Reklama

Wśród byłych odnotowano tylko pięciu obecnych.

Wśród byłych odnotowano tylko pięciu obecnych. Nie, nie pomyliła się redakcja oksymoronem, tak było jak redakcja zaczęła pisać. Byłych ministrów od naszych pieniędzy zaprosił jeszcze obecny prezydent Lecha Kaczyński, ale tak dobrał ten skład, żeby się wyborczo komponował.

Reklama

No niech zgadnie czytelnik, kogo zabrakło wśród byłych ministrów? Balcerowicza? Niech czytelnik nie idzie na łatwiznę, tego ministra to pan prezydent wymazał w pamięci za pamięci, bo jakby zapomniał wymazać narobiłby bratu bigosu. Bauca nie było, Borowskiego nie było, Lubińskiej nawet nie było. Wprawdzie pan bankowiec, nafciarz i kancelista Kownacki twierdzi, że do wszystkich zostały wysłane zaproszenia, ale jak redakcja patrzy i słucha Kownackiego, to mu redakcja nawet w to nie wierzy, że on się Kownacki nazywa.

Co tam szacowne grono uradziło nie widomo, niby pan Glapiński zdał relację o tym i o tamtym, ale w ocenie redakcji ani jedno, ani drugie do publikacji się nie nadaje. Gdyby tak wybory były co drugi miesiąc, albo wszyscy dostalibyśmy na głowę, albo może w końcu politycy na siłę, bo na siłę, ale zajmowaliby się gospodarką. Tyle pożytku z tych spotkań widzie redakcja, że się w eter puści informację o tym, że jednak istnieje coś takiego jak gospodarka, która marnie ginie razem ze znikającą polską flagą w Szczecinie.

Reklama

30 KOMENTARZE

  1. Słyszałem komentarz Glapińskiego – Pan Brat Prezesa
    PIS-u, Prezydent Lech Kaczyński zaprosił tylko tych byłych ministrów, z którymi mógł LUŹNO porozmawiać o finansach państwa.

    Rodzi to moje przypuszczenia, czy w rzeczywistości Brat Pana Prezesa PIS-u, nie kierował się dzieleniem zaproszonych gości na – pijących i nie pijących.

  2. Słyszałem komentarz Glapińskiego – Pan Brat Prezesa
    PIS-u, Prezydent Lech Kaczyński zaprosił tylko tych byłych ministrów, z którymi mógł LUŹNO porozmawiać o finansach państwa.

    Rodzi to moje przypuszczenia, czy w rzeczywistości Brat Pana Prezesa PIS-u, nie kierował się dzieleniem zaproszonych gości na – pijących i nie pijących.

  3. Słyszałem komentarz Glapińskiego – Pan Brat Prezesa
    PIS-u, Prezydent Lech Kaczyński zaprosił tylko tych byłych ministrów, z którymi mógł LUŹNO porozmawiać o finansach państwa.

    Rodzi to moje przypuszczenia, czy w rzeczywistości Brat Pana Prezesa PIS-u, nie kierował się dzieleniem zaproszonych gości na – pijących i nie pijących.

  4. Słyszałem komentarz Glapińskiego – Pan Brat Prezesa
    PIS-u, Prezydent Lech Kaczyński zaprosił tylko tych byłych ministrów, z którymi mógł LUŹNO porozmawiać o finansach państwa.

    Rodzi to moje przypuszczenia, czy w rzeczywistości Brat Pana Prezesa PIS-u, nie kierował się dzieleniem zaproszonych gości na – pijących i nie pijących.

  5. Słyszałem komentarz Glapińskiego – Pan Brat Prezesa
    PIS-u, Prezydent Lech Kaczyński zaprosił tylko tych byłych ministrów, z którymi mógł LUŹNO porozmawiać o finansach państwa.

    Rodzi to moje przypuszczenia, czy w rzeczywistości Brat Pana Prezesa PIS-u, nie kierował się dzieleniem zaproszonych gości na – pijących i nie pijących.

  6. Słyszałem komentarz Glapińskiego – Pan Brat Prezesa
    PIS-u, Prezydent Lech Kaczyński zaprosił tylko tych byłych ministrów, z którymi mógł LUŹNO porozmawiać o finansach państwa.

    Rodzi to moje przypuszczenia, czy w rzeczywistości Brat Pana Prezesa PIS-u, nie kierował się dzieleniem zaproszonych gości na – pijących i nie pijących.