Reklama

Z przebiegu spotkania nie wynikało to co wyniknęło, ale wyniknięty wynik jest odzwierciedleniem jednego człowieka – Franek Smuda.

Z przebiegu spotkania nie wynikało to co wyniknęło, ale wyniknięty wynik jest odzwierciedleniem jednego człowieka – Franek Smuda. Franek Smuda człowiek, który potrafi z koła gospodyń wiejskich ustawić drużynę na wyjazdowy mecz i wygrać. Co tu będziemy lecieli Szpakowskim i formułkami, z cyklu zasłużyli, nie zasłużyli, optyczna przewaga, mało z gry, pasywne spotkanie w wykonaniu gości. Gdy się ma do dyspozycji piłkarzy z okręgówki i wygrywa się na wyjeździe z Polonią Warszawa, po dwóch tygodniach treningów, to wiadomo, że drużynę Zagłębia Lubin przejął Franek Smuda. Przejął poukładał z niczego coś i żadnego tam cudu, ale profesjonalnego wyczynu dokonał. Sprzyjało szczęście, ale komu ma sprzyjać jak nie najlepszemu. Polonia Warszawa – Franek Smuda 0:1. Redakcja jest cała zadowolona i tylko się lokalnie patriotycznie martwi, że niejaka beznadzieja Grzegorz Lato weźmie Franka Smudę na trenera reprezentacji, co jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem, ale Franek długo tam nie wytrzyma między pierdzielami z PRL-u.

Reklama

2 KOMENTARZE