Znam ból, bo w tamtym podłym Znam ból, bo w tamtym podłym czasie wszystko mi się układało w obraz nędzy i rozpaczy. Jechałem po mokasynach i jeszcze niżej, niemniej to już nie są te czasy i na pewno brud na mokasynach prezesa nie usprawiedliwia poczynań teraźniejszej ekipy.
Znam ból, bo w tamtym podłym Znam ból, bo w tamtym podłym czasie wszystko mi się układało w obraz nędzy i rozpaczy. Jechałem po mokasynach i jeszcze niżej, niemniej to już nie są te czasy i na pewno brud na mokasynach prezesa nie usprawiedliwia poczynań teraźniejszej ekipy.
Chyba się jednak wychodziło
No bo skąd to błoto….
Chyba się jednak wychodziło
No bo skąd to błoto….
Znam ból, bo w tamtym podłym
Znam ból, bo w tamtym podłym czasie wszystko mi się układało w obraz nędzy i rozpaczy. Jechałem po mokasynach i jeszcze niżej, niemniej to już nie są te czasy i na pewno brud na mokasynach prezesa nie usprawiedliwia poczynań teraźniejszej ekipy.
Znam ból, bo w tamtym podłym
Znam ból, bo w tamtym podłym czasie wszystko mi się układało w obraz nędzy i rozpaczy. Jechałem po mokasynach i jeszcze niżej, niemniej to już nie są te czasy i na pewno brud na mokasynach prezesa nie usprawiedliwia poczynań teraźniejszej ekipy.