Reklama

Na Nowogrodzkiej siedzi pogubiony starzec, który kontakt z rzeczywistością stracił jakieś dwa lata temu. Od czasu do czasu wychodzi z politycznej chatki na kurzej stopce i opowiada starą baśń: „Bez nas nie ma Polski”. Premierem Polski jest cyniczny bankier karierowicz, który powiedział wprost, jaką wizję narodu, zdefiniowaną przez Merkel i Macrona, uważa za słuszną, w tej wizji człowiek robi za miskę ryżu. Ministrem zdrowia został socjopata po ekonomii, na chłodno opowiadający o kolejnych rekordach zgonów wywołanych zamknięciem służby zdrowia na poziomie szpitali i przychodni publicznych. Wybrana przez PiS do Rady Mediów Narodowych, chodząca kompromitacja Joanna Lichocka, grozi publicznie zniszczeniem jedynego dziennikarza w TVP mówiącego prawdę o „pandemii”, największe brawa dostaje od „prawych” i lewych fanatyków.

Deputowana z PiS euforycznie oświadcza, że w Parlamencie Europejskim będzie popierać „zielony paszport”, czyli stricte bolszewicką segregację na zaszczepionych i nie zaszczepionych. Po krytyce wpis usuwa, po czym smaruje kolejny i tym razem informuje, że zajmie się hodowlą psów i kotów w kontekście zagrożenia COVID 19. Odpowiedzialne za zdrowie Polaków instytucje, wbrew decyzjom wielu krajów i organizacji, bez przeprowadzania jakichkolwiek badań, głoszą zagrażającą życiu propagandę o 100% bezpieczeństwie i skuteczności szczepionek. Z drugiej strony poddaje się presji i grozi wydaleniem z zawodu lekarzowi zajmującemu się leczeniem chorób płuc, za stosowanie w pełni przebadanego leku, podawanego chorym od kilkudziesięciu lat. Partia rządząca, która w 2015 roku szła do wyborów z hasłem „Polska suwerenna”, grozi wyrzuceniem z rządu koalicjanta nie godzącego się na podporządkowanie Brukseli i jej „praworządności”. Zwolennicy tej partii, jeszcze do niedawna krzyczący: „oni stali tam gdzie stało ZOMO”, teraz krzyczą: „Popieramy nasze ZOMO”.

Reklama

Najbardziej gorliwi katolicy, związani z obozem rządzącym, domagają się zamykania kościołów i żądają zakazu wspólnego spędzania świąt katolickich z rodziną. W imię Boga i Ojczyny donoszą na wiernych łamiących wiarę katolicką w przeliczeniu na metr kwadratowy. Najbardziej żarliwi zwolennicy reformy edukacji, apelują o zamykanie szkół i uczelni, a zbrodnię na ciele i umyśle zwaną „zdalnym nauczaniem” uznają za błogosławieństwo. Na ołtarzu fanatycznej wiary w nieomylność partii rodzicielki, wierni składają ofiary ze swoich najbliższych. Dzień w dzień umiera im matka, siostra, kuzynka, bo trzy miesiące temu „wściekłe macice” protestowały na ulicach, a we wtorek jedna z „piorunem” nie miała maseczki. Nowym modelem prawdziwej rodziny i przeciwwagą dla związków partnerskich, ma być brak kontaktów z rodziną, od zwykłych codziennych, po czas choroby i wizyty w szpitalu. W ramach walki z niżem demograficznym zawieszono wesela, w ramach szacunku dla zmarłych pozwolono na udział w pogrzebie 5 członkom rodziny. W ramach walki z chorobami cywilizacyjnymi zakazano uprawiania sportu.

Powyżej spisana lista nie ma klucza hierarchicznego ani chronologicznego, to spontaniczny zbiór obserwacji autora, który w 2015 roku głosował na obecną władzę i do 2020 roku w większości popierał jej program i działania. Podobnie uczyniło prawie 45% glosujących, wierząc, że to co od partii PiS słyszy, przynajmniej w połowie znajdzie odzwierciedlenie w działaniach. Słowa partii PiS w relacji do działań partii PiS mają się tak, jak noszenie przyłbicy do powstrzymania wirusów, to zbrodnicza farsa. Jednak najgorsze w tym wszystkim jest to, że partia Prawo i Sprawiedliwość jeszcze nie zakończyła swoich „rządów”, a tym samym miliony Polaków nie zobaczy swoich bliskich w domach, szpitalach i nawet na pogrzebach. Mnie już nic więcej do pełni szczęścia, w kraju Prawem i Sprawiedliwością płynącym nie potrzeba, to nie mój kraj, to nie moja partia, nie moje przekonania. Znów trzeba będzie walczyć o wolną i suwerenną Polskę, tym razem z „obozem patriotycznym, taki polski los.

Reklama

24 KOMENTARZE

  1. Mam jedną obserwację, być może niosącą cień nadziei. Mahatma Gandhi mawiał: “najpierw udają, że cię nie ma. Potem próbują cię ośmieszyć. Następnie zaczynają cię zwalczać i prześladować. A na końcu zwyciężasz”. W działaniach obecnej żałosnej “władzy” widzę właśnie taką kolejność. Obecnie jesteśmy już na etapie zwalczania i prześladowania (ostatnia kretyńska wypowiedź Lichockiej, “śledztwa” i szykany NIL wobec niezależnych lekarzy, etc). Proszę sprawdzić, co u Gandhiego było na końcu. Wygląda mi na to, że PiS za chwilę tego właśnie doświadczy. To znaczy ludzie wolni, niezależni i uczciwi wreszcie zwyciężą. A PiS odejdzie w wiecznej hańbie. Czego im z całego serca życzę. Po drodze trzeba jednak będzie kilka(-naście,-dziesiąt?) osób solidnie rozliczyć za to, co obecnie wyrabiają. Oby jak najszybciej.

    • Propagandówki o Gandhim i motywacyjne sentencje wyrwane z kontekstu to bym sobie darował. Gandhi wbrew wersji dla gawiedzi magicznie nie dokonał tego co dokonał. BYł właściwe twarzą tych co działali w cieniu.
      Zmiany nie dzieją się dzieją słowom i górnolotnym frazesom, tylko w milczącym działaniu, najczęściej “okupionym krwią”. “Krew” już jest. Skoro ta niby oświecona część nic nie przy tej ilości “krwi” nic nie robi prócz “bełkotania po internetach” i czasem “mediach”, to spekuluję, że jakaś wersja scenariusza napisana lata temu, a przywołana z piętnaście miesięcy wstecz ( i później jeszcze ze trzy razy) zostanie zrealizowana.
      Piotr od czasu do czasu próbuje tłumaczyć elementarne socjotechniki których się używa, choć dla mnie sam czasem wpada w sidła innych technik. Tyle że jego mowa trafia chyba do jakiś samotnych wyrugowanych od ekranowego ciągu jednostek które mogą co najwyżej wzruszyć ramionami. Wątpię czy znajdzie się taka jednostka która zdolna będzie do drzazgi od której wahadło zmian pójdzie w drugą stronę. Takie rzeczy to tylko bohaterko komiksowym kinie.
      Jak ktoś potrzebuje innego frazesu to proponuję coś z Thomasa Stearnsa Eliota:
      “I tak właśnie kończy się świat. Nie hukiem a skomleniem”

      • To nie jest kwestia frazesów, ani teorii spiskowych. Gandhi stworzył pewną filozofię działania, a jego przytoczone przez mnie powiedzenie sprawdziło się wielokrotnie i sprawdza się nadal w różnych sytuacjach politycznych. Więc potraktujmy to jako spostrzeżenie, impresję.

        • Jest dokładnie tak jak piszesz, to jest mechanizm działania nie tylko na płaszczyźnie politycznej ale funkcjonuje również w życiu. Kto raz musiał stawić czoło jakiemuś “przeciwnikowi”, to wie, że właśnie tak to działa. Jeśli się nie poddasz i przejdziesz 3 pierwsze fazy, to wygrałeś.

  2. To nie “obóz patriotyczny” rządzi teraz Polską. Rządzi banda, która zajęła pojęcie “obóz patriotyczny”, aby utrudnić grupowanie się patriotów w obozie patriotycznym. Jest jeszcze pod ręką pojęcie “obóz niepodległościowy” (lub ruch). Na takim kurwa mać etapie jesteśmy po trzydziestu latach niepodległości!

  3. To co pisze gospodarz i my poniżej w komentarzach, widziane jest przez prawie każdego. Program Pospieszalskiego zrobił takie wrażenie, nie dlatego że mówił inaczej o pandemii, bo tak robi od dawna. Nowością jest to, że po raz pierwszy w programie TVP Kurskiego Kaczyński został wywołany po nazwisku. Padło pytanie kierowane osobiście – dlaczego nic z tym nie robi?

  4. Co całej powyższej (słusznej!!) wyliczanki P.Piotra dodałbym jeszcze prezydenta. Ledwie mu pozwoliliśmy przeczołgać się nad kryterium wyborczym, a on od razu ostentacyjnie i całkiem bezczelnie wszystkich “olał”. Nawet nie próbuje nic pozorować, po prostu ma nas wszystkich “gdzieś” i troszczy się tylko o swoją międzynarodową karierę po zakończeniu II kadencji prezydentury. A oni wszyscy po prostu bezczelnie wyłudzają od nas swoje pensje ministerialne oraz inne “wynagrodzenia”. Za takie bezczelne partactwo z każdej prawdziwej roboty wszyscy natychmiast by wylecieli na przysłowiową “mordę”. Czemu my to jeszcze tolerujemy??

  5. Bardzo dobry tekst Gospodarza ilustrujący stare porzekadło “jak Bóg chce kogoś ukarać to mu rozum odbiera”. Wszystko wskazuje na to, że w tej chwili Bóg karze PiS. Kto wie, czy nie jest to dobre dla Polski.
    Partia ta wydawała się być kwintesencją patriotyzmu i prawicowości, o czym świadczyły liczne wypowiedzi jej prominentnych członków. W rzeczywistości nic z tych zapowiedzi nie wyszło, a cała para szła w gwizdek. Tak, jakby ktoś specjalnie chciał skanalizować i obezwładnić prawicowych patriotów.
    Teraz sytuacja staje się jasna – nie można liczyć na żadnego Kaczyńskiego. On nie zdekomunizuje kraju i nie ochroni nas przed zalewem lewactwa. Nie obroni nas przed niczym, ani niczego nie zbuduje. Mamy tylko siebie i Opatrzność.

    • “Teraz sytuacja staje się jasna – nie można liczyć na żadnego Kaczyńskiego”.
      Teraz??
      Dla mnie stało się jasne czym jest kaczyński już w 2016 roku, w momencie kiedy tzw. Komisja Europejska prawem kaduka zaczęła “przeczołgiwanie Polski” w sprawie Puszczy Białowieskiej no i zachowania się w tej sprawie kaczyńskiego. Wówczas pozbyłem się jakichkolwiek złudzeń co do jego osoby i tego, że cokolwiek dobrego dla Polski wyjdzie z jego rządów. Potem było, jak to się mówi, z górki …
      Nie chce mi się już ani pisać, ani podawać kolejnych przykładów jego “osiągnięć” w następnych latach, bo wyszedłby tekst równy objętością dzisiejszego wpisu właściciela kontrowersje.net.
      Tylko jeszcze krótko napiszę kim od lat ładnych paru jest dla mnie prezes PiS, niejaki kaczyński – to cyniczny polityczny oszust, który do władzy doszedł w 2015 roku obiecując naprawę państwa – którego standardy dzięki propagandzie, cenzurze, stosowaniu metody TKM (Teraz kurwa my) i BMW (bierni mierni ale wierni), a od roku policyjnemu zamordyzmowi a mówiąc wprost terrorowi – sprowadził obecnie do dna absolutnego.

    • Niestety przewidywałem to już w 2015 roku, a na moje wątpliwości co do intencji PiS-u sam pan Piotr wyzwał mnie od idiotów. Dla mnie takie wypowiedzi jak “Oni stoją tam, gdzie ZOMO”, “Zwyciężaliśmy” niegodne są patrioty, bo dzielą Polaków i szkodzą Polsce. Do tego PiS jako opozycja było nieobecne, kiedy pacyfikowano PKW jesienią 2014 roku po sfałszowaniu wyborów samorządowych. Nie było ich też w redakcji WPROST, kiedy to agenci silą odbierała Laptopa Latkowskiemu. Kiedy głosowano w sejmie nad wotum nieufności wobec bandyckich rządów PO PSL klub PiS wyszedł z sali. Na liczne afery praktycznie nie reagował licząc, że PO i PSL sami się wysadzą ze stołków. No i się wysadzili, niestety za późno z wielka szkoda dla Polski i Polaków co ci patri(di)oci z PiS akceptowało bez zmrożenia oka. Już nie wspomnę o roli Kaczyńskich na początki transformacji z czego Kaczyński nigdy się nie wytłumaczył. Jednym słowem dla mnie nigdy nie przestał być człowiekiem układu, który w 1989 roku oszukał Polaków z czego do dzisiaj czerpią korzyści ze szkoda dla Polski i Polaków. Przedkładanie własności państwowej nad prywatną czy dobra ogólnego nad dobrem prywatnym obywatela dowodzi, że Kaczyńskiemu bliżej do lewactwa niż do prawicy. Szkoda ze tego wszystkiego wcześniej nie widzieliście. Teraz wyszło na to, że to nie tylko cwaniacy i karierowicze pchający się do koryta, ale i “patrioci mordercy”. Żeby teraz chociaż raz sprawdziło się powiedzenie mądry Polak po szkodzie, choć szkodzą nadal!

  6. Buta władzy wynika z odwiecznej prawidłowości głoszącej;
    Pycha kroczy przed upadkiem.
    Odnośnie wszelkich przemądrzałych analiz wyznawców kowidianizmu;
    Twierdzą oni, najkrócej rzecz ujmując, iż ludzie się nie buntują, więc im się obostrzenia podobają, w najgorszym bądź razie nie przeszkadzają im zbytnio. Otóż, ewentualni prokuratorzy walczący z mową nienawiści, czytający nieprawomyślne treści służbowo:
    Sytuacja wygląda kompletnie inaczej. Jesteśmy narodem rozbrojonym, zatem realne stawienie oporu w grę nie wchodzi. Poza tym ludzi myślących jest zbyt mało, aby zastosować opór bierny, czy, jak wolą gadać politycy, strajk włoski. Pozostaje nam trwać przy zdrowych zmysłach i oczekiwać na jakiś błąd bestii.
    Nie rozumiem twierdzeń o tym, że emerytowany zbawca narodu, od pewnego momentu, stracił kontakt z rzeczywistością. Przecież on go nigdy nie nawiązał. To wiecznie niedorosły, wręcz rozkapryszony bachor, lubujący się w szczuciu jednych na drugich. Jego percepcja świata jest ograniczona do udawanej polityki, czyt. kierowania partią. Faktyczną politykę, czyli podejmowanie decyzji, prowadzą w Polsce siły zewnętrzne. Pisowcom nie pozostało już nic oprócz sztywnego trzymania się plandemii. Stąd ich tragikomiczne postępowanie. Zrealizowali swoje hasło wyborcze:
    “Polska w ruinie.”
    Dlatego nie przerwą sami zajobowego szaleństwa. O prezydencie wspominać nie zamierzam, ponieważ to człowiek z plasteliny. Żałuję jedynie, że AD. 2020 poszedłem na wybory w drugiej turze i oddałem na niego głos. Powinienem sobie darować tą tragifarsę. Miałbym przynajmniej czyste sumienie.

  7. Jeżeli pis i kaczyński chcą się uratować to w najbliższych dniach cały rząd powinien zostać zdymisjonowany i powołany nowy z premierem kaczyńskim . Tylko ziobro powinien zachować tekę ministra bo będzie fikać i rozwali koalicję. Jeśli kaczyński nie ma sił na premierowanie to popłynie i szybko. Nowy rząd powinien przysłuchać się do ekspertów jacy wystąpili w tvp 12.04 w programie “warto rozmawiać” czyli koniec namordników , lockdownów i kwarantann. Otwierać wszystko. Otwierać przychodnie i szpitale, operować i ratować ludzkie życia. Inaczej pójdą pissowcy wpizdu en bloc. (pisownia z małej litery nazwisk celowa i z premedytacją)

    • Zapewne byłoby tak, jak opisano powyżej gdyby Kaczyński nie znajdował się pod “urokiem” lucyferiańskiej elity NWO i nie miałby nad sobą lokalnych nadzorców, takich jak Niedzielski. To ten gość rządzi teraz krajem, a właściwie prowadzi go w łatwym do przewidzenia kierunku.

  8. Postaram się odpowiedzieć Panu Wielguckiemu “Czego nam brakuje do pełni szczęścia, w kraju Prawem i Sprawiedliwością płynącym?”

    A no między innymi tego:
    “Pod koniec kwietnia ma się odbyć w Sejmie głosowanie nad zmniejszeniem zasobów własnych Polski na rzecz zwiększenia zasobów własnych UE. Oficjalna i niestety skrócona nazwa brzmi: “ratyfikacja zwiększenia zasobów własnych Unii Europejskiej”. Konsekwencją uchwalenia ustawy będzie prawo do nakładania przez „Komisję Europejską” podatków. Widać gołym okiem, że spiskowa teoria zaczyna realizować się w formie jawnych umów międzynarodowych.

    Zdrajcy lizbońscy naśladując marksistów ułożyli narrację dla idiotów, że jest to konieczny warunek uruchomienia wypłat z unijnego Funduszu Odbudowy, „utworzonego dla wsparcia państw UE w związku z pandemią COVID-19”. Jak mawiał pupil różowego salonu św. pamięci ks. Józef Tischner jest to tzw. g…o prawda. Fundusz odbudowy ma się w połowie składać z pieniędzy pożyczonych od lichwiarzy nazywanych potocznie banksterami.

    Kolejnym ważnym aspektem jest fakt, że nie trzeba byłoby niczego odbudowywać, gdyby socjopatyczny gnom sromotnik wraz ze swoim „gorszym sortem” nie kontynuował dzieła targowicy – nie wykonywał poleceń globalnej mafii rujnując gospodarkę, niszcząc dorobek polskich rodzin, prowadzących swoje biznesy. Przeciw pozbyciu się kolejnej resztki suwerenności będzie głosować Konfederacja i jak na razie, zgodnie z deklaracją, Solidarna Polska.
    „Kradnący inaczej” (inaczej niż PiS) targują się o większe koryto dla samorządów. Marszałek Sejmu Terlecki pytany o przewidywany rezultat głosowania nazwał zdradę i skurczysyństwo „rozsądkiem”. Trawestacja innej wypowiedzi byłego hippisa brzmi: Ludzie na ogół są sprzedajni.

    Inny polskojęzyczny funkcjonariusz, Kościński złożył w tej sprawie (który to już raz?) deklarację lojalności przed „Bestią”:
    Głosowanie przeciwko ratyfikacji unijnego Funduszu Odbudowy byłoby samobójczym posunięciem/ “Financial Times”/”.

    Źródło tu: https://www.ekspedyt.org/2021/04/14/glosowanie-w-sejmie-nad-zmniejszeniem-zasobow-wlasnych-polski/?cn-reloaded=1

    Trzeba czegoś więcej do skonstatowania, że rządząca obecnie Polską “ekipa” na czele z kaczyńskim, to banda psychopatycznych i socjopatycznych skurwysynów?
    Już kiedyś to napisałem, ale powtórzę raz jeszcze – kaczyński niechybnie przejdzie do historii jako “emerytowany likwidator Polski”.

  9. Komentarz może nie na tak ogólnym poziomie wnioskowania, jak tekst Gospodarza, jednak na swoim przykładzie chcę zilustrować absurdalność władz. U żony w pracy nadgorliwiec stwierdził, że jest chory (wynik wyszedł mu negatywny). Powiadomił, że pracował z żoną. Żona (bezobjawowa) na test – ten wyszedł pozytywny. Więc do izolacji. Z wyrachowania zrobiłem test i ja. Wyszedł… a jakże negatywny. Żona, jako “zakażona” 10 dni w izolacji, ja, jako zdrowy 17 dni. To taka dodatkowa kara pozbawienia wolności, niczym areszt wydobywczy. Żona bez obowiązku stosowania dziwnych aplikacji, ja muszę (nawet ją spartolili, bo nie da się zainstalować). Zero decyzji, zero informacji o prawach i obowiązkach, brak możliwości odwołania się od aresztu domowego. Zadzwonił tylko automat, że mam kwarantannę, mam pobrać aplikację i może kontaktować się policja. No cóż, na 17 dni wyłączam telefon.

  10. Głosowałem na PIS i Dudę, ale po 5 dla zwierząt i pobici manifestantów 11 listopada powiedziałem dosyć. Przecież Jarosłaf sfiksował …
    PS: Kto by pomyślał parę lat temu, że PIS Jarosława Kaczyńskiego i Morawieckiego, zacznie wprowadzać marksistowski zamordyzm, komunizm w nowej postaci i podda się całkowicie dyktatowi i władzy Niemieckiej Unii Ełropejskiej 🙁

    https://polfejs.net/read-blog/203_miales-chamie-zloty-rog-ostal-ci-sie-morawiecki.html

  11. Swego czasu napisałem tak do pisowców na salonie:
    “Naczytałem się tutaj miliona wypowiedzi na temat Korwina i jego hmmm… umiejętności niszczenia, kanalizowania itp itd prawicowych wyborców. Nie będę tu go bronił bo jak jest każdy widzi.

    Jednakowoż … jeżeli jego za coś krytykujecie, to spójrzcie też na innych. A raczej na jednego, na pana Kaczyńskiego, którego stawiacie niejako w kontrze. A fakty są takie i bezlitosne:

    – to PJK montował rząd Mazowieckiego, który, jak sami piszecie, okazał się prokomunistyczny, ze znienawidzonym przez Was samych Balcerowiczem.

    – to PJK naraił nam Wałęsę na prezydenta, o którym sami mówicie teraz, że to głupek i do tego Bolek.

    – to PJK rozwalił pierwszy rząd PiS po dwóch latach, oddając władzę oszustom z PO na całe 8 lat,

    – to PJK rozwalił drugi rząd PiS też po dwóch latach, oddając władzę peowskiemu banksterowi, który uparł się zniszczyć polskich przedsiębiorców.

    I takie są fakty, którym nikt nie może zaprzeczyć. Więc jeżeli zarzucacie Korwinowi niszczenie, kanalizowanie itd itp prawicowych wyborców; to i zarzućcie też Kaczyńskiemu.

    No i druga sprawa. Mówi się, że Korwin rozwalił rząd Olszewskiego poprzez zgłoszenie ustawy lustracyjnej. I dlatego na pewno to agent. Na ale spójrzcie na PJK. Co zrobił dla ujawnienia agentury? Tak konkretnie. W końcu parę lat podobno rządził. Powiecie, że zlikwidował WSI. Na ale sami mówicie, że WSI działa, sami nimi straszycie. Mówicie o WSI24 nawet. To jak zlikwidował, skoro działa? Hę? No i gdzie jest aneks do raportu z likwidacji WSI? Ktoś widział, ktoś słyszał?

    I takie są fakty, którym nikt nie może zaprzeczyć.

    Ja to nawet psychologicznie rozumiem, to, że chcecie pomyśleć o sobie “Wygraliśmy, wygramy, pokonaliśmy, pokonamy”. Ale zapewniam, Was, że to zwykłe chciejstwo.”

    • Wymagasz bezzwłocznego rozumienia wielostopniowych i wielowymiarowych układów nieliniowych i rozproszonych, od większości której przytłaczająca cześć zdolna jest najwyżej do wniosków liniowych jednostopniowych bez uwzględnienia przyczyn stanu wejściowego. Wymagasz także sprawnego systemu uczenia i zapamiętywania długotrwałego. “Niedasię”. Nawet kryterium ilościowe zgromadzenia narodowego und el presidente c druzjami, jest skalą niewyobrażalne, że dla wspomnianej większości, przytłacza kryterium jakościowe per jednostka zgromadzona, choć uogólniona gromadność w narracji gawiedzi funkcjonuje w słowach uważanych powszechnie za obraźliwe (użycie “nieparlamentarne” w dzisiejszych czasach byłoby nadużyciem).
      Acz jeśli szukalibyśmy per zgromadzona jednostka mężów (und damen) stanu to palce jednej ręki pewnie starczą i to całkiem prawdopodobne że może to być ręka bez wszystkich wymaganych standardem u homo rzekomo sapiens osobnika.

      Mnie zastanawia dlaczego PJK a nie JK? On ma jakieś przedimię czy też można samemu sobie w katalogu słów na P wybierać i dostawiać? Jeśli tak to konsekwentnie proponuję PMM, PAD, PAN, PWA, PJF, a i sam katalogów słów na P jest bogaty i każdy domyślnie może sobie coś dobrać łącznie ze słowami wymienionymi ciut wyżej. Generalnie o P już wspominałem bo uniwersalizm tej litery powoduje że np. usuwając większość profesji na P świat nagle zrobił się nie tylko bardziej znośny ale być może nawet miły.