Reklama

“Ja nie czułem świstu kul wokół siebie-powiedział Lech Kaczyński.”
No przepraszam bardzo, ale będąc wtulony w fotel opancerzonego mercedesa trudno słyszeć świst kul.

“Ja nie czułem świstu kul wokół siebie-powiedział Lech Kaczyński.”
No przepraszam bardzo, ale będąc wtulony w fotel opancerzonego mercedesa trudno słyszeć świst kul.
I tu jest sedno sprawy. Nie słyszał świstu, ale wie, że świstały i mało tego wie z czyjej broni.Jakby kto miał jeszcze jakiś wątpliwości to Lech Aleksander powie , że świstały z kałasznikowa, rocznik 1945, ten sam , który świstał przez lat dziesiątki i nigdy świstać nie przestał. Co więcej Michał Kamiński powiedział dzisiaj , że Polska jest na liście życzeń Rosji, cokolwiek miałoby to oznaczać. Wgłębiając się w rusofobię prezydenta i jego paziów śmiem twierdzić, że lada moment nastąpi IV czy też V rozbiór Polski. Rosja po prostu czyha aby wyrwać sporą cześć RP, wziąć ją pod swoje skrzydła ,gnębić i rusyfikować. Tę drugą część wezmą zapewne germańscy i też będą gnębić i germanizować.
Oba te kraje nie mają nic lepszego do roboty tylko nas okupować i zniewalać. Logika prosta jak mechanizm cepa. Nic dodać nic ująć , tylko siąść w kącie i płakać nad debilizmem miłościwie nam panujących, tudzież doradzającym prezydentowi wszystkich Gruzinów.
Lech Aleksander nie tylko prosi o pomoc dla swojego biednego narodu gruzińskiego, ale tę pomoc przydziela i to w kwocie 2,5 miliona euro.
Daleko mi od dawania ludziom ” ryby”, wolę aby dali wędkę coby ludzie sami sobie tę rybę złowili, ale przegięcia Kaczyńskiego są tak wielkie , że aż grzech nie ująć się za tymi biednymi , nie dożywionymi dziećmi polskimi, które jakby na to nie spojrzeć na świat się nie prosiły. 2,5 miliona euro wykarmiłoby 2 miliony polskich dzieci, ale Kaczyński ma w głębokim poważaniu polskie dzieci , polskie rodziny i cały ten kraj. Dla niego liczy się już tylko Gruzja, kraj tanim winem płynący, prawdziwe eldorado ,w którym mógłby osiągnąć poparcie większe aniżeli w RP.
Obecnie , jak widzę, Kaczyński ubolewa nad prorosyjskim lobby jakie się zawiązało w naszym kraju. Hmmmm. Nie ja jedna i nie ostatnia ,nie poddajemy się tej uporczywej antyrosyjskiej propagandzie kreowanej przez Kaczyński Co.
Zdrowy rozsądek jest o wiele większym sprzymierzeńcem niż emocje, szczególnie jeżeli chodzi o politykę zagraniczną i dobro własnego kraju. Czego życzę prezydentowi w dalszej jego posłudze .

Reklama

8 KOMENTARZE

  1. Witaj !
    6 jak zwykle ! choć z tą posługą , to już chyba sformułowanie w celu dobicia 😉
    Ze swojej strony poważnie zastanawiam się, w jakim stopniu świadomie LAK zagrał swoją rolę w tej farsie. Bo mam wrażenie, że MS go nieco wydmuchał ( niedawno ktoś wspominał o roli “pożytecznego głupka”, raczej nie honorowej ! )
    Coś jak szarak z wiersza Waligórskiego:
    “… oświadczył żonie przy obiedzie :
    Wiesz, żono, nawiązałem stosunki z Niedźwiedziem !”
    Pozdrawiam – Tetryk

  2. Witaj !
    6 jak zwykle ! choć z tą posługą , to już chyba sformułowanie w celu dobicia 😉
    Ze swojej strony poważnie zastanawiam się, w jakim stopniu świadomie LAK zagrał swoją rolę w tej farsie. Bo mam wrażenie, że MS go nieco wydmuchał ( niedawno ktoś wspominał o roli “pożytecznego głupka”, raczej nie honorowej ! )
    Coś jak szarak z wiersza Waligórskiego:
    “… oświadczył żonie przy obiedzie :
    Wiesz, żono, nawiązałem stosunki z Niedźwiedziem !”
    Pozdrawiam – Tetryk

  3. Witaj !
    6 jak zwykle ! choć z tą posługą , to już chyba sformułowanie w celu dobicia 😉
    Ze swojej strony poważnie zastanawiam się, w jakim stopniu świadomie LAK zagrał swoją rolę w tej farsie. Bo mam wrażenie, że MS go nieco wydmuchał ( niedawno ktoś wspominał o roli “pożytecznego głupka”, raczej nie honorowej ! )
    Coś jak szarak z wiersza Waligórskiego:
    “… oświadczył żonie przy obiedzie :
    Wiesz, żono, nawiązałem stosunki z Niedźwiedziem !”
    Pozdrawiam – Tetryk

  4. Witaj !
    6 jak zwykle ! choć z tą posługą , to już chyba sformułowanie w celu dobicia 😉
    Ze swojej strony poważnie zastanawiam się, w jakim stopniu świadomie LAK zagrał swoją rolę w tej farsie. Bo mam wrażenie, że MS go nieco wydmuchał ( niedawno ktoś wspominał o roli “pożytecznego głupka”, raczej nie honorowej ! )
    Coś jak szarak z wiersza Waligórskiego:
    “… oświadczył żonie przy obiedzie :
    Wiesz, żono, nawiązałem stosunki z Niedźwiedziem !”
    Pozdrawiam – Tetryk