Reklama

Wszystko wskazuje na to, że się dwie sprawy posyp

Wszystko wskazuje na to, że się dwie sprawy posypały, jedna po stronie jednej, druga po stronie drugiej. Śledząc końcowe podrygi Kamińskiego, trzeba sobie jasno powiedzieć, że kluczem do zwycięstwa i reelekcji Kaczyńskiego miało być CBA. Zbierano kwity na kampanię i ten falstart z ujawnianiem napawa mnie przekonaniem do rymu, że w tej grze to Tusk chciał Kamińskiego wyprzedzić, jak się zorientował co jest grane. Na moje oko scenariusz był taki. Do Tuska doszło co Kamiński robi i że żartów nie ma, dlatego się wziął Tusk za Kamińskiego od maja i posłał prokuratora. Kamiński widząc, że Tusk wie, ale nie wie co wie, idzie do Tuska i pokazuje, co Kamiński wie o Tusku, co Tusk wiedział, że wie, ale nie wiedział co wie. Kamiński pokazując co wie, pokazuje również i oczywiście nie to, że on jest zatroskany stanem rzeczy, jakością legislacji i tak dalej. Co pokazuje Kamiński Tuskowi? On pokazuje, że to co ma jeszcze się do prokuratury nie nadaje. Tak pokazał i tak zrobił, właściwie nie zrobił, bo nie poszedł do prokuratury. Natomiast pokazał, że to co ma wystarczy, aby Tusk miał znacznie gorzej niż chce Kamińskiemu zrobić. Układa mi się to w taki właśnie scenariusz, który mogę podsumować punktami:

Reklama

1)    Tusk dowiaduje się, że Kamiński ma duże kwity, na długo przed tym gdy je Kamiński przynosi. Prawdopodobnie Tusk domyśla się o co chodzi, może ma nawet jakieś strzępy kwitów, ale jeszcze nie wie jak to daleko zaszło.

2)    Tusk posyła prokuratora na Kamińskiego.

3)    Kamiński przychodzi z kwitami i pokazuje jak dużo ma.

4)    Tusk nie ma wyjścia musi, jak najszybciej wysadzić CBA, za wszelką cenę.

A teraz druga sprawa, choć zacznę od głupoty bohaterów pierwszej sprawy. Tusk i jego koteria, albo naprawdę są aż tak głupi, żeby nie wiedzieć, że CBA będzie robić kampanię Kaczyńskiemu, albo poczuli się tak pewnie, że o tym zapomnieli. Mogło zadziałać jedno i drugie, głupota i beztroska. A mogło też być tak, że Tusk chuchający i dmuchający na kampanię prezydencką nie kręcił żadnych lodów i zakazał kręcenia dworowi, a ci go puścili kantem. Na to wskazywałby fakt, że Schetyna i reszta nie dyskutowali specjalnie z Tuskiem, nie mieli argumentów. I drugi fakt, mianowicie pozostawienie po wyborach 2007 roku, Kamińskiego na swoim miejscu. Taką rzecz mógł zrobić człowiek, który sobie odmówił przyjemności i był pewien, że go CBA na niczym nie złapie, nie przewidział tylko, że dwór sobie nie odmówi, mimo bata nad sobą. Tyle o głupocie pierwszej strony, czas na mentalnośc strony drugiej.

Gdy Tusk się bierze za Kamińskiego, ten po koniecznych konsultacjach z Kaczyńskim postępuje według tego co widzieliśmy. Wywleka wszystko co ma, zanim przyjdą ludzie Tuska i wyczyszczą. Kamiński nie tylko siebie ratuje, ale i kampanię Kaczyńskiego. Jest więcej niż pewne, że Kamiński nie spaliłby akcji z Ryśkiem cmentarnym, przecież ta sprawa dopiero wchodziła w kulminacyjny moment, mianowicie załatwienie odpowiednich przepisów ustawy i ewentualne rozliczenie się za załatwienie. Dziecko to widzi, że akcję przerwano w panice, poświęcono to co się uzbierało i jednocześnie ratowano to co się uzbierało. Zadziałało na Tuska piorunująco, poleciały dymisje i minę Tusk ma nietęgą, głownie dlatego, że nie ma pojęcie, czy to już wszystko co Kamiński ma. Dlatego wbrew PR nie pozostawia Kamińskiego, aby pokazać, że PO się niczego nie boi, bo już wie, że kumplom nie można wierzyć. Tusk musi dostać się do CBA teraz i przerwać kampanię PiS.

Znając Kaczyńskiego i Kamińskiego trzeba wiedzieć, że i te ostanie kwity w sprawie stoczni nie muszą być ostatnimi. Proszę Rodaków, proszę sobie przypomnieć kampanię 2007 roku, jak to było rozgrywane? Najpierw Lepper, potem Krauze, Kaczmarek, Sawicka, napięcie rosło. Same hity i nie inaczej współcześnie, CBA zbierało lub usiłowało zbierać kwity na samych szczytach, dość wspomnieć żenadę z Kwaśniewską. Czy to już koniec? Czy Kamiński ma jeszcze parę takich spraw, które do prokuratora się nie nadają, ale politycznie są w stanie wykończyć niejednego tuza z PO? Tego można się domyślać i raczej obstawiać kolejne przecieki do Rzepy. Aby Kaczyński wygrał tylko cud mógł go uratować? A co cudem? Oczywiście aresztowania, albo procesy tuzów z PO, wielka afera korupcyjna. Na pewno celem numer jeden był Schetyna, to jego kumpli obstawiono, Sobisiak to jego wspólnik ze Śląska Wrocław, zatem mierzono wysoko, bardzo wysoko, Chlebowski padł przy okazji. To świadczy o determinacji i skali operacji, jak również pozwala podejrzewać, że Kamiński ma jeszcze czym grać. Pewnie to są sprawy rozbabrane, niedokończone, niemniej wystarczą, aby się zrobił szał medialny i polityczny. No i jeszcze jedno dręczy mnie pytanie. Czy Kamiński z Kaczyńskim nie przechowują czegoś na odpowiedni czas?

Tym czasem jest rzecz jasna kulminacyjny moment kampanii, już nie tak rzutem na taśmę jak z Sawicką, ale jakiś miesiąc do 2 tygodni przed rozstrzygnięciem. Przynajmniej ja bym tak zrobił, gdybym coś jeszcze miał większego, zachowałbym na finał i chyba nie jestem odosobniony w tej strategii. Kamiński pokazał sprawę stoczni, aby lud zobaczył, że to nie incydent, ale prawidłowość patologiczna, że to styl i sposób funkcjonowania PO. Obawiam się, że to wszystko nie takie jak widzimy, że to wszystko takie, jak dopiero zobaczymy. Wnioski z całości podobnie jak sprawy też są dwa i też smutne. Pierwszy wniosek mówi nam o tym, że PO jest głupsze niż przypuszczaliśmy i/lub niereformowalne środowiskowo od czasu szemranych interesów KLD. Mają ciągoty, smykałkę i najwyraźniej nic ich nie powstrzyma, skoro nie powstrzymało ich coś tak oczywistego jak CBA. Drugi wniosek jest taki, że złodziei z PO możemy zamienić na ubecką mentalność PiS. Takiej sakli politycznej nagonki nie ma żadna formacja, mają we krwi ubeckie metody i wyraźnie czerpią z tego przyjemność. PiS nawet gdyby JPII był liderem PO założyliby mu pluskwy, też nie potrafią się powstrzymać i też nie mają hamulców. No i teraz wybieraj rodaku, albo skorzystaj z mojej żelaznej oferty zwyciężania jednych drugimi, aby się ewentualnie miejsce dla trzecich zrobiło. Warto też stosować system rotacyjny, kadencja dla złodzieji z PO, kadencja dla ubeków z PiS.

Reklama

208 KOMENTARZE

  1. Prowokator
    “Warto też stosować system rotacyjny, kadencja dla złodzieji z PO, kadencja dla ubeków z PiS”. Czyli teraz kadencja dla PiS? To chyba tylko po to, żeby MK miał łatwiejsze zadanie – pisanie i dowalanie PiSowi? To ja już wolę Cimoszewicza – serio.

    “Czy Kamiński z Kaczyńskim nie przechowują czegoś na odpowiedni czas?”. Albo przechowują, albo nie, a nawet jak nie, to zawsze można z ważną miną rzucać błotem przed kamerami, snuć insynuacje jak smród za wojskiem, a mamy wystarczająco doświadczenia, żeby wiedzieć, że obaj to lubią i potrafią, a jeszcze najlepiej podpierając się dobrem RP.

  2. Prowokator
    “Warto też stosować system rotacyjny, kadencja dla złodzieji z PO, kadencja dla ubeków z PiS”. Czyli teraz kadencja dla PiS? To chyba tylko po to, żeby MK miał łatwiejsze zadanie – pisanie i dowalanie PiSowi? To ja już wolę Cimoszewicza – serio.

    “Czy Kamiński z Kaczyńskim nie przechowują czegoś na odpowiedni czas?”. Albo przechowują, albo nie, a nawet jak nie, to zawsze można z ważną miną rzucać błotem przed kamerami, snuć insynuacje jak smród za wojskiem, a mamy wystarczająco doświadczenia, żeby wiedzieć, że obaj to lubią i potrafią, a jeszcze najlepiej podpierając się dobrem RP.

  3. Prowokator
    “Warto też stosować system rotacyjny, kadencja dla złodzieji z PO, kadencja dla ubeków z PiS”. Czyli teraz kadencja dla PiS? To chyba tylko po to, żeby MK miał łatwiejsze zadanie – pisanie i dowalanie PiSowi? To ja już wolę Cimoszewicza – serio.

    “Czy Kamiński z Kaczyńskim nie przechowują czegoś na odpowiedni czas?”. Albo przechowują, albo nie, a nawet jak nie, to zawsze można z ważną miną rzucać błotem przed kamerami, snuć insynuacje jak smród za wojskiem, a mamy wystarczająco doświadczenia, żeby wiedzieć, że obaj to lubią i potrafią, a jeszcze najlepiej podpierając się dobrem RP.

  4. Prowokator
    “Warto też stosować system rotacyjny, kadencja dla złodzieji z PO, kadencja dla ubeków z PiS”. Czyli teraz kadencja dla PiS? To chyba tylko po to, żeby MK miał łatwiejsze zadanie – pisanie i dowalanie PiSowi? To ja już wolę Cimoszewicza – serio.

    “Czy Kamiński z Kaczyńskim nie przechowują czegoś na odpowiedni czas?”. Albo przechowują, albo nie, a nawet jak nie, to zawsze można z ważną miną rzucać błotem przed kamerami, snuć insynuacje jak smród za wojskiem, a mamy wystarczająco doświadczenia, żeby wiedzieć, że obaj to lubią i potrafią, a jeszcze najlepiej podpierając się dobrem RP.

  5. Jedna uwaga
    Właściwie wszystkie analizy zakładają, że Kaczyński rozpoczął bratu kampanię wyborczą. Bo to już za rok.
    Ty też zakładasz, że kadencja dla tych, kadencja dla tamtych.

    A ja sobie myślę, że on nie chce i nie może czekać. Odzyskał państwowe przekaziory, w jakiś sposób przekonał tefałen, właściwie cała prasa poza Wyborczą i Polityką już jest przeciwko platformie.

    To jest najlepsza okazja, by wywrócić rząd i, z braterską pomocą, doprowadzić do przedterminowych wyborów. Zgraja internetowych lemingów pod wodzą niezależnego Jankego wiodących oczami za pulchnymi rączkami prezesa i wstawiających kolejne banery, bataliony dziennikarzyn po wieczorowych kursach u Rydzyka oraz całe mnóstwo tych, którzy zobaczyli, że mogą coś dla siebie ugrać – wszyscy oni przebierają nóżkami i szlag ich trafia po ugodzie z Eureko, po tym, że nie ma katastrofy przed Euro 2012, po każdej podpisanej umowie na kolejne kilometry dróg, czy też po publikacji kolejnych danych gospodarczych, które nie są wystarczająco złe.

    I tak jak dwa lata temu, rzucając jednym gwoździem na tydzień, do wyborów np. w styczniu się nie wyprztykają. Tyle kwitów Mario ma przygotowanych w teczce. Ale już na rok nie wystarczy. Jarosław nie myśli w horyzoncie dwóch lat. Jemu władza jest potrzebna dzisiaj.

    Czy to jest zamach stanu? Ależ skądże. To jest demokracja.

  6. Jedna uwaga
    Właściwie wszystkie analizy zakładają, że Kaczyński rozpoczął bratu kampanię wyborczą. Bo to już za rok.
    Ty też zakładasz, że kadencja dla tych, kadencja dla tamtych.

    A ja sobie myślę, że on nie chce i nie może czekać. Odzyskał państwowe przekaziory, w jakiś sposób przekonał tefałen, właściwie cała prasa poza Wyborczą i Polityką już jest przeciwko platformie.

    To jest najlepsza okazja, by wywrócić rząd i, z braterską pomocą, doprowadzić do przedterminowych wyborów. Zgraja internetowych lemingów pod wodzą niezależnego Jankego wiodących oczami za pulchnymi rączkami prezesa i wstawiających kolejne banery, bataliony dziennikarzyn po wieczorowych kursach u Rydzyka oraz całe mnóstwo tych, którzy zobaczyli, że mogą coś dla siebie ugrać – wszyscy oni przebierają nóżkami i szlag ich trafia po ugodzie z Eureko, po tym, że nie ma katastrofy przed Euro 2012, po każdej podpisanej umowie na kolejne kilometry dróg, czy też po publikacji kolejnych danych gospodarczych, które nie są wystarczająco złe.

    I tak jak dwa lata temu, rzucając jednym gwoździem na tydzień, do wyborów np. w styczniu się nie wyprztykają. Tyle kwitów Mario ma przygotowanych w teczce. Ale już na rok nie wystarczy. Jarosław nie myśli w horyzoncie dwóch lat. Jemu władza jest potrzebna dzisiaj.

    Czy to jest zamach stanu? Ależ skądże. To jest demokracja.

  7. Jedna uwaga
    Właściwie wszystkie analizy zakładają, że Kaczyński rozpoczął bratu kampanię wyborczą. Bo to już za rok.
    Ty też zakładasz, że kadencja dla tych, kadencja dla tamtych.

    A ja sobie myślę, że on nie chce i nie może czekać. Odzyskał państwowe przekaziory, w jakiś sposób przekonał tefałen, właściwie cała prasa poza Wyborczą i Polityką już jest przeciwko platformie.

    To jest najlepsza okazja, by wywrócić rząd i, z braterską pomocą, doprowadzić do przedterminowych wyborów. Zgraja internetowych lemingów pod wodzą niezależnego Jankego wiodących oczami za pulchnymi rączkami prezesa i wstawiających kolejne banery, bataliony dziennikarzyn po wieczorowych kursach u Rydzyka oraz całe mnóstwo tych, którzy zobaczyli, że mogą coś dla siebie ugrać – wszyscy oni przebierają nóżkami i szlag ich trafia po ugodzie z Eureko, po tym, że nie ma katastrofy przed Euro 2012, po każdej podpisanej umowie na kolejne kilometry dróg, czy też po publikacji kolejnych danych gospodarczych, które nie są wystarczająco złe.

    I tak jak dwa lata temu, rzucając jednym gwoździem na tydzień, do wyborów np. w styczniu się nie wyprztykają. Tyle kwitów Mario ma przygotowanych w teczce. Ale już na rok nie wystarczy. Jarosław nie myśli w horyzoncie dwóch lat. Jemu władza jest potrzebna dzisiaj.

    Czy to jest zamach stanu? Ależ skądże. To jest demokracja.

  8. Jedna uwaga
    Właściwie wszystkie analizy zakładają, że Kaczyński rozpoczął bratu kampanię wyborczą. Bo to już za rok.
    Ty też zakładasz, że kadencja dla tych, kadencja dla tamtych.

    A ja sobie myślę, że on nie chce i nie może czekać. Odzyskał państwowe przekaziory, w jakiś sposób przekonał tefałen, właściwie cała prasa poza Wyborczą i Polityką już jest przeciwko platformie.

    To jest najlepsza okazja, by wywrócić rząd i, z braterską pomocą, doprowadzić do przedterminowych wyborów. Zgraja internetowych lemingów pod wodzą niezależnego Jankego wiodących oczami za pulchnymi rączkami prezesa i wstawiających kolejne banery, bataliony dziennikarzyn po wieczorowych kursach u Rydzyka oraz całe mnóstwo tych, którzy zobaczyli, że mogą coś dla siebie ugrać – wszyscy oni przebierają nóżkami i szlag ich trafia po ugodzie z Eureko, po tym, że nie ma katastrofy przed Euro 2012, po każdej podpisanej umowie na kolejne kilometry dróg, czy też po publikacji kolejnych danych gospodarczych, które nie są wystarczająco złe.

    I tak jak dwa lata temu, rzucając jednym gwoździem na tydzień, do wyborów np. w styczniu się nie wyprztykają. Tyle kwitów Mario ma przygotowanych w teczce. Ale już na rok nie wystarczy. Jarosław nie myśli w horyzoncie dwóch lat. Jemu władza jest potrzebna dzisiaj.

    Czy to jest zamach stanu? Ależ skądże. To jest demokracja.

  9. Ocena zdarzeń i przewidywania
    Ocena zdarzeń i przewidywania przyszłości – nic dodać nic ująć.
    Niemniej rządy PIS wprowadziłyby mnie w mocną depresję. Oby nie. Nadzieja w tym, że wielu myśli tak jak ja.

    Refleksja nt. CBA. Niewątpliwie politycznie jest uwarunkowana jak pies Pawłowa. Na czystą niepolityczną koprupcję zapewne ślinka jej nie cieknie. Owszem tak być nie powinno ale może jesteśmy na tak początkowym etapie demokracji , że formuła politycznej CBA jest korzystniejsza niż tej idealistycznej mniej politycznej. Widzę pewną analogię do NIK. Szef CBA rekomendowany przez opozycję. Szef CBA raportujący do Parlamentu a nie do premiera.

    • Bardzo mi się podoba ten
      Bardzo mi się podoba ten ostatni akapit, bo to naukowa ilustracja mojej roboczej, maniakalnej tezy: “jednych drugimi zwyciężaj”. Otóż to, na takim jesteśmy etapie demokracji i taką mamy klasę polityczną, że powinniśmy myśleć o skutecznym wypalaniu żelazem układu i wypalających układ, nie o mrzonkach. Poza tym uważam, że jeśli politycy dostaną psychozy na korupcję, to mamy 80% korupcji z głowy.

      • Jeśli to jest temat, który nadał aziązkowy obszczypłot
        to sprawa nie jest “wagi ciężkiej’ ani nawet lekkopółśmiesznej…
        Po pierwsze, kupując spółkę kupuje się PRZEDSIĘBIORSTWO wraz z kontami, należnościami i zobowiązaniami, że załogi i związkowców nie wspomnę.
        Niech mi ktoś pokaże jak z takiego przedsiębiorstwa “wybrać pieniądze” (moze jak z bankomatu?
        A oprócz należności i zobowiązań POMIĘDZY stocznią i spółką istnieją jeszcze ZOBOWIĄZANIA SPÓŁKI WOBEC STRON TRZECICH WYNIKŁE Z WCZEŚNIEJSZYCH DOSTAW I NIEZAPŁACONYCH PRZEZ STOCZNIĘ ZOBOWIĄZAŃ.
        To znaczy, że stocznia nie może się odciąć od należności wobec spółki, które najczęściej są przyczyną zobowiązań kontrahenta wobec jego dostawców.
        Przedsiębiorstwo spółki posiada ciągłość i to oznacza, że przy ustalenia ceny jego zakupu musiały być uwzględnione jego należności i zobowiązania wobec wszystkich stron.
        I stąd tak a nie inna decyzja prokuratury wobec kretyńskich doniesień obszczypłotów, którzy nie widzą nic poza czubkiem swojego nosa.

        • Jesteś chyba pierwszym
          Jesteś chyba pierwszym człowiekiem spoza tych co dostali kwity, który wie o co chodzi w tej nowej aferze. Chętnie odkupię od Ciebie skany dokumentów tej sprawy, bylibyśmy pierwszym portalem, który dostarcza sensacyjnych informacji. Jeśli natomiast jak my wszyscy nie wiesz co jest grane, to wpis jest nie tylko bezwartościowy, ale i niezbyt mądry.

  10. Ocena zdarzeń i przewidywania
    Ocena zdarzeń i przewidywania przyszłości – nic dodać nic ująć.
    Niemniej rządy PIS wprowadziłyby mnie w mocną depresję. Oby nie. Nadzieja w tym, że wielu myśli tak jak ja.

    Refleksja nt. CBA. Niewątpliwie politycznie jest uwarunkowana jak pies Pawłowa. Na czystą niepolityczną koprupcję zapewne ślinka jej nie cieknie. Owszem tak być nie powinno ale może jesteśmy na tak początkowym etapie demokracji , że formuła politycznej CBA jest korzystniejsza niż tej idealistycznej mniej politycznej. Widzę pewną analogię do NIK. Szef CBA rekomendowany przez opozycję. Szef CBA raportujący do Parlamentu a nie do premiera.

    • Bardzo mi się podoba ten
      Bardzo mi się podoba ten ostatni akapit, bo to naukowa ilustracja mojej roboczej, maniakalnej tezy: “jednych drugimi zwyciężaj”. Otóż to, na takim jesteśmy etapie demokracji i taką mamy klasę polityczną, że powinniśmy myśleć o skutecznym wypalaniu żelazem układu i wypalających układ, nie o mrzonkach. Poza tym uważam, że jeśli politycy dostaną psychozy na korupcję, to mamy 80% korupcji z głowy.

      • Jeśli to jest temat, który nadał aziązkowy obszczypłot
        to sprawa nie jest “wagi ciężkiej’ ani nawet lekkopółśmiesznej…
        Po pierwsze, kupując spółkę kupuje się PRZEDSIĘBIORSTWO wraz z kontami, należnościami i zobowiązaniami, że załogi i związkowców nie wspomnę.
        Niech mi ktoś pokaże jak z takiego przedsiębiorstwa “wybrać pieniądze” (moze jak z bankomatu?
        A oprócz należności i zobowiązań POMIĘDZY stocznią i spółką istnieją jeszcze ZOBOWIĄZANIA SPÓŁKI WOBEC STRON TRZECICH WYNIKŁE Z WCZEŚNIEJSZYCH DOSTAW I NIEZAPŁACONYCH PRZEZ STOCZNIĘ ZOBOWIĄZAŃ.
        To znaczy, że stocznia nie może się odciąć od należności wobec spółki, które najczęściej są przyczyną zobowiązań kontrahenta wobec jego dostawców.
        Przedsiębiorstwo spółki posiada ciągłość i to oznacza, że przy ustalenia ceny jego zakupu musiały być uwzględnione jego należności i zobowiązania wobec wszystkich stron.
        I stąd tak a nie inna decyzja prokuratury wobec kretyńskich doniesień obszczypłotów, którzy nie widzą nic poza czubkiem swojego nosa.

        • Jesteś chyba pierwszym
          Jesteś chyba pierwszym człowiekiem spoza tych co dostali kwity, który wie o co chodzi w tej nowej aferze. Chętnie odkupię od Ciebie skany dokumentów tej sprawy, bylibyśmy pierwszym portalem, który dostarcza sensacyjnych informacji. Jeśli natomiast jak my wszyscy nie wiesz co jest grane, to wpis jest nie tylko bezwartościowy, ale i niezbyt mądry.

  11. Ocena zdarzeń i przewidywania
    Ocena zdarzeń i przewidywania przyszłości – nic dodać nic ująć.
    Niemniej rządy PIS wprowadziłyby mnie w mocną depresję. Oby nie. Nadzieja w tym, że wielu myśli tak jak ja.

    Refleksja nt. CBA. Niewątpliwie politycznie jest uwarunkowana jak pies Pawłowa. Na czystą niepolityczną koprupcję zapewne ślinka jej nie cieknie. Owszem tak być nie powinno ale może jesteśmy na tak początkowym etapie demokracji , że formuła politycznej CBA jest korzystniejsza niż tej idealistycznej mniej politycznej. Widzę pewną analogię do NIK. Szef CBA rekomendowany przez opozycję. Szef CBA raportujący do Parlamentu a nie do premiera.

    • Bardzo mi się podoba ten
      Bardzo mi się podoba ten ostatni akapit, bo to naukowa ilustracja mojej roboczej, maniakalnej tezy: “jednych drugimi zwyciężaj”. Otóż to, na takim jesteśmy etapie demokracji i taką mamy klasę polityczną, że powinniśmy myśleć o skutecznym wypalaniu żelazem układu i wypalających układ, nie o mrzonkach. Poza tym uważam, że jeśli politycy dostaną psychozy na korupcję, to mamy 80% korupcji z głowy.

      • Jeśli to jest temat, który nadał aziązkowy obszczypłot
        to sprawa nie jest “wagi ciężkiej’ ani nawet lekkopółśmiesznej…
        Po pierwsze, kupując spółkę kupuje się PRZEDSIĘBIORSTWO wraz z kontami, należnościami i zobowiązaniami, że załogi i związkowców nie wspomnę.
        Niech mi ktoś pokaże jak z takiego przedsiębiorstwa “wybrać pieniądze” (moze jak z bankomatu?
        A oprócz należności i zobowiązań POMIĘDZY stocznią i spółką istnieją jeszcze ZOBOWIĄZANIA SPÓŁKI WOBEC STRON TRZECICH WYNIKŁE Z WCZEŚNIEJSZYCH DOSTAW I NIEZAPŁACONYCH PRZEZ STOCZNIĘ ZOBOWIĄZAŃ.
        To znaczy, że stocznia nie może się odciąć od należności wobec spółki, które najczęściej są przyczyną zobowiązań kontrahenta wobec jego dostawców.
        Przedsiębiorstwo spółki posiada ciągłość i to oznacza, że przy ustalenia ceny jego zakupu musiały być uwzględnione jego należności i zobowiązania wobec wszystkich stron.
        I stąd tak a nie inna decyzja prokuratury wobec kretyńskich doniesień obszczypłotów, którzy nie widzą nic poza czubkiem swojego nosa.

        • Jesteś chyba pierwszym
          Jesteś chyba pierwszym człowiekiem spoza tych co dostali kwity, który wie o co chodzi w tej nowej aferze. Chętnie odkupię od Ciebie skany dokumentów tej sprawy, bylibyśmy pierwszym portalem, który dostarcza sensacyjnych informacji. Jeśli natomiast jak my wszyscy nie wiesz co jest grane, to wpis jest nie tylko bezwartościowy, ale i niezbyt mądry.

  12. Ocena zdarzeń i przewidywania
    Ocena zdarzeń i przewidywania przyszłości – nic dodać nic ująć.
    Niemniej rządy PIS wprowadziłyby mnie w mocną depresję. Oby nie. Nadzieja w tym, że wielu myśli tak jak ja.

    Refleksja nt. CBA. Niewątpliwie politycznie jest uwarunkowana jak pies Pawłowa. Na czystą niepolityczną koprupcję zapewne ślinka jej nie cieknie. Owszem tak być nie powinno ale może jesteśmy na tak początkowym etapie demokracji , że formuła politycznej CBA jest korzystniejsza niż tej idealistycznej mniej politycznej. Widzę pewną analogię do NIK. Szef CBA rekomendowany przez opozycję. Szef CBA raportujący do Parlamentu a nie do premiera.

    • Bardzo mi się podoba ten
      Bardzo mi się podoba ten ostatni akapit, bo to naukowa ilustracja mojej roboczej, maniakalnej tezy: “jednych drugimi zwyciężaj”. Otóż to, na takim jesteśmy etapie demokracji i taką mamy klasę polityczną, że powinniśmy myśleć o skutecznym wypalaniu żelazem układu i wypalających układ, nie o mrzonkach. Poza tym uważam, że jeśli politycy dostaną psychozy na korupcję, to mamy 80% korupcji z głowy.

      • Jeśli to jest temat, który nadał aziązkowy obszczypłot
        to sprawa nie jest “wagi ciężkiej’ ani nawet lekkopółśmiesznej…
        Po pierwsze, kupując spółkę kupuje się PRZEDSIĘBIORSTWO wraz z kontami, należnościami i zobowiązaniami, że załogi i związkowców nie wspomnę.
        Niech mi ktoś pokaże jak z takiego przedsiębiorstwa “wybrać pieniądze” (moze jak z bankomatu?
        A oprócz należności i zobowiązań POMIĘDZY stocznią i spółką istnieją jeszcze ZOBOWIĄZANIA SPÓŁKI WOBEC STRON TRZECICH WYNIKŁE Z WCZEŚNIEJSZYCH DOSTAW I NIEZAPŁACONYCH PRZEZ STOCZNIĘ ZOBOWIĄZAŃ.
        To znaczy, że stocznia nie może się odciąć od należności wobec spółki, które najczęściej są przyczyną zobowiązań kontrahenta wobec jego dostawców.
        Przedsiębiorstwo spółki posiada ciągłość i to oznacza, że przy ustalenia ceny jego zakupu musiały być uwzględnione jego należności i zobowiązania wobec wszystkich stron.
        I stąd tak a nie inna decyzja prokuratury wobec kretyńskich doniesień obszczypłotów, którzy nie widzą nic poza czubkiem swojego nosa.

        • Jesteś chyba pierwszym
          Jesteś chyba pierwszym człowiekiem spoza tych co dostali kwity, który wie o co chodzi w tej nowej aferze. Chętnie odkupię od Ciebie skany dokumentów tej sprawy, bylibyśmy pierwszym portalem, który dostarcza sensacyjnych informacji. Jeśli natomiast jak my wszyscy nie wiesz co jest grane, to wpis jest nie tylko bezwartościowy, ale i niezbyt mądry.

  13. widzę, że zmieniłeś zdanie.
    Gdy w wątku o TVN napisałem, że “afera” wybuchła przedwcześnie w związku z zarzutami i się to rozmyje napisałeś, że się nie zgadzasz.

    Tym razem ja się nie zgodzę co do twojego scenariusza. W zaprezentowanym przez Ciebie procesie indukcyjnym jedna zasadnicza wada. Nie masz pojęcia jak wygląda postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Prokuraturę.

    To czy Tusk nasłał prokuratora (w co szczerze wątpię) czy nie to jest kwestią wtórną i w zasadzie nieistotną. Istotne jest kiedy.
    Przy przyjęciu spiskowej teorii dziejów, że prokurator został nasłany to i tak musiałby zacząć postępowanie w sprawie tuż po wyborach, a więc w 2007 najpóźniej na początku 2008 r.
    To nie jest tak, że idzie komenda z góry, “stawiajcie zarzuty” i od razu prokurator je stawia. Żeby postawić zarzuty (jeszcze w takiej sprawie) potrzebny jest solidny materiał dowodowy. Przynajmniej na tyle solidny, aby Sąd nie umorzył postępowania przed skierowaniem go na rozprawę z uwagi na oczywisty brak podstaw oskarżenia. (Dyscyplinarka dla prokuratora i kompromitacja dla Tuska)
    To nie jest sprawa pijanego kierowcy, gdzie materiał dowodowy ogranicza się do protokołu badania alkomatem i zeznania policjanta.
    Tutaj prokuratura musiała bazować na dokumentach CBA. Zakładam, że większość z nich opatrzona była klauzulami “Tajne” i “ściśle tajne”, bo musiała. klauzulę może zdjąć tylko osoba, która ją nadała, więc w tym przypadku szef CBA Mariusz Kamiński.
    Tego typu procedury trwają miesiącami. Wszystkie dokumenty były w CBA, więc prokuratura nie mogła zrobić żadnego kroku bez wiedzy Mariusza Kamińskiego, miał on więc podgląd na to w jakim kierunku idzie śledztwo i na jakim jest etapie.
    To Kamiński musiał się spieszyć a nie Tusk. Tusk chciał wysadzić Kamińskiego już od dnia, kiedy został premierem, ale chciał to zrobić lege artis bez robienia z niego męczennika. To Kamiński walczył z czasem i jak pętla zaczęła się zaciskać to zaczął rzucać wszytko co ma pod ręką.

    • Cały ten wywód nie ma senesu,
      Cały ten wywód nie ma senesu, gdyż postępowanie wobec Kamińskiego i CBA trwa od dwóch lat. Sprawdź. Pierwsze zarzuty postawiono w maju. A moment kiedy się stawia zarzuty na żądanie polityczne, to nie jest rok, tylko sekunda. Co do zmiany zdania. Tu zgoda i łatwo zweryfikować, że masz rację. Zmieniłem zdanie po kolejnym spaleniu, kolejnej sprawy. To jest ratowanie tego co się uskrobało. Nie mam problemów z przyznaniem się do błędu, popełniłem błąd. Ale w sprawie CBA to nie jest żadna teoria spiskowa, nie cierpię tego frazesu, to jest logika. Co zrobiłbyś na miejscu Tuska wiedząc, że CBA zagraża Twojej karierze politycznej i całej partii PO. Jaki tu jest spisek? CBA działa politycznie i Tusk przeciwdziała politycznie, obie strony traktują prawo i państwo jak folwark. Po co tu “teoria spiskowa”, czysta polityka.

  14. widzę, że zmieniłeś zdanie.
    Gdy w wątku o TVN napisałem, że “afera” wybuchła przedwcześnie w związku z zarzutami i się to rozmyje napisałeś, że się nie zgadzasz.

    Tym razem ja się nie zgodzę co do twojego scenariusza. W zaprezentowanym przez Ciebie procesie indukcyjnym jedna zasadnicza wada. Nie masz pojęcia jak wygląda postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Prokuraturę.

    To czy Tusk nasłał prokuratora (w co szczerze wątpię) czy nie to jest kwestią wtórną i w zasadzie nieistotną. Istotne jest kiedy.
    Przy przyjęciu spiskowej teorii dziejów, że prokurator został nasłany to i tak musiałby zacząć postępowanie w sprawie tuż po wyborach, a więc w 2007 najpóźniej na początku 2008 r.
    To nie jest tak, że idzie komenda z góry, “stawiajcie zarzuty” i od razu prokurator je stawia. Żeby postawić zarzuty (jeszcze w takiej sprawie) potrzebny jest solidny materiał dowodowy. Przynajmniej na tyle solidny, aby Sąd nie umorzył postępowania przed skierowaniem go na rozprawę z uwagi na oczywisty brak podstaw oskarżenia. (Dyscyplinarka dla prokuratora i kompromitacja dla Tuska)
    To nie jest sprawa pijanego kierowcy, gdzie materiał dowodowy ogranicza się do protokołu badania alkomatem i zeznania policjanta.
    Tutaj prokuratura musiała bazować na dokumentach CBA. Zakładam, że większość z nich opatrzona była klauzulami “Tajne” i “ściśle tajne”, bo musiała. klauzulę może zdjąć tylko osoba, która ją nadała, więc w tym przypadku szef CBA Mariusz Kamiński.
    Tego typu procedury trwają miesiącami. Wszystkie dokumenty były w CBA, więc prokuratura nie mogła zrobić żadnego kroku bez wiedzy Mariusza Kamińskiego, miał on więc podgląd na to w jakim kierunku idzie śledztwo i na jakim jest etapie.
    To Kamiński musiał się spieszyć a nie Tusk. Tusk chciał wysadzić Kamińskiego już od dnia, kiedy został premierem, ale chciał to zrobić lege artis bez robienia z niego męczennika. To Kamiński walczył z czasem i jak pętla zaczęła się zaciskać to zaczął rzucać wszytko co ma pod ręką.

    • Cały ten wywód nie ma senesu,
      Cały ten wywód nie ma senesu, gdyż postępowanie wobec Kamińskiego i CBA trwa od dwóch lat. Sprawdź. Pierwsze zarzuty postawiono w maju. A moment kiedy się stawia zarzuty na żądanie polityczne, to nie jest rok, tylko sekunda. Co do zmiany zdania. Tu zgoda i łatwo zweryfikować, że masz rację. Zmieniłem zdanie po kolejnym spaleniu, kolejnej sprawy. To jest ratowanie tego co się uskrobało. Nie mam problemów z przyznaniem się do błędu, popełniłem błąd. Ale w sprawie CBA to nie jest żadna teoria spiskowa, nie cierpię tego frazesu, to jest logika. Co zrobiłbyś na miejscu Tuska wiedząc, że CBA zagraża Twojej karierze politycznej i całej partii PO. Jaki tu jest spisek? CBA działa politycznie i Tusk przeciwdziała politycznie, obie strony traktują prawo i państwo jak folwark. Po co tu “teoria spiskowa”, czysta polityka.

  15. widzę, że zmieniłeś zdanie.
    Gdy w wątku o TVN napisałem, że “afera” wybuchła przedwcześnie w związku z zarzutami i się to rozmyje napisałeś, że się nie zgadzasz.

    Tym razem ja się nie zgodzę co do twojego scenariusza. W zaprezentowanym przez Ciebie procesie indukcyjnym jedna zasadnicza wada. Nie masz pojęcia jak wygląda postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Prokuraturę.

    To czy Tusk nasłał prokuratora (w co szczerze wątpię) czy nie to jest kwestią wtórną i w zasadzie nieistotną. Istotne jest kiedy.
    Przy przyjęciu spiskowej teorii dziejów, że prokurator został nasłany to i tak musiałby zacząć postępowanie w sprawie tuż po wyborach, a więc w 2007 najpóźniej na początku 2008 r.
    To nie jest tak, że idzie komenda z góry, “stawiajcie zarzuty” i od razu prokurator je stawia. Żeby postawić zarzuty (jeszcze w takiej sprawie) potrzebny jest solidny materiał dowodowy. Przynajmniej na tyle solidny, aby Sąd nie umorzył postępowania przed skierowaniem go na rozprawę z uwagi na oczywisty brak podstaw oskarżenia. (Dyscyplinarka dla prokuratora i kompromitacja dla Tuska)
    To nie jest sprawa pijanego kierowcy, gdzie materiał dowodowy ogranicza się do protokołu badania alkomatem i zeznania policjanta.
    Tutaj prokuratura musiała bazować na dokumentach CBA. Zakładam, że większość z nich opatrzona była klauzulami “Tajne” i “ściśle tajne”, bo musiała. klauzulę może zdjąć tylko osoba, która ją nadała, więc w tym przypadku szef CBA Mariusz Kamiński.
    Tego typu procedury trwają miesiącami. Wszystkie dokumenty były w CBA, więc prokuratura nie mogła zrobić żadnego kroku bez wiedzy Mariusza Kamińskiego, miał on więc podgląd na to w jakim kierunku idzie śledztwo i na jakim jest etapie.
    To Kamiński musiał się spieszyć a nie Tusk. Tusk chciał wysadzić Kamińskiego już od dnia, kiedy został premierem, ale chciał to zrobić lege artis bez robienia z niego męczennika. To Kamiński walczył z czasem i jak pętla zaczęła się zaciskać to zaczął rzucać wszytko co ma pod ręką.

    • Cały ten wywód nie ma senesu,
      Cały ten wywód nie ma senesu, gdyż postępowanie wobec Kamińskiego i CBA trwa od dwóch lat. Sprawdź. Pierwsze zarzuty postawiono w maju. A moment kiedy się stawia zarzuty na żądanie polityczne, to nie jest rok, tylko sekunda. Co do zmiany zdania. Tu zgoda i łatwo zweryfikować, że masz rację. Zmieniłem zdanie po kolejnym spaleniu, kolejnej sprawy. To jest ratowanie tego co się uskrobało. Nie mam problemów z przyznaniem się do błędu, popełniłem błąd. Ale w sprawie CBA to nie jest żadna teoria spiskowa, nie cierpię tego frazesu, to jest logika. Co zrobiłbyś na miejscu Tuska wiedząc, że CBA zagraża Twojej karierze politycznej i całej partii PO. Jaki tu jest spisek? CBA działa politycznie i Tusk przeciwdziała politycznie, obie strony traktują prawo i państwo jak folwark. Po co tu “teoria spiskowa”, czysta polityka.

  16. widzę, że zmieniłeś zdanie.
    Gdy w wątku o TVN napisałem, że “afera” wybuchła przedwcześnie w związku z zarzutami i się to rozmyje napisałeś, że się nie zgadzasz.

    Tym razem ja się nie zgodzę co do twojego scenariusza. W zaprezentowanym przez Ciebie procesie indukcyjnym jedna zasadnicza wada. Nie masz pojęcia jak wygląda postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Prokuraturę.

    To czy Tusk nasłał prokuratora (w co szczerze wątpię) czy nie to jest kwestią wtórną i w zasadzie nieistotną. Istotne jest kiedy.
    Przy przyjęciu spiskowej teorii dziejów, że prokurator został nasłany to i tak musiałby zacząć postępowanie w sprawie tuż po wyborach, a więc w 2007 najpóźniej na początku 2008 r.
    To nie jest tak, że idzie komenda z góry, “stawiajcie zarzuty” i od razu prokurator je stawia. Żeby postawić zarzuty (jeszcze w takiej sprawie) potrzebny jest solidny materiał dowodowy. Przynajmniej na tyle solidny, aby Sąd nie umorzył postępowania przed skierowaniem go na rozprawę z uwagi na oczywisty brak podstaw oskarżenia. (Dyscyplinarka dla prokuratora i kompromitacja dla Tuska)
    To nie jest sprawa pijanego kierowcy, gdzie materiał dowodowy ogranicza się do protokołu badania alkomatem i zeznania policjanta.
    Tutaj prokuratura musiała bazować na dokumentach CBA. Zakładam, że większość z nich opatrzona była klauzulami “Tajne” i “ściśle tajne”, bo musiała. klauzulę może zdjąć tylko osoba, która ją nadała, więc w tym przypadku szef CBA Mariusz Kamiński.
    Tego typu procedury trwają miesiącami. Wszystkie dokumenty były w CBA, więc prokuratura nie mogła zrobić żadnego kroku bez wiedzy Mariusza Kamińskiego, miał on więc podgląd na to w jakim kierunku idzie śledztwo i na jakim jest etapie.
    To Kamiński musiał się spieszyć a nie Tusk. Tusk chciał wysadzić Kamińskiego już od dnia, kiedy został premierem, ale chciał to zrobić lege artis bez robienia z niego męczennika. To Kamiński walczył z czasem i jak pętla zaczęła się zaciskać to zaczął rzucać wszytko co ma pod ręką.

    • Cały ten wywód nie ma senesu,
      Cały ten wywód nie ma senesu, gdyż postępowanie wobec Kamińskiego i CBA trwa od dwóch lat. Sprawdź. Pierwsze zarzuty postawiono w maju. A moment kiedy się stawia zarzuty na żądanie polityczne, to nie jest rok, tylko sekunda. Co do zmiany zdania. Tu zgoda i łatwo zweryfikować, że masz rację. Zmieniłem zdanie po kolejnym spaleniu, kolejnej sprawy. To jest ratowanie tego co się uskrobało. Nie mam problemów z przyznaniem się do błędu, popełniłem błąd. Ale w sprawie CBA to nie jest żadna teoria spiskowa, nie cierpię tego frazesu, to jest logika. Co zrobiłbyś na miejscu Tuska wiedząc, że CBA zagraża Twojej karierze politycznej i całej partii PO. Jaki tu jest spisek? CBA działa politycznie i Tusk przeciwdziała politycznie, obie strony traktują prawo i państwo jak folwark. Po co tu “teoria spiskowa”, czysta polityka.

  17. vdm
    http://cyklista.wordpress.com/2009/10/09/polityczny-rasizm/#comment-495 :

    vdm
    10 październik 2009 @ 10:08

    00Rate This

    Pokojowa Nagroda Nobla dla Obamy jest kompromitacja Komitetu Nobla. Obama sam przyznal ze nie zaluzyl na to i odda nagrode na cele spoleczne. Wkrotce Obama wysle dodatkowe 40 000 wojska do Afganistanu co przypieczetuje kompromitacje Komitetu Nobla.

    W dalszej czesci felietonu Gospodarza dostrzegam przyzwyczajenie (podejrzewam ze nieuleczalne) do obwiniania za polska biede wszystkich procz siebie samych i brak zrozumienia dla praw natury.

    Przycytuje tu Jasnego Gwinta w ktorym przycytowal on wielkiego mysliciela 19 wieku Frederica Engelsa. “Cała przyroda – mówi Engels – począwszy od najdrobniejszych cząsteczek a kończąc na największych ciałach, począwszy od ziarnka piasku a kończąc na słońcach, począwszy do pierwotniaka a kończąc na człowieku, znajduje się wstanie wiecznego powstawania i zaniku, w stanie ciągłego biegu, nieustannego ruchu i zmian”

    I my istniejemy w jednym z tych stanow ciaglego powstawania i zaniku, w stanie ciaglego biegu, nieustajacego ruchu i zmain. Dlatego tez nie moze byc powrotu do czasu przeszlego. Ale mozna wplynac na ten bieg, chociazby probowac, by osiagnac cel, zadowalajacy rezultat w przyszlosci.

    Nic z tych rzeczy nie widac, ale cigle widac te mlocenie siana i usprawiedliwienia, my biedni a ci bogacze… bo slowianie nigdy nie potrafili sie zorganizowac,… i ten znienawidzony kapital … i Goldman oczywiscie pojawia sie w wielu postaciach i rabie szmal gdzie moze.

    Do czego takie lamenty prowadza ?

    Brak zrozumienia funkcji kapitalu jest widczny. Zaluzmy sytuacje; wypozyczam samochod na trzy dni, place za jego uzywanie i oddaje po trzech dniach. Ten samochod to kapital, oplata za uzywanie to oprocentowanie. Zwalczajac kapital niszczymy ten samochod i jako rezultat nie mozemy go pozyczyc. Niszczymy wypozyczalnie samochodow i miejsca pracy. Stwarzamy w ten sposob wiecej biednych ale … jednoczesnie pozujemy jako mistrzowie w walce z bida. Co za hipokryzja pomimo ze nieswiadoma.

    To nie ma sensu,.. ale taka jest lewicowa realnosc, niszczyc, niszczyc bo nie rozumieja podstawowych praw ekonomi ani natury i narzekac. Jest to wynikiem niechlujstwa rzadow ostatniego 20 lecia bo nie potrafia przystosowac system edukacji do wymogow gospodarki i zdobyczy cywilizacji.

    Mieszkalem w czterech krajach na trzech kontynentach. TYLKO POLACY sa tak nieswiadomi ekonomicznie. I tylko dlatego ze polacy tak sie rzadza. Nie, Goldmana cwaniaka w tym spisku nie ma.

    Pieniadze sa forma kapitalu ale bardziej universalna bo mozna je wymienic na samochod lub budynek lub maszyne.
    Hasla nawolujace do zwalczania kapitalu sa wiec haslami nawolujacymi do niszczenia. To jest lobuzerstwem i jak widac programem lewicy. (ref przeglad-tygodnik program lewicy pod przewodnictwem bardzo wyksztalconego Aleksandra Kwasinewskiego).

    A wiec zwalczajac kapital zwalczmy swoje oszczednosci, emerytury i nieruchomosci. Niszczymy polskie biznesy i polska gospodarke. Niszczymy siebie samych i pokazujemy sie jako poszkodowani. Poszkodowani Przez Siebie Samych !!!

    Goldman tego nie robi ani zadna trzezwa osoba. Wrecz odwrotnie, kazdy obywatel swiata POZA POLAKIEM lewicowcem, wykorzysta swoj talent i kazda sytuacje by sie wzbogacic. To jest swietym obowiazkeim wobec samego siebie i wobec osob zaleznych. Ci co nie maja takiej ambicji chca byc na utrzymaniu innych osob i zerowac na ich ciezkiej pracy. I taka ambicje niestety zbyt duzo osob w Polsce ma.

    Bide w Polsce stworzyli Polacy. Otumanieni zabobonem, religia i zachodnia propaganda zimnej wojny Barcelowicze (polacy) decydowali i Mazowieccy (polacy) zatwierdzali i Sejm (polacy) rowniez zatwierdzali i elektrycy (polacy) nazywali to sukcesem. I nie zapominajmy of polakach ktorzy tych pajacow wybrali na stanowiska. Polakach ktorzy nie patrzyli na kwalifikacje osob na listach wyborczych.

    Kraj jak Cypr potrafi zarobic 2.5 raza wiecej na glowe mieszkanca w porownaniu z Polska. Luksemburg 10 razy wiecej. Dlaczego oni potrafia a w Polsce sie nie da???

    Bo dla polaka niszczenie jest wazniejsze, np; ustawa o 17 wrzesnaia, umowa o tarczy, i ustawa o Katyniu wyeliminowala korzysci handlu z Rosja przez nastepne 20-30 lat. Idiotyczna prywatyzacja niszczy baze wytworcza i powoduje odplyw kapitalu za granice co zmusza wsoka stope oprocentowania co zmniejszsza aktywnosc ekonomiczna i rozwoj gospodarczy. A strategi gospodarczej dla Polski nawet nie ma.

    Ale jest korupcja tak bardzo tutaj popierana przez mistrzow walczacych z bieda. Korupcja jest potrzebna bo za lapowke mozna zalatwic bardzao duzo, dostac rozgrzeszenie i zwolnienie lekarskie by sie odgryzdz temu znienawidzonemu kapitaliscie.

    I jest konkordad zawarty przez polakow przeciwko interesowi panstwa Polskiego…. A wiec dosyc tych bredni i obwiniania innych. Polacy potrafia niszczyc siebie samych i sa odpowiedzialni za swoje losy.

    I nie zapominajmy, polacy najlepiej wiedza co jest najlepsze.

  18. vdm
    http://cyklista.wordpress.com/2009/10/09/polityczny-rasizm/#comment-495 :

    vdm
    10 październik 2009 @ 10:08

    00Rate This

    Pokojowa Nagroda Nobla dla Obamy jest kompromitacja Komitetu Nobla. Obama sam przyznal ze nie zaluzyl na to i odda nagrode na cele spoleczne. Wkrotce Obama wysle dodatkowe 40 000 wojska do Afganistanu co przypieczetuje kompromitacje Komitetu Nobla.

    W dalszej czesci felietonu Gospodarza dostrzegam przyzwyczajenie (podejrzewam ze nieuleczalne) do obwiniania za polska biede wszystkich procz siebie samych i brak zrozumienia dla praw natury.

    Przycytuje tu Jasnego Gwinta w ktorym przycytowal on wielkiego mysliciela 19 wieku Frederica Engelsa. “Cała przyroda – mówi Engels – począwszy od najdrobniejszych cząsteczek a kończąc na największych ciałach, począwszy od ziarnka piasku a kończąc na słońcach, począwszy do pierwotniaka a kończąc na człowieku, znajduje się wstanie wiecznego powstawania i zaniku, w stanie ciągłego biegu, nieustannego ruchu i zmian”

    I my istniejemy w jednym z tych stanow ciaglego powstawania i zaniku, w stanie ciaglego biegu, nieustajacego ruchu i zmain. Dlatego tez nie moze byc powrotu do czasu przeszlego. Ale mozna wplynac na ten bieg, chociazby probowac, by osiagnac cel, zadowalajacy rezultat w przyszlosci.

    Nic z tych rzeczy nie widac, ale cigle widac te mlocenie siana i usprawiedliwienia, my biedni a ci bogacze… bo slowianie nigdy nie potrafili sie zorganizowac,… i ten znienawidzony kapital … i Goldman oczywiscie pojawia sie w wielu postaciach i rabie szmal gdzie moze.

    Do czego takie lamenty prowadza ?

    Brak zrozumienia funkcji kapitalu jest widczny. Zaluzmy sytuacje; wypozyczam samochod na trzy dni, place za jego uzywanie i oddaje po trzech dniach. Ten samochod to kapital, oplata za uzywanie to oprocentowanie. Zwalczajac kapital niszczymy ten samochod i jako rezultat nie mozemy go pozyczyc. Niszczymy wypozyczalnie samochodow i miejsca pracy. Stwarzamy w ten sposob wiecej biednych ale … jednoczesnie pozujemy jako mistrzowie w walce z bida. Co za hipokryzja pomimo ze nieswiadoma.

    To nie ma sensu,.. ale taka jest lewicowa realnosc, niszczyc, niszczyc bo nie rozumieja podstawowych praw ekonomi ani natury i narzekac. Jest to wynikiem niechlujstwa rzadow ostatniego 20 lecia bo nie potrafia przystosowac system edukacji do wymogow gospodarki i zdobyczy cywilizacji.

    Mieszkalem w czterech krajach na trzech kontynentach. TYLKO POLACY sa tak nieswiadomi ekonomicznie. I tylko dlatego ze polacy tak sie rzadza. Nie, Goldmana cwaniaka w tym spisku nie ma.

    Pieniadze sa forma kapitalu ale bardziej universalna bo mozna je wymienic na samochod lub budynek lub maszyne.
    Hasla nawolujace do zwalczania kapitalu sa wiec haslami nawolujacymi do niszczenia. To jest lobuzerstwem i jak widac programem lewicy. (ref przeglad-tygodnik program lewicy pod przewodnictwem bardzo wyksztalconego Aleksandra Kwasinewskiego).

    A wiec zwalczajac kapital zwalczmy swoje oszczednosci, emerytury i nieruchomosci. Niszczymy polskie biznesy i polska gospodarke. Niszczymy siebie samych i pokazujemy sie jako poszkodowani. Poszkodowani Przez Siebie Samych !!!

    Goldman tego nie robi ani zadna trzezwa osoba. Wrecz odwrotnie, kazdy obywatel swiata POZA POLAKIEM lewicowcem, wykorzysta swoj talent i kazda sytuacje by sie wzbogacic. To jest swietym obowiazkeim wobec samego siebie i wobec osob zaleznych. Ci co nie maja takiej ambicji chca byc na utrzymaniu innych osob i zerowac na ich ciezkiej pracy. I taka ambicje niestety zbyt duzo osob w Polsce ma.

    Bide w Polsce stworzyli Polacy. Otumanieni zabobonem, religia i zachodnia propaganda zimnej wojny Barcelowicze (polacy) decydowali i Mazowieccy (polacy) zatwierdzali i Sejm (polacy) rowniez zatwierdzali i elektrycy (polacy) nazywali to sukcesem. I nie zapominajmy of polakach ktorzy tych pajacow wybrali na stanowiska. Polakach ktorzy nie patrzyli na kwalifikacje osob na listach wyborczych.

    Kraj jak Cypr potrafi zarobic 2.5 raza wiecej na glowe mieszkanca w porownaniu z Polska. Luksemburg 10 razy wiecej. Dlaczego oni potrafia a w Polsce sie nie da???

    Bo dla polaka niszczenie jest wazniejsze, np; ustawa o 17 wrzesnaia, umowa o tarczy, i ustawa o Katyniu wyeliminowala korzysci handlu z Rosja przez nastepne 20-30 lat. Idiotyczna prywatyzacja niszczy baze wytworcza i powoduje odplyw kapitalu za granice co zmusza wsoka stope oprocentowania co zmniejszsza aktywnosc ekonomiczna i rozwoj gospodarczy. A strategi gospodarczej dla Polski nawet nie ma.

    Ale jest korupcja tak bardzo tutaj popierana przez mistrzow walczacych z bieda. Korupcja jest potrzebna bo za lapowke mozna zalatwic bardzao duzo, dostac rozgrzeszenie i zwolnienie lekarskie by sie odgryzdz temu znienawidzonemu kapitaliscie.

    I jest konkordad zawarty przez polakow przeciwko interesowi panstwa Polskiego…. A wiec dosyc tych bredni i obwiniania innych. Polacy potrafia niszczyc siebie samych i sa odpowiedzialni za swoje losy.

    I nie zapominajmy, polacy najlepiej wiedza co jest najlepsze.

  19. vdm
    http://cyklista.wordpress.com/2009/10/09/polityczny-rasizm/#comment-495 :

    vdm
    10 październik 2009 @ 10:08

    00Rate This

    Pokojowa Nagroda Nobla dla Obamy jest kompromitacja Komitetu Nobla. Obama sam przyznal ze nie zaluzyl na to i odda nagrode na cele spoleczne. Wkrotce Obama wysle dodatkowe 40 000 wojska do Afganistanu co przypieczetuje kompromitacje Komitetu Nobla.

    W dalszej czesci felietonu Gospodarza dostrzegam przyzwyczajenie (podejrzewam ze nieuleczalne) do obwiniania za polska biede wszystkich procz siebie samych i brak zrozumienia dla praw natury.

    Przycytuje tu Jasnego Gwinta w ktorym przycytowal on wielkiego mysliciela 19 wieku Frederica Engelsa. “Cała przyroda – mówi Engels – począwszy od najdrobniejszych cząsteczek a kończąc na największych ciałach, począwszy od ziarnka piasku a kończąc na słońcach, począwszy do pierwotniaka a kończąc na człowieku, znajduje się wstanie wiecznego powstawania i zaniku, w stanie ciągłego biegu, nieustannego ruchu i zmian”

    I my istniejemy w jednym z tych stanow ciaglego powstawania i zaniku, w stanie ciaglego biegu, nieustajacego ruchu i zmain. Dlatego tez nie moze byc powrotu do czasu przeszlego. Ale mozna wplynac na ten bieg, chociazby probowac, by osiagnac cel, zadowalajacy rezultat w przyszlosci.

    Nic z tych rzeczy nie widac, ale cigle widac te mlocenie siana i usprawiedliwienia, my biedni a ci bogacze… bo slowianie nigdy nie potrafili sie zorganizowac,… i ten znienawidzony kapital … i Goldman oczywiscie pojawia sie w wielu postaciach i rabie szmal gdzie moze.

    Do czego takie lamenty prowadza ?

    Brak zrozumienia funkcji kapitalu jest widczny. Zaluzmy sytuacje; wypozyczam samochod na trzy dni, place za jego uzywanie i oddaje po trzech dniach. Ten samochod to kapital, oplata za uzywanie to oprocentowanie. Zwalczajac kapital niszczymy ten samochod i jako rezultat nie mozemy go pozyczyc. Niszczymy wypozyczalnie samochodow i miejsca pracy. Stwarzamy w ten sposob wiecej biednych ale … jednoczesnie pozujemy jako mistrzowie w walce z bida. Co za hipokryzja pomimo ze nieswiadoma.

    To nie ma sensu,.. ale taka jest lewicowa realnosc, niszczyc, niszczyc bo nie rozumieja podstawowych praw ekonomi ani natury i narzekac. Jest to wynikiem niechlujstwa rzadow ostatniego 20 lecia bo nie potrafia przystosowac system edukacji do wymogow gospodarki i zdobyczy cywilizacji.

    Mieszkalem w czterech krajach na trzech kontynentach. TYLKO POLACY sa tak nieswiadomi ekonomicznie. I tylko dlatego ze polacy tak sie rzadza. Nie, Goldmana cwaniaka w tym spisku nie ma.

    Pieniadze sa forma kapitalu ale bardziej universalna bo mozna je wymienic na samochod lub budynek lub maszyne.
    Hasla nawolujace do zwalczania kapitalu sa wiec haslami nawolujacymi do niszczenia. To jest lobuzerstwem i jak widac programem lewicy. (ref przeglad-tygodnik program lewicy pod przewodnictwem bardzo wyksztalconego Aleksandra Kwasinewskiego).

    A wiec zwalczajac kapital zwalczmy swoje oszczednosci, emerytury i nieruchomosci. Niszczymy polskie biznesy i polska gospodarke. Niszczymy siebie samych i pokazujemy sie jako poszkodowani. Poszkodowani Przez Siebie Samych !!!

    Goldman tego nie robi ani zadna trzezwa osoba. Wrecz odwrotnie, kazdy obywatel swiata POZA POLAKIEM lewicowcem, wykorzysta swoj talent i kazda sytuacje by sie wzbogacic. To jest swietym obowiazkeim wobec samego siebie i wobec osob zaleznych. Ci co nie maja takiej ambicji chca byc na utrzymaniu innych osob i zerowac na ich ciezkiej pracy. I taka ambicje niestety zbyt duzo osob w Polsce ma.

    Bide w Polsce stworzyli Polacy. Otumanieni zabobonem, religia i zachodnia propaganda zimnej wojny Barcelowicze (polacy) decydowali i Mazowieccy (polacy) zatwierdzali i Sejm (polacy) rowniez zatwierdzali i elektrycy (polacy) nazywali to sukcesem. I nie zapominajmy of polakach ktorzy tych pajacow wybrali na stanowiska. Polakach ktorzy nie patrzyli na kwalifikacje osob na listach wyborczych.

    Kraj jak Cypr potrafi zarobic 2.5 raza wiecej na glowe mieszkanca w porownaniu z Polska. Luksemburg 10 razy wiecej. Dlaczego oni potrafia a w Polsce sie nie da???

    Bo dla polaka niszczenie jest wazniejsze, np; ustawa o 17 wrzesnaia, umowa o tarczy, i ustawa o Katyniu wyeliminowala korzysci handlu z Rosja przez nastepne 20-30 lat. Idiotyczna prywatyzacja niszczy baze wytworcza i powoduje odplyw kapitalu za granice co zmusza wsoka stope oprocentowania co zmniejszsza aktywnosc ekonomiczna i rozwoj gospodarczy. A strategi gospodarczej dla Polski nawet nie ma.

    Ale jest korupcja tak bardzo tutaj popierana przez mistrzow walczacych z bieda. Korupcja jest potrzebna bo za lapowke mozna zalatwic bardzao duzo, dostac rozgrzeszenie i zwolnienie lekarskie by sie odgryzdz temu znienawidzonemu kapitaliscie.

    I jest konkordad zawarty przez polakow przeciwko interesowi panstwa Polskiego…. A wiec dosyc tych bredni i obwiniania innych. Polacy potrafia niszczyc siebie samych i sa odpowiedzialni za swoje losy.

    I nie zapominajmy, polacy najlepiej wiedza co jest najlepsze.

  20. vdm
    http://cyklista.wordpress.com/2009/10/09/polityczny-rasizm/#comment-495 :

    vdm
    10 październik 2009 @ 10:08

    00Rate This

    Pokojowa Nagroda Nobla dla Obamy jest kompromitacja Komitetu Nobla. Obama sam przyznal ze nie zaluzyl na to i odda nagrode na cele spoleczne. Wkrotce Obama wysle dodatkowe 40 000 wojska do Afganistanu co przypieczetuje kompromitacje Komitetu Nobla.

    W dalszej czesci felietonu Gospodarza dostrzegam przyzwyczajenie (podejrzewam ze nieuleczalne) do obwiniania za polska biede wszystkich procz siebie samych i brak zrozumienia dla praw natury.

    Przycytuje tu Jasnego Gwinta w ktorym przycytowal on wielkiego mysliciela 19 wieku Frederica Engelsa. “Cała przyroda – mówi Engels – począwszy od najdrobniejszych cząsteczek a kończąc na największych ciałach, począwszy od ziarnka piasku a kończąc na słońcach, począwszy do pierwotniaka a kończąc na człowieku, znajduje się wstanie wiecznego powstawania i zaniku, w stanie ciągłego biegu, nieustannego ruchu i zmian”

    I my istniejemy w jednym z tych stanow ciaglego powstawania i zaniku, w stanie ciaglego biegu, nieustajacego ruchu i zmain. Dlatego tez nie moze byc powrotu do czasu przeszlego. Ale mozna wplynac na ten bieg, chociazby probowac, by osiagnac cel, zadowalajacy rezultat w przyszlosci.

    Nic z tych rzeczy nie widac, ale cigle widac te mlocenie siana i usprawiedliwienia, my biedni a ci bogacze… bo slowianie nigdy nie potrafili sie zorganizowac,… i ten znienawidzony kapital … i Goldman oczywiscie pojawia sie w wielu postaciach i rabie szmal gdzie moze.

    Do czego takie lamenty prowadza ?

    Brak zrozumienia funkcji kapitalu jest widczny. Zaluzmy sytuacje; wypozyczam samochod na trzy dni, place za jego uzywanie i oddaje po trzech dniach. Ten samochod to kapital, oplata za uzywanie to oprocentowanie. Zwalczajac kapital niszczymy ten samochod i jako rezultat nie mozemy go pozyczyc. Niszczymy wypozyczalnie samochodow i miejsca pracy. Stwarzamy w ten sposob wiecej biednych ale … jednoczesnie pozujemy jako mistrzowie w walce z bida. Co za hipokryzja pomimo ze nieswiadoma.

    To nie ma sensu,.. ale taka jest lewicowa realnosc, niszczyc, niszczyc bo nie rozumieja podstawowych praw ekonomi ani natury i narzekac. Jest to wynikiem niechlujstwa rzadow ostatniego 20 lecia bo nie potrafia przystosowac system edukacji do wymogow gospodarki i zdobyczy cywilizacji.

    Mieszkalem w czterech krajach na trzech kontynentach. TYLKO POLACY sa tak nieswiadomi ekonomicznie. I tylko dlatego ze polacy tak sie rzadza. Nie, Goldmana cwaniaka w tym spisku nie ma.

    Pieniadze sa forma kapitalu ale bardziej universalna bo mozna je wymienic na samochod lub budynek lub maszyne.
    Hasla nawolujace do zwalczania kapitalu sa wiec haslami nawolujacymi do niszczenia. To jest lobuzerstwem i jak widac programem lewicy. (ref przeglad-tygodnik program lewicy pod przewodnictwem bardzo wyksztalconego Aleksandra Kwasinewskiego).

    A wiec zwalczajac kapital zwalczmy swoje oszczednosci, emerytury i nieruchomosci. Niszczymy polskie biznesy i polska gospodarke. Niszczymy siebie samych i pokazujemy sie jako poszkodowani. Poszkodowani Przez Siebie Samych !!!

    Goldman tego nie robi ani zadna trzezwa osoba. Wrecz odwrotnie, kazdy obywatel swiata POZA POLAKIEM lewicowcem, wykorzysta swoj talent i kazda sytuacje by sie wzbogacic. To jest swietym obowiazkeim wobec samego siebie i wobec osob zaleznych. Ci co nie maja takiej ambicji chca byc na utrzymaniu innych osob i zerowac na ich ciezkiej pracy. I taka ambicje niestety zbyt duzo osob w Polsce ma.

    Bide w Polsce stworzyli Polacy. Otumanieni zabobonem, religia i zachodnia propaganda zimnej wojny Barcelowicze (polacy) decydowali i Mazowieccy (polacy) zatwierdzali i Sejm (polacy) rowniez zatwierdzali i elektrycy (polacy) nazywali to sukcesem. I nie zapominajmy of polakach ktorzy tych pajacow wybrali na stanowiska. Polakach ktorzy nie patrzyli na kwalifikacje osob na listach wyborczych.

    Kraj jak Cypr potrafi zarobic 2.5 raza wiecej na glowe mieszkanca w porownaniu z Polska. Luksemburg 10 razy wiecej. Dlaczego oni potrafia a w Polsce sie nie da???

    Bo dla polaka niszczenie jest wazniejsze, np; ustawa o 17 wrzesnaia, umowa o tarczy, i ustawa o Katyniu wyeliminowala korzysci handlu z Rosja przez nastepne 20-30 lat. Idiotyczna prywatyzacja niszczy baze wytworcza i powoduje odplyw kapitalu za granice co zmusza wsoka stope oprocentowania co zmniejszsza aktywnosc ekonomiczna i rozwoj gospodarczy. A strategi gospodarczej dla Polski nawet nie ma.

    Ale jest korupcja tak bardzo tutaj popierana przez mistrzow walczacych z bieda. Korupcja jest potrzebna bo za lapowke mozna zalatwic bardzao duzo, dostac rozgrzeszenie i zwolnienie lekarskie by sie odgryzdz temu znienawidzonemu kapitaliscie.

    I jest konkordad zawarty przez polakow przeciwko interesowi panstwa Polskiego…. A wiec dosyc tych bredni i obwiniania innych. Polacy potrafia niszczyc siebie samych i sa odpowiedzialni za swoje losy.

    I nie zapominajmy, polacy najlepiej wiedza co jest najlepsze.

  21. Powstanie komisja śledcza do
    Powstanie komisja śledcza do spraw CBA. W przyszłym tygodniu nikogo chyba nie zdziwi “obywatelskie nieposłuszeństwo” niektórych ludzi Kamińskiego wobec nowego szefa.
    Widzę, że umknęło uwadze skierowanie do sądu o bezprawne pozbawienie roboty – Mariusz Kamiński idzie do sądu pracy?

  22. Powstanie komisja śledcza do
    Powstanie komisja śledcza do spraw CBA. W przyszłym tygodniu nikogo chyba nie zdziwi “obywatelskie nieposłuszeństwo” niektórych ludzi Kamińskiego wobec nowego szefa.
    Widzę, że umknęło uwadze skierowanie do sądu o bezprawne pozbawienie roboty – Mariusz Kamiński idzie do sądu pracy?

  23. Powstanie komisja śledcza do
    Powstanie komisja śledcza do spraw CBA. W przyszłym tygodniu nikogo chyba nie zdziwi “obywatelskie nieposłuszeństwo” niektórych ludzi Kamińskiego wobec nowego szefa.
    Widzę, że umknęło uwadze skierowanie do sądu o bezprawne pozbawienie roboty – Mariusz Kamiński idzie do sądu pracy?

  24. Powstanie komisja śledcza do
    Powstanie komisja śledcza do spraw CBA. W przyszłym tygodniu nikogo chyba nie zdziwi “obywatelskie nieposłuszeństwo” niektórych ludzi Kamińskiego wobec nowego szefa.
    Widzę, że umknęło uwadze skierowanie do sądu o bezprawne pozbawienie roboty – Mariusz Kamiński idzie do sądu pracy?

  25. Skala, różnicą jest skala.
    Skala, różnicą jest skala. Głosując na PO nie miałem złudzeń co za jedni, ale najwyraźniej miałem złudzenia co do skali cinkciarstwa i lenistwa. Wiedziałem, że będą kombinować na cmentarzach, znam ten gatunek “biznesmena”, ale łudziłem się, że zrobią kilka reform w ramach wyrzutów sumienia.

  26. Skala, różnicą jest skala.
    Skala, różnicą jest skala. Głosując na PO nie miałem złudzeń co za jedni, ale najwyraźniej miałem złudzenia co do skali cinkciarstwa i lenistwa. Wiedziałem, że będą kombinować na cmentarzach, znam ten gatunek “biznesmena”, ale łudziłem się, że zrobią kilka reform w ramach wyrzutów sumienia.

  27. Skala, różnicą jest skala.
    Skala, różnicą jest skala. Głosując na PO nie miałem złudzeń co za jedni, ale najwyraźniej miałem złudzenia co do skali cinkciarstwa i lenistwa. Wiedziałem, że będą kombinować na cmentarzach, znam ten gatunek “biznesmena”, ale łudziłem się, że zrobią kilka reform w ramach wyrzutów sumienia.

  28. Skala, różnicą jest skala.
    Skala, różnicą jest skala. Głosując na PO nie miałem złudzeń co za jedni, ale najwyraźniej miałem złudzenia co do skali cinkciarstwa i lenistwa. Wiedziałem, że będą kombinować na cmentarzach, znam ten gatunek “biznesmena”, ale łudziłem się, że zrobią kilka reform w ramach wyrzutów sumienia.

  29. “CBA nie pęka”
    TYmczasem ABW się wku..ło. Właśnie oficjalnie dali głos z tymś w stylu “…odchodzące kierownictwo CBA usiłuje destabilizować państwo…”. Czyli obok wojny jedna partia-druga partia będziemy mieć też wojnę jedna służba-druga służba. Nic tylko kupić popcorn, piwo i usadzić się w fotelu 🙂

    Do wyborów jeszcze rok, więc jest jedni i drudzy mogą jeszcze zrobić sobie kuku wiele razy. Jak dobrze pójdzie to będziemy mieli dużo brudów PO wywleczonych przez CBA i jeszcze więcej brudów CBA i PiS wywleczonych przez ABW. Jest więc szansa że obydwa klany się wzajemnie wykończą i pojawi się ten trzeci. Szkoda trochę że ten trzeci nazywa się Cimoszko, no ale jak się nie ma co się lubi…

      • hmmm
        panowie, jaki trzeci, jeśli jakiś trzeci się wykluje to będzie on popłuczyna po pierwszym i drugim z elementami minus pierwszego i minus drugiego z silnym naciskiem na udział zera.
        Jedyna szansa na trzeciego, czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW ale na to niema większych szans. tak wiec mamy to co mamy i mieć nie będziemy innego, chyba, że ktoś robi sobie nadzieje na SD lub tez XXI, tyle tylko że tak jedno jak i drugie to to samo z innym opakowaniu

        • Rośnie grono tzw. wyborców
          Rośnie grono tzw. wyborców niezdecydowanych, którzy są w większości byłymi wyborcami PO. Ich cechą jest to, że PO ich rozczarowała, a przed PiS bronią się rękami i nogami. To jest dosyć spory, bo dwudziestopięcioprocentowy elektorat do zagospodarowania.

          • A tu się zgodzę, bo to zgoda
            A tu się zgodzę, bo to zgoda z faktami, tylko, że ci niezdecydowani zostaną w domu raczej, bo wszelkie nowe ruchy to salony odrzuconych. Cimoszewicz dobrze się sprzedaje w sondażach, ale w walce realnej to jest neptek.

          • Właśnie
            sam się nad tym zastanawiałem, nie użyłbym słowa byłych. Potencjalnie w przyszłości “byłych”, że użyję takiej dziwacznej konstrukcji, ale nie teraz. To elektorat, przy naszym utrwalonym oligopolu politycznym, który jest nie do zagospodarowania. Bo on prędzej nie pójdzie zagłosować niż zagłosuje na kogoś z dwóch pozostałych partii socjalistycznych. Piskorski po okazjonalnym napompowaniu przez media przestał istnieć, zresztą Pan Andrzej jak zawsze poprzednio już się znudził i chyba woli swoje liczne rady nadzorcze.

          • Jak PiS i Kamiński dobrze nastraszą to pójdzie zagłosować.
            Tak jak poszedł 2 lata temu. Będzie się temu elektoratowi ręka trzęsła nad karteczką, będą losować zamiast wybierać ale zagłowują “przeciwko”.

        • “Jedyna szansa na trzeciego,
          czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW”. No, zgoda, ale to jeszcze nieprędko. Coraz bardziej skłaniam się ku przypuszczeniu, że ten “póki co” trzeci to będzie Cimoszewicz i/lub ludzie związani z laicką lewicą, niepodkreślającą przesadnie ciągot socjalnych.

  30. “CBA nie pęka”
    TYmczasem ABW się wku..ło. Właśnie oficjalnie dali głos z tymś w stylu “…odchodzące kierownictwo CBA usiłuje destabilizować państwo…”. Czyli obok wojny jedna partia-druga partia będziemy mieć też wojnę jedna służba-druga służba. Nic tylko kupić popcorn, piwo i usadzić się w fotelu 🙂

    Do wyborów jeszcze rok, więc jest jedni i drudzy mogą jeszcze zrobić sobie kuku wiele razy. Jak dobrze pójdzie to będziemy mieli dużo brudów PO wywleczonych przez CBA i jeszcze więcej brudów CBA i PiS wywleczonych przez ABW. Jest więc szansa że obydwa klany się wzajemnie wykończą i pojawi się ten trzeci. Szkoda trochę że ten trzeci nazywa się Cimoszko, no ale jak się nie ma co się lubi…

      • hmmm
        panowie, jaki trzeci, jeśli jakiś trzeci się wykluje to będzie on popłuczyna po pierwszym i drugim z elementami minus pierwszego i minus drugiego z silnym naciskiem na udział zera.
        Jedyna szansa na trzeciego, czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW ale na to niema większych szans. tak wiec mamy to co mamy i mieć nie będziemy innego, chyba, że ktoś robi sobie nadzieje na SD lub tez XXI, tyle tylko że tak jedno jak i drugie to to samo z innym opakowaniu

        • Rośnie grono tzw. wyborców
          Rośnie grono tzw. wyborców niezdecydowanych, którzy są w większości byłymi wyborcami PO. Ich cechą jest to, że PO ich rozczarowała, a przed PiS bronią się rękami i nogami. To jest dosyć spory, bo dwudziestopięcioprocentowy elektorat do zagospodarowania.

          • A tu się zgodzę, bo to zgoda
            A tu się zgodzę, bo to zgoda z faktami, tylko, że ci niezdecydowani zostaną w domu raczej, bo wszelkie nowe ruchy to salony odrzuconych. Cimoszewicz dobrze się sprzedaje w sondażach, ale w walce realnej to jest neptek.

  31. “CBA nie pęka”
    TYmczasem ABW się wku..ło. Właśnie oficjalnie dali głos z tymś w stylu “…odchodzące kierownictwo CBA usiłuje destabilizować państwo…”. Czyli obok wojny jedna partia-druga partia będziemy mieć też wojnę jedna służba-druga służba. Nic tylko kupić popcorn, piwo i usadzić się w fotelu 🙂

    Do wyborów jeszcze rok, więc jest jedni i drudzy mogą jeszcze zrobić sobie kuku wiele razy. Jak dobrze pójdzie to będziemy mieli dużo brudów PO wywleczonych przez CBA i jeszcze więcej brudów CBA i PiS wywleczonych przez ABW. Jest więc szansa że obydwa klany się wzajemnie wykończą i pojawi się ten trzeci. Szkoda trochę że ten trzeci nazywa się Cimoszko, no ale jak się nie ma co się lubi…

      • hmmm
        panowie, jaki trzeci, jeśli jakiś trzeci się wykluje to będzie on popłuczyna po pierwszym i drugim z elementami minus pierwszego i minus drugiego z silnym naciskiem na udział zera.
        Jedyna szansa na trzeciego, czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW ale na to niema większych szans. tak wiec mamy to co mamy i mieć nie będziemy innego, chyba, że ktoś robi sobie nadzieje na SD lub tez XXI, tyle tylko że tak jedno jak i drugie to to samo z innym opakowaniu

        • Rośnie grono tzw. wyborców
          Rośnie grono tzw. wyborców niezdecydowanych, którzy są w większości byłymi wyborcami PO. Ich cechą jest to, że PO ich rozczarowała, a przed PiS bronią się rękami i nogami. To jest dosyć spory, bo dwudziestopięcioprocentowy elektorat do zagospodarowania.

          • A tu się zgodzę, bo to zgoda
            A tu się zgodzę, bo to zgoda z faktami, tylko, że ci niezdecydowani zostaną w domu raczej, bo wszelkie nowe ruchy to salony odrzuconych. Cimoszewicz dobrze się sprzedaje w sondażach, ale w walce realnej to jest neptek.

          • Właśnie
            sam się nad tym zastanawiałem, nie użyłbym słowa byłych. Potencjalnie w przyszłości “byłych”, że użyję takiej dziwacznej konstrukcji, ale nie teraz. To elektorat, przy naszym utrwalonym oligopolu politycznym, który jest nie do zagospodarowania. Bo on prędzej nie pójdzie zagłosować niż zagłosuje na kogoś z dwóch pozostałych partii socjalistycznych. Piskorski po okazjonalnym napompowaniu przez media przestał istnieć, zresztą Pan Andrzej jak zawsze poprzednio już się znudził i chyba woli swoje liczne rady nadzorcze.

          • Jak PiS i Kamiński dobrze nastraszą to pójdzie zagłosować.
            Tak jak poszedł 2 lata temu. Będzie się temu elektoratowi ręka trzęsła nad karteczką, będą losować zamiast wybierać ale zagłowują “przeciwko”.

          • Właśnie
            sam się nad tym zastanawiałem, nie użyłbym słowa byłych. Potencjalnie w przyszłości “byłych”, że użyję takiej dziwacznej konstrukcji, ale nie teraz. To elektorat, przy naszym utrwalonym oligopolu politycznym, który jest nie do zagospodarowania. Bo on prędzej nie pójdzie zagłosować niż zagłosuje na kogoś z dwóch pozostałych partii socjalistycznych. Piskorski po okazjonalnym napompowaniu przez media przestał istnieć, zresztą Pan Andrzej jak zawsze poprzednio już się znudził i chyba woli swoje liczne rady nadzorcze.

          • Jak PiS i Kamiński dobrze nastraszą to pójdzie zagłosować.
            Tak jak poszedł 2 lata temu. Będzie się temu elektoratowi ręka trzęsła nad karteczką, będą losować zamiast wybierać ale zagłowują “przeciwko”.

        • “Jedyna szansa na trzeciego,
          czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW”. No, zgoda, ale to jeszcze nieprędko. Coraz bardziej skłaniam się ku przypuszczeniu, że ten “póki co” trzeci to będzie Cimoszewicz i/lub ludzie związani z laicką lewicą, niepodkreślającą przesadnie ciągot socjalnych.

        • “Jedyna szansa na trzeciego,
          czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW”. No, zgoda, ale to jeszcze nieprędko. Coraz bardziej skłaniam się ku przypuszczeniu, że ten “póki co” trzeci to będzie Cimoszewicz i/lub ludzie związani z laicką lewicą, niepodkreślającą przesadnie ciągot socjalnych.

  32. “CBA nie pęka”
    TYmczasem ABW się wku..ło. Właśnie oficjalnie dali głos z tymś w stylu “…odchodzące kierownictwo CBA usiłuje destabilizować państwo…”. Czyli obok wojny jedna partia-druga partia będziemy mieć też wojnę jedna służba-druga służba. Nic tylko kupić popcorn, piwo i usadzić się w fotelu 🙂

    Do wyborów jeszcze rok, więc jest jedni i drudzy mogą jeszcze zrobić sobie kuku wiele razy. Jak dobrze pójdzie to będziemy mieli dużo brudów PO wywleczonych przez CBA i jeszcze więcej brudów CBA i PiS wywleczonych przez ABW. Jest więc szansa że obydwa klany się wzajemnie wykończą i pojawi się ten trzeci. Szkoda trochę że ten trzeci nazywa się Cimoszko, no ale jak się nie ma co się lubi…

      • hmmm
        panowie, jaki trzeci, jeśli jakiś trzeci się wykluje to będzie on popłuczyna po pierwszym i drugim z elementami minus pierwszego i minus drugiego z silnym naciskiem na udział zera.
        Jedyna szansa na trzeciego, czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW ale na to niema większych szans. tak wiec mamy to co mamy i mieć nie będziemy innego, chyba, że ktoś robi sobie nadzieje na SD lub tez XXI, tyle tylko że tak jedno jak i drugie to to samo z innym opakowaniu

        • Rośnie grono tzw. wyborców
          Rośnie grono tzw. wyborców niezdecydowanych, którzy są w większości byłymi wyborcami PO. Ich cechą jest to, że PO ich rozczarowała, a przed PiS bronią się rękami i nogami. To jest dosyć spory, bo dwudziestopięcioprocentowy elektorat do zagospodarowania.

          • A tu się zgodzę, bo to zgoda
            A tu się zgodzę, bo to zgoda z faktami, tylko, że ci niezdecydowani zostaną w domu raczej, bo wszelkie nowe ruchy to salony odrzuconych. Cimoszewicz dobrze się sprzedaje w sondażach, ale w walce realnej to jest neptek.

          • Właśnie
            sam się nad tym zastanawiałem, nie użyłbym słowa byłych. Potencjalnie w przyszłości “byłych”, że użyję takiej dziwacznej konstrukcji, ale nie teraz. To elektorat, przy naszym utrwalonym oligopolu politycznym, który jest nie do zagospodarowania. Bo on prędzej nie pójdzie zagłosować niż zagłosuje na kogoś z dwóch pozostałych partii socjalistycznych. Piskorski po okazjonalnym napompowaniu przez media przestał istnieć, zresztą Pan Andrzej jak zawsze poprzednio już się znudził i chyba woli swoje liczne rady nadzorcze.

          • Jak PiS i Kamiński dobrze nastraszą to pójdzie zagłosować.
            Tak jak poszedł 2 lata temu. Będzie się temu elektoratowi ręka trzęsła nad karteczką, będą losować zamiast wybierać ale zagłowują “przeciwko”.

        • “Jedyna szansa na trzeciego,
          czy tez może bardziej, na zwykłego to JOW”. No, zgoda, ale to jeszcze nieprędko. Coraz bardziej skłaniam się ku przypuszczeniu, że ten “póki co” trzeci to będzie Cimoszewicz i/lub ludzie związani z laicką lewicą, niepodkreślającą przesadnie ciągot socjalnych.

  33. Uważam, że wtedy był klimat
    Uważam, że wtedy był klimat do uwalenia CBA, wszyscy poza PiS tego chcieli, PiS było upokorzone porażką i pod społecznym pręgierzem. Ale ja się cieszę, że do tego nie doszło. Cieszę się ponieważ, to nie może być tak, że szantażuje się wyborców PiS-em, a samemu po cmentarzach biega. My potrzebujemy szoku w takich kwestiach jak szacunek dla publicznego grosza i odpowiedzialność za sprawowanie urzędu. Moim zdaniem dzieje się dobrze, będzie idealnie jeśli z tego wyjdzie nowa jakość w PO i PiS dostanie po uszach, ale o to trzeba się modlić. Jeśli na tym się odkuje PiS, też nie widzę tragedii, PiS moim zdaniem nie ma szans na samodzielne rządy, przy takim wizerunku i liderach cienia szans. Wcześniej już jakaś trzecia siła, obojętnie, lewa czy prawa dostanie się nie do rządu jeszcze, ale do gry. Dzieją się procesy bolesne i żenujące, ale potrzebne.

  34. Uważam, że wtedy był klimat
    Uważam, że wtedy był klimat do uwalenia CBA, wszyscy poza PiS tego chcieli, PiS było upokorzone porażką i pod społecznym pręgierzem. Ale ja się cieszę, że do tego nie doszło. Cieszę się ponieważ, to nie może być tak, że szantażuje się wyborców PiS-em, a samemu po cmentarzach biega. My potrzebujemy szoku w takich kwestiach jak szacunek dla publicznego grosza i odpowiedzialność za sprawowanie urzędu. Moim zdaniem dzieje się dobrze, będzie idealnie jeśli z tego wyjdzie nowa jakość w PO i PiS dostanie po uszach, ale o to trzeba się modlić. Jeśli na tym się odkuje PiS, też nie widzę tragedii, PiS moim zdaniem nie ma szans na samodzielne rządy, przy takim wizerunku i liderach cienia szans. Wcześniej już jakaś trzecia siła, obojętnie, lewa czy prawa dostanie się nie do rządu jeszcze, ale do gry. Dzieją się procesy bolesne i żenujące, ale potrzebne.

  35. Uważam, że wtedy był klimat
    Uważam, że wtedy był klimat do uwalenia CBA, wszyscy poza PiS tego chcieli, PiS było upokorzone porażką i pod społecznym pręgierzem. Ale ja się cieszę, że do tego nie doszło. Cieszę się ponieważ, to nie może być tak, że szantażuje się wyborców PiS-em, a samemu po cmentarzach biega. My potrzebujemy szoku w takich kwestiach jak szacunek dla publicznego grosza i odpowiedzialność za sprawowanie urzędu. Moim zdaniem dzieje się dobrze, będzie idealnie jeśli z tego wyjdzie nowa jakość w PO i PiS dostanie po uszach, ale o to trzeba się modlić. Jeśli na tym się odkuje PiS, też nie widzę tragedii, PiS moim zdaniem nie ma szans na samodzielne rządy, przy takim wizerunku i liderach cienia szans. Wcześniej już jakaś trzecia siła, obojętnie, lewa czy prawa dostanie się nie do rządu jeszcze, ale do gry. Dzieją się procesy bolesne i żenujące, ale potrzebne.

  36. Uważam, że wtedy był klimat
    Uważam, że wtedy był klimat do uwalenia CBA, wszyscy poza PiS tego chcieli, PiS było upokorzone porażką i pod społecznym pręgierzem. Ale ja się cieszę, że do tego nie doszło. Cieszę się ponieważ, to nie może być tak, że szantażuje się wyborców PiS-em, a samemu po cmentarzach biega. My potrzebujemy szoku w takich kwestiach jak szacunek dla publicznego grosza i odpowiedzialność za sprawowanie urzędu. Moim zdaniem dzieje się dobrze, będzie idealnie jeśli z tego wyjdzie nowa jakość w PO i PiS dostanie po uszach, ale o to trzeba się modlić. Jeśli na tym się odkuje PiS, też nie widzę tragedii, PiS moim zdaniem nie ma szans na samodzielne rządy, przy takim wizerunku i liderach cienia szans. Wcześniej już jakaś trzecia siła, obojętnie, lewa czy prawa dostanie się nie do rządu jeszcze, ale do gry. Dzieją się procesy bolesne i żenujące, ale potrzebne.

  37. A ja się zgadzam z
    A ja się zgadzam z Sierakowskim, którego słuchałem dzisiaj rano w “Trójce”. Tusk teraz będzie chciał się odciąć publicznie od coraz bardziej skompromitowanej Platformy i wykazać, że jego powiązania z tą partią się przerywają. To ma być sposób na prezydenturę, bo tak faktycznie, to PO w wyścigu do Belwederu nie będzie mu potrzebna. Tym mozna wytłumaczyć te dymisje i zmiana tonu prowadzenia retoryki.

  38. A ja się zgadzam z
    A ja się zgadzam z Sierakowskim, którego słuchałem dzisiaj rano w “Trójce”. Tusk teraz będzie chciał się odciąć publicznie od coraz bardziej skompromitowanej Platformy i wykazać, że jego powiązania z tą partią się przerywają. To ma być sposób na prezydenturę, bo tak faktycznie, to PO w wyścigu do Belwederu nie będzie mu potrzebna. Tym mozna wytłumaczyć te dymisje i zmiana tonu prowadzenia retoryki.

  39. A ja się zgadzam z
    A ja się zgadzam z Sierakowskim, którego słuchałem dzisiaj rano w “Trójce”. Tusk teraz będzie chciał się odciąć publicznie od coraz bardziej skompromitowanej Platformy i wykazać, że jego powiązania z tą partią się przerywają. To ma być sposób na prezydenturę, bo tak faktycznie, to PO w wyścigu do Belwederu nie będzie mu potrzebna. Tym mozna wytłumaczyć te dymisje i zmiana tonu prowadzenia retoryki.

  40. A ja się zgadzam z
    A ja się zgadzam z Sierakowskim, którego słuchałem dzisiaj rano w “Trójce”. Tusk teraz będzie chciał się odciąć publicznie od coraz bardziej skompromitowanej Platformy i wykazać, że jego powiązania z tą partią się przerywają. To ma być sposób na prezydenturę, bo tak faktycznie, to PO w wyścigu do Belwederu nie będzie mu potrzebna. Tym mozna wytłumaczyć te dymisje i zmiana tonu prowadzenia retoryki.

  41. Dodam od siebie, że za tymi
    Dodam od siebie, że za tymi zabezpieczeniami jak piszesz. Platforma głosowała wespól w zespól z PiS 🙂 Co do Pitery zaś, to rzad próbował ukryć informację, że dzień po wybuchu afery hazardowej pani minister wyjechała by pouczać polityków z innych krajów.

    • A co się zmieniło w ustawie o
      A co się zmieniło w ustawie o CBA od 2007 roku? Jak można pisać farmazony, że po tym jak PiS zrobił męczennicę z Sawickiej i “zabił” Blidę nie było dobrej okazji, a teraz gdy CBA uziemiła PO na cmentarzu jest okazja. W jednym i drugim przypadku prawnie nic się nie zmienia, “nieusuwalność” Kamińskiego jest ta sama, bo prawo to samo, zmieniają się natomiast uwarunkowania polityczne i odbiór społeczny. Słowem jeśli w 2007 roku Tusk łamałby prawo, to dziś nie tylko łamie prawo, ale i jeszcze robi to w najgorszym możliwym czasie. Naprawdę nie trzeba kończyć wieczorowego kursu z logiki, aby widzieć oczywistości. Przypominam, że w Polsce prawo jest taki, że TK zastanawiał się, komu należy się krzesło w Brukseli, wiec prawo jest tak naparwdę kwestią bardzo umowną, w Polsce bardziej liczy się klimat dla wyroku niż paragraf.

      • hmmm
        dziś Kamiński ma postawione prokuratorskie zarzuty, wtedy nie miał, dziś Kamiński zarzuca urzędującemu premierowi kłamstwo i nieuczciwość, wtedy tego nie robi, dziś jego postawa da się podciągnąć pod co najmniej jeden z warunków umożliwiających odwołanie i Kamiński zadaje się to wiedzieć

        • Od kiedy trwa sprawa, w
          Od kiedy trwa sprawa, w której Kamiński ma postawione zarzuty? Stary naprawdę masz ochotę jak politycy robić z ludzi baranów? Zarzuty się znalazły, bo Tusk spanikował z nożem na gardle. Zarzuty nie są podsatwą prawną i Tusk nie za to ściga Kamińskiego. Ślepy widzi, że Kamiński walczy politycznie, tylko Tusk robi dokładnie to samo. To po popierwsze, po drugie TUSK powiedział wyraźnie, że nie za zarzuty prokuratorskie wywala Kamińskiego, ale za aferą hazardową. To TUSKA argumentacja.

          • hmmm
            ależ ja to dobrze wiem, za co Kamiński poleci lub może leci, z tym że zarzuty prokuratorskie spełniają idealnie przesłanki i mogą a pewnie są podstawa (formalną) wniosku o odwołanie czy jak to tam się będzie nazywać.

          • Stary sprawdź co jest
            Stary sprawdź co jest podstawą prawną, a jak Ci się nie che to mi uwierz, że nie zarzuty prokuratorskie, ale paragraf o “patriotyzmie, nieskazitelności moralnej i innej postawie obywatelskiej”. Za zarzuty nie można wywalić, dopiero za wyrok.

          • Problem z Kamińskim rozwiązał
            Problem z Kamińskim rozwiązał Kamiński. Po co zorganizował we wtorek tą idiotyczną konferencję z archeologiem i rzecznikiem? Na swoją sprawę do Rzeszowa wziął całe CBA, niczym Ludwik XIV “państwo to ja”. Tusk nadal miałby problem z Kamińskim gdyby po usłyszeniu zarzutów ten na konferencji odniósł się tylko do afery rolnej. Tymczasem Kamiński o zarzutach prokuratorskich na konferencji nic, a cały czas poświęcił na mówienie, że Tusk kłamie. No to k…a chyba w tym momencie sam sobie posprzątał. Trzeba czasem zimnej krwi, a Kamiński to raptus i jeździec bez głowy. Zdaje się, że Kamiński zapomniał nagrać rozmowy w stylu Ziobry i teraz ma sytuację 1 do 2 (Tusk i Cichocki).
            PS. Dwa lata temu jeszcze przed wyborami, znajomy prawnik mówił mi, że na jego oko całe fałszowanie papierów z ziemią na Mazurach to przestępstwo, więc coś jest na rzeczy. Jeśli pan Kamiński będzie sprzedawał Rzeczpospolitej, innemu brukowcowi lub na bazarze kolejne kwity, które przetransportuje do domowego laptopa to nie zdziwię się jak na zawiasach się nie skończy i pójdzie do pierdla, bo władza mściwa jest. Z żoną już też bez obserwacji ABW nie zje obiadu na mieście.

  42. Dodam od siebie, że za tymi
    Dodam od siebie, że za tymi zabezpieczeniami jak piszesz. Platforma głosowała wespól w zespól z PiS 🙂 Co do Pitery zaś, to rzad próbował ukryć informację, że dzień po wybuchu afery hazardowej pani minister wyjechała by pouczać polityków z innych krajów.

    • A co się zmieniło w ustawie o
      A co się zmieniło w ustawie o CBA od 2007 roku? Jak można pisać farmazony, że po tym jak PiS zrobił męczennicę z Sawickiej i “zabił” Blidę nie było dobrej okazji, a teraz gdy CBA uziemiła PO na cmentarzu jest okazja. W jednym i drugim przypadku prawnie nic się nie zmienia, “nieusuwalność” Kamińskiego jest ta sama, bo prawo to samo, zmieniają się natomiast uwarunkowania polityczne i odbiór społeczny. Słowem jeśli w 2007 roku Tusk łamałby prawo, to dziś nie tylko łamie prawo, ale i jeszcze robi to w najgorszym możliwym czasie. Naprawdę nie trzeba kończyć wieczorowego kursu z logiki, aby widzieć oczywistości. Przypominam, że w Polsce prawo jest taki, że TK zastanawiał się, komu należy się krzesło w Brukseli, wiec prawo jest tak naparwdę kwestią bardzo umowną, w Polsce bardziej liczy się klimat dla wyroku niż paragraf.

      • hmmm
        dziś Kamiński ma postawione prokuratorskie zarzuty, wtedy nie miał, dziś Kamiński zarzuca urzędującemu premierowi kłamstwo i nieuczciwość, wtedy tego nie robi, dziś jego postawa da się podciągnąć pod co najmniej jeden z warunków umożliwiających odwołanie i Kamiński zadaje się to wiedzieć

        • Od kiedy trwa sprawa, w
          Od kiedy trwa sprawa, w której Kamiński ma postawione zarzuty? Stary naprawdę masz ochotę jak politycy robić z ludzi baranów? Zarzuty się znalazły, bo Tusk spanikował z nożem na gardle. Zarzuty nie są podsatwą prawną i Tusk nie za to ściga Kamińskiego. Ślepy widzi, że Kamiński walczy politycznie, tylko Tusk robi dokładnie to samo. To po popierwsze, po drugie TUSK powiedział wyraźnie, że nie za zarzuty prokuratorskie wywala Kamińskiego, ale za aferą hazardową. To TUSKA argumentacja.

          • hmmm
            ależ ja to dobrze wiem, za co Kamiński poleci lub może leci, z tym że zarzuty prokuratorskie spełniają idealnie przesłanki i mogą a pewnie są podstawa (formalną) wniosku o odwołanie czy jak to tam się będzie nazywać.

          • Stary sprawdź co jest
            Stary sprawdź co jest podstawą prawną, a jak Ci się nie che to mi uwierz, że nie zarzuty prokuratorskie, ale paragraf o “patriotyzmie, nieskazitelności moralnej i innej postawie obywatelskiej”. Za zarzuty nie można wywalić, dopiero za wyrok.

  43. Dodam od siebie, że za tymi
    Dodam od siebie, że za tymi zabezpieczeniami jak piszesz. Platforma głosowała wespól w zespól z PiS 🙂 Co do Pitery zaś, to rzad próbował ukryć informację, że dzień po wybuchu afery hazardowej pani minister wyjechała by pouczać polityków z innych krajów.

    • A co się zmieniło w ustawie o
      A co się zmieniło w ustawie o CBA od 2007 roku? Jak można pisać farmazony, że po tym jak PiS zrobił męczennicę z Sawickiej i “zabił” Blidę nie było dobrej okazji, a teraz gdy CBA uziemiła PO na cmentarzu jest okazja. W jednym i drugim przypadku prawnie nic się nie zmienia, “nieusuwalność” Kamińskiego jest ta sama, bo prawo to samo, zmieniają się natomiast uwarunkowania polityczne i odbiór społeczny. Słowem jeśli w 2007 roku Tusk łamałby prawo, to dziś nie tylko łamie prawo, ale i jeszcze robi to w najgorszym możliwym czasie. Naprawdę nie trzeba kończyć wieczorowego kursu z logiki, aby widzieć oczywistości. Przypominam, że w Polsce prawo jest taki, że TK zastanawiał się, komu należy się krzesło w Brukseli, wiec prawo jest tak naparwdę kwestią bardzo umowną, w Polsce bardziej liczy się klimat dla wyroku niż paragraf.

      • hmmm
        dziś Kamiński ma postawione prokuratorskie zarzuty, wtedy nie miał, dziś Kamiński zarzuca urzędującemu premierowi kłamstwo i nieuczciwość, wtedy tego nie robi, dziś jego postawa da się podciągnąć pod co najmniej jeden z warunków umożliwiających odwołanie i Kamiński zadaje się to wiedzieć

        • Od kiedy trwa sprawa, w
          Od kiedy trwa sprawa, w której Kamiński ma postawione zarzuty? Stary naprawdę masz ochotę jak politycy robić z ludzi baranów? Zarzuty się znalazły, bo Tusk spanikował z nożem na gardle. Zarzuty nie są podsatwą prawną i Tusk nie za to ściga Kamińskiego. Ślepy widzi, że Kamiński walczy politycznie, tylko Tusk robi dokładnie to samo. To po popierwsze, po drugie TUSK powiedział wyraźnie, że nie za zarzuty prokuratorskie wywala Kamińskiego, ale za aferą hazardową. To TUSKA argumentacja.

          • hmmm
            ależ ja to dobrze wiem, za co Kamiński poleci lub może leci, z tym że zarzuty prokuratorskie spełniają idealnie przesłanki i mogą a pewnie są podstawa (formalną) wniosku o odwołanie czy jak to tam się będzie nazywać.

          • Stary sprawdź co jest
            Stary sprawdź co jest podstawą prawną, a jak Ci się nie che to mi uwierz, że nie zarzuty prokuratorskie, ale paragraf o “patriotyzmie, nieskazitelności moralnej i innej postawie obywatelskiej”. Za zarzuty nie można wywalić, dopiero za wyrok.

          • Problem z Kamińskim rozwiązał
            Problem z Kamińskim rozwiązał Kamiński. Po co zorganizował we wtorek tą idiotyczną konferencję z archeologiem i rzecznikiem? Na swoją sprawę do Rzeszowa wziął całe CBA, niczym Ludwik XIV “państwo to ja”. Tusk nadal miałby problem z Kamińskim gdyby po usłyszeniu zarzutów ten na konferencji odniósł się tylko do afery rolnej. Tymczasem Kamiński o zarzutach prokuratorskich na konferencji nic, a cały czas poświęcił na mówienie, że Tusk kłamie. No to k…a chyba w tym momencie sam sobie posprzątał. Trzeba czasem zimnej krwi, a Kamiński to raptus i jeździec bez głowy. Zdaje się, że Kamiński zapomniał nagrać rozmowy w stylu Ziobry i teraz ma sytuację 1 do 2 (Tusk i Cichocki).
            PS. Dwa lata temu jeszcze przed wyborami, znajomy prawnik mówił mi, że na jego oko całe fałszowanie papierów z ziemią na Mazurach to przestępstwo, więc coś jest na rzeczy. Jeśli pan Kamiński będzie sprzedawał Rzeczpospolitej, innemu brukowcowi lub na bazarze kolejne kwity, które przetransportuje do domowego laptopa to nie zdziwię się jak na zawiasach się nie skończy i pójdzie do pierdla, bo władza mściwa jest. Z żoną już też bez obserwacji ABW nie zje obiadu na mieście.

          • Problem z Kamińskim rozwiązał
            Problem z Kamińskim rozwiązał Kamiński. Po co zorganizował we wtorek tą idiotyczną konferencję z archeologiem i rzecznikiem? Na swoją sprawę do Rzeszowa wziął całe CBA, niczym Ludwik XIV “państwo to ja”. Tusk nadal miałby problem z Kamińskim gdyby po usłyszeniu zarzutów ten na konferencji odniósł się tylko do afery rolnej. Tymczasem Kamiński o zarzutach prokuratorskich na konferencji nic, a cały czas poświęcił na mówienie, że Tusk kłamie. No to k…a chyba w tym momencie sam sobie posprzątał. Trzeba czasem zimnej krwi, a Kamiński to raptus i jeździec bez głowy. Zdaje się, że Kamiński zapomniał nagrać rozmowy w stylu Ziobry i teraz ma sytuację 1 do 2 (Tusk i Cichocki).
            PS. Dwa lata temu jeszcze przed wyborami, znajomy prawnik mówił mi, że na jego oko całe fałszowanie papierów z ziemią na Mazurach to przestępstwo, więc coś jest na rzeczy. Jeśli pan Kamiński będzie sprzedawał Rzeczpospolitej, innemu brukowcowi lub na bazarze kolejne kwity, które przetransportuje do domowego laptopa to nie zdziwię się jak na zawiasach się nie skończy i pójdzie do pierdla, bo władza mściwa jest. Z żoną już też bez obserwacji ABW nie zje obiadu na mieście.

  44. Dodam od siebie, że za tymi
    Dodam od siebie, że za tymi zabezpieczeniami jak piszesz. Platforma głosowała wespól w zespól z PiS 🙂 Co do Pitery zaś, to rzad próbował ukryć informację, że dzień po wybuchu afery hazardowej pani minister wyjechała by pouczać polityków z innych krajów.

    • A co się zmieniło w ustawie o
      A co się zmieniło w ustawie o CBA od 2007 roku? Jak można pisać farmazony, że po tym jak PiS zrobił męczennicę z Sawickiej i “zabił” Blidę nie było dobrej okazji, a teraz gdy CBA uziemiła PO na cmentarzu jest okazja. W jednym i drugim przypadku prawnie nic się nie zmienia, “nieusuwalność” Kamińskiego jest ta sama, bo prawo to samo, zmieniają się natomiast uwarunkowania polityczne i odbiór społeczny. Słowem jeśli w 2007 roku Tusk łamałby prawo, to dziś nie tylko łamie prawo, ale i jeszcze robi to w najgorszym możliwym czasie. Naprawdę nie trzeba kończyć wieczorowego kursu z logiki, aby widzieć oczywistości. Przypominam, że w Polsce prawo jest taki, że TK zastanawiał się, komu należy się krzesło w Brukseli, wiec prawo jest tak naparwdę kwestią bardzo umowną, w Polsce bardziej liczy się klimat dla wyroku niż paragraf.

      • hmmm
        dziś Kamiński ma postawione prokuratorskie zarzuty, wtedy nie miał, dziś Kamiński zarzuca urzędującemu premierowi kłamstwo i nieuczciwość, wtedy tego nie robi, dziś jego postawa da się podciągnąć pod co najmniej jeden z warunków umożliwiających odwołanie i Kamiński zadaje się to wiedzieć

        • Od kiedy trwa sprawa, w
          Od kiedy trwa sprawa, w której Kamiński ma postawione zarzuty? Stary naprawdę masz ochotę jak politycy robić z ludzi baranów? Zarzuty się znalazły, bo Tusk spanikował z nożem na gardle. Zarzuty nie są podsatwą prawną i Tusk nie za to ściga Kamińskiego. Ślepy widzi, że Kamiński walczy politycznie, tylko Tusk robi dokładnie to samo. To po popierwsze, po drugie TUSK powiedział wyraźnie, że nie za zarzuty prokuratorskie wywala Kamińskiego, ale za aferą hazardową. To TUSKA argumentacja.

          • hmmm
            ależ ja to dobrze wiem, za co Kamiński poleci lub może leci, z tym że zarzuty prokuratorskie spełniają idealnie przesłanki i mogą a pewnie są podstawa (formalną) wniosku o odwołanie czy jak to tam się będzie nazywać.

          • Stary sprawdź co jest
            Stary sprawdź co jest podstawą prawną, a jak Ci się nie che to mi uwierz, że nie zarzuty prokuratorskie, ale paragraf o “patriotyzmie, nieskazitelności moralnej i innej postawie obywatelskiej”. Za zarzuty nie można wywalić, dopiero za wyrok.

          • Problem z Kamińskim rozwiązał
            Problem z Kamińskim rozwiązał Kamiński. Po co zorganizował we wtorek tą idiotyczną konferencję z archeologiem i rzecznikiem? Na swoją sprawę do Rzeszowa wziął całe CBA, niczym Ludwik XIV “państwo to ja”. Tusk nadal miałby problem z Kamińskim gdyby po usłyszeniu zarzutów ten na konferencji odniósł się tylko do afery rolnej. Tymczasem Kamiński o zarzutach prokuratorskich na konferencji nic, a cały czas poświęcił na mówienie, że Tusk kłamie. No to k…a chyba w tym momencie sam sobie posprzątał. Trzeba czasem zimnej krwi, a Kamiński to raptus i jeździec bez głowy. Zdaje się, że Kamiński zapomniał nagrać rozmowy w stylu Ziobry i teraz ma sytuację 1 do 2 (Tusk i Cichocki).
            PS. Dwa lata temu jeszcze przed wyborami, znajomy prawnik mówił mi, że na jego oko całe fałszowanie papierów z ziemią na Mazurach to przestępstwo, więc coś jest na rzeczy. Jeśli pan Kamiński będzie sprzedawał Rzeczpospolitej, innemu brukowcowi lub na bazarze kolejne kwity, które przetransportuje do domowego laptopa to nie zdziwię się jak na zawiasach się nie skończy i pójdzie do pierdla, bo władza mściwa jest. Z żoną już też bez obserwacji ABW nie zje obiadu na mieście.

  45. Hmmmm
    Przed chwilą tokarz z Białostockiej Fabryki Uchwytów, który robi u nas za wicemarszałka, powiedział że jest porażony. Dla mnie żadna nowość, podejrzewałem to od dawna. Jego szef ogłosił, że mamy do czynienia z zagrożeniem istnienia państwa. “Niezależne Forum Publicystów”, wersja beta jest w stanie na chwilkę przed ejakulacją, od góry na SG wiszą kataryna, toyah i sam zacny gospodarz… Tak ogromnego stanu podniecenia nie da się długo utrzymać, nawet mimo amoku brukowców. Mariusz zniknie, pobudzenie też, do wyborów kawał czasu a alternatywy nie ma.

      • Szef
        Szef tokarza zarzekał się na wstępie, że on wie tylko to co jawne, ale tokarz to czytał wszystko, łącznie z tym co tajne jest, a co dostał od Mariusza. Szef to mówił ze śmiertelną powagą, że nie wie, ale zaraz tokarz nam powie czy to jest straszne, co tam jest. No i potem był tokarz i jego porażenie. A po nim kumpel Napieralskiego ze szczecińskiej politologii, czyli Brudziński. Na pasku za to pokazywali, że Stasiak mówi, że Prezydent jest bardzo zaniepokojony, wcale nie tym, że mu pióro dziś nie chciało pisać, bo i to sprawdzić jest za trudno wszystkim ludziom Prezydenta…. Na marginesie Toyah wykonał dziś tekst o tym, że w Rzepie ( no bo gdzie indziej 🙂 jest artykuł, o kobiecie ze Skierniewic, którą chyba otruł mąż, ale policja i prokuratura uznały to za samobójstwo, a to jest objaw patologii i degeneracji III RP, ale nie jest za późno uratować nasz kraj. I to był materiał na SG. Ja się wczoraj potknąłem na schodach, zagapiłem się, teraz wiem że był porażający objaw degrengolady III RP.

        • hmmm 😉
          twoje potykanie się to pikuś, ja dzisiaj rzuciłem w twarz partnerowi 10 kart, wszystkie jakie maiłem w ręce a grałem wykładanego szlema, i to był koniec gry na dziś, i to jest patologia ale okazało się że i ja mam jakieś granice które mogę przekroczyć ( a mówią o mnie że mnie to nawet trzęsienie ziemi nie ruszy gdy gram), a szlema szkoda ja cholera

          • Partner
            Partner należy do układu, stąd licytuje fajansiarsko.
            W IV RP wszyscy partnerzy będą licytowali jak mistrzowie polski, do tego od niechcenia. Z drugiej strony w IV RP znikną szansę na szlema bo wszystkie rozkłady będą sprawiedliwe i statystycznie z samego czubeczka krzywej Gaussa. Brydżyk zrobi się nudny, ale sprawiedliwy. Jak kto ugra szlema to zajmie się nim CBA.

  46. Hmmmm
    Przed chwilą tokarz z Białostockiej Fabryki Uchwytów, który robi u nas za wicemarszałka, powiedział że jest porażony. Dla mnie żadna nowość, podejrzewałem to od dawna. Jego szef ogłosił, że mamy do czynienia z zagrożeniem istnienia państwa. “Niezależne Forum Publicystów”, wersja beta jest w stanie na chwilkę przed ejakulacją, od góry na SG wiszą kataryna, toyah i sam zacny gospodarz… Tak ogromnego stanu podniecenia nie da się długo utrzymać, nawet mimo amoku brukowców. Mariusz zniknie, pobudzenie też, do wyborów kawał czasu a alternatywy nie ma.

  47. Hmmmm
    Przed chwilą tokarz z Białostockiej Fabryki Uchwytów, który robi u nas za wicemarszałka, powiedział że jest porażony. Dla mnie żadna nowość, podejrzewałem to od dawna. Jego szef ogłosił, że mamy do czynienia z zagrożeniem istnienia państwa. “Niezależne Forum Publicystów”, wersja beta jest w stanie na chwilkę przed ejakulacją, od góry na SG wiszą kataryna, toyah i sam zacny gospodarz… Tak ogromnego stanu podniecenia nie da się długo utrzymać, nawet mimo amoku brukowców. Mariusz zniknie, pobudzenie też, do wyborów kawał czasu a alternatywy nie ma.

      • Szef
        Szef tokarza zarzekał się na wstępie, że on wie tylko to co jawne, ale tokarz to czytał wszystko, łącznie z tym co tajne jest, a co dostał od Mariusza. Szef to mówił ze śmiertelną powagą, że nie wie, ale zaraz tokarz nam powie czy to jest straszne, co tam jest. No i potem był tokarz i jego porażenie. A po nim kumpel Napieralskiego ze szczecińskiej politologii, czyli Brudziński. Na pasku za to pokazywali, że Stasiak mówi, że Prezydent jest bardzo zaniepokojony, wcale nie tym, że mu pióro dziś nie chciało pisać, bo i to sprawdzić jest za trudno wszystkim ludziom Prezydenta…. Na marginesie Toyah wykonał dziś tekst o tym, że w Rzepie ( no bo gdzie indziej 🙂 jest artykuł, o kobiecie ze Skierniewic, którą chyba otruł mąż, ale policja i prokuratura uznały to za samobójstwo, a to jest objaw patologii i degeneracji III RP, ale nie jest za późno uratować nasz kraj. I to był materiał na SG. Ja się wczoraj potknąłem na schodach, zagapiłem się, teraz wiem że był porażający objaw degrengolady III RP.

        • hmmm 😉
          twoje potykanie się to pikuś, ja dzisiaj rzuciłem w twarz partnerowi 10 kart, wszystkie jakie maiłem w ręce a grałem wykładanego szlema, i to był koniec gry na dziś, i to jest patologia ale okazało się że i ja mam jakieś granice które mogę przekroczyć ( a mówią o mnie że mnie to nawet trzęsienie ziemi nie ruszy gdy gram), a szlema szkoda ja cholera

          • Partner
            Partner należy do układu, stąd licytuje fajansiarsko.
            W IV RP wszyscy partnerzy będą licytowali jak mistrzowie polski, do tego od niechcenia. Z drugiej strony w IV RP znikną szansę na szlema bo wszystkie rozkłady będą sprawiedliwe i statystycznie z samego czubeczka krzywej Gaussa. Brydżyk zrobi się nudny, ale sprawiedliwy. Jak kto ugra szlema to zajmie się nim CBA.

      • Szef
        Szef tokarza zarzekał się na wstępie, że on wie tylko to co jawne, ale tokarz to czytał wszystko, łącznie z tym co tajne jest, a co dostał od Mariusza. Szef to mówił ze śmiertelną powagą, że nie wie, ale zaraz tokarz nam powie czy to jest straszne, co tam jest. No i potem był tokarz i jego porażenie. A po nim kumpel Napieralskiego ze szczecińskiej politologii, czyli Brudziński. Na pasku za to pokazywali, że Stasiak mówi, że Prezydent jest bardzo zaniepokojony, wcale nie tym, że mu pióro dziś nie chciało pisać, bo i to sprawdzić jest za trudno wszystkim ludziom Prezydenta…. Na marginesie Toyah wykonał dziś tekst o tym, że w Rzepie ( no bo gdzie indziej 🙂 jest artykuł, o kobiecie ze Skierniewic, którą chyba otruł mąż, ale policja i prokuratura uznały to za samobójstwo, a to jest objaw patologii i degeneracji III RP, ale nie jest za późno uratować nasz kraj. I to był materiał na SG. Ja się wczoraj potknąłem na schodach, zagapiłem się, teraz wiem że był porażający objaw degrengolady III RP.

        • hmmm 😉
          twoje potykanie się to pikuś, ja dzisiaj rzuciłem w twarz partnerowi 10 kart, wszystkie jakie maiłem w ręce a grałem wykładanego szlema, i to był koniec gry na dziś, i to jest patologia ale okazało się że i ja mam jakieś granice które mogę przekroczyć ( a mówią o mnie że mnie to nawet trzęsienie ziemi nie ruszy gdy gram), a szlema szkoda ja cholera

          • Partner
            Partner należy do układu, stąd licytuje fajansiarsko.
            W IV RP wszyscy partnerzy będą licytowali jak mistrzowie polski, do tego od niechcenia. Z drugiej strony w IV RP znikną szansę na szlema bo wszystkie rozkłady będą sprawiedliwe i statystycznie z samego czubeczka krzywej Gaussa. Brydżyk zrobi się nudny, ale sprawiedliwy. Jak kto ugra szlema to zajmie się nim CBA.

  48. Hmmmm
    Przed chwilą tokarz z Białostockiej Fabryki Uchwytów, który robi u nas za wicemarszałka, powiedział że jest porażony. Dla mnie żadna nowość, podejrzewałem to od dawna. Jego szef ogłosił, że mamy do czynienia z zagrożeniem istnienia państwa. “Niezależne Forum Publicystów”, wersja beta jest w stanie na chwilkę przed ejakulacją, od góry na SG wiszą kataryna, toyah i sam zacny gospodarz… Tak ogromnego stanu podniecenia nie da się długo utrzymać, nawet mimo amoku brukowców. Mariusz zniknie, pobudzenie też, do wyborów kawał czasu a alternatywy nie ma.

      • Szef
        Szef tokarza zarzekał się na wstępie, że on wie tylko to co jawne, ale tokarz to czytał wszystko, łącznie z tym co tajne jest, a co dostał od Mariusza. Szef to mówił ze śmiertelną powagą, że nie wie, ale zaraz tokarz nam powie czy to jest straszne, co tam jest. No i potem był tokarz i jego porażenie. A po nim kumpel Napieralskiego ze szczecińskiej politologii, czyli Brudziński. Na pasku za to pokazywali, że Stasiak mówi, że Prezydent jest bardzo zaniepokojony, wcale nie tym, że mu pióro dziś nie chciało pisać, bo i to sprawdzić jest za trudno wszystkim ludziom Prezydenta…. Na marginesie Toyah wykonał dziś tekst o tym, że w Rzepie ( no bo gdzie indziej 🙂 jest artykuł, o kobiecie ze Skierniewic, którą chyba otruł mąż, ale policja i prokuratura uznały to za samobójstwo, a to jest objaw patologii i degeneracji III RP, ale nie jest za późno uratować nasz kraj. I to był materiał na SG. Ja się wczoraj potknąłem na schodach, zagapiłem się, teraz wiem że był porażający objaw degrengolady III RP.

        • hmmm 😉
          twoje potykanie się to pikuś, ja dzisiaj rzuciłem w twarz partnerowi 10 kart, wszystkie jakie maiłem w ręce a grałem wykładanego szlema, i to był koniec gry na dziś, i to jest patologia ale okazało się że i ja mam jakieś granice które mogę przekroczyć ( a mówią o mnie że mnie to nawet trzęsienie ziemi nie ruszy gdy gram), a szlema szkoda ja cholera

          • Partner
            Partner należy do układu, stąd licytuje fajansiarsko.
            W IV RP wszyscy partnerzy będą licytowali jak mistrzowie polski, do tego od niechcenia. Z drugiej strony w IV RP znikną szansę na szlema bo wszystkie rozkłady będą sprawiedliwe i statystycznie z samego czubeczka krzywej Gaussa. Brydżyk zrobi się nudny, ale sprawiedliwy. Jak kto ugra szlema to zajmie się nim CBA.

  49. Matko Kurko
    Proponuję zakład o przekonanie gdyż nie chę nikogo narażać na koszty 😉
    Pytanie brzmi : O co chodzi w nowej aferze ?
    Moja wersja :
    Prawdopodobnie przez jakiś czas przecieki będą słabe za to od groma nagadają się Putry i Kurskie.
    Tym razem aura złodziejstwa ma przykryć “zarzut” który dostał się do prokuratury. Nie chodzi o lewe interesy byłych prezesów z ludźmi PO na co wskazują wypowiedzi pierwszych twarzy PiSu. Chodzi o to że katarski inwestor okazał się handlarzem bronią a PiS interesuje na czyje zlecenie działał (czyli czy na zlecenie samego Bin Ladena). Kilku działaczy PiSu miało dostęp do akt i nie wszyscy zachowali milczenie. Sprawa nie byłaby utajniona gdyby chodziło o przekręty związane z Misiakiem.
    Taka moja opinia. Co ty na to ?;)

      • Romaszewski jest w ogole
        Romaszewski jest w ogole jakims kuriozum w PiSie gdyż w odniesieniu do afery hazardowej wspomniał coś o…”cynizmie i niewyszukanm słownictwie” a o nowej mówił o braku kompetencji.
        Nigdy go nie lubiłem ale trzeźwość oceny prawnej doceniam 😉

        • O sporej wadze afery mówią
          O sporej wadze afery mówią nie tylko politycy PiS, ale również SLD i o dziwo PO! Nie może więc chodzić tutaj tylko i wyłącznie o wydmuszkę medialną, ale o afere, która może być większa od tej tzw. hazardowej. Być może w poniedziałek się dowiemy.

        • TVN podał tlen platformie.
          TVN podał tlen platformie. Robert Draba też zaangażowany i dobrze zaznajomiony z Katarczykiem, latali sobie tu i tam samolotami. Zdaje się, że ABW podało tefałenowi na tacy tą informację. Nie wiem co tam w sztabie PiS/CBA po tej wiadomości. Zobaczymy czy w kręgu podejrzeń znajdziemy kolejnych ludzi z kancelarii prezydenta lub wprost z PiS.
          PS. Na tle “porażonego” tokarza Putry Romaszewski robi za wybitnego intelektualistę w PiS.

  50. Matko Kurko
    Proponuję zakład o przekonanie gdyż nie chę nikogo narażać na koszty 😉
    Pytanie brzmi : O co chodzi w nowej aferze ?
    Moja wersja :
    Prawdopodobnie przez jakiś czas przecieki będą słabe za to od groma nagadają się Putry i Kurskie.
    Tym razem aura złodziejstwa ma przykryć “zarzut” który dostał się do prokuratury. Nie chodzi o lewe interesy byłych prezesów z ludźmi PO na co wskazują wypowiedzi pierwszych twarzy PiSu. Chodzi o to że katarski inwestor okazał się handlarzem bronią a PiS interesuje na czyje zlecenie działał (czyli czy na zlecenie samego Bin Ladena). Kilku działaczy PiSu miało dostęp do akt i nie wszyscy zachowali milczenie. Sprawa nie byłaby utajniona gdyby chodziło o przekręty związane z Misiakiem.
    Taka moja opinia. Co ty na to ?;)

      • Romaszewski jest w ogole
        Romaszewski jest w ogole jakims kuriozum w PiSie gdyż w odniesieniu do afery hazardowej wspomniał coś o…”cynizmie i niewyszukanm słownictwie” a o nowej mówił o braku kompetencji.
        Nigdy go nie lubiłem ale trzeźwość oceny prawnej doceniam 😉

        • O sporej wadze afery mówią
          O sporej wadze afery mówią nie tylko politycy PiS, ale również SLD i o dziwo PO! Nie może więc chodzić tutaj tylko i wyłącznie o wydmuszkę medialną, ale o afere, która może być większa od tej tzw. hazardowej. Być może w poniedziałek się dowiemy.

        • TVN podał tlen platformie.
          TVN podał tlen platformie. Robert Draba też zaangażowany i dobrze zaznajomiony z Katarczykiem, latali sobie tu i tam samolotami. Zdaje się, że ABW podało tefałenowi na tacy tą informację. Nie wiem co tam w sztabie PiS/CBA po tej wiadomości. Zobaczymy czy w kręgu podejrzeń znajdziemy kolejnych ludzi z kancelarii prezydenta lub wprost z PiS.
          PS. Na tle “porażonego” tokarza Putry Romaszewski robi za wybitnego intelektualistę w PiS.

  51. Matko Kurko
    Proponuję zakład o przekonanie gdyż nie chę nikogo narażać na koszty 😉
    Pytanie brzmi : O co chodzi w nowej aferze ?
    Moja wersja :
    Prawdopodobnie przez jakiś czas przecieki będą słabe za to od groma nagadają się Putry i Kurskie.
    Tym razem aura złodziejstwa ma przykryć “zarzut” który dostał się do prokuratury. Nie chodzi o lewe interesy byłych prezesów z ludźmi PO na co wskazują wypowiedzi pierwszych twarzy PiSu. Chodzi o to że katarski inwestor okazał się handlarzem bronią a PiS interesuje na czyje zlecenie działał (czyli czy na zlecenie samego Bin Ladena). Kilku działaczy PiSu miało dostęp do akt i nie wszyscy zachowali milczenie. Sprawa nie byłaby utajniona gdyby chodziło o przekręty związane z Misiakiem.
    Taka moja opinia. Co ty na to ?;)

      • Romaszewski jest w ogole
        Romaszewski jest w ogole jakims kuriozum w PiSie gdyż w odniesieniu do afery hazardowej wspomniał coś o…”cynizmie i niewyszukanm słownictwie” a o nowej mówił o braku kompetencji.
        Nigdy go nie lubiłem ale trzeźwość oceny prawnej doceniam 😉

        • O sporej wadze afery mówią
          O sporej wadze afery mówią nie tylko politycy PiS, ale również SLD i o dziwo PO! Nie może więc chodzić tutaj tylko i wyłącznie o wydmuszkę medialną, ale o afere, która może być większa od tej tzw. hazardowej. Być może w poniedziałek się dowiemy.

        • TVN podał tlen platformie.
          TVN podał tlen platformie. Robert Draba też zaangażowany i dobrze zaznajomiony z Katarczykiem, latali sobie tu i tam samolotami. Zdaje się, że ABW podało tefałenowi na tacy tą informację. Nie wiem co tam w sztabie PiS/CBA po tej wiadomości. Zobaczymy czy w kręgu podejrzeń znajdziemy kolejnych ludzi z kancelarii prezydenta lub wprost z PiS.
          PS. Na tle “porażonego” tokarza Putry Romaszewski robi za wybitnego intelektualistę w PiS.

  52. Matko Kurko
    Proponuję zakład o przekonanie gdyż nie chę nikogo narażać na koszty 😉
    Pytanie brzmi : O co chodzi w nowej aferze ?
    Moja wersja :
    Prawdopodobnie przez jakiś czas przecieki będą słabe za to od groma nagadają się Putry i Kurskie.
    Tym razem aura złodziejstwa ma przykryć “zarzut” który dostał się do prokuratury. Nie chodzi o lewe interesy byłych prezesów z ludźmi PO na co wskazują wypowiedzi pierwszych twarzy PiSu. Chodzi o to że katarski inwestor okazał się handlarzem bronią a PiS interesuje na czyje zlecenie działał (czyli czy na zlecenie samego Bin Ladena). Kilku działaczy PiSu miało dostęp do akt i nie wszyscy zachowali milczenie. Sprawa nie byłaby utajniona gdyby chodziło o przekręty związane z Misiakiem.
    Taka moja opinia. Co ty na to ?;)

      • Romaszewski jest w ogole
        Romaszewski jest w ogole jakims kuriozum w PiSie gdyż w odniesieniu do afery hazardowej wspomniał coś o…”cynizmie i niewyszukanm słownictwie” a o nowej mówił o braku kompetencji.
        Nigdy go nie lubiłem ale trzeźwość oceny prawnej doceniam 😉

        • O sporej wadze afery mówią
          O sporej wadze afery mówią nie tylko politycy PiS, ale również SLD i o dziwo PO! Nie może więc chodzić tutaj tylko i wyłącznie o wydmuszkę medialną, ale o afere, która może być większa od tej tzw. hazardowej. Być może w poniedziałek się dowiemy.

        • TVN podał tlen platformie.
          TVN podał tlen platformie. Robert Draba też zaangażowany i dobrze zaznajomiony z Katarczykiem, latali sobie tu i tam samolotami. Zdaje się, że ABW podało tefałenowi na tacy tą informację. Nie wiem co tam w sztabie PiS/CBA po tej wiadomości. Zobaczymy czy w kręgu podejrzeń znajdziemy kolejnych ludzi z kancelarii prezydenta lub wprost z PiS.
          PS. Na tle “porażonego” tokarza Putry Romaszewski robi za wybitnego intelektualistę w PiS.