Bloger krytykował władze. Miał prawo
Środa, 8 Czerwca 2011Polska
Bloger krytykował władze. Miał prawo
Środa, 8 Czerwca 2011Polska
Bloger oskarżony o zniesławienie burmistrz miasta Mosina jest niewinny. Taki wyrok wydał Sąd Okręgowy w Poznaniu. “Każdy ma prawo do krytyki działań władzy publicznej” – powiedział sędzia.
Proces wytoczyła Kasprowiczowi burmistrz Mosiny Zofia Springer, która poczuła się obrażona wpisami na blogu krytykującymi jej decyzje. Kasprowicz miał ją pomówić w 15 wpisach na jego prywatnym blogu.
Najpierw sąd rejonowy uznał, że bloger zniesławił burmistrz. Mężczyzna musiał opublokować przeprosiny i zapłacić stosowną karę. Został też zobowiązany do prac społecznych.
Wyrok skrytykowały Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która nazwała go naruszeniem wolności prasy.
Sąd odwoławczy uznał, że nie są to materiały dziennikarskie, tylko opinie obywatela na temat władzy.
” Każdy ma prawo do krytykowania działań innych, w tym funkcjonariuszy publicznych. Negatywna ocena może być merytorycznie uzasadniona, ale może też być błędna.(…)Osoba piastująca funkcje publiczne musi być przygotowana na krytykę, także na tą niesłuszną. Osoba publiczna musi mieś skórę twardszą niż inni” – powiedział, uzasadniając wyrok sędzia z Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Sąd uznał też, że blogerzy mogą używać ostrzejszego języka.
“Wpisy były zamieszczane na prywatnym blogu internetowym i jest oczywiste, że jak ktoś chce, w sposób prosty, zachęcić innych do czytania jego komentarzy, może w tym celu posunąć się do używania sformułowań dobitnych czy szokujących” – wyjaśnił sąd.
Uniewinniony bloger nie krył zadowolenia z wyroku sądu.
“Sąd uznał prawo do krytykowania władzy, i to jest najważniejsze jego przesłanie. Mam zamiar rozwijać swoją działalność blogera, ale wzbogaconą o materiały video” – powiedział po ogłoszeniu wyroku Kasprowicz.
Radio ZET
