Reklama

Mój poprzedni tekst a propos cudownych recept i metod zdrowotnych z mówieniem miłych słów do wody tudzież o jej strukturze wstawiłem w kilka miejsc…oczywiście róznej maści wiedzący lepiej  oburzyło się, że ośmieliłem się zakwestionować naczelny autorytet gadający do wody pitoląc coś o wiedzy…ciekawe jest to, że nikt nie wypowiedział się o strukturze wody… czyli fizyka ciała stałego to dla wielu jest "terra incognita" i dobrze… bo gadki w sprawie struktury wody i strukturyzatorów można potraktować jak bajki z mchu i paproci, gdyby nie fakt, że to są ciężkie pieniądze wyciągane z ludzi chorych. Inna sprawa, to skoro jest mowa o naturalnych sprawach to jak to sie ma do buraków w tabletkach czy ekstraktach z jeczmienia etc. sprzedawanych w tabletkach przez starszego siwego pana z gadaną błyszczącą jak psie jajco. Osobiście wolę kaszę jeczmienną jako taką czy buraczki tarte zamiast tabletek w/w pana. Nawet cenowo to wygląda korzystniej np. kilogram buraków z fiolką tabletek baraczanych… a i frajda większa choć przygotowanie dania z buraczkami wymaga trochę zachodu… poniżej podaję link do filmu młodego lekarza, który wyjaśnia sprawę wyroku a propos wirusa odry i całej manipulacji z wirusem. Pewien gościu ogłosił, że wirus odry nie istnieje i zaproponował, że wypłaci 100 tys ojro nagrody jeśli ktoś dowiedzie, że jest inaczej.

Można oczywiście zadać  proste pytanie, widziałeś wirusa…nie no to nie istnieje…a jednak skutki działań wirsa, wirusów znamy…często są to skutki śmiertelne. Ciekaw jestem czy jakiś antyszczepionkowiec jak zostanie pokąsany przez chorego na wściekliznę zwierzaka, będzie prosił ziębę o wlew witaminowy czy co tam wymyśli czy o zwykły zastrzyk który po prostu uratuje mu życie. Poniżej film młodego lekarza, słucham go od paru lat, moim zdaniem warto go słuchać

Reklama
Reklama

4 KOMENTARZE