Reklama

Thomas Edison będzie się powszechnie kojarzył z wynalazkiem żarówki, której to żarówki Edison nie wynalazł, zrobił to Joseph Wilson Swan.

Thomas Edison będzie się powszechnie kojarzył z wynalazkiem żarówki, której to żarówki Edison nie wynalazł, zrobił to Joseph Wilson Swan. Edison nielicznym kojarzy się z wojną, wojną czarnego PR jaką wypowiedział serbskiemu wynalazcy, poecie, artyście Nikoli Tesli. Wypowiedział wojnę i nawet nie wiedział, że ten rodzaj wojny będzie najpopularniejszy na przełomie XX i XXI wieku. Nie jestem znawcą tematu, być może były inne bardziej spektakularne i wcześniej rozpoczęte propagandowe wojny, w każdym razie tę akurat znam i mogę kilka słów, ujawniających znany do dziś mechanizm, napisać. Tesla początkowo był pracownikiem Edisona, miał poprawić wydajność elektrowni Edisona, co zresztą uczynił, ale zamiast obiecanych 50 tysięcy dolarów dostał rzut przez ramię na bruk.

Powód do zdenerwowania i zemsty na dawnym pracodawcy jest dość poważny i Tesla zemścił się okrutnie, powołując do życia prąd zmienny. Edison był dość tchórzliwym i konserwatywnym wynalazcą, bał się i nie rozumiał nowego wynalazku Tesli. Zalety elektrowni prądu zmiennego dla współczesnych są oczywiste i ich przewaga nad prądem stałym równie jasna, nie ma dziś elektrowni przypominających wielkie baterie, są wielkie prądnice prądu zmiennego napędzane na kilka sposobów. Wiadomo też, że prąd zmienny pośród morza zalet ma jedną śmiertelną wadę, nie wkłada się paluchów do prądu, bo można skończyć życie podskakując radośnie w ostatnich chwilach.

Reklama

Właśnie tę wadę wykorzystał Edison i rozpoczął wielką kampanię oczerniającą samego Teslę i jego wynalazek. Wcale nie jest tak, że to polski ciemny chłop bał się elektryfikacji jako pierwszy, to Amerykanie z miasta pierwsi truchleli przed prądem zmiennym, o co Edison dbał z wyjątkową zapiekłością. Całej wojnie spokojnie, ale i z niecierpliwością, przyglądał się amerykański finansista J.P Morgan, który jednocześnie sponsorował obu naukowców, z tym, że z Edisonem był związany wspólnym przedsięwzięciem Edison Electric Light Company, znana dziś jako General Electric.

Edison nie wygrał wojny propagandowej z Teslą i prądem zmiennym, Ameryka została oświetlona elektrowniami Tesli i wtedy stało się to co dziś nazywamy korporacjonizmem. General Electric wymusił na Tesli odsprzedanie patentu, a Edisonowi nakazał wymianę urządzeń. Na tym przykładzie można zauważyć, że wszyscy, którzy głoszą spiskowe teorie dziejów jakoby ludzkość była w stanie udoskonalić swój byt i uczynić go znośnym, tylko korporacje powstrzymują postęp, mylą się i ośmieszają okrutnie. Widać wyraźnie, że jest odwrotnie, korporacje wręcz napadają na wynalazców i odbierają im nowe technologie, które zamieniają na zmonopolizowany strumień gotówki.

Czy na pewno tak jest? Czy można wyciągać takie proste wnioski? Ten przykład pokazuje coś zupełnie innego niż się wydaje, ten przykład pokazuje, że korporacja dysponująca pewnym zasobem wiedzy i pieniędzy, nie dokonała żadnej rewolucji, a jedynie zmodyfikowała park maszynowy na wydajniejszy oraz tańszy i co najważniejsze utrzymała status monopolisty. GE nadal jest jedynym dostawcą energii, bez której świat pada na łopatki. Rewolucją byłby taki system przesyłu energii, który jest powszechny, na przykład osławione wiatraki, czy małe elektrownie słoneczne lub wodne. Dzisiejszy stan wiedzy pozwala nam bez żadnego wstydu stwierdzić, że praktycznie każdy dom mógłby być zasilany energią żywiołów, gdyby tylko naukowcy i sponsorzy przyłożyli się do poprawienia wydajności tych urządzeń.

Mamy wprawdzie do dyspozycji baterię słoneczną, ale nawet sam producent wyraźnie zaznacza, że jest to system wspomagający i pozwalający zaoszczędzić parę groszy no i system drogi niebotycznie, jak na dość prostą konstrukcję. W czyim interesie nie jest, aby urządzenia tego typu były wydajne, chyba nie jest trudno odgadnąć, oczywiście korporacje monopolizujące dostawy energii zrobią wszystko jaki kiedyś Edison, aby wystraszyć ludzi, tudzież ośmieszyć ?spiskiem dziejowym? ewentualnych technicznych rewolucjonistów.

Gdyby się tak na spokojnie i bez wyuczonych medialnych odruchów zastanowić nad ?spiskiem dziejowym?, to jego twórcami są głównie ci, którzy spiskiem straszą. Działa to mniej więcej tak. Wiadomo, że świat jedzie do przodu dzięki kopalinom, ze szczególnym uwzględnieniem ropy. Ludzkość potrafi już wiele, na przykład przy pomocy krzemu wybudować takie cudo, dzięki któremu mogę teraz wypisywać farmazony i publikować tak, że każdy kto ma kawałek komputera i modemu, na całym świecie może przeczytać co piszę i pośmiać się ze mnie. Zdarza się Wam w tym kontekście zastanawiać, jak to się dzieje, że od ponad 100 lat branża motoryzacyjna jest najbardziej zacofaną i odporną na nowe technologie?

Nie ma co się śmiać, nie mówię o takim postępie jak ABS, czy coraz większa wydajność z coraz mniejszych pojemności, to są detale. Porównajcie postęp w komputerach z postępem w motoryzacji i przełóżcie to na matematykę, a wyjdzie Wam, że gdyby w takim tempie rozwijała się informatyka jak motoryzacja, teraz tylko najbogatsi mieliby dostęp do komputera, który zajmowałby pół dużego pokoju. Sondy w kosmos wysyłamy, a od stu lat nie potrafimy zbudować innego wydajnego silnika niż silnik spalinowy i jeśli już nawet spalinowy, to tylko taki, który opiera się na pochodnych ropy.

Jest ktoś komu zależy na powstrzymywaniu postępu w motoryzacji, napędzanej toksycznymi i drogimi paliwami, w dodatku takimi, których źródła już w najbliższym czasie się skończą? Wiadomo, że jest taka grupa i to są nafciarze, którzy pompują kasę w promowanie na przykład takich katalizatorów samochodowych, oczywiście te są cholernie drogą technologią, zamiast w budowę silnika napędzanego alkoholem, elektrycznością itd. Wszystkie kampanie pod tytułem ratujmy nasze środowisko, recycling itd. zawsze krążą wokół modernizacji przestarzałych i toksycznych silników spalinowych. Jeśli ktoś się odważy na jakąś hybrydę, to robi to tak, aby samochód był znacznie bardziej drogi na starcie i skomplikowany w obsłudze.

Bardzo popularny jest argument, że niestety nie ma sieci stacji do tankowania akumulatorów i jest to argument wyjątkowo zabawny. Urządzanie do takiego tankowania jest znacznie mniej kosztowne i bezpieczniejsze niż stacje benzynowe, to nawet dziecko widzi. Jakoś nie było żadnego problemu z doczepieniem gazu do istniejących sieci stacji, natomiast ?tankowanie prądu? okazuje się nie do przeskoczenia. Powiązane technologicznie i surowcowo korporacje nie są w najmniejszym stopniu zainteresowane zmianą technologii, rewolucją technologiczną, która odetnie im źródło dochodów. Dodatki biopaliwa miały wysadzać silniki w powietrze, podobnie z resztą było z gazem, uspokoiło się gdy dystrybucję gazu przejęły sieci stacji benzynowych, czyli dotychczasowi monopoliści.

Rzecz jasna, to nie jest tak, że wszystkie te General Motors i inne Generale, tudzież nafciarze nie myślą o alternatywie, muszą myśleć, ropy starczy na mniej niż więcej. Myślą i któregoś pięknego dnia, ni z gruszki ni z pietruszki okaże się, że toksyczne elektrownie można zastąpić zupełnie nietoksycznymi źródłami geotermalnymi, które uratują ludzkość, albo olej z rzepaku zasili nowe silniki i pójdzie do telewizji cała kampania informacyjna ?Żyjmy zdrowo, wspierajmy rolnictwo?. Stanie się to wtedy gdy dotychczasowe zasoby się skończą, a istniejący zmonopolizowani dystrybutorzy zdążą przygotować nowe monopolistyczne sieci. Każda nowa technologia, która wywołuje rewolucję jest absolutnym lub niemal absolutnym monopolem, każda próba łamania monopolu kończy się atakiem wielokrotni silniejszego monopolisty.

Najbardziej spektakularnym przykładem z naszych czasów jest oczywiście Windows sprzęgnięty z Intelem, bardzo analogicznie dzieje się z wyszukiwarką google. Dziś firma, której nie ma w Internecie nie istnieje i nie istniejesz w Internecie, jeśli cię na ma góra do 4 strony w google. Kiedy ruszał Internet, o takim badziewiu jak Explorer nikt nie słyszał, do dziś mówi się w skrócie ?net?, między innymi dlatego, że pierwszą wyszukiwarką była słynna NetScape. Była. Microsoft zarżnęło firmę dodając do swojego zmonopolizowanego sytemu operacyjnego przeglądarkę, co najmniej kilkukrotnie słabszą i zawodną, ale rozreklamowaną i ?za darmo?.

Jest multum przykładów na to, że korporacjonizm powstrzymuje postęp, aby utrzymać monopol i mimo wszystko mało odważnych, aby się przynajmniej ujawnić z przykrymi spostrzeżeniami, strach przed śmiesznością paraliżuje. Korporacje dbają o to, aby obowiązywał słuszny tok myślenia na przykład taki wielki pic na wodę zwany ?globalnym ociepleniem?, w który to pic wpompowano miliardy na propagandę, by zarobić biliony, oczywiście na filtrach do dymiących kominów i katalizatorach samochodowych, a nie na zmianie technologii i używanych surowców. Dziś jak na wariata patrzy ten co słyszy, że nie ma żadnego globalnego ocieplenia. Za normalnych uważa się tych, co uwierzyli w wielki propagandowy przekręt, oszołomami zostali ci, co mówią, że ludziom wciśnięto kit.

I to jest jedna połowa nieszczęścia, tak zwany system, w którym żyjemy, ta misternie i genialnie zaplanowana mistyfikacja, nie w całości, ale w coraz większych obszarach zajmująca nasze życie. Nie trzeba chyba dwa razy powtarzać, że dziś jedna stacja telewizyjna jest w stanie zabić każdego, nie trzeba powtarzać, że polityk choćby najuczciwszy, bez wsparcia ?sponsorów? i mediów nie przebije się z żadną ofertą. Non stop słyszymy, że nasze życie ulegnie rewolucji, przed każdymi wyborami. Tymczasem problemy ludzi rozwiązuje się tylko wtedy, gdy nie naruszają interesu korporacji wspierających polityków.

Brzmi to wszystko rewolucyjnie i zapewne ?spiskowo? no i co niby w zamian. W zamian to jest ta druga połowa nieszczęścia, powstrzymująca postęp. Ludzkość albo ewoluuje, przechodząc z jednego systemu w drugi, albo dokonuje rewolucyjnych zmian. XIX wieczny kapitalizm pewnie funkcjonowałby do dziś, w kosmetycznie zmienionej formie, gdyby nie rewolucja komunistyczna. Nie było żadnej siły, która zmusiła fabrykantów do stworzenia takich zapisów jak BHP, dzień wolny od pracy, system ubezpieczeń, odpowiedzialność za wypadki, przystosowanie maszyn w taki sposób, aby urywanie rąk zminimalizować do minimum.

W XIX wiecznej fabryce pracował ponad siły współczesny niewolnik, za pensję, która ledwie pozwalała mu przeżyć, ale nie pozwalała odejść, bo maszyna parowa zrewolucjonizowała ?system? i ludzka praca stała się najtańszym towarem. Pracownikowi urywało rękę i szedł żebrać pod kościół, był nikim, na jego miejsce ustawiał się tłum żebraków gotowych pracować za michę zupy. Wtedy Karol Marks i jego kolega Engels wymyślili nowy system, który wydawał się rajem na ziemi. Założenie nowego systemu filozoficznego i społecznego były tak sprawiedliwe, że nie mogło się nie udać.

Jak się cała rzecz skończyła wiemy wszyscy. Komuniści zbudowali piekło, nie raj na ziemi, poprzedni ?krwiopijcy? zostali zastąpieni obecnymi ideologami, stosującymi niemniej wybredne środki nacisku i terroru. Ale wiemy też, że bez bata bolszewickiej rewolucji, XIX wieczny kapitalizm był bezkarny i mało podatny na humanizm. Druga płowa nieszczęścia polega na tym, że za rewolucję zwykle biorą się ci, co jedną ideologię, jeden system zniewolenia chcą zastąpić nowym, na pierwszy rzut oka wyglądającym jak raj.

Te wszystkie chaotyczne myśli i banalne spostrzeżenia przyszły mi do głowy po obejrzeniu filmu dostępnego w sieci http://video.google.com/videoplay?docid=-5473024189424637139 Zeitgeist Addendum. Film robi furorę w sieci, głownie wśród lewicowych środowisk. Film jak dla mnie składa się z dwóch części, jednej pożytecznej i drugiej skrajnie szkodliwej. Ta pożyteczna część, to totalna krytyka obecnego systemu, który twórcy sprowadzili do monetaryzmu i korporacjonizmu, jako głównych źródeł wszelkiego zła. Zdiagnozowanie pewnych patologicznych zjawisk idzie twórcom filmu całkiem nieźle, w wielu momentach można zauważyć sporo ideologicznej sieczki, z gatunku New age, globalnego socjalizmu i pacyfizmu, nawet anarchizmu, ale gdy wydobyć z tej sieczki istotę, to naprawdę, przynajmniej mnie ciężko się nie zgodzić z pewnymi tezami. Natomiast druga cześć filmu to już propozycja nowego ładu społecznego i ta propozycja poważnie mnie zaniepokoiła.

Obawiam się, nawet jestem pewien, że nasz obecny system się skończy, jeśli już się nie kończy, kryzys to ledwie zapowiedź rewolucji. Tak już jest, że ludzkość przechodzi pewne cykle i nie ma to nic wspólnego ze spiskiem, znacznie więcej z historią i nauką. Kończyło się niewolnictwo nastał feudalizm, kończyła się monarchia, zaczęła demokracja, skończy się bez wątpienia monetaryzm jako system i skończy się całe ?zaplecze? ideologiczno ? religijne ludzkiej egzystencji. Dziś jeszcze trudno sobie to wyobrazić, ale choćby dni Kościoła Katolickiego są policzone. Religia jako taka może przetrwać w kameralnym bycie, ale zinstytucjonalizowana i zhierarchizowana dystrybucja religijnych myśli już powoli traci swoją moc. Nam tu w Polsce trudno to jeszcze sobie wyobrazić, jednak obok nas, w Niemczech czy we Francji kościoły bezkrwawo zamienia się na hurtownie. Nie ma ?klientów?, nie ma chętnych do modlitwy, nie ma komu rzucać na tacę. U nas jest jeszcze wielu wiernych jak w Ameryce Łacińskiej, ale już kilkadziesiąt kilometrów od granicy, w Czechach po kościołach echo się niesie.

Coś się kończy i coś się zaczyna, skończy się nasz współczesny system, który wydaje nam się takim genialnym, światłym i niezastąpionym. Nie przetrwała monarchia, nie przetrwa monetaryzm wspierany religią, korporacjami i mediami. Wszystko kiedyś upada, upadnie i to. Gdy upadnie twórcy filmu proponują nowy raj na ziemi i ten raj bardziej mnie zląkł, niż obecne piekło. Otóż nowa ideologia sprowadza się do jednego. Zamiast monopolu korporacji, polityków, armii, religii, ideologii, wprowadzamy zaawansowaną technologię jako receptę na wszystko. Na pytanie co będzie w takim razie motywować ludzi, którzy nie będą już walczyć o pieniądze i pozycje zawodową, bo wszystko za ludzi zrobią maszyny?

Uzyskałem odpowiedź, że teraz ludzie będą dobrzy, będą malować obrazy i rozdawać za darmo, będą patrzeć w gwiazdy i szybciej dosięgną gwiazd. To nie jest system motywacji, to jest zbyt wiele czasu na myślenie i jak wiadomo takie stany duchowe kończą się depresjami, te z kolei przeistaczają się w autodestrukcję i destrukcję otoczenia. Jedno dla mnie nie ulega wątpliwości, coś co jest dane, nie ma żadnej wartości, coś o co nie trzeba walczyć rozleniwia i demoralizuje. Raj na ziemi z centralną dystrybucją technologii, pachnie mi III wojną światową, kto wie czy nie z robotami.

Jak zwykle rewolucja startuje z poziomu powszechnej sprawiedliwości i dobroci. Oprócz kastracji systemu motywacji dla mas, jakim w tej chwil są oczywiście pieniądze i pozycja społeczna, mamy drugi niebezpieczny ?myk?. Kto będzie dystrybuował zaawansowaną technologię i czego będzie oczekiwał w zamian? Bohaterowie filmu twierdzą, że zajmą się tym idealiści, którzy całymi nocami będą myśleć jak uszczęśliwić ludzkość. Nogi mi się ugięły, jeśli następcami skompromitowanych korporacji i ekonomicznej wirtualnej fikcji, zaopatrzonej w politykę i religię będą nowi kapłani technologii, no to nadchodzi Matrix.

O ile współczesnych kapłanów i dystrybutorów szczęścia może demaskować każdy, kto ma odrobinę inteligencji i wątpliwości, o tyle kontrola nad skomplikowanymi technologami to już zajęcie dla nielicznych. Nad nowym systemem dystrybucji będzie panować jeszcze mniejsza grupa i jeszcze bardziej hermetyczna, a więc degradacja moralna i tak zwane ?odbijanie władzą?, jest kwestią błyskawicznie płynącego czasu. To że ksiądz z ambony gada od rzeczy, że polityk z trybun bredzi, że bankier mnie okradł jest w stanie odczytać wielu z nas.

Tego, że jakaś sprężynka, albo chip jest niezbędny dla mojego życia, nie jestem w stanie zweryfikować i zweryfikują to tylko nieliczni, którym centrala raczej niechętnie udostępni choćby system wymiany informacji. I jakoś nie mam wątpliwości, że ten monopol połączony z hermetyzmem doprowadzi do patologii, długiego okresu błędów i wypaczeń globalnego socjalizmu. Film polecam mimo wszystko, należy nałożyć gruby filtr na to co się ogląda, ale kilka tez, kilka zdemaskowanych mechanizmów warto przemyśleć. Stary ład, stary system upadnie, pytanie w jakim kierunku pójdzie nowe. My pewnie już tego nie zobaczymy, niemniej rzecz jest fascynująca i można sobie przy niedzieli narysować hipotetyczne scenariusze, skoro w niedzielę, póki co pracować się nie godzi.

Przy okazji warto się też zastanowić jak wiele pułapek czai się na naszą świadomość. Po obejrzeniu takiego filmu bardzo łatwo można wpaść w spiralę genialnych rozwiązań, pójść w ciemno za ideą, która jest pudrem dla ideologii. Jedno natomiast jest godne polecania ? myślenie. Trzeba myśleć, jak najczęściej i kiedy się tylko da i trzeba myśleć racjami, nie dogmatami. Nie bać się ?spisków teorii dziejowych?, nie bać się łamania “konwencji intelektualnej?, po prosto ludzkość musi wrócić do korzeni myślenia. Postęp to myślenie, myślenie jak ktoś słusznie zauważył ma kolosalną przyszłość, byle myślenia nie mylić z powielaniem masowo dystrybuowanej poprawności wyrażania poglądów, co gwarantuje intelektualne bezpieczeństwo.

Reklama

144 KOMENTARZE

  1. Nostradamus!
    Super.
    Wisja przyszlosci potworna,lecz niestety calkiem realna.
    Lodowce na Nowej Zelandii jakos nie topnieja.
    F-ma “Gillette”miala zyletki teflonowe i golarki “Mach-3” w szufladzie do czasu wymyslenia skutecznej golarki elektrycznej.
    Jest taki film prod. USA, w ktorym wywoluje sie wojne z Albania- jakze realna w przekazie ,aby zatuszowac skandal erotyczyczny prezydenta.
    Zyjemy juz prawie w wizji Orwella, a III zbliza sie wielkimi krokami.
    Myslenie maluczkich niewiele pomoza.
    Z powazaniem.

  2. Nostradamus!
    Super.
    Wisja przyszlosci potworna,lecz niestety calkiem realna.
    Lodowce na Nowej Zelandii jakos nie topnieja.
    F-ma “Gillette”miala zyletki teflonowe i golarki “Mach-3” w szufladzie do czasu wymyslenia skutecznej golarki elektrycznej.
    Jest taki film prod. USA, w ktorym wywoluje sie wojne z Albania- jakze realna w przekazie ,aby zatuszowac skandal erotyczyczny prezydenta.
    Zyjemy juz prawie w wizji Orwella, a III zbliza sie wielkimi krokami.
    Myslenie maluczkich niewiele pomoza.
    Z powazaniem.

  3. Nostradamus!
    Super.
    Wisja przyszlosci potworna,lecz niestety calkiem realna.
    Lodowce na Nowej Zelandii jakos nie topnieja.
    F-ma “Gillette”miala zyletki teflonowe i golarki “Mach-3” w szufladzie do czasu wymyslenia skutecznej golarki elektrycznej.
    Jest taki film prod. USA, w ktorym wywoluje sie wojne z Albania- jakze realna w przekazie ,aby zatuszowac skandal erotyczyczny prezydenta.
    Zyjemy juz prawie w wizji Orwella, a III zbliza sie wielkimi krokami.
    Myslenie maluczkich niewiele pomoza.
    Z powazaniem.

  4. Nostradamus!
    Super.
    Wisja przyszlosci potworna,lecz niestety calkiem realna.
    Lodowce na Nowej Zelandii jakos nie topnieja.
    F-ma “Gillette”miala zyletki teflonowe i golarki “Mach-3” w szufladzie do czasu wymyslenia skutecznej golarki elektrycznej.
    Jest taki film prod. USA, w ktorym wywoluje sie wojne z Albania- jakze realna w przekazie ,aby zatuszowac skandal erotyczyczny prezydenta.
    Zyjemy juz prawie w wizji Orwella, a III zbliza sie wielkimi krokami.
    Myslenie maluczkich niewiele pomoza.
    Z powazaniem.

  5. Nostradamus!
    Super.
    Wisja przyszlosci potworna,lecz niestety calkiem realna.
    Lodowce na Nowej Zelandii jakos nie topnieja.
    F-ma “Gillette”miala zyletki teflonowe i golarki “Mach-3” w szufladzie do czasu wymyslenia skutecznej golarki elektrycznej.
    Jest taki film prod. USA, w ktorym wywoluje sie wojne z Albania- jakze realna w przekazie ,aby zatuszowac skandal erotyczyczny prezydenta.
    Zyjemy juz prawie w wizji Orwella, a III zbliza sie wielkimi krokami.
    Myslenie maluczkich niewiele pomoza.
    Z powazaniem.

  6. Nostradamus!
    Super.
    Wisja przyszlosci potworna,lecz niestety calkiem realna.
    Lodowce na Nowej Zelandii jakos nie topnieja.
    F-ma “Gillette”miala zyletki teflonowe i golarki “Mach-3” w szufladzie do czasu wymyslenia skutecznej golarki elektrycznej.
    Jest taki film prod. USA, w ktorym wywoluje sie wojne z Albania- jakze realna w przekazie ,aby zatuszowac skandal erotyczyczny prezydenta.
    Zyjemy juz prawie w wizji Orwella, a III zbliza sie wielkimi krokami.
    Myslenie maluczkich niewiele pomoza.
    Z powazaniem.

  7. Nostradamus!
    Super.
    Wisja przyszlosci potworna,lecz niestety calkiem realna.
    Lodowce na Nowej Zelandii jakos nie topnieja.
    F-ma “Gillette”miala zyletki teflonowe i golarki “Mach-3” w szufladzie do czasu wymyslenia skutecznej golarki elektrycznej.
    Jest taki film prod. USA, w ktorym wywoluje sie wojne z Albania- jakze realna w przekazie ,aby zatuszowac skandal erotyczyczny prezydenta.
    Zyjemy juz prawie w wizji Orwella, a III zbliza sie wielkimi krokami.
    Myslenie maluczkich niewiele pomoza.
    Z powazaniem.

  8. ŁOOOOOOOOOO
    Ło Jezu jaki ty “mondry” jesteś
    I Tusk i Palikot i spadek złotówki i Kaczyńskie obydwa…
    I to wszystko Sam z Siebie?
    Jakis palant Piskorski założył partię polityczną to może by tak też????
    A dlaczego by nie?
    W końcu pięć lat temu byłeś zwykłą matką i kurką owszem ale tylko matką i kurką!
    Teraz to już jest wielka rozgadana instytucja…
    Polecam swoje córki na sekretarki…
    Tak jak zakładałeś “kontrowersje” tak chyba można założyć polityczną partię…
    Może wtedy by się dało coś zmienić, naprawić, ugrać dla dobra wszystkich normalnych!
    PNP Partia Normalnych Polaków!! albo PNL “LUDZI” co jednak by wykraczało poza zwykłą normalność
    Jeden głos mój i dwa córek juz masz!
    Jak Starą nie przekonam to się rozwiodę!
    Tak że masz już trzy głosyy Za i ewentualnie Jeden przeciw!
    Czas już Matko wyjść z butów komentatora rzeczywistości
    Może śmiesznej, dziwniej, głupiej,mądrzej, ze swadą, po cichutku lub głosno – od Rydzyka , Mocherów, Jana Pawła itd.
    To jest jednak rzeczywistość Nasza własna Polska i nie będzie Niemiec… itp. itw
    ( jak pamietam to był tytuł gazety “RZECZYWISTOŚĆ” obecnie “RZECZPOSPOLITA”)
    Jak Wam się tak łatwo pisze to nie można tylko na tym poprzestać!
    Każdemu Polakowi najbardzej nie chce się chcieć…
    A bo to długi, kredyty, córki na wydaniu( jak u mnie)
    DLACZEGO!
    Tyle pisania a żadnego działania?
    Jesteście młodzi i wykształceni !
    Kopnijcie w dupę tych wariatów i oszołomów co to chcą z niczego zrobić dobrobyt…
    Mówię to nie bezinteresownie w końcu mam emeryturę ale tylko od was zależy jaką!!!!!!
    Ja niestety jestem za słaby życiowo i intelektualnie(jeden prezydent po “zasadniczej” wystarczy!
    Może tak by sie udało umieścić w internecie osiągnięcia was mądrych ludzi w tym zasranym czasie oczywiście bez osobistych wycieczke! Coooo!
    MATKA – KURKA NA PREZYDENTA!!!
    ( E TAM !GŁUPIO TO JAKOŚ WYSZŁO)

  9. ŁOOOOOOOOOO
    Ło Jezu jaki ty “mondry” jesteś
    I Tusk i Palikot i spadek złotówki i Kaczyńskie obydwa…
    I to wszystko Sam z Siebie?
    Jakis palant Piskorski założył partię polityczną to może by tak też????
    A dlaczego by nie?
    W końcu pięć lat temu byłeś zwykłą matką i kurką owszem ale tylko matką i kurką!
    Teraz to już jest wielka rozgadana instytucja…
    Polecam swoje córki na sekretarki…
    Tak jak zakładałeś “kontrowersje” tak chyba można założyć polityczną partię…
    Może wtedy by się dało coś zmienić, naprawić, ugrać dla dobra wszystkich normalnych!
    PNP Partia Normalnych Polaków!! albo PNL “LUDZI” co jednak by wykraczało poza zwykłą normalność
    Jeden głos mój i dwa córek juz masz!
    Jak Starą nie przekonam to się rozwiodę!
    Tak że masz już trzy głosyy Za i ewentualnie Jeden przeciw!
    Czas już Matko wyjść z butów komentatora rzeczywistości
    Może śmiesznej, dziwniej, głupiej,mądrzej, ze swadą, po cichutku lub głosno – od Rydzyka , Mocherów, Jana Pawła itd.
    To jest jednak rzeczywistość Nasza własna Polska i nie będzie Niemiec… itp. itw
    ( jak pamietam to był tytuł gazety “RZECZYWISTOŚĆ” obecnie “RZECZPOSPOLITA”)
    Jak Wam się tak łatwo pisze to nie można tylko na tym poprzestać!
    Każdemu Polakowi najbardzej nie chce się chcieć…
    A bo to długi, kredyty, córki na wydaniu( jak u mnie)
    DLACZEGO!
    Tyle pisania a żadnego działania?
    Jesteście młodzi i wykształceni !
    Kopnijcie w dupę tych wariatów i oszołomów co to chcą z niczego zrobić dobrobyt…
    Mówię to nie bezinteresownie w końcu mam emeryturę ale tylko od was zależy jaką!!!!!!
    Ja niestety jestem za słaby życiowo i intelektualnie(jeden prezydent po “zasadniczej” wystarczy!
    Może tak by sie udało umieścić w internecie osiągnięcia was mądrych ludzi w tym zasranym czasie oczywiście bez osobistych wycieczke! Coooo!
    MATKA – KURKA NA PREZYDENTA!!!
    ( E TAM !GŁUPIO TO JAKOŚ WYSZŁO)

  10. ŁOOOOOOOOOO
    Ło Jezu jaki ty “mondry” jesteś
    I Tusk i Palikot i spadek złotówki i Kaczyńskie obydwa…
    I to wszystko Sam z Siebie?
    Jakis palant Piskorski założył partię polityczną to może by tak też????
    A dlaczego by nie?
    W końcu pięć lat temu byłeś zwykłą matką i kurką owszem ale tylko matką i kurką!
    Teraz to już jest wielka rozgadana instytucja…
    Polecam swoje córki na sekretarki…
    Tak jak zakładałeś “kontrowersje” tak chyba można założyć polityczną partię…
    Może wtedy by się dało coś zmienić, naprawić, ugrać dla dobra wszystkich normalnych!
    PNP Partia Normalnych Polaków!! albo PNL “LUDZI” co jednak by wykraczało poza zwykłą normalność
    Jeden głos mój i dwa córek juz masz!
    Jak Starą nie przekonam to się rozwiodę!
    Tak że masz już trzy głosyy Za i ewentualnie Jeden przeciw!
    Czas już Matko wyjść z butów komentatora rzeczywistości
    Może śmiesznej, dziwniej, głupiej,mądrzej, ze swadą, po cichutku lub głosno – od Rydzyka , Mocherów, Jana Pawła itd.
    To jest jednak rzeczywistość Nasza własna Polska i nie będzie Niemiec… itp. itw
    ( jak pamietam to był tytuł gazety “RZECZYWISTOŚĆ” obecnie “RZECZPOSPOLITA”)
    Jak Wam się tak łatwo pisze to nie można tylko na tym poprzestać!
    Każdemu Polakowi najbardzej nie chce się chcieć…
    A bo to długi, kredyty, córki na wydaniu( jak u mnie)
    DLACZEGO!
    Tyle pisania a żadnego działania?
    Jesteście młodzi i wykształceni !
    Kopnijcie w dupę tych wariatów i oszołomów co to chcą z niczego zrobić dobrobyt…
    Mówię to nie bezinteresownie w końcu mam emeryturę ale tylko od was zależy jaką!!!!!!
    Ja niestety jestem za słaby życiowo i intelektualnie(jeden prezydent po “zasadniczej” wystarczy!
    Może tak by sie udało umieścić w internecie osiągnięcia was mądrych ludzi w tym zasranym czasie oczywiście bez osobistych wycieczke! Coooo!
    MATKA – KURKA NA PREZYDENTA!!!
    ( E TAM !GŁUPIO TO JAKOŚ WYSZŁO)

  11. ŁOOOOOOOOOO
    Ło Jezu jaki ty “mondry” jesteś
    I Tusk i Palikot i spadek złotówki i Kaczyńskie obydwa…
    I to wszystko Sam z Siebie?
    Jakis palant Piskorski założył partię polityczną to może by tak też????
    A dlaczego by nie?
    W końcu pięć lat temu byłeś zwykłą matką i kurką owszem ale tylko matką i kurką!
    Teraz to już jest wielka rozgadana instytucja…
    Polecam swoje córki na sekretarki…
    Tak jak zakładałeś “kontrowersje” tak chyba można założyć polityczną partię…
    Może wtedy by się dało coś zmienić, naprawić, ugrać dla dobra wszystkich normalnych!
    PNP Partia Normalnych Polaków!! albo PNL “LUDZI” co jednak by wykraczało poza zwykłą normalność
    Jeden głos mój i dwa córek juz masz!
    Jak Starą nie przekonam to się rozwiodę!
    Tak że masz już trzy głosyy Za i ewentualnie Jeden przeciw!
    Czas już Matko wyjść z butów komentatora rzeczywistości
    Może śmiesznej, dziwniej, głupiej,mądrzej, ze swadą, po cichutku lub głosno – od Rydzyka , Mocherów, Jana Pawła itd.
    To jest jednak rzeczywistość Nasza własna Polska i nie będzie Niemiec… itp. itw
    ( jak pamietam to był tytuł gazety “RZECZYWISTOŚĆ” obecnie “RZECZPOSPOLITA”)
    Jak Wam się tak łatwo pisze to nie można tylko na tym poprzestać!
    Każdemu Polakowi najbardzej nie chce się chcieć…
    A bo to długi, kredyty, córki na wydaniu( jak u mnie)
    DLACZEGO!
    Tyle pisania a żadnego działania?
    Jesteście młodzi i wykształceni !
    Kopnijcie w dupę tych wariatów i oszołomów co to chcą z niczego zrobić dobrobyt…
    Mówię to nie bezinteresownie w końcu mam emeryturę ale tylko od was zależy jaką!!!!!!
    Ja niestety jestem za słaby życiowo i intelektualnie(jeden prezydent po “zasadniczej” wystarczy!
    Może tak by sie udało umieścić w internecie osiągnięcia was mądrych ludzi w tym zasranym czasie oczywiście bez osobistych wycieczke! Coooo!
    MATKA – KURKA NA PREZYDENTA!!!
    ( E TAM !GŁUPIO TO JAKOŚ WYSZŁO)

  12. ŁOOOOOOOOOO
    Ło Jezu jaki ty “mondry” jesteś
    I Tusk i Palikot i spadek złotówki i Kaczyńskie obydwa…
    I to wszystko Sam z Siebie?
    Jakis palant Piskorski założył partię polityczną to może by tak też????
    A dlaczego by nie?
    W końcu pięć lat temu byłeś zwykłą matką i kurką owszem ale tylko matką i kurką!
    Teraz to już jest wielka rozgadana instytucja…
    Polecam swoje córki na sekretarki…
    Tak jak zakładałeś “kontrowersje” tak chyba można założyć polityczną partię…
    Może wtedy by się dało coś zmienić, naprawić, ugrać dla dobra wszystkich normalnych!
    PNP Partia Normalnych Polaków!! albo PNL “LUDZI” co jednak by wykraczało poza zwykłą normalność
    Jeden głos mój i dwa córek juz masz!
    Jak Starą nie przekonam to się rozwiodę!
    Tak że masz już trzy głosyy Za i ewentualnie Jeden przeciw!
    Czas już Matko wyjść z butów komentatora rzeczywistości
    Może śmiesznej, dziwniej, głupiej,mądrzej, ze swadą, po cichutku lub głosno – od Rydzyka , Mocherów, Jana Pawła itd.
    To jest jednak rzeczywistość Nasza własna Polska i nie będzie Niemiec… itp. itw
    ( jak pamietam to był tytuł gazety “RZECZYWISTOŚĆ” obecnie “RZECZPOSPOLITA”)
    Jak Wam się tak łatwo pisze to nie można tylko na tym poprzestać!
    Każdemu Polakowi najbardzej nie chce się chcieć…
    A bo to długi, kredyty, córki na wydaniu( jak u mnie)
    DLACZEGO!
    Tyle pisania a żadnego działania?
    Jesteście młodzi i wykształceni !
    Kopnijcie w dupę tych wariatów i oszołomów co to chcą z niczego zrobić dobrobyt…
    Mówię to nie bezinteresownie w końcu mam emeryturę ale tylko od was zależy jaką!!!!!!
    Ja niestety jestem za słaby życiowo i intelektualnie(jeden prezydent po “zasadniczej” wystarczy!
    Może tak by sie udało umieścić w internecie osiągnięcia was mądrych ludzi w tym zasranym czasie oczywiście bez osobistych wycieczke! Coooo!
    MATKA – KURKA NA PREZYDENTA!!!
    ( E TAM !GŁUPIO TO JAKOŚ WYSZŁO)

  13. ŁOOOOOOOOOO
    Ło Jezu jaki ty “mondry” jesteś
    I Tusk i Palikot i spadek złotówki i Kaczyńskie obydwa…
    I to wszystko Sam z Siebie?
    Jakis palant Piskorski założył partię polityczną to może by tak też????
    A dlaczego by nie?
    W końcu pięć lat temu byłeś zwykłą matką i kurką owszem ale tylko matką i kurką!
    Teraz to już jest wielka rozgadana instytucja…
    Polecam swoje córki na sekretarki…
    Tak jak zakładałeś “kontrowersje” tak chyba można założyć polityczną partię…
    Może wtedy by się dało coś zmienić, naprawić, ugrać dla dobra wszystkich normalnych!
    PNP Partia Normalnych Polaków!! albo PNL “LUDZI” co jednak by wykraczało poza zwykłą normalność
    Jeden głos mój i dwa córek juz masz!
    Jak Starą nie przekonam to się rozwiodę!
    Tak że masz już trzy głosyy Za i ewentualnie Jeden przeciw!
    Czas już Matko wyjść z butów komentatora rzeczywistości
    Może śmiesznej, dziwniej, głupiej,mądrzej, ze swadą, po cichutku lub głosno – od Rydzyka , Mocherów, Jana Pawła itd.
    To jest jednak rzeczywistość Nasza własna Polska i nie będzie Niemiec… itp. itw
    ( jak pamietam to był tytuł gazety “RZECZYWISTOŚĆ” obecnie “RZECZPOSPOLITA”)
    Jak Wam się tak łatwo pisze to nie można tylko na tym poprzestać!
    Każdemu Polakowi najbardzej nie chce się chcieć…
    A bo to długi, kredyty, córki na wydaniu( jak u mnie)
    DLACZEGO!
    Tyle pisania a żadnego działania?
    Jesteście młodzi i wykształceni !
    Kopnijcie w dupę tych wariatów i oszołomów co to chcą z niczego zrobić dobrobyt…
    Mówię to nie bezinteresownie w końcu mam emeryturę ale tylko od was zależy jaką!!!!!!
    Ja niestety jestem za słaby życiowo i intelektualnie(jeden prezydent po “zasadniczej” wystarczy!
    Może tak by sie udało umieścić w internecie osiągnięcia was mądrych ludzi w tym zasranym czasie oczywiście bez osobistych wycieczke! Coooo!
    MATKA – KURKA NA PREZYDENTA!!!
    ( E TAM !GŁUPIO TO JAKOŚ WYSZŁO)

  14. ŁOOOOOOOOOO
    Ło Jezu jaki ty “mondry” jesteś
    I Tusk i Palikot i spadek złotówki i Kaczyńskie obydwa…
    I to wszystko Sam z Siebie?
    Jakis palant Piskorski założył partię polityczną to może by tak też????
    A dlaczego by nie?
    W końcu pięć lat temu byłeś zwykłą matką i kurką owszem ale tylko matką i kurką!
    Teraz to już jest wielka rozgadana instytucja…
    Polecam swoje córki na sekretarki…
    Tak jak zakładałeś “kontrowersje” tak chyba można założyć polityczną partię…
    Może wtedy by się dało coś zmienić, naprawić, ugrać dla dobra wszystkich normalnych!
    PNP Partia Normalnych Polaków!! albo PNL “LUDZI” co jednak by wykraczało poza zwykłą normalność
    Jeden głos mój i dwa córek juz masz!
    Jak Starą nie przekonam to się rozwiodę!
    Tak że masz już trzy głosyy Za i ewentualnie Jeden przeciw!
    Czas już Matko wyjść z butów komentatora rzeczywistości
    Może śmiesznej, dziwniej, głupiej,mądrzej, ze swadą, po cichutku lub głosno – od Rydzyka , Mocherów, Jana Pawła itd.
    To jest jednak rzeczywistość Nasza własna Polska i nie będzie Niemiec… itp. itw
    ( jak pamietam to był tytuł gazety “RZECZYWISTOŚĆ” obecnie “RZECZPOSPOLITA”)
    Jak Wam się tak łatwo pisze to nie można tylko na tym poprzestać!
    Każdemu Polakowi najbardzej nie chce się chcieć…
    A bo to długi, kredyty, córki na wydaniu( jak u mnie)
    DLACZEGO!
    Tyle pisania a żadnego działania?
    Jesteście młodzi i wykształceni !
    Kopnijcie w dupę tych wariatów i oszołomów co to chcą z niczego zrobić dobrobyt…
    Mówię to nie bezinteresownie w końcu mam emeryturę ale tylko od was zależy jaką!!!!!!
    Ja niestety jestem za słaby życiowo i intelektualnie(jeden prezydent po “zasadniczej” wystarczy!
    Może tak by sie udało umieścić w internecie osiągnięcia was mądrych ludzi w tym zasranym czasie oczywiście bez osobistych wycieczke! Coooo!
    MATKA – KURKA NA PREZYDENTA!!!
    ( E TAM !GŁUPIO TO JAKOŚ WYSZŁO)

  15. z drugiej strony, Przyjacielu
    Gdyby nie globalna medialna wioska, marne mielibyśmy pojęcie o światowej grze interesów. Tekst MK bardzo mi się podoba. Oczywiście przełamanie strategicznych, ponadnarodowych lobbies nie jest rzeczą prostą. Wprowadzenie biopaliw zwiększyło zagrożenie głodem w mniej szczęśliwych częściach świata. Odwrócenie się od ropy pogrążyłoby nie tylko koncerny paliwowe. Mimo wszystko z terenów roponośnych nie tylko szejkowie korzystają. Tak, ich poddani żyą marnie, ale co by było gdyby … Planeta jest za mała, a ludzi za dużo, szczegolnie tych "bezużytecznych" (patrz:Kapuściński) – to jest problem. Nie znam i nie potrafię wymyślić optymistycznych prognoz na przyszłość.

  16. z drugiej strony, Przyjacielu
    Gdyby nie globalna medialna wioska, marne mielibyśmy pojęcie o światowej grze interesów. Tekst MK bardzo mi się podoba. Oczywiście przełamanie strategicznych, ponadnarodowych lobbies nie jest rzeczą prostą. Wprowadzenie biopaliw zwiększyło zagrożenie głodem w mniej szczęśliwych częściach świata. Odwrócenie się od ropy pogrążyłoby nie tylko koncerny paliwowe. Mimo wszystko z terenów roponośnych nie tylko szejkowie korzystają. Tak, ich poddani żyą marnie, ale co by było gdyby … Planeta jest za mała, a ludzi za dużo, szczegolnie tych "bezużytecznych" (patrz:Kapuściński) – to jest problem. Nie znam i nie potrafię wymyślić optymistycznych prognoz na przyszłość.

  17. z drugiej strony, Przyjacielu
    Gdyby nie globalna medialna wioska, marne mielibyśmy pojęcie o światowej grze interesów. Tekst MK bardzo mi się podoba. Oczywiście przełamanie strategicznych, ponadnarodowych lobbies nie jest rzeczą prostą. Wprowadzenie biopaliw zwiększyło zagrożenie głodem w mniej szczęśliwych częściach świata. Odwrócenie się od ropy pogrążyłoby nie tylko koncerny paliwowe. Mimo wszystko z terenów roponośnych nie tylko szejkowie korzystają. Tak, ich poddani żyą marnie, ale co by było gdyby … Planeta jest za mała, a ludzi za dużo, szczegolnie tych "bezużytecznych" (patrz:Kapuściński) – to jest problem. Nie znam i nie potrafię wymyślić optymistycznych prognoz na przyszłość.

  18. z drugiej strony, Przyjacielu
    Gdyby nie globalna medialna wioska, marne mielibyśmy pojęcie o światowej grze interesów. Tekst MK bardzo mi się podoba. Oczywiście przełamanie strategicznych, ponadnarodowych lobbies nie jest rzeczą prostą. Wprowadzenie biopaliw zwiększyło zagrożenie głodem w mniej szczęśliwych częściach świata. Odwrócenie się od ropy pogrążyłoby nie tylko koncerny paliwowe. Mimo wszystko z terenów roponośnych nie tylko szejkowie korzystają. Tak, ich poddani żyą marnie, ale co by było gdyby … Planeta jest za mała, a ludzi za dużo, szczegolnie tych "bezużytecznych" (patrz:Kapuściński) – to jest problem. Nie znam i nie potrafię wymyślić optymistycznych prognoz na przyszłość.

  19. z drugiej strony, Przyjacielu
    Gdyby nie globalna medialna wioska, marne mielibyśmy pojęcie o światowej grze interesów. Tekst MK bardzo mi się podoba. Oczywiście przełamanie strategicznych, ponadnarodowych lobbies nie jest rzeczą prostą. Wprowadzenie biopaliw zwiększyło zagrożenie głodem w mniej szczęśliwych częściach świata. Odwrócenie się od ropy pogrążyłoby nie tylko koncerny paliwowe. Mimo wszystko z terenów roponośnych nie tylko szejkowie korzystają. Tak, ich poddani żyą marnie, ale co by było gdyby … Planeta jest za mała, a ludzi za dużo, szczegolnie tych "bezużytecznych" (patrz:Kapuściński) – to jest problem. Nie znam i nie potrafię wymyślić optymistycznych prognoz na przyszłość.

  20. z drugiej strony, Przyjacielu
    Gdyby nie globalna medialna wioska, marne mielibyśmy pojęcie o światowej grze interesów. Tekst MK bardzo mi się podoba. Oczywiście przełamanie strategicznych, ponadnarodowych lobbies nie jest rzeczą prostą. Wprowadzenie biopaliw zwiększyło zagrożenie głodem w mniej szczęśliwych częściach świata. Odwrócenie się od ropy pogrążyłoby nie tylko koncerny paliwowe. Mimo wszystko z terenów roponośnych nie tylko szejkowie korzystają. Tak, ich poddani żyą marnie, ale co by było gdyby … Planeta jest za mała, a ludzi za dużo, szczegolnie tych "bezużytecznych" (patrz:Kapuściński) – to jest problem. Nie znam i nie potrafię wymyślić optymistycznych prognoz na przyszłość.

  21. z drugiej strony, Przyjacielu
    Gdyby nie globalna medialna wioska, marne mielibyśmy pojęcie o światowej grze interesów. Tekst MK bardzo mi się podoba. Oczywiście przełamanie strategicznych, ponadnarodowych lobbies nie jest rzeczą prostą. Wprowadzenie biopaliw zwiększyło zagrożenie głodem w mniej szczęśliwych częściach świata. Odwrócenie się od ropy pogrążyłoby nie tylko koncerny paliwowe. Mimo wszystko z terenów roponośnych nie tylko szejkowie korzystają. Tak, ich poddani żyą marnie, ale co by było gdyby … Planeta jest za mała, a ludzi za dużo, szczegolnie tych "bezużytecznych" (patrz:Kapuściński) – to jest problem. Nie znam i nie potrafię wymyślić optymistycznych prognoz na przyszłość.

  22. Daję sześć, Kurko.
    Po raz pierwszy od dłuższego czasu twój tekst mnie zachwycił. Zeitgeista obejrzę, zobaczę czy równie dobry jak "Money as debt" ( "Money…" wprawdzie propagandowy i sporo tam bzdur, ale też sporo prawdy o tym jak powstają pieniądze ). Jeśli chodzi o Matrix, którego się boisz, to "przyjm" do wiadomości, że Matrix już istnieje. Pieniądze tworzone z długu, spekulacje na giełdzie, życie na kredyt, wreszcie masowa indoktrynacja w postaci religii, ideologii i ostatnio "ekologii", to wszystko Matrix. Ważne, by zachować do tego odpowiedni dystans.

    PS. Globalne ocieplenie przejawia się u mnie śniegiem i mrozem.

  23. Daję sześć, Kurko.
    Po raz pierwszy od dłuższego czasu twój tekst mnie zachwycił. Zeitgeista obejrzę, zobaczę czy równie dobry jak "Money as debt" ( "Money…" wprawdzie propagandowy i sporo tam bzdur, ale też sporo prawdy o tym jak powstają pieniądze ). Jeśli chodzi o Matrix, którego się boisz, to "przyjm" do wiadomości, że Matrix już istnieje. Pieniądze tworzone z długu, spekulacje na giełdzie, życie na kredyt, wreszcie masowa indoktrynacja w postaci religii, ideologii i ostatnio "ekologii", to wszystko Matrix. Ważne, by zachować do tego odpowiedni dystans.

    PS. Globalne ocieplenie przejawia się u mnie śniegiem i mrozem.

  24. Daję sześć, Kurko.
    Po raz pierwszy od dłuższego czasu twój tekst mnie zachwycił. Zeitgeista obejrzę, zobaczę czy równie dobry jak "Money as debt" ( "Money…" wprawdzie propagandowy i sporo tam bzdur, ale też sporo prawdy o tym jak powstają pieniądze ). Jeśli chodzi o Matrix, którego się boisz, to "przyjm" do wiadomości, że Matrix już istnieje. Pieniądze tworzone z długu, spekulacje na giełdzie, życie na kredyt, wreszcie masowa indoktrynacja w postaci religii, ideologii i ostatnio "ekologii", to wszystko Matrix. Ważne, by zachować do tego odpowiedni dystans.

    PS. Globalne ocieplenie przejawia się u mnie śniegiem i mrozem.

  25. Daję sześć, Kurko.
    Po raz pierwszy od dłuższego czasu twój tekst mnie zachwycił. Zeitgeista obejrzę, zobaczę czy równie dobry jak "Money as debt" ( "Money…" wprawdzie propagandowy i sporo tam bzdur, ale też sporo prawdy o tym jak powstają pieniądze ). Jeśli chodzi o Matrix, którego się boisz, to "przyjm" do wiadomości, że Matrix już istnieje. Pieniądze tworzone z długu, spekulacje na giełdzie, życie na kredyt, wreszcie masowa indoktrynacja w postaci religii, ideologii i ostatnio "ekologii", to wszystko Matrix. Ważne, by zachować do tego odpowiedni dystans.

    PS. Globalne ocieplenie przejawia się u mnie śniegiem i mrozem.

  26. Daję sześć, Kurko.
    Po raz pierwszy od dłuższego czasu twój tekst mnie zachwycił. Zeitgeista obejrzę, zobaczę czy równie dobry jak "Money as debt" ( "Money…" wprawdzie propagandowy i sporo tam bzdur, ale też sporo prawdy o tym jak powstają pieniądze ). Jeśli chodzi o Matrix, którego się boisz, to "przyjm" do wiadomości, że Matrix już istnieje. Pieniądze tworzone z długu, spekulacje na giełdzie, życie na kredyt, wreszcie masowa indoktrynacja w postaci religii, ideologii i ostatnio "ekologii", to wszystko Matrix. Ważne, by zachować do tego odpowiedni dystans.

    PS. Globalne ocieplenie przejawia się u mnie śniegiem i mrozem.

  27. Daję sześć, Kurko.
    Po raz pierwszy od dłuższego czasu twój tekst mnie zachwycił. Zeitgeista obejrzę, zobaczę czy równie dobry jak "Money as debt" ( "Money…" wprawdzie propagandowy i sporo tam bzdur, ale też sporo prawdy o tym jak powstają pieniądze ). Jeśli chodzi o Matrix, którego się boisz, to "przyjm" do wiadomości, że Matrix już istnieje. Pieniądze tworzone z długu, spekulacje na giełdzie, życie na kredyt, wreszcie masowa indoktrynacja w postaci religii, ideologii i ostatnio "ekologii", to wszystko Matrix. Ważne, by zachować do tego odpowiedni dystans.

    PS. Globalne ocieplenie przejawia się u mnie śniegiem i mrozem.

  28. Daję sześć, Kurko.
    Po raz pierwszy od dłuższego czasu twój tekst mnie zachwycił. Zeitgeista obejrzę, zobaczę czy równie dobry jak "Money as debt" ( "Money…" wprawdzie propagandowy i sporo tam bzdur, ale też sporo prawdy o tym jak powstają pieniądze ). Jeśli chodzi o Matrix, którego się boisz, to "przyjm" do wiadomości, że Matrix już istnieje. Pieniądze tworzone z długu, spekulacje na giełdzie, życie na kredyt, wreszcie masowa indoktrynacja w postaci religii, ideologii i ostatnio "ekologii", to wszystko Matrix. Ważne, by zachować do tego odpowiedni dystans.

    PS. Globalne ocieplenie przejawia się u mnie śniegiem i mrozem.

  29. Najwyższy czas się OBUDZIĆ
    Brawo, brawo wreszcie jakiś ponad średni artykuł. Czas najwyższy się budzić i zobaczyć co tak naprawdę się dzieje na świecie. Prawda jest taka, że kolejnej rewolucji może już nie być, bo ludzkość będzie już za bardzo związana, ograniczona i pozbawiona możliwości buntu.

    Oczywiście mam nadzieję, iż każdy z Was obejrzał(y) pierwszy dokument ZEITGEIST
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist
    głównie trzecią część, która pokazuje, jak się kreuje NWO czyli ogólnoświatowy rząd – jeden bank centralny, jedna armia, jedno centrum władzy, grupa elit (Bilderbergów, Rockeferów itd) i możnych tego świata będzie decydować o wszystkim, kiedy zechcą odbiorą Wam wszystkie prawa, wczepią Wam chipy kontrolujące każdy Twój krok, każdą Twoją transakcje a każdy ewentualny bunt jednostki będzie natychmiast wytłumiany. A co najgorsze ten system może nie być narzucony siłą. Jak zaczniecie myśleć logicznie to zobaczycie, że ten system jest wdrażany poczuciem zagrożenia jednostki, fikcyjnego strachu i kłamstwa. Ludzie sami manipulowani odpowiednimi działaniami grupy elit i możnych tego świata (terroryzm, mit globalnego ocieplenia) będą go wymagać a kiedy się obudzą będzie już za późno na zmianę. Ludzkość stanie się grupą zniewolonych osób kontrolowanych i rządzonych totalnie przez grupę Panów.

    Zapraszam jeszcze raz i do pierwszej części jeśli nie mieliście przyjemności obejrzenia:
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist

  30. Najwyższy czas się OBUDZIĆ
    Brawo, brawo wreszcie jakiś ponad średni artykuł. Czas najwyższy się budzić i zobaczyć co tak naprawdę się dzieje na świecie. Prawda jest taka, że kolejnej rewolucji może już nie być, bo ludzkość będzie już za bardzo związana, ograniczona i pozbawiona możliwości buntu.

    Oczywiście mam nadzieję, iż każdy z Was obejrzał(y) pierwszy dokument ZEITGEIST
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist
    głównie trzecią część, która pokazuje, jak się kreuje NWO czyli ogólnoświatowy rząd – jeden bank centralny, jedna armia, jedno centrum władzy, grupa elit (Bilderbergów, Rockeferów itd) i możnych tego świata będzie decydować o wszystkim, kiedy zechcą odbiorą Wam wszystkie prawa, wczepią Wam chipy kontrolujące każdy Twój krok, każdą Twoją transakcje a każdy ewentualny bunt jednostki będzie natychmiast wytłumiany. A co najgorsze ten system może nie być narzucony siłą. Jak zaczniecie myśleć logicznie to zobaczycie, że ten system jest wdrażany poczuciem zagrożenia jednostki, fikcyjnego strachu i kłamstwa. Ludzie sami manipulowani odpowiednimi działaniami grupy elit i możnych tego świata (terroryzm, mit globalnego ocieplenia) będą go wymagać a kiedy się obudzą będzie już za późno na zmianę. Ludzkość stanie się grupą zniewolonych osób kontrolowanych i rządzonych totalnie przez grupę Panów.

    Zapraszam jeszcze raz i do pierwszej części jeśli nie mieliście przyjemności obejrzenia:
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist

  31. Najwyższy czas się OBUDZIĆ
    Brawo, brawo wreszcie jakiś ponad średni artykuł. Czas najwyższy się budzić i zobaczyć co tak naprawdę się dzieje na świecie. Prawda jest taka, że kolejnej rewolucji może już nie być, bo ludzkość będzie już za bardzo związana, ograniczona i pozbawiona możliwości buntu.

    Oczywiście mam nadzieję, iż każdy z Was obejrzał(y) pierwszy dokument ZEITGEIST
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist
    głównie trzecią część, która pokazuje, jak się kreuje NWO czyli ogólnoświatowy rząd – jeden bank centralny, jedna armia, jedno centrum władzy, grupa elit (Bilderbergów, Rockeferów itd) i możnych tego świata będzie decydować o wszystkim, kiedy zechcą odbiorą Wam wszystkie prawa, wczepią Wam chipy kontrolujące każdy Twój krok, każdą Twoją transakcje a każdy ewentualny bunt jednostki będzie natychmiast wytłumiany. A co najgorsze ten system może nie być narzucony siłą. Jak zaczniecie myśleć logicznie to zobaczycie, że ten system jest wdrażany poczuciem zagrożenia jednostki, fikcyjnego strachu i kłamstwa. Ludzie sami manipulowani odpowiednimi działaniami grupy elit i możnych tego świata (terroryzm, mit globalnego ocieplenia) będą go wymagać a kiedy się obudzą będzie już za późno na zmianę. Ludzkość stanie się grupą zniewolonych osób kontrolowanych i rządzonych totalnie przez grupę Panów.

    Zapraszam jeszcze raz i do pierwszej części jeśli nie mieliście przyjemności obejrzenia:
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist

  32. Najwyższy czas się OBUDZIĆ
    Brawo, brawo wreszcie jakiś ponad średni artykuł. Czas najwyższy się budzić i zobaczyć co tak naprawdę się dzieje na świecie. Prawda jest taka, że kolejnej rewolucji może już nie być, bo ludzkość będzie już za bardzo związana, ograniczona i pozbawiona możliwości buntu.

    Oczywiście mam nadzieję, iż każdy z Was obejrzał(y) pierwszy dokument ZEITGEIST
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist
    głównie trzecią część, która pokazuje, jak się kreuje NWO czyli ogólnoświatowy rząd – jeden bank centralny, jedna armia, jedno centrum władzy, grupa elit (Bilderbergów, Rockeferów itd) i możnych tego świata będzie decydować o wszystkim, kiedy zechcą odbiorą Wam wszystkie prawa, wczepią Wam chipy kontrolujące każdy Twój krok, każdą Twoją transakcje a każdy ewentualny bunt jednostki będzie natychmiast wytłumiany. A co najgorsze ten system może nie być narzucony siłą. Jak zaczniecie myśleć logicznie to zobaczycie, że ten system jest wdrażany poczuciem zagrożenia jednostki, fikcyjnego strachu i kłamstwa. Ludzie sami manipulowani odpowiednimi działaniami grupy elit i możnych tego świata (terroryzm, mit globalnego ocieplenia) będą go wymagać a kiedy się obudzą będzie już za późno na zmianę. Ludzkość stanie się grupą zniewolonych osób kontrolowanych i rządzonych totalnie przez grupę Panów.

    Zapraszam jeszcze raz i do pierwszej części jeśli nie mieliście przyjemności obejrzenia:
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist

  33. Najwyższy czas się OBUDZIĆ
    Brawo, brawo wreszcie jakiś ponad średni artykuł. Czas najwyższy się budzić i zobaczyć co tak naprawdę się dzieje na świecie. Prawda jest taka, że kolejnej rewolucji może już nie być, bo ludzkość będzie już za bardzo związana, ograniczona i pozbawiona możliwości buntu.

    Oczywiście mam nadzieję, iż każdy z Was obejrzał(y) pierwszy dokument ZEITGEIST
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist
    głównie trzecią część, która pokazuje, jak się kreuje NWO czyli ogólnoświatowy rząd – jeden bank centralny, jedna armia, jedno centrum władzy, grupa elit (Bilderbergów, Rockeferów itd) i możnych tego świata będzie decydować o wszystkim, kiedy zechcą odbiorą Wam wszystkie prawa, wczepią Wam chipy kontrolujące każdy Twój krok, każdą Twoją transakcje a każdy ewentualny bunt jednostki będzie natychmiast wytłumiany. A co najgorsze ten system może nie być narzucony siłą. Jak zaczniecie myśleć logicznie to zobaczycie, że ten system jest wdrażany poczuciem zagrożenia jednostki, fikcyjnego strachu i kłamstwa. Ludzie sami manipulowani odpowiednimi działaniami grupy elit i możnych tego świata (terroryzm, mit globalnego ocieplenia) będą go wymagać a kiedy się obudzą będzie już za późno na zmianę. Ludzkość stanie się grupą zniewolonych osób kontrolowanych i rządzonych totalnie przez grupę Panów.

    Zapraszam jeszcze raz i do pierwszej części jeśli nie mieliście przyjemności obejrzenia:
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist

  34. Najwyższy czas się OBUDZIĆ
    Brawo, brawo wreszcie jakiś ponad średni artykuł. Czas najwyższy się budzić i zobaczyć co tak naprawdę się dzieje na świecie. Prawda jest taka, że kolejnej rewolucji może już nie być, bo ludzkość będzie już za bardzo związana, ograniczona i pozbawiona możliwości buntu.

    Oczywiście mam nadzieję, iż każdy z Was obejrzał(y) pierwszy dokument ZEITGEIST
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist
    głównie trzecią część, która pokazuje, jak się kreuje NWO czyli ogólnoświatowy rząd – jeden bank centralny, jedna armia, jedno centrum władzy, grupa elit (Bilderbergów, Rockeferów itd) i możnych tego świata będzie decydować o wszystkim, kiedy zechcą odbiorą Wam wszystkie prawa, wczepią Wam chipy kontrolujące każdy Twój krok, każdą Twoją transakcje a każdy ewentualny bunt jednostki będzie natychmiast wytłumiany. A co najgorsze ten system może nie być narzucony siłą. Jak zaczniecie myśleć logicznie to zobaczycie, że ten system jest wdrażany poczuciem zagrożenia jednostki, fikcyjnego strachu i kłamstwa. Ludzie sami manipulowani odpowiednimi działaniami grupy elit i możnych tego świata (terroryzm, mit globalnego ocieplenia) będą go wymagać a kiedy się obudzą będzie już za późno na zmianę. Ludzkość stanie się grupą zniewolonych osób kontrolowanych i rządzonych totalnie przez grupę Panów.

    Zapraszam jeszcze raz i do pierwszej części jeśli nie mieliście przyjemności obejrzenia:
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist

  35. Najwyższy czas się OBUDZIĆ
    Brawo, brawo wreszcie jakiś ponad średni artykuł. Czas najwyższy się budzić i zobaczyć co tak naprawdę się dzieje na świecie. Prawda jest taka, że kolejnej rewolucji może już nie być, bo ludzkość będzie już za bardzo związana, ograniczona i pozbawiona możliwości buntu.

    Oczywiście mam nadzieję, iż każdy z Was obejrzał(y) pierwszy dokument ZEITGEIST
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist
    głównie trzecią część, która pokazuje, jak się kreuje NWO czyli ogólnoświatowy rząd – jeden bank centralny, jedna armia, jedno centrum władzy, grupa elit (Bilderbergów, Rockeferów itd) i możnych tego świata będzie decydować o wszystkim, kiedy zechcą odbiorą Wam wszystkie prawa, wczepią Wam chipy kontrolujące każdy Twój krok, każdą Twoją transakcje a każdy ewentualny bunt jednostki będzie natychmiast wytłumiany. A co najgorsze ten system może nie być narzucony siłą. Jak zaczniecie myśleć logicznie to zobaczycie, że ten system jest wdrażany poczuciem zagrożenia jednostki, fikcyjnego strachu i kłamstwa. Ludzie sami manipulowani odpowiednimi działaniami grupy elit i możnych tego świata (terroryzm, mit globalnego ocieplenia) będą go wymagać a kiedy się obudzą będzie już za późno na zmianę. Ludzkość stanie się grupą zniewolonych osób kontrolowanych i rządzonych totalnie przez grupę Panów.

    Zapraszam jeszcze raz i do pierwszej części jeśli nie mieliście przyjemności obejrzenia:
    http://video.google.com/videoplay?docid=-2147432141700087937&ei=d0qhSc_wBYu22wLJlO2ODg&q=zeitgeist

  36. Nowe wraca

    Pewna młoda nauczycielka z inteligenckiego środowiska zaraz po wojnie wyszła za mąż za rolnika na 15 ha otrzymanych w ramach “kolonizacji” Ziem Odzyskanych. Mezalians, ale była w ciązy więc rodzina się pogodziła.

    Przed wojną jej rodzice mieli m.in. parobka i dziewczynę, którzy u Państwa Dobrodziejów pracowali za strawę i dach nad głowę, powszechnie u nas wtedy stosowane środki płatnicze za ten rodzaj pracy.

    Pan Młody, gdy zaczęła się wojna trafił na roboty do bauera, a wcześniej bezpośrednio po czterech klasach szkoły podstawowej był… parobkiem u zamożniejszych od swojej rodziny pochodzeniowej, którą materialnie pogrążyła wielodzietność. Opieki socjalnej chyba nie było (mam Rocznik Statystyczny z 1938 r, więc na życzenie mogę zobaczyć czy są tam jakieś dane na ten temat). Mniejsza.

    Ważniejsze, że instytucja przedwojennego parobka stanowiła w tej rodzinie tabu.

    W 1981 roku dostaliśmy Porozumienia Sierpniowe, które wzbogaciły nas o minimum socjalne, nie jestem pewna czy również o minimum egzystencji, jednak dziś obydwa pojęcia funkcjonują u nas “w najlepsze”. Rolę i funkcje obydwu ujęto w opracowaniu Instytutu Pracy i Polityki Społecznej RP – http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf i innych, np – http://ekrol.sggw.waw.pl/publikacje/pdf/zneiogz58_2006/raczkowska.pdf . Czy widzimy w tych opracowaniach, że w dziedzinie stosunków społecznych aspirujemy do standardów II RP ? Nie spodziewałam się, ale wypowiedź Jasnejanielki – ANCY – http://kuczyn.com/2009/02/19/w…..ment-70234 sugeruje popyt na “nowe wraca”…

  37. Nowe wraca

    Pewna młoda nauczycielka z inteligenckiego środowiska zaraz po wojnie wyszła za mąż za rolnika na 15 ha otrzymanych w ramach “kolonizacji” Ziem Odzyskanych. Mezalians, ale była w ciązy więc rodzina się pogodziła.

    Przed wojną jej rodzice mieli m.in. parobka i dziewczynę, którzy u Państwa Dobrodziejów pracowali za strawę i dach nad głowę, powszechnie u nas wtedy stosowane środki płatnicze za ten rodzaj pracy.

    Pan Młody, gdy zaczęła się wojna trafił na roboty do bauera, a wcześniej bezpośrednio po czterech klasach szkoły podstawowej był… parobkiem u zamożniejszych od swojej rodziny pochodzeniowej, którą materialnie pogrążyła wielodzietność. Opieki socjalnej chyba nie było (mam Rocznik Statystyczny z 1938 r, więc na życzenie mogę zobaczyć czy są tam jakieś dane na ten temat). Mniejsza.

    Ważniejsze, że instytucja przedwojennego parobka stanowiła w tej rodzinie tabu.

    W 1981 roku dostaliśmy Porozumienia Sierpniowe, które wzbogaciły nas o minimum socjalne, nie jestem pewna czy również o minimum egzystencji, jednak dziś obydwa pojęcia funkcjonują u nas “w najlepsze”. Rolę i funkcje obydwu ujęto w opracowaniu Instytutu Pracy i Polityki Społecznej RP – http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf i innych, np – http://ekrol.sggw.waw.pl/publikacje/pdf/zneiogz58_2006/raczkowska.pdf . Czy widzimy w tych opracowaniach, że w dziedzinie stosunków społecznych aspirujemy do standardów II RP ? Nie spodziewałam się, ale wypowiedź Jasnejanielki – ANCY – http://kuczyn.com/2009/02/19/w…..ment-70234 sugeruje popyt na “nowe wraca”…

  38. Nowe wraca

    Pewna młoda nauczycielka z inteligenckiego środowiska zaraz po wojnie wyszła za mąż za rolnika na 15 ha otrzymanych w ramach “kolonizacji” Ziem Odzyskanych. Mezalians, ale była w ciązy więc rodzina się pogodziła.

    Przed wojną jej rodzice mieli m.in. parobka i dziewczynę, którzy u Państwa Dobrodziejów pracowali za strawę i dach nad głowę, powszechnie u nas wtedy stosowane środki płatnicze za ten rodzaj pracy.

    Pan Młody, gdy zaczęła się wojna trafił na roboty do bauera, a wcześniej bezpośrednio po czterech klasach szkoły podstawowej był… parobkiem u zamożniejszych od swojej rodziny pochodzeniowej, którą materialnie pogrążyła wielodzietność. Opieki socjalnej chyba nie było (mam Rocznik Statystyczny z 1938 r, więc na życzenie mogę zobaczyć czy są tam jakieś dane na ten temat). Mniejsza.

    Ważniejsze, że instytucja przedwojennego parobka stanowiła w tej rodzinie tabu.

    W 1981 roku dostaliśmy Porozumienia Sierpniowe, które wzbogaciły nas o minimum socjalne, nie jestem pewna czy również o minimum egzystencji, jednak dziś obydwa pojęcia funkcjonują u nas “w najlepsze”. Rolę i funkcje obydwu ujęto w opracowaniu Instytutu Pracy i Polityki Społecznej RP – http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf i innych, np – http://ekrol.sggw.waw.pl/publikacje/pdf/zneiogz58_2006/raczkowska.pdf . Czy widzimy w tych opracowaniach, że w dziedzinie stosunków społecznych aspirujemy do standardów II RP ? Nie spodziewałam się, ale wypowiedź Jasnejanielki – ANCY – http://kuczyn.com/2009/02/19/w…..ment-70234 sugeruje popyt na “nowe wraca”…

  39. Nowe wraca

    Pewna młoda nauczycielka z inteligenckiego środowiska zaraz po wojnie wyszła za mąż za rolnika na 15 ha otrzymanych w ramach “kolonizacji” Ziem Odzyskanych. Mezalians, ale była w ciązy więc rodzina się pogodziła.

    Przed wojną jej rodzice mieli m.in. parobka i dziewczynę, którzy u Państwa Dobrodziejów pracowali za strawę i dach nad głowę, powszechnie u nas wtedy stosowane środki płatnicze za ten rodzaj pracy.

    Pan Młody, gdy zaczęła się wojna trafił na roboty do bauera, a wcześniej bezpośrednio po czterech klasach szkoły podstawowej był… parobkiem u zamożniejszych od swojej rodziny pochodzeniowej, którą materialnie pogrążyła wielodzietność. Opieki socjalnej chyba nie było (mam Rocznik Statystyczny z 1938 r, więc na życzenie mogę zobaczyć czy są tam jakieś dane na ten temat). Mniejsza.

    Ważniejsze, że instytucja przedwojennego parobka stanowiła w tej rodzinie tabu.

    W 1981 roku dostaliśmy Porozumienia Sierpniowe, które wzbogaciły nas o minimum socjalne, nie jestem pewna czy również o minimum egzystencji, jednak dziś obydwa pojęcia funkcjonują u nas “w najlepsze”. Rolę i funkcje obydwu ujęto w opracowaniu Instytutu Pracy i Polityki Społecznej RP – http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf i innych, np – http://ekrol.sggw.waw.pl/publikacje/pdf/zneiogz58_2006/raczkowska.pdf . Czy widzimy w tych opracowaniach, że w dziedzinie stosunków społecznych aspirujemy do standardów II RP ? Nie spodziewałam się, ale wypowiedź Jasnejanielki – ANCY – http://kuczyn.com/2009/02/19/w…..ment-70234 sugeruje popyt na “nowe wraca”…

  40. Nowe wraca

    Pewna młoda nauczycielka z inteligenckiego środowiska zaraz po wojnie wyszła za mąż za rolnika na 15 ha otrzymanych w ramach “kolonizacji” Ziem Odzyskanych. Mezalians, ale była w ciązy więc rodzina się pogodziła.

    Przed wojną jej rodzice mieli m.in. parobka i dziewczynę, którzy u Państwa Dobrodziejów pracowali za strawę i dach nad głowę, powszechnie u nas wtedy stosowane środki płatnicze za ten rodzaj pracy.

    Pan Młody, gdy zaczęła się wojna trafił na roboty do bauera, a wcześniej bezpośrednio po czterech klasach szkoły podstawowej był… parobkiem u zamożniejszych od swojej rodziny pochodzeniowej, którą materialnie pogrążyła wielodzietność. Opieki socjalnej chyba nie było (mam Rocznik Statystyczny z 1938 r, więc na życzenie mogę zobaczyć czy są tam jakieś dane na ten temat). Mniejsza.

    Ważniejsze, że instytucja przedwojennego parobka stanowiła w tej rodzinie tabu.

    W 1981 roku dostaliśmy Porozumienia Sierpniowe, które wzbogaciły nas o minimum socjalne, nie jestem pewna czy również o minimum egzystencji, jednak dziś obydwa pojęcia funkcjonują u nas “w najlepsze”. Rolę i funkcje obydwu ujęto w opracowaniu Instytutu Pracy i Polityki Społecznej RP – http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf i innych, np – http://ekrol.sggw.waw.pl/publikacje/pdf/zneiogz58_2006/raczkowska.pdf . Czy widzimy w tych opracowaniach, że w dziedzinie stosunków społecznych aspirujemy do standardów II RP ? Nie spodziewałam się, ale wypowiedź Jasnejanielki – ANCY – http://kuczyn.com/2009/02/19/w…..ment-70234 sugeruje popyt na “nowe wraca”…

  41. Nowe wraca

    Pewna młoda nauczycielka z inteligenckiego środowiska zaraz po wojnie wyszła za mąż za rolnika na 15 ha otrzymanych w ramach “kolonizacji” Ziem Odzyskanych. Mezalians, ale była w ciązy więc rodzina się pogodziła.

    Przed wojną jej rodzice mieli m.in. parobka i dziewczynę, którzy u Państwa Dobrodziejów pracowali za strawę i dach nad głowę, powszechnie u nas wtedy stosowane środki płatnicze za ten rodzaj pracy.

    Pan Młody, gdy zaczęła się wojna trafił na roboty do bauera, a wcześniej bezpośrednio po czterech klasach szkoły podstawowej był… parobkiem u zamożniejszych od swojej rodziny pochodzeniowej, którą materialnie pogrążyła wielodzietność. Opieki socjalnej chyba nie było (mam Rocznik Statystyczny z 1938 r, więc na życzenie mogę zobaczyć czy są tam jakieś dane na ten temat). Mniejsza.

    Ważniejsze, że instytucja przedwojennego parobka stanowiła w tej rodzinie tabu.

    W 1981 roku dostaliśmy Porozumienia Sierpniowe, które wzbogaciły nas o minimum socjalne, nie jestem pewna czy również o minimum egzystencji, jednak dziś obydwa pojęcia funkcjonują u nas “w najlepsze”. Rolę i funkcje obydwu ujęto w opracowaniu Instytutu Pracy i Polityki Społecznej RP – http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf i innych, np – http://ekrol.sggw.waw.pl/publikacje/pdf/zneiogz58_2006/raczkowska.pdf . Czy widzimy w tych opracowaniach, że w dziedzinie stosunków społecznych aspirujemy do standardów II RP ? Nie spodziewałam się, ale wypowiedź Jasnejanielki – ANCY – http://kuczyn.com/2009/02/19/w…..ment-70234 sugeruje popyt na “nowe wraca”…

  42. Nowe wraca

    Pewna młoda nauczycielka z inteligenckiego środowiska zaraz po wojnie wyszła za mąż za rolnika na 15 ha otrzymanych w ramach “kolonizacji” Ziem Odzyskanych. Mezalians, ale była w ciązy więc rodzina się pogodziła.

    Przed wojną jej rodzice mieli m.in. parobka i dziewczynę, którzy u Państwa Dobrodziejów pracowali za strawę i dach nad głowę, powszechnie u nas wtedy stosowane środki płatnicze za ten rodzaj pracy.

    Pan Młody, gdy zaczęła się wojna trafił na roboty do bauera, a wcześniej bezpośrednio po czterech klasach szkoły podstawowej był… parobkiem u zamożniejszych od swojej rodziny pochodzeniowej, którą materialnie pogrążyła wielodzietność. Opieki socjalnej chyba nie było (mam Rocznik Statystyczny z 1938 r, więc na życzenie mogę zobaczyć czy są tam jakieś dane na ten temat). Mniejsza.

    Ważniejsze, że instytucja przedwojennego parobka stanowiła w tej rodzinie tabu.

    W 1981 roku dostaliśmy Porozumienia Sierpniowe, które wzbogaciły nas o minimum socjalne, nie jestem pewna czy również o minimum egzystencji, jednak dziś obydwa pojęcia funkcjonują u nas “w najlepsze”. Rolę i funkcje obydwu ujęto w opracowaniu Instytutu Pracy i Polityki Społecznej RP – http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf i innych, np – http://ekrol.sggw.waw.pl/publikacje/pdf/zneiogz58_2006/raczkowska.pdf . Czy widzimy w tych opracowaniach, że w dziedzinie stosunków społecznych aspirujemy do standardów II RP ? Nie spodziewałam się, ale wypowiedź Jasnejanielki – ANCY – http://kuczyn.com/2009/02/19/w…..ment-70234 sugeruje popyt na “nowe wraca”…

  43. Inny film – moim zdaniem lepszy
    Witam,

    Nie żebym się licytował, ale The Corporation jest jak na razie “klasyką gatunku” 🙂

    http://www.thecorporation.com/

    Co do globalnego ocieplenia – ono naprawdę istnieje. Lodowce w Alpach, na Grenlandii i na końcu Ameryki południowej topnieją. Jak zwykle i w tym przypadku korporacje okantowały wszystkich – jednych “whistle blowers” zepchnęły na margines oszołomów, innym opychają drogie jak cholera filtry do kominów i jeszcze droższe “prawa do emisji CO2”. Jeszcze innym wciskają biopaliwa które są już kompletnym oszustwem – do wyprodukowania litra bio-diesla i dostarczenia go na właściwe miejsce potrzeba energii odpowiadającej kilku litrom prawdziwego diesla. Jednak problem jest znacznie szerszy niż globalne ocieplenie – to brak energii i surowców.

    XX wiek dał nam możliwość wykopywania spod ziemi dużej ilości absurdalnie taniej energii. Dzięki temu mogliśmy się szybko rozwijać (ropa i węgiel wykonują dużą część pracy którą dotychczas robiliśmy “ręcyma”). Jednocześnie marnujemy większość tej energii. Wozimy się samochodem do okolicznego sklepu bo tak nam wygodnie, mieszkamy często w przerośniętych i słabo izolowanych domach bo “wungiel tańszy niż izolacja”, konsumujemy absurdalne ilości jednorazowego użytku dóbr Made in China (kto dzisiaj naprawia pralki?), jedzenie kupujemy w jednorazowych plastikowych opakowaniach, mnożymy się jak króliki (no, może nie w tej części świata) itd. Politcy i korporacje funkcjonują jakby zasoby były nieskończone i zadłużają się coraz bardziej licząc na to że w przyszłości ktoś ten dług odrobi. Nikt nie myśli o tym że właśnie minęliśmy szczyt dostępności energii + surowców i od tej pory będzie ich coraz mniej i będą coraz trudniej dostępne. Gospodarkę opartą na permanentnym wzroście zastąpi gospodarka oparta na permanentnym wymyślaniu metod oszczędniejszego gospodarowania energią i materią. Możemy się wcześniej przygotować i wejść w tę fazę bez większych strat (a może nawet z zyskiem), na razie jednak politycy i korporacje usiłują za wszelką cenę podtrzymywać status quo i grozi nam że przyroda w końcu sama się upomni, litr benzyny będzie kosztować 20PLN i zmiana nas zaboli. Więcej w materiale poniżej (dramatyczno-survivalową część tego wykładu można sobie odpuścić ale kluczowe punkty są ważniejsze niż dzisiejsze zabawy w monopole i finanse).

    http://www.chrismartenson.com/crashcourse

    Update: The Corporation na YouTube (w odcinkach):
    1. http://www.youtube.com/watch?v=Pin8fbdGV9Y
    2. http://www.youtube.com/watch?v=8SuUzmqBewg
    3. http://www.youtube.com/watch?v=wkygXc9IM5U
    4. http://www.youtube.com/watch?v=aCGTD5Bn1m0
    5. http://www.youtube.com/watch?v=H3m5lq9FHDo
    6. http://www.youtube.com/watch?v=s5hEiANG4Uk
    7. http://www.youtube.com/watch?v=3vorWknUybY
    8. http://www.youtube.com/watch?v=-hG-c1KY7Y4
    9. http://www.youtube.com/watch?v=yoQOXepaCjk
    10. http://www.youtube.com/watch?v=lDMenqKCXdw
    11. http://www.youtube.com/watch?v=Hi63rXnuWbw
    12. http://www.youtube.com/watch?v=kQTkczvE17U
    13. http://www.youtube.com/watch?v=yI7_pwxcC6M
    14. http://www.youtube.com/watch?v=hJaKtRjqj2M
    15. http://www.youtube.com/watch?v=roMxTYVxj98
    16. http://www.youtube.com/watch?v=DXNvytpgZ7M
    17. http://www.youtube.com/watch?v=eZkDikRLQrw
    18. http://www.youtube.com/watch?v=xw5Fon_EjGw
    19. http://www.youtube.com/watch?v=pkoM8RB-kJ0
    20. http://www.youtube.com/watch?v=1-o8MVvQd7w
    21. http://www.youtube.com/watch?v=4P4uvC2BFdU
    22. http://www.youtube.com/watch?v=62_BpZy4cjA
    23. http://www.youtube.com/watch?v=U4RZqQujqDQ

    • Niedawno wymieniłem łożyska w pralce automatycznej
      Apropos : “kto dzisiaj naprawia pralki?” …
      Zupełnie niedawno w mojej polskiej pralce Polar Luna 385 E
      wymieniłem łożyska i byłem z tego wielce dumny, nie z powodów
      ochrony środowiska (bo przecież nie kupiłem nowej pralki, a starej nie
      wyrzuciłem na śmietnik), lecz dlatego, że nie było to łatwe.
      Nowej pralki prawdopodobnie nie byłbym już w stanie naprawić.
      Producenci tak je robią, by trzeba wymieniać całe moduły
      stanowiące całkiem pokaźną część kosztów nowej pralki.
      Samochody także stają się już nie naprawialne przez ich
      właścicieli.
      Do tego dochodzi precyzyjne przewidywanie momentu
      zepsucia się urządzenia. Gwarancje obliczone są tak,
      by po ich upłynięciu sprzęt się zepsuł, a ze względu
      na nieopłacalność naprawy, by użytkownik kupił nowy
      sprzęt.

  44. Inny film – moim zdaniem lepszy
    Witam,

    Nie żebym się licytował, ale The Corporation jest jak na razie “klasyką gatunku” 🙂

    http://www.thecorporation.com/

    Co do globalnego ocieplenia – ono naprawdę istnieje. Lodowce w Alpach, na Grenlandii i na końcu Ameryki południowej topnieją. Jak zwykle i w tym przypadku korporacje okantowały wszystkich – jednych “whistle blowers” zepchnęły na margines oszołomów, innym opychają drogie jak cholera filtry do kominów i jeszcze droższe “prawa do emisji CO2”. Jeszcze innym wciskają biopaliwa które są już kompletnym oszustwem – do wyprodukowania litra bio-diesla i dostarczenia go na właściwe miejsce potrzeba energii odpowiadającej kilku litrom prawdziwego diesla. Jednak problem jest znacznie szerszy niż globalne ocieplenie – to brak energii i surowców.

    XX wiek dał nam możliwość wykopywania spod ziemi dużej ilości absurdalnie taniej energii. Dzięki temu mogliśmy się szybko rozwijać (ropa i węgiel wykonują dużą część pracy którą dotychczas robiliśmy “ręcyma”). Jednocześnie marnujemy większość tej energii. Wozimy się samochodem do okolicznego sklepu bo tak nam wygodnie, mieszkamy często w przerośniętych i słabo izolowanych domach bo “wungiel tańszy niż izolacja”, konsumujemy absurdalne ilości jednorazowego użytku dóbr Made in China (kto dzisiaj naprawia pralki?), jedzenie kupujemy w jednorazowych plastikowych opakowaniach, mnożymy się jak króliki (no, może nie w tej części świata) itd. Politcy i korporacje funkcjonują jakby zasoby były nieskończone i zadłużają się coraz bardziej licząc na to że w przyszłości ktoś ten dług odrobi. Nikt nie myśli o tym że właśnie minęliśmy szczyt dostępności energii + surowców i od tej pory będzie ich coraz mniej i będą coraz trudniej dostępne. Gospodarkę opartą na permanentnym wzroście zastąpi gospodarka oparta na permanentnym wymyślaniu metod oszczędniejszego gospodarowania energią i materią. Możemy się wcześniej przygotować i wejść w tę fazę bez większych strat (a może nawet z zyskiem), na razie jednak politycy i korporacje usiłują za wszelką cenę podtrzymywać status quo i grozi nam że przyroda w końcu sama się upomni, litr benzyny będzie kosztować 20PLN i zmiana nas zaboli. Więcej w materiale poniżej (dramatyczno-survivalową część tego wykładu można sobie odpuścić ale kluczowe punkty są ważniejsze niż dzisiejsze zabawy w monopole i finanse).

    http://www.chrismartenson.com/crashcourse

    Update: The Corporation na YouTube (w odcinkach):
    1. http://www.youtube.com/watch?v=Pin8fbdGV9Y
    2. http://www.youtube.com/watch?v=8SuUzmqBewg
    3. http://www.youtube.com/watch?v=wkygXc9IM5U
    4. http://www.youtube.com/watch?v=aCGTD5Bn1m0
    5. http://www.youtube.com/watch?v=H3m5lq9FHDo
    6. http://www.youtube.com/watch?v=s5hEiANG4Uk
    7. http://www.youtube.com/watch?v=3vorWknUybY
    8. http://www.youtube.com/watch?v=-hG-c1KY7Y4
    9. http://www.youtube.com/watch?v=yoQOXepaCjk
    10. http://www.youtube.com/watch?v=lDMenqKCXdw
    11. http://www.youtube.com/watch?v=Hi63rXnuWbw
    12. http://www.youtube.com/watch?v=kQTkczvE17U
    13. http://www.youtube.com/watch?v=yI7_pwxcC6M
    14. http://www.youtube.com/watch?v=hJaKtRjqj2M
    15. http://www.youtube.com/watch?v=roMxTYVxj98
    16. http://www.youtube.com/watch?v=DXNvytpgZ7M
    17. http://www.youtube.com/watch?v=eZkDikRLQrw
    18. http://www.youtube.com/watch?v=xw5Fon_EjGw
    19. http://www.youtube.com/watch?v=pkoM8RB-kJ0
    20. http://www.youtube.com/watch?v=1-o8MVvQd7w
    21. http://www.youtube.com/watch?v=4P4uvC2BFdU
    22. http://www.youtube.com/watch?v=62_BpZy4cjA
    23. http://www.youtube.com/watch?v=U4RZqQujqDQ

    • Niedawno wymieniłem łożyska w pralce automatycznej
      Apropos : “kto dzisiaj naprawia pralki?” …
      Zupełnie niedawno w mojej polskiej pralce Polar Luna 385 E
      wymieniłem łożyska i byłem z tego wielce dumny, nie z powodów
      ochrony środowiska (bo przecież nie kupiłem nowej pralki, a starej nie
      wyrzuciłem na śmietnik), lecz dlatego, że nie było to łatwe.
      Nowej pralki prawdopodobnie nie byłbym już w stanie naprawić.
      Producenci tak je robią, by trzeba wymieniać całe moduły
      stanowiące całkiem pokaźną część kosztów nowej pralki.
      Samochody także stają się już nie naprawialne przez ich
      właścicieli.
      Do tego dochodzi precyzyjne przewidywanie momentu
      zepsucia się urządzenia. Gwarancje obliczone są tak,
      by po ich upłynięciu sprzęt się zepsuł, a ze względu
      na nieopłacalność naprawy, by użytkownik kupił nowy
      sprzęt.

  45. Inny film – moim zdaniem lepszy
    Witam,

    Nie żebym się licytował, ale The Corporation jest jak na razie “klasyką gatunku” 🙂

    http://www.thecorporation.com/

    Co do globalnego ocieplenia – ono naprawdę istnieje. Lodowce w Alpach, na Grenlandii i na końcu Ameryki południowej topnieją. Jak zwykle i w tym przypadku korporacje okantowały wszystkich – jednych “whistle blowers” zepchnęły na margines oszołomów, innym opychają drogie jak cholera filtry do kominów i jeszcze droższe “prawa do emisji CO2”. Jeszcze innym wciskają biopaliwa które są już kompletnym oszustwem – do wyprodukowania litra bio-diesla i dostarczenia go na właściwe miejsce potrzeba energii odpowiadającej kilku litrom prawdziwego diesla. Jednak problem jest znacznie szerszy niż globalne ocieplenie – to brak energii i surowców.

    XX wiek dał nam możliwość wykopywania spod ziemi dużej ilości absurdalnie taniej energii. Dzięki temu mogliśmy się szybko rozwijać (ropa i węgiel wykonują dużą część pracy którą dotychczas robiliśmy “ręcyma”). Jednocześnie marnujemy większość tej energii. Wozimy się samochodem do okolicznego sklepu bo tak nam wygodnie, mieszkamy często w przerośniętych i słabo izolowanych domach bo “wungiel tańszy niż izolacja”, konsumujemy absurdalne ilości jednorazowego użytku dóbr Made in China (kto dzisiaj naprawia pralki?), jedzenie kupujemy w jednorazowych plastikowych opakowaniach, mnożymy się jak króliki (no, może nie w tej części świata) itd. Politcy i korporacje funkcjonują jakby zasoby były nieskończone i zadłużają się coraz bardziej licząc na to że w przyszłości ktoś ten dług odrobi. Nikt nie myśli o tym że właśnie minęliśmy szczyt dostępności energii + surowców i od tej pory będzie ich coraz mniej i będą coraz trudniej dostępne. Gospodarkę opartą na permanentnym wzroście zastąpi gospodarka oparta na permanentnym wymyślaniu metod oszczędniejszego gospodarowania energią i materią. Możemy się wcześniej przygotować i wejść w tę fazę bez większych strat (a może nawet z zyskiem), na razie jednak politycy i korporacje usiłują za wszelką cenę podtrzymywać status quo i grozi nam że przyroda w końcu sama się upomni, litr benzyny będzie kosztować 20PLN i zmiana nas zaboli. Więcej w materiale poniżej (dramatyczno-survivalową część tego wykładu można sobie odpuścić ale kluczowe punkty są ważniejsze niż dzisiejsze zabawy w monopole i finanse).

    http://www.chrismartenson.com/crashcourse

    Update: The Corporation na YouTube (w odcinkach):
    1. http://www.youtube.com/watch?v=Pin8fbdGV9Y
    2. http://www.youtube.com/watch?v=8SuUzmqBewg
    3. http://www.youtube.com/watch?v=wkygXc9IM5U
    4. http://www.youtube.com/watch?v=aCGTD5Bn1m0
    5. http://www.youtube.com/watch?v=H3m5lq9FHDo
    6. http://www.youtube.com/watch?v=s5hEiANG4Uk
    7. http://www.youtube.com/watch?v=3vorWknUybY
    8. http://www.youtube.com/watch?v=-hG-c1KY7Y4
    9. http://www.youtube.com/watch?v=yoQOXepaCjk
    10. http://www.youtube.com/watch?v=lDMenqKCXdw
    11. http://www.youtube.com/watch?v=Hi63rXnuWbw
    12. http://www.youtube.com/watch?v=kQTkczvE17U
    13. http://www.youtube.com/watch?v=yI7_pwxcC6M
    14. http://www.youtube.com/watch?v=hJaKtRjqj2M
    15. http://www.youtube.com/watch?v=roMxTYVxj98
    16. http://www.youtube.com/watch?v=DXNvytpgZ7M
    17. http://www.youtube.com/watch?v=eZkDikRLQrw
    18. http://www.youtube.com/watch?v=xw5Fon_EjGw
    19. http://www.youtube.com/watch?v=pkoM8RB-kJ0
    20. http://www.youtube.com/watch?v=1-o8MVvQd7w
    21. http://www.youtube.com/watch?v=4P4uvC2BFdU
    22. http://www.youtube.com/watch?v=62_BpZy4cjA
    23. http://www.youtube.com/watch?v=U4RZqQujqDQ

    • Niedawno wymieniłem łożyska w pralce automatycznej
      Apropos : “kto dzisiaj naprawia pralki?” …
      Zupełnie niedawno w mojej polskiej pralce Polar Luna 385 E
      wymieniłem łożyska i byłem z tego wielce dumny, nie z powodów
      ochrony środowiska (bo przecież nie kupiłem nowej pralki, a starej nie
      wyrzuciłem na śmietnik), lecz dlatego, że nie było to łatwe.
      Nowej pralki prawdopodobnie nie byłbym już w stanie naprawić.
      Producenci tak je robią, by trzeba wymieniać całe moduły
      stanowiące całkiem pokaźną część kosztów nowej pralki.
      Samochody także stają się już nie naprawialne przez ich
      właścicieli.
      Do tego dochodzi precyzyjne przewidywanie momentu
      zepsucia się urządzenia. Gwarancje obliczone są tak,
      by po ich upłynięciu sprzęt się zepsuł, a ze względu
      na nieopłacalność naprawy, by użytkownik kupił nowy
      sprzęt.

  46. Inny film – moim zdaniem lepszy
    Witam,

    Nie żebym się licytował, ale The Corporation jest jak na razie “klasyką gatunku” 🙂

    http://www.thecorporation.com/

    Co do globalnego ocieplenia – ono naprawdę istnieje. Lodowce w Alpach, na Grenlandii i na końcu Ameryki południowej topnieją. Jak zwykle i w tym przypadku korporacje okantowały wszystkich – jednych “whistle blowers” zepchnęły na margines oszołomów, innym opychają drogie jak cholera filtry do kominów i jeszcze droższe “prawa do emisji CO2”. Jeszcze innym wciskają biopaliwa które są już kompletnym oszustwem – do wyprodukowania litra bio-diesla i dostarczenia go na właściwe miejsce potrzeba energii odpowiadającej kilku litrom prawdziwego diesla. Jednak problem jest znacznie szerszy niż globalne ocieplenie – to brak energii i surowców.

    XX wiek dał nam możliwość wykopywania spod ziemi dużej ilości absurdalnie taniej energii. Dzięki temu mogliśmy się szybko rozwijać (ropa i węgiel wykonują dużą część pracy którą dotychczas robiliśmy “ręcyma”). Jednocześnie marnujemy większość tej energii. Wozimy się samochodem do okolicznego sklepu bo tak nam wygodnie, mieszkamy często w przerośniętych i słabo izolowanych domach bo “wungiel tańszy niż izolacja”, konsumujemy absurdalne ilości jednorazowego użytku dóbr Made in China (kto dzisiaj naprawia pralki?), jedzenie kupujemy w jednorazowych plastikowych opakowaniach, mnożymy się jak króliki (no, może nie w tej części świata) itd. Politcy i korporacje funkcjonują jakby zasoby były nieskończone i zadłużają się coraz bardziej licząc na to że w przyszłości ktoś ten dług odrobi. Nikt nie myśli o tym że właśnie minęliśmy szczyt dostępności energii + surowców i od tej pory będzie ich coraz mniej i będą coraz trudniej dostępne. Gospodarkę opartą na permanentnym wzroście zastąpi gospodarka oparta na permanentnym wymyślaniu metod oszczędniejszego gospodarowania energią i materią. Możemy się wcześniej przygotować i wejść w tę fazę bez większych strat (a może nawet z zyskiem), na razie jednak politycy i korporacje usiłują za wszelką cenę podtrzymywać status quo i grozi nam że przyroda w końcu sama się upomni, litr benzyny będzie kosztować 20PLN i zmiana nas zaboli. Więcej w materiale poniżej (dramatyczno-survivalową część tego wykładu można sobie odpuścić ale kluczowe punkty są ważniejsze niż dzisiejsze zabawy w monopole i finanse).

    http://www.chrismartenson.com/crashcourse

    Update: The Corporation na YouTube (w odcinkach):
    1. http://www.youtube.com/watch?v=Pin8fbdGV9Y
    2. http://www.youtube.com/watch?v=8SuUzmqBewg
    3. http://www.youtube.com/watch?v=wkygXc9IM5U
    4. http://www.youtube.com/watch?v=aCGTD5Bn1m0
    5. http://www.youtube.com/watch?v=H3m5lq9FHDo
    6. http://www.youtube.com/watch?v=s5hEiANG4Uk
    7. http://www.youtube.com/watch?v=3vorWknUybY
    8. http://www.youtube.com/watch?v=-hG-c1KY7Y4
    9. http://www.youtube.com/watch?v=yoQOXepaCjk
    10. http://www.youtube.com/watch?v=lDMenqKCXdw
    11. http://www.youtube.com/watch?v=Hi63rXnuWbw
    12. http://www.youtube.com/watch?v=kQTkczvE17U
    13. http://www.youtube.com/watch?v=yI7_pwxcC6M
    14. http://www.youtube.com/watch?v=hJaKtRjqj2M
    15. http://www.youtube.com/watch?v=roMxTYVxj98
    16. http://www.youtube.com/watch?v=DXNvytpgZ7M
    17. http://www.youtube.com/watch?v=eZkDikRLQrw
    18. http://www.youtube.com/watch?v=xw5Fon_EjGw
    19. http://www.youtube.com/watch?v=pkoM8RB-kJ0
    20. http://www.youtube.com/watch?v=1-o8MVvQd7w
    21. http://www.youtube.com/watch?v=4P4uvC2BFdU
    22. http://www.youtube.com/watch?v=62_BpZy4cjA
    23. http://www.youtube.com/watch?v=U4RZqQujqDQ

    • Niedawno wymieniłem łożyska w pralce automatycznej
      Apropos : “kto dzisiaj naprawia pralki?” …
      Zupełnie niedawno w mojej polskiej pralce Polar Luna 385 E
      wymieniłem łożyska i byłem z tego wielce dumny, nie z powodów
      ochrony środowiska (bo przecież nie kupiłem nowej pralki, a starej nie
      wyrzuciłem na śmietnik), lecz dlatego, że nie było to łatwe.
      Nowej pralki prawdopodobnie nie byłbym już w stanie naprawić.
      Producenci tak je robią, by trzeba wymieniać całe moduły
      stanowiące całkiem pokaźną część kosztów nowej pralki.
      Samochody także stają się już nie naprawialne przez ich
      właścicieli.
      Do tego dochodzi precyzyjne przewidywanie momentu
      zepsucia się urządzenia. Gwarancje obliczone są tak,
      by po ich upłynięciu sprzęt się zepsuł, a ze względu
      na nieopłacalność naprawy, by użytkownik kupił nowy
      sprzęt.

  47. Inny film – moim zdaniem lepszy
    Witam,

    Nie żebym się licytował, ale The Corporation jest jak na razie “klasyką gatunku” 🙂

    http://www.thecorporation.com/

    Co do globalnego ocieplenia – ono naprawdę istnieje. Lodowce w Alpach, na Grenlandii i na końcu Ameryki południowej topnieją. Jak zwykle i w tym przypadku korporacje okantowały wszystkich – jednych “whistle blowers” zepchnęły na margines oszołomów, innym opychają drogie jak cholera filtry do kominów i jeszcze droższe “prawa do emisji CO2”. Jeszcze innym wciskają biopaliwa które są już kompletnym oszustwem – do wyprodukowania litra bio-diesla i dostarczenia go na właściwe miejsce potrzeba energii odpowiadającej kilku litrom prawdziwego diesla. Jednak problem jest znacznie szerszy niż globalne ocieplenie – to brak energii i surowców.

    XX wiek dał nam możliwość wykopywania spod ziemi dużej ilości absurdalnie taniej energii. Dzięki temu mogliśmy się szybko rozwijać (ropa i węgiel wykonują dużą część pracy którą dotychczas robiliśmy “ręcyma”). Jednocześnie marnujemy większość tej energii. Wozimy się samochodem do okolicznego sklepu bo tak nam wygodnie, mieszkamy często w przerośniętych i słabo izolowanych domach bo “wungiel tańszy niż izolacja”, konsumujemy absurdalne ilości jednorazowego użytku dóbr Made in China (kto dzisiaj naprawia pralki?), jedzenie kupujemy w jednorazowych plastikowych opakowaniach, mnożymy się jak króliki (no, może nie w tej części świata) itd. Politcy i korporacje funkcjonują jakby zasoby były nieskończone i zadłużają się coraz bardziej licząc na to że w przyszłości ktoś ten dług odrobi. Nikt nie myśli o tym że właśnie minęliśmy szczyt dostępności energii + surowców i od tej pory będzie ich coraz mniej i będą coraz trudniej dostępne. Gospodarkę opartą na permanentnym wzroście zastąpi gospodarka oparta na permanentnym wymyślaniu metod oszczędniejszego gospodarowania energią i materią. Możemy się wcześniej przygotować i wejść w tę fazę bez większych strat (a może nawet z zyskiem), na razie jednak politycy i korporacje usiłują za wszelką cenę podtrzymywać status quo i grozi nam że przyroda w końcu sama się upomni, litr benzyny będzie kosztować 20PLN i zmiana nas zaboli. Więcej w materiale poniżej (dramatyczno-survivalową część tego wykładu można sobie odpuścić ale kluczowe punkty są ważniejsze niż dzisiejsze zabawy w monopole i finanse).

    http://www.chrismartenson.com/crashcourse

    Update: The Corporation na YouTube (w odcinkach):
    1. http://www.youtube.com/watch?v=Pin8fbdGV9Y
    2. http://www.youtube.com/watch?v=8SuUzmqBewg
    3. http://www.youtube.com/watch?v=wkygXc9IM5U
    4. http://www.youtube.com/watch?v=aCGTD5Bn1m0
    5. http://www.youtube.com/watch?v=H3m5lq9FHDo
    6. http://www.youtube.com/watch?v=s5hEiANG4Uk
    7. http://www.youtube.com/watch?v=3vorWknUybY
    8. http://www.youtube.com/watch?v=-hG-c1KY7Y4
    9. http://www.youtube.com/watch?v=yoQOXepaCjk
    10. http://www.youtube.com/watch?v=lDMenqKCXdw
    11. http://www.youtube.com/watch?v=Hi63rXnuWbw
    12. http://www.youtube.com/watch?v=kQTkczvE17U
    13. http://www.youtube.com/watch?v=yI7_pwxcC6M
    14. http://www.youtube.com/watch?v=hJaKtRjqj2M
    15. http://www.youtube.com/watch?v=roMxTYVxj98
    16. http://www.youtube.com/watch?v=DXNvytpgZ7M
    17. http://www.youtube.com/watch?v=eZkDikRLQrw
    18. http://www.youtube.com/watch?v=xw5Fon_EjGw
    19. http://www.youtube.com/watch?v=pkoM8RB-kJ0
    20. http://www.youtube.com/watch?v=1-o8MVvQd7w
    21. http://www.youtube.com/watch?v=4P4uvC2BFdU
    22. http://www.youtube.com/watch?v=62_BpZy4cjA
    23. http://www.youtube.com/watch?v=U4RZqQujqDQ

    • Niedawno wymieniłem łożyska w pralce automatycznej
      Apropos : “kto dzisiaj naprawia pralki?” …
      Zupełnie niedawno w mojej polskiej pralce Polar Luna 385 E
      wymieniłem łożyska i byłem z tego wielce dumny, nie z powodów
      ochrony środowiska (bo przecież nie kupiłem nowej pralki, a starej nie
      wyrzuciłem na śmietnik), lecz dlatego, że nie było to łatwe.
      Nowej pralki prawdopodobnie nie byłbym już w stanie naprawić.
      Producenci tak je robią, by trzeba wymieniać całe moduły
      stanowiące całkiem pokaźną część kosztów nowej pralki.
      Samochody także stają się już nie naprawialne przez ich
      właścicieli.
      Do tego dochodzi precyzyjne przewidywanie momentu
      zepsucia się urządzenia. Gwarancje obliczone są tak,
      by po ich upłynięciu sprzęt się zepsuł, a ze względu
      na nieopłacalność naprawy, by użytkownik kupił nowy
      sprzęt.

  48. Inny film – moim zdaniem lepszy
    Witam,

    Nie żebym się licytował, ale The Corporation jest jak na razie “klasyką gatunku” 🙂

    http://www.thecorporation.com/

    Co do globalnego ocieplenia – ono naprawdę istnieje. Lodowce w Alpach, na Grenlandii i na końcu Ameryki południowej topnieją. Jak zwykle i w tym przypadku korporacje okantowały wszystkich – jednych “whistle blowers” zepchnęły na margines oszołomów, innym opychają drogie jak cholera filtry do kominów i jeszcze droższe “prawa do emisji CO2”. Jeszcze innym wciskają biopaliwa które są już kompletnym oszustwem – do wyprodukowania litra bio-diesla i dostarczenia go na właściwe miejsce potrzeba energii odpowiadającej kilku litrom prawdziwego diesla. Jednak problem jest znacznie szerszy niż globalne ocieplenie – to brak energii i surowców.

    XX wiek dał nam możliwość wykopywania spod ziemi dużej ilości absurdalnie taniej energii. Dzięki temu mogliśmy się szybko rozwijać (ropa i węgiel wykonują dużą część pracy którą dotychczas robiliśmy “ręcyma”). Jednocześnie marnujemy większość tej energii. Wozimy się samochodem do okolicznego sklepu bo tak nam wygodnie, mieszkamy często w przerośniętych i słabo izolowanych domach bo “wungiel tańszy niż izolacja”, konsumujemy absurdalne ilości jednorazowego użytku dóbr Made in China (kto dzisiaj naprawia pralki?), jedzenie kupujemy w jednorazowych plastikowych opakowaniach, mnożymy się jak króliki (no, może nie w tej części świata) itd. Politcy i korporacje funkcjonują jakby zasoby były nieskończone i zadłużają się coraz bardziej licząc na to że w przyszłości ktoś ten dług odrobi. Nikt nie myśli o tym że właśnie minęliśmy szczyt dostępności energii + surowców i od tej pory będzie ich coraz mniej i będą coraz trudniej dostępne. Gospodarkę opartą na permanentnym wzroście zastąpi gospodarka oparta na permanentnym wymyślaniu metod oszczędniejszego gospodarowania energią i materią. Możemy się wcześniej przygotować i wejść w tę fazę bez większych strat (a może nawet z zyskiem), na razie jednak politycy i korporacje usiłują za wszelką cenę podtrzymywać status quo i grozi nam że przyroda w końcu sama się upomni, litr benzyny będzie kosztować 20PLN i zmiana nas zaboli. Więcej w materiale poniżej (dramatyczno-survivalową część tego wykładu można sobie odpuścić ale kluczowe punkty są ważniejsze niż dzisiejsze zabawy w monopole i finanse).

    http://www.chrismartenson.com/crashcourse

    Update: The Corporation na YouTube (w odcinkach):
    1. http://www.youtube.com/watch?v=Pin8fbdGV9Y
    2. http://www.youtube.com/watch?v=8SuUzmqBewg
    3. http://www.youtube.com/watch?v=wkygXc9IM5U
    4. http://www.youtube.com/watch?v=aCGTD5Bn1m0
    5. http://www.youtube.com/watch?v=H3m5lq9FHDo
    6. http://www.youtube.com/watch?v=s5hEiANG4Uk
    7. http://www.youtube.com/watch?v=3vorWknUybY
    8. http://www.youtube.com/watch?v=-hG-c1KY7Y4
    9. http://www.youtube.com/watch?v=yoQOXepaCjk
    10. http://www.youtube.com/watch?v=lDMenqKCXdw
    11. http://www.youtube.com/watch?v=Hi63rXnuWbw
    12. http://www.youtube.com/watch?v=kQTkczvE17U
    13. http://www.youtube.com/watch?v=yI7_pwxcC6M
    14. http://www.youtube.com/watch?v=hJaKtRjqj2M
    15. http://www.youtube.com/watch?v=roMxTYVxj98
    16. http://www.youtube.com/watch?v=DXNvytpgZ7M
    17. http://www.youtube.com/watch?v=eZkDikRLQrw
    18. http://www.youtube.com/watch?v=xw5Fon_EjGw
    19. http://www.youtube.com/watch?v=pkoM8RB-kJ0
    20. http://www.youtube.com/watch?v=1-o8MVvQd7w
    21. http://www.youtube.com/watch?v=4P4uvC2BFdU
    22. http://www.youtube.com/watch?v=62_BpZy4cjA
    23. http://www.youtube.com/watch?v=U4RZqQujqDQ

    • Niedawno wymieniłem łożyska w pralce automatycznej
      Apropos : “kto dzisiaj naprawia pralki?” …
      Zupełnie niedawno w mojej polskiej pralce Polar Luna 385 E
      wymieniłem łożyska i byłem z tego wielce dumny, nie z powodów
      ochrony środowiska (bo przecież nie kupiłem nowej pralki, a starej nie
      wyrzuciłem na śmietnik), lecz dlatego, że nie było to łatwe.
      Nowej pralki prawdopodobnie nie byłbym już w stanie naprawić.
      Producenci tak je robią, by trzeba wymieniać całe moduły
      stanowiące całkiem pokaźną część kosztów nowej pralki.
      Samochody także stają się już nie naprawialne przez ich
      właścicieli.
      Do tego dochodzi precyzyjne przewidywanie momentu
      zepsucia się urządzenia. Gwarancje obliczone są tak,
      by po ich upłynięciu sprzęt się zepsuł, a ze względu
      na nieopłacalność naprawy, by użytkownik kupił nowy
      sprzęt.

  49. Inny film – moim zdaniem lepszy
    Witam,

    Nie żebym się licytował, ale The Corporation jest jak na razie “klasyką gatunku” 🙂

    http://www.thecorporation.com/

    Co do globalnego ocieplenia – ono naprawdę istnieje. Lodowce w Alpach, na Grenlandii i na końcu Ameryki południowej topnieją. Jak zwykle i w tym przypadku korporacje okantowały wszystkich – jednych “whistle blowers” zepchnęły na margines oszołomów, innym opychają drogie jak cholera filtry do kominów i jeszcze droższe “prawa do emisji CO2”. Jeszcze innym wciskają biopaliwa które są już kompletnym oszustwem – do wyprodukowania litra bio-diesla i dostarczenia go na właściwe miejsce potrzeba energii odpowiadającej kilku litrom prawdziwego diesla. Jednak problem jest znacznie szerszy niż globalne ocieplenie – to brak energii i surowców.

    XX wiek dał nam możliwość wykopywania spod ziemi dużej ilości absurdalnie taniej energii. Dzięki temu mogliśmy się szybko rozwijać (ropa i węgiel wykonują dużą część pracy którą dotychczas robiliśmy “ręcyma”). Jednocześnie marnujemy większość tej energii. Wozimy się samochodem do okolicznego sklepu bo tak nam wygodnie, mieszkamy często w przerośniętych i słabo izolowanych domach bo “wungiel tańszy niż izolacja”, konsumujemy absurdalne ilości jednorazowego użytku dóbr Made in China (kto dzisiaj naprawia pralki?), jedzenie kupujemy w jednorazowych plastikowych opakowaniach, mnożymy się jak króliki (no, może nie w tej części świata) itd. Politcy i korporacje funkcjonują jakby zasoby były nieskończone i zadłużają się coraz bardziej licząc na to że w przyszłości ktoś ten dług odrobi. Nikt nie myśli o tym że właśnie minęliśmy szczyt dostępności energii + surowców i od tej pory będzie ich coraz mniej i będą coraz trudniej dostępne. Gospodarkę opartą na permanentnym wzroście zastąpi gospodarka oparta na permanentnym wymyślaniu metod oszczędniejszego gospodarowania energią i materią. Możemy się wcześniej przygotować i wejść w tę fazę bez większych strat (a może nawet z zyskiem), na razie jednak politycy i korporacje usiłują za wszelką cenę podtrzymywać status quo i grozi nam że przyroda w końcu sama się upomni, litr benzyny będzie kosztować 20PLN i zmiana nas zaboli. Więcej w materiale poniżej (dramatyczno-survivalową część tego wykładu można sobie odpuścić ale kluczowe punkty są ważniejsze niż dzisiejsze zabawy w monopole i finanse).

    http://www.chrismartenson.com/crashcourse

    Update: The Corporation na YouTube (w odcinkach):
    1. http://www.youtube.com/watch?v=Pin8fbdGV9Y
    2. http://www.youtube.com/watch?v=8SuUzmqBewg
    3. http://www.youtube.com/watch?v=wkygXc9IM5U
    4. http://www.youtube.com/watch?v=aCGTD5Bn1m0
    5. http://www.youtube.com/watch?v=H3m5lq9FHDo
    6. http://www.youtube.com/watch?v=s5hEiANG4Uk
    7. http://www.youtube.com/watch?v=3vorWknUybY
    8. http://www.youtube.com/watch?v=-hG-c1KY7Y4
    9. http://www.youtube.com/watch?v=yoQOXepaCjk
    10. http://www.youtube.com/watch?v=lDMenqKCXdw
    11. http://www.youtube.com/watch?v=Hi63rXnuWbw
    12. http://www.youtube.com/watch?v=kQTkczvE17U
    13. http://www.youtube.com/watch?v=yI7_pwxcC6M
    14. http://www.youtube.com/watch?v=hJaKtRjqj2M
    15. http://www.youtube.com/watch?v=roMxTYVxj98
    16. http://www.youtube.com/watch?v=DXNvytpgZ7M
    17. http://www.youtube.com/watch?v=eZkDikRLQrw
    18. http://www.youtube.com/watch?v=xw5Fon_EjGw
    19. http://www.youtube.com/watch?v=pkoM8RB-kJ0
    20. http://www.youtube.com/watch?v=1-o8MVvQd7w
    21. http://www.youtube.com/watch?v=4P4uvC2BFdU
    22. http://www.youtube.com/watch?v=62_BpZy4cjA
    23. http://www.youtube.com/watch?v=U4RZqQujqDQ

    • Niedawno wymieniłem łożyska w pralce automatycznej
      Apropos : “kto dzisiaj naprawia pralki?” …
      Zupełnie niedawno w mojej polskiej pralce Polar Luna 385 E
      wymieniłem łożyska i byłem z tego wielce dumny, nie z powodów
      ochrony środowiska (bo przecież nie kupiłem nowej pralki, a starej nie
      wyrzuciłem na śmietnik), lecz dlatego, że nie było to łatwe.
      Nowej pralki prawdopodobnie nie byłbym już w stanie naprawić.
      Producenci tak je robią, by trzeba wymieniać całe moduły
      stanowiące całkiem pokaźną część kosztów nowej pralki.
      Samochody także stają się już nie naprawialne przez ich
      właścicieli.
      Do tego dochodzi precyzyjne przewidywanie momentu
      zepsucia się urządzenia. Gwarancje obliczone są tak,
      by po ich upłynięciu sprzęt się zepsuł, a ze względu
      na nieopłacalność naprawy, by użytkownik kupił nowy
      sprzęt.

    • Całkiem serio kopniętych w głowę jest coraz więcej.
      Odnośnie sugestii CMSS , że chorych psychicznie jest coraz więcej.
      To dotyczy wszelkich chorób. Im dłużej nie ma wojny tym dalej
      degeneruje się ludzka populacja.
      Chory psychicznie, w warunkach wojny ma mniejsze szanse
      na przetrwanie.
      W warunkach pokoju mnoży się.

    • Całkiem serio kopniętych w głowę jest coraz więcej.
      Odnośnie sugestii CMSS , że chorych psychicznie jest coraz więcej.
      To dotyczy wszelkich chorób. Im dłużej nie ma wojny tym dalej
      degeneruje się ludzka populacja.
      Chory psychicznie, w warunkach wojny ma mniejsze szanse
      na przetrwanie.
      W warunkach pokoju mnoży się.

    • Całkiem serio kopniętych w głowę jest coraz więcej.
      Odnośnie sugestii CMSS , że chorych psychicznie jest coraz więcej.
      To dotyczy wszelkich chorób. Im dłużej nie ma wojny tym dalej
      degeneruje się ludzka populacja.
      Chory psychicznie, w warunkach wojny ma mniejsze szanse
      na przetrwanie.
      W warunkach pokoju mnoży się.

    • Całkiem serio kopniętych w głowę jest coraz więcej.
      Odnośnie sugestii CMSS , że chorych psychicznie jest coraz więcej.
      To dotyczy wszelkich chorób. Im dłużej nie ma wojny tym dalej
      degeneruje się ludzka populacja.
      Chory psychicznie, w warunkach wojny ma mniejsze szanse
      na przetrwanie.
      W warunkach pokoju mnoży się.

    • Całkiem serio kopniętych w głowę jest coraz więcej.
      Odnośnie sugestii CMSS , że chorych psychicznie jest coraz więcej.
      To dotyczy wszelkich chorób. Im dłużej nie ma wojny tym dalej
      degeneruje się ludzka populacja.
      Chory psychicznie, w warunkach wojny ma mniejsze szanse
      na przetrwanie.
      W warunkach pokoju mnoży się.

    • Całkiem serio kopniętych w głowę jest coraz więcej.
      Odnośnie sugestii CMSS , że chorych psychicznie jest coraz więcej.
      To dotyczy wszelkich chorób. Im dłużej nie ma wojny tym dalej
      degeneruje się ludzka populacja.
      Chory psychicznie, w warunkach wojny ma mniejsze szanse
      na przetrwanie.
      W warunkach pokoju mnoży się.

    • Całkiem serio kopniętych w głowę jest coraz więcej.
      Odnośnie sugestii CMSS , że chorych psychicznie jest coraz więcej.
      To dotyczy wszelkich chorób. Im dłużej nie ma wojny tym dalej
      degeneruje się ludzka populacja.
      Chory psychicznie, w warunkach wojny ma mniejsze szanse
      na przetrwanie.
      W warunkach pokoju mnoży się.

  50. Oglądnąłem dopiero początek filmu i największe
    wrażenie zrobił na mnie pan Dale, choć jeszcze większe sędzia amerykański, który rozstrzygnął spór na jego korzyść. Tu jest pięta achillesowa systemu. Jako większy specjalista w używkach niż w motoryzacji, powiem tak – zalegalizowanie marihuany byłoby błogosławieństwem dla ludzi ale tragedią dla producentów alkoholi, właścicieli hut szkła, zarządzających barami i restauracjami. Że nie wspomnę o prowadzących meliny.

  51. Oglądnąłem dopiero początek filmu i największe
    wrażenie zrobił na mnie pan Dale, choć jeszcze większe sędzia amerykański, który rozstrzygnął spór na jego korzyść. Tu jest pięta achillesowa systemu. Jako większy specjalista w używkach niż w motoryzacji, powiem tak – zalegalizowanie marihuany byłoby błogosławieństwem dla ludzi ale tragedią dla producentów alkoholi, właścicieli hut szkła, zarządzających barami i restauracjami. Że nie wspomnę o prowadzących meliny.

  52. Oglądnąłem dopiero początek filmu i największe
    wrażenie zrobił na mnie pan Dale, choć jeszcze większe sędzia amerykański, który rozstrzygnął spór na jego korzyść. Tu jest pięta achillesowa systemu. Jako większy specjalista w używkach niż w motoryzacji, powiem tak – zalegalizowanie marihuany byłoby błogosławieństwem dla ludzi ale tragedią dla producentów alkoholi, właścicieli hut szkła, zarządzających barami i restauracjami. Że nie wspomnę o prowadzących meliny.

  53. Oglądnąłem dopiero początek filmu i największe
    wrażenie zrobił na mnie pan Dale, choć jeszcze większe sędzia amerykański, który rozstrzygnął spór na jego korzyść. Tu jest pięta achillesowa systemu. Jako większy specjalista w używkach niż w motoryzacji, powiem tak – zalegalizowanie marihuany byłoby błogosławieństwem dla ludzi ale tragedią dla producentów alkoholi, właścicieli hut szkła, zarządzających barami i restauracjami. Że nie wspomnę o prowadzących meliny.

  54. Oglądnąłem dopiero początek filmu i największe
    wrażenie zrobił na mnie pan Dale, choć jeszcze większe sędzia amerykański, który rozstrzygnął spór na jego korzyść. Tu jest pięta achillesowa systemu. Jako większy specjalista w używkach niż w motoryzacji, powiem tak – zalegalizowanie marihuany byłoby błogosławieństwem dla ludzi ale tragedią dla producentów alkoholi, właścicieli hut szkła, zarządzających barami i restauracjami. Że nie wspomnę o prowadzących meliny.

  55. Oglądnąłem dopiero początek filmu i największe
    wrażenie zrobił na mnie pan Dale, choć jeszcze większe sędzia amerykański, który rozstrzygnął spór na jego korzyść. Tu jest pięta achillesowa systemu. Jako większy specjalista w używkach niż w motoryzacji, powiem tak – zalegalizowanie marihuany byłoby błogosławieństwem dla ludzi ale tragedią dla producentów alkoholi, właścicieli hut szkła, zarządzających barami i restauracjami. Że nie wspomnę o prowadzących meliny.

  56. Oglądnąłem dopiero początek filmu i największe
    wrażenie zrobił na mnie pan Dale, choć jeszcze większe sędzia amerykański, który rozstrzygnął spór na jego korzyść. Tu jest pięta achillesowa systemu. Jako większy specjalista w używkach niż w motoryzacji, powiem tak – zalegalizowanie marihuany byłoby błogosławieństwem dla ludzi ale tragedią dla producentów alkoholi, właścicieli hut szkła, zarządzających barami i restauracjami. Że nie wspomnę o prowadzących meliny.

  57. Z tą energią odnawialną to jest wiekszy problem
    Uczestniczyłem jakiś czas temu w pewnym projekcie, gdzie analizowano alternatywne źródła energii. Powiem tak. Nawet jezeli korporacje zawiązały jakiś spisek to jest to jedynie spisek cenowy, gdyż alterntywy cenowej, póki co, dla kopalin nie ma. Nie piszę tu o plantacji wierzby energetycznej na przydomowym poletku, czy o wiatraku wyspawanym ze szwagrem w garażu, ale o energetyce zawodowej. Projekt uwzgledniał warunki polskie, więc nie wypowiadam się na temat paneli na Sacharze, ale rzepak jak najbardziej był brany pod uwagę.
    PS
    Porównanie komputerów z samochodami jest bardzo popularne, ale kładące jest porównanie z budownictwem, gdzie pojęcie domu energooszczędnego to nadal jedynie ciekawostka
    architektoniczna.

  58. Z tą energią odnawialną to jest wiekszy problem
    Uczestniczyłem jakiś czas temu w pewnym projekcie, gdzie analizowano alternatywne źródła energii. Powiem tak. Nawet jezeli korporacje zawiązały jakiś spisek to jest to jedynie spisek cenowy, gdyż alterntywy cenowej, póki co, dla kopalin nie ma. Nie piszę tu o plantacji wierzby energetycznej na przydomowym poletku, czy o wiatraku wyspawanym ze szwagrem w garażu, ale o energetyce zawodowej. Projekt uwzgledniał warunki polskie, więc nie wypowiadam się na temat paneli na Sacharze, ale rzepak jak najbardziej był brany pod uwagę.
    PS
    Porównanie komputerów z samochodami jest bardzo popularne, ale kładące jest porównanie z budownictwem, gdzie pojęcie domu energooszczędnego to nadal jedynie ciekawostka
    architektoniczna.

  59. Z tą energią odnawialną to jest wiekszy problem
    Uczestniczyłem jakiś czas temu w pewnym projekcie, gdzie analizowano alternatywne źródła energii. Powiem tak. Nawet jezeli korporacje zawiązały jakiś spisek to jest to jedynie spisek cenowy, gdyż alterntywy cenowej, póki co, dla kopalin nie ma. Nie piszę tu o plantacji wierzby energetycznej na przydomowym poletku, czy o wiatraku wyspawanym ze szwagrem w garażu, ale o energetyce zawodowej. Projekt uwzgledniał warunki polskie, więc nie wypowiadam się na temat paneli na Sacharze, ale rzepak jak najbardziej był brany pod uwagę.
    PS
    Porównanie komputerów z samochodami jest bardzo popularne, ale kładące jest porównanie z budownictwem, gdzie pojęcie domu energooszczędnego to nadal jedynie ciekawostka
    architektoniczna.

  60. Z tą energią odnawialną to jest wiekszy problem
    Uczestniczyłem jakiś czas temu w pewnym projekcie, gdzie analizowano alternatywne źródła energii. Powiem tak. Nawet jezeli korporacje zawiązały jakiś spisek to jest to jedynie spisek cenowy, gdyż alterntywy cenowej, póki co, dla kopalin nie ma. Nie piszę tu o plantacji wierzby energetycznej na przydomowym poletku, czy o wiatraku wyspawanym ze szwagrem w garażu, ale o energetyce zawodowej. Projekt uwzgledniał warunki polskie, więc nie wypowiadam się na temat paneli na Sacharze, ale rzepak jak najbardziej był brany pod uwagę.
    PS
    Porównanie komputerów z samochodami jest bardzo popularne, ale kładące jest porównanie z budownictwem, gdzie pojęcie domu energooszczędnego to nadal jedynie ciekawostka
    architektoniczna.

  61. Z tą energią odnawialną to jest wiekszy problem
    Uczestniczyłem jakiś czas temu w pewnym projekcie, gdzie analizowano alternatywne źródła energii. Powiem tak. Nawet jezeli korporacje zawiązały jakiś spisek to jest to jedynie spisek cenowy, gdyż alterntywy cenowej, póki co, dla kopalin nie ma. Nie piszę tu o plantacji wierzby energetycznej na przydomowym poletku, czy o wiatraku wyspawanym ze szwagrem w garażu, ale o energetyce zawodowej. Projekt uwzgledniał warunki polskie, więc nie wypowiadam się na temat paneli na Sacharze, ale rzepak jak najbardziej był brany pod uwagę.
    PS
    Porównanie komputerów z samochodami jest bardzo popularne, ale kładące jest porównanie z budownictwem, gdzie pojęcie domu energooszczędnego to nadal jedynie ciekawostka
    architektoniczna.

  62. Z tą energią odnawialną to jest wiekszy problem
    Uczestniczyłem jakiś czas temu w pewnym projekcie, gdzie analizowano alternatywne źródła energii. Powiem tak. Nawet jezeli korporacje zawiązały jakiś spisek to jest to jedynie spisek cenowy, gdyż alterntywy cenowej, póki co, dla kopalin nie ma. Nie piszę tu o plantacji wierzby energetycznej na przydomowym poletku, czy o wiatraku wyspawanym ze szwagrem w garażu, ale o energetyce zawodowej. Projekt uwzgledniał warunki polskie, więc nie wypowiadam się na temat paneli na Sacharze, ale rzepak jak najbardziej był brany pod uwagę.
    PS
    Porównanie komputerów z samochodami jest bardzo popularne, ale kładące jest porównanie z budownictwem, gdzie pojęcie domu energooszczędnego to nadal jedynie ciekawostka
    architektoniczna.

  63. Z tą energią odnawialną to jest wiekszy problem
    Uczestniczyłem jakiś czas temu w pewnym projekcie, gdzie analizowano alternatywne źródła energii. Powiem tak. Nawet jezeli korporacje zawiązały jakiś spisek to jest to jedynie spisek cenowy, gdyż alterntywy cenowej, póki co, dla kopalin nie ma. Nie piszę tu o plantacji wierzby energetycznej na przydomowym poletku, czy o wiatraku wyspawanym ze szwagrem w garażu, ale o energetyce zawodowej. Projekt uwzgledniał warunki polskie, więc nie wypowiadam się na temat paneli na Sacharze, ale rzepak jak najbardziej był brany pod uwagę.
    PS
    Porównanie komputerów z samochodami jest bardzo popularne, ale kładące jest porównanie z budownictwem, gdzie pojęcie domu energooszczędnego to nadal jedynie ciekawostka
    architektoniczna.

  64. O spiskach i nie tylko
    Matka poruszyła niezwykle ważny temat. Niemniej wcale nie nowy. Właściwie cała historia ludzkości, to panowanie garstki ludzi nad masami. Głównym zaś i podstawowym atutem tej garstki zawsze była władza nad informacją. Czyli wpajanie masom przekonań korzystnych dla władzy. W nowożytnej historii europejskiej rolę takiej tuby propagandowej jaką są obecnie media pełnili bez wątpienia ludzie kościołów wszelakich. To oni głosili, że władza królewska jest dana od Boga.
    Do tez głoszonych w filmie omawianym przez Kuraka, czy w przywoływanym również “Money…” należy podchodzić, z otwartą głową, ale też ze sceptycyzmem. Są one niezłym pomieszaniem prawdziwych faktów i ciekawych acz niepokojących obserwacji z daleko posuniętymi spekulacjami. Najbliżej tu moim zdaniem do walki Kaczyńskich z Układem. Wielkiego Układu nie było, ale bez wątpienia jest mnóstwo mniejszych bardzo paskudnych układów i układzików.
    Czy jesteśmy bezradni? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że Internet dał niespotykane w dziejach narzędzie obrony społeczeństwom. Bardziej niepokojąca jest (niezmienna wprawdzie od wieków) głupota panosząca się wśród ludzi. To raczej ona, połączona z gnuśnością umysłową pozwala korporacją i polityka na manipulacje ludzkimi masami.
    Sam zetknąłem się z problemem tzw. światowej farmacji, która od lat prowadzi działania
    prowadzące do tego, że ludzie raz wpuszczeni w medyczne tryby wprawdzie nigdy do końca się nie wyleczą, ale z całą pewnością będą do końca życia wiernymi klientami aptek, nabijając kabzy farmaceutycznym koncernom.
    Nie ma na to innego sposobu jak ta “praca organiczna’ wśród prostego ludu, czyli rozpowszechnianie informacji demaskujących takie praktyki.
    Za co chwała dziś Matce Kurce i szóstka ode mnie.

  65. O spiskach i nie tylko
    Matka poruszyła niezwykle ważny temat. Niemniej wcale nie nowy. Właściwie cała historia ludzkości, to panowanie garstki ludzi nad masami. Głównym zaś i podstawowym atutem tej garstki zawsze była władza nad informacją. Czyli wpajanie masom przekonań korzystnych dla władzy. W nowożytnej historii europejskiej rolę takiej tuby propagandowej jaką są obecnie media pełnili bez wątpienia ludzie kościołów wszelakich. To oni głosili, że władza królewska jest dana od Boga.
    Do tez głoszonych w filmie omawianym przez Kuraka, czy w przywoływanym również “Money…” należy podchodzić, z otwartą głową, ale też ze sceptycyzmem. Są one niezłym pomieszaniem prawdziwych faktów i ciekawych acz niepokojących obserwacji z daleko posuniętymi spekulacjami. Najbliżej tu moim zdaniem do walki Kaczyńskich z Układem. Wielkiego Układu nie było, ale bez wątpienia jest mnóstwo mniejszych bardzo paskudnych układów i układzików.
    Czy jesteśmy bezradni? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że Internet dał niespotykane w dziejach narzędzie obrony społeczeństwom. Bardziej niepokojąca jest (niezmienna wprawdzie od wieków) głupota panosząca się wśród ludzi. To raczej ona, połączona z gnuśnością umysłową pozwala korporacją i polityka na manipulacje ludzkimi masami.
    Sam zetknąłem się z problemem tzw. światowej farmacji, która od lat prowadzi działania
    prowadzące do tego, że ludzie raz wpuszczeni w medyczne tryby wprawdzie nigdy do końca się nie wyleczą, ale z całą pewnością będą do końca życia wiernymi klientami aptek, nabijając kabzy farmaceutycznym koncernom.
    Nie ma na to innego sposobu jak ta “praca organiczna’ wśród prostego ludu, czyli rozpowszechnianie informacji demaskujących takie praktyki.
    Za co chwała dziś Matce Kurce i szóstka ode mnie.

  66. O spiskach i nie tylko
    Matka poruszyła niezwykle ważny temat. Niemniej wcale nie nowy. Właściwie cała historia ludzkości, to panowanie garstki ludzi nad masami. Głównym zaś i podstawowym atutem tej garstki zawsze była władza nad informacją. Czyli wpajanie masom przekonań korzystnych dla władzy. W nowożytnej historii europejskiej rolę takiej tuby propagandowej jaką są obecnie media pełnili bez wątpienia ludzie kościołów wszelakich. To oni głosili, że władza królewska jest dana od Boga.
    Do tez głoszonych w filmie omawianym przez Kuraka, czy w przywoływanym również “Money…” należy podchodzić, z otwartą głową, ale też ze sceptycyzmem. Są one niezłym pomieszaniem prawdziwych faktów i ciekawych acz niepokojących obserwacji z daleko posuniętymi spekulacjami. Najbliżej tu moim zdaniem do walki Kaczyńskich z Układem. Wielkiego Układu nie było, ale bez wątpienia jest mnóstwo mniejszych bardzo paskudnych układów i układzików.
    Czy jesteśmy bezradni? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że Internet dał niespotykane w dziejach narzędzie obrony społeczeństwom. Bardziej niepokojąca jest (niezmienna wprawdzie od wieków) głupota panosząca się wśród ludzi. To raczej ona, połączona z gnuśnością umysłową pozwala korporacją i polityka na manipulacje ludzkimi masami.
    Sam zetknąłem się z problemem tzw. światowej farmacji, która od lat prowadzi działania
    prowadzące do tego, że ludzie raz wpuszczeni w medyczne tryby wprawdzie nigdy do końca się nie wyleczą, ale z całą pewnością będą do końca życia wiernymi klientami aptek, nabijając kabzy farmaceutycznym koncernom.
    Nie ma na to innego sposobu jak ta “praca organiczna’ wśród prostego ludu, czyli rozpowszechnianie informacji demaskujących takie praktyki.
    Za co chwała dziś Matce Kurce i szóstka ode mnie.

  67. O spiskach i nie tylko
    Matka poruszyła niezwykle ważny temat. Niemniej wcale nie nowy. Właściwie cała historia ludzkości, to panowanie garstki ludzi nad masami. Głównym zaś i podstawowym atutem tej garstki zawsze była władza nad informacją. Czyli wpajanie masom przekonań korzystnych dla władzy. W nowożytnej historii europejskiej rolę takiej tuby propagandowej jaką są obecnie media pełnili bez wątpienia ludzie kościołów wszelakich. To oni głosili, że władza królewska jest dana od Boga.
    Do tez głoszonych w filmie omawianym przez Kuraka, czy w przywoływanym również “Money…” należy podchodzić, z otwartą głową, ale też ze sceptycyzmem. Są one niezłym pomieszaniem prawdziwych faktów i ciekawych acz niepokojących obserwacji z daleko posuniętymi spekulacjami. Najbliżej tu moim zdaniem do walki Kaczyńskich z Układem. Wielkiego Układu nie było, ale bez wątpienia jest mnóstwo mniejszych bardzo paskudnych układów i układzików.
    Czy jesteśmy bezradni? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że Internet dał niespotykane w dziejach narzędzie obrony społeczeństwom. Bardziej niepokojąca jest (niezmienna wprawdzie od wieków) głupota panosząca się wśród ludzi. To raczej ona, połączona z gnuśnością umysłową pozwala korporacją i polityka na manipulacje ludzkimi masami.
    Sam zetknąłem się z problemem tzw. światowej farmacji, która od lat prowadzi działania
    prowadzące do tego, że ludzie raz wpuszczeni w medyczne tryby wprawdzie nigdy do końca się nie wyleczą, ale z całą pewnością będą do końca życia wiernymi klientami aptek, nabijając kabzy farmaceutycznym koncernom.
    Nie ma na to innego sposobu jak ta “praca organiczna’ wśród prostego ludu, czyli rozpowszechnianie informacji demaskujących takie praktyki.
    Za co chwała dziś Matce Kurce i szóstka ode mnie.

  68. O spiskach i nie tylko
    Matka poruszyła niezwykle ważny temat. Niemniej wcale nie nowy. Właściwie cała historia ludzkości, to panowanie garstki ludzi nad masami. Głównym zaś i podstawowym atutem tej garstki zawsze była władza nad informacją. Czyli wpajanie masom przekonań korzystnych dla władzy. W nowożytnej historii europejskiej rolę takiej tuby propagandowej jaką są obecnie media pełnili bez wątpienia ludzie kościołów wszelakich. To oni głosili, że władza królewska jest dana od Boga.
    Do tez głoszonych w filmie omawianym przez Kuraka, czy w przywoływanym również “Money…” należy podchodzić, z otwartą głową, ale też ze sceptycyzmem. Są one niezłym pomieszaniem prawdziwych faktów i ciekawych acz niepokojących obserwacji z daleko posuniętymi spekulacjami. Najbliżej tu moim zdaniem do walki Kaczyńskich z Układem. Wielkiego Układu nie było, ale bez wątpienia jest mnóstwo mniejszych bardzo paskudnych układów i układzików.
    Czy jesteśmy bezradni? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że Internet dał niespotykane w dziejach narzędzie obrony społeczeństwom. Bardziej niepokojąca jest (niezmienna wprawdzie od wieków) głupota panosząca się wśród ludzi. To raczej ona, połączona z gnuśnością umysłową pozwala korporacją i polityka na manipulacje ludzkimi masami.
    Sam zetknąłem się z problemem tzw. światowej farmacji, która od lat prowadzi działania
    prowadzące do tego, że ludzie raz wpuszczeni w medyczne tryby wprawdzie nigdy do końca się nie wyleczą, ale z całą pewnością będą do końca życia wiernymi klientami aptek, nabijając kabzy farmaceutycznym koncernom.
    Nie ma na to innego sposobu jak ta “praca organiczna’ wśród prostego ludu, czyli rozpowszechnianie informacji demaskujących takie praktyki.
    Za co chwała dziś Matce Kurce i szóstka ode mnie.

  69. O spiskach i nie tylko
    Matka poruszyła niezwykle ważny temat. Niemniej wcale nie nowy. Właściwie cała historia ludzkości, to panowanie garstki ludzi nad masami. Głównym zaś i podstawowym atutem tej garstki zawsze była władza nad informacją. Czyli wpajanie masom przekonań korzystnych dla władzy. W nowożytnej historii europejskiej rolę takiej tuby propagandowej jaką są obecnie media pełnili bez wątpienia ludzie kościołów wszelakich. To oni głosili, że władza królewska jest dana od Boga.
    Do tez głoszonych w filmie omawianym przez Kuraka, czy w przywoływanym również “Money…” należy podchodzić, z otwartą głową, ale też ze sceptycyzmem. Są one niezłym pomieszaniem prawdziwych faktów i ciekawych acz niepokojących obserwacji z daleko posuniętymi spekulacjami. Najbliżej tu moim zdaniem do walki Kaczyńskich z Układem. Wielkiego Układu nie było, ale bez wątpienia jest mnóstwo mniejszych bardzo paskudnych układów i układzików.
    Czy jesteśmy bezradni? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że Internet dał niespotykane w dziejach narzędzie obrony społeczeństwom. Bardziej niepokojąca jest (niezmienna wprawdzie od wieków) głupota panosząca się wśród ludzi. To raczej ona, połączona z gnuśnością umysłową pozwala korporacją i polityka na manipulacje ludzkimi masami.
    Sam zetknąłem się z problemem tzw. światowej farmacji, która od lat prowadzi działania
    prowadzące do tego, że ludzie raz wpuszczeni w medyczne tryby wprawdzie nigdy do końca się nie wyleczą, ale z całą pewnością będą do końca życia wiernymi klientami aptek, nabijając kabzy farmaceutycznym koncernom.
    Nie ma na to innego sposobu jak ta “praca organiczna’ wśród prostego ludu, czyli rozpowszechnianie informacji demaskujących takie praktyki.
    Za co chwała dziś Matce Kurce i szóstka ode mnie.

  70. O spiskach i nie tylko
    Matka poruszyła niezwykle ważny temat. Niemniej wcale nie nowy. Właściwie cała historia ludzkości, to panowanie garstki ludzi nad masami. Głównym zaś i podstawowym atutem tej garstki zawsze była władza nad informacją. Czyli wpajanie masom przekonań korzystnych dla władzy. W nowożytnej historii europejskiej rolę takiej tuby propagandowej jaką są obecnie media pełnili bez wątpienia ludzie kościołów wszelakich. To oni głosili, że władza królewska jest dana od Boga.
    Do tez głoszonych w filmie omawianym przez Kuraka, czy w przywoływanym również “Money…” należy podchodzić, z otwartą głową, ale też ze sceptycyzmem. Są one niezłym pomieszaniem prawdziwych faktów i ciekawych acz niepokojących obserwacji z daleko posuniętymi spekulacjami. Najbliżej tu moim zdaniem do walki Kaczyńskich z Układem. Wielkiego Układu nie było, ale bez wątpienia jest mnóstwo mniejszych bardzo paskudnych układów i układzików.
    Czy jesteśmy bezradni? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że Internet dał niespotykane w dziejach narzędzie obrony społeczeństwom. Bardziej niepokojąca jest (niezmienna wprawdzie od wieków) głupota panosząca się wśród ludzi. To raczej ona, połączona z gnuśnością umysłową pozwala korporacją i polityka na manipulacje ludzkimi masami.
    Sam zetknąłem się z problemem tzw. światowej farmacji, która od lat prowadzi działania
    prowadzące do tego, że ludzie raz wpuszczeni w medyczne tryby wprawdzie nigdy do końca się nie wyleczą, ale z całą pewnością będą do końca życia wiernymi klientami aptek, nabijając kabzy farmaceutycznym koncernom.
    Nie ma na to innego sposobu jak ta “praca organiczna’ wśród prostego ludu, czyli rozpowszechnianie informacji demaskujących takie praktyki.
    Za co chwała dziś Matce Kurce i szóstka ode mnie.

  71. CODEX ALIMENTARIUS – zainteresuj się
    @Jackmal odnośnie światowej farmacji

    Ile z Was słyszało o CODEX ALIMENTARIUS? To jest zagrożenia dla zdrowia ludzi na skalę światową.

    Codez Alimentarius zbiór norm żywności, kodeksowych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez urzędowe służby kontroli, przemysł rolno-spożywczy oraz środowiska powołanego przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO), których wytyczne zaczną obowiązywać w około 180 państwach członkowskich.

    Według rozwiązań prawnych przygotowanych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego WHO oraz Unię Europejską, od 2010 roku:
    *) wszystkie rośliny jadalne mają być obowiązkowo napromieniowane (poddane działaniu dużych dawek radioaktywnego kobaltu 60 lub cezu 137, promieni gamma, albo wiązek elektronów o ogromnej prędkości), naszpikowane pestycydami.
    *) nielegalna stanie się sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych oraz ziół oraz bazujących na nich terapii (już niektóre z nich zostały zabronione).
    (Wręcz próbowana niejedokrotnie głosić herezje na temat szkodliwości witamin)
    *) wszystkie zwierzęta, łącznie z hodowanymi ekologicznie mają obowiązkowo zażywać antybiotyki i hormony wzrostu.
    *) przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia i objęta ścisłymi regulacjami.
    *) nastąpi zakaz rozpowszechniania informacji na temat naturalnych środków leczniczych.
    *) sprzedaż żywności GMO będzie sprzedawana wszędzie na świecie bez oznakowania

    Polecam zajrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

    http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg&eurl=http://www.stopcodex.pl/

    http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c&feature=related

    MYŚLISZ, ŻE TO ŻART? To zainteresuj się tą kwestią sam – CODEX ALIMENTARIUS

    Prawda jest taka, że ludzi mało co obchodzi. Uwierzą we wszystko co się im wmówi. 90% ludzi czerpie informacje tylko z głównych nurtów wiadomości TV. Uwierzą, że promieniowanie czy karmienie zwierząt chemią i hormonami wzrostu jest dobre, uwierzą, że witaminy szkodzą… Będzie się im to powtarzać tyle razy, że uwierzą, jednym słowem łykną wszystko. Jakieś bunty czy protesty? Zakazi się parę stad zwierząt jakimś wirusem a media trzymane przez biznes/korporacje zręcznie przefiltrują wiadomości i zasugerują, że jedynym sposobem eliminacji tego zagrożenia jest karmienie zwierząt chemią, hormonami wzrostu i promieniowanie żywności.

    • przepraszam, ale
      nie trzyma sie to dla mnie kupy. To, ze nas truja, w to akurat wierze, ze bedzie coraz gorzej z tymi hormonami i napromieniowaniem- tez, ale jakim cudem owi iluminati, czy jak im tam, mieliby sie uchowac na ziemi, gdyby nie bylo komu pracowac? Sami beda siac i orac? Jesli rowno wszystko zatruja, to w nich tez trafi, a co potem?
      Tak naprawde nieszczegolnie wierze w teorie spiskowe. Wierze za to w zasade Petera, niestety nie znalazlam zadnego e-booka jego autorstwa, wiec link moge podac najwyzej do Wikipedii
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_Petera
      ale moim zdaniem to naprawde tlumaczy wszystko i na pewno przy narastajacej ilosci niekompetentnych decydentow potrujemy sie rowno wszyscy, mimo, ze wcale tego nie chcemy. To chyba prawda, ze ludnosc osiagnela swoj szczebel niekompetencji, wiec dokona smozaglady.

  72. CODEX ALIMENTARIUS – zainteresuj się
    @Jackmal odnośnie światowej farmacji

    Ile z Was słyszało o CODEX ALIMENTARIUS? To jest zagrożenia dla zdrowia ludzi na skalę światową.

    Codez Alimentarius zbiór norm żywności, kodeksowych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez urzędowe służby kontroli, przemysł rolno-spożywczy oraz środowiska powołanego przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO), których wytyczne zaczną obowiązywać w około 180 państwach członkowskich.

    Według rozwiązań prawnych przygotowanych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego WHO oraz Unię Europejską, od 2010 roku:
    *) wszystkie rośliny jadalne mają być obowiązkowo napromieniowane (poddane działaniu dużych dawek radioaktywnego kobaltu 60 lub cezu 137, promieni gamma, albo wiązek elektronów o ogromnej prędkości), naszpikowane pestycydami.
    *) nielegalna stanie się sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych oraz ziół oraz bazujących na nich terapii (już niektóre z nich zostały zabronione).
    (Wręcz próbowana niejedokrotnie głosić herezje na temat szkodliwości witamin)
    *) wszystkie zwierzęta, łącznie z hodowanymi ekologicznie mają obowiązkowo zażywać antybiotyki i hormony wzrostu.
    *) przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia i objęta ścisłymi regulacjami.
    *) nastąpi zakaz rozpowszechniania informacji na temat naturalnych środków leczniczych.
    *) sprzedaż żywności GMO będzie sprzedawana wszędzie na świecie bez oznakowania

    Polecam zajrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

    http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg&eurl=http://www.stopcodex.pl/

    http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c&feature=related

    MYŚLISZ, ŻE TO ŻART? To zainteresuj się tą kwestią sam – CODEX ALIMENTARIUS

    Prawda jest taka, że ludzi mało co obchodzi. Uwierzą we wszystko co się im wmówi. 90% ludzi czerpie informacje tylko z głównych nurtów wiadomości TV. Uwierzą, że promieniowanie czy karmienie zwierząt chemią i hormonami wzrostu jest dobre, uwierzą, że witaminy szkodzą… Będzie się im to powtarzać tyle razy, że uwierzą, jednym słowem łykną wszystko. Jakieś bunty czy protesty? Zakazi się parę stad zwierząt jakimś wirusem a media trzymane przez biznes/korporacje zręcznie przefiltrują wiadomości i zasugerują, że jedynym sposobem eliminacji tego zagrożenia jest karmienie zwierząt chemią, hormonami wzrostu i promieniowanie żywności.

    • przepraszam, ale
      nie trzyma sie to dla mnie kupy. To, ze nas truja, w to akurat wierze, ze bedzie coraz gorzej z tymi hormonami i napromieniowaniem- tez, ale jakim cudem owi iluminati, czy jak im tam, mieliby sie uchowac na ziemi, gdyby nie bylo komu pracowac? Sami beda siac i orac? Jesli rowno wszystko zatruja, to w nich tez trafi, a co potem?
      Tak naprawde nieszczegolnie wierze w teorie spiskowe. Wierze za to w zasade Petera, niestety nie znalazlam zadnego e-booka jego autorstwa, wiec link moge podac najwyzej do Wikipedii
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_Petera
      ale moim zdaniem to naprawde tlumaczy wszystko i na pewno przy narastajacej ilosci niekompetentnych decydentow potrujemy sie rowno wszyscy, mimo, ze wcale tego nie chcemy. To chyba prawda, ze ludnosc osiagnela swoj szczebel niekompetencji, wiec dokona smozaglady.

  73. CODEX ALIMENTARIUS – zainteresuj się
    @Jackmal odnośnie światowej farmacji

    Ile z Was słyszało o CODEX ALIMENTARIUS? To jest zagrożenia dla zdrowia ludzi na skalę światową.

    Codez Alimentarius zbiór norm żywności, kodeksowych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez urzędowe służby kontroli, przemysł rolno-spożywczy oraz środowiska powołanego przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO), których wytyczne zaczną obowiązywać w około 180 państwach członkowskich.

    Według rozwiązań prawnych przygotowanych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego WHO oraz Unię Europejską, od 2010 roku:
    *) wszystkie rośliny jadalne mają być obowiązkowo napromieniowane (poddane działaniu dużych dawek radioaktywnego kobaltu 60 lub cezu 137, promieni gamma, albo wiązek elektronów o ogromnej prędkości), naszpikowane pestycydami.
    *) nielegalna stanie się sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych oraz ziół oraz bazujących na nich terapii (już niektóre z nich zostały zabronione).
    (Wręcz próbowana niejedokrotnie głosić herezje na temat szkodliwości witamin)
    *) wszystkie zwierzęta, łącznie z hodowanymi ekologicznie mają obowiązkowo zażywać antybiotyki i hormony wzrostu.
    *) przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia i objęta ścisłymi regulacjami.
    *) nastąpi zakaz rozpowszechniania informacji na temat naturalnych środków leczniczych.
    *) sprzedaż żywności GMO będzie sprzedawana wszędzie na świecie bez oznakowania

    Polecam zajrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

    http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg&eurl=http://www.stopcodex.pl/

    http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c&feature=related

    MYŚLISZ, ŻE TO ŻART? To zainteresuj się tą kwestią sam – CODEX ALIMENTARIUS

    Prawda jest taka, że ludzi mało co obchodzi. Uwierzą we wszystko co się im wmówi. 90% ludzi czerpie informacje tylko z głównych nurtów wiadomości TV. Uwierzą, że promieniowanie czy karmienie zwierząt chemią i hormonami wzrostu jest dobre, uwierzą, że witaminy szkodzą… Będzie się im to powtarzać tyle razy, że uwierzą, jednym słowem łykną wszystko. Jakieś bunty czy protesty? Zakazi się parę stad zwierząt jakimś wirusem a media trzymane przez biznes/korporacje zręcznie przefiltrują wiadomości i zasugerują, że jedynym sposobem eliminacji tego zagrożenia jest karmienie zwierząt chemią, hormonami wzrostu i promieniowanie żywności.

  74. CODEX ALIMENTARIUS – zainteresuj się
    @Jackmal odnośnie światowej farmacji

    Ile z Was słyszało o CODEX ALIMENTARIUS? To jest zagrożenia dla zdrowia ludzi na skalę światową.

    Codez Alimentarius zbiór norm żywności, kodeksowych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez urzędowe służby kontroli, przemysł rolno-spożywczy oraz środowiska powołanego przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO), których wytyczne zaczną obowiązywać w około 180 państwach członkowskich.

    Według rozwiązań prawnych przygotowanych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego WHO oraz Unię Europejską, od 2010 roku:
    *) wszystkie rośliny jadalne mają być obowiązkowo napromieniowane (poddane działaniu dużych dawek radioaktywnego kobaltu 60 lub cezu 137, promieni gamma, albo wiązek elektronów o ogromnej prędkości), naszpikowane pestycydami.
    *) nielegalna stanie się sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych oraz ziół oraz bazujących na nich terapii (już niektóre z nich zostały zabronione).
    (Wręcz próbowana niejedokrotnie głosić herezje na temat szkodliwości witamin)
    *) wszystkie zwierzęta, łącznie z hodowanymi ekologicznie mają obowiązkowo zażywać antybiotyki i hormony wzrostu.
    *) przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia i objęta ścisłymi regulacjami.
    *) nastąpi zakaz rozpowszechniania informacji na temat naturalnych środków leczniczych.
    *) sprzedaż żywności GMO będzie sprzedawana wszędzie na świecie bez oznakowania

    Polecam zajrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

    http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg&eurl=http://www.stopcodex.pl/

    http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c&feature=related

    MYŚLISZ, ŻE TO ŻART? To zainteresuj się tą kwestią sam – CODEX ALIMENTARIUS

    Prawda jest taka, że ludzi mało co obchodzi. Uwierzą we wszystko co się im wmówi. 90% ludzi czerpie informacje tylko z głównych nurtów wiadomości TV. Uwierzą, że promieniowanie czy karmienie zwierząt chemią i hormonami wzrostu jest dobre, uwierzą, że witaminy szkodzą… Będzie się im to powtarzać tyle razy, że uwierzą, jednym słowem łykną wszystko. Jakieś bunty czy protesty? Zakazi się parę stad zwierząt jakimś wirusem a media trzymane przez biznes/korporacje zręcznie przefiltrują wiadomości i zasugerują, że jedynym sposobem eliminacji tego zagrożenia jest karmienie zwierząt chemią, hormonami wzrostu i promieniowanie żywności.

    • przepraszam, ale
      nie trzyma sie to dla mnie kupy. To, ze nas truja, w to akurat wierze, ze bedzie coraz gorzej z tymi hormonami i napromieniowaniem- tez, ale jakim cudem owi iluminati, czy jak im tam, mieliby sie uchowac na ziemi, gdyby nie bylo komu pracowac? Sami beda siac i orac? Jesli rowno wszystko zatruja, to w nich tez trafi, a co potem?
      Tak naprawde nieszczegolnie wierze w teorie spiskowe. Wierze za to w zasade Petera, niestety nie znalazlam zadnego e-booka jego autorstwa, wiec link moge podac najwyzej do Wikipedii
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_Petera
      ale moim zdaniem to naprawde tlumaczy wszystko i na pewno przy narastajacej ilosci niekompetentnych decydentow potrujemy sie rowno wszyscy, mimo, ze wcale tego nie chcemy. To chyba prawda, ze ludnosc osiagnela swoj szczebel niekompetencji, wiec dokona smozaglady.

  75. CODEX ALIMENTARIUS – zainteresuj się
    @Jackmal odnośnie światowej farmacji

    Ile z Was słyszało o CODEX ALIMENTARIUS? To jest zagrożenia dla zdrowia ludzi na skalę światową.

    Codez Alimentarius zbiór norm żywności, kodeksowych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez urzędowe służby kontroli, przemysł rolno-spożywczy oraz środowiska powołanego przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO), których wytyczne zaczną obowiązywać w około 180 państwach członkowskich.

    Według rozwiązań prawnych przygotowanych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego WHO oraz Unię Europejską, od 2010 roku:
    *) wszystkie rośliny jadalne mają być obowiązkowo napromieniowane (poddane działaniu dużych dawek radioaktywnego kobaltu 60 lub cezu 137, promieni gamma, albo wiązek elektronów o ogromnej prędkości), naszpikowane pestycydami.
    *) nielegalna stanie się sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych oraz ziół oraz bazujących na nich terapii (już niektóre z nich zostały zabronione).
    (Wręcz próbowana niejedokrotnie głosić herezje na temat szkodliwości witamin)
    *) wszystkie zwierzęta, łącznie z hodowanymi ekologicznie mają obowiązkowo zażywać antybiotyki i hormony wzrostu.
    *) przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia i objęta ścisłymi regulacjami.
    *) nastąpi zakaz rozpowszechniania informacji na temat naturalnych środków leczniczych.
    *) sprzedaż żywności GMO będzie sprzedawana wszędzie na świecie bez oznakowania

    Polecam zajrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

    http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg&eurl=http://www.stopcodex.pl/

    http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c&feature=related

    MYŚLISZ, ŻE TO ŻART? To zainteresuj się tą kwestią sam – CODEX ALIMENTARIUS

    Prawda jest taka, że ludzi mało co obchodzi. Uwierzą we wszystko co się im wmówi. 90% ludzi czerpie informacje tylko z głównych nurtów wiadomości TV. Uwierzą, że promieniowanie czy karmienie zwierząt chemią i hormonami wzrostu jest dobre, uwierzą, że witaminy szkodzą… Będzie się im to powtarzać tyle razy, że uwierzą, jednym słowem łykną wszystko. Jakieś bunty czy protesty? Zakazi się parę stad zwierząt jakimś wirusem a media trzymane przez biznes/korporacje zręcznie przefiltrują wiadomości i zasugerują, że jedynym sposobem eliminacji tego zagrożenia jest karmienie zwierząt chemią, hormonami wzrostu i promieniowanie żywności.

    • przepraszam, ale
      nie trzyma sie to dla mnie kupy. To, ze nas truja, w to akurat wierze, ze bedzie coraz gorzej z tymi hormonami i napromieniowaniem- tez, ale jakim cudem owi iluminati, czy jak im tam, mieliby sie uchowac na ziemi, gdyby nie bylo komu pracowac? Sami beda siac i orac? Jesli rowno wszystko zatruja, to w nich tez trafi, a co potem?
      Tak naprawde nieszczegolnie wierze w teorie spiskowe. Wierze za to w zasade Petera, niestety nie znalazlam zadnego e-booka jego autorstwa, wiec link moge podac najwyzej do Wikipedii
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_Petera
      ale moim zdaniem to naprawde tlumaczy wszystko i na pewno przy narastajacej ilosci niekompetentnych decydentow potrujemy sie rowno wszyscy, mimo, ze wcale tego nie chcemy. To chyba prawda, ze ludnosc osiagnela swoj szczebel niekompetencji, wiec dokona smozaglady.

  76. CODEX ALIMENTARIUS – zainteresuj się
    @Jackmal odnośnie światowej farmacji

    Ile z Was słyszało o CODEX ALIMENTARIUS? To jest zagrożenia dla zdrowia ludzi na skalę światową.

    Codez Alimentarius zbiór norm żywności, kodeksowych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez urzędowe służby kontroli, przemysł rolno-spożywczy oraz środowiska powołanego przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO), których wytyczne zaczną obowiązywać w około 180 państwach członkowskich.

    Według rozwiązań prawnych przygotowanych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego WHO oraz Unię Europejską, od 2010 roku:
    *) wszystkie rośliny jadalne mają być obowiązkowo napromieniowane (poddane działaniu dużych dawek radioaktywnego kobaltu 60 lub cezu 137, promieni gamma, albo wiązek elektronów o ogromnej prędkości), naszpikowane pestycydami.
    *) nielegalna stanie się sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych oraz ziół oraz bazujących na nich terapii (już niektóre z nich zostały zabronione).
    (Wręcz próbowana niejedokrotnie głosić herezje na temat szkodliwości witamin)
    *) wszystkie zwierzęta, łącznie z hodowanymi ekologicznie mają obowiązkowo zażywać antybiotyki i hormony wzrostu.
    *) przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia i objęta ścisłymi regulacjami.
    *) nastąpi zakaz rozpowszechniania informacji na temat naturalnych środków leczniczych.
    *) sprzedaż żywności GMO będzie sprzedawana wszędzie na świecie bez oznakowania

    Polecam zajrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

    http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg&eurl=http://www.stopcodex.pl/

    http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c&feature=related

    MYŚLISZ, ŻE TO ŻART? To zainteresuj się tą kwestią sam – CODEX ALIMENTARIUS

    Prawda jest taka, że ludzi mało co obchodzi. Uwierzą we wszystko co się im wmówi. 90% ludzi czerpie informacje tylko z głównych nurtów wiadomości TV. Uwierzą, że promieniowanie czy karmienie zwierząt chemią i hormonami wzrostu jest dobre, uwierzą, że witaminy szkodzą… Będzie się im to powtarzać tyle razy, że uwierzą, jednym słowem łykną wszystko. Jakieś bunty czy protesty? Zakazi się parę stad zwierząt jakimś wirusem a media trzymane przez biznes/korporacje zręcznie przefiltrują wiadomości i zasugerują, że jedynym sposobem eliminacji tego zagrożenia jest karmienie zwierząt chemią, hormonami wzrostu i promieniowanie żywności.

    • przepraszam, ale
      nie trzyma sie to dla mnie kupy. To, ze nas truja, w to akurat wierze, ze bedzie coraz gorzej z tymi hormonami i napromieniowaniem- tez, ale jakim cudem owi iluminati, czy jak im tam, mieliby sie uchowac na ziemi, gdyby nie bylo komu pracowac? Sami beda siac i orac? Jesli rowno wszystko zatruja, to w nich tez trafi, a co potem?
      Tak naprawde nieszczegolnie wierze w teorie spiskowe. Wierze za to w zasade Petera, niestety nie znalazlam zadnego e-booka jego autorstwa, wiec link moge podac najwyzej do Wikipedii
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_Petera
      ale moim zdaniem to naprawde tlumaczy wszystko i na pewno przy narastajacej ilosci niekompetentnych decydentow potrujemy sie rowno wszyscy, mimo, ze wcale tego nie chcemy. To chyba prawda, ze ludnosc osiagnela swoj szczebel niekompetencji, wiec dokona smozaglady.

  77. CODEX ALIMENTARIUS – zainteresuj się
    @Jackmal odnośnie światowej farmacji

    Ile z Was słyszało o CODEX ALIMENTARIUS? To jest zagrożenia dla zdrowia ludzi na skalę światową.

    Codez Alimentarius zbiór norm żywności, kodeksowych praktyk, zaleceń i wytycznych wykorzystywanych przez urzędowe służby kontroli, przemysł rolno-spożywczy oraz środowiska powołanego przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO), których wytyczne zaczną obowiązywać w około 180 państwach członkowskich.

    Według rozwiązań prawnych przygotowanych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego WHO oraz Unię Europejską, od 2010 roku:
    *) wszystkie rośliny jadalne mają być obowiązkowo napromieniowane (poddane działaniu dużych dawek radioaktywnego kobaltu 60 lub cezu 137, promieni gamma, albo wiązek elektronów o ogromnej prędkości), naszpikowane pestycydami.
    *) nielegalna stanie się sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych oraz ziół oraz bazujących na nich terapii (już niektóre z nich zostały zabronione).
    (Wręcz próbowana niejedokrotnie głosić herezje na temat szkodliwości witamin)
    *) wszystkie zwierzęta, łącznie z hodowanymi ekologicznie mają obowiązkowo zażywać antybiotyki i hormony wzrostu.
    *) przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia i objęta ścisłymi regulacjami.
    *) nastąpi zakaz rozpowszechniania informacji na temat naturalnych środków leczniczych.
    *) sprzedaż żywności GMO będzie sprzedawana wszędzie na świecie bez oznakowania

    Polecam zajrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=IoTrhaFQd5E

    http://www.youtube.com/watch?v=Ayvkr0CC3Dg&eurl=http://www.stopcodex.pl/

    http://www.youtube.com/watch?v=YjhT5gld41c&feature=related

    MYŚLISZ, ŻE TO ŻART? To zainteresuj się tą kwestią sam – CODEX ALIMENTARIUS

    Prawda jest taka, że ludzi mało co obchodzi. Uwierzą we wszystko co się im wmówi. 90% ludzi czerpie informacje tylko z głównych nurtów wiadomości TV. Uwierzą, że promieniowanie czy karmienie zwierząt chemią i hormonami wzrostu jest dobre, uwierzą, że witaminy szkodzą… Będzie się im to powtarzać tyle razy, że uwierzą, jednym słowem łykną wszystko. Jakieś bunty czy protesty? Zakazi się parę stad zwierząt jakimś wirusem a media trzymane przez biznes/korporacje zręcznie przefiltrują wiadomości i zasugerują, że jedynym sposobem eliminacji tego zagrożenia jest karmienie zwierząt chemią, hormonami wzrostu i promieniowanie żywności.

    • przepraszam, ale
      nie trzyma sie to dla mnie kupy. To, ze nas truja, w to akurat wierze, ze bedzie coraz gorzej z tymi hormonami i napromieniowaniem- tez, ale jakim cudem owi iluminati, czy jak im tam, mieliby sie uchowac na ziemi, gdyby nie bylo komu pracowac? Sami beda siac i orac? Jesli rowno wszystko zatruja, to w nich tez trafi, a co potem?
      Tak naprawde nieszczegolnie wierze w teorie spiskowe. Wierze za to w zasade Petera, niestety nie znalazlam zadnego e-booka jego autorstwa, wiec link moge podac najwyzej do Wikipedii
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_Petera
      ale moim zdaniem to naprawde tlumaczy wszystko i na pewno przy narastajacej ilosci niekompetentnych decydentow potrujemy sie rowno wszyscy, mimo, ze wcale tego nie chcemy. To chyba prawda, ze ludnosc osiagnela swoj szczebel niekompetencji, wiec dokona smozaglady.