Reklama

Może będzie tak jak pisze MatkaKurka, albo podobnie, albo zupełnie jeszcze inaczej.

Może będzie tak jak pisze MatkaKurka, albo podobnie, albo zupełnie jeszcze inaczej.
Nie wiem jak zachowają się media, których generalnym błędem i zasadniczą winą jest ich skundlenie, chciwość i zwyczajne, pardą, kurewstwo..

Nie wiem jak rozegrają to między sobą oficerowie tajnych służb, to w ich gestii jest w głównej mierze cała ta układanka: nie wiem czyj interes weźmie górę – narodowy, czy ten nowoczesny uniopejski?

Reklama

Dlatego jestem cicho nad tą trumną – nad trumnami zwykłych ludzi, którzy zginęli tragicznie.
Mój biało-czerwony, symboliczny goździk, moja zapalona świeca postawiona na telewizorze, której ognik szepcze niezrozumiałym językiem, są moim zaledwie gestem, gestem współczucia dla najbliższych, których los tak doświadczył. Gestem, który oddaję każdemu, kto odchodzi tragicznie.

Nie będę się ścigał w wymyślaniu przecudnych patosów i jeszcze wspanialszych metafor.
Nawet nie będę wytykał palcem tych co szydzili z ludzi, którzy już nie będą im belką w ich oku. To ich sumienia, jeśli mają coś takiego jak sumienie…

Proszę mi zatem wybaczyć, że będę tutaj pisał o sprawach zwyczajnych, o zwykłych moich spostrzeżeniach, że nie potrafię obwiązać się biało-czerwoną wstęgą przywleczoną kirem, aby demonstrować. Kiepski ze mnie demonstrant, kiepski manifestant.

Wybaczcie mi, że w Tej Ciszy zajmę się ostrzeniem pióra, aby spisywać to wszystko, co moje oko spostrzeże i umysł zdoła pojąć

Reklama