Reklama

Skąd się bierze “jakość” ustaw i prawa? Znam odpowiedź! Z arii osłów śpiewanych baranom.


Skąd się bierze “jakość” ustaw i prawa? Znam odpowiedź! Z arii osłów śpiewanych baranom.

Reklama

Polityka nie stawia sobie innych celów niż trwanie w polityce i tym banałem wstępnie można załatwić każdy problem polityczny. Tyle, że problem jest jeszcze jeden niepolityczny. Ludzie mają mózgi, wbrew naczelnej tezie polityków sprowadzającej ludzi do ciemnej masy. Z tego prostego wnioskowania wynikają dwie podstawowe rzeczy. Polityk oczywiście ma prawa i statutowe obowiązki być cynicznym po to, żeby przetrwać. Człowiek patrzący na polityka ma obowiązek myśleć. W Polsce niestety jest tak, że człowiek zamiast myśleć to liczy, że polityk zmądrzeje. Poszukuje się w Polsce człowieka polityka, polityka z ludzką twarzą, zamiast poszukać tych co najmniej rżną głupa i ściemniają w biały dzień świetle kamer ściemniają, tacy już pewni siebie. Nie ma cienia szans na polityka człowieka i człowiek już dawno powinien to zrozumieć.

Patrzyłem dziś na polityka, jak ten z głupotą, cynizmem, fałszem na ustach zawetował ustawę, której brak odbije nam się nie tylko czkawką, ale i w ogóle może nam odbić. Polityk bez zmrużenia powiek kłamał, co niczym nadzwyczajnym w wykonaniu polityka nie jest. Polityk bez zmrużenia powiek gadał takie głupoty, że ze świecą takich głupot szukać. Polityk był cynicznie przygotowany do wygłoszenia bzdur i fałszu i w poczuciu spełnionego obowiązku odszedł odpocząć po robocie. Założeniem polityka bez dwóch zdań było to, że ciemna masa to kupi, polityk wypowiedział kilka magicznych zaklęć z gatunku polityk kocha naród i uznał, że to wystarczy.

Nie ma takiej możliwości, aby więcej jak 20% żelaznego elektoratu polityka uwierzyło w ten bełkot, który polityk z siebie wydał. Aż tak źle to ja kondycji rodaków nie oceniam, chociaż bywam w tej materii okrutny wobec narodu i samego siebie. Tak źle to ja Polaków nie widzę, żeby uwierzyć w popularność tego produktu, zwanego bełkotem polityka Kaczyńskiego. To był prezent dla tych najwierniejszych, którym i tak jest wszystko jedno co z nimi będzie, ważne, żeby innym było to samo, albo jeszcze ?lepiej?. Prezent na pożegnanie. Przy każdym idolu zawsze zostaje jakaś grupka najwierniejszych kibiców, którzy krzyczą nic się nie stało. Krzyczą od dłuższego czasu, tak długo krzyczą, że już zapomnieli czym jest kibicowanie. A kibicowanie to ?nasi gola?, ?jeszcze jeden?. Politykowi Kaczyńskiemu pozostała już tylko jedna pieśń ?nic się nie stało? i słyszy tę pieśń już tylko na stadionach LZS, poza tymi obiektami, nikt na mecze polityka nie chadza.

Tak jak mam stosunek od tyłu, do wszelkich polityków i partii, co zdaje się jest wygodną postawą i niczym taka postawa nie grozi, tak teraz widziałem sens angażowania się po właściwej stronie. Zaangażowałem się po stronie partii bardziej celującej w PR niż w produkcję, ale tym razem doceniłem wysiłek legislacyjny i odwagę legislacyjną partii. Nie robią zbyt wiele, tym bardziej czekałem na pierwszy konkret, ustawa emerytalna była konkretem. Może nie tyle partii, co tej zapomnianej już Pani minister w ciąży, która przez trzy kadencje trzem różnym kategoriom baranów tłumaczyła to samo. Albo uporządkujemy system opieki społecznej, albo wszyscy pójdziemy na emerytury w wieku 35 lat, płatne z góry całe 250 PLN. Uwierzyłem, ponieważ ktoś przemówił mi do wyobraźni i rozumu, wytłumaczył co i jak i czym to grozi. Nie słyszałem bełkotu, jak to słyszę zawsze z trybuny politycznej, ale słyszałem kogoś co wie jak coś zrobić i wbrew głupocie kolejnych ekip, o dziwo nadal chce to robić.

Polityka to sztuka utrzymywania się w polityce, ale to również zaplecze polityczne. Polityk musi mieć sztaby prawników, urzędników co potrafią robić i co chcieliby dla polityków robić. Zastanawiamy się często, dlaczego te nasze ustawy takie głupie, dlaczego to prawo takie idiotyczne, dlaczego te przepisy niższego rządu takie absurdalne. Jak to dlaczego? A kto chciałby robić dla baranów kiedy z góry wiadomo, że im lepszy produkt, tym bardziej baran polityczny go spieprzy. Takie Panie jak minister w ciąży, to są hobbyści masochiści, Judymowie naszych czasów, perełki rzucone przed baranów. Generalnym systemem rekrutacji jest taki system jaki widać, choćby w kancelarii polityka Kaczyńskiego. Kto tam siedzi i czym się zajmuję to z kronikarskiego obowiązku mogę przypomnieć. Tam siedzą osły, które ryczą jak baran. Ryczą osły jak baran, żeby się szefowi przypodobać. Poza ryczeniem zajmują się kopaniem dołów jeden drugiemu, tak żeby pośród osłów baran mógł sobie wybrać najwierniejszego osła co kiedyś ma szanse zostać baranem. Cała tajemnica jakości naszych ustaw i prawa bierze się z ryku osłów, śpiewających dla baranów. A Pani minister w ciąży jak nikomu należy się wczesna emerytura.

Reklama

135 KOMENTARZE

  1. Ja rozumiem, że skoro jest veto Pana Prezydenta
    to nikt nie dostanie pomostówek czy wcześniejszych emerytur. Czy nie o to światli Polacy walczyli? Czyż nie jest to stan pożądany i zdrowy?

    A może głupoty gadam. Niech mi ktoś wyjaśni jeśli mu się zechce 🙂

  2. Ja rozumiem, że skoro jest veto Pana Prezydenta
    to nikt nie dostanie pomostówek czy wcześniejszych emerytur. Czy nie o to światli Polacy walczyli? Czyż nie jest to stan pożądany i zdrowy?

    A może głupoty gadam. Niech mi ktoś wyjaśni jeśli mu się zechce 🙂

    • Emerytury dostaną wszyscy
      Emerytury dostaną wszyscy uprawnieni.
      Ustawa zmniejszała możliwość przejścia na emeryturę “pomostową”.
      W 2009 uprawnionych wg niej byłoby 250 tys.
      A po wecie Prezia uprawnionych będzie ok. 1 miliona.
      I z pewnością z tego korzystają, a reszta będzie na ich emerytury pracować.

      • hmmm
        nie, ustawa przejściowa chyba z 1982 o ile pamiętam a pewnie źle pamiętam była kilka razy, jej działanie, przedłużane, z 1 stycznia 2009 w naszym kraju będą obowiązywać tylko ogólne przepisy emerytalne, kobiety 60, mężczyźni 65 lat, przepisy te nie dotyczą mundurowych. czyli każdy górnik czy spawacz zęzowy będzie fedrował czy spawał w tych zęzach do 65 roku życia

          • I to jest właśnie
            najpiękniejsze… PO MARZY o tym, żeby SLD przypadkiem nie pomogło odrzucić weta…. A Grzesio, jak zwykle w lesie, marzy sobie, że coś “na poparciu” ugra:D:D:D:D Naprawdę można się obsikać ze śmiechu na głupotę co niektórych…..

          • To co zrobił pan N. to
            To co zrobił pan N. to amatorszczyzna w pełnej krasie i teraz ciekawi mnie, czy za to wyjście przed szereg Grzesia, starzy wyjadacze lewicowi wytargają go za uszy. Zupełnie z innej nuty śpiewał Kalisz.

          • A może jednak tam jakiś plan gry jest?
            Ja go nie widzę ale wykazując troche pokory mozna załozyć, że plan jest tylko go nie znamy…
            Zakładamy że “to idioci” a co jak to nie idioci i graja np. na kryterium uliczne?
            No ale w zimę…?

  3. Ja rozumiem, że skoro jest veto Pana Prezydenta
    to nikt nie dostanie pomostówek czy wcześniejszych emerytur. Czy nie o to światli Polacy walczyli? Czyż nie jest to stan pożądany i zdrowy?

    A może głupoty gadam. Niech mi ktoś wyjaśni jeśli mu się zechce 🙂

    • Emerytury dostaną wszyscy
      Emerytury dostaną wszyscy uprawnieni.
      Ustawa zmniejszała możliwość przejścia na emeryturę “pomostową”.
      W 2009 uprawnionych wg niej byłoby 250 tys.
      A po wecie Prezia uprawnionych będzie ok. 1 miliona.
      I z pewnością z tego korzystają, a reszta będzie na ich emerytury pracować.

      • hmmm
        nie, ustawa przejściowa chyba z 1982 o ile pamiętam a pewnie źle pamiętam była kilka razy, jej działanie, przedłużane, z 1 stycznia 2009 w naszym kraju będą obowiązywać tylko ogólne przepisy emerytalne, kobiety 60, mężczyźni 65 lat, przepisy te nie dotyczą mundurowych. czyli każdy górnik czy spawacz zęzowy będzie fedrował czy spawał w tych zęzach do 65 roku życia

          • I to jest właśnie
            najpiękniejsze… PO MARZY o tym, żeby SLD przypadkiem nie pomogło odrzucić weta…. A Grzesio, jak zwykle w lesie, marzy sobie, że coś “na poparciu” ugra:D:D:D:D Naprawdę można się obsikać ze śmiechu na głupotę co niektórych…..

          • To co zrobił pan N. to
            To co zrobił pan N. to amatorszczyzna w pełnej krasie i teraz ciekawi mnie, czy za to wyjście przed szereg Grzesia, starzy wyjadacze lewicowi wytargają go za uszy. Zupełnie z innej nuty śpiewał Kalisz.

          • A może jednak tam jakiś plan gry jest?
            Ja go nie widzę ale wykazując troche pokory mozna załozyć, że plan jest tylko go nie znamy…
            Zakładamy że “to idioci” a co jak to nie idioci i graja np. na kryterium uliczne?
            No ale w zimę…?

  4. Ja rozumiem, że skoro jest veto Pana Prezydenta
    to nikt nie dostanie pomostówek czy wcześniejszych emerytur. Czy nie o to światli Polacy walczyli? Czyż nie jest to stan pożądany i zdrowy?

    A może głupoty gadam. Niech mi ktoś wyjaśni jeśli mu się zechce 🙂

    • Emerytury dostaną wszyscy
      Emerytury dostaną wszyscy uprawnieni.
      Ustawa zmniejszała możliwość przejścia na emeryturę “pomostową”.
      W 2009 uprawnionych wg niej byłoby 250 tys.
      A po wecie Prezia uprawnionych będzie ok. 1 miliona.
      I z pewnością z tego korzystają, a reszta będzie na ich emerytury pracować.

      • hmmm
        nie, ustawa przejściowa chyba z 1982 o ile pamiętam a pewnie źle pamiętam była kilka razy, jej działanie, przedłużane, z 1 stycznia 2009 w naszym kraju będą obowiązywać tylko ogólne przepisy emerytalne, kobiety 60, mężczyźni 65 lat, przepisy te nie dotyczą mundurowych. czyli każdy górnik czy spawacz zęzowy będzie fedrował czy spawał w tych zęzach do 65 roku życia

          • I to jest właśnie
            najpiękniejsze… PO MARZY o tym, żeby SLD przypadkiem nie pomogło odrzucić weta…. A Grzesio, jak zwykle w lesie, marzy sobie, że coś “na poparciu” ugra:D:D:D:D Naprawdę można się obsikać ze śmiechu na głupotę co niektórych…..

          • To co zrobił pan N. to
            To co zrobił pan N. to amatorszczyzna w pełnej krasie i teraz ciekawi mnie, czy za to wyjście przed szereg Grzesia, starzy wyjadacze lewicowi wytargają go za uszy. Zupełnie z innej nuty śpiewał Kalisz.

          • A może jednak tam jakiś plan gry jest?
            Ja go nie widzę ale wykazując troche pokory mozna załozyć, że plan jest tylko go nie znamy…
            Zakładamy że “to idioci” a co jak to nie idioci i graja np. na kryterium uliczne?
            No ale w zimę…?

  5. Ja rozumiem, że skoro jest veto Pana Prezydenta
    to nikt nie dostanie pomostówek czy wcześniejszych emerytur. Czy nie o to światli Polacy walczyli? Czyż nie jest to stan pożądany i zdrowy?

    A może głupoty gadam. Niech mi ktoś wyjaśni jeśli mu się zechce 🙂

    • Emerytury dostaną wszyscy
      Emerytury dostaną wszyscy uprawnieni.
      Ustawa zmniejszała możliwość przejścia na emeryturę “pomostową”.
      W 2009 uprawnionych wg niej byłoby 250 tys.
      A po wecie Prezia uprawnionych będzie ok. 1 miliona.
      I z pewnością z tego korzystają, a reszta będzie na ich emerytury pracować.

      • hmmm
        nie, ustawa przejściowa chyba z 1982 o ile pamiętam a pewnie źle pamiętam była kilka razy, jej działanie, przedłużane, z 1 stycznia 2009 w naszym kraju będą obowiązywać tylko ogólne przepisy emerytalne, kobiety 60, mężczyźni 65 lat, przepisy te nie dotyczą mundurowych. czyli każdy górnik czy spawacz zęzowy będzie fedrował czy spawał w tych zęzach do 65 roku życia

          • I to jest właśnie
            najpiękniejsze… PO MARZY o tym, żeby SLD przypadkiem nie pomogło odrzucić weta…. A Grzesio, jak zwykle w lesie, marzy sobie, że coś “na poparciu” ugra:D:D:D:D Naprawdę można się obsikać ze śmiechu na głupotę co niektórych…..

          • To co zrobił pan N. to
            To co zrobił pan N. to amatorszczyzna w pełnej krasie i teraz ciekawi mnie, czy za to wyjście przed szereg Grzesia, starzy wyjadacze lewicowi wytargają go za uszy. Zupełnie z innej nuty śpiewał Kalisz.

          • A może jednak tam jakiś plan gry jest?
            Ja go nie widzę ale wykazując troche pokory mozna załozyć, że plan jest tylko go nie znamy…
            Zakładamy że “to idioci” a co jak to nie idioci i graja np. na kryterium uliczne?
            No ale w zimę…?

  6. Nie rozumiem tego cymbała…..
    Dlaczego Nadąsany i Nieomylny sprawił sam, z własnej woli, najlepszy prezent pod choinkę PO?

    To jest niewyobrażalne… Czy on jest AŻ TAK głupi???
    Sam się wpędził (lub raczej przez swoich znakomitych doradców, gdyz sam jest na to zbyt… palikotowy;)) w sytuację , w której zawsze miał przesr… I co robi? Z tego bagna, w którym się znalazł wychodzi w najbardziej beznadziejny dla siebie (czyli PiS) sposób.

    Co znaczy weto cymbała?

    Pierwsze primo: PO ma czystą sytuację. Pozbyła się problemu pomostówek W OGÓLE. Czyli ma to o co walczyła. Wiecej! Ma to o co walczyła bez żadnych ustępstw, które poczyniła “walcząc” o “przepchnięcie” tej ustawy. Już nie musi dawać pomostówki 250 tys (o ile się nie mylę) “nierobów” (cudzysłów świadomy) Teraz, oczywiście, bedzie podsuwała Przestraszonemu ustawy “częściowe” dotyczące rzeczywiście poszkodowanych w pracy, czyli np. ileśtamtysięcy rzeczywiście cięzko pracujących kolejarzy, ileśtamtysięcy cięzko pracujących hutników itd. Wyjdzie tego w sumie pewnie te 130 tysięcy, co było na początku (czyli ci, którym NAPRAWDĘ to się należy) I niech wtedy, takie “solidarne” ustawy Dupek wetuje…..

    Drugie primo: Nie wiem, któremu idiocie w otoczeniu Cymbała, wydawało się, że weto uderzy w PO. Trzeba być wybitnym debilem, żeby tak myśleć! W kogo to uderzy najbardziej?! OCZYWIŚCIE w PiSdy! Dlaczego?! Banalne! PO sie nie ugnie, poczeka z tymi cząstkowymi ustawami, nie wiem, 2 miesiące, 3… Nawet nie musi się zastanawiać jak długo…. Poczeka…. Do kiedy? Do momentu, kiedy Ci, którym RZECZYWIŚCIE te pomostówki się należą, wq…ią się na swoich “związkowców”, że im własnie “załatwili” brak słusznych emerytur! Co to da PO? Oczywiście, rozbicie tak zwanego “słusznego gniewu ludu pracującego”… Czyli… zaplecza PiSd! I to uderzy dużo bardziej od podpisania, mimo żądania weta przez związki, to jest tak banalne, że nie potrzeba (chyba) tego wyjaśniać…

    Trzecie primo: Błyskotliwy Dureń załatwia PO “rozliczenie się” z fałszywym “do serca przyłóż” Grzesiem N. Sojusznik w populiźmie znalazł się w równie beznadziejnej sytuacji jak Cymbał. SLD swoją “nieprzejednaną postawą w obronie” “wymógł” na PO “ustępstwa” np. dla nauczycieli itd itp. A teraz co? SLD wypina się samo na siebie! Głupi Grzesio przed chwilą to potwierdził w telewizorze! Jaki będzie wynik? Najbliższy spęd SLD i Głupi Grzesio pożegna się z rolą “przewodniczącego”… W SLD, wbrew pozorom, zbyt wielu samobójców nie ma…. Nie zmienia to faktu, że teraz w żaden sposób ani SLD, ani Głupiemu Grzesiowi nie uda się KOGOKOLWIEK przekonać, że nie mają “układu z PiSdami” (nawet, jeżeli takiego układu nie ma, i to jest najzabawniejsze)

    Czwarte primo:…. i już mi się nawet nie chce pisać…

    P.S. Albo podziwiam PRowców PO…. Albo podziwiam samo PO. To był majstersztyk. Modlili się, żeby Osioł zawetował… Tak jako i ja…. BINGO!

  7. Nie rozumiem tego cymbała…..
    Dlaczego Nadąsany i Nieomylny sprawił sam, z własnej woli, najlepszy prezent pod choinkę PO?

    To jest niewyobrażalne… Czy on jest AŻ TAK głupi???
    Sam się wpędził (lub raczej przez swoich znakomitych doradców, gdyz sam jest na to zbyt… palikotowy;)) w sytuację , w której zawsze miał przesr… I co robi? Z tego bagna, w którym się znalazł wychodzi w najbardziej beznadziejny dla siebie (czyli PiS) sposób.

    Co znaczy weto cymbała?

    Pierwsze primo: PO ma czystą sytuację. Pozbyła się problemu pomostówek W OGÓLE. Czyli ma to o co walczyła. Wiecej! Ma to o co walczyła bez żadnych ustępstw, które poczyniła “walcząc” o “przepchnięcie” tej ustawy. Już nie musi dawać pomostówki 250 tys (o ile się nie mylę) “nierobów” (cudzysłów świadomy) Teraz, oczywiście, bedzie podsuwała Przestraszonemu ustawy “częściowe” dotyczące rzeczywiście poszkodowanych w pracy, czyli np. ileśtamtysięcy rzeczywiście cięzko pracujących kolejarzy, ileśtamtysięcy cięzko pracujących hutników itd. Wyjdzie tego w sumie pewnie te 130 tysięcy, co było na początku (czyli ci, którym NAPRAWDĘ to się należy) I niech wtedy, takie “solidarne” ustawy Dupek wetuje…..

    Drugie primo: Nie wiem, któremu idiocie w otoczeniu Cymbała, wydawało się, że weto uderzy w PO. Trzeba być wybitnym debilem, żeby tak myśleć! W kogo to uderzy najbardziej?! OCZYWIŚCIE w PiSdy! Dlaczego?! Banalne! PO sie nie ugnie, poczeka z tymi cząstkowymi ustawami, nie wiem, 2 miesiące, 3… Nawet nie musi się zastanawiać jak długo…. Poczeka…. Do kiedy? Do momentu, kiedy Ci, którym RZECZYWIŚCIE te pomostówki się należą, wq…ią się na swoich “związkowców”, że im własnie “załatwili” brak słusznych emerytur! Co to da PO? Oczywiście, rozbicie tak zwanego “słusznego gniewu ludu pracującego”… Czyli… zaplecza PiSd! I to uderzy dużo bardziej od podpisania, mimo żądania weta przez związki, to jest tak banalne, że nie potrzeba (chyba) tego wyjaśniać…

    Trzecie primo: Błyskotliwy Dureń załatwia PO “rozliczenie się” z fałszywym “do serca przyłóż” Grzesiem N. Sojusznik w populiźmie znalazł się w równie beznadziejnej sytuacji jak Cymbał. SLD swoją “nieprzejednaną postawą w obronie” “wymógł” na PO “ustępstwa” np. dla nauczycieli itd itp. A teraz co? SLD wypina się samo na siebie! Głupi Grzesio przed chwilą to potwierdził w telewizorze! Jaki będzie wynik? Najbliższy spęd SLD i Głupi Grzesio pożegna się z rolą “przewodniczącego”… W SLD, wbrew pozorom, zbyt wielu samobójców nie ma…. Nie zmienia to faktu, że teraz w żaden sposób ani SLD, ani Głupiemu Grzesiowi nie uda się KOGOKOLWIEK przekonać, że nie mają “układu z PiSdami” (nawet, jeżeli takiego układu nie ma, i to jest najzabawniejsze)

    Czwarte primo:…. i już mi się nawet nie chce pisać…

    P.S. Albo podziwiam PRowców PO…. Albo podziwiam samo PO. To był majstersztyk. Modlili się, żeby Osioł zawetował… Tak jako i ja…. BINGO!

  8. Nie rozumiem tego cymbała…..
    Dlaczego Nadąsany i Nieomylny sprawił sam, z własnej woli, najlepszy prezent pod choinkę PO?

    To jest niewyobrażalne… Czy on jest AŻ TAK głupi???
    Sam się wpędził (lub raczej przez swoich znakomitych doradców, gdyz sam jest na to zbyt… palikotowy;)) w sytuację , w której zawsze miał przesr… I co robi? Z tego bagna, w którym się znalazł wychodzi w najbardziej beznadziejny dla siebie (czyli PiS) sposób.

    Co znaczy weto cymbała?

    Pierwsze primo: PO ma czystą sytuację. Pozbyła się problemu pomostówek W OGÓLE. Czyli ma to o co walczyła. Wiecej! Ma to o co walczyła bez żadnych ustępstw, które poczyniła “walcząc” o “przepchnięcie” tej ustawy. Już nie musi dawać pomostówki 250 tys (o ile się nie mylę) “nierobów” (cudzysłów świadomy) Teraz, oczywiście, bedzie podsuwała Przestraszonemu ustawy “częściowe” dotyczące rzeczywiście poszkodowanych w pracy, czyli np. ileśtamtysięcy rzeczywiście cięzko pracujących kolejarzy, ileśtamtysięcy cięzko pracujących hutników itd. Wyjdzie tego w sumie pewnie te 130 tysięcy, co było na początku (czyli ci, którym NAPRAWDĘ to się należy) I niech wtedy, takie “solidarne” ustawy Dupek wetuje…..

    Drugie primo: Nie wiem, któremu idiocie w otoczeniu Cymbała, wydawało się, że weto uderzy w PO. Trzeba być wybitnym debilem, żeby tak myśleć! W kogo to uderzy najbardziej?! OCZYWIŚCIE w PiSdy! Dlaczego?! Banalne! PO sie nie ugnie, poczeka z tymi cząstkowymi ustawami, nie wiem, 2 miesiące, 3… Nawet nie musi się zastanawiać jak długo…. Poczeka…. Do kiedy? Do momentu, kiedy Ci, którym RZECZYWIŚCIE te pomostówki się należą, wq…ią się na swoich “związkowców”, że im własnie “załatwili” brak słusznych emerytur! Co to da PO? Oczywiście, rozbicie tak zwanego “słusznego gniewu ludu pracującego”… Czyli… zaplecza PiSd! I to uderzy dużo bardziej od podpisania, mimo żądania weta przez związki, to jest tak banalne, że nie potrzeba (chyba) tego wyjaśniać…

    Trzecie primo: Błyskotliwy Dureń załatwia PO “rozliczenie się” z fałszywym “do serca przyłóż” Grzesiem N. Sojusznik w populiźmie znalazł się w równie beznadziejnej sytuacji jak Cymbał. SLD swoją “nieprzejednaną postawą w obronie” “wymógł” na PO “ustępstwa” np. dla nauczycieli itd itp. A teraz co? SLD wypina się samo na siebie! Głupi Grzesio przed chwilą to potwierdził w telewizorze! Jaki będzie wynik? Najbliższy spęd SLD i Głupi Grzesio pożegna się z rolą “przewodniczącego”… W SLD, wbrew pozorom, zbyt wielu samobójców nie ma…. Nie zmienia to faktu, że teraz w żaden sposób ani SLD, ani Głupiemu Grzesiowi nie uda się KOGOKOLWIEK przekonać, że nie mają “układu z PiSdami” (nawet, jeżeli takiego układu nie ma, i to jest najzabawniejsze)

    Czwarte primo:…. i już mi się nawet nie chce pisać…

    P.S. Albo podziwiam PRowców PO…. Albo podziwiam samo PO. To był majstersztyk. Modlili się, żeby Osioł zawetował… Tak jako i ja…. BINGO!

    • Widzisz mois Bóg się ulitował
      Widzisz mois Bóg się ulitował nad tym umęczonym narodem i zesłał nam Tuska. Pozbył się on Olechowskiego, Płażyńskiego, Rokity. Pozbył się PiSu zmuszając ich do koalicji z Samoobroną i LPR, pozbywa się Lecha podkładając mu co chwilę nogę. Ma 60% poparcia, najbardziej opiniotwórcze media za sobą oraz inteligencję rozpyloną w internecie, jak choćby tutaj. Wreszcie pozbył się związków zawodowych metodą dziel i rządź, nastawiając cały naród przeciwko wąskiej grupie uprzywilejowanych. Ma za sobą Wałęsę i Bartoszewskiego. Tusk wykończył UPR i ma monopol na liberalizm. Wykończył lewicę dzieląc scenę polityczną między PO i PiS, a gdy sprowadził SLD pod kreskę, wziął się za wykańczanie PiSu przez zmuszenie Lecha do zawetowania ustawy, która dawała wcześniejsze emerytury. Dlatego wcześniejsza ustawa Lecha o przedłużenia istniejącego rozwiązania na wypadek odrzucenia przez niego propozycji rządowej została odrzucona w pierwszym czytaniu.
      Gdy teraz Tusk będzie mógł rozmawiać z każdym związkiem osobno, a czas będzie grał na jego korzyść, mając za sobą 60% poparcia to gdy taki Śniadek przyjdzie się upomnieć o emerytury to Tusk mu podpiłuje krzesło na którym będzie siedział taki Śniadek do wysokości taboretu i taki Śniadek będzie wiedział co to oznacza. Palikot już pewnie miał przygotowaną mowę jak zjebać prezydenta oraz pogrążyć SLD. PO dostało świetny argument, który nazywa się kryzys. Oznacza to nie mniej, nie więcej tyle, że ?nie ma pieniędzy w budżecie na przedłużenie obecnego systemu emerytalnego?. Lechowi się wydaje, że odbił piłeczkę do Tuska, ale prawda jest taka, że górnicy i inni bez wykształcenia to NIE jest jego elektorat. Tusk spłacił swój dług znosząc meldunek i WKU. Ale wracając mois do meritum Twojej wypowiedzi to nie tyle idioci w otoczeniu cymbała, tylko Tusk ma wilcze zęby. Po prostu Kaczyńscy i Napieralskie to są takie owieczki biegające sobie nieświadomie w kółko a Tusk jest drapieżnikiem, który zostawia sobie stado tylko po to, żeby móc się pożywić w każdej chwili.

      • Ja się w pewnym sensie z Tobą zgadzam…
        Jak już gdzies tam wyżej napisałem, Tusk to NIE JEST moja bajka (zrobił swego czasu coś tak świńskiego, że nigdy mu tego nie wybaczę, nie ważne co…) Tylko, że ja jestem realistą. Polityka jest brudna jak kibel na dworcu za komuny… Ja nigdzie nie napisałem, że “Bóg nam zesłał Tuska”, Boże broń!
        Ja się tylko zastanawiałem nad BEZDENNĄ głupotą PiSd…

        A z drugiej strony, przy całej mojej niechęci do PO jako takiej, zdaję sobie sprawę, że nienajpiękniejsze PO walczy cały czas z KOSZMARNYM PiS!!!
        I ja marzę o jasnej sytuacji! Niech PO, przy całej swojej obłudzie, walczy o taki elektorat jakim jestem ja, wszyscy moi znajomi i zdecydowana większosc tutaj piszących. Niech, przy swoim cyniźmie, cwaniactwie itp robią to co mówią! Jeżeli to stado głupków z Nadąsanym na czele tak im się podkłada, że za chwilę nie bedą mieli wymówki, że nie mogą bo coś tam coś tam… to CHYBA O TO CHODZI?! Czyż nie?
        Ja nie wierzę, że zrobią coś dla nas dla samych nas… Marzę, żeby zrobili coś dla nas, żebyśmy znów ich wybrali…
        A jeżeli zrobią chociaż część z tego co zapowiadają… Daj Bóg….

    • Widzisz mois Bóg się ulitował
      Widzisz mois Bóg się ulitował nad tym umęczonym narodem i zesłał nam Tuska. Pozbył się on Olechowskiego, Płażyńskiego, Rokity. Pozbył się PiSu zmuszając ich do koalicji z Samoobroną i LPR, pozbywa się Lecha podkładając mu co chwilę nogę. Ma 60% poparcia, najbardziej opiniotwórcze media za sobą oraz inteligencję rozpyloną w internecie, jak choćby tutaj. Wreszcie pozbył się związków zawodowych metodą dziel i rządź, nastawiając cały naród przeciwko wąskiej grupie uprzywilejowanych. Ma za sobą Wałęsę i Bartoszewskiego. Tusk wykończył UPR i ma monopol na liberalizm. Wykończył lewicę dzieląc scenę polityczną między PO i PiS, a gdy sprowadził SLD pod kreskę, wziął się za wykańczanie PiSu przez zmuszenie Lecha do zawetowania ustawy, która dawała wcześniejsze emerytury. Dlatego wcześniejsza ustawa Lecha o przedłużenia istniejącego rozwiązania na wypadek odrzucenia przez niego propozycji rządowej została odrzucona w pierwszym czytaniu.
      Gdy teraz Tusk będzie mógł rozmawiać z każdym związkiem osobno, a czas będzie grał na jego korzyść, mając za sobą 60% poparcia to gdy taki Śniadek przyjdzie się upomnieć o emerytury to Tusk mu podpiłuje krzesło na którym będzie siedział taki Śniadek do wysokości taboretu i taki Śniadek będzie wiedział co to oznacza. Palikot już pewnie miał przygotowaną mowę jak zjebać prezydenta oraz pogrążyć SLD. PO dostało świetny argument, który nazywa się kryzys. Oznacza to nie mniej, nie więcej tyle, że ?nie ma pieniędzy w budżecie na przedłużenie obecnego systemu emerytalnego?. Lechowi się wydaje, że odbił piłeczkę do Tuska, ale prawda jest taka, że górnicy i inni bez wykształcenia to NIE jest jego elektorat. Tusk spłacił swój dług znosząc meldunek i WKU. Ale wracając mois do meritum Twojej wypowiedzi to nie tyle idioci w otoczeniu cymbała, tylko Tusk ma wilcze zęby. Po prostu Kaczyńscy i Napieralskie to są takie owieczki biegające sobie nieświadomie w kółko a Tusk jest drapieżnikiem, który zostawia sobie stado tylko po to, żeby móc się pożywić w każdej chwili.

      • Ja się w pewnym sensie z Tobą zgadzam…
        Jak już gdzies tam wyżej napisałem, Tusk to NIE JEST moja bajka (zrobił swego czasu coś tak świńskiego, że nigdy mu tego nie wybaczę, nie ważne co…) Tylko, że ja jestem realistą. Polityka jest brudna jak kibel na dworcu za komuny… Ja nigdzie nie napisałem, że “Bóg nam zesłał Tuska”, Boże broń!
        Ja się tylko zastanawiałem nad BEZDENNĄ głupotą PiSd…

        A z drugiej strony, przy całej mojej niechęci do PO jako takiej, zdaję sobie sprawę, że nienajpiękniejsze PO walczy cały czas z KOSZMARNYM PiS!!!
        I ja marzę o jasnej sytuacji! Niech PO, przy całej swojej obłudzie, walczy o taki elektorat jakim jestem ja, wszyscy moi znajomi i zdecydowana większosc tutaj piszących. Niech, przy swoim cyniźmie, cwaniactwie itp robią to co mówią! Jeżeli to stado głupków z Nadąsanym na czele tak im się podkłada, że za chwilę nie bedą mieli wymówki, że nie mogą bo coś tam coś tam… to CHYBA O TO CHODZI?! Czyż nie?
        Ja nie wierzę, że zrobią coś dla nas dla samych nas… Marzę, żeby zrobili coś dla nas, żebyśmy znów ich wybrali…
        A jeżeli zrobią chociaż część z tego co zapowiadają… Daj Bóg….

    • Widzisz mois Bóg się ulitował
      Widzisz mois Bóg się ulitował nad tym umęczonym narodem i zesłał nam Tuska. Pozbył się on Olechowskiego, Płażyńskiego, Rokity. Pozbył się PiSu zmuszając ich do koalicji z Samoobroną i LPR, pozbywa się Lecha podkładając mu co chwilę nogę. Ma 60% poparcia, najbardziej opiniotwórcze media za sobą oraz inteligencję rozpyloną w internecie, jak choćby tutaj. Wreszcie pozbył się związków zawodowych metodą dziel i rządź, nastawiając cały naród przeciwko wąskiej grupie uprzywilejowanych. Ma za sobą Wałęsę i Bartoszewskiego. Tusk wykończył UPR i ma monopol na liberalizm. Wykończył lewicę dzieląc scenę polityczną między PO i PiS, a gdy sprowadził SLD pod kreskę, wziął się za wykańczanie PiSu przez zmuszenie Lecha do zawetowania ustawy, która dawała wcześniejsze emerytury. Dlatego wcześniejsza ustawa Lecha o przedłużenia istniejącego rozwiązania na wypadek odrzucenia przez niego propozycji rządowej została odrzucona w pierwszym czytaniu.
      Gdy teraz Tusk będzie mógł rozmawiać z każdym związkiem osobno, a czas będzie grał na jego korzyść, mając za sobą 60% poparcia to gdy taki Śniadek przyjdzie się upomnieć o emerytury to Tusk mu podpiłuje krzesło na którym będzie siedział taki Śniadek do wysokości taboretu i taki Śniadek będzie wiedział co to oznacza. Palikot już pewnie miał przygotowaną mowę jak zjebać prezydenta oraz pogrążyć SLD. PO dostało świetny argument, który nazywa się kryzys. Oznacza to nie mniej, nie więcej tyle, że ?nie ma pieniędzy w budżecie na przedłużenie obecnego systemu emerytalnego?. Lechowi się wydaje, że odbił piłeczkę do Tuska, ale prawda jest taka, że górnicy i inni bez wykształcenia to NIE jest jego elektorat. Tusk spłacił swój dług znosząc meldunek i WKU. Ale wracając mois do meritum Twojej wypowiedzi to nie tyle idioci w otoczeniu cymbała, tylko Tusk ma wilcze zęby. Po prostu Kaczyńscy i Napieralskie to są takie owieczki biegające sobie nieświadomie w kółko a Tusk jest drapieżnikiem, który zostawia sobie stado tylko po to, żeby móc się pożywić w każdej chwili.

      • Ja się w pewnym sensie z Tobą zgadzam…
        Jak już gdzies tam wyżej napisałem, Tusk to NIE JEST moja bajka (zrobił swego czasu coś tak świńskiego, że nigdy mu tego nie wybaczę, nie ważne co…) Tylko, że ja jestem realistą. Polityka jest brudna jak kibel na dworcu za komuny… Ja nigdzie nie napisałem, że “Bóg nam zesłał Tuska”, Boże broń!
        Ja się tylko zastanawiałem nad BEZDENNĄ głupotą PiSd…

        A z drugiej strony, przy całej mojej niechęci do PO jako takiej, zdaję sobie sprawę, że nienajpiękniejsze PO walczy cały czas z KOSZMARNYM PiS!!!
        I ja marzę o jasnej sytuacji! Niech PO, przy całej swojej obłudzie, walczy o taki elektorat jakim jestem ja, wszyscy moi znajomi i zdecydowana większosc tutaj piszących. Niech, przy swoim cyniźmie, cwaniactwie itp robią to co mówią! Jeżeli to stado głupków z Nadąsanym na czele tak im się podkłada, że za chwilę nie bedą mieli wymówki, że nie mogą bo coś tam coś tam… to CHYBA O TO CHODZI?! Czyż nie?
        Ja nie wierzę, że zrobią coś dla nas dla samych nas… Marzę, żeby zrobili coś dla nas, żebyśmy znów ich wybrali…
        A jeżeli zrobią chociaż część z tego co zapowiadają… Daj Bóg….

  9. Nie rozumiem tego cymbała…..
    Dlaczego Nadąsany i Nieomylny sprawił sam, z własnej woli, najlepszy prezent pod choinkę PO?

    To jest niewyobrażalne… Czy on jest AŻ TAK głupi???
    Sam się wpędził (lub raczej przez swoich znakomitych doradców, gdyz sam jest na to zbyt… palikotowy;)) w sytuację , w której zawsze miał przesr… I co robi? Z tego bagna, w którym się znalazł wychodzi w najbardziej beznadziejny dla siebie (czyli PiS) sposób.

    Co znaczy weto cymbała?

    Pierwsze primo: PO ma czystą sytuację. Pozbyła się problemu pomostówek W OGÓLE. Czyli ma to o co walczyła. Wiecej! Ma to o co walczyła bez żadnych ustępstw, które poczyniła “walcząc” o “przepchnięcie” tej ustawy. Już nie musi dawać pomostówki 250 tys (o ile się nie mylę) “nierobów” (cudzysłów świadomy) Teraz, oczywiście, bedzie podsuwała Przestraszonemu ustawy “częściowe” dotyczące rzeczywiście poszkodowanych w pracy, czyli np. ileśtamtysięcy rzeczywiście cięzko pracujących kolejarzy, ileśtamtysięcy cięzko pracujących hutników itd. Wyjdzie tego w sumie pewnie te 130 tysięcy, co było na początku (czyli ci, którym NAPRAWDĘ to się należy) I niech wtedy, takie “solidarne” ustawy Dupek wetuje…..

    Drugie primo: Nie wiem, któremu idiocie w otoczeniu Cymbała, wydawało się, że weto uderzy w PO. Trzeba być wybitnym debilem, żeby tak myśleć! W kogo to uderzy najbardziej?! OCZYWIŚCIE w PiSdy! Dlaczego?! Banalne! PO sie nie ugnie, poczeka z tymi cząstkowymi ustawami, nie wiem, 2 miesiące, 3… Nawet nie musi się zastanawiać jak długo…. Poczeka…. Do kiedy? Do momentu, kiedy Ci, którym RZECZYWIŚCIE te pomostówki się należą, wq…ią się na swoich “związkowców”, że im własnie “załatwili” brak słusznych emerytur! Co to da PO? Oczywiście, rozbicie tak zwanego “słusznego gniewu ludu pracującego”… Czyli… zaplecza PiSd! I to uderzy dużo bardziej od podpisania, mimo żądania weta przez związki, to jest tak banalne, że nie potrzeba (chyba) tego wyjaśniać…

    Trzecie primo: Błyskotliwy Dureń załatwia PO “rozliczenie się” z fałszywym “do serca przyłóż” Grzesiem N. Sojusznik w populiźmie znalazł się w równie beznadziejnej sytuacji jak Cymbał. SLD swoją “nieprzejednaną postawą w obronie” “wymógł” na PO “ustępstwa” np. dla nauczycieli itd itp. A teraz co? SLD wypina się samo na siebie! Głupi Grzesio przed chwilą to potwierdził w telewizorze! Jaki będzie wynik? Najbliższy spęd SLD i Głupi Grzesio pożegna się z rolą “przewodniczącego”… W SLD, wbrew pozorom, zbyt wielu samobójców nie ma…. Nie zmienia to faktu, że teraz w żaden sposób ani SLD, ani Głupiemu Grzesiowi nie uda się KOGOKOLWIEK przekonać, że nie mają “układu z PiSdami” (nawet, jeżeli takiego układu nie ma, i to jest najzabawniejsze)

    Czwarte primo:…. i już mi się nawet nie chce pisać…

    P.S. Albo podziwiam PRowców PO…. Albo podziwiam samo PO. To był majstersztyk. Modlili się, żeby Osioł zawetował… Tak jako i ja…. BINGO!

    • Widzisz mois Bóg się ulitował
      Widzisz mois Bóg się ulitował nad tym umęczonym narodem i zesłał nam Tuska. Pozbył się on Olechowskiego, Płażyńskiego, Rokity. Pozbył się PiSu zmuszając ich do koalicji z Samoobroną i LPR, pozbywa się Lecha podkładając mu co chwilę nogę. Ma 60% poparcia, najbardziej opiniotwórcze media za sobą oraz inteligencję rozpyloną w internecie, jak choćby tutaj. Wreszcie pozbył się związków zawodowych metodą dziel i rządź, nastawiając cały naród przeciwko wąskiej grupie uprzywilejowanych. Ma za sobą Wałęsę i Bartoszewskiego. Tusk wykończył UPR i ma monopol na liberalizm. Wykończył lewicę dzieląc scenę polityczną między PO i PiS, a gdy sprowadził SLD pod kreskę, wziął się za wykańczanie PiSu przez zmuszenie Lecha do zawetowania ustawy, która dawała wcześniejsze emerytury. Dlatego wcześniejsza ustawa Lecha o przedłużenia istniejącego rozwiązania na wypadek odrzucenia przez niego propozycji rządowej została odrzucona w pierwszym czytaniu.
      Gdy teraz Tusk będzie mógł rozmawiać z każdym związkiem osobno, a czas będzie grał na jego korzyść, mając za sobą 60% poparcia to gdy taki Śniadek przyjdzie się upomnieć o emerytury to Tusk mu podpiłuje krzesło na którym będzie siedział taki Śniadek do wysokości taboretu i taki Śniadek będzie wiedział co to oznacza. Palikot już pewnie miał przygotowaną mowę jak zjebać prezydenta oraz pogrążyć SLD. PO dostało świetny argument, który nazywa się kryzys. Oznacza to nie mniej, nie więcej tyle, że ?nie ma pieniędzy w budżecie na przedłużenie obecnego systemu emerytalnego?. Lechowi się wydaje, że odbił piłeczkę do Tuska, ale prawda jest taka, że górnicy i inni bez wykształcenia to NIE jest jego elektorat. Tusk spłacił swój dług znosząc meldunek i WKU. Ale wracając mois do meritum Twojej wypowiedzi to nie tyle idioci w otoczeniu cymbała, tylko Tusk ma wilcze zęby. Po prostu Kaczyńscy i Napieralskie to są takie owieczki biegające sobie nieświadomie w kółko a Tusk jest drapieżnikiem, który zostawia sobie stado tylko po to, żeby móc się pożywić w każdej chwili.

      • Ja się w pewnym sensie z Tobą zgadzam…
        Jak już gdzies tam wyżej napisałem, Tusk to NIE JEST moja bajka (zrobił swego czasu coś tak świńskiego, że nigdy mu tego nie wybaczę, nie ważne co…) Tylko, że ja jestem realistą. Polityka jest brudna jak kibel na dworcu za komuny… Ja nigdzie nie napisałem, że “Bóg nam zesłał Tuska”, Boże broń!
        Ja się tylko zastanawiałem nad BEZDENNĄ głupotą PiSd…

        A z drugiej strony, przy całej mojej niechęci do PO jako takiej, zdaję sobie sprawę, że nienajpiękniejsze PO walczy cały czas z KOSZMARNYM PiS!!!
        I ja marzę o jasnej sytuacji! Niech PO, przy całej swojej obłudzie, walczy o taki elektorat jakim jestem ja, wszyscy moi znajomi i zdecydowana większosc tutaj piszących. Niech, przy swoim cyniźmie, cwaniactwie itp robią to co mówią! Jeżeli to stado głupków z Nadąsanym na czele tak im się podkłada, że za chwilę nie bedą mieli wymówki, że nie mogą bo coś tam coś tam… to CHYBA O TO CHODZI?! Czyż nie?
        Ja nie wierzę, że zrobią coś dla nas dla samych nas… Marzę, żeby zrobili coś dla nas, żebyśmy znów ich wybrali…
        A jeżeli zrobią chociaż część z tego co zapowiadają… Daj Bóg….

  10. Jeżeli nie podpisze
    to tylko lepiej! Zglebi się na amen! Nawet nie śmiem marzyć, że tak zrobi… Chociaż, z tym Głupkiem wszystko jest możliwe:)
    Niepotrzebna ta smutna minka na koniec Twojej wypowiedzi… Skończy się tak, że górnicy, hutnicy i bóg wie kto jeszcze będą nap… kamieniami w pałac Jego Nadąsanej Mości!
    PO gra na wybory. Dla mnie to jasne od dłuższego czasu…. To nie jest władza moich marzeń, fakt, ale najlepsza z możliwych “na dzień dzisiejszy”….
    Oczywiście, Ci co powinni dostać pomostówki dostana i tak, z jakimś wyrównaniem “w tył”, o to nie ma co się martwic…
    Gra toczy się o realną władzę… Nie o władzę nad samolotami…

  11. Jeżeli nie podpisze
    to tylko lepiej! Zglebi się na amen! Nawet nie śmiem marzyć, że tak zrobi… Chociaż, z tym Głupkiem wszystko jest możliwe:)
    Niepotrzebna ta smutna minka na koniec Twojej wypowiedzi… Skończy się tak, że górnicy, hutnicy i bóg wie kto jeszcze będą nap… kamieniami w pałac Jego Nadąsanej Mości!
    PO gra na wybory. Dla mnie to jasne od dłuższego czasu…. To nie jest władza moich marzeń, fakt, ale najlepsza z możliwych “na dzień dzisiejszy”….
    Oczywiście, Ci co powinni dostać pomostówki dostana i tak, z jakimś wyrównaniem “w tył”, o to nie ma co się martwic…
    Gra toczy się o realną władzę… Nie o władzę nad samolotami…

  12. Jeżeli nie podpisze
    to tylko lepiej! Zglebi się na amen! Nawet nie śmiem marzyć, że tak zrobi… Chociaż, z tym Głupkiem wszystko jest możliwe:)
    Niepotrzebna ta smutna minka na koniec Twojej wypowiedzi… Skończy się tak, że górnicy, hutnicy i bóg wie kto jeszcze będą nap… kamieniami w pałac Jego Nadąsanej Mości!
    PO gra na wybory. Dla mnie to jasne od dłuższego czasu…. To nie jest władza moich marzeń, fakt, ale najlepsza z możliwych “na dzień dzisiejszy”….
    Oczywiście, Ci co powinni dostać pomostówki dostana i tak, z jakimś wyrównaniem “w tył”, o to nie ma co się martwic…
    Gra toczy się o realną władzę… Nie o władzę nad samolotami…

  13. Jeżeli nie podpisze
    to tylko lepiej! Zglebi się na amen! Nawet nie śmiem marzyć, że tak zrobi… Chociaż, z tym Głupkiem wszystko jest możliwe:)
    Niepotrzebna ta smutna minka na koniec Twojej wypowiedzi… Skończy się tak, że górnicy, hutnicy i bóg wie kto jeszcze będą nap… kamieniami w pałac Jego Nadąsanej Mości!
    PO gra na wybory. Dla mnie to jasne od dłuższego czasu…. To nie jest władza moich marzeń, fakt, ale najlepsza z możliwych “na dzień dzisiejszy”….
    Oczywiście, Ci co powinni dostać pomostówki dostana i tak, z jakimś wyrównaniem “w tył”, o to nie ma co się martwic…
    Gra toczy się o realną władzę… Nie o władzę nad samolotami…

  14. Do wiosny jest jeszcze duzo czasu.
    No ale cóż… Wynik wiosennego meczu – PO 70, PIS 15, PSL 6, SLD 4.
    Czekam na demonstracje majacych problemy ze spłacaniem kredytów hipotecznych i upadających małych firm.
    Odbędą się pod pałacem prezydenckim, siedzibami PIS i SLD i centralami zwiazkowymi.
    Uprzedzając – dlaczego tam?
    Za szczanie do mleka.

  15. Do wiosny jest jeszcze duzo czasu.
    No ale cóż… Wynik wiosennego meczu – PO 70, PIS 15, PSL 6, SLD 4.
    Czekam na demonstracje majacych problemy ze spłacaniem kredytów hipotecznych i upadających małych firm.
    Odbędą się pod pałacem prezydenckim, siedzibami PIS i SLD i centralami zwiazkowymi.
    Uprzedzając – dlaczego tam?
    Za szczanie do mleka.

  16. Do wiosny jest jeszcze duzo czasu.
    No ale cóż… Wynik wiosennego meczu – PO 70, PIS 15, PSL 6, SLD 4.
    Czekam na demonstracje majacych problemy ze spłacaniem kredytów hipotecznych i upadających małych firm.
    Odbędą się pod pałacem prezydenckim, siedzibami PIS i SLD i centralami zwiazkowymi.
    Uprzedzając – dlaczego tam?
    Za szczanie do mleka.

  17. Do wiosny jest jeszcze duzo czasu.
    No ale cóż… Wynik wiosennego meczu – PO 70, PIS 15, PSL 6, SLD 4.
    Czekam na demonstracje majacych problemy ze spłacaniem kredytów hipotecznych i upadających małych firm.
    Odbędą się pod pałacem prezydenckim, siedzibami PIS i SLD i centralami zwiazkowymi.
    Uprzedzając – dlaczego tam?
    Za szczanie do mleka.

  18. Ale ja z Tobą się zgadzam!
    Dokładnie o tym usiłuję napisac (zapewne nieudolnie, z powodu wrodzonej tępoty jak i wypitego napoju bogów;))
    Nie widzę w tej chwili polityka, który zrobi coś dla nas BEZ SWOJEGO INTERESU (dokładniej widzę, nawet kilku, niestety nie są zainteresowani tym co jest…). I OK. Takie są realia. Na szczeście w tym durnym systemie jakim jest demokracja (ale mniej durnego nie wymyslono), każdy kłamie “na modłę swojego elektoratu”… I PO kłamie “najrozsądniej”… I w tej chwili pragnę tego, żeby PO było przyciśnięte do muru… Żeby MUSIAŁO zrealizować to co obiecywało… Żeby zachować stołki… Mało mnie będzie interesowało DLACZEGO zrobili coś sensownego… Czy dla mnie, czy dla siebie… Byleby było to sensowne, rozumiesz mnie?:)
    I NIE CHCĘ ŻEBY MIELI ALIBI w postaci kaczyńskich durnot… Żebym nie musiał jak w ostatnich wyborach… Wybierać przeciw i “na obietnice”
    Pozdrawiam

    • Jeszce dopiszę:
      nie chcę być ciągle “zmuszonym” to tego żeby im ufać…. Bo Nadąsany, bo Wielki Brat, bo weto, bo coś tam coś tam, rozumiesz?
      Chcę ich rozliczać. Nie ufać, rozliczać… Dlatego chcę żeby mieli władzę realną… I oni, i ci co przyjdą po nich…

  19. Ale ja z Tobą się zgadzam!
    Dokładnie o tym usiłuję napisac (zapewne nieudolnie, z powodu wrodzonej tępoty jak i wypitego napoju bogów;))
    Nie widzę w tej chwili polityka, który zrobi coś dla nas BEZ SWOJEGO INTERESU (dokładniej widzę, nawet kilku, niestety nie są zainteresowani tym co jest…). I OK. Takie są realia. Na szczeście w tym durnym systemie jakim jest demokracja (ale mniej durnego nie wymyslono), każdy kłamie “na modłę swojego elektoratu”… I PO kłamie “najrozsądniej”… I w tej chwili pragnę tego, żeby PO było przyciśnięte do muru… Żeby MUSIAŁO zrealizować to co obiecywało… Żeby zachować stołki… Mało mnie będzie interesowało DLACZEGO zrobili coś sensownego… Czy dla mnie, czy dla siebie… Byleby było to sensowne, rozumiesz mnie?:)
    I NIE CHCĘ ŻEBY MIELI ALIBI w postaci kaczyńskich durnot… Żebym nie musiał jak w ostatnich wyborach… Wybierać przeciw i “na obietnice”
    Pozdrawiam

    • Jeszce dopiszę:
      nie chcę być ciągle “zmuszonym” to tego żeby im ufać…. Bo Nadąsany, bo Wielki Brat, bo weto, bo coś tam coś tam, rozumiesz?
      Chcę ich rozliczać. Nie ufać, rozliczać… Dlatego chcę żeby mieli władzę realną… I oni, i ci co przyjdą po nich…

  20. Ale ja z Tobą się zgadzam!
    Dokładnie o tym usiłuję napisac (zapewne nieudolnie, z powodu wrodzonej tępoty jak i wypitego napoju bogów;))
    Nie widzę w tej chwili polityka, który zrobi coś dla nas BEZ SWOJEGO INTERESU (dokładniej widzę, nawet kilku, niestety nie są zainteresowani tym co jest…). I OK. Takie są realia. Na szczeście w tym durnym systemie jakim jest demokracja (ale mniej durnego nie wymyslono), każdy kłamie “na modłę swojego elektoratu”… I PO kłamie “najrozsądniej”… I w tej chwili pragnę tego, żeby PO było przyciśnięte do muru… Żeby MUSIAŁO zrealizować to co obiecywało… Żeby zachować stołki… Mało mnie będzie interesowało DLACZEGO zrobili coś sensownego… Czy dla mnie, czy dla siebie… Byleby było to sensowne, rozumiesz mnie?:)
    I NIE CHCĘ ŻEBY MIELI ALIBI w postaci kaczyńskich durnot… Żebym nie musiał jak w ostatnich wyborach… Wybierać przeciw i “na obietnice”
    Pozdrawiam

    • Jeszce dopiszę:
      nie chcę być ciągle “zmuszonym” to tego żeby im ufać…. Bo Nadąsany, bo Wielki Brat, bo weto, bo coś tam coś tam, rozumiesz?
      Chcę ich rozliczać. Nie ufać, rozliczać… Dlatego chcę żeby mieli władzę realną… I oni, i ci co przyjdą po nich…

  21. Ale ja z Tobą się zgadzam!
    Dokładnie o tym usiłuję napisac (zapewne nieudolnie, z powodu wrodzonej tępoty jak i wypitego napoju bogów;))
    Nie widzę w tej chwili polityka, który zrobi coś dla nas BEZ SWOJEGO INTERESU (dokładniej widzę, nawet kilku, niestety nie są zainteresowani tym co jest…). I OK. Takie są realia. Na szczeście w tym durnym systemie jakim jest demokracja (ale mniej durnego nie wymyslono), każdy kłamie “na modłę swojego elektoratu”… I PO kłamie “najrozsądniej”… I w tej chwili pragnę tego, żeby PO było przyciśnięte do muru… Żeby MUSIAŁO zrealizować to co obiecywało… Żeby zachować stołki… Mało mnie będzie interesowało DLACZEGO zrobili coś sensownego… Czy dla mnie, czy dla siebie… Byleby było to sensowne, rozumiesz mnie?:)
    I NIE CHCĘ ŻEBY MIELI ALIBI w postaci kaczyńskich durnot… Żebym nie musiał jak w ostatnich wyborach… Wybierać przeciw i “na obietnice”
    Pozdrawiam

    • Jeszce dopiszę:
      nie chcę być ciągle “zmuszonym” to tego żeby im ufać…. Bo Nadąsany, bo Wielki Brat, bo weto, bo coś tam coś tam, rozumiesz?
      Chcę ich rozliczać. Nie ufać, rozliczać… Dlatego chcę żeby mieli władzę realną… I oni, i ci co przyjdą po nich…

  22. A po cholerę w ogóle emerytury pomostowe.
    Przyznaję się do błędu – nie czytałem zawetowanej ustawy, ale uważam, że jako taka – wcześniejsza emerytura nikomu się nie należy. Są dwa wyjścia – albo ktoś pracuje w ciężkich warunkach i traci zdrowie – wtedy, w którymś momencie nie nadaje się do dalszej pracy: albo tego zdrowia nie traci – więc może pracować dalej, jak każdy inny pracujący w tym kraju – do 60 albo 65 roku życia. Każdy pracownik przechodzi badania okresowe, a w zawodach szczególnie obciążających – można robić je i robi się częściej, tak więc ustalenie momentu utraty zdolności do pracy w danym zawodzie może nastąpić prawie natychmiast.
    Tak więc, jeśli np. górnik straci zdrowie od ciężkiej roboty – powinien dostać rentę, a nie należną “z mocy ustawy” wcześniejszą emeryturę. Mam wrażenie, że w tym kierunku szły rozwiązania opisane w tej ustawie. Nic ponad to się nikomu z publicznych ubezpieczeń społecznych nie należy. Oczywiście możemy uznać,że taka renta powinna być wyższa, bo wybierając ten zawód pracownik w pewnym sensie podpisuje cyrograf na utratę zdrowia, ale z drugiej strony układ jest”czystszy” bo nie określa limitu wieku, w którym nabywa się uprawnienia do świadczenia. W przypadku “pomostówki” górnik będzie wypluwał płuca do tego 50 czy 55 roku życia (nie znam szczegółów) i może byc bardziej schorowany, niż przy zastosowaniu wariantu “rentowego”

    • Zgadza się.
      Dlatego państwo nie powinno być pracodawcą (prócz ogólnie administracji, bezpieczeństwa i wojska) i nie powinno decydować o tym, kto jak długo ma pracować.
      W tej chwili politycy decydują o zatrudnieniu tam, gdzie władza państwa nie powinna sięgać i czesto w praktyce nie sięga.
      Już dawno powinno się sprywatyzować kopalnie, stocznie itd, a wtedy zasady pracy okreśłałby rachunek ekonomiczy (w tym wysokość pensji dla zawodow szczególnie uciązliwych, a w slad za tym wysokośc składek na ubezpieczenia).
      Poza tym, jak się komuś praca nie podoba – wyjście jest jedno, jest wolnym człowiekiem, wolno mu odejść.
      Normalna rzecz.
      Taki mamy model państwa, jaki mamy…
      To o czym piszesz to jest zwykła i banalna sprawiedliwość.
      To o czym krzyczą obrońcy takich rozwiązań jak pomostówki i innych wynalazków socjalizmu – to tzw. “sprawiedliwość społeczna” – pojęcie perfidne i oszukańcze.
      Jak pada z ust polityków zbyt często – warto trzymac się za portfele…

  23. A po cholerę w ogóle emerytury pomostowe.
    Przyznaję się do błędu – nie czytałem zawetowanej ustawy, ale uważam, że jako taka – wcześniejsza emerytura nikomu się nie należy. Są dwa wyjścia – albo ktoś pracuje w ciężkich warunkach i traci zdrowie – wtedy, w którymś momencie nie nadaje się do dalszej pracy: albo tego zdrowia nie traci – więc może pracować dalej, jak każdy inny pracujący w tym kraju – do 60 albo 65 roku życia. Każdy pracownik przechodzi badania okresowe, a w zawodach szczególnie obciążających – można robić je i robi się częściej, tak więc ustalenie momentu utraty zdolności do pracy w danym zawodzie może nastąpić prawie natychmiast.
    Tak więc, jeśli np. górnik straci zdrowie od ciężkiej roboty – powinien dostać rentę, a nie należną “z mocy ustawy” wcześniejszą emeryturę. Mam wrażenie, że w tym kierunku szły rozwiązania opisane w tej ustawie. Nic ponad to się nikomu z publicznych ubezpieczeń społecznych nie należy. Oczywiście możemy uznać,że taka renta powinna być wyższa, bo wybierając ten zawód pracownik w pewnym sensie podpisuje cyrograf na utratę zdrowia, ale z drugiej strony układ jest”czystszy” bo nie określa limitu wieku, w którym nabywa się uprawnienia do świadczenia. W przypadku “pomostówki” górnik będzie wypluwał płuca do tego 50 czy 55 roku życia (nie znam szczegółów) i może byc bardziej schorowany, niż przy zastosowaniu wariantu “rentowego”

    • Zgadza się.
      Dlatego państwo nie powinno być pracodawcą (prócz ogólnie administracji, bezpieczeństwa i wojska) i nie powinno decydować o tym, kto jak długo ma pracować.
      W tej chwili politycy decydują o zatrudnieniu tam, gdzie władza państwa nie powinna sięgać i czesto w praktyce nie sięga.
      Już dawno powinno się sprywatyzować kopalnie, stocznie itd, a wtedy zasady pracy okreśłałby rachunek ekonomiczy (w tym wysokość pensji dla zawodow szczególnie uciązliwych, a w slad za tym wysokośc składek na ubezpieczenia).
      Poza tym, jak się komuś praca nie podoba – wyjście jest jedno, jest wolnym człowiekiem, wolno mu odejść.
      Normalna rzecz.
      Taki mamy model państwa, jaki mamy…
      To o czym piszesz to jest zwykła i banalna sprawiedliwość.
      To o czym krzyczą obrońcy takich rozwiązań jak pomostówki i innych wynalazków socjalizmu – to tzw. “sprawiedliwość społeczna” – pojęcie perfidne i oszukańcze.
      Jak pada z ust polityków zbyt często – warto trzymac się za portfele…

  24. A po cholerę w ogóle emerytury pomostowe.
    Przyznaję się do błędu – nie czytałem zawetowanej ustawy, ale uważam, że jako taka – wcześniejsza emerytura nikomu się nie należy. Są dwa wyjścia – albo ktoś pracuje w ciężkich warunkach i traci zdrowie – wtedy, w którymś momencie nie nadaje się do dalszej pracy: albo tego zdrowia nie traci – więc może pracować dalej, jak każdy inny pracujący w tym kraju – do 60 albo 65 roku życia. Każdy pracownik przechodzi badania okresowe, a w zawodach szczególnie obciążających – można robić je i robi się częściej, tak więc ustalenie momentu utraty zdolności do pracy w danym zawodzie może nastąpić prawie natychmiast.
    Tak więc, jeśli np. górnik straci zdrowie od ciężkiej roboty – powinien dostać rentę, a nie należną “z mocy ustawy” wcześniejszą emeryturę. Mam wrażenie, że w tym kierunku szły rozwiązania opisane w tej ustawie. Nic ponad to się nikomu z publicznych ubezpieczeń społecznych nie należy. Oczywiście możemy uznać,że taka renta powinna być wyższa, bo wybierając ten zawód pracownik w pewnym sensie podpisuje cyrograf na utratę zdrowia, ale z drugiej strony układ jest”czystszy” bo nie określa limitu wieku, w którym nabywa się uprawnienia do świadczenia. W przypadku “pomostówki” górnik będzie wypluwał płuca do tego 50 czy 55 roku życia (nie znam szczegółów) i może byc bardziej schorowany, niż przy zastosowaniu wariantu “rentowego”

    • Zgadza się.
      Dlatego państwo nie powinno być pracodawcą (prócz ogólnie administracji, bezpieczeństwa i wojska) i nie powinno decydować o tym, kto jak długo ma pracować.
      W tej chwili politycy decydują o zatrudnieniu tam, gdzie władza państwa nie powinna sięgać i czesto w praktyce nie sięga.
      Już dawno powinno się sprywatyzować kopalnie, stocznie itd, a wtedy zasady pracy okreśłałby rachunek ekonomiczy (w tym wysokość pensji dla zawodow szczególnie uciązliwych, a w slad za tym wysokośc składek na ubezpieczenia).
      Poza tym, jak się komuś praca nie podoba – wyjście jest jedno, jest wolnym człowiekiem, wolno mu odejść.
      Normalna rzecz.
      Taki mamy model państwa, jaki mamy…
      To o czym piszesz to jest zwykła i banalna sprawiedliwość.
      To o czym krzyczą obrońcy takich rozwiązań jak pomostówki i innych wynalazków socjalizmu – to tzw. “sprawiedliwość społeczna” – pojęcie perfidne i oszukańcze.
      Jak pada z ust polityków zbyt często – warto trzymac się za portfele…

  25. A po cholerę w ogóle emerytury pomostowe.
    Przyznaję się do błędu – nie czytałem zawetowanej ustawy, ale uważam, że jako taka – wcześniejsza emerytura nikomu się nie należy. Są dwa wyjścia – albo ktoś pracuje w ciężkich warunkach i traci zdrowie – wtedy, w którymś momencie nie nadaje się do dalszej pracy: albo tego zdrowia nie traci – więc może pracować dalej, jak każdy inny pracujący w tym kraju – do 60 albo 65 roku życia. Każdy pracownik przechodzi badania okresowe, a w zawodach szczególnie obciążających – można robić je i robi się częściej, tak więc ustalenie momentu utraty zdolności do pracy w danym zawodzie może nastąpić prawie natychmiast.
    Tak więc, jeśli np. górnik straci zdrowie od ciężkiej roboty – powinien dostać rentę, a nie należną “z mocy ustawy” wcześniejszą emeryturę. Mam wrażenie, że w tym kierunku szły rozwiązania opisane w tej ustawie. Nic ponad to się nikomu z publicznych ubezpieczeń społecznych nie należy. Oczywiście możemy uznać,że taka renta powinna być wyższa, bo wybierając ten zawód pracownik w pewnym sensie podpisuje cyrograf na utratę zdrowia, ale z drugiej strony układ jest”czystszy” bo nie określa limitu wieku, w którym nabywa się uprawnienia do świadczenia. W przypadku “pomostówki” górnik będzie wypluwał płuca do tego 50 czy 55 roku życia (nie znam szczegółów) i może byc bardziej schorowany, niż przy zastosowaniu wariantu “rentowego”

    • Zgadza się.
      Dlatego państwo nie powinno być pracodawcą (prócz ogólnie administracji, bezpieczeństwa i wojska) i nie powinno decydować o tym, kto jak długo ma pracować.
      W tej chwili politycy decydują o zatrudnieniu tam, gdzie władza państwa nie powinna sięgać i czesto w praktyce nie sięga.
      Już dawno powinno się sprywatyzować kopalnie, stocznie itd, a wtedy zasady pracy okreśłałby rachunek ekonomiczy (w tym wysokość pensji dla zawodow szczególnie uciązliwych, a w slad za tym wysokośc składek na ubezpieczenia).
      Poza tym, jak się komuś praca nie podoba – wyjście jest jedno, jest wolnym człowiekiem, wolno mu odejść.
      Normalna rzecz.
      Taki mamy model państwa, jaki mamy…
      To o czym piszesz to jest zwykła i banalna sprawiedliwość.
      To o czym krzyczą obrońcy takich rozwiązań jak pomostówki i innych wynalazków socjalizmu – to tzw. “sprawiedliwość społeczna” – pojęcie perfidne i oszukańcze.
      Jak pada z ust polityków zbyt często – warto trzymac się za portfele…

  26. KRUS, spoko, spoko, jak mówi moja córa
    PO nie tknie tego dopóki nie będzie miała realnej władzy. Właśnie dlatego, żeby populiści ich teraz nie przekręcili (chociaż, śmiem twierdzić, już w tej chwili jest to mało prawdopodobne… Aczkolwiek jakies niebezpieczeństwo jednak istnieje…) W tej chwili PO jest skazane na takie CHWC a nie władzę… Kiedy będą mieli włądzę realną na 4 lata ORAZ nie będą mieli gumowych kaczuszek jako alibi, BĘDĄ MUSIELI zająć się KRUSEM… Jeżeli nadal będą chcieli rządzić… I jestem pewien, że wtedy to zrobia… Nie dla ideałów… Dla władzy…. I dobrze…
    Nie chodzi o to, żeby władza mówiła prawdę. Chodzi o to, żeby rozsądnie kłamała… I o to żebyśmy my mogli z tych kłamstw rozliczać… To jest demokracja.

  27. KRUS, spoko, spoko, jak mówi moja córa
    PO nie tknie tego dopóki nie będzie miała realnej władzy. Właśnie dlatego, żeby populiści ich teraz nie przekręcili (chociaż, śmiem twierdzić, już w tej chwili jest to mało prawdopodobne… Aczkolwiek jakies niebezpieczeństwo jednak istnieje…) W tej chwili PO jest skazane na takie CHWC a nie władzę… Kiedy będą mieli włądzę realną na 4 lata ORAZ nie będą mieli gumowych kaczuszek jako alibi, BĘDĄ MUSIELI zająć się KRUSEM… Jeżeli nadal będą chcieli rządzić… I jestem pewien, że wtedy to zrobia… Nie dla ideałów… Dla władzy…. I dobrze…
    Nie chodzi o to, żeby władza mówiła prawdę. Chodzi o to, żeby rozsądnie kłamała… I o to żebyśmy my mogli z tych kłamstw rozliczać… To jest demokracja.

  28. KRUS, spoko, spoko, jak mówi moja córa
    PO nie tknie tego dopóki nie będzie miała realnej władzy. Właśnie dlatego, żeby populiści ich teraz nie przekręcili (chociaż, śmiem twierdzić, już w tej chwili jest to mało prawdopodobne… Aczkolwiek jakies niebezpieczeństwo jednak istnieje…) W tej chwili PO jest skazane na takie CHWC a nie władzę… Kiedy będą mieli włądzę realną na 4 lata ORAZ nie będą mieli gumowych kaczuszek jako alibi, BĘDĄ MUSIELI zająć się KRUSEM… Jeżeli nadal będą chcieli rządzić… I jestem pewien, że wtedy to zrobia… Nie dla ideałów… Dla władzy…. I dobrze…
    Nie chodzi o to, żeby władza mówiła prawdę. Chodzi o to, żeby rozsądnie kłamała… I o to żebyśmy my mogli z tych kłamstw rozliczać… To jest demokracja.

  29. KRUS, spoko, spoko, jak mówi moja córa
    PO nie tknie tego dopóki nie będzie miała realnej władzy. Właśnie dlatego, żeby populiści ich teraz nie przekręcili (chociaż, śmiem twierdzić, już w tej chwili jest to mało prawdopodobne… Aczkolwiek jakies niebezpieczeństwo jednak istnieje…) W tej chwili PO jest skazane na takie CHWC a nie władzę… Kiedy będą mieli włądzę realną na 4 lata ORAZ nie będą mieli gumowych kaczuszek jako alibi, BĘDĄ MUSIELI zająć się KRUSEM… Jeżeli nadal będą chcieli rządzić… I jestem pewien, że wtedy to zrobia… Nie dla ideałów… Dla władzy…. I dobrze…
    Nie chodzi o to, żeby władza mówiła prawdę. Chodzi o to, żeby rozsądnie kłamała… I o to żebyśmy my mogli z tych kłamstw rozliczać… To jest demokracja.

  30. Profesor “w zakresie” Prawa Pracy
    największy autorytet panów: Śniadka, Bugaja i Gosiewskiego, jako polityk powinien walczyć o głosy młodych rodziców pod hasłem “sześciolatki na pomostówki zamiast do szkoły”. W przyszłości dzieci dorosną i też go poprą.

  31. Profesor “w zakresie” Prawa Pracy
    największy autorytet panów: Śniadka, Bugaja i Gosiewskiego, jako polityk powinien walczyć o głosy młodych rodziców pod hasłem “sześciolatki na pomostówki zamiast do szkoły”. W przyszłości dzieci dorosną i też go poprą.

  32. Profesor “w zakresie” Prawa Pracy
    największy autorytet panów: Śniadka, Bugaja i Gosiewskiego, jako polityk powinien walczyć o głosy młodych rodziców pod hasłem “sześciolatki na pomostówki zamiast do szkoły”. W przyszłości dzieci dorosną i też go poprą.

  33. Profesor “w zakresie” Prawa Pracy
    największy autorytet panów: Śniadka, Bugaja i Gosiewskiego, jako polityk powinien walczyć o głosy młodych rodziców pod hasłem “sześciolatki na pomostówki zamiast do szkoły”. W przyszłości dzieci dorosną i też go poprą.