Reklama

Chyba nikt z nas idąc do kiosku po gazety , zapałki lub inne niezbędne w danej chwili rzeczy nie zdaje sobie sprawy z tego , że takie zwyczajne wyjście do kiosku i zakup czegokolwiek to jest w rzeczyw

Chyba nikt z nas idąc do kiosku po gazety , zapałki lub inne niezbędne w danej chwili rzeczy nie zdaje sobie sprawy z tego , że takie zwyczajne wyjście do kiosku i zakup czegokolwiek to jest w rzeczywistości zawarcie umowy cywilno prawnej.

Oczywiście nikomu z z nas nie przychodzi w tej chwili na myśl aby ten zakup obwarowywać jakimiś specjalnymi umowami , nie zawracamy sobie głowy prawnikami , sądami i konsekwencjami prawnymi naszego czynu . Bo i po co , czynność prawna jest błacha i słusznie robimy że korzystamy w tej sytuacji z możliwości jaką daje nam prawo t.j. Tą "możliwością" jest zawarcie umowy na przysłowiową "gębę".

Reklama

Zupełnie inaczej sprawy wyglądają gdy przyjdzie nam do głowy np. budowa własnego domu. W taki przypadku nikt przy zdrowych zmysłach , wynajmując np. ekipę budowlaną nie pozwoli sobie na wielką lekkomyślność dogadania szczegółów i warunków umowy -wykonania prac budowlanych -"na gębę". Jest to zbyt poważna sprawa , więc każdy poważny inwestor po prostu tego nie zrobi ( wiem coś o tym).

Jak już wyżej napisałem , budowa domu jest sprawą poważną, więc pewnie pomyśleliście sobie , o czym on pisze przecież to jest tzw " oczywista oczywistość" .

No dobrze a np. zakup butów w sklepie , czy dokonując tej czynność prawnej zachowujecie paragon . Ja tak robię w razie gdyby zakupiony trzewik po trzech dniach szlag trafił . Mając paragon mogę zwrócić się z reklamacją , mogę się odwołać do sprzedawczyni lub instytucji, która pomoże mi wyegzekwować moje prawa.

Przechodząc na wyższy poziom zawierania umów wyobraźmy sobie taką sytuację . W pewnej firmie Trwają negocjację w których biorą udział trzy działy. Trwają konsultację miedzy trzema osobami i jak myślicie w jakiej formie będą to konsultację ?Na gębę czy zwyczajowo korzystając ze zdobyczy techniki (internet) i wynalezienia pisma , każda z tych osób to co ustalono przeleje na papier choćby ze względu na wyprodukowanie tzw "dupochronu.

Reasumując – dla przeciętnego średnio rozgarniętego zjadacza chleba, jest zupełnie zrozumiałe , że sprawy drobne można załatwiać stosując metodę "na gębę" a poważniejsze sprawy to już załatwia się inaczej.

Widocznie jednak rządzą nami nieprzeciętni ludzie , można powiedzieć nadludzie. Oni nie stosują się do zwyczajów, w dupie mają prawo i sprawiedliwość (i to x 2), bo jak informuję kancelaria naczelnego ponadprzeciętnego ".


http://wpolityce.pl/wydarzenia/19111-kancelaria-premiera-juz-oficjalnie-przyznaje-w-sprawie-sledztwa-1004-nie-podejmowano-zadnych-decyzji-na-papierze

co znaczy tyle i aż tyle , że wszystkie decyzje dotyczące katastrofy smoleńskiej, wszystkie decyzje dotyczące śledztwa smoleńskiego były podejmowane "NA GĘBĘ"

Miałem już więcej nie pisać , ale przypomniałam sobie o bluzgu jaki wykonał Emilian Kamiński dla Jaruzelskiego. Postanowiłem go trochę przerobić , ale znalazłam w sieci ,pod tym adresem http://blogmedia24.pl/node/29223 coś co idealnie pasuje :

Przebrzydła szumowino, pachołku brukselski
ty farbowana świnio, premierze kurewski
chamie zbuntowany,. zatęchła sklerozo
gnoju zasmarkany, zbiegu prosto z ZOO
gnido zarzygana, jadowita mendo
ty kukło jebana , niemiecki przybłędo
tchórzu zafajdany,ropiejący wrzodzie
ty diabelskie łajno, ty głupi pustaku
ty kurwo sprzedajna, ty szkopski zupaku
wypierdku Putina, koślawy pedale
pokurczu krzywonogi,ty głupi bęcwale
sukinsynie smierdzący,pluskwo zasuszona
wrzodzie ropiejący,ty małpo zielona
ty strachu na wróble, zboczony sadysto
judaszu za euro,ty szkopski marksisto
zakało narodu, złamany palancie
cuchnący pierdzielu,pełzająca glisto
ponury skurwielu , czerwony faszysto
ty sługo kremlowy, lokaju brukselski
ty zbóju PRowy, pomiocie niemiecki
ty mówco obłąkany, nadęty bufonie,
ZA NARÓD SPRZEDANY – PIEKŁO CIĘ POCHŁONIE!!!!!

Reklama

18 KOMENTARZE

  1. zasanawiam się kto ich tam wysłał
    myślę ,że jest to odprysk walki jaka toczy się za zamkniętymi drzwiami między ekipą Tuska wspomaganą przez służby niemieckie a ekipą Komorowskiego-Schetyny z batnią pomocą putinowskich kgbiestów. Niestety koło historii zatoczyło koło (nomen omen ) 🙂 i wróciły czasy Katarzyny .

    Najbardziej mnie wqrwia to że nie wiem jak to zmienić , nie mam pojęcia co musiałby Tusk zrobić aby ta część , narodu która na niego głosuję przejrzała na oczy.

    Niestety nie mają racji ci którzy twierdzą , że bielmo zejdzie gdy gospodarka pieprznie. Cała para w zaprzyjaźnionych TV , radio i prasie idzie na “wytłumaczenie” gawiedzi , że to nie jest “ich” wina tylko wiecie rozumiecie świat i ojropa się wali, no tooo oni zawinili my nie.

    Rozmawiałem dzisiaj z moim bardzo dobrym przyjacielem , który politycznie jest po drugiej strony barykady , facet jest nieprzeciętnie mądry , ścisły analityczny umysł , informatyk . od czasu do czasu podsyłam mu to i tamto , aby to bielmo zeszło. Niestety wszystko co miał mi do powiedzenie to Kaczyński to , Kaczyński tamto . Ja o Tusku i popaprańcach o on Kaczyński, ja o dokumencie który zamieściłem wyżej a On , ” a Kaczyński” ja o gospodarce tej tu i teraz o ON ” świat i ojropa się wali , a co myślisz Kaczyński to by lepiej rządził” .Ja o profesorze Binedzie i jego analizach , a On “…. zapłacili mu to tak napisał ” SIC!!!!!!!!!!! ( tutaj zwalił mnie z nóg , przyznaję ). Dalej jest moim przyjacielem , ale tak sobie myślę , że facet jest przykładem i potwierdzeniem tego, że ludzie z umysłami ścisłymi nie mogą rządzić innymi ludźmi.

    • Votum separatum 🙂
      Ja Oszołom, jestem umysł ścisły i analityczny, podczas gdy mój przyjaciel, po drugiej stronie barykady, to nieprzeciętny humanista.
      Według mnie większą rolę w postrzeganiu świata odgrywa tutaj chęć zachowania wypracowanej w trudzie małej stabilizacji. A z tym nierozerwalnie wiąże się stara dobra strategia wypierania i podporządkowanie myślenia aksjomatyce poprawności. Tak na marginesie jest to pośrednim dowodem na to, że socjalizm to jeszcze niedoskonała forma niewolnictwa. Zamiast przykręcać śrubę PRZEMOCĄ lepiej jest ubezwłasnowolnić ludzi motywując ich POZYTYWNIE do działania. Biologia zrobi resztę.

  2. zasanawiam się kto ich tam wysłał
    myślę ,że jest to odprysk walki jaka toczy się za zamkniętymi drzwiami między ekipą Tuska wspomaganą przez służby niemieckie a ekipą Komorowskiego-Schetyny z batnią pomocą putinowskich kgbiestów. Niestety koło historii zatoczyło koło (nomen omen ) 🙂 i wróciły czasy Katarzyny .

    Najbardziej mnie wqrwia to że nie wiem jak to zmienić , nie mam pojęcia co musiałby Tusk zrobić aby ta część , narodu która na niego głosuję przejrzała na oczy.

    Niestety nie mają racji ci którzy twierdzą , że bielmo zejdzie gdy gospodarka pieprznie. Cała para w zaprzyjaźnionych TV , radio i prasie idzie na “wytłumaczenie” gawiedzi , że to nie jest “ich” wina tylko wiecie rozumiecie świat i ojropa się wali, no tooo oni zawinili my nie.

    Rozmawiałem dzisiaj z moim bardzo dobrym przyjacielem , który politycznie jest po drugiej strony barykady , facet jest nieprzeciętnie mądry , ścisły analityczny umysł , informatyk . od czasu do czasu podsyłam mu to i tamto , aby to bielmo zeszło. Niestety wszystko co miał mi do powiedzenie to Kaczyński to , Kaczyński tamto . Ja o Tusku i popaprańcach o on Kaczyński, ja o dokumencie który zamieściłem wyżej a On , ” a Kaczyński” ja o gospodarce tej tu i teraz o ON ” świat i ojropa się wali , a co myślisz Kaczyński to by lepiej rządził” .Ja o profesorze Binedzie i jego analizach , a On “…. zapłacili mu to tak napisał ” SIC!!!!!!!!!!! ( tutaj zwalił mnie z nóg , przyznaję ). Dalej jest moim przyjacielem , ale tak sobie myślę , że facet jest przykładem i potwierdzeniem tego, że ludzie z umysłami ścisłymi nie mogą rządzić innymi ludźmi.

    • Votum separatum 🙂
      Ja Oszołom, jestem umysł ścisły i analityczny, podczas gdy mój przyjaciel, po drugiej stronie barykady, to nieprzeciętny humanista.
      Według mnie większą rolę w postrzeganiu świata odgrywa tutaj chęć zachowania wypracowanej w trudzie małej stabilizacji. A z tym nierozerwalnie wiąże się stara dobra strategia wypierania i podporządkowanie myślenia aksjomatyce poprawności. Tak na marginesie jest to pośrednim dowodem na to, że socjalizm to jeszcze niedoskonała forma niewolnictwa. Zamiast przykręcać śrubę PRZEMOCĄ lepiej jest ubezwłasnowolnić ludzi motywując ich POZYTYWNIE do działania. Biologia zrobi resztę.

  3. zasanawiam się kto ich tam wysłał
    myślę ,że jest to odprysk walki jaka toczy się za zamkniętymi drzwiami między ekipą Tuska wspomaganą przez służby niemieckie a ekipą Komorowskiego-Schetyny z batnią pomocą putinowskich kgbiestów. Niestety koło historii zatoczyło koło (nomen omen ) 🙂 i wróciły czasy Katarzyny .

    Najbardziej mnie wqrwia to że nie wiem jak to zmienić , nie mam pojęcia co musiałby Tusk zrobić aby ta część , narodu która na niego głosuję przejrzała na oczy.

    Niestety nie mają racji ci którzy twierdzą , że bielmo zejdzie gdy gospodarka pieprznie. Cała para w zaprzyjaźnionych TV , radio i prasie idzie na “wytłumaczenie” gawiedzi , że to nie jest “ich” wina tylko wiecie rozumiecie świat i ojropa się wali, no tooo oni zawinili my nie.

    Rozmawiałem dzisiaj z moim bardzo dobrym przyjacielem , który politycznie jest po drugiej strony barykady , facet jest nieprzeciętnie mądry , ścisły analityczny umysł , informatyk . od czasu do czasu podsyłam mu to i tamto , aby to bielmo zeszło. Niestety wszystko co miał mi do powiedzenie to Kaczyński to , Kaczyński tamto . Ja o Tusku i popaprańcach o on Kaczyński, ja o dokumencie który zamieściłem wyżej a On , ” a Kaczyński” ja o gospodarce tej tu i teraz o ON ” świat i ojropa się wali , a co myślisz Kaczyński to by lepiej rządził” .Ja o profesorze Binedzie i jego analizach , a On “…. zapłacili mu to tak napisał ” SIC!!!!!!!!!!! ( tutaj zwalił mnie z nóg , przyznaję ). Dalej jest moim przyjacielem , ale tak sobie myślę , że facet jest przykładem i potwierdzeniem tego, że ludzie z umysłami ścisłymi nie mogą rządzić innymi ludźmi.

    • Votum separatum 🙂
      Ja Oszołom, jestem umysł ścisły i analityczny, podczas gdy mój przyjaciel, po drugiej stronie barykady, to nieprzeciętny humanista.
      Według mnie większą rolę w postrzeganiu świata odgrywa tutaj chęć zachowania wypracowanej w trudzie małej stabilizacji. A z tym nierozerwalnie wiąże się stara dobra strategia wypierania i podporządkowanie myślenia aksjomatyce poprawności. Tak na marginesie jest to pośrednim dowodem na to, że socjalizm to jeszcze niedoskonała forma niewolnictwa. Zamiast przykręcać śrubę PRZEMOCĄ lepiej jest ubezwłasnowolnić ludzi motywując ich POZYTYWNIE do działania. Biologia zrobi resztę.

  4. i tutaj dochodzimy do nieśmiertelnego
    “Byt określa świadomość”. Myślę , że w dzisiejszyc czasach klasyk napisałby “wysokość kredytu określa świadomość”.

    ps. jak Oszołom Oszołomowi powiadam Ci ze nie wystawiam etykietek zanim nie poznam człowieka 🙂

  5. i tutaj dochodzimy do nieśmiertelnego
    “Byt określa świadomość”. Myślę , że w dzisiejszyc czasach klasyk napisałby “wysokość kredytu określa świadomość”.

    ps. jak Oszołom Oszołomowi powiadam Ci ze nie wystawiam etykietek zanim nie poznam człowieka 🙂

  6. i tutaj dochodzimy do nieśmiertelnego
    “Byt określa świadomość”. Myślę , że w dzisiejszyc czasach klasyk napisałby “wysokość kredytu określa świadomość”.

    ps. jak Oszołom Oszołomowi powiadam Ci ze nie wystawiam etykietek zanim nie poznam człowieka 🙂