Reklama

Gdzie nie spojrzysz tam zwariować można, od coraz bardziej oryginalnych sza

Gdzie nie spojrzysz tam zwariować można, od coraz bardziej oryginalnych szaleństw. Pomylenie z poplątaniem, choćby taka sprawa jak zatrudnienie Hanny Lis w TVP. Zdolna jest kobiecina, to niech sobie ma, ale kto wpadł na ten szalony pomysł, żeby jednego Lisa zatrudniać w dwójkowej publicystyce, a drugą Lisową w dwójkowej informacji? Spójną i racjonalną decyzją można było sprawić, że Lisy syte i widzowie cali. Wystarczyło zatrudnić, to obiecujące małżeństwo, w Familiadzie. Szalona decyzja władz PO, sprawujących władzę w TV spowodowała, że ożywiły nam się elementy warcholskie i socjalistyczne, czyli związki zawodowe, które protestują przeciw zatrudnianiu pani Hanki, ze stalinowskiego domu – Kedaj. Najwięcej protestów wzbudziła ludzka zazdrość, ale kto by nie zazdrościł pani Hance, okrągłej sumki 30 tysięcy złotych. Socjalistyczne nastroje wykorzystał powszechnie znany burżuj, imperialista europejski i dziewiętnastowieczny fabrykant z Biłgoraja. Tenże jako przedstawiciel klasy próżniaczej i wyzyskującej, poprowadzi lud pracujący miast i wsi w czerwonym pochodzie. Takiej profanacji jeszcze Polska nie widziała, owszem zdarzały się pochody pierwszomajowe z udziałem inteligencji oraz bohemy peerelowskiej, która maszerowała w amerykańskich dżinsach lub francuskich garniturach, ale burżuj na czele majowego święta profanuje po raz pierwszy.

Reklama

W tym konkretnym szaleństwie znajdziemy jeszcze więcej wariactwa. Trzeba pamiętać o zgniliźnie zachodu, upadku moralnym, chłopie, który z chłopem śpi i chłopie przebranym za babę, ono jedno z drugim będzie niosło robotniczy sztandar. Takich bezeceństw za najlepszych proletariackich czasów nie było, bo być nie mogło, z tego prostego względu, że towarzysz Jerzy Urban, z innymi towarzyszami, zaksięgowaliby chłopa przebranego za babę, w rubryce – prowokacja mająca na celu poróżnienie rolnictwa spółdzielczego z budowniczymi Nowej Huty i księżmi patriotami. Ciekawi mnie skład pochodu, czy poza ewidentną prowokacją ideologiczną, uda się burżujowi Palikotowi zorganizować prowokację intelektualną. W zasadzie ta sama cyganeria i elity z uniwersytetów, znane z gierkowskich festynów, mogłyby stanąć w zwartym szeregu. Pani Czubaszek, pan Wajda, pan Łapicki, pan Kutz i Olbrychski z panią Tyszkiewicz wraz z profesorem Kuźniarem. Jest bohema, są i towarzysze. Towarzysz Gierek już nas opuścił, ale przecież towarzysz Jaruzelski, Kiszczak i Urban, żyją. W święta sądy nie pracują, zatem mogę wyzdrowieć na ten jeden 1-majowy dzień. Ile to ja bym dał, żeby zobaczyć towarzysza Urbana, jak pobija towarzysza Kalisza i po manifestacji „wkurwionych” wsiada do bardziej wypasionego Jaguara. Spodziewałbym się również szefa BCC, a sponsorem pochodu powinien zostać Leszek Czarnecki, tudzież spółka akcyjna Kulczyka lub Solorza.

Reklama

6 KOMENTARZE

  1. Gabiś o Hoppe
    http://www.tomaszgabis.pl/?p=527

    Jedyna sensowna wewnątrzsystemowa reforma demokracji musiałaby polegać, zdaniem Hoppego, na pozbawieniu praw wyborczych wszystkich żyjących z podatków: urzędników, policjantów, żołnierzy, właścicieli firm subwencjonowanych przez państwo, redaktorów i dziennikarzy mediów otrzymujących dotacje rządowe, wszystkich otrzymujących pomoc socjalną etc.

    Od siebie dodam, że w świetle powyższej uwagi, dzielenie ciuchów na Donaldzie zdaje się być nieco przedwczesne.
    Co więcej, z uwagi zdaje się wynikać, że :)^:)

  2. Gabiś o Hoppe
    http://www.tomaszgabis.pl/?p=527

    Jedyna sensowna wewnątrzsystemowa reforma demokracji musiałaby polegać, zdaniem Hoppego, na pozbawieniu praw wyborczych wszystkich żyjących z podatków: urzędników, policjantów, żołnierzy, właścicieli firm subwencjonowanych przez państwo, redaktorów i dziennikarzy mediów otrzymujących dotacje rządowe, wszystkich otrzymujących pomoc socjalną etc.

    Od siebie dodam, że w świetle powyższej uwagi, dzielenie ciuchów na Donaldzie zdaje się być nieco przedwczesne.
    Co więcej, z uwagi zdaje się wynikać, że :)^:)

  3. Gabiś o Hoppe
    http://www.tomaszgabis.pl/?p=527

    Jedyna sensowna wewnątrzsystemowa reforma demokracji musiałaby polegać, zdaniem Hoppego, na pozbawieniu praw wyborczych wszystkich żyjących z podatków: urzędników, policjantów, żołnierzy, właścicieli firm subwencjonowanych przez państwo, redaktorów i dziennikarzy mediów otrzymujących dotacje rządowe, wszystkich otrzymujących pomoc socjalną etc.

    Od siebie dodam, że w świetle powyższej uwagi, dzielenie ciuchów na Donaldzie zdaje się być nieco przedwczesne.
    Co więcej, z uwagi zdaje się wynikać, że :)^:)