Szanuję tzw. ciszę wyborczą i dlatego napiszę o Panu Prezydencie

Rozumiem,ze Pan Prezydent jako całkowicie apolityczny Prezydent Wszystkich Polaków, nie ma nic wspólnego z partiami politycznymi, kandydatami w wyborach, itd.

Rozumiem,ze Pan Prezydent jako całkowicie apolityczny Prezydent Wszystkich Polaków, nie ma nic wspólnego z partiami politycznymi, kandydatami w wyborach, itd.
Tak więc skreślenie kilku zdań doceniających rolę Pana Prezydenta, nijak nie może być traktowane jako złamanie sławetnej ciszy.

Pan Prezydent jako osoba pełna troski o losy rodaków w czasie kryzysu, nawet nie widzi jak ciężką pracę wykonuje, by ten kryzys został przezwyciężony. Cóż, skromność jest jedną z największych zalet Pana Prezydenta. Dlatego też pochwalę Pana Prezydenta jedynie za 2 kwestie, gdyż nadmiar mógłby wywołać niepotrzebne zakłopotanie

1. Podniesienie efektywności

Czyż nie jest to jedna z najistotniejszych spraw, by poradzić sobie z kryzysem ?
Pan Prezydent pokazał już, jak JEDNA OSOBA może zastąpić bandę darmozjadów.
GUS obwieścił, że wzrost PKB w I kwartale wyniósł 0,8%, a Pan Prezydent krótko i dosadnie stwierdził – błąd statystyczny , wzrostu nie ma , bo jest 0%. Po co więc zatrudniać tabuny statystyków, zbierać dane, prowadzić analizy – po prostu się zapyta Pana Prezydenta i się wszystko wie. Gigantyczne oszczędności !!!

2. Pobudzenie popytu i konsumpcji

W czasach kryzysu ludzie oszczędnie gospodarują groszem, wielokrotnie analizują każdy zakup, ograniczając się do zaspokojenia niezbędnych potrzeb.
Mimo tej dramatycznej sytuacji, czytałem u wielu osób, że zamierzają, nie licząc sie z groszem, zakupić w przyszłym roku centymetr krawiecki.
Czyżby kryzys zmusił pewną część rodaków do zaniechania zakupów odzieży i szycia jej we własnym zakresie ? Gdyby tak było, to gdzie tu pobudzenie konsumpcji ?

Spokojnie, ubrania będą kupowane.
Zastosowanie centymetra do innych celów ma swoją genezę w czasie służby wojskowej.
Służy do symbolicznego odliczania (poprzez odcięcie 1 cm po każdym upływającym dniu) 150 dni, które dzielą odcinającego od upragnionej daty. Moze to więc być koniec służby wojskowej, może też być koniec… pewnej kadencji.

Istnieje podejrzenie, że niecierpliwi mogą się przerzucić na taśmę mierniczą (np. 500 cm). Odcinać to trudniej, ale ile więcej satysfakcji przy cięciu !!