Reklama

Reklama

Nie żadna Weronika M.-P., żona znanego aktora, ale złodziejka Weronika Marczuk-Pazura, wraz z nie żadnym Bogusławem S, ale złodziejem i prezesem WNT, Bogusławem Serdyńskim zostali zatrzymani przez CBA. Zatrzymani na gorącym uczynku, a chodziło o ustawienie prywatyzacji Wydawnictw Naukowo-Technicznych.

Redakcja jest zabójczo konsekwentna w ujawnianiu złodziei i nazywaniu ich po nazwisku, ponieważ w państwie indolentnym nie ma redakcja innych mechanizmów obronnych. Dopóki nie powstanie w państwie zakulisowych rozgrywek państwo prawa, metody walki z państwem zakulisowych rozgrywek muszą być drastyczne. Dziś redakcji przyszło w poczuciu obywatelskiego obowiązku ujawnić z nazwiska pary złodziei: Weronika Marczuk-Pazura i prezes WTN Bogusław Serdyński. Jeśli by się jednak zdarzyło tak, że ta para złodziei: Weronika Marczuk-Pazura i Bogusław Serdyński, prezes WNT, są niewinni, redakcja powoła specjalną komisję i ta komisja z siedmiodniowym wyprzedzeniem powiadomi redakcję o kontroli w redakcji. W przypadku pozytywnego i niekorzystnego dla redakcji wyniku kontroli, redakcja na mocy własnej ustawy, która w tej chwili właśnie się pisze i pewnie się napisze, przeprosi złodziei drobnym drukiem.

Reklama