Reklama

W piątek oglądałem TV z przyczyn obiekty

W piątek oglądałem TV z przyczyn obiektywnych, to znaczy kanał TV z przyczyn obiektywnych. Ten kanał to TVP Info, a obiektywna przyczyna, że innego nie mam, gdyż goszczę w domu rodzinnym, gdzie nie gości TV satelitarna z TVN24. Patrzę w tę telewizję i co widzę? Widzę TV PiS, pełną gębą, widać od ręki zmiany po ostatnich rewolucyjnych ruchach na stanowiskach zarządu. Widzę i znów się narażę na gromy, ale cieszę się niezmiernie, że to jest telewizja PiS i będzie do połowy SLD. Cieszę, się ponieważ dwa lata było aby uporządkować sprawy, ale rozgrywki futbolowe pana Donalda stanęły na przeszkodzie. Cieszę się ponieważ to naturalna przeciwwaga dla TVN i teraz metoda weryfikacji danych jest banalnie prosta. Włączamy kanał TVP Info i słuchamy co tam PiS sądzi o rzeczywistości, broń Boże nie traktujemy tego jako informacji, ale oczywiście opinię polityczną. Następnie włączamy TVN24 i słuchamy co PO ma do powiedzenia o świecie i oczywiście nie traktujemy tego inaczej niż jako opinię polityczną. Co nam to da? Informację. A co jest informacją? Informacją będzie to co jest wspólne w obu przekazach, czyli na przykład: „Chlebowski rozmawiał z Ryśkiem na cmentarzu o ustawie o grach losowych”. Dzięki tej technice będziemy dobrze poinformowani, natomiast cała otoczka wokół informacji to już jest polityczny kamuflaż.

Reklama

Żartuję? Absolutnie nie. Śmiertelnie poważny jestem, demokracja to jest taki ustrój, w którym media i opozycja patrzą na ręce władzy i ja nawet dalej pójdę w tej radości z TVP PiS. Uważam, że kraj nam powoli normalnieje. Tak, tak normalnieje. Nienormalnym było, że na polskiej estradzie politycznej od 4 lat tłuką się dwie prawicowe formacje na przemian jedna gorsza od drugiej. Nienormalne było, że jedna z nich po tym co sobą reprezentuje odnotowuje 55% poparcie społeczne, wręcz patologiczne to było. A już zupełnym szaleństwem jest myśl oddania władzy jednemu ugrupowaniu. Czymś nie pojętym było, że opozycja lewicowa u nas w Polsce zwana SLD bardziej krytykowała prawicową opozycję niż prawicową władzę. Wszystko nam powoli normalnieje, opozycja dogaduje się ze sobą w sprawie podziału tego co się da podzielić i to jest NORMALNE. Władza ma w końcu wielkie media, które władzy patrzą na ręce i to jest NORMALNE. Do pełni szczęścia potrzeba jeszcze spadku poparcia dla rządzących, które powinno być adekwatne, a nie horrendalne.

Tego do normalności brakuje, ale pesymistom przypominam, że nie sądy w tym biednym, bo głupim kraju zmieniają władzę lecz poczucie humoru. Już nie jedną partię wysadziło w powietrze „kończenie przez prawdziwego mężczyznę”, technika spożycia bezy, wanna elektryczna, stojące ZOMO i inne firanki w Mercedesie. Nie widzę powodów, dla których „Miro” i „Grześ” z Ryśkiem i Jankiem nie mieliby wykończyć kolejnych. Dowcip tej samej miary co poprzednie, pocący się złodzieje równie zabawni, może sentyment, bo przecież tym razem miało się udać, jeszcze działa, ale nie takie rany leczy czas. Dramat polskich doświadczeń polega na tym, że niejaki Radziwiłł, który tylko poddał Polskę w obliczu wroga, co nakrywał nas czapkami, został zdrajcą, a niejaki Sobieski, który walczył po stronie wroga kilkanaście lat później został narodowym bohaterem. Dziś mogę powiedzieć, parafrazując za Radziwiłłem, że kto Kurakowego dworu przyjacielem i komu Ojczyzna miła, wypije ze mnę ten toast: „Gonić rudego pajaca, który miał dwa lata, aby się pokazać od lepszej strony niż obaj Kaczyńscy, co wydawało się zadaniem banalnym, nawet dla Leppera, a przerosło Tuska”.

Dziś buławami będziecie rzucać, ale po paru miesiącach przyznacie mi rację, że w polskich realiach jedyne co możemy zrobić, to ważyć proporcje między tandeciarzami i złodziejami. Nie mamy klasy politycznej, dlatego nie pozostaje nic innego jak jednych straszyć drugimi. Bardzo dobrze, że jest CBA, ponieważ Czuma to pacynka jak się okazało, partyjny wyrobnik ogłaszający wyroki na konferencjach niczym Ziobro. Bardzo dobrze, że jest Czuma, bo Kamiński to drobny cwaniak  na usługach PiS, a ponieważ nie mamy lepszego do Ćwiąkalskiego i długo mieć nie będziemy, szaleństwem jest oddanie władzy Kamińskiemu, czy Czumie, normalnością puszczanie jednego na drugiego, dzięki czemu po równo wytnie się nawzajem patologia. Dobrze, że jest Rzepa, ponieważ jest GW, doskonale, że jest TVP PiS/SLD, gdyż bezwątpienia jest TVN24PO. Kraj nam normalnieje na miarę możliwości kraju i tego będę bronił, takiego podziału patologii, która daje namiastkę normalności. Gdy stanie się cud i pojawi się partia, która potrafi coś tam coś tam, chociaż tyle, zajmę się marzeniami, póki co stoję na ziemi i pije na pohybel PiS, PO, SLD i innemu PSL. Nie ma już mniejszego zła, jest samo zło, które wzajemnie powinno się zwalczać, aby zrobić miejsce dla nowych, tp znaczy przegrupowanych, co znów na jakiś czas dadzą złudzenie. Taka to jest alternatywa.

Reklama

39 KOMENTARZE

  1. Polecam uwadze
    http://passent.blog.polityka.pl/?p=612#comment-126944 :

    jasny gwint pisze:
    2009-10-03 o godz. 21:08
    Mój kandydat na prezydenta Jacek Majchrowski ostro walczy z kościołem w obronie majątku miasta przed grabieżą kościelną. Niestety kościołowi sprzyjają radni miejscy POPiSu działając i głosując przeciwko swojemu miastu, którego majątku mają bronić i pomnażać z obowiązku. Radni tej grupy czynią zresztą tak w całym kraju pozbawiając się dorobku pokoleń. W załączonym linku można znaleźć mapę Krakowa z zaznaczonymi terenami zagrabionymi przez kościół z pomocą partii Eureko wcześniej.
    http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,7089261,Krakow_broni_sie_przed_komisja_majatkowa.html

    _________________________________________________
    Mapka (po lewej stronie obok linowanego tekstu) jak senny koszmar. I w bezpośrednim związku z biedą!

  2. Polecam uwadze
    http://passent.blog.polityka.pl/?p=612#comment-126944 :

    jasny gwint pisze:
    2009-10-03 o godz. 21:08
    Mój kandydat na prezydenta Jacek Majchrowski ostro walczy z kościołem w obronie majątku miasta przed grabieżą kościelną. Niestety kościołowi sprzyjają radni miejscy POPiSu działając i głosując przeciwko swojemu miastu, którego majątku mają bronić i pomnażać z obowiązku. Radni tej grupy czynią zresztą tak w całym kraju pozbawiając się dorobku pokoleń. W załączonym linku można znaleźć mapę Krakowa z zaznaczonymi terenami zagrabionymi przez kościół z pomocą partii Eureko wcześniej.
    http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,7089261,Krakow_broni_sie_przed_komisja_majatkowa.html

    _________________________________________________
    Mapka (po lewej stronie obok linowanego tekstu) jak senny koszmar. I w bezpośrednim związku z biedą!

  3. Polecam uwadze
    http://passent.blog.polityka.pl/?p=612#comment-126944 :

    jasny gwint pisze:
    2009-10-03 o godz. 21:08
    Mój kandydat na prezydenta Jacek Majchrowski ostro walczy z kościołem w obronie majątku miasta przed grabieżą kościelną. Niestety kościołowi sprzyjają radni miejscy POPiSu działając i głosując przeciwko swojemu miastu, którego majątku mają bronić i pomnażać z obowiązku. Radni tej grupy czynią zresztą tak w całym kraju pozbawiając się dorobku pokoleń. W załączonym linku można znaleźć mapę Krakowa z zaznaczonymi terenami zagrabionymi przez kościół z pomocą partii Eureko wcześniej.
    http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,7089261,Krakow_broni_sie_przed_komisja_majatkowa.html

    _________________________________________________
    Mapka (po lewej stronie obok linowanego tekstu) jak senny koszmar. I w bezpośrednim związku z biedą!

  4. Piszesz “co by było dobre”,
    Piszesz “co by było dobre”, ale skupiłbym się na tym co jest teraz i przez najbliższe lata będzie.

    SLD. Likwidator SLD, człowiek platformy na lewicy czyli Napieralski (obserwując poczynania durnia Napierdalskiego to nic lepszego platformie trafić się nie może) zmierza uparcie do zejścia SLD z 8 procent na 5. Współpraca z PiS to zejście w okolice progu zapewni. Nie wiem dlaczego zupełnie zlekceważona została informacja o błazenadzie CBA w sprawie Kwaśniewskich – znam zapalonych zwolenników SLD i powiem tyle, że oni jeszcze bardziej są za Kwaśniewskimi niż za SLD. Jeśli SLD nie zrobi wrzasku wokół chałupy w Kazimierzu to całe profity za to weźmie Czuma czyli PO. Napierdalski naprawdę rozpieprzy resztkę poparcia dla SLD.

    PiS. Od wczoraj PiS zachowuje się rewelacyjnie w “aferze hazardowej”. Czwartek i piątek spieprzyli totalnie (a szczególnie prezydent zwołując naradę czym faktycznie wykazał się “ponadstandardowo”). PiS zachowując się spokojnie może tu ugrać masę punktów (może nawet z 10 procent), ale jeśli będą natarczywi to nie wychylą nosa poza 22-28 %.

    SD. Gdzie jest Stronnictwo Demokratyczne aferzysty Piskorskiego i lenia-gawędziarza Olechowskiego? Póki co, nie sprzedali żadnej z kamienic, ale u licha chyba mają pieniądze na wynajem sali konferencyjnej i zwołania dziennikarzy. Przespali sprawę, no to z zera jak stali będą stali na zerze.

    PSL. Neutralny koalicjant mający własną “politykę prorodzinną” będą siedzieć cichutko, więc nici z komisji śledczej (o co mordę najbardziej drze ten, który powiedział “nigdy nie było afery Rywina” – pan Napierdalski). Za “lojalność” dostaną kilka stołków.

    Partia Dorna. Miała być założona kilka dni temu, ale nadal jej nie ma, więc niech Ludwik zastawi chatę.

    Wniosek jest taki, że przez kolejne lata 70-80 procent głosów bierze PO i PiS. Na nowe pokolenie polityków nie licz, bo ludzie wolą robić karierę i kasę w biznesie. Polska polityka oprócz nędzy intelektualnej i etycznej nie daje zarobić! To żaden kontrowersyjny pogląd, informatyk zarabia niewiele mniej od posła czy senatora. Żeby w polskiej polityce zarobić – TRZEBA KRAŚĆ, a po kolejnych aferach nie będzie to takie proste. Wykształcony i inteligentny człowiek prawie zawsze wybierze biznes, a nie działalność polityczną. Polityka w Polsce nie stanowi żadnej konkurencji dla biznesu – zawód polityka gardzony w Polsce i słabo opłacany. Widzieliśmy ten efekt, gdy do dobrze płatnego europarlamentu stawały kolejki chętnych.

  5. Piszesz “co by było dobre”,
    Piszesz “co by było dobre”, ale skupiłbym się na tym co jest teraz i przez najbliższe lata będzie.

    SLD. Likwidator SLD, człowiek platformy na lewicy czyli Napieralski (obserwując poczynania durnia Napierdalskiego to nic lepszego platformie trafić się nie może) zmierza uparcie do zejścia SLD z 8 procent na 5. Współpraca z PiS to zejście w okolice progu zapewni. Nie wiem dlaczego zupełnie zlekceważona została informacja o błazenadzie CBA w sprawie Kwaśniewskich – znam zapalonych zwolenników SLD i powiem tyle, że oni jeszcze bardziej są za Kwaśniewskimi niż za SLD. Jeśli SLD nie zrobi wrzasku wokół chałupy w Kazimierzu to całe profity za to weźmie Czuma czyli PO. Napierdalski naprawdę rozpieprzy resztkę poparcia dla SLD.

    PiS. Od wczoraj PiS zachowuje się rewelacyjnie w “aferze hazardowej”. Czwartek i piątek spieprzyli totalnie (a szczególnie prezydent zwołując naradę czym faktycznie wykazał się “ponadstandardowo”). PiS zachowując się spokojnie może tu ugrać masę punktów (może nawet z 10 procent), ale jeśli będą natarczywi to nie wychylą nosa poza 22-28 %.

    SD. Gdzie jest Stronnictwo Demokratyczne aferzysty Piskorskiego i lenia-gawędziarza Olechowskiego? Póki co, nie sprzedali żadnej z kamienic, ale u licha chyba mają pieniądze na wynajem sali konferencyjnej i zwołania dziennikarzy. Przespali sprawę, no to z zera jak stali będą stali na zerze.

    PSL. Neutralny koalicjant mający własną “politykę prorodzinną” będą siedzieć cichutko, więc nici z komisji śledczej (o co mordę najbardziej drze ten, który powiedział “nigdy nie było afery Rywina” – pan Napierdalski). Za “lojalność” dostaną kilka stołków.

    Partia Dorna. Miała być założona kilka dni temu, ale nadal jej nie ma, więc niech Ludwik zastawi chatę.

    Wniosek jest taki, że przez kolejne lata 70-80 procent głosów bierze PO i PiS. Na nowe pokolenie polityków nie licz, bo ludzie wolą robić karierę i kasę w biznesie. Polska polityka oprócz nędzy intelektualnej i etycznej nie daje zarobić! To żaden kontrowersyjny pogląd, informatyk zarabia niewiele mniej od posła czy senatora. Żeby w polskiej polityce zarobić – TRZEBA KRAŚĆ, a po kolejnych aferach nie będzie to takie proste. Wykształcony i inteligentny człowiek prawie zawsze wybierze biznes, a nie działalność polityczną. Polityka w Polsce nie stanowi żadnej konkurencji dla biznesu – zawód polityka gardzony w Polsce i słabo opłacany. Widzieliśmy ten efekt, gdy do dobrze płatnego europarlamentu stawały kolejki chętnych.

  6. Piszesz “co by było dobre”,
    Piszesz “co by było dobre”, ale skupiłbym się na tym co jest teraz i przez najbliższe lata będzie.

    SLD. Likwidator SLD, człowiek platformy na lewicy czyli Napieralski (obserwując poczynania durnia Napierdalskiego to nic lepszego platformie trafić się nie może) zmierza uparcie do zejścia SLD z 8 procent na 5. Współpraca z PiS to zejście w okolice progu zapewni. Nie wiem dlaczego zupełnie zlekceważona została informacja o błazenadzie CBA w sprawie Kwaśniewskich – znam zapalonych zwolenników SLD i powiem tyle, że oni jeszcze bardziej są za Kwaśniewskimi niż za SLD. Jeśli SLD nie zrobi wrzasku wokół chałupy w Kazimierzu to całe profity za to weźmie Czuma czyli PO. Napierdalski naprawdę rozpieprzy resztkę poparcia dla SLD.

    PiS. Od wczoraj PiS zachowuje się rewelacyjnie w “aferze hazardowej”. Czwartek i piątek spieprzyli totalnie (a szczególnie prezydent zwołując naradę czym faktycznie wykazał się “ponadstandardowo”). PiS zachowując się spokojnie może tu ugrać masę punktów (może nawet z 10 procent), ale jeśli będą natarczywi to nie wychylą nosa poza 22-28 %.

    SD. Gdzie jest Stronnictwo Demokratyczne aferzysty Piskorskiego i lenia-gawędziarza Olechowskiego? Póki co, nie sprzedali żadnej z kamienic, ale u licha chyba mają pieniądze na wynajem sali konferencyjnej i zwołania dziennikarzy. Przespali sprawę, no to z zera jak stali będą stali na zerze.

    PSL. Neutralny koalicjant mający własną “politykę prorodzinną” będą siedzieć cichutko, więc nici z komisji śledczej (o co mordę najbardziej drze ten, który powiedział “nigdy nie było afery Rywina” – pan Napierdalski). Za “lojalność” dostaną kilka stołków.

    Partia Dorna. Miała być założona kilka dni temu, ale nadal jej nie ma, więc niech Ludwik zastawi chatę.

    Wniosek jest taki, że przez kolejne lata 70-80 procent głosów bierze PO i PiS. Na nowe pokolenie polityków nie licz, bo ludzie wolą robić karierę i kasę w biznesie. Polska polityka oprócz nędzy intelektualnej i etycznej nie daje zarobić! To żaden kontrowersyjny pogląd, informatyk zarabia niewiele mniej od posła czy senatora. Żeby w polskiej polityce zarobić – TRZEBA KRAŚĆ, a po kolejnych aferach nie będzie to takie proste. Wykształcony i inteligentny człowiek prawie zawsze wybierze biznes, a nie działalność polityczną. Polityka w Polsce nie stanowi żadnej konkurencji dla biznesu – zawód polityka gardzony w Polsce i słabo opłacany. Widzieliśmy ten efekt, gdy do dobrze płatnego europarlamentu stawały kolejki chętnych.

  7. No sądząc po zabagnieniu prawno-własnościowym,
    W jakim pozostawiono sprawę “willi w Kazimierzu” to rzeczywiście albo jakość departamentu prawnego w CBA pozostawia wiele miejsca na dalsze doskonalenie, albo oni po prostu realizują cele wyższe i prawo mają głęboko w niepoważaniu…

  8. No sądząc po zabagnieniu prawno-własnościowym,
    W jakim pozostawiono sprawę “willi w Kazimierzu” to rzeczywiście albo jakość departamentu prawnego w CBA pozostawia wiele miejsca na dalsze doskonalenie, albo oni po prostu realizują cele wyższe i prawo mają głęboko w niepoważaniu…

  9. No sądząc po zabagnieniu prawno-własnościowym,
    W jakim pozostawiono sprawę “willi w Kazimierzu” to rzeczywiście albo jakość departamentu prawnego w CBA pozostawia wiele miejsca na dalsze doskonalenie, albo oni po prostu realizują cele wyższe i prawo mają głęboko w niepoważaniu…

  10. Ja Hrabini
    Pani Kurczynski ,dzisia jest Animals Days, a Pan był nic
    nie popełnił o Źwierzontkach,ani o przyrodzi, a?

    Dzisiaj dzień źwierzontyk ,i to nawet święto
    A tu Donaldowi krzydełka podcięto
    By poprawić wygląd ,w PO rostrzygnelli
    I mu w kaczy kuper,pawie pióra wpienli..

  11. Ja Hrabini
    Pani Kurczynski ,dzisia jest Animals Days, a Pan był nic
    nie popełnił o Źwierzontkach,ani o przyrodzi, a?

    Dzisiaj dzień źwierzontyk ,i to nawet święto
    A tu Donaldowi krzydełka podcięto
    By poprawić wygląd ,w PO rostrzygnelli
    I mu w kaczy kuper,pawie pióra wpienli..

  12. Ja Hrabini
    Pani Kurczynski ,dzisia jest Animals Days, a Pan był nic
    nie popełnił o Źwierzontkach,ani o przyrodzi, a?

    Dzisiaj dzień źwierzontyk ,i to nawet święto
    A tu Donaldowi krzydełka podcięto
    By poprawić wygląd ,w PO rostrzygnelli
    I mu w kaczy kuper,pawie pióra wpienli..

  13. “…demokracja to jest taki
    “…demokracja to jest taki ustrój, w którym media i opozycja patrzą na ręce władzy…”. Po mojemu, to demokracja to jest taki ustrój, w którym obywatele patrzą władzy na ręce, media patrzą na ręce wszystkim, a opozycja pilnuję, żeby media czegoś nie przegapiły. Boże, jak nam daleko do normalności…

  14. “…demokracja to jest taki
    “…demokracja to jest taki ustrój, w którym media i opozycja patrzą na ręce władzy…”. Po mojemu, to demokracja to jest taki ustrój, w którym obywatele patrzą władzy na ręce, media patrzą na ręce wszystkim, a opozycja pilnuję, żeby media czegoś nie przegapiły. Boże, jak nam daleko do normalności…

  15. “…demokracja to jest taki
    “…demokracja to jest taki ustrój, w którym media i opozycja patrzą na ręce władzy…”. Po mojemu, to demokracja to jest taki ustrój, w którym obywatele patrzą władzy na ręce, media patrzą na ręce wszystkim, a opozycja pilnuję, żeby media czegoś nie przegapiły. Boże, jak nam daleko do normalności…

  16. Mimo wszystko zakrzyknę do
    Mimo wszystko zakrzyknę do tego toastu “hańba!” bo wiem że regiment szkocki czy inny nie wyjdzie zza zasłony i nie skieruje luf w moje czoło;) Polacy zazwyczaj krzyczą “Vivat!” lub “hańba!” przy takich okazjach nie mając lepszych argumentów. Pocieszam się tym że kiedy krzyczeli “Vivat” Rzplita szła na dno.

    Czołem !;)

  17. Mimo wszystko zakrzyknę do
    Mimo wszystko zakrzyknę do tego toastu “hańba!” bo wiem że regiment szkocki czy inny nie wyjdzie zza zasłony i nie skieruje luf w moje czoło;) Polacy zazwyczaj krzyczą “Vivat!” lub “hańba!” przy takich okazjach nie mając lepszych argumentów. Pocieszam się tym że kiedy krzyczeli “Vivat” Rzplita szła na dno.

    Czołem !;)

  18. Mimo wszystko zakrzyknę do
    Mimo wszystko zakrzyknę do tego toastu “hańba!” bo wiem że regiment szkocki czy inny nie wyjdzie zza zasłony i nie skieruje luf w moje czoło;) Polacy zazwyczaj krzyczą “Vivat!” lub “hańba!” przy takich okazjach nie mając lepszych argumentów. Pocieszam się tym że kiedy krzyczeli “Vivat” Rzplita szła na dno.

    Czołem !;)

  19. A ja się nie cieszę.
    popieram zdanie Markiza w całej rozciągłości. Jest afera ale nie tam, gdzie wszyscy jej szukają.
    Po pierwsze – działania Chlebowskiego i Drzewieckiego nie noszą żadnych znamion przestępstwa, co nie zmienia faktu, że Chlebowski a już na pewno Drzewiecki powinni za to politycznie zapłacić. Co do materii dopłat bardzo ciekawie wypowiedział się w TVP info kilka dni temu jeden człowiek, (nie pomnę niestety nazwiska) który zajmuje się aferami związanymi z grami liczbowymi o szeroko pojętym Hazardem. Bardzo ładnie wyjaśnił gdzie wyciekają pieniądze i jakie są regulacje w innych krajach. Pieniądze wyciekają głównie przez zakłady internetowe, a nasi posłowie jakby zupełnie nie widzieli tego problemu, ale ja nie o tym ja chciałem.
    Problem jest taki, ze dopłaty, które są w projekcie mogą się okazać niekonstytucyjne i te 500 mln totalnie wirtualne.
    Nie jest natomiast wirtualne działanie CBA, Czumy i mediów.
    CBA prowadzi jakieś postępowanie ( pomijam to, czy jest to zgodne z prawem czy nie, bo jest za mało danych) po czym widząc, że nic nie ma ujawnia ściśle tajne materiały operacyjne przez gazetę. Nikt za nic nie odpowiada a politycy co najwyżej stwierdzają, że to są normalne przecieki. Za ujawnienie materiałów ściśle tajnych powinien odpowiadać także redaktor naczelny gazety. co więcej Chlebowski powinien złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 276 par 3 kk przeciwko autorowi tekstu w Rzepie i redaktorowi naczelnemu.
    Tak samo powinien odpowiadać Czuma za ujawnienie tajemnicy ( nie wiem jaka była klauzula) co najmniej służbowej, za to co powiedział o Kwaśniewskiej. ( na marginesie – totalna bzdura to wniosek do ministra o zastosowanie aresztu dla Kwaśniewskiej, bo 1. najpierw trzeba jej postawić zarzuty, 2. o tymczasowym aresztowaniu decyduje sąd a nie minister) Jeżeli były nieprawidłowe działania CBA to powinno się wszcząć postępowanie wyjaśniające, dyscyplinarne bądź karne. tymczasem u nas się biega z tym do mediów, a wszyscy pozostają bezkarni i dalej się pogrążamy w bagnie.
    Platforma dała na to przyzwolenie i teraz wraz z CBA lepi ludziki z gó….. przekrzykując się czyj jest brzydszy.
    Dopóki dziennikarze, politycy a przede wszystkim funkcjonariusze nie zaczną ponosić odpowiedzialności za ujawnianie informacji niejawnych będziemy siedzieć w tym szambie i podniecać się tym jak politycy i “służby” robią nam wodę z mózgu

  20. A ja się nie cieszę.
    popieram zdanie Markiza w całej rozciągłości. Jest afera ale nie tam, gdzie wszyscy jej szukają.
    Po pierwsze – działania Chlebowskiego i Drzewieckiego nie noszą żadnych znamion przestępstwa, co nie zmienia faktu, że Chlebowski a już na pewno Drzewiecki powinni za to politycznie zapłacić. Co do materii dopłat bardzo ciekawie wypowiedział się w TVP info kilka dni temu jeden człowiek, (nie pomnę niestety nazwiska) który zajmuje się aferami związanymi z grami liczbowymi o szeroko pojętym Hazardem. Bardzo ładnie wyjaśnił gdzie wyciekają pieniądze i jakie są regulacje w innych krajach. Pieniądze wyciekają głównie przez zakłady internetowe, a nasi posłowie jakby zupełnie nie widzieli tego problemu, ale ja nie o tym ja chciałem.
    Problem jest taki, ze dopłaty, które są w projekcie mogą się okazać niekonstytucyjne i te 500 mln totalnie wirtualne.
    Nie jest natomiast wirtualne działanie CBA, Czumy i mediów.
    CBA prowadzi jakieś postępowanie ( pomijam to, czy jest to zgodne z prawem czy nie, bo jest za mało danych) po czym widząc, że nic nie ma ujawnia ściśle tajne materiały operacyjne przez gazetę. Nikt za nic nie odpowiada a politycy co najwyżej stwierdzają, że to są normalne przecieki. Za ujawnienie materiałów ściśle tajnych powinien odpowiadać także redaktor naczelny gazety. co więcej Chlebowski powinien złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 276 par 3 kk przeciwko autorowi tekstu w Rzepie i redaktorowi naczelnemu.
    Tak samo powinien odpowiadać Czuma za ujawnienie tajemnicy ( nie wiem jaka była klauzula) co najmniej służbowej, za to co powiedział o Kwaśniewskiej. ( na marginesie – totalna bzdura to wniosek do ministra o zastosowanie aresztu dla Kwaśniewskiej, bo 1. najpierw trzeba jej postawić zarzuty, 2. o tymczasowym aresztowaniu decyduje sąd a nie minister) Jeżeli były nieprawidłowe działania CBA to powinno się wszcząć postępowanie wyjaśniające, dyscyplinarne bądź karne. tymczasem u nas się biega z tym do mediów, a wszyscy pozostają bezkarni i dalej się pogrążamy w bagnie.
    Platforma dała na to przyzwolenie i teraz wraz z CBA lepi ludziki z gó….. przekrzykując się czyj jest brzydszy.
    Dopóki dziennikarze, politycy a przede wszystkim funkcjonariusze nie zaczną ponosić odpowiedzialności za ujawnianie informacji niejawnych będziemy siedzieć w tym szambie i podniecać się tym jak politycy i “służby” robią nam wodę z mózgu

  21. A ja się nie cieszę.
    popieram zdanie Markiza w całej rozciągłości. Jest afera ale nie tam, gdzie wszyscy jej szukają.
    Po pierwsze – działania Chlebowskiego i Drzewieckiego nie noszą żadnych znamion przestępstwa, co nie zmienia faktu, że Chlebowski a już na pewno Drzewiecki powinni za to politycznie zapłacić. Co do materii dopłat bardzo ciekawie wypowiedział się w TVP info kilka dni temu jeden człowiek, (nie pomnę niestety nazwiska) który zajmuje się aferami związanymi z grami liczbowymi o szeroko pojętym Hazardem. Bardzo ładnie wyjaśnił gdzie wyciekają pieniądze i jakie są regulacje w innych krajach. Pieniądze wyciekają głównie przez zakłady internetowe, a nasi posłowie jakby zupełnie nie widzieli tego problemu, ale ja nie o tym ja chciałem.
    Problem jest taki, ze dopłaty, które są w projekcie mogą się okazać niekonstytucyjne i te 500 mln totalnie wirtualne.
    Nie jest natomiast wirtualne działanie CBA, Czumy i mediów.
    CBA prowadzi jakieś postępowanie ( pomijam to, czy jest to zgodne z prawem czy nie, bo jest za mało danych) po czym widząc, że nic nie ma ujawnia ściśle tajne materiały operacyjne przez gazetę. Nikt za nic nie odpowiada a politycy co najwyżej stwierdzają, że to są normalne przecieki. Za ujawnienie materiałów ściśle tajnych powinien odpowiadać także redaktor naczelny gazety. co więcej Chlebowski powinien złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 276 par 3 kk przeciwko autorowi tekstu w Rzepie i redaktorowi naczelnemu.
    Tak samo powinien odpowiadać Czuma za ujawnienie tajemnicy ( nie wiem jaka była klauzula) co najmniej służbowej, za to co powiedział o Kwaśniewskiej. ( na marginesie – totalna bzdura to wniosek do ministra o zastosowanie aresztu dla Kwaśniewskiej, bo 1. najpierw trzeba jej postawić zarzuty, 2. o tymczasowym aresztowaniu decyduje sąd a nie minister) Jeżeli były nieprawidłowe działania CBA to powinno się wszcząć postępowanie wyjaśniające, dyscyplinarne bądź karne. tymczasem u nas się biega z tym do mediów, a wszyscy pozostają bezkarni i dalej się pogrążamy w bagnie.
    Platforma dała na to przyzwolenie i teraz wraz z CBA lepi ludziki z gó….. przekrzykując się czyj jest brzydszy.
    Dopóki dziennikarze, politycy a przede wszystkim funkcjonariusze nie zaczną ponosić odpowiedzialności za ujawnianie informacji niejawnych będziemy siedzieć w tym szambie i podniecać się tym jak politycy i “służby” robią nam wodę z mózgu