra na wymeczenie i poki co wygrywa

  12. @Corintians
    Uprawiasz klasyczne trollowanie. Inaczej twojej aktywności zdefiniować nie sposób.
    1. Zmartwiłoby mnie, gdyby mnie odbiorcy mediów głównego ścieku przestali wyzywać. Oznaczałoby to bowiem, iż przestałem myśleć.
    2. Żadnej epidemii nie było, więc jaki sens wciąż dyskutować o tym, kto najlepiej ją zwalczał. Idealnie było po prostu nic nie robić.
    Właśnie tak postępował Aleksander Łukaszenka.
    Niestety poliniackie ścierwa, zwane, dla kiepskiego żartu polskimi politykami, nie wsparły go. Tak zatrzasnęliśmy drzwi, które historia Polsce uchyliła, dając nam szansę na odzyskanie suwerenności.
    Kończąc dyskusję z mej strony w temacie wirtualnej plandemii.
    Odnośnie Białorusi;
    AD. 2020 zmarło tam najmniej ludzi od 29 lat.
    https://wprawo.pl/pandemia-zabojczy-wirus-na-bialorusi-bez-lockdownu-i-ddm-najmniejsza-liczba-zgonow-od-29-lat-lockdown-zabija/

  13. 3. Paweł Klimczewski przygotował krótką notkę zrozumiałą dla każdego, kto ma choćby zielone pojęcie o statystyce:
    https://pawelklimczewski.pl/2022/02/09/nie-bylo-fali-pierwszej-nie-bylo-drugiej-nie-bylo-zadnej-fali/
    4. Wracając do właściwego tematu, czyli ukrainizacji III RP. Postępuje ona wzorowo. Wchodzimy powoli w nową mądrość etapu. Już się nas oswaja z przekazywaniem amerykańskich myśliwców F-ileś tam, oraz resztek uzbrojenia, które jeszcze na Ukrainę z Polski nie wyjechało. Może nasz rząd wykazałby się raz samodzielnością i prędko od tamtejszych gangsterów trochę sprzętu odkupił, zanim opchną żelastwo np. afrykańskim dyktatorom.
    (Śmiech to jedyna broń bezsilnych.)
    5. Tak się czasem zastanawiam, co muszą zrobić jeszcze Polakom Ukraińcy, aby do tzw. ogółu ludności dotarło, że ukraińskość = antypolskość?
    Urządzali naszym przodkom rzezie, gdy tylko się okazja nadarzyła. Zarówno dawniej, XVII oraz XVIII wiek, jak i w XX wieku. Wciąż większość się łudzi, że kozacka dzicz się spolonizuje.
    Fenomen doprawdy niepojęty. Jestem przekonany, że hajdamacy radośnie znów pohulają, tym razem nad Wisłą. Nic tak bowiem nie cieszy, jak rezanie Lachów.
    Nawiązuję tu rzecz jasna do ukraińskiej, Państwo wybaczą sarkazm, epopei narodowej autorstwa Tarasa Szewczenki. Stworzył poemat genocydalny, w którym nie ma praktycznie niczego poza pochwałą rzezi humańskiej.
    Takich gości, za chwilę pełnoprawnych obywateli, nam dobra zmiana sprowadza.

    • @Ufol
      Jakaś tam epidemia była, ale jak słusznie twierdzi p. Klimczewski, nie miała ona żadnej statystycznej istotności. Podniecanie się analizą “danych z dupy” zajmuje dużo czasu, ale nic nie daje. Pierwszym zadaniem profesjonalnego analityka lub statystyka jest zadbanie o “data integrity”. Analizuje się dane, a nie śmieci. W ten sposób funkcjonuję już od 20 lat i dlatego nigdy nie zająłem się analizą danych covidowych. Szkoda czasu.

      Jedyną istotną statystycznie wielkością jest ilość nadmiarowych zgonów (tzn. powyżej średniej wieloletniej). To skutek odcięcia ludzi od opieki zdrowotnej. W normalnych warunkach ta ilość powinna być “oddana” w następnych latach (ci, co mieli umrzeć zrobili to wcześniej). Tak nie będzie, dlatego że ludzie umierają w skutek chorób poszczepiennych.

    • Warto tutaj zwrócić uwagę na bardzo istotną sprawę w kwestii tzw pomocy Ukrainie. Jak doskonale wszyscy wiedzą oprócz sprzętu wojskowego, darmowego paliwa, węgla, bezzwrotnych pożyczek znalazł się potężny socjal dla kilku milionów Ukraińców, których przesiedlono do Polski mimo, że działania wojenne na zachodniej Ukrainie rozpoczęły się dopiero od 10 października 2022 i to, tylko punktowo. A pamiętacie niepełnosprawnych gdy żebrali o jakieś marne kilkaset złotych i za PO i za PIS ? A pamiętacie nauczycieli, pielęgniarki itd ? Dla nich pieniędzy nie było, ale dla Ukraińców, którzy wynoszą na ołtarze katów Polaków znalazło się nagle wszystko, zresztą zgodnie z tym co powiedział niejaki Jasina, że Polacy mają służyć Ukrainie czy jakoś tak. Ręce opadają……
      Polecam świetny artykuł opisujący w tzw pigułce konflikt za naszą granicą
      https://inny.info/czy-wiedziales-ze/putin-rothschild-i-rockefeller-o-co-toczy-sie-gra-elit/

  14. By Ukraina w przyszlosci mogla osiagnac dobra karte przetargowa w negocjacjach, jest jej potrzebne stale wsparcie.
    Dosc ciekawa strategie pomocy przyjely Niemcy a po drugiej stronie Bialorus – co maja zrobic dzis robia pojutrze a dzieki temu maja 2 dni wolnego.
    W Polsce z kolei ludzie ponoc zaczynaja mowic Putinem.
    https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-niepokojacy-sondaz-polacy-coraz-czesciej-mowia-putinem,nId,6574930?fbclid=IwAR2OmvG7N1M_0A77o8xqVdjgropbVGxSurayuktDJUAooWKMvksfpERRAik

    Dziwne ze nikt juz nie mowi o kursie rubla, Przeciez emargo na wungiel ktore Polska zrobila dlugo jako jedyna miala zniszczyc rezim moskiewski.
    Nie wiem jak dzis stoi rubel ale juz dawno czytalem ze niektorych rosyjskich ekonomistow niepokoil jego wysoki kurs.

  15. Polska zobowiązała się do oddania Ukrainie wszelkich swoich zasobów, nie tylko uzbrojenia.
    http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=5332
    Uważam nieszczęsną umowę za kwestię arcyważną. Upewnia mnie w tej opinii zamilczanie faktu przez wszystkie media głównego ścieku. Usrael planował awanturę na Dzikich Polach przynajmniej od 2016 roku.
    Globaliści, czyt. Żydzi władający realnie zachodnimi demokracjami liberalnymi, szykują coś nowego na zielonej Ukrainie.
    Nagle zaczęli, hue-hue, przeprowadzać audyty celem walki z korupcją. Trwa cyrk pt. łapanie złodziei z najwyższych urzędowych stołków.
    Przedstawienie, w które może uwierzyć jedynie motłoch z wypranym przez telewizornie mózgownicami. Okazuje się, że, cóż za niespodzianka, Ukraina ma problemy z korupcją.
    Też mi zaskoczenie;
    Równie dobrze można by wygłosić tezę:
    W lutym jest zimniej, niż w lipcu.
    Zdumiewające, nieprawdaż?
    Skorumpowana to jest III RP. Ukraina zaś to państwo:
    I. Mafijne, tj. bezprawie jest tam prawem.
    II. Sztuczne, bowiem nie posiada żadnej, mówiąc uczenie, legitymizacji historycznej. Po prostu powstało, jako produkt uboczny rozpadu Związku Radzieckiego.
    III. Upa-dlina stanowi swoisty negatywny fenomen na mapie świata. To jedyne istniejące obecnie państwo nazistowskie. Nie ma drugiego kraju, w którym by otwarcie uważano za bohaterów hitlerowskich zbrodniarzy.
    Sądzę, iż pytanie nie brzmi czy, lecz kiedy wyślemy resztę sprzętu wojskowego. Ma się rozumieć w ramach umowy, ponieważ nie przewiduje ona żadnego górnego limitu. Podejrzewam, iż Ukraińcy się, że tak powiem, zabezpieczyli odpowiednimi kompromatami.
    Wierchuszka “rzeczpospolitej przyjaciół polin”, że tak prezydentem Andrzejem Dudą pojadę, jest bajecznie łatwa do przekupienia, więc także szantażowania. Spodziewam się zatem dalszego, pożal się Boże, wspierania banderowców. Jak ręką odjął skończyły się problemy budżetowe. Pinokio posiadł niesamowitą zdolność kreacji pieniędzy dosłownie z niczego.
    Oczywiście ta finansowa pusta bańka musi pęknąć, lecz do tego czasu w kurwizji będzie trwała propaganda sukcesu, przy której gierkowska była prawdomównością.
    Później się ogłosi, że wszystko zawaliło się przez Putina.
    A kto twierdzi inaczej, ten agent Kremla i ruska onuca.

    • @Ufol
      Telewizja J. Urbana była przy obecnej, krynicą prawdy i mądrości politycznej. Takiej kloaki kłamstwa i dezinformacji jeszcze nie widziałem a żyję już do długo. Nie wiem czemu utarło się powiedzenie, że ktoś “łże jak pies”, powinno być “łże jak polityk”. Tragi farsę z Upadliną, zakończy utworzenie Judeopoloni, co 10 lat temu zakomunikował H. Kissinger.