Reklama

W szkole podstawowej dzieciom zadaje się takie matematyczne pytania z jabłuszkami w treści. Michałek ma 20 kolegów i 10 koleżanek, a do szkoły przyniósł 5 jabłek. Ile jabłek Michałkowi zabraknie, jeśli połowa kolegów i połowa koleżanek będzie się chciała poczęstować? Da się to jakoś policzyć? Jak widać Michałkowi się nie udało, za to Michałek już od szkolnego progu krzyczał: „Chłopaki i dziewczyny mam jabłka! Starczy dla całej szkolnej populacji, ale ustawiajcie się w kolejce, bo najładniejsze dziewczyny ze starszych klas już się dorwały do koszyczka”. Szanowni Czytelnicy wybaczą, że na takim poziomie formułuję treść, ale to nie jest komunikat do Was, to instrukcja dla rządzących, w tym Dworczyka szczególnie.

O tym, że Dworczyk padnie na szczepieniach było wiadomo od samego początku, ponieważ to zawsze wynikało z prostej matematyki. Tajemnicą pozostawał tylko rozmiar porażki i kierunek. Gdy 30% Polaków chciało się szczepić, rządowa propaganda krzyczała o 30 milionach, co miało warunkować „powrót do normalności”. Na tym etapie realizacji szczepień nic nie wychodziło, im więcej Kurski tłoczył do głów ciężarówek z Bergamo, tym bardziej Polacy mówili nie i wtedy z nieba spadła Janda z WUM. Macherzy od przerabiania mózgów na ciapę, od razu się na to rzucili i całymi tygodniami klepali ten sam przekaz, że oto lepsze towarzystwo zabiera szczepionki prostemu ludowi. Ponieważ pierwsze szczepienia miały iść do grupy 80 i 70+, która doskonale pamięta sklepy za żółtymi firankami, efekt musiał być jeden. Ludzie zaczęli panikować jak przed mięsnym w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, gdy do „Społem” rzucili podwawelską. Mistrzowie zarządzania z Ministerstwa Zdrowia i Kancelarii Premiera nie posiadali się z radości, że w taki łatwy i darowany sposób udało się milionom Polaków namieszać w głowie i dalej miało pójść z górki. Jak to mówił Horban i Dworczyk, bez trudu „wyszczepimy” 3–4 miliony miesięcznie.

Reklama

Wtem! Stało się to, o czym za kulisami rządu i Unii Europejskiej mówiło się od wielu tygodni, a mianowicie producenci nie są przygotowani na takie ilości szczepionek, które zostały zabukowane. Mało tego! Rząd doskonale wiedział, jakie są terminy i progi dostaw. Fakt, że ostatecznie zostały obcięte, w sumie o jakieś 360 000 nie ma żadnego znaczenia, z tego względu, że ogólna liczba do marca w pierwotnym założeniu nie przekraczała 6 milionów dawek, czyli 3 miliony szczepionek. Dla Dworczyka to wszystko jedno, czy będzie szczepił 3 miliony przez jeden miesiąc, czy przez trzy miesiące, dla niego priorytetem od samego początku było popisywanie się niczym w szkole, przed starszymi koleżankami i kolegami. Każdy rozgarnięty kierownik dowolnego zespołu potrafiłby poukładać sobie w głowie podstawowe dane i żaden nie wyciągnąłby tak idiotycznych wniosków i nie przyjął tak niedorzecznej strategii podaży, wiedząc, że to w żaden sposób nie koresponduje z popytem. Inna rzecz, że żadna profesjonalna firma nie zatrudniłaby menadżera, który tak się skompromitował, jak Dworczyk w „szpitalu narodowym”. Dramat Polski i Polaków polega jednak na tym, że mamy do czynienia z rządem i rządzącymi, nie firmą i kierownikami, co musiało się skończyć w taki sposób, w jaki się skończyło.

Przy niespełna trzech milionach szczepionek i ponad 6 milionowej grupie medyków i seniorów, musiało dojść do żenujących scen przed przychodniami i zapaści „systemu”. Wszyscy uczniowie podstawówki, którzy chociaż trochę uważali na lekcjach matematyki w szkole wiedzieli jaki będzie finał, a to nie koniec tylko początek kompromitacji Dworczyka. Za chwilę ruszy lawina ostrych powikłań i zgonów poszczepiennych, bo na pierwszy ogień poszli fanatycy szczepień z medycznej grupy zawodowej i oni zaciskali wargi albo po cichu załatwiali takie problemy. Osoby starsze będą panikować w taki sam sposób, jak panikowali z kolejkami i innymi przypadłościami, po których oblegali przychodnie. Zmieni się też system szczepień już nie lekarze i pielęgniarki będą szczepić się wzajemnie, ale szczepienia odbędą się w przechodniach, co oznacza, że seniorzy swoim zwyczajem będą stać od rana, chociaż „numerek” mają na 12.30. Cała ta wiedza jest banałem, jednak dla propagandystów rządowych wiedza to balans, oni realizują „Narodowy Program Szczepień”, czyli wielką inżynierię społeczną na potrzeby polityczne.

Reklama

36 KOMENTARZE

  1. Widocznie Opatrzność nad nami

    Widocznie Opatrzność nad nami czuwa. Najlepiej w tym przypadku być powściągliwym. Prymus w tym eksperymencie staje się królikiem doświadczalnym lub szczurem – testerem (gdy napotykają na jakiś podejrzany pokarm, to najstarsze osobniki zaczynają go jeść a inne obserwują ich reakcję). 

    Dlatego dla dobra narodu powinniśmy najpierw wyszczepić celebrytów, lobbystów firm farmaceutycznych, członków rządu, funkcjonariuszy partyjnych i reżimowych a także wszystkich fanatycznych covidian. Do testu taka próba wystarczy. Jak nic im się nie stanie, to każdy z nas będzie mógł podjąć własną i suwerenną decyzję czy się zaszczepić. Natomiast jeżeli polegną, to postawi im się pomnik za ocalenie kraju.

  2. Widocznie Opatrzność nad nami

    Widocznie Opatrzność nad nami czuwa. Najlepiej w tym przypadku być powściągliwym. Prymus w tym eksperymencie staje się królikiem doświadczalnym lub szczurem – testerem (gdy napotykają na jakiś podejrzany pokarm, to najstarsze osobniki zaczynają go jeść a inne obserwują ich reakcję). 

    Dlatego dla dobra narodu powinniśmy najpierw wyszczepić celebrytów, lobbystów firm farmaceutycznych, członków rządu, funkcjonariuszy partyjnych i reżimowych a także wszystkich fanatycznych covidian. Do testu taka próba wystarczy. Jak nic im się nie stanie, to każdy z nas będzie mógł podjąć własną i suwerenną decyzję czy się zaszczepić. Natomiast jeżeli polegną, to postawi im się pomnik za ocalenie kraju.

  3. Mam jeszcze prośbę do kogoś,

    Mam jeszcze prośbę do kogoś, kto ma konto na tt i zechce mnie wesprzeć.

    Chodzi o zorganizowanie sondażu, w którym będą dwa pytania:

    1. Jestem za tym, aby za powikłania poszczepienne wszelkiego typu płaciła firma produkująca szczepionkę.

    2. Chcę płacić osobiście za powikłania poszczepienne wszelkiego typu – w formie wydatku budżetowego z moich podatków.

    Termin sondy – od umieszczenia na tt do godz.15,00 dnia 24.01.2021 r. (niedziela). A potem oczywiście wrzutka wyników sondy na Kontrowersjach.

  4. Mam jeszcze prośbę do kogoś,

    Mam jeszcze prośbę do kogoś, kto ma konto na tt i zechce mnie wesprzeć.

    Chodzi o zorganizowanie sondażu, w którym będą dwa pytania:

    1. Jestem za tym, aby za powikłania poszczepienne wszelkiego typu płaciła firma produkująca szczepionkę.

    2. Chcę płacić osobiście za powikłania poszczepienne wszelkiego typu – w formie wydatku budżetowego z moich podatków.

    Termin sondy – od umieszczenia na tt do godz.15,00 dnia 24.01.2021 r. (niedziela). A potem oczywiście wrzutka wyników sondy na Kontrowersjach.

  5. Tak myślałem, że coś wywiną.

    Tak myślałem, że coś wywiną. Polacy nie gęsi i swoją mutację modnego wirusa mają. Właśnie #A_Niedzielski zlecił wyszukanie jej. Jak znam życie, to ją znajdą. A wtedy żegnajcie możliwości wyjazdu z kraju gdziekolwiek, dopóki się nie zaszczepimy.

    Chociaż życie bywa przewrotne. Może zostanie odnaleziony polski wirus wolności?

    • Szukają na siłę, bo epidemia

      @Wrednick

      Szukają na siłę, bo epidemia sama się wypala. Na podstawie badań przesiewowych górników i nauczycieli (wyjątkowo zgodne wyniki) można stwierdzić, że większość Polaków już przez to przeszła. Oni to doskonale wiedzą, a towar trzeba jeszcze popromować.

      Na wyjazdy bym nie liczył. Kurs będzie raczej zaostrzany zgodnie z leninowską tezą o zaostrzaniu się walki klasowej w miarę postępu komunizmu. A przecież o komunizm (3.0) w tym wszystkim chodzi. 

  6. Tak myślałem, że coś wywiną.

    Tak myślałem, że coś wywiną. Polacy nie gęsi i swoją mutację modnego wirusa mają. Właśnie #A_Niedzielski zlecił wyszukanie jej. Jak znam życie, to ją znajdą. A wtedy żegnajcie możliwości wyjazdu z kraju gdziekolwiek, dopóki się nie zaszczepimy.

    Chociaż życie bywa przewrotne. Może zostanie odnaleziony polski wirus wolności?

    • Szukają na siłę, bo epidemia

      @Wrednick

      Szukają na siłę, bo epidemia sama się wypala. Na podstawie badań przesiewowych górników i nauczycieli (wyjątkowo zgodne wyniki) można stwierdzić, że większość Polaków już przez to przeszła. Oni to doskonale wiedzą, a towar trzeba jeszcze popromować.

      Na wyjazdy bym nie liczył. Kurs będzie raczej zaostrzany zgodnie z leninowską tezą o zaostrzaniu się walki klasowej w miarę postępu komunizmu. A przecież o komunizm (3.0) w tym wszystkim chodzi. 

  7. Trochę te Pana teksty stają

    Trochę te Pana teksty stają się nudne i nie do czytania.

    Jescze niedawno wspierał Pan PIS a teraz – od marca czy kwienia – nie ma felietonu, którym nie waliłby Pan w rządzących. Czasem słusznie, czasem nie, ale zawsze brutalnie. Czyli tak, zanim Pan – przez krótki czas – stał się tzw. pisowcem.

    Jeżeli Pan nie stał się już zupełnie obrońcą Szymona, Brysa czy Władka to czy nie może Pan naprawdę znaleźć czegoś pozytywneg w tym, co sie teraz dzieje? Bo to, co Pan robi wspiera tych ludzi.

    • ste-fan,

      ste-fan,

      Chyba wyrywkowo wpadasz na portal kontrowersje.net, bo Piotr kilkakrotnie dokładnie wyjaśniał swój obecny punkt widzenia. Jeśli nie uzupełnisz swojej wiedzy w tym zakresie to twoja krytyka gospodarza portalu jest chybiona i bezcelowa.

      Jeśli jesteś na bieżąco z polityką to pownieneś też wiedzieć, że zarówno Borys i Władek oraz ich partie nie mają obecnie najlepszych dni, a  Szymek zbiera do kupy rejterantów z ich partii. Jak chcesz teraz zrobić karierę polityczną to stawiaj na Szymka – za około 20-25 lat może być dobrym premierem… pod warunkiem, że przestanie mazgaić się jak występuje w telewizji   😉

      • Nie wyrywkowo. Przez ostatnie

        Nie wyrywkowo. Przez ostatnie kilka lat codziennie. A twórczość Pana Piotra znam jeszcze z czasów, kiedy powstał jego pseudonim. Ale już przestaję tu wchodzić, bo nie mam ochoty czytać tych bardzo brutalnych ataków. Nie ma co tego usprawiedliwiać jakąś troską czy bezsilnością – dla mnie to jest trochę jak wściekły i bardzo regularny atak, bo jakims cudem rządzący nie słuchają rad pana Piotra. Nie rozumiem, jak można się tak zmienić i odwrócić.

        Natomiast pisząc, że wspiera to Szymona, Borysa czy Władka miałem na myśli, że Pan Piotr bezpardonowo atakując w taki sposób osłabia PIS i daje paliwo wahającym się przy kolejnych wyborach, czyli pracuje na rzecz Szymona, Borysa czy Władka.
        Te wpisy – co widać także po komentarzach zachwyconych użytkownków – robią także złą robą wewnątrz obozu, do tej pory wspierających obecnie rządzących.

        Nie wiem jak Wy, ale mimo wszystko wolę tę władzę po kolejnych wyborach niż kogokolwiek z obecnej opozycji. I jeżeli komuś na tym tez zależy – powinien być nieco bardziej wyważony. Chyba, że właśnie chce, by wszystko się zmieniło…

  8. Trochę te Pana teksty stają

    Trochę te Pana teksty stają się nudne i nie do czytania.

    Jescze niedawno wspierał Pan PIS a teraz – od marca czy kwienia – nie ma felietonu, którym nie waliłby Pan w rządzących. Czasem słusznie, czasem nie, ale zawsze brutalnie. Czyli tak, zanim Pan – przez krótki czas – stał się tzw. pisowcem.

    Jeżeli Pan nie stał się już zupełnie obrońcą Szymona, Brysa czy Władka to czy nie może Pan naprawdę znaleźć czegoś pozytywneg w tym, co sie teraz dzieje? Bo to, co Pan robi wspiera tych ludzi.

    • ste-fan,

      ste-fan,

      Chyba wyrywkowo wpadasz na portal kontrowersje.net, bo Piotr kilkakrotnie dokładnie wyjaśniał swój obecny punkt widzenia. Jeśli nie uzupełnisz swojej wiedzy w tym zakresie to twoja krytyka gospodarza portalu jest chybiona i bezcelowa.

      Jeśli jesteś na bieżąco z polityką to pownieneś też wiedzieć, że zarówno Borys i Władek oraz ich partie nie mają obecnie najlepszych dni, a  Szymek zbiera do kupy rejterantów z ich partii. Jak chcesz teraz zrobić karierę polityczną to stawiaj na Szymka – za około 20-25 lat może być dobrym premierem… pod warunkiem, że przestanie mazgaić się jak występuje w telewizji   😉

      • Nie wyrywkowo. Przez ostatnie

        Nie wyrywkowo. Przez ostatnie kilka lat codziennie. A twórczość Pana Piotra znam jeszcze z czasów, kiedy powstał jego pseudonim. Ale już przestaję tu wchodzić, bo nie mam ochoty czytać tych bardzo brutalnych ataków. Nie ma co tego usprawiedliwiać jakąś troską czy bezsilnością – dla mnie to jest trochę jak wściekły i bardzo regularny atak, bo jakims cudem rządzący nie słuchają rad pana Piotra. Nie rozumiem, jak można się tak zmienić i odwrócić.

        Natomiast pisząc, że wspiera to Szymona, Borysa czy Władka miałem na myśli, że Pan Piotr bezpardonowo atakując w taki sposób osłabia PIS i daje paliwo wahającym się przy kolejnych wyborach, czyli pracuje na rzecz Szymona, Borysa czy Władka.
        Te wpisy – co widać także po komentarzach zachwyconych użytkownków – robią także złą robą wewnątrz obozu, do tej pory wspierających obecnie rządzących.

        Nie wiem jak Wy, ale mimo wszystko wolę tę władzę po kolejnych wyborach niż kogokolwiek z obecnej opozycji. I jeżeli komuś na tym tez zależy – powinien być nieco bardziej wyważony. Chyba, że właśnie chce, by wszystko się zmieniło…