Reklama

Tytuł brzmi zagadkowo i erotycznie? Nic z tych rzeczy, wszystko jest jasne, przynajmniej dla tych, którzy pamiętają o jednym fakcie i zapoznali się z nowym. Parę lat temu Krystyna Janda zagrała swoją rolę życia i w jednym z wywiadów wypowiedziała się następująco o rządach PiS: „Ja się czuję jakby ktoś na mnie srał cały czas”. Wczoraj PiS panią gwiazdę przeprosił i oblizał do ostatniego, że tak powiem, okruszka. „Teatr” Jandy dostał 1,8 miliona dotacji w ramach rekompensaty za dzielną walkę rządu z „pandemią”, ale na tym nie koniec. Minister Gliński i reszta ekipy nie chcąc się narazić na zarzut naruszenia konstytucji i wartości europejskich, po oblizaniu Jandy wylizał całą listę „artystów”, łącznie na 400 milionów złotych polskich.

Reklama

Pełna lista dostępna jest na stronach rządowych i kto ma ochotę może sobie tam znaleźć naprawdę zabawne pozycje. Oddzielny wątek to grajkowie i śpiewacy „Sylwestra marzeń”, ale mamy też pomniejsze gwiazdy z Youtuba, trenerów personalnych i w ogóle kwiat lewicowej kultury i sztuki. Gdyby ktoś nie skojarzył podstawowych faktów, to większość z tych beneficjentów darła się w niebogłosy: „zostań w domu”, a co bardziej wdzięczni nagrywali filmiki z dziecięcymi inhalatorami na twarzach i odgrywali rolę konających na 37,5 C. Warto też wspomnieć, że ci sami „artyści” dostali zatrudnienie w rozmaitych „szołach” i koncertach w maseczkach. Ich wdzięczność dla „pisowskiej” władzy jest bezgraniczna i dozgonna, tyle że o zgon PiS chodzi. Jak się nałapali dotacji, to się wzięli za „ochronę macic” i strzelanie piorunami. I wiesz co, Szanowny Narodzie? Mnie to śmieszy, bo co innego może robić? Z tej władzy tylko się śmiać i to w głos, nic innego nie zostało i nie ma mowy, aby cokolwiek się zmieniło najlepsze, przeciwnie, z każdym dniem będzie coraz gorzej.

Oczywiście na oblizywanie i wylizywanie „artystom” patrzy parę milionów: fryzjerów, hotelarzy, restauratorów, sklepikarzy, kelnerów, rehabilitantów, sprzedawców chryzantem i tak dalej i tak w nieskończoność. Oni mogli liczyć na 5 tysięcy pożyczki, a w ramach uzupełnienia różnicy do stawek „artystów” dostaną deputat w postaci „Sylwestra Marzeń” w przyłbicach. Człowiek, który pamięta rok 2015 i tak jeszcze do połowy 2019, zachodzi w głowę, co tu się porobiło. Partia rządząca ponad cztery lata doskonale balansowała na emocjach społecznych, jeśli wkurzała to zblazowane „elity”, takie właśnie jak te tytułowe, a dla „pospólstwa” było 500+ i szacunek. Dziś jest dokładnie odwrotnie PiS w cyklach tygodniowych robi wszystko, aby całe grupy społeczne krzyczały słynne już: ***** ***. Zaczęli od rolników, potem aborcja, pałowanie marszu i teraz poszło hurtem po wszystkich, którzy tyrają za te polskie dwa tysiące i patrzą, jak się artyści za nic pasą na wspólnej krwawicy. Dla mnie to koniec był wcześniej, niż się teraz zaczyna, rujnowanie Polski, planowane ludobójstwo poprzez zatkanie szpitali, co głupi wiedział po wiosennych „wyczynach” w Bergamo, zerwanie więzi społecznych i rodzinnych, to zbrodnia za zbrodnią.

PO kradła na potęgę, ale nawet taka prosta Kopacz potrafiła się postawić ze szczepionkami, ci z „obozu patriotycznego” tak wstali z kolan, że z nosem przy tyłkach „elit” wylądowali. Nic z tego nie będzie, zacznie się trzyletnie gnicie PiS, potem przyjdzie najgorszy sort i najmniej na cztery lata będzie Polskę poniewierał. Takie są odwieczne cykle polityczne i kijem Wisły nie zawrócisz. Gdyby rozumu i przyzwoitości, tak gdzieś w okolicach marca PiS nie stracił, to miał szansę dokończyć kadencję z dużymi reformami i w najgorszym przypadku minimalnie przegrałby wybory z całą resztą. Wszystko to już jest przeszłością i zawrócić się nie da, tym bardziej, że tam nie ma nikogo kto byłby zdolny do odważnego manewru. Żal patrzeć, ale co poradzisz? Nic nie poradzisz, jest źle, żenująco, a będzie jeszcze gorzej i obrzydliwej, taka polityka.

Reklama

34 KOMENTARZE

  1. To, wkurzające przysłowiowego

    To, wkurzające przysłowiowego Kowalskiego, posunięcie może mieć sens z punktu widzenia rządzących. Wygląda to wszystko na transakcję wiązaną. Być może w zamian za dotacje kupiono lojalność ekipy celebrytów, którzy będą teraz reklamować akcję masowych (lub przymusowych) szczepień i inne wyczyny Ministerstwa Covida.

    Ciekawe też jak PiS będzie wyjaśniać tę akcję ludziom, którzy potracili pracę, oszczędności i dorobek całego życia. Czyżby biedni mają zdychać a milionerzy dostawać następne miliony?

  2. To, wkurzające przysłowiowego

    To, wkurzające przysłowiowego Kowalskiego, posunięcie może mieć sens z punktu widzenia rządzących. Wygląda to wszystko na transakcję wiązaną. Być może w zamian za dotacje kupiono lojalność ekipy celebrytów, którzy będą teraz reklamować akcję masowych (lub przymusowych) szczepień i inne wyczyny Ministerstwa Covida.

    Ciekawe też jak PiS będzie wyjaśniać tę akcję ludziom, którzy potracili pracę, oszczędności i dorobek całego życia. Czyżby biedni mają zdychać a milionerzy dostawać następne miliony?

  3. Pan komediant Barciś to

    Pan komediant Barciś to wyjątkowe bydle. Bardzo dobry w swoim rzemiośle,.. mieszania lemingom w głowach. Skutki jego działań naprawdę niewiele ustępują pomniejszym bydlakom z rządu. Takie zdemorlizowane indywiduum powinno mieć odebraną emeryturę i dożywotni zakaz pracy zarobkowej.  A zamiast tego dostanie kasę od okupantów. Dobra strona tego, że może nasra tym okupantom na głowę. "Niezależność"… od rozumu.

  4. Pan komediant Barciś to

    Pan komediant Barciś to wyjątkowe bydle. Bardzo dobry w swoim rzemiośle,.. mieszania lemingom w głowach. Skutki jego działań naprawdę niewiele ustępują pomniejszym bydlakom z rządu. Takie zdemorlizowane indywiduum powinno mieć odebraną emeryturę i dożywotni zakaz pracy zarobkowej.  A zamiast tego dostanie kasę od okupantów. Dobra strona tego, że może nasra tym okupantom na głowę. "Niezależność"… od rozumu.

  5. Zupełna amatorszczyzna.

    Zupełna amatorszczyzna. Oczywiście można, a może nawet i należy kupować "artystów", aby opiewali władców. Ale płacić należy w małych transzach co miesiąc, póki się wywiązują. A jak przestają się wywiązywać, to nie płacić. A tak to kasę przygarną, i dalej będą srać.  

  6. Zupełna amatorszczyzna.

    Zupełna amatorszczyzna. Oczywiście można, a może nawet i należy kupować "artystów", aby opiewali władców. Ale płacić należy w małych transzach co miesiąc, póki się wywiązują. A jak przestają się wywiązywać, to nie płacić. A tak to kasę przygarną, i dalej będą srać.  

  7. Nie rozumiem skąd zdziwienie

    Nie rozumiem skąd zdziwienie – po ratowaniu kolegów z PeO w ostatnich wyborach, roztoczeniu parasola ochronnego nad obcymi mediami, "fundacjami" i lewactwem pomocna dłoń dla obsr..ch "artystów" jest jak najbardziej na miejscu.
    Cała ta działalność "patriotów" z PiSu jest przecież do bólu konsekwentna.

  8. Nie rozumiem skąd zdziwienie

    Nie rozumiem skąd zdziwienie – po ratowaniu kolegów z PeO w ostatnich wyborach, roztoczeniu parasola ochronnego nad obcymi mediami, "fundacjami" i lewactwem pomocna dłoń dla obsr..ch "artystów" jest jak najbardziej na miejscu.
    Cała ta działalność "patriotów" z PiSu jest przecież do bólu konsekwentna.

  9. Wypowiedź, która dobrze

    Wypowiedź, która dobrze ilustruje problem: "fundusz wsparcia kultury ogarniał algorytm i wypłacał ok. 50 proc. utraty przychodów z ubiegłego roku, i takie Golce albo Bayer Full dostały odpowiednio 2 mln i 500 tys. zł, to faktycznie, zarabiając przez lata na tym poziomie, nie ma co do garnka włożyć. Pielęgniarki zrozumieją". Ale ministra kultury widywaliśmy na kolacjach u J.Danielsa, więc ten algorytm budzi mnieksze zdziwienie.

  10. Wypowiedź, która dobrze

    Wypowiedź, która dobrze ilustruje problem: "fundusz wsparcia kultury ogarniał algorytm i wypłacał ok. 50 proc. utraty przychodów z ubiegłego roku, i takie Golce albo Bayer Full dostały odpowiednio 2 mln i 500 tys. zł, to faktycznie, zarabiając przez lata na tym poziomie, nie ma co do garnka włożyć. Pielęgniarki zrozumieją". Ale ministra kultury widywaliśmy na kolacjach u J.Danielsa, więc ten algorytm budzi mnieksze zdziwienie.