Reklama

Zauważyłem pewną prawidłowość i nie żebym się

Zauważyłem pewną prawidłowość i nie żebym się zaraz chwalił wielkim odkryciem, ponieważ niczego nie odkryłem. Zwyczajnie przypomniała mi się ze świeżą siłą stara prawidłowość, która dotyczy schematycznego pojmowania zdarzeń. Powodów, dla których jest mi ciężko odnaleźć się w jakiejkolwiek grupie wpływów i wspólnoty przekonań jest wiele, ale główny powód załatwia kwestię. Powodem głównym jest brak zgody na wiarę, niczego nie jestem w stanie przyjąć na wiarę, na dogmat wiary. Nie wiem skąd u zaciekłych krytyków Rosji i jeszcze wcześniej ZSRR gremialnie występuje coś takiego jako bezkrytyczne oddanie racji USA. Przeczytałem w swoim niemłodym już życiu wiele ciekawych opinii na temat tego co się dzieje w Rosji, jak tam się rozgrywało i rozgrywa sprawy. Interesujące oceny, wymykające się sztampowym opiniom sprawozdania, powątpiewające w oficjalne przekazy, a nawet przekazy półoficjalne. Ci sami ludzie, którzy nie wierzą, że Politowską zabił włamywacz z Arbatu, a Błasik pilotował po pijaku samolot, dają wiarę albo co najmniej nie wnikają w ostatnią i wiele poprzednich akacji wielkiego brata z USA. Pomijając wszelkie dyżurne opinie czy to nie godzi się zabijać bandytę bez sądu, czy też mamy do czynienia z wyższą koniecznością, obroną cywilizacji i tak dalej, z prawdziwym zdziwieniem przyjmuję techniczne analizy zdarzenia. Wokół akcji CIA nie ma tak wnikliwych i drążących drugie dno sprawozdań jakie mamy przy okazji akcji FSB i wcześniej KGB, w końcu tragicznego lotu do Smoleńska. Krytycy Rosji zdają się nie dostrzegać, nie interesować zagadnieniem albo po prostu przysłowiowo udają głupiego. Nie ma jakiś wielkich pretensji, że tonący Obama po efekciarskiej akcji dostał 9 punktów w sondażach, po akcji, która ze strategicznego punktu widzenia nie miała żadnego sensu. Nie widzę w Internecie, wśród prawicowych analityków serii zdjęć pokazujących czym jest to coś, co się rozbiło przed posiadłością Osamy. Jakoś nie słyszę głosów, że CIA i Obama codziennie kręcą i podają sprzeczne wersje, że osoby odpowiedzialne za tą akcję awansowały na nowe, kluczowe stanowiska. Trudno się doszukać oburzenia, że tak naprawdę nikt nic nie wie, całą informacja opiera się na skłóconych, oficjalnych komunikatach. Nie ma chętnych, żeby się na chwilę zastanowić, czy też ten tajemniczy śmigłowiec, wszystko wskazuje na to, że bezzałogowy, co łatwo połączyć z informacją, że nie było żadnych ofiar katastrofy, nie jest aby podpowiedzią co tak precyzyjnie trafiło i wyparowało w WTC? Mało kto pyta po co na miłość Boską było tak spektakularnie zabijać umierającego terrorystę, który nie miał prawa przeżyć bez dializ i jak to możliwe, że terrorysta w tym stanie przechował się 10 lat. CIA zabiło dogorywającą paprotkę Al-Kaidy i wszystko wskazuje, łącznie z potwierdzeniem informacji przez Al.-Kaidę, że to było na rękę sukcesorowi, niejakiemu Ayman Muhammad Rabaie al-Zawahiri. Zdrowemu jak koń, nowemu szefowi fanatyków islamskich. CIA z Obamą pomogli Al-Kaidzie w wymianie kadr, z bezużytecznego kaleki uczynili męczennika i to nie tylko w oczach świata islamu, ale wśród wielu ludzi zachodu.

Reklama

Obama rozdrażnił fanatyków islamu bandycką akcją pod polityczne zapotrzebowanie i jednocześnie raz na zawsze pozbył się świadka amerykańskiej kompromitacji, która Osamę stworzyła. Osama przed sądem USA byłby śmiertelnym zagrożeniem dla USA, nie jedną rewelację mógł sprzedać, a tak mamy ustrzelonego PEWNEGO sprawcę zamachu na WTC, bo tak powiedzieli Amerykanie. Obrońcy takiego postępowania twierdzą, że dla bandytów trzeba być bezlitosnym, nie ma o czym dyskutować. Na pewno nie ma o czym? Zgadzam się i nie miałbym żadnych rozterek, żadnych wątpliwości co do Osamy Ben Ladena, gdybym był przekonany, że zabito właściwego bandytę. A nie jestem. Jestem znacznie bliższy przeświadczenia, że CIA i USA zrobiły akcję w stylu ZSRR i KGB i w najlepszym razie nie przeszkodziły islamskim terrorystom. Przypominam, że w tym kraju nadal obowiązuje iście kagiebowska wersja wydarzeń dotycząca zamachu na prezydenta USA, a wojna z Irakiem była zwykłym przekrętem. Przypominam, że 35% Amerykanów jest przekonana, że władze USA odpowiadają za zamach na WTC, a ponad połowa nie wierzy w oficjalną wersję wydarzeń. W czasie akcji na Osamę pojawiły się bliźniaczo podobne powody, dla których mogło się wydarzyć WTC. Polityczne zapotrzebowanie, kłopoty ekonomiczne USA, ostatnia deska ratunku dla Obamy nie tak potrzebna jak Bushowi, stąd inna skala poczynań, ale potrzebna na pewno. Przed WTC Bush wiedział, że nie utrzyma władzy, a „kryzys” jest kwestią pojemności dywanu.

Nawet nie specjalnie nakłaniam do przyjmowania konkretnej wersji wydarzeń, ja tylko pytam dlaczego tak niewielu pyta, w dodatku tych samych co rozebrali Tu 154M i propagandę rządową na czynniki pierwsze. Może warto sobie zadać kilka pytań, poważnych pytań. Takie pierwsze z brzegu, od czego zawaliła się trzecia wieża? Ze strachu? Jak wygląda samolot, a jak wyglądały dziwne resztki czegoś przed Pentagonem i okrągłą od cyrkla dziurą w murze. Czy ten tajemniczy śmigłowiec jest jedynym bezzałogowym novum w USA? I w jaki sposób takie latające machiny można wykorzystać, tylko do trafienia w płot Obamy? Jak to możliwe, że kilku pasterzy przeprowadziło skoordynowaną akcję atakującą symboliczne obiekty mocarstwa, a mocarstwo nie poderwało jednego samolotu. Dlaczego Osama zawinił, a Saddama powiesili? Kto na tym wszystkim zyskał władzę, pieniądze, polityczne pozwolenia na bezpardonowe „walki z terroryzmem”, skanery na lotniskach i możliwość zamordowania wroga jak psa na oczach dzieci, a kto jest na świecie zerem, śmieciem od czasów WTC? Słowem co zyskały USA, w tym najważniejsi w USA, a czym się stali walczący o prawo do samostanowienia, właściciele ropodajnych pól i strefy wymiany opium? Jak w tym całym amerykańskim cyrku mogą się czuć rodziny tysięcy ofiar, czy nie przypadkiem jak Pani Wassermann, Kurtyka i nawet momentami pan Deresz? Proponuję popytać, powątpić, bo ta wiara w USA jako panaceum na ZSRR jest już nawet nie naiwnością, ale frajerstwem. Gdyby nie daj Bóg się okazało, że USA wyrżnęło tysiące własnych obywateli, żeby zgarnąć złoto, zarobić na akcjach, schować kryzys, zlecić militarne kontrakty i wysłać obywateli na wojnę, to w tej sytuacji trzeba chyba przeprosić Tuska za smarkatą zabawę i ogólny „porządek” zakończony tragedią. W tej sytuacji chyba trzeba się pozbyć złudzeń, że kraj traktujący tak własnych obywateli, będzie umierał za mieszkańców Płocka i Przemyśla.

PS Uwaga! Bardzo ważna informacja. Portal walczy o życie, a ja dostałem informację od jednego z reklamodawców z groźbą zerwania umowy. Sam nie wiem jak przekazać prośbę, może po prostu powiem wprost. Nie możecie klikać na wszystkie reklamy w ciąg jednej sekundy na jednym adresie IP. To znaczy odpalania reklam hurtem w oddzielnych oknach jest uznawane przez reklamodawców jako agregat. No i teraz druga uwaga. Nie znaczy to, żeby zaniechać kliknięć, to najgorsze z rozwiązań, bo zamiata Portal bez względu na decyzję reklamodwaców. Chodzi o to, żeby klikać z głową, rozłożyć w czasie i otwarte okna przetrzymać dłużej niż pół sekundy. Wiem, że to nic przyjemnego, ale nie ma innego sposobu niż reklamy, by zostać na powierzchni. Jeśli to źródło mizernego dochodu odpadnie, będzie naprawdę niewesoło. Proszę o nie zrażać się tą uwagą, tylko wspierać Portal jak dawniej, ale w wyżej opisany sposób, by nie dawać powodów reklamodawcom do zerwania umowy. I jeszcze raz proszę aby nie uciekać w żadną skrajną stronę, po prostu trzeba wyważyć i zoptymalizować działania i wszystko się poukłada.

Reklama

45 KOMENTARZE

  1. Trochę powęszyłam na ten
    Trochę powęszyłam na ten temat i nie przeczytałam o choćby jednym dowodzie odpowiedzialności bin Ladena za WTC. Co więcej, ówczesny wiceprezydent przyznał w późniejszym wywiadzie, że nigdy nie uważali, że to bin Laden przeprowadzał taki atak.
    A Al-Kaidę wymyślili Osamie Amerykanie http://www.youtube.com/watch?v=mztfFdpd1Rk&feature=player_embedded#at=30

    PS> ad. reklamek – to znaczy ze trzeba teraz każda klikać pojedynczo i odczekac 30 sekund zeby kliknac w nastepna, tak?

  2. Trochę powęszyłam na ten
    Trochę powęszyłam na ten temat i nie przeczytałam o choćby jednym dowodzie odpowiedzialności bin Ladena za WTC. Co więcej, ówczesny wiceprezydent przyznał w późniejszym wywiadzie, że nigdy nie uważali, że to bin Laden przeprowadzał taki atak.
    A Al-Kaidę wymyślili Osamie Amerykanie http://www.youtube.com/watch?v=mztfFdpd1Rk&feature=player_embedded#at=30

    PS> ad. reklamek – to znaczy ze trzeba teraz każda klikać pojedynczo i odczekac 30 sekund zeby kliknac w nastepna, tak?

  3. Trochę powęszyłam na ten
    Trochę powęszyłam na ten temat i nie przeczytałam o choćby jednym dowodzie odpowiedzialności bin Ladena za WTC. Co więcej, ówczesny wiceprezydent przyznał w późniejszym wywiadzie, że nigdy nie uważali, że to bin Laden przeprowadzał taki atak.
    A Al-Kaidę wymyślili Osamie Amerykanie http://www.youtube.com/watch?v=mztfFdpd1Rk&feature=player_embedded#at=30

    PS> ad. reklamek – to znaczy ze trzeba teraz każda klikać pojedynczo i odczekac 30 sekund zeby kliknac w nastepna, tak?

  4. Ludzie są po prostu leniwi i nie chce im się myśleć. I to
    niezależnie od kraju. Edukacja tonie, nie czyta się książek, nie dyskutuje poważnie i nie myśli się logicznie. Bezwolna masa łyka wszystko co powiedzą znani i szanowani. Szczególnie jest to widoczne w USA,gdzie media głównego nurtu ogłupiają publikę od dekad i robią to bardzo skutecznie. Jeśli chodzi o ciche helikoptery to pojawiały się o tym doniesienia "oszołomów" od wielu lat, ale wszystko było szufladkowane na równi z UFO i zielonymi ludzikami. Do tego dezinformacja: http://en.wikipedia.org/wiki/Black_helicopter i można robić loty po cichu 🙂
    Co do WTC to jedna wielka ściema i bardzo wielu ludzi to wie

    , ale co zrobić…"life goes on" i trzeba się martwić czy będzie robota i pieniądze na spłacenie hipoteki w tym miesiącu czy trzeba się ustawiać w kolejce po zasiłek i bony żywnościowe (44 mln ludzi za http://www.usdebtclock.org/).

    W południowych stanach wiele domów za podłogę ma klepisko a robaczyce utrzymują sie w populacji jak u nas przed wojną albo i gorzej. Naprawdę myślisz,że komuś się będzie pikietować jak nie ma nawet na benzynę albo zaspokojenie podstawowych potrzeb? To,że Wall Street, NYC czy Kalifornia sobie żyje i widać ją w TV nie znaczy,że kraj się przejmuje rozgrywkami na gorze i gierkami politycznymi. W dodatku niezależnie od kraju zbiorowa pamięć wyborców i/lub konsumentów sięga nie więcej niż 5 lat wstecz. Stąd tzw. "cykle polityczne" i "cykle koniunkturalne".

    Jeśli chodzi o Bena to zrobił swoje w latach 80-tych oraz nadał się na kozła ofiarnego po 9/11 i mogł być usunięty w cień. Potrzeba było sukcesu dla pacynki Obamy to go zlikwidowano. Najbardziej poszukiwany człowiek świata powinien siedzieć otoczony strażą, a tak z żonami i dziećmi grzecznie mieszkał przez 6 lat w Pakistanie a za karę,że nie chował się po jaskiniach Afganu został rozwalony od razu. Będąc ważną figurą Al-Kaidy powinien być wzięty żywcem i sypać wspólników, siatki agentów, konta bankowe itp. a że cała ta Al-Kaida to bujda na resorach to można było po prostu "chwasta wyrwać" w glorii chwały i świetle kamer. A to, że nikt tam nie był uzbrojony i nie stawiał oporu tylko zatruł się śmiertelnie ołowiem a wersje zdarzeń trzeba ustalić to co innego. Nad lądem Pakistanu do tego lecą Komando Foki Marynarki a nie np. Oddział Delta czy Zielone Berety sił naziemnych to też lekko zastanawia.

    Jakby to historia życia Bena była prawdziwa to powinien mieć pokazowy proces i egzekucję jak Saddam a tak rach-ciach i na dno morza bez dowodów. Tak to się robi w Hollywood.

    A co do Iraku to osobiście skłaniam się do wersji wyłożonej przez Grzegorza Rossa w "Ciężkie czasy dla agentów" http://www.cdc.gov/pcd/issues/2007/oct/images/07_0091_05.gif Rozdział 11.8 opowiada jak harcerze z CIA oraz kowboj Busz zostali wpuszczeni w maliny jak dzieci przez Razwiedkę. Polecam całą książkę, a tobie MK rzut oka na 1 stronę (list) powinien przywołać uśmiech i wspomnienia 🙂

    Wojna z Irakiem zrobiła się przekrętem finansowym dopiero później jak już gówno trafiło w wentylator. Wtedy już trzeba było grać tak jak przeciwnik pozwala i zacząć się bogacić na kontraktach, ropie i firmach zbrojeniowych. Ale początek był jak zwykle spreparowanie na Kremlu "broni Saddama" i odegranie szopki dla tubajforów, którzy dali się złapać. Saddama profil psychologiczny spece z GRU mieli,więc wiedzieli jak nim grać żeby udawał że ma broń ABC. A później wszystko z górki…

    Jedyne czego Moskal nie potrafi zdzierżyć to to,że ropa już nie kosztuje 200$ więc trzeba kombinować od początku.

  5. Ludzie są po prostu leniwi i nie chce im się myśleć. I to
    niezależnie od kraju. Edukacja tonie, nie czyta się książek, nie dyskutuje poważnie i nie myśli się logicznie. Bezwolna masa łyka wszystko co powiedzą znani i szanowani. Szczególnie jest to widoczne w USA,gdzie media głównego nurtu ogłupiają publikę od dekad i robią to bardzo skutecznie. Jeśli chodzi o ciche helikoptery to pojawiały się o tym doniesienia "oszołomów" od wielu lat, ale wszystko było szufladkowane na równi z UFO i zielonymi ludzikami. Do tego dezinformacja: http://en.wikipedia.org/wiki/Black_helicopter i można robić loty po cichu 🙂
    Co do WTC to jedna wielka ściema i bardzo wielu ludzi to wie

    , ale co zrobić…"life goes on" i trzeba się martwić czy będzie robota i pieniądze na spłacenie hipoteki w tym miesiącu czy trzeba się ustawiać w kolejce po zasiłek i bony żywnościowe (44 mln ludzi za http://www.usdebtclock.org/).

    W południowych stanach wiele domów za podłogę ma klepisko a robaczyce utrzymują sie w populacji jak u nas przed wojną albo i gorzej. Naprawdę myślisz,że komuś się będzie pikietować jak nie ma nawet na benzynę albo zaspokojenie podstawowych potrzeb? To,że Wall Street, NYC czy Kalifornia sobie żyje i widać ją w TV nie znaczy,że kraj się przejmuje rozgrywkami na gorze i gierkami politycznymi. W dodatku niezależnie od kraju zbiorowa pamięć wyborców i/lub konsumentów sięga nie więcej niż 5 lat wstecz. Stąd tzw. "cykle polityczne" i "cykle koniunkturalne".

    Jeśli chodzi o Bena to zrobił swoje w latach 80-tych oraz nadał się na kozła ofiarnego po 9/11 i mogł być usunięty w cień. Potrzeba było sukcesu dla pacynki Obamy to go zlikwidowano. Najbardziej poszukiwany człowiek świata powinien siedzieć otoczony strażą, a tak z żonami i dziećmi grzecznie mieszkał przez 6 lat w Pakistanie a za karę,że nie chował się po jaskiniach Afganu został rozwalony od razu. Będąc ważną figurą Al-Kaidy powinien być wzięty żywcem i sypać wspólników, siatki agentów, konta bankowe itp. a że cała ta Al-Kaida to bujda na resorach to można było po prostu "chwasta wyrwać" w glorii chwały i świetle kamer. A to, że nikt tam nie był uzbrojony i nie stawiał oporu tylko zatruł się śmiertelnie ołowiem a wersje zdarzeń trzeba ustalić to co innego. Nad lądem Pakistanu do tego lecą Komando Foki Marynarki a nie np. Oddział Delta czy Zielone Berety sił naziemnych to też lekko zastanawia.

    Jakby to historia życia Bena była prawdziwa to powinien mieć pokazowy proces i egzekucję jak Saddam a tak rach-ciach i na dno morza bez dowodów. Tak to się robi w Hollywood.

    A co do Iraku to osobiście skłaniam się do wersji wyłożonej przez Grzegorza Rossa w "Ciężkie czasy dla agentów" http://www.cdc.gov/pcd/issues/2007/oct/images/07_0091_05.gif Rozdział 11.8 opowiada jak harcerze z CIA oraz kowboj Busz zostali wpuszczeni w maliny jak dzieci przez Razwiedkę. Polecam całą książkę, a tobie MK rzut oka na 1 stronę (list) powinien przywołać uśmiech i wspomnienia 🙂

    Wojna z Irakiem zrobiła się przekrętem finansowym dopiero później jak już gówno trafiło w wentylator. Wtedy już trzeba było grać tak jak przeciwnik pozwala i zacząć się bogacić na kontraktach, ropie i firmach zbrojeniowych. Ale początek był jak zwykle spreparowanie na Kremlu "broni Saddama" i odegranie szopki dla tubajforów, którzy dali się złapać. Saddama profil psychologiczny spece z GRU mieli,więc wiedzieli jak nim grać żeby udawał że ma broń ABC. A później wszystko z górki…

    Jedyne czego Moskal nie potrafi zdzierżyć to to,że ropa już nie kosztuje 200$ więc trzeba kombinować od początku.

  6. Ludzie są po prostu leniwi i nie chce im się myśleć. I to
    niezależnie od kraju. Edukacja tonie, nie czyta się książek, nie dyskutuje poważnie i nie myśli się logicznie. Bezwolna masa łyka wszystko co powiedzą znani i szanowani. Szczególnie jest to widoczne w USA,gdzie media głównego nurtu ogłupiają publikę od dekad i robią to bardzo skutecznie. Jeśli chodzi o ciche helikoptery to pojawiały się o tym doniesienia "oszołomów" od wielu lat, ale wszystko było szufladkowane na równi z UFO i zielonymi ludzikami. Do tego dezinformacja: http://en.wikipedia.org/wiki/Black_helicopter i można robić loty po cichu 🙂
    Co do WTC to jedna wielka ściema i bardzo wielu ludzi to wie

    , ale co zrobić…"life goes on" i trzeba się martwić czy będzie robota i pieniądze na spłacenie hipoteki w tym miesiącu czy trzeba się ustawiać w kolejce po zasiłek i bony żywnościowe (44 mln ludzi za http://www.usdebtclock.org/).

    W południowych stanach wiele domów za podłogę ma klepisko a robaczyce utrzymują sie w populacji jak u nas przed wojną albo i gorzej. Naprawdę myślisz,że komuś się będzie pikietować jak nie ma nawet na benzynę albo zaspokojenie podstawowych potrzeb? To,że Wall Street, NYC czy Kalifornia sobie żyje i widać ją w TV nie znaczy,że kraj się przejmuje rozgrywkami na gorze i gierkami politycznymi. W dodatku niezależnie od kraju zbiorowa pamięć wyborców i/lub konsumentów sięga nie więcej niż 5 lat wstecz. Stąd tzw. "cykle polityczne" i "cykle koniunkturalne".

    Jeśli chodzi o Bena to zrobił swoje w latach 80-tych oraz nadał się na kozła ofiarnego po 9/11 i mogł być usunięty w cień. Potrzeba było sukcesu dla pacynki Obamy to go zlikwidowano. Najbardziej poszukiwany człowiek świata powinien siedzieć otoczony strażą, a tak z żonami i dziećmi grzecznie mieszkał przez 6 lat w Pakistanie a za karę,że nie chował się po jaskiniach Afganu został rozwalony od razu. Będąc ważną figurą Al-Kaidy powinien być wzięty żywcem i sypać wspólników, siatki agentów, konta bankowe itp. a że cała ta Al-Kaida to bujda na resorach to można było po prostu "chwasta wyrwać" w glorii chwały i świetle kamer. A to, że nikt tam nie był uzbrojony i nie stawiał oporu tylko zatruł się śmiertelnie ołowiem a wersje zdarzeń trzeba ustalić to co innego. Nad lądem Pakistanu do tego lecą Komando Foki Marynarki a nie np. Oddział Delta czy Zielone Berety sił naziemnych to też lekko zastanawia.

    Jakby to historia życia Bena była prawdziwa to powinien mieć pokazowy proces i egzekucję jak Saddam a tak rach-ciach i na dno morza bez dowodów. Tak to się robi w Hollywood.

    A co do Iraku to osobiście skłaniam się do wersji wyłożonej przez Grzegorza Rossa w "Ciężkie czasy dla agentów" http://www.cdc.gov/pcd/issues/2007/oct/images/07_0091_05.gif Rozdział 11.8 opowiada jak harcerze z CIA oraz kowboj Busz zostali wpuszczeni w maliny jak dzieci przez Razwiedkę. Polecam całą książkę, a tobie MK rzut oka na 1 stronę (list) powinien przywołać uśmiech i wspomnienia 🙂

    Wojna z Irakiem zrobiła się przekrętem finansowym dopiero później jak już gówno trafiło w wentylator. Wtedy już trzeba było grać tak jak przeciwnik pozwala i zacząć się bogacić na kontraktach, ropie i firmach zbrojeniowych. Ale początek był jak zwykle spreparowanie na Kremlu "broni Saddama" i odegranie szopki dla tubajforów, którzy dali się złapać. Saddama profil psychologiczny spece z GRU mieli,więc wiedzieli jak nim grać żeby udawał że ma broń ABC. A później wszystko z górki…

    Jedyne czego Moskal nie potrafi zdzierżyć to to,że ropa już nie kosztuje 200$ więc trzeba kombinować od początku.

  7. To, że jakiś wielki bandyta zasługuje na śmierć
    nie ma nic wspólnego z państwowym bandytyzmem. Przecież nikt inny jak Amerykanie i tzw. opinia publiczna wybiły Żydom z głowy metody sądzenia a la Adolf Eichmann.
    Przecież biliony dolarów wydane na absurdalne (z punktu widzenia amerykańskiego podatnika) wojny, trzeba jakoś ,,rozliczyć” i pokazać, że nie wyrzucono ich w błoto, tzn. na pustyni. Najlepiej ogłaszając, że uwolniliśmy świat od największego terrorysty wszechczasów. Tego samego, którego poszatkowały 10- tonowe bomby Daisy cutter , specjalnie skonstruowane do zniszczenia Tora Bora. I tego, który zwodził 10 lat wszystkie najtajniejsze służby i komanda – w ,,niedostępnych” górach Afganistanu.
    W ratuszu w Oslo powinni zawiesić taki obraz : laureat Obama oglądający egzekucję Osamy – live.

  8. To, że jakiś wielki bandyta zasługuje na śmierć
    nie ma nic wspólnego z państwowym bandytyzmem. Przecież nikt inny jak Amerykanie i tzw. opinia publiczna wybiły Żydom z głowy metody sądzenia a la Adolf Eichmann.
    Przecież biliony dolarów wydane na absurdalne (z punktu widzenia amerykańskiego podatnika) wojny, trzeba jakoś ,,rozliczyć” i pokazać, że nie wyrzucono ich w błoto, tzn. na pustyni. Najlepiej ogłaszając, że uwolniliśmy świat od największego terrorysty wszechczasów. Tego samego, którego poszatkowały 10- tonowe bomby Daisy cutter , specjalnie skonstruowane do zniszczenia Tora Bora. I tego, który zwodził 10 lat wszystkie najtajniejsze służby i komanda – w ,,niedostępnych” górach Afganistanu.
    W ratuszu w Oslo powinni zawiesić taki obraz : laureat Obama oglądający egzekucję Osamy – live.

  9. To, że jakiś wielki bandyta zasługuje na śmierć
    nie ma nic wspólnego z państwowym bandytyzmem. Przecież nikt inny jak Amerykanie i tzw. opinia publiczna wybiły Żydom z głowy metody sądzenia a la Adolf Eichmann.
    Przecież biliony dolarów wydane na absurdalne (z punktu widzenia amerykańskiego podatnika) wojny, trzeba jakoś ,,rozliczyć” i pokazać, że nie wyrzucono ich w błoto, tzn. na pustyni. Najlepiej ogłaszając, że uwolniliśmy świat od największego terrorysty wszechczasów. Tego samego, którego poszatkowały 10- tonowe bomby Daisy cutter , specjalnie skonstruowane do zniszczenia Tora Bora. I tego, który zwodził 10 lat wszystkie najtajniejsze służby i komanda – w ,,niedostępnych” górach Afganistanu.
    W ratuszu w Oslo powinni zawiesić taki obraz : laureat Obama oglądający egzekucję Osamy – live.

  10. czy tylko ja tak mam, ale Kontrowersje się “zamazują”
    To znak Opatrzności, która daje do zrozumienia, żeby tekst przed wklejeniem przeczytać. I to koniecznie na trzeźwo (wtedy się nie zamazuje). W przeciwnym razie Bozia może “zamazać” nie tylko “Kontrowersje”.

  11. czy tylko ja tak mam, ale Kontrowersje się “zamazują”
    To znak Opatrzności, która daje do zrozumienia, żeby tekst przed wklejeniem przeczytać. I to koniecznie na trzeźwo (wtedy się nie zamazuje). W przeciwnym razie Bozia może “zamazać” nie tylko “Kontrowersje”.

  12. czy tylko ja tak mam, ale Kontrowersje się “zamazują”
    To znak Opatrzności, która daje do zrozumienia, żeby tekst przed wklejeniem przeczytać. I to koniecznie na trzeźwo (wtedy się nie zamazuje). W przeciwnym razie Bozia może “zamazać” nie tylko “Kontrowersje”.