Reklama

Wszechobecny PR i lans sprawia, że kończą się pomysły i alternatywa jest tylko j

Wszechobecny PR i lans sprawia, że kończą się pomysły i alternatywa jest tylko jedna. Jeśli nie wiesz jak o sobie przypomnieć i ocieplić wizerunek, zatrudnij półnagą Dodę Elektrodę. Doda obsłuży każdego, babcię Marylę Rodowicz, „satanistę” Nargala, rudego polityka z wilczymi oczami, który z pamięci recytuje ceny selera oraz polityka jedynie o dwa centymetry niższego, za to prawdziwie polskiego.

Reklama

Redakcja to już czasami nie ma sił, a i nawet ochoty się śmiać z kolejnych pomysłów spiętych doktorów. Takiemu jednemu z drugim wydaje się, że jest mądrzejszy i choć sam nie kupiłby takiego kału w papierku, w głupocie swojej pakuje towar hurtowo i wpycha detalicznemu klientowi. Badania preferencji klientów wskazują, że tego rodzaju towar kupi może 20%, zatem 80% towaru zostanie przeterminowana. Na szczęście nie redakcja będzie zajmować się przecenianiem zawartości i ewentualną utylizacją. Biorąc pod uwagę fakt, jaka jest zawartość papierka, w którym znajduje się „towar” procedura może być frapująca.

Czasami to redakcja sobie myśli, że w tym fachu pokazywania ludzkich twarzy polityków i celebrytów redakcja ma złoty patent. A gdyby tak pokazać jak leci, bez obróbki, taki surowy towar? Co czytelnik na to? Redakcji się wydaje, że szok odbiorcy mógłby być tak wielki, że przerodziłby się w zaufanie. Skoro ktoś ważny odważył się pokazać prawdę o sobie, to przynajmniej wiadomo, że oryginalny w formie, a w treści to przecież nic się nigdy i u nikogo publicznego nie zmienia.

Reklama

2 KOMENTARZE