Reklama

Na dzień przed 11 listopada, co jest naturalnie tylko i wyłącznie zbiegiem okoliczności, a nie żadnym wytworem chorej polskiej wyobraźni, na ekrany kin wszedł film „Pokłosie”. Nie widziałem gówna i oglądać nie zamierzam i to cała recenzja filmu, która może bulwersować, ale mam bardzo proste wyjaśnienie swojej brutalności. Reżyser filmu przyznał, w jednym z wywiadów, że inspirację czerpał z książek Grossa. Po takiej rekomendacji jedynie masochista babrałby się w gównie, jeśli podglebiem ekranizacji jest gówno, niczego poza mniejszym lub większym gównem na ekranie zobaczyć się nie da. Film mnie zupełnie nie interesuje, natomiast tradycyjnie interesuję się nieśmiertelnym talmudycznym schematem. Oto pan Maciej Stuhr, swoją drogą bardzo dobry aktor i nie należę do osób, które całą jego karierę widzą zza pleców ojca, nagle jął się dziwić i włos z głowy rwać, z powodu polskiej napastliwości. Przestał być lubiany i traktowany przez Polaków sympatycznie, takie wrażenie odniósł wpisując parę prowokujących zdań na Facebooku i tak się zaczyna ortodoksyjny szmonces w wykonaniu Macieja Stuhra, który kabaretem też się para. Pan Maciej Stuhr, absolwent psychologii, pojąć nie może skąd się w ludziach bierze tyle agresji, skąd tyle frustracji, nienawiści, bezmyślności i tak dalej w ten monotonny deseń moralizatorski. Poczuł się pan Maciej cholernie zdziwiony, że po odegraniu roli w filmie, który Polaków hurtem traktuje ulubioną szowinistyczną żydowską kategorią – ciemne brudne, zapyziałe polskie goje, Polacy zaczęli się denerwować i piać na forach nieprzyjemne rzeczy. Kto by pomyślał, bo przecież nie Żyd z natury łagodny jak jeden i nie absolwent psychologii, że upokorzenie goja zaowocuje sprzeciwem goja.

Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że po wpisie internetowym Maciej Stuhr otrzymał krytyczne komentarze, takiego obrotu spraw nie spodziewałby się profesor psychologii i doktor medioznawca. Talmudyczny schemat wbijania szpili w polską dupę, polega na takim właśnie udawaniu idioty. Siedzi sobie Polak spokojnie, je schabowego z kapustą, ogląda żydowską gwiazdę Monikę Rossati, tańczącą z inną gwiazdą niewiadomego pochodzenia i nagle dostaje szpilę w dupę, aż pod samą kość ogonową. Jęczy, wścieka się, złorzeczy, a wtedy wychodzi żydowskie konsylium złożone z samych specjalistów i tłumaczy Polakowi polską niewdzięczność. Okazuje się, że Polak nie został ukłuty w dupę, ale otrzymał iniekcję oczyszczającą organizm z polskich brudów. Polak nie dostał w dupę, ale zaliczył relaksującą akupunkturę i teraz będzie mógł się zastanowić nad sowim życiem. Wiadomo, że w takich okolicznościach nawet najbardziej zapyziały polski chłop, z najbardziej śmierdzącymi nogami, z najdurniejszą miną pod słońcem, z tym tępym kmiecym wyrazem gęby, spuści Żydowi, powiedzmy, cięgi. Bez dyplomu Instytutu Psychologii UJ wiadomo, bez podziału na gojów i wybranych od początku świata jest jasne, że nikt nie lubi brać w dupę, zwłaszcza zza węgła i „dla własnego dobra”. Prawdą jest, że aktor ma niewdzięczny zawód, na przykład cała Polska nienawidziła Daniela Olbrychskiego, który zagrał podłego Tatara, ale jakoś nie słyszałem, by z tego tytułu odezwały się Krymskie Instytuty do Spraw Prześladowań Tatarów.

Reklama

Byłoby wielką głupotą, gdyby młody Stuhr dostawał po grzbiecie za słabą, czy też wybitną rolę Żyda w gównianym filmie, na zasadzie „grałeś Azję”, chociaż wielu aktorów zapłaciło tę cenę. Nie wiem, nie widziałem, widzieć nie chcę, jak zagrał Stuhr i lincz z powodu roli niechby w najgorszej produkcji filmowej, zalatuje prymitywem, ale niemniejszym niż sprowokowane publicznie męczeństwo Macieja Stuhra. Ktokolwiek wsadza kij w mrowisko musi się liczyć z reakcją mrówek i to jest o tyle dobre porównanie, że z takimi właśnie proporcjami mamy do czynienia. Stuhr swoim cynicznym zachowaniem łapie punkty na samym szczycie i tym więcej jest w tym cynizmu, prostactwa oraz pajacowania, że w ogóle prowokacji robić nie musiał. Dorobił się ugruntowanej pozycji artystycznej, w mojej ocenie talentem i niechby wspieranym przez ojca, zgrzeszył wielokrotnie. Na pewno nie jest aktorem złym, czy nawet przeciętnym, jest co najmniej dobrym aktorem, jak dla mnie bardzo dobrym i pojęcia nie mam po co mu ten „Hołdys”, którego odegrał beznadziejnie. Stuhr zdecydował się na autoreklamę niczym jego koleżanki, które pokazują cycki na rautach, tudzież gotują na ekranie, ewentualnie dają się zamykać w zagrodach dla owiec i piszczą ku uciesze gawiedzi. Maciej Stuhr sądził, że się wypromuje„inteligentniej”, ale ten żenujący, zgrany, talmudyczny patent sprawił, że zamiast cycków pokazał Stuhr ucięty wirtualnie napletek, zamiast gotowania, grillowanie „prawdziwych Polaków”, w czasie gdy najgłupszy Figurski przerzucił się na suszi i zamiast milczenia owiec, żydowski lament. Prostactwo i pajacowanie powinno podlegać najwyższym karom, z linczem społecznym na czele, do którego chętnie się przyłączam i nie dlatego, że Stuhr to Żyd lub Palestyńczyk, ale dlatego, że Stuhr pajacuje talmudycznie, doskonale wiedząc, że z tego występu zbierze niezły procent.

Reklama

34 KOMENTARZE

    • Też tu widzę pewien problem
      Jaki kraj na świecie ma interes w obaleniu Tuska i/lub wrzuceniu na jego miejsce JK? Jaki kraj ma interes w wykazywaniu ew. udziału (w zamachu lub nie, na dowolnym szczeblu) Rosji?

      Jakie państwa powinny się znaleźć w Komisji? USA Baracka, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy etc. etc.- wszystkie te kraje w każdej chwili postawią dobre relacje z Putinem i sterowalne rządy PO ponad prawdę o Smoleńsku (jakakolwiek by ona nie była). Kto nam zostaje? Gruzja i Węgry?

      "Międzynarodowa Komisja" urosła do rangi uniwersalnego wytrychu, zdolnego zarówno umoczyć Rosjan, obalić Tuska jak i zaprowadzić PiS do władzy – tymczasem już prosta analiza geopolitycznych interesów poszczególnych państw stawia pod znakiem zapytania realizację każdego z tych celów, choćby w najmniejszym stopniu. Nie twierdzę oczywiście że o taką komisję zabiegać nie należy – warto jednak pamiętać że jej powołanie będzie jedynie maleńkim krokiem, który dopiero w wyniku ogromnej pracy i przy BARDZO dobrej sytuacji geopolitycznej może zapoczątkować jakiekolwiek zmiany.

      • Kaczyński i Sakiewicz wypinają pierś po medal
        za przekonanie Polaków do opcji zamachu i domagania się międzynarodowej komisji, ale brutalna prawda jest taka że w 99% zawdzięczamy to Michnikowi.

        Ekspert komisji rzadu Tuska ds wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej twierdzi, że był nacisk rządu żeby pojechać po łebkach i szybko zamknąć sprawę. Skoro członek komisji potwierdza że ta komisja była tylko przykrywką…..

    • Też tu widzę pewien problem
      Jaki kraj na świecie ma interes w obaleniu Tuska i/lub wrzuceniu na jego miejsce JK? Jaki kraj ma interes w wykazywaniu ew. udziału (w zamachu lub nie, na dowolnym szczeblu) Rosji?

      Jakie państwa powinny się znaleźć w Komisji? USA Baracka, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy etc. etc.- wszystkie te kraje w każdej chwili postawią dobre relacje z Putinem i sterowalne rządy PO ponad prawdę o Smoleńsku (jakakolwiek by ona nie była). Kto nam zostaje? Gruzja i Węgry?

      "Międzynarodowa Komisja" urosła do rangi uniwersalnego wytrychu, zdolnego zarówno umoczyć Rosjan, obalić Tuska jak i zaprowadzić PiS do władzy – tymczasem już prosta analiza geopolitycznych interesów poszczególnych państw stawia pod znakiem zapytania realizację każdego z tych celów, choćby w najmniejszym stopniu. Nie twierdzę oczywiście że o taką komisję zabiegać nie należy – warto jednak pamiętać że jej powołanie będzie jedynie maleńkim krokiem, który dopiero w wyniku ogromnej pracy i przy BARDZO dobrej sytuacji geopolitycznej może zapoczątkować jakiekolwiek zmiany.

      • Kaczyński i Sakiewicz wypinają pierś po medal
        za przekonanie Polaków do opcji zamachu i domagania się międzynarodowej komisji, ale brutalna prawda jest taka że w 99% zawdzięczamy to Michnikowi.

        Ekspert komisji rzadu Tuska ds wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej twierdzi, że był nacisk rządu żeby pojechać po łebkach i szybko zamknąć sprawę. Skoro członek komisji potwierdza że ta komisja była tylko przykrywką…..

  1. Ulotna ciekawostka
    Napiszę o pewnym ciekawym stwierdzeniu Maciusia Stuhra, otóż udzielił on wywiadu Onetowi, i jest (a własciwie była – na koncu wyjasnię dlaczego) tam prawdziwa perełka. Otóż Maciek do róznych grzechów Polaków, takich jak defilada na Kremlu, czy zagłodzenie jeńcow w 1920 roku dołożył przywiązywanie dzieci do tarcz pod (co ciekeawe nie Głogowem) Cedynią! Po fali kpin w komentarzach fragment ten w cudowny sposób zniknął z wywiadu, to wyjaśnia dlaczego perełka była a już nie jest;)
    PS Na własne oczy czytałem o tych dzieciach i potwierdzam korektę wywiadu.

      • Bo Maćka wiedza o histori
        Bo Maćka wiedza o histori jest mniej więcej taka jak w tym kawale o rozdawaniu rowerów w Moskiwie bodajże?
        Ja wiem że od aktora nie musi się wymagać wiedzy historycznej na poziomie szkoły podstawowej, ale Pan Maciek nie był wywoływany do tablicy, sam się zgłosił, podniosł paluchy i wyskoczył jak
        filip z konopii…

        • To że Stuhr zagrał w antypolskim filmie mnie nie dziwi
          dymsza też dorabiał.

          Ale ja bym nie lekceważył tego filmu, już dziś w biuletynie propagandowym czytałem, że pomoże polakom zmierzyć się z trudną i bolesną przeszłością. Przez dwadzieścia lat Michnik i jego środowisko nie miało zamiaru zmierzyć się ze swoją bolesną przeszłością, ale od naszej przeszłości są specjalistami. Do tej pory ze środowiska Michnika tylko kubuś wojewódzki, lat 53 i 3/4 przeprosił, nie zdradzając kogo i za co.

  2. Ulotna ciekawostka
    Napiszę o pewnym ciekawym stwierdzeniu Maciusia Stuhra, otóż udzielił on wywiadu Onetowi, i jest (a własciwie była – na koncu wyjasnię dlaczego) tam prawdziwa perełka. Otóż Maciek do róznych grzechów Polaków, takich jak defilada na Kremlu, czy zagłodzenie jeńcow w 1920 roku dołożył przywiązywanie dzieci do tarcz pod (co ciekeawe nie Głogowem) Cedynią! Po fali kpin w komentarzach fragment ten w cudowny sposób zniknął z wywiadu, to wyjaśnia dlaczego perełka była a już nie jest;)
    PS Na własne oczy czytałem o tych dzieciach i potwierdzam korektę wywiadu.

      • Bo Maćka wiedza o histori
        Bo Maćka wiedza o histori jest mniej więcej taka jak w tym kawale o rozdawaniu rowerów w Moskiwie bodajże?
        Ja wiem że od aktora nie musi się wymagać wiedzy historycznej na poziomie szkoły podstawowej, ale Pan Maciek nie był wywoływany do tablicy, sam się zgłosił, podniosł paluchy i wyskoczył jak
        filip z konopii…

        • To że Stuhr zagrał w antypolskim filmie mnie nie dziwi
          dymsza też dorabiał.

          Ale ja bym nie lekceważył tego filmu, już dziś w biuletynie propagandowym czytałem, że pomoże polakom zmierzyć się z trudną i bolesną przeszłością. Przez dwadzieścia lat Michnik i jego środowisko nie miało zamiaru zmierzyć się ze swoją bolesną przeszłością, ale od naszej przeszłości są specjalistami. Do tej pory ze środowiska Michnika tylko kubuś wojewódzki, lat 53 i 3/4 przeprosił, nie zdradzając kogo i za co.

  3. Był już kiedyś taki film pokazujący Polaków w podobnym świetle.
    Też "podobno" oparty na "faktach autentycznych" i "prawdziwych stereotypach", zagrały w nim ówczesne sławy aktorskie (niektóre nawet spokrewnione ze "współczesnymi" sławami) i dostał nawet jedną prestiżową nagrodę.

    Mowa o "Powrocie do Ojczyzny" z '41 roku.

    Różnic jest kilka:
    – to nie był film przeznaczony dla polskiej widowni
    – "polscy" aktorzy, za udział w tym dziele okryci zostali, jeszcze podczas wojny, wieczystą infamią
    – po wojnie "infamia" została zamieniona na wieloletnie kary więzienia
    – Jeden z "postępowych" artystów, mający swój znaczny udział przy organizacji "castingów", Julian Sym, został zlikwidowany przez podziemie, jeszcze przed końcem wojny
    – ani Polskie Podziemie, ani nawet polscy komuniści nie mieli wątpliwości, jak należy traktować obsceniczne sranie do własnego gniazda.

    Dzisiaj mamy do czynienia z groźnym, antypolskim filmem utrwalającym najgorsze i najbardziej prymitywne stereotypy o naszym Narodzie i nie dość, że film ten jest wyświetlany w polskich kinach, to jeszcze otrzymuje rekomendację ministra kultury.

    W jakich my k*****kich czasach żyjemy, to się w głowie nie mieści.

  4. Był już kiedyś taki film pokazujący Polaków w podobnym świetle.
    Też "podobno" oparty na "faktach autentycznych" i "prawdziwych stereotypach", zagrały w nim ówczesne sławy aktorskie (niektóre nawet spokrewnione ze "współczesnymi" sławami) i dostał nawet jedną prestiżową nagrodę.

    Mowa o "Powrocie do Ojczyzny" z '41 roku.

    Różnic jest kilka:
    – to nie był film przeznaczony dla polskiej widowni
    – "polscy" aktorzy, za udział w tym dziele okryci zostali, jeszcze podczas wojny, wieczystą infamią
    – po wojnie "infamia" została zamieniona na wieloletnie kary więzienia
    – Jeden z "postępowych" artystów, mający swój znaczny udział przy organizacji "castingów", Julian Sym, został zlikwidowany przez podziemie, jeszcze przed końcem wojny
    – ani Polskie Podziemie, ani nawet polscy komuniści nie mieli wątpliwości, jak należy traktować obsceniczne sranie do własnego gniazda.

    Dzisiaj mamy do czynienia z groźnym, antypolskim filmem utrwalającym najgorsze i najbardziej prymitywne stereotypy o naszym Narodzie i nie dość, że film ten jest wyświetlany w polskich kinach, to jeszcze otrzymuje rekomendację ministra kultury.

    W jakich my k*****kich czasach żyjemy, to się w głowie nie mieści.

  5. Stuhr robi to co robi z pełną świadomością
    Dowód? Dziś w polsatowskim NowymDniu odczytano jego email, przekazuję "z główki": "patrzę na tych prawdziwych Polaków (mowa o zadymie w Wa-wie 11 listopada) i nie mogę ich dojrzeć, bo mają na twarzach kominiarki". To taka sama słodka pała jak Karolak. Oni poszli na całość. Nie musiał tego pisać, ale nie wytrzymał. Patrzę na jego starego i wiem jedno – prawdziwy Polak to z niego na pewno nie jest. Skurwiony, sparszywiały kundel. I niech mi nikt nie wciska, że robi to co robi, bo musi z czegoś żyć. Niech wyemigruje na pomywak do GB!!! Korona mu z dekla chyba nie spadnie. Ja mam pamięć słonia i te wszystkie kurwy systemu zapamiętam. Janda, Mleczko, Stuhr, Karolak, Sipowicz, Jackowska, Laskowik, Tym… kij im w pupy ruskim cwelom.

    • Jest na jego facebooku:
      "Jako, że z powodu udziału w filmie "Pokłosie" przestałem być uważany za Polaka w niektórych kregach, zasiadłem sobie dziś wieczorem przed telewizorem, żeby zobaczyć Prawdziwych Polaków. Niestety nie pogłębiłem specjalnie swojej wiedzy na ten temat, gdyż wszyscy mieli zamaskowane twarze…"

    • Stuhr robi to zupełnie świadomie
      bo całkiem niedawno, na pytanie dziennikarzyny, dlaczego nie widać go w polskich filmach, odparł: bo wszystkie scenariusze, które przeczytałem są do dupy. I w ogóle, że nie prędko zagra bo nie widać skąd miałby się wziąć dobry scenariusz i dobry reżyser. 
      Aż tu nagle temat – samograj. Napluć i naszczać na tych, którzy zaryzykowali życie swoje i swoich dzieci (tylko w Polsce!) bo postanowili przechować Żyda pod podłogą, albo w stodole.
      Czyli, jak się ostatecznie okazało, zostali skończonymi frajerami. Gorzej nawet.

      • Zgadzam się.
        Jak  sądzę,to  M. Stuhr – ze  względu  na  swoją  słuszną  markę  dobrego  aktora, nie  przymiera  głodem. Skoro  by  przymierał,  to  pewnie  wybrałby  jeden  z   tych  scenariuszy, o  których  wspomniałeś, że  uznał  je   do  d…  I  nagle  pojawił  się  reżyser – geniusz  u  którego  pan  Maciek  marzył  zagrać  od  dziecka 😉 I  jaki  cudowny  scenariusz !
            Chciał  i  zagrał. Proste.
        Pewnych  scenariuszy  się  "nie  bierze". Z  przyzwoitości. M. Stuhr  wziął. Też  proste.
        Osobiście  jest  mi  jakoś  nieswojo, bo  ceniłam  M. Stuhra. Nadal  będę  cenić. Ale  tylko  jako  aktora. 

  6. Stuhr robi to co robi z pełną świadomością
    Dowód? Dziś w polsatowskim NowymDniu odczytano jego email, przekazuję "z główki": "patrzę na tych prawdziwych Polaków (mowa o zadymie w Wa-wie 11 listopada) i nie mogę ich dojrzeć, bo mają na twarzach kominiarki". To taka sama słodka pała jak Karolak. Oni poszli na całość. Nie musiał tego pisać, ale nie wytrzymał. Patrzę na jego starego i wiem jedno – prawdziwy Polak to z niego na pewno nie jest. Skurwiony, sparszywiały kundel. I niech mi nikt nie wciska, że robi to co robi, bo musi z czegoś żyć. Niech wyemigruje na pomywak do GB!!! Korona mu z dekla chyba nie spadnie. Ja mam pamięć słonia i te wszystkie kurwy systemu zapamiętam. Janda, Mleczko, Stuhr, Karolak, Sipowicz, Jackowska, Laskowik, Tym… kij im w pupy ruskim cwelom.

    • Jest na jego facebooku:
      "Jako, że z powodu udziału w filmie "Pokłosie" przestałem być uważany za Polaka w niektórych kregach, zasiadłem sobie dziś wieczorem przed telewizorem, żeby zobaczyć Prawdziwych Polaków. Niestety nie pogłębiłem specjalnie swojej wiedzy na ten temat, gdyż wszyscy mieli zamaskowane twarze…"

    • Stuhr robi to zupełnie świadomie
      bo całkiem niedawno, na pytanie dziennikarzyny, dlaczego nie widać go w polskich filmach, odparł: bo wszystkie scenariusze, które przeczytałem są do dupy. I w ogóle, że nie prędko zagra bo nie widać skąd miałby się wziąć dobry scenariusz i dobry reżyser. 
      Aż tu nagle temat – samograj. Napluć i naszczać na tych, którzy zaryzykowali życie swoje i swoich dzieci (tylko w Polsce!) bo postanowili przechować Żyda pod podłogą, albo w stodole.
      Czyli, jak się ostatecznie okazało, zostali skończonymi frajerami. Gorzej nawet.

      • Zgadzam się.
        Jak  sądzę,to  M. Stuhr – ze  względu  na  swoją  słuszną  markę  dobrego  aktora, nie  przymiera  głodem. Skoro  by  przymierał,  to  pewnie  wybrałby  jeden  z   tych  scenariuszy, o  których  wspomniałeś, że  uznał  je   do  d…  I  nagle  pojawił  się  reżyser – geniusz  u  którego  pan  Maciek  marzył  zagrać  od  dziecka 😉 I  jaki  cudowny  scenariusz !
            Chciał  i  zagrał. Proste.
        Pewnych  scenariuszy  się  "nie  bierze". Z  przyzwoitości. M. Stuhr  wziął. Też  proste.
        Osobiście  jest  mi  jakoś  nieswojo, bo  ceniłam  M. Stuhra. Nadal  będę  cenić. Ale  tylko  jako  aktora. 

  7. Internet już zareagował 🙂
    "Gdy wódz wikingów Artur z atolu Bikini
    Prowadził lotniskowce wprost na port w Cedyni
    Pod Trafalgarem Juliusz Cezar go rozgromił
    Dzięki szarży na działa dwóch szwadronów słoni.
    Nie pomogło wiązane do tarcz małe dzieci
    które sprytnie uwolnił Han grecki Jan III.
    A potem z nich krucjatę dziecięcą sformował
    Co trotylem zniszczyła rzymski legion z Pskowa.
    Lecz sam pod Saratogą pod miecz złożył głowę
    Gdyż nie miał środków aby zwalczyć czołgi nowe.
    Które do bitwy owej aż z Indii sprowadzał
    Zwany „małym Kapralem” Hiszpan Zygmunt Waza.
    Czym tak świat chrześcijański ogromnie zatrwożył
    że aż kardynał Stalin klątwą go obłożył.

    A skąd te iformaje wziąłeś tak w ogóle?
    Z książki:
    "Poznaj historię wraz z Maciejem Stuhrem"

  8. Internet już zareagował 🙂
    "Gdy wódz wikingów Artur z atolu Bikini
    Prowadził lotniskowce wprost na port w Cedyni
    Pod Trafalgarem Juliusz Cezar go rozgromił
    Dzięki szarży na działa dwóch szwadronów słoni.
    Nie pomogło wiązane do tarcz małe dzieci
    które sprytnie uwolnił Han grecki Jan III.
    A potem z nich krucjatę dziecięcą sformował
    Co trotylem zniszczyła rzymski legion z Pskowa.
    Lecz sam pod Saratogą pod miecz złożył głowę
    Gdyż nie miał środków aby zwalczyć czołgi nowe.
    Które do bitwy owej aż z Indii sprowadzał
    Zwany „małym Kapralem” Hiszpan Zygmunt Waza.
    Czym tak świat chrześcijański ogromnie zatrwożył
    że aż kardynał Stalin klątwą go obłożył.

    A skąd te iformaje wziąłeś tak w ogóle?
    Z książki:
    "Poznaj historię wraz z Maciejem Stuhrem"

  9. Pokłosie ze stuhrem na dokładkę
    kokietuje młodzież oraz idiotów – to propaganda łokciem ciosana. Znacznie bardziej niebezpiecznym filmem jest "Róża" Smarzowskiego, który jest tak skonstrułowany, że kokietuje prawice, tak, że mlaskają z zadowolenia:
    http://www.fronda.pl/a/quotrozaquot-smarzowskiego-ten-film-jest-jak-granat-rozwalajacy-serce,17667.html
    bowiem mamy bydlęcych ruskich, ub i żółnierza AK przeciw nim. Mało który, pogłaskany w antyrosyjskich projekcjach, spojrzał na kontekst wypędzonych Niemców, bo tak na prawdę o tym jest ten film.

  10. Pokłosie ze stuhrem na dokładkę
    kokietuje młodzież oraz idiotów – to propaganda łokciem ciosana. Znacznie bardziej niebezpiecznym filmem jest "Róża" Smarzowskiego, który jest tak skonstrułowany, że kokietuje prawice, tak, że mlaskają z zadowolenia:
    http://www.fronda.pl/a/quotrozaquot-smarzowskiego-ten-film-jest-jak-granat-rozwalajacy-serce,17667.html
    bowiem mamy bydlęcych ruskich, ub i żółnierza AK przeciw nim. Mało który, pogłaskany w antyrosyjskich projekcjach, spojrzał na kontekst wypędzonych Niemców, bo tak na prawdę o tym jest ten film.