Reklama

Najważniejsza informacja jest taka, że mamy już wyodrębniony i w dużym

Najważniejsza informacja jest taka, że mamy już wyodrębniony i w dużym stopniu „odszumiony” głos sejmowego „bohatera”. Gdy się wsłuchać w ten głos wielokrotnie można wyłowić charakterystyczne cechy. Moim zdaniem na sali posiedzeń ryknął głupotą i podłością człowiek słusznego wieku, nie młodzian w każdym razie. Słychać również, że raczej mamy do czynienia z osobnikiem o pochodzeniu robotniczo-chłopskim, z furmańskim zaśpiewem, gorszym niż u Komorowskiego. Niech mój intuicyjny opis nikogo nie myli, to wcale nie znaczy, że prostak dysponuje góra średnim wykształceniem i jest jakimś chłopem pańszczyźnianym, na papierze może dumnie błyszczeć tytuł doktorski. Palcem pokazywał nie będę, ale nie tylko doktorów, profesorów o mentalności i pegeerowskiej melodii głosu można wskazać w sejmie na pęczki. Poniżej wklejam sam zapis „dowcipu” oraz dwie próbki z kilkoma głosami posłów RPP. Mam swojego faworyta, ale celowo niczego nie sugeruję, żeby zebrać Wasze opinie. Zdaję sobie sprawę, że to metoda „na Błasika”, niemniej do tej pory żadna profesjonalna pracownia nie chce się sprawą zająć i ten efekt jaki Wam prezentuję jest pracą pasjonata. Nie podam Jego Nicku, ponieważ nie chcę nikogo wciągać w ewentualną „wdzięczność” rozmaitych środowisk.

Reklama



Proszę by linkować te materiały wszędzie, gdzie się da, im więcej opinii tym większe prawdopodobieństwo, że zawęzi się „bohaterskie” pole. Być może ktoś rozpoznaje głos z zupełnie innego kierunku, na przykład PO, co też nie powinno zaskakiwać. Nie bardzo wiem jak nazwać tę pożyteczną zabawę polegającą na poszukiwaniu poselskiego „bohaterstwa”, ale nazwa jest akurat najmniej istotna, roboczo będę się trzymał „śledztwa społecznego”. Wiem z doświadczenia, że tak zwana blogosfera, swoją drogą nie cierpię tego określenia, które przez wielu jest hołubione, a przeze mnie uważane za sprytny zabieg deprecjonujący wartość „nieprofesjonalnej” publicystki, w każdym razie wiem, że takie akcje nudzą się po kilku dniach. Piszę o tym dlatego, że w jednym z tekstów obiecałem nie „grzać” sprawy Palikota. Obietnicy dotrzymuję w tej chwili zainteresowanych finalizacją społecznego śledztwa jest garstka zapaleńców i kilkudziesięciu spanikowanych posłów, głównie od Palikota i z PO. Temat robi się nudny, dostaję sporo sygnałów, że Palikotem zarżnę Portal. Wszystko to jest nieistotne, ważne są postępy w społecznym śledztwie i ważne są mechanizmy działające w „państwie prawa”. Dlatego przedstawiam kolejne efekty naszych wspólnych działań. Otrzymałem odpowiedź z sejmu, na moje pismo, w którym zwracałem się z prośbą o udostępnienie zapisu z konkretnej kamery:

Warszawa, 18 maja 2012 r.

Kancelaria Sejmu
Biuro Korespondencji i Informacji
ul. Wiejska 4/6/8
00-902 Warszawa

BKI-141-5197/12

Pan
Piotr Wielgucki

Szanowny Panie,
w odpowiedzi na Pana pismo z dnia 17 maja 2012 r., Biuro Korespondencji i Informacji Kancelarii Sejmu informuje, co następuje.
W celu zapoznania się z zapisem nagrań z kamer umieszczonych na sali plenarnej Sejmu RP należy zwrócić się do Wydziału Obsługi Użytkowników Biblioteki Sejmowej z wnioskiem o ich udostępnienie. Dane kontaktowe Biblioteki oraz zasady korzystania z jej zbiorów, znajdzie Pan pod elektronicznym adresem libr.sejm.gov.pl.

/-/Jakub Majewski
specjalista

Oczywiście zaraz siadam i piszę kolejne, proponuję też, żeby na razie nie kopiować korespondencji, bo pierwszym poważnym sukcesem jest to, że sprawa stała się w parlamentarnych kręgach co najmniej znana, jeśli nie głośna. Powielanie korespondencji w tym wypadku mogłoby opóźnić dostęp do materiału, o ile taki dostęp w ogóle zaistnieje. Wysłałem też do wszystkich posłów RPP i władz klubu poselskiego nagranie z próbką głosu:

Dzień dobry,

Portal kontrowersje.net zlecił ekspertyzę fonoskopijną zapisu audiowizualnego z kamery sejmowej. W załączniku przesyłam wyodrębniony i “odszumiony” głos z sali „zadzwonić do niego”. Uprzejmie pytam czy pan/pani poseł ten głos rozpoznaje? Pragnę poinformować, że głos jest już zidentyfikowany, przez kilka osób, sprawdzam jedynie, czy znajdzie się chociaż jeden poseł RPP, który nie okaże się gówniarzem.

Odpowiedź otrzymałem tylko od przedstawicielki Klubu Poselskiego, co ciekawe z adresu Jacka Kwiatkowskiego, odpowiedziała Marta Kaluga, której nazwisko nic mi nie mówi:

Szanowny Panie Piotrze.

Z przykrością informuję, iż głos na nagraniu nie został przez nas rozpoznany. Jeżeli będziemy w jakiś sposób mogli jeszcze Panu pomóc prosimy o kontakt.

Z poważaniem
Dyrektor Biura Poselskiego
Marta Kaluga

Tyle mam informacji i materiałów dotyczących jednej prostej sprawy, z którą „państwo polskie” od tygodnia nie potrafi sobie poradzić.

Reklama

27 KOMENTARZE

  1. Bynajmniej
    Palikotem nie zarżnie Pan portalu, a ma szanse przysłużyć się społeczeństwu. Jestem tu nowy, a na Pański portal przywiodło mnie właśnie mówienie prawdy o tym elemencie. Bo nie człowieku. Jest element Palikot, element Bolek, element Niesiołowski…. Zmniejsza się liczba ludzi w polityce, zwiększa liczba elementów. I to trzeba pokazywać.

    Pozdrawiam,
    Kapitan Nemo (nowy czytelnik)

    • Bulwersujące.
      Do Kapitana Nemo — mechanika samochodowego z Milwaukee, Kapitana Nemo — tureckiego snowboardzisty, Kapitana Nemo — sprzedawcy cukrowej waty w Samarkandzie… dołączył ten obleśny Franciszek Józef. Dom wariatów normalnie.

      Pozdrawiam,
      Kapitan Nemo, jedyny prawdziwy i oryginalny,
      wszelkie inne są podrobione

  2. Bynajmniej
    Palikotem nie zarżnie Pan portalu, a ma szanse przysłużyć się społeczeństwu. Jestem tu nowy, a na Pański portal przywiodło mnie właśnie mówienie prawdy o tym elemencie. Bo nie człowieku. Jest element Palikot, element Bolek, element Niesiołowski…. Zmniejsza się liczba ludzi w polityce, zwiększa liczba elementów. I to trzeba pokazywać.

    Pozdrawiam,
    Kapitan Nemo (nowy czytelnik)

    • Bulwersujące.
      Do Kapitana Nemo — mechanika samochodowego z Milwaukee, Kapitana Nemo — tureckiego snowboardzisty, Kapitana Nemo — sprzedawcy cukrowej waty w Samarkandzie… dołączył ten obleśny Franciszek Józef. Dom wariatów normalnie.

      Pozdrawiam,
      Kapitan Nemo, jedyny prawdziwy i oryginalny,
      wszelkie inne są podrobione

  3. Bynajmniej
    Palikotem nie zarżnie Pan portalu, a ma szanse przysłużyć się społeczeństwu. Jestem tu nowy, a na Pański portal przywiodło mnie właśnie mówienie prawdy o tym elemencie. Bo nie człowieku. Jest element Palikot, element Bolek, element Niesiołowski…. Zmniejsza się liczba ludzi w polityce, zwiększa liczba elementów. I to trzeba pokazywać.

    Pozdrawiam,
    Kapitan Nemo (nowy czytelnik)

    • Bulwersujące.
      Do Kapitana Nemo — mechanika samochodowego z Milwaukee, Kapitana Nemo — tureckiego snowboardzisty, Kapitana Nemo — sprzedawcy cukrowej waty w Samarkandzie… dołączył ten obleśny Franciszek Józef. Dom wariatów normalnie.

      Pozdrawiam,
      Kapitan Nemo, jedyny prawdziwy i oryginalny,
      wszelkie inne są podrobione

  4. To jest błąd metodologiczny 🙂
    Błędem jest szukanie twardych dowodów w postaci zapisu monitoringu. W tym przypadku sprawcę znacznie łatwiej ustalić w postępowaniu poszlakowym 🙂 Jak w każdym tego rodzaju postępowaniu zacznijmy od motywu 🙂 Któryż to z 466 posłów mógł mieć motyw aby wypowiedzieć te słowa? Po odrzuceniu z grona podejrzanych posłów PiS, SP, PSL oraz SLD (sić!), pozostaje cały Ruch Palikota oraz co najmniej połowa PO. Zakładając, że był to głos męski, przesiąknięty prymitywnym chamstwem grono wytypowanych z PO można zawęźić do jednej osoby mianowicie Stefana Niesiołowskiego. Bądźmy jednak poważni, podążmy za wzrokiem Kaczyńskiego i poszukajmy faktycznego głosu, a faktyczny głos rozległ się z ław poselskich Ruchu Palikota. I tu napotykamy problem, bardzo poważny problem, ponieważ w tym przypadku męski głos mógł należeć do … kobiety:)….. Ale nie należał. Ów głos, zdemaskował się sam popełniając freudowską pomyłkę(cokolwiek to znaczy). Nie trzeba mieć nawet inteligencji patyczaka aby zauważyć, że słynna konferencja bezideowego chama była tylko i wyłącznie próbą odwrócenia uwagi od chamskiej osoby. Tak, wszystko wskazuje na to, że te słowa padły z ust bezideowego chama!

  5. To jest błąd metodologiczny 🙂
    Błędem jest szukanie twardych dowodów w postaci zapisu monitoringu. W tym przypadku sprawcę znacznie łatwiej ustalić w postępowaniu poszlakowym 🙂 Jak w każdym tego rodzaju postępowaniu zacznijmy od motywu 🙂 Któryż to z 466 posłów mógł mieć motyw aby wypowiedzieć te słowa? Po odrzuceniu z grona podejrzanych posłów PiS, SP, PSL oraz SLD (sić!), pozostaje cały Ruch Palikota oraz co najmniej połowa PO. Zakładając, że był to głos męski, przesiąknięty prymitywnym chamstwem grono wytypowanych z PO można zawęźić do jednej osoby mianowicie Stefana Niesiołowskiego. Bądźmy jednak poważni, podążmy za wzrokiem Kaczyńskiego i poszukajmy faktycznego głosu, a faktyczny głos rozległ się z ław poselskich Ruchu Palikota. I tu napotykamy problem, bardzo poważny problem, ponieważ w tym przypadku męski głos mógł należeć do … kobiety:)….. Ale nie należał. Ów głos, zdemaskował się sam popełniając freudowską pomyłkę(cokolwiek to znaczy). Nie trzeba mieć nawet inteligencji patyczaka aby zauważyć, że słynna konferencja bezideowego chama była tylko i wyłącznie próbą odwrócenia uwagi od chamskiej osoby. Tak, wszystko wskazuje na to, że te słowa padły z ust bezideowego chama!

  6. To jest błąd metodologiczny 🙂
    Błędem jest szukanie twardych dowodów w postaci zapisu monitoringu. W tym przypadku sprawcę znacznie łatwiej ustalić w postępowaniu poszlakowym 🙂 Jak w każdym tego rodzaju postępowaniu zacznijmy od motywu 🙂 Któryż to z 466 posłów mógł mieć motyw aby wypowiedzieć te słowa? Po odrzuceniu z grona podejrzanych posłów PiS, SP, PSL oraz SLD (sić!), pozostaje cały Ruch Palikota oraz co najmniej połowa PO. Zakładając, że był to głos męski, przesiąknięty prymitywnym chamstwem grono wytypowanych z PO można zawęźić do jednej osoby mianowicie Stefana Niesiołowskiego. Bądźmy jednak poważni, podążmy za wzrokiem Kaczyńskiego i poszukajmy faktycznego głosu, a faktyczny głos rozległ się z ław poselskich Ruchu Palikota. I tu napotykamy problem, bardzo poważny problem, ponieważ w tym przypadku męski głos mógł należeć do … kobiety:)….. Ale nie należał. Ów głos, zdemaskował się sam popełniając freudowską pomyłkę(cokolwiek to znaczy). Nie trzeba mieć nawet inteligencji patyczaka aby zauważyć, że słynna konferencja bezideowego chama była tylko i wyłącznie próbą odwrócenia uwagi od chamskiej osoby. Tak, wszystko wskazuje na to, że te słowa padły z ust bezideowego chama!

  7. mamy już wyodrębniony
    Gdzie w sieci mamy?
    Jest parę zakładów akustyki. Jeżeli będzie próbka dźwięku to możliwe, że dadzą studentom do obróbki na zaliczenie zajęć, sądzę. Jeżeli interesujący wynik będzie to wycieknie do internetu.
    Laboratoria akustyczne itd.
    Nic oficjalnie, jak znam życie.

  8. mamy już wyodrębniony
    Gdzie w sieci mamy?
    Jest parę zakładów akustyki. Jeżeli będzie próbka dźwięku to możliwe, że dadzą studentom do obróbki na zaliczenie zajęć, sądzę. Jeżeli interesujący wynik będzie to wycieknie do internetu.
    Laboratoria akustyczne itd.
    Nic oficjalnie, jak znam życie.

  9. mamy już wyodrębniony
    Gdzie w sieci mamy?
    Jest parę zakładów akustyki. Jeżeli będzie próbka dźwięku to możliwe, że dadzą studentom do obróbki na zaliczenie zajęć, sądzę. Jeżeli interesujący wynik będzie to wycieknie do internetu.
    Laboratoria akustyczne itd.
    Nic oficjalnie, jak znam życie.

    • Nie ta kasa, panie Graś
      Jak amatorska to ekipa niech świadczy fakt, że “kupował bilety” na IC w kasie, w której ich kupić nie można (bilety tylko na Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie – napis jak byk na szybie). Nawet ustawki panu premierowi nie mogą porządnie zrobić…

    • Nie ta kasa, panie Graś
      Jak amatorska to ekipa niech świadczy fakt, że “kupował bilety” na IC w kasie, w której ich kupić nie można (bilety tylko na Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie – napis jak byk na szybie). Nawet ustawki panu premierowi nie mogą porządnie zrobić…

    • Nie ta kasa, panie Graś
      Jak amatorska to ekipa niech świadczy fakt, że “kupował bilety” na IC w kasie, w której ich kupić nie można (bilety tylko na Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie – napis jak byk na szybie). Nawet ustawki panu premierowi nie mogą porządnie zrobić…

  10. Stajnia Augiasza to przy tym salonik z widokiem na ogród.
    Popieram Twoją akcję Piotrze, całym sercem, ponieważ w naszym kraju w każdej dziedzinie brak konsekwencji, każde, nawet najgorsze świnstwo rozpływa się we wrzawie medialnej, która trwa tak długo, jak długo taką sprawę może grzać tabloid, potem wszyscy zapominają.
    Politycy w takim kraju jak nasz, w większości przeszli selekcję negatywną, to ludzie niehonorowi, nie mają więc dysomfortu i zwyczjnego wstydu, nie ustępują ze stanowisk po gorszacych aferach, tak jak to jeszcze bywa w krajach zachodniej Europy.
    Tu nikomu plama na honorze nie zaszkodzi, blamaż nie jest żadnym problemem. Draństwo nikogo nie uwiera. Rano komuś się złamie karierę, kogoś opluje, coś ukradnie, kogoś skaleczy, wieczorem już się o tym nie pamięta, a w nocy śpi spokojnie, snem sprawiedliwego.
    Dla uczciwości społecznej każdy występek powinien zostać ukarany, a skompromitowany urzędnik lub polityk nigdy nie powinien cieszyć się zaufaniem społecznym. Nieuchronność kary to podstawa praworządnosci. Dlatego Kurka, jezeli masz siłę i determonację, walcz i obnażaj to chamstwo, może znajdziesz godnych naśladowców, a może ten styl rozleje sie szerzej.
    Ale wiedz, że chwały na tej drodze za wiele nie zaznasz, a przede wszystkim, to parszywa robota, zaczynasz od zera. Nawiasem mówiąc, zero najlepiej opisuje tą ogólna miernotę, którą obserwujemy od wielu lat. Materia jest ciężka, brak popleczników, uczciwym ludziom opadły ręce, pozostali są zdemoralizowani, innym to wisi, a jeszcze inni dali drapaka na zmywaki. Czy warto o to wszystko walczyć?
    Wygląda to na walkę z wiatrakami – ale mimo to, uważam, że warto.
    I chociaż suksesu nikt nie gwarantuje, życzę powodzenia drogi Heraklesie.

  11. Stajnia Augiasza to przy tym salonik z widokiem na ogród.
    Popieram Twoją akcję Piotrze, całym sercem, ponieważ w naszym kraju w każdej dziedzinie brak konsekwencji, każde, nawet najgorsze świnstwo rozpływa się we wrzawie medialnej, która trwa tak długo, jak długo taką sprawę może grzać tabloid, potem wszyscy zapominają.
    Politycy w takim kraju jak nasz, w większości przeszli selekcję negatywną, to ludzie niehonorowi, nie mają więc dysomfortu i zwyczjnego wstydu, nie ustępują ze stanowisk po gorszacych aferach, tak jak to jeszcze bywa w krajach zachodniej Europy.
    Tu nikomu plama na honorze nie zaszkodzi, blamaż nie jest żadnym problemem. Draństwo nikogo nie uwiera. Rano komuś się złamie karierę, kogoś opluje, coś ukradnie, kogoś skaleczy, wieczorem już się o tym nie pamięta, a w nocy śpi spokojnie, snem sprawiedliwego.
    Dla uczciwości społecznej każdy występek powinien zostać ukarany, a skompromitowany urzędnik lub polityk nigdy nie powinien cieszyć się zaufaniem społecznym. Nieuchronność kary to podstawa praworządnosci. Dlatego Kurka, jezeli masz siłę i determonację, walcz i obnażaj to chamstwo, może znajdziesz godnych naśladowców, a może ten styl rozleje sie szerzej.
    Ale wiedz, że chwały na tej drodze za wiele nie zaznasz, a przede wszystkim, to parszywa robota, zaczynasz od zera. Nawiasem mówiąc, zero najlepiej opisuje tą ogólna miernotę, którą obserwujemy od wielu lat. Materia jest ciężka, brak popleczników, uczciwym ludziom opadły ręce, pozostali są zdemoralizowani, innym to wisi, a jeszcze inni dali drapaka na zmywaki. Czy warto o to wszystko walczyć?
    Wygląda to na walkę z wiatrakami – ale mimo to, uważam, że warto.
    I chociaż suksesu nikt nie gwarantuje, życzę powodzenia drogi Heraklesie.

  12. Stajnia Augiasza to przy tym salonik z widokiem na ogród.
    Popieram Twoją akcję Piotrze, całym sercem, ponieważ w naszym kraju w każdej dziedzinie brak konsekwencji, każde, nawet najgorsze świnstwo rozpływa się we wrzawie medialnej, która trwa tak długo, jak długo taką sprawę może grzać tabloid, potem wszyscy zapominają.
    Politycy w takim kraju jak nasz, w większości przeszli selekcję negatywną, to ludzie niehonorowi, nie mają więc dysomfortu i zwyczjnego wstydu, nie ustępują ze stanowisk po gorszacych aferach, tak jak to jeszcze bywa w krajach zachodniej Europy.
    Tu nikomu plama na honorze nie zaszkodzi, blamaż nie jest żadnym problemem. Draństwo nikogo nie uwiera. Rano komuś się złamie karierę, kogoś opluje, coś ukradnie, kogoś skaleczy, wieczorem już się o tym nie pamięta, a w nocy śpi spokojnie, snem sprawiedliwego.
    Dla uczciwości społecznej każdy występek powinien zostać ukarany, a skompromitowany urzędnik lub polityk nigdy nie powinien cieszyć się zaufaniem społecznym. Nieuchronność kary to podstawa praworządnosci. Dlatego Kurka, jezeli masz siłę i determonację, walcz i obnażaj to chamstwo, może znajdziesz godnych naśladowców, a może ten styl rozleje sie szerzej.
    Ale wiedz, że chwały na tej drodze za wiele nie zaznasz, a przede wszystkim, to parszywa robota, zaczynasz od zera. Nawiasem mówiąc, zero najlepiej opisuje tą ogólna miernotę, którą obserwujemy od wielu lat. Materia jest ciężka, brak popleczników, uczciwym ludziom opadły ręce, pozostali są zdemoralizowani, innym to wisi, a jeszcze inni dali drapaka na zmywaki. Czy warto o to wszystko walczyć?
    Wygląda to na walkę z wiatrakami – ale mimo to, uważam, że warto.
    I chociaż suksesu nikt nie gwarantuje, życzę powodzenia drogi Heraklesie.