No i Janusz ze schodów spadł, tym samym zrealizowały się Janusza m
No i Janusz ze schodów spadł, tym samym zrealizowały się Janusza marzenia. Urżnięty polityk został przyłapany na gorących schodach, no i czy chciał czy nie chciał musiał się poddać badaniom.
Długo milczał telefon posła Janusza Sztuczny Penis, blog milczał, chociaż obolały poseł pisał prawdy objawiona nie na temat. Jednak się wydało, co się na schodach stało. Otóż poseł szedł w szlafroku po masażu balijskim i wtem zbiegły się okoliczności niefortunne, takie jak skropiony deszczem drugi stopień zdradliwych schodów i rozluźnione mięśnie posła. Bęc i leży poseł jak długi. Jakoś nikt nie wspomina o wózku golfowym i nie przedstawia faktur za ten balijski masaż. Trzeba przyjąć na wiarę, że poseł był sam nie z małpką i tak też w końcu na swoim blogu poseł przyjął. Nie ma żadnej sensacji, nie ma twardych dowodów, zwykły wypadek przy pracy.
A redakcja podejrzliwa jest, ponieważ doświadczona w tym obszarze, tak z drugiego stopnia pierdyknąć na złamane żebro? Eeee panie poseł, była 20.00 było po kolacji i masażu, było miło i się zapomniało o schodach. Od dawna redakcja powtarza, żeś poseł Dyzma i nienawykły do światowego życia, czyściochy do balijskiego masażu się nie spożywa, tego nawet na prowincji się nie praktykuje. Śmieszny poseł jest i Pan bóg nad nim czuwa jak przy Kubie, a może i Bóg posła opuścił, bo powszechna jest prawdą, że pijany jak spadnie to się nie ma prawa obić.