Reklama

Redakcja nie jest jeszcze taka stara, ale niejedno widziała i pamięta.

Redakcja nie jest jeszcze taka stara, ale niejedno widziała i pamięta. Pamięta redakcja na przykład jak Panią Profesor Staniszkis nazywano Matką Chrzestną AWS.

Reklama

A zdziwił się czytelnik pewnie, że redakcja takie rzeczy pamięta, takie pamięta i jeszcze inne. Pamięta też redakcja jak Zytę Gilowską tytułowano siostrą Donalda Tuska i chociaż w tym wypadku pewnie mniejsze wrażenie redakcja sprawi, to bez tej pamięci nie dałoby się zredagować obecnie pisanej notki. Czasy kiedy Donald Tusk i Zyta Gilowska byli rodzeństwem minęły raczej bezpowrotnie, teraz Zyta ma dwóch braci i inne patrzenie na świat. Inne patrzenie polega na tym, że to co widziała w bracie Donaldzie teraz jej zniknęło sprzed oczu i przeniosło się na braci Kaczyńskich.

Na dobre słowo siostry Zyty mogą liczyć krewni Kaczyńscy, wyrodny brat Donald zbiera cięgi. Tym razem Donald wyłapał za swoją naczelną cechę, którą nie tylko byłe rodzeństwo mu wypomina – lenistwo. Tusk jedzie na gapę w tramwaju zwanym kryzysem, nie tak pięknie jak redakcja, ale w podobnym stylu wyraziła się siostra Zyta. Redakcji kłótnie rodzinne nie zajmują, siostra Zyta też Ameryki nie odkryła, ale co tu dodać lub ująć z noty Donalda? Z litości nic redakcja nie doda, z lenistwa zostawi tak jak jest.

Reklama