Reklama

Samobójcze, być może krzywdzące, na pewno desperackie w wykonaniu redakcji będzi

Samobójcze, być może krzywdzące, na pewno desperackie w wykonaniu redakcji będzie następujące stwierdzenie: „redakcja nic nie rozumie, nic a nic nie rozumie, za przysłowiowego tego czegoś co go pewien poseł w postaci sztucznej na konferencji pokazał.

Reklama

Nie żeby tak w ogóle redakcja nie pojmowała, ale konkretnie redakcja nic nie rozumie z tego co pan Lato i jego koledzy spoza boiska grają w środku pola i na lewym skrzydle już po przekroczeniu progu sezonu. Siódmy klub w tabeli poprzedniego sezonu nazywa się ŁKS Łódź, przedostatni i spadkowy Cracovia, jak się trudno domyślić Kraków. ŁKS złożył kwity licencyjne kiedyś tam i został odprawiony jako klub nie nadający się do polskiej ekstraklasy, swoją drogą ta nazwa też jest nieadekwatnie zabawna.

Cracovia w ostatnich dniach dowiedziała się z mediów, że jej licencja też jest do bani i w Związku z tym i niestety Piłki Nożnej, ŁKS spada z ekstraklasy, a Cracovia, która spadła wcześniej, bo spaść musiała, wchodzi do ekstraklasy. Rozumie Czytelnik prawda? Nie rozumie? Dzięki Ci Czytelniku, to niezmiernie redakcję pociesza i może wspólnie coś wykombinujemy, ja zacznę. Redakcji się wydaje, że aby wejść do polskiej ekstraklasy trzeba z niej spaść i do tego przedłożyć nie spełniającą wymogów licencję. Z kolei żeby spaść z ekstraklasy, trzeba się utrzymać i przedłożyć nie spełniającą wymogów licencję. Wniosek końcowy jest następujący, aby się utrzymać w polskiej ekstraklasie, nie można robić czegoś w połowie do dupy, wszystko trzeba spieprzyć. Teraz Czytelnik.

Reklama