Reklama

Królowa śniegu wygrała kryształowy glob w Falun. Orzeł przeleciał mamuta w Planicy.

Królowa śniegu wygrała kryształowy glob w Falun. Orzeł przeleciał mamuta w Planicy. Jeszcze tylko Tomasz Sikora pobiega strzelając na dalekiej Syberii, i niezwykle udany sezon zimowy będzie można uznać za zamknięty.
Do gry z piskiem opon ruszy w tropikach Melbourne Robert Kubica, a “Orły” Beenhakkera powalczą o kolejny awans na wielką imprezę, by później nic tam nie osiągnąć, poza tym co zawsze. Rozczarowaniem.

W polityce też wiosna idzie.
Odmieniło się najwyraźniej Prezesowi, który postanowił wypuścić do Brukseli kilkoro najwierniejszych z wiernych. O ile nie dziwi chęć wyjazdu tamże posła Mularczyka, który bez Zbigniewa Ziobry najwyraźniej żyć nie może(ech, te męskie szorstkie przyjaźnie), to sporym zaskoczeniem, jest przebieranie nóżkami w stronę europarlamentu Jacka Kurskiego. Czyżby chciał tam przypilnować pozostałych dwóch spin doktorów osobiście? Przy kolejnym orędziu Prezydenta będzie zagwozdka, bo przecież w kraju zostanie już tylko….Farfał. A po takiej nieskonsumowanej przystawce, nie wiadomo czego się można spodziewać. Powinien więc Prezydent trzymać kciuki za jak najszybsze uchwalenie tej nowej ustawy-miotły medialnej. Przy Platformersach w TVP przynajmniej wiadomo na czym się stoi.

Reklama

Spora załoga ministerialna uda się dziś do Augustowa, by ogłosić mieszkańcom radosną nowinę.
Obwodnica jednak będzie. Tylko nie od razu. Ale już na pewno w 2013. Czyli w 2020. Tak bowiem należy czytać obietnice drogowe kolejnych ekip.
Ciężko wyrokować, kto tę radosną nowinę ogłosi ,wicepremier Schetyna, minister Grabarczyk, czy może pani minister Bieńkowska? Przy kobiecie bowiem, jest najmniejsze ryzyko, iż dojdzie do rękoczynów.

Premier po sprawie byłego Misiaka zarządził wielkie łowy na obecnych “misiaków”. I tak oto partia przyjazna przedsiębiorcom, staje się im przyjazna inaczej…przynajmniej we własnej partii. Może się jednak okazać, że bilans zysków i strat doprowadzi do jakże modnej praktyki tego rządu-wycofywania się z tego, co się chwilę wcześniej ogłaszało urbi et orbi. Cóż to bowiem za satysfakcja, że parlamentarna większość przedsiębiorcza, mogłaby się całkiem szybko stać rządem mniejszościowym bez udziałów w spółkach skarbu państwa i innych?

Na lewicy za to intelektualny ferment pełną parą.
Oto partia Napieralskiego nie chcąc być gorsza od konkurencji, także przygotowała swoje wyborcze bomby na listy europejskie.
To Miller i Jaskiernia. Poszukiwania innych dinozaurów lewicy nadal trwają. Chodzą głosy, że jednak nie wszystkie wyginęły, co przypadek dwóch wyżej wymienionych dobitnie dowodzi.
Zobaczymy jak na to zareaguje elektorat o który ma zamiar walczyć Napieralski, czyli lewe skrzydło wyborców PO. Miller i Jaskiernia, to z pewnością dla nich mocny, o ile nie koronny argument by taką lewicę poprzeć.
W ostateczności zawsze można liczyć na Związek Działkowców, który ma być broniony nawet przed PiS-em.
Cóż. Lewicy gratulujemy działkowców. A może na odwrót?

A za oknem sypie sobie spokojnie śnieg z deszczem, czasami tylko deszcz ze śniegiem.

Idzie wiosna.

Reklama

6 KOMENTARZE

  1. Wiosna
    “A za oknem sypie sobie spokojnie śnieg z deszczem, czasami tylko deszcz ze śniegiem.” – …. …….. …….. ….. ……… …….. – seria wulgaryzmów. Mam dość tej …….. ….. ……. zimy.
    Chyba sobie jakiś kredyt wezmę aby się lepiej poczuć;-)

    pzdr

  2. Wiosna
    “A za oknem sypie sobie spokojnie śnieg z deszczem, czasami tylko deszcz ze śniegiem.” – …. …….. …….. ….. ……… …….. – seria wulgaryzmów. Mam dość tej …….. ….. ……. zimy.
    Chyba sobie jakiś kredyt wezmę aby się lepiej poczuć;-)

    pzdr

  3. Dobre
    A Kryształowa Kula niezłomnej panny, to sukces, który umiem docenić. Pamiętam, jak sam, jako dziecię a i młodzieniec biegałem na nartach i za każdym razem zlany potem przysięgałem sobie, że pod najbliższym świerkiem odepnę te cholerne dechy i wraz z kijkami cisnę w diabły a sam się położę na bezśnieżnym pod gałęziami igliwiu i niech mnie ktoś spróbuje stamtąd wyciągać. I po dobiegnięciu do świerka łapałem się za kark i ciągnąłem dalej. Wtedy biegaczy puszczano co minutę. Najczęściej się więc biegało samotnie od czasu do czasu tylko doznając uderzenia adrenaliny, kiedy się przed sobą słyszało spazmatyczne dyszenie poprzednika.

    Ma dziewczyna charakter.

  4. Dobre
    A Kryształowa Kula niezłomnej panny, to sukces, który umiem docenić. Pamiętam, jak sam, jako dziecię a i młodzieniec biegałem na nartach i za każdym razem zlany potem przysięgałem sobie, że pod najbliższym świerkiem odepnę te cholerne dechy i wraz z kijkami cisnę w diabły a sam się położę na bezśnieżnym pod gałęziami igliwiu i niech mnie ktoś spróbuje stamtąd wyciągać. I po dobiegnięciu do świerka łapałem się za kark i ciągnąłem dalej. Wtedy biegaczy puszczano co minutę. Najczęściej się więc biegało samotnie od czasu do czasu tylko doznając uderzenia adrenaliny, kiedy się przed sobą słyszało spazmatyczne dyszenie poprzednika.

    Ma dziewczyna charakter.