Zaginęła żona szyfranta Zielonki

Gdzie jest szyfrant Zielonka? Pytanie już nieaktualne. Bieżące pytanie brzmi, gdzie jest szyfrant Zielonka i żona jego Zielonkowa? Mało śmiesznie?

No to można i trzeba dorzucić jeszcze jeden człon informacji. Otóż Zielonkowa, też robi w polskim wywiadzie. Nie tak dawno przerabialiśmy wizerunki polskich agentów na stronach prezydenckich, potem harcerze od Macierewicza wysłali profile na naszą klasę. Teraz mamy historię rodzinną polskich agentów i dziwić się, że Amerykanie myślą o nowej lokalizacji swojej „tarczy”, a Rosjanie nie myślą specjalnie się wysilać z kamuflowaniem swoich szpiegów.

Wolny kraj ta nasza biedna Polska, wszystko to jest tajemnicą, którą anonimowo poinformowana prasa przekazuje światu, wolna amerykanka, czy jak kto woli wolna polanka. Jedyną tajemnicą pozostaje to w jaki sposób służby specjalne dowiedziały się o zniknięciu Zielonkawej. Trzeba przypomnieć, że zaginięcie szyfranta Zielonki zgłosiła agentka Zielonkowa. Kto poinformował o zaginięciu Zielonkawej? Być może kontrwywiad „radziecki” w ramach litościwego sentymentu. Strach pomyśleć co to by się działo, gdyby sprawa zaszła w czasie kadencji Macierewicza, w nowej kadencji jakaś dziwna cisza nad tą trumną.