Reklama


Wszyscy pamiętamy wielokrotne zapewnienia pana premiera oraz ministra Millera, o szybkim zakończeniu ,,polskiego śledztwa” w sprawie katastrofy smoleńskiej. Szczególnie po opublikowaniu raportu generałowej Anodiny, znanego bardziej jako raport MAK. Polska riposta – według zapewnień oburzonego pana premiera – miała być natychmiastowa.
Minęły kolejne miesiące i znów, z tych samych ust tego samego premiera, słyszymy o kolejnym absolutnie pewnym terminie – do końca czerwca, tego to znaczy – 2011 roku.
Nawet – owiany tajemnicą – eksperyment, na ostatnim, cudownie ocalonym tupolewie 154M-102, nie spowodował gwałtownego przyspieszenia. Eksperyment – przypomnijmy – który miał na celu wyjaśnienie działania tajemniczego przycisku ,,Uchod”.
Nie przyspieszyły radykalnie prac nawet takie zapewnienia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego : wrak tupolewa na smoleńskim lotnisku nie jest dowodem w sprawie,tak samo czarne skrzynki.
Widać więc nasz wielki wkład do światowej metodologii badania wypadków lotniczych oraz światowej kryminalistyki.
Jasnym się staje, w świetle powyższego, że musiała być jakaś inna przyczyna żółwiego tempa
polskiego śledztwa. W poszukiwaniu taniej sensacji, dziennikarze antyrządowych gazet co rusz ogłaszali niezwykłe ,,odkrycia” oraz liczne ,,zaniedbania”.
Przedstwiciele rządu również sugerowali swoje przypuszczenia odnośnie mozolnego i przewlekłego śledztwa. Jednak ani zapiekli przeciwnicy aktualnej władzy, ani też fukcjonariusze państwa nie potrafili jasno wskazać jednej, konkretnej przyczyny, ciągnącego się ponad rok – śledztwa. Aż do dzisiaj.
Albowiem dzisiaj nieustraszony tropiciel imperialistycznej agentury – generał Parulski, wykrył obcego agenta w strukturach naszego państwa. A dokładnie – amerykańskiego agenta w prokuraturze . Amerykański agent Marek Pasionek został nakryty na ,,kontaktach z przedstawicielami obcych państw”. Na razie został pozbawiony dostępu do tajnych akt a jego biuro zostało ,,zaplombowane”. Zgodnie z supertajną procedurą wojskowego kontrwywiadu – sznurek został zatopiony w plastelinie, umieszczonej w przybitym do futryny kapslu od piwa, i na tak wykonanym zabezpieczeniu odciśnięta tajna pieczęć.
Amerykański agent Pasionek, nie tylko został przyłapany na kontaktach z przedstawicielami wrogich, zachodnich państw, ale również na próbie nawiązania kontaktu z Amerykanami w sprawie satelitarnych zdjęć. Tajemnicą poliszynela pozostaje fakt, że stoi za tym CIA.
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że amerykański agent Pasionek, podczas pobytu służbowego w Moskwie, bardzo narzekał na współpracę z radzieckimi towarzyszami, oraz sposób organizacji pracy przez generała Parulskiego, skutkiem czego przez dwa tygodnie delegacji na koszt państwa, tylko trzy dni pracował. Czym się zajmował przez jedenaście dni pomogą, zapewne, odpowiedzieć rosyjcy towarzysze z FSB.
Czekamy zatem, niecierpliwie, na ciąg dalszy szpiegowskiej afery.

Reklama
Reklama

9 KOMENTARZE

  1. Skoro już poruszasz temat
    Skoro już poruszasz temat Smoleńska – w ostatnich dniach ze zgrozą stwierdziłem, że w świadomości 90% społeczeństwa “debeściaki”, “wkurzy się, jeśli jeszcze…”, “zabije mnie jeśli nie wyląduję” itp. nadal funkcjonuje jako niepodważalny dowód na naciski na załogę wywierane przez prezydenta. Przeciętny obywatel nie ma zielonego pojęcia że tych słów w stenogramach nie ma. Co więcej w internecie nie ma innych stenogramów, na 1000 stron znajduje te załgane, MAK-owskie, w tym na stronach MSWiA:

    http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/2/8507/Transkrypcja_rozmow_zalogi_samolotu_Tu154_M_Nr_101_ktory_ulegl_katastrofie_w_dni.html

    W takiej sytuacji nie ma nawet czym się podeprzeć w dyskusjach, za wyjątkiem informacji typu:

    http://www.tvn24.pl/12690,1689900,0,1,slow-wkurzy-sie-nie-bylo,wiadomosc.html

    • Choćby na tym, drobnym, przykładzie(transkrypcji rozmów)
      chciałoby się zapytać czyje to jest ministerstwo i czego.
      Chyba, że połączymy ministra od groźnych min, albo wnikliwego czytania komentarzy na forach brukowych gazet, oraz ,,ministra”, który głośno domaga się przyjęcia Rosji do WTO – w jeden wielki organ – wspierania Rosji Radzieckiej.

  2. Skoro już poruszasz temat
    Skoro już poruszasz temat Smoleńska – w ostatnich dniach ze zgrozą stwierdziłem, że w świadomości 90% społeczeństwa “debeściaki”, “wkurzy się, jeśli jeszcze…”, “zabije mnie jeśli nie wyląduję” itp. nadal funkcjonuje jako niepodważalny dowód na naciski na załogę wywierane przez prezydenta. Przeciętny obywatel nie ma zielonego pojęcia że tych słów w stenogramach nie ma. Co więcej w internecie nie ma innych stenogramów, na 1000 stron znajduje te załgane, MAK-owskie, w tym na stronach MSWiA:

    http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/2/8507/Transkrypcja_rozmow_zalogi_samolotu_Tu154_M_Nr_101_ktory_ulegl_katastrofie_w_dni.html

    W takiej sytuacji nie ma nawet czym się podeprzeć w dyskusjach, za wyjątkiem informacji typu:

    http://www.tvn24.pl/12690,1689900,0,1,slow-wkurzy-sie-nie-bylo,wiadomosc.html

    • Choćby na tym, drobnym, przykładzie(transkrypcji rozmów)
      chciałoby się zapytać czyje to jest ministerstwo i czego.
      Chyba, że połączymy ministra od groźnych min, albo wnikliwego czytania komentarzy na forach brukowych gazet, oraz ,,ministra”, który głośno domaga się przyjęcia Rosji do WTO – w jeden wielki organ – wspierania Rosji Radzieckiej.

  3. Skoro już poruszasz temat
    Skoro już poruszasz temat Smoleńska – w ostatnich dniach ze zgrozą stwierdziłem, że w świadomości 90% społeczeństwa “debeściaki”, “wkurzy się, jeśli jeszcze…”, “zabije mnie jeśli nie wyląduję” itp. nadal funkcjonuje jako niepodważalny dowód na naciski na załogę wywierane przez prezydenta. Przeciętny obywatel nie ma zielonego pojęcia że tych słów w stenogramach nie ma. Co więcej w internecie nie ma innych stenogramów, na 1000 stron znajduje te załgane, MAK-owskie, w tym na stronach MSWiA:

    http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/2/8507/Transkrypcja_rozmow_zalogi_samolotu_Tu154_M_Nr_101_ktory_ulegl_katastrofie_w_dni.html

    W takiej sytuacji nie ma nawet czym się podeprzeć w dyskusjach, za wyjątkiem informacji typu:

    http://www.tvn24.pl/12690,1689900,0,1,slow-wkurzy-sie-nie-bylo,wiadomosc.html

    • Choćby na tym, drobnym, przykładzie(transkrypcji rozmów)
      chciałoby się zapytać czyje to jest ministerstwo i czego.
      Chyba, że połączymy ministra od groźnych min, albo wnikliwego czytania komentarzy na forach brukowych gazet, oraz ,,ministra”, który głośno domaga się przyjęcia Rosji do WTO – w jeden wielki organ – wspierania Rosji Radzieckiej.

  4. Kaczystowska i imperialistyczna nagonka na rząd ludowy trwa!
    Ofensywa wrogich sił zaprzepaszczająca dokonania Zgody by wszystkim żyło się lepiej przybiera na sile. Nie tylko szpiedzy w ministerstwach, ale i chińscy sabotażyści łączą swe siły by przyćmić blask Słońca Peru!

    Obywatele! Ludu pracujący miast i WSI! Stańmy razem do taczek i do kilofów! Jeśli nie stawimy odporu wrażym siłom to już latem będziemy mieli powodzie spowodowane bobrami, słabe plony z powodu rozpanoszonych kułaków a na wykopki klęska spowodowana zrzutami imperialistycznej stonki ziemniaczanej!

  5. Kaczystowska i imperialistyczna nagonka na rząd ludowy trwa!
    Ofensywa wrogich sił zaprzepaszczająca dokonania Zgody by wszystkim żyło się lepiej przybiera na sile. Nie tylko szpiedzy w ministerstwach, ale i chińscy sabotażyści łączą swe siły by przyćmić blask Słońca Peru!

    Obywatele! Ludu pracujący miast i WSI! Stańmy razem do taczek i do kilofów! Jeśli nie stawimy odporu wrażym siłom to już latem będziemy mieli powodzie spowodowane bobrami, słabe plony z powodu rozpanoszonych kułaków a na wykopki klęska spowodowana zrzutami imperialistycznej stonki ziemniaczanej!

  6. Kaczystowska i imperialistyczna nagonka na rząd ludowy trwa!
    Ofensywa wrogich sił zaprzepaszczająca dokonania Zgody by wszystkim żyło się lepiej przybiera na sile. Nie tylko szpiedzy w ministerstwach, ale i chińscy sabotażyści łączą swe siły by przyćmić blask Słońca Peru!

    Obywatele! Ludu pracujący miast i WSI! Stańmy razem do taczek i do kilofów! Jeśli nie stawimy odporu wrażym siłom to już latem będziemy mieli powodzie spowodowane bobrami, słabe plony z powodu rozpanoszonych kułaków a na wykopki klęska spowodowana zrzutami imperialistycznej stonki ziemniaczanej!