Reklama

Przez 3/4 dnia widziałem na czo

Przez 3/4 dnia widziałem na czołówkach Niesiołowskiego. Niesiołowski tłumaczył co widział, słyszał i mówił ochroniarz w jego biurze poselskim. Tłumaczył nie mniej więcej, ale dokładnie tak, że Ryszard C. wszedł do środka biura i wypytywał o posła Niesiołowskiego, a gdy się dowiedział, że w biurze nikogo nie ma, spytał gdzie znajdzie biuro poselskie PiS. 3/4 dnia słyszałem wersję Niesiołowskiego, ten opis plus ocenę, że oto upadła teza o „zabijaniu PiS”. Przez ułamek, fragment dnia, widziałem 10 sekundowe wstawki z udziałem…Uwaga…OCHRONIARZA. Tego samego, o którym mówił Niesiołowski i jedna z komercyjnych stacji. Ochroniarz opowiedział dziennikarzowi co zeznał w PROKURATURZE. Zeznał, że widział JAKIEGOŚ FACETA, nie umiał w prokuraturze potwierdzić, że to był Ryszard C., mówiąc krótko, nie rozpoznał tamtego faceta jako Ryszarda C., udzielił odpowiedzi jak polityk przed komisją śledczą – nie pamiętam. Zeznania składał prawie tydzień od zdarzenia, ponoć się był. Musiał się słabo bać, skoro pokazał swoją twarz całej Polsce. Następnie ochroniarz stwierdził, że JAKIEGOŚ FACETA widział przed budynkiem i nawet nie wpuścił go do środka. Na koniec dodał, że TEN FACET NIE PYTAŁ O BIURO POSELSKIE PiS, to pamięta z całą pewnością. 3/4 dnia na opowieści z mchu i paproci Niesiołowskiego, który opowiadał o tym, co BOHATER zdarzenia prostował w kilka sekund.

Teraz taki zabieg zrobię, ponieważ wiem, że już po tych kilku zdaniach i tak czytający poukładali sobie sympatie i antypatie, te medialne i te polityczne, zamiast ułożyć sobie ABSURD i GROŹBĘ. Zabiegiem będzie prawdziwa ocena dokonań Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o to, co Jarosław Kaczyński wymyślił z tą „deklaracją łódzką”, celowo z małej litery, bo to nic wielkiego nie jest. Deklaracja łódzka, jest wypisz wymaluj „palikotówką”, ale taka klasyczna, w klasycznym wydaniu przygłupa. Klasyczna w formie, treści i zagrywce politycznej. Nastawiona na rozbujanie nastrojów, na granie po gulu i na wszystko tylko, nie na szacunek dla człowieka, który zginął w poselskim biurze, Krótko mówiąc Kaczyński zrobił sobie jaja z tego nieszczęśnika, użył go tak jak Tusk używa Smoleńska, użył go jako nahaja politycznego. Bieganie z tą „deklaracją” jest nie tylko typowym politycznym szlamem, ale jest też wyrazem bezsilności Kaczyńskiego, braku pomysłu na skuteczną walkę, z beznadziejnie słabą władzą. Koniec zabiegu i zabieg rozumiem nie jako „podpuchę”, rzeczywiście tak uważam, ale jako wyciszenie podejrzeń wobec moich „politycznych” interpretacji, przed tym co zamierzam dokończyć.

Reklama

Zacznijmy od początku. Skąd się w ogóle wziął ten „fakt” On się musiał wziąć stąd, że magluje się tego Ryszarda C, magluje się już tydzień, magluje się innych. Jedynym widocznym efektem tego maglowania jest „fakt”, że zamach na znienawidzony przez jakiegoś „psychopatę” PiS, tak naprawdę jest wybrykiem szaleńca co nienawidzi polityków w ogóle, reszty prokuratura nie ustaliła. Większość cudów rozgrywa się wokół Niesiołowskiego, nie byle kogo, prominenta władzy, wicemarszałka sejmu. Zaczęło się od tego, że Z KOMPUTERA RADNEGO PO wysłano „pogróżki” w stronę Niesiołowskiego. Potem się okazało, że to nie radny PO groził Niesiołowskiemu, ale ojciec radnego. Po kompromitacji sprawa zdechła. Ale poszła kolejna historia, mocniejsza, właśnie z tym ochroniarzem, o którym więcej wiedział Niesiołowski, niż sam ochroniarz o sobie. I chociaż już wiadomo, że Niesiołowski bredził jak Piekarski na mękach, w mediach nadal funkcjonuje wersja „zamachu na Niesiołowskiego”, oczywiście z legendarnym znakiem „?”. Używając „?” można 1000 razy powtórzyć brednie, a potem ze 3 razy po 10 sekund puścić prawdę, puścić człowieka, co wie jak było.

Teraz przejdźmy do środka? Skąd media o tym wszystkim wiedzą? Skąd media wiedziały o tym czym się zajmuje prokuratura i dlaczego, akurat o tym wiedziały? Dwie ostatnie rewelacje są z jednej bajki. Pokazuje się, że nie ma było żadnego zabijania i nienawiści do konkretnej partii, ale jest ogólna atmosfera paranoi. Takie informacje oczywiście musiał ktoś mediom przekazać. Kto? Może ten ochroniarz i radni PO? Problem polega na tym, że ochroniarza i radnych to media pokazały na końcu i po pilnych poszukiwaniach? Kto zatem informuje media? Jeśli nie świadkowie, to pozostają dwa źródła: zeznający wysocy politycy lub niżsi co się dzielą wiedzą z wysokimi i w tych dwóch przypadkach są to politycy PO, drugim źródłem jest „niezależna” prokuratura. Informacje mediom mogli sprzedać albo politycy PO, albo prokuratura. Jest też możliwości trzecia, że to politycy PO mówią prokuraturze co ma prokuratura robić i generują korzystne dla PO komunikaty medialne. Jak jest napisane powyżej, nie uważam Kaczyńskiego za prawego i sprawiedliwego i tym bardziej nie uważam, go za takiego durnia, żeby to on lub ktoś z jego ludzi pracował na rozmycie sprawy w takim stylu jak to ma miejsce. Wykluczam udział w tych teatralnych scenkach polityków opozycji, z prostej przyczyny – opozycja musiałby kopać własny grób, o co opozycji jak wszystkich polityków nie podejrzewam.

Jeśli zatem jest tak, że prokuratura z własnej woli sprzedaje mediom NIEISTOTNE dla śledztwa i WYKREOWANE NA SIŁĘ REWELACJE, no to faktycznie jest niezależna, ale od kodeksów i procedur, mówiąc krótko niezależna od prawa. Natomiast jeśli jest tak, że PO steruje prokuraturą i informacjami wyssanymi z palca, potem posyłanymi mediom, no to mamy pełne pole do interpretacji z szerokim zakresem uprawnień i analogii. Jeśli to władza politycznie steruje prokuraturą, w sprawie zabójstwa członka OPOZYCJI, konsekwencje takich działań są oczywiste. Wszelkie analogie do zabójstw politycznych takich jakie miały miejsce wcześniej: Luter King, Popiełuszko, Gongadze, Politkowska narzucają się same. Oczywiście należy wziąć poprawkę na przyczyny zabójstwa i tu raczej nie doszukiwałbym się analogii, bo pomimo całej głupoty i marności tej władzy nie uważam, żeby celem władzy był asystent polityczny podrzędnego deputowanego PiS. Stanowczo wykluczam. Natomiast sposób prowadzenia śledztwa, które nie tyle ma władzy umyć raczki, co zapewnić władzy ciągłość poprzez eliminowanie opozycji metodami prokuratorskiej manipulacji, jest dla mnie ewidentny. Władza PO, przy pomocy prokuratury działa na rzecz eliminowania z politycznej gry, demokratycznie wybranej opozycji.

Co jest w tym przerażającego? Pytanie wydaje się oczywiste, ale odpowiedź pewnie zaskoczy. Najbardziej przerażające jest to, że władza WCALE NIE MUSI TEGO ROBIĆ. Biorąc pod uwagę fakt, że prezes Jarosław po raz kolejny spieprzył co dostał w tragicznym prezencie i już ośmieszył kolejną tragedię, władza może sobie siedzieć z założonymi rękoma i śmiać się z opozycji. Prokuratura może sobie spokojnie wyjaśniać co jest grane, media spokojnie pokazywać co im się podoba, czyli zachowywać się uczciwie. Mimo tak komfortowych warunków władza manipuluje mediami i prokuraturą, a media zamiast kontrolować władzę ustawodawczą i sądowniczą, trzymają z władzą sztamę przeciw opozycji. Nie wnikam, być może ta opozycja taka jest, że należy się opozycji stryk, ale wiem jedno, że taki monopol polityki, prokuratury i mediów jest warunkiem brzegowym państwa policyjnego. A gdzie ono jest? Nie przesadzajmy? Otóż to państwo jest w mentalności i to głęboko zakorzenionej. Władza nie musi być prymitywna, nie musi się bronić, nie musi atakować, ma taką opozycję i media, że nic nie musi. Jednak nie potrafi się oprzeć patologii dla czystej zabawy lub nienawiści.

Co zatem jest w stanie zrobić władza, kiedy będzie zmuszona do działania? Jak daleko jest w stanie posunąć się władza PO ze swoim zapleczem medialnym i prokuratorskim, w chwili gdy będzie sprawcą autentycznej zbrodni. I tak całkiem na marginesie dodatkowe pytanie. W tak „błahej” sprawie, gdzie bezpośredni udział władzy w sprawie jest żaden, władza odstawiła kilka popisowych numerów, aby zmieść opozycję i sprzedać swoją bajkę o dobrej władzy. Ile takich numerów musiała wykonać i jeszcze wykona władza w sprawie, w której władza jest umoczona po uszy? Ile tego rodzaju „szczurów”, przekrętów, nadinterpretacji, kamuflażu, szumu medialnego wysłała władza w sprawie smoleńskiej? Rządzi nami mentalne państwo policyjne, podobnie było za poprzedników, to znaczy podobna była mentalność poprzedników, natomiast poprzednicy byli pod wściekłą kontrolą polityczną i medialną, krajową i międzynarodową, obecni są w ścisłej komitywie, krajowej i międzynarodowej. Niemniej ludowi ogłupianemu i ciemiężonemu po drodze z obecną wersją policyjnej władzy, ponieważ to jest wersja estetyczna, to jest matrix, pełno atrakcji, komputerowych iluzji i nawet jeśli władza wykańcza, wykańcza kolorowo, aż się patrzeć chce i wierzyć, że władza nie morduje, tylko wysyła do raju.

PS Z tego co wiem poseł Niesiołowski stratował z Zielonej Góry, jest posłem ziemi lubuskiej. Biuro poselskie w Łodzi? Nie pytam czy tam faktycznie jest, pytam dlaczego tam?

Reklama

34 KOMENTARZE

  1. ,,Weź niebieską pigułkę, a
    ,,Weź niebieską pigułkę, a historia się skończy, obudzisz się i uwierzysz we wszystko, w co zechcesz. Weź czerwoną pigułkę, a pokażę ci, dokąd prowadzi królicza nora.”

    Ja mam już kurwa tego wszystkiego dosyć. Wiedziałem od dawna jaką bajkę żenią media, ale dzięki ludziom którym chce się w tym dłubać widać, jak bardzo matrix jest wszechogarniający, potężny i przytłaczający. Przecież to wszystko to jest spektakl, cyrk dla maluczkich. I jeszcze żeby w tym cyrku chociaż małpy skakały i klaun rozśmieszał, ale nie, to jest cyrk pcheł na drucikach, totalna ściema.
    Ale właściwie na chuj mi ta wiedza? Co ja mam z nią zrobić? Nie lepiej było wziąć niebieską pigułę i wciągać wszystko co podaje telewizornia jedna z drugą? Nie czytać oszołomów typu Kura którzy z buciorami wchodzą w misternie układany matrix? Czy takim Kurką nie powinien się zająć jakiś agent Smith?

    P.S. Matka opisuj dalej tą całą srakę, ode mnie masz chociaż klikanie w te irytujące reklamy i minimum parę dych miesięcznie, bo wiem że praca jest ciężka i niewdzięczna.

  2. ,,Weź niebieską pigułkę, a
    ,,Weź niebieską pigułkę, a historia się skończy, obudzisz się i uwierzysz we wszystko, w co zechcesz. Weź czerwoną pigułkę, a pokażę ci, dokąd prowadzi królicza nora.”

    Ja mam już kurwa tego wszystkiego dosyć. Wiedziałem od dawna jaką bajkę żenią media, ale dzięki ludziom którym chce się w tym dłubać widać, jak bardzo matrix jest wszechogarniający, potężny i przytłaczający. Przecież to wszystko to jest spektakl, cyrk dla maluczkich. I jeszcze żeby w tym cyrku chociaż małpy skakały i klaun rozśmieszał, ale nie, to jest cyrk pcheł na drucikach, totalna ściema.
    Ale właściwie na chuj mi ta wiedza? Co ja mam z nią zrobić? Nie lepiej było wziąć niebieską pigułę i wciągać wszystko co podaje telewizornia jedna z drugą? Nie czytać oszołomów typu Kura którzy z buciorami wchodzą w misternie układany matrix? Czy takim Kurką nie powinien się zająć jakiś agent Smith?

    P.S. Matka opisuj dalej tą całą srakę, ode mnie masz chociaż klikanie w te irytujące reklamy i minimum parę dych miesięcznie, bo wiem że praca jest ciężka i niewdzięczna.

  3. władze wyciągną wnioski
    Do tej pory nie ustalono jaka wersja wydarzeń i jakie motywy sprawcy są politycznie lepsze, stąd ten chaos w mediach.
    Chociażby podstawowy problem – czy lepiej aby facet okazał się zdrowy, czy też kompletnie walnięty, a może stuknięty, ale jednak normalny?
    Trzeba poczekać na ostateczne decyzje w takich sprawach, wkrótce wszystko zostanie podane w TV.
    W każdym razie wiadomo że zostało popełnione świętokradztwo, zdziczały obywatel podniósł rękę na jednego z ludzi i kolegów Władzy, musi za to beknąć dla przykładu.
    Resztę hołoty też ponosi winę, bo to przecież nieodrodny syn tego nieudanego, antypaństwowego narodu.
    Trzeba będzie plebs trzymać krócej, jakieś podwyżki dla policji i wiernych służb też trzeba szykować.

  4. władze wyciągną wnioski
    Do tej pory nie ustalono jaka wersja wydarzeń i jakie motywy sprawcy są politycznie lepsze, stąd ten chaos w mediach.
    Chociażby podstawowy problem – czy lepiej aby facet okazał się zdrowy, czy też kompletnie walnięty, a może stuknięty, ale jednak normalny?
    Trzeba poczekać na ostateczne decyzje w takich sprawach, wkrótce wszystko zostanie podane w TV.
    W każdym razie wiadomo że zostało popełnione świętokradztwo, zdziczały obywatel podniósł rękę na jednego z ludzi i kolegów Władzy, musi za to beknąć dla przykładu.
    Resztę hołoty też ponosi winę, bo to przecież nieodrodny syn tego nieudanego, antypaństwowego narodu.
    Trzeba będzie plebs trzymać krócej, jakieś podwyżki dla policji i wiernych służb też trzeba szykować.

  5. W Łodzi Myszkowski (razem z Czumą) próbowali
    zrabować utarg ze sklepu PSS . Jak tłumaczyli później – ,,sklepy PSS były PRYWATNĄ własnością partyjnych sekretarzy”.
    Zielona Góra – właściwa nazwa Czerwona Góra , tak o tym mieście mówią wszyscy zorientowani w politycznych symapatiach jej mieszkańców,oraz Tomasz Lis(stamtąd pochodzi).
    Jakim więc cudem klerykalny oszołom został wybrany w takim okręgu? Zadziałała zasłona dymna PO – dostał image ,,nowoczesnego liberała”.

  6. W Łodzi Myszkowski (razem z Czumą) próbowali
    zrabować utarg ze sklepu PSS . Jak tłumaczyli później – ,,sklepy PSS były PRYWATNĄ własnością partyjnych sekretarzy”.
    Zielona Góra – właściwa nazwa Czerwona Góra , tak o tym mieście mówią wszyscy zorientowani w politycznych symapatiach jej mieszkańców,oraz Tomasz Lis(stamtąd pochodzi).
    Jakim więc cudem klerykalny oszołom został wybrany w takim okręgu? Zadziałała zasłona dymna PO – dostał image ,,nowoczesnego liberała”.

  7. Panie Lubiczu
    ……. jakby Szanowny Pan był wstawił fte wykropki mniej wiencej za ile yare można bysi spodziewać na bezwalke klasową w Lachii oczywista ,to ja  by była dozgonnie wdzienczna i Wnukam by zapodałla kiedy w dobrobyt mniej wiencej wpadno.

    A poczemu to Seniorka Lubicz si nie kontrowersuji,a ?

  8. Panie Lubiczu
    ……. jakby Szanowny Pan był wstawił fte wykropki mniej wiencej za ile yare można bysi spodziewać na bezwalke klasową w Lachii oczywista ,to ja  by była dozgonnie wdzienczna i Wnukam by zapodałla kiedy w dobrobyt mniej wiencej wpadno.

    A poczemu to Seniorka Lubicz si nie kontrowersuji,a ?

      • Ta sprawa zwariowała. Dla
        Ta sprawa zwariowała. Dla mnie ciekawszą reakcją była reakcja Kaczyńskiego na podpięcie się Niesiołowskiego pod ten zamach. I o tym jest ten wpis. Średnio rozgarnięta małpa dostrzeże że jest to sztucznie pompowane nawet bez Twoich wskazówek i analiz, które w większości poruszają się w sferze domysłów albo prawd objawionych. Onet nie ma z tym nic wspólnego no chyba, że w sposób niezamierzony. Dla mnie dyskusje zaczęły i skończyły się na Usenecie.
        Mi brakuje informacji, że zabójca był zwolennikiem Platformy co by usprawiedliwiło przywłaszczenie zamachu ” na wyłączność” przez Kaczyńskiego. Oczywiście jeżeli chcesz mnie zbanować to się nie krępuj. Masz pełne prawo nawet bez podawania przyczyny. To Twój portal, z pewnością nie będę żywił urazy. W końcu mam liberalne poglądy:)
        Mimo wszystko pozdrawiam, w końcu obaj mamy jako taki nastrój.

        • Chcesz mi powiedzieć, że to
          Chcesz mi powiedzieć, że to wszystko co tu teraz usiłujesz “dointerpretować”, do badziewia onetowskiego, które spłodziłeś, było w tym badziewiu zawarte? W tym badziewiu był zawarty opis konkretnej sytuacji? W tym badziewiu było tylko badziewie o wszystkim i o niczym, KLASYKA Z GÓWNIARSKICH STRON TYPU “STOP RYDZOLOM” i do tego badziewia dokładasz kolejne. Dostaniesz OSTATNIĄ szansę. Wypunktujesz mi “prawdy objawione” jakie popełniłem w tekście i napiszesz, dlaczego to są prawdy objawione. Ja rozumiem, że to traktowanie nieeleganckie, ale jak słusznie zauważyłeś to mój Portal i to mnie podobne komentarze traktują nie tylko nieelegancko, ale zaśmiecają mi mój Portal BADZIEWIEM. Zatem, albo się dostosujesz do moich wymagań, albo stąd wylecisz, czego jesteś bardzo bliski, bo ten komentarz to czysta rozpacz nie dająca wiele nadziei. Tutaj poza polityczną antypatią i szczenięcą “ripostą” nie ma NIC.

          • Nie wydaje mi się abyś był
            Nie wydaje mi się abyś był zainteresowany jakąkolwiek dyskusją pod swoimi tekstami. Wolisz raczej klakierów. Paru masz, jest ok. Dlatego jeden ale najważniejszy dla mnie fragment z Twojego tekstu:

            “Jeśli zatem jest tak, że prokuratura z własnej woli (…) Natomiast jeśli jest tak, że PO steruje prokuraturą (…) Jeśli to władza politycznie steruje prokuraturą (..)”
            Trochę za dużo tego “jeśli” abyśmy to, co będzie napisane później brali zbyt poważnie. Ale nic to, czytamy dalej i czekamy na konkluzję.

            “Natomiast sposób prowadzenia śledztwa, które nie tyle ma władzy umyć raczki, co zapewnić władzy ciągłość poprzez eliminowanie opozycji metodami prokuratorskiej manipulacji, jest dla mnie ewidentny.”
            I oto z domysłów zrodził się przykład “ewidentny”. czyli rzeczona prawda objawiona.
            Oczywiście jest możliwość, że takie rzeczy mają miejsce ale poza domysłami…jakieś fakty?

            Napisałeś też fajne zdanie:
            “Używając „?” można 1000 razy powtórzyć brednie, a potem ze 3 razy po 10 sekund puścić prawdę, puścić człowieka, co wie jak było.” Twoje “jeśli” jest z tego samego wora.
            Z tymi mordami politycznymi to też ostro dałeś “do pieca” Onet wysiada. Rozum też. Ale to typowe dla Twoich tekstów (tych zaangażowanych), ostro grasz na emocjach. Więcej pisać nie ma sensu. Na bana wystarczy.
            Masz też rację, że jestem antypatycznie nastawiony do PiS-u ale wcale tego nie kryję. Zastanawiałem jakie ty możesz mieć poglądy polityczne i wyszło mi, że jesteś anarchistą. Rajt? No ale może wcale nie jesteś. Jeżeli nie, to jaki rząd w tej chwili byłby najlepszy dla Polski? Wbrew pozorom niełatwo odpowiedzieć bez pobożnych życzeń o mądrych politykach. A może pokusisz się o taki tekst? Byłbym bardzo ciekawy. Sformułuj gabinet cieni.
            To na razie. Do zobaczyska.

      • Ta sprawa zwariowała. Dla
        Ta sprawa zwariowała. Dla mnie ciekawszą reakcją była reakcja Kaczyńskiego na podpięcie się Niesiołowskiego pod ten zamach. I o tym jest ten wpis. Średnio rozgarnięta małpa dostrzeże że jest to sztucznie pompowane nawet bez Twoich wskazówek i analiz, które w większości poruszają się w sferze domysłów albo prawd objawionych. Onet nie ma z tym nic wspólnego no chyba, że w sposób niezamierzony. Dla mnie dyskusje zaczęły i skończyły się na Usenecie.
        Mi brakuje informacji, że zabójca był zwolennikiem Platformy co by usprawiedliwiło przywłaszczenie zamachu ” na wyłączność” przez Kaczyńskiego. Oczywiście jeżeli chcesz mnie zbanować to się nie krępuj. Masz pełne prawo nawet bez podawania przyczyny. To Twój portal, z pewnością nie będę żywił urazy. W końcu mam liberalne poglądy:)
        Mimo wszystko pozdrawiam, w końcu obaj mamy jako taki nastrój.

        • Chcesz mi powiedzieć, że to
          Chcesz mi powiedzieć, że to wszystko co tu teraz usiłujesz “dointerpretować”, do badziewia onetowskiego, które spłodziłeś, było w tym badziewiu zawarte? W tym badziewiu był zawarty opis konkretnej sytuacji? W tym badziewiu było tylko badziewie o wszystkim i o niczym, KLASYKA Z GÓWNIARSKICH STRON TYPU “STOP RYDZOLOM” i do tego badziewia dokładasz kolejne. Dostaniesz OSTATNIĄ szansę. Wypunktujesz mi “prawdy objawione” jakie popełniłem w tekście i napiszesz, dlaczego to są prawdy objawione. Ja rozumiem, że to traktowanie nieeleganckie, ale jak słusznie zauważyłeś to mój Portal i to mnie podobne komentarze traktują nie tylko nieelegancko, ale zaśmiecają mi mój Portal BADZIEWIEM. Zatem, albo się dostosujesz do moich wymagań, albo stąd wylecisz, czego jesteś bardzo bliski, bo ten komentarz to czysta rozpacz nie dająca wiele nadziei. Tutaj poza polityczną antypatią i szczenięcą “ripostą” nie ma NIC.

          • Nie wydaje mi się abyś był
            Nie wydaje mi się abyś był zainteresowany jakąkolwiek dyskusją pod swoimi tekstami. Wolisz raczej klakierów. Paru masz, jest ok. Dlatego jeden ale najważniejszy dla mnie fragment z Twojego tekstu:

            “Jeśli zatem jest tak, że prokuratura z własnej woli (…) Natomiast jeśli jest tak, że PO steruje prokuraturą (…) Jeśli to władza politycznie steruje prokuraturą (..)”
            Trochę za dużo tego “jeśli” abyśmy to, co będzie napisane później brali zbyt poważnie. Ale nic to, czytamy dalej i czekamy na konkluzję.

            “Natomiast sposób prowadzenia śledztwa, które nie tyle ma władzy umyć raczki, co zapewnić władzy ciągłość poprzez eliminowanie opozycji metodami prokuratorskiej manipulacji, jest dla mnie ewidentny.”
            I oto z domysłów zrodził się przykład “ewidentny”. czyli rzeczona prawda objawiona.
            Oczywiście jest możliwość, że takie rzeczy mają miejsce ale poza domysłami…jakieś fakty?

            Napisałeś też fajne zdanie:
            “Używając „?” można 1000 razy powtórzyć brednie, a potem ze 3 razy po 10 sekund puścić prawdę, puścić człowieka, co wie jak było.” Twoje “jeśli” jest z tego samego wora.
            Z tymi mordami politycznymi to też ostro dałeś “do pieca” Onet wysiada. Rozum też. Ale to typowe dla Twoich tekstów (tych zaangażowanych), ostro grasz na emocjach. Więcej pisać nie ma sensu. Na bana wystarczy.
            Masz też rację, że jestem antypatycznie nastawiony do PiS-u ale wcale tego nie kryję. Zastanawiałem jakie ty możesz mieć poglądy polityczne i wyszło mi, że jesteś anarchistą. Rajt? No ale może wcale nie jesteś. Jeżeli nie, to jaki rząd w tej chwili byłby najlepszy dla Polski? Wbrew pozorom niełatwo odpowiedzieć bez pobożnych życzeń o mądrych politykach. A może pokusisz się o taki tekst? Byłbym bardzo ciekawy. Sformułuj gabinet cieni.
            To na razie. Do zobaczyska.

  9. Oj Lubczyk Lubczyk
    Ty tak mnie namotał namotał i narobił takij kałabani ,że bies mai intlektualistycznyj ksiengozbiorni za dźićka s rogami nie rozbiory conajmi bes ajne woche.
    Fajnu że Ty był napisał.Dziękuje .

    Szanowną Mamę pozdrawiam ,bo ja wiekowo róna zdamisię,jest.

    Coś ja jeszczy kciłła i zabuyłła,nu ali jak łykne Lezitin to sy spomne…

    pozdrawiam

  10. Oj Lubczyk Lubczyk
    Ty tak mnie namotał namotał i narobił takij kałabani ,że bies mai intlektualistycznyj ksiengozbiorni za dźićka s rogami nie rozbiory conajmi bes ajne woche.
    Fajnu że Ty był napisał.Dziękuje .

    Szanowną Mamę pozdrawiam ,bo ja wiekowo róna zdamisię,jest.

    Coś ja jeszczy kciłła i zabuyłła,nu ali jak łykne Lezitin to sy spomne…

    pozdrawiam

    • Pamiętam Michnika jak bardzo się bał wszelkich rozliczeń
      z komuną , a nawet ostrych dyskusji i tłumaczył to obawą przed ,,obudzeniem polskiego demona”. Demona zemsty,zawiści i wrodzonego,ponoć,antysemityzmu. Kuroń z kolei ,cierpiał na obsesję krwawej kontrrewolucji,gotów był wszystko poświęcić byle nie doszło do rozlewu krwi.
      Dzisiaj wszystkie te argumenty poszły w kąt. Zagrzewano motłoch do polowania na Kaczory – aż się udało. Kiedy się udało , dowodzący nagonką nie chcą się przyznać do ,,sukcesu”. Może dlatego,że to ,,sukces” połowiczny? Że to jescze nie ,,tego” trafili…

    • Pamiętam Michnika jak bardzo się bał wszelkich rozliczeń
      z komuną , a nawet ostrych dyskusji i tłumaczył to obawą przed ,,obudzeniem polskiego demona”. Demona zemsty,zawiści i wrodzonego,ponoć,antysemityzmu. Kuroń z kolei ,cierpiał na obsesję krwawej kontrrewolucji,gotów był wszystko poświęcić byle nie doszło do rozlewu krwi.
      Dzisiaj wszystkie te argumenty poszły w kąt. Zagrzewano motłoch do polowania na Kaczory – aż się udało. Kiedy się udało , dowodzący nagonką nie chcą się przyznać do ,,sukcesu”. Może dlatego,że to ,,sukces” połowiczny? Że to jescze nie ,,tego” trafili…