Reklama

Nie wiem czy jest jakiś łatwiejszy polityczny, rozrywkowy, tudzież

Nie wiem czy jest jakiś łatwiejszy polityczny, rozrywkowy, tudzież inny „szołbiznesowy” chleb, od prostackiego przejechania się po Rydzyku. Łatwa, lekka, gwarantująca sukces robota, nie można się pomylić, nie można stracić. Prostackie przejechanie się po Rydzyku ma swoje gotowe wzorce, wystarczy coś palnąć o ciemnogrodzie i moherach, był czas przywyknąć jak mawiał komediowy bohater. Przywykłem, niewiele mnie w tej materii dziwi, ale nigdy nie warto mówić nigdy. Oto patrzę ci ja w telewizor, a tam Roman Giertych jedzie po Rydzyku. Żaden sobowtór, żadne aktorskie naśladownictwo, jedzie żywy Roman Giertych i to jak jedzie. Rydzyk według Romana Giertycha jest obciachowym katolikiem, jest karykaturą katolicyzmu. Napisałem, że obrabianie tyłka Rydzykowi jest prostactwem, ale dodałem w jakich okolicznościach, w okolicznościach wydeptanych schematów. Na siłę nie zamierzam być oryginalny i od uzasadnionej krytyki Rydzyka uciekać. Jak najbardziej panie Romanie Giertychu, Rydzyk jest wrzodem na polskim katolicyzmie, również z powodu karykatury katolicyzmu, myślę, że niewielu tak szkodzi katolicyzmowi jak Rydzyk, ale nie z tego powodu, że to obciach. Religia jako taka do specjalnie nowoczesnych zjawisk się nie zalicza. Z Rydzykiem jest inny problem, którego nie chcą, nie potrafią, boją się zauważyć najwierniejsi w PiS, chociaż ten problem nie kto inny jak sam prezes Kaczyński zdiagnozował. Powiązania Rydzyka z ubecją, z ruskimi nadajnikami i w końcu działalność Rydzyka, która jest szemrana biznesowo i szkodliwa wizerunkowo dla Kościoła. Tego nie można nie wiedzieć, może przymykać oko, robić to co Kaczyński, czyli szanować liczny elektorat, ale można się też w tym zatracić i poddać szantażowi Rydzyka, co niestety Kaczyński robi. Robi z pełną premedytacją i kalkulacją polityczną, co mi akurat odpowiada, bo ja lubię profesjonalistów w każdej dziedzinie, ale robi też kosztem czci własnego brata, tak za życia, jak po śmierci. Trzeba przypomnieć wyborcy PiS, że wokół Rydzyka zgromadziły się takie szemrane postaci jak Bender, komuch z krwi i kości, poseł peerelowskiego sejmu, który się w wygodnym czasie przedzierzgnął w opozycjonistę, potem już po obaleniu rządu Olszewskiego współpracował z Wałęsą. Niejaki Robert Nowak, były działacz pezetpeerowskiej przybudówki i bardzo prawdopodobny TW Tadeusz. Niejaki Świtoń, który Bogu podziękował za katastrofę smoleńską, bo tak zakończył życie „zdrajca” Lech Kaczyński. Takich postaci jest tam całe multum, dość powiedzieć, że wcześniej Lepper, Łyżwiński, oraz pewny agent Janusz Maksymiuk biesiadowali u Rydzyka na stałe. Przekręty ze stocznią, manipulacje, sekciarskie okradanie zdesperowanych babć i dziadków, tego wszystkiego nie da się nie widzieć. No i jeszcze jedno, jakem antysemita z krwi i kości typów w gatunku Kobylańskiego nie przełknę. Z Rydzyka można i trzeba drzeć łacha, byle nie iść na łatwiznę w stylu tabloidu GW, czy też ślepego fanatyzmu radykalnego skrzydła PiS, które wszędzie widzi przekręt, esbecję i lżenie Lecha Kaczyńskiego tylko nie w Radiu Maryja, gdzie było i jest tego sporo. Tyle krytyki Rydzyka i nie koniec krytyki Romana Giertycha wraz z innymi efekciarzami świeżo nawróconymi oraz stałymi.

Reklama

Moja ocena Rydzyka jest jednoznaczna, to prostak, złodziej i zanurzony w ubecji po uszy cwaniak, który dysponuje kuszącym procentem elektoratu i każdy kolejny polityk leci na ten lep bezrefleksyjnie. Natomiast czymś innym, zupełnie czymś innym jest tandeta i łatwizna krytyków Rydzyka, przy absolutnie nieadekwatnej do krytyki okazji. Do Rydzyka nie mam żadnych pretensji i „ale”, za to że Rydzyk żyje, a żyjąc robi jak robią wszyscy. Rydzyk sobie pojechał do Brukseli, przetestować intencje Brukseli i bardzo dobrze zrobił. Przedstawił argumenty pokazujące dyskryminację niewątpliwej mniejszości jaką jest środowisko RM, do tego mniejszości nagminnie dyskryminowanej. W Polsce nikogo się tak nie dyskryminuje, nie sekuje, nie poniża jak słuchaczy RM i samego Rydzyka. Dodatkowo ściga się Rydzyka nie za to, za co powinien beknąć ot choćby za numer ze stocznią, nie mam pojęcia dlaczego nie poszedł siedzieć, ale ściga się jako nadawcę medialnego. Takie ściganie oczywiście jest przejawem totalitaryzmu, wręcz modelowym. Rydzykowi każdego dnia odmawia się prawa do głoszenia własnych racji, do prowadzenia mediów w taki sposób na jaki ma ochotę i jakiego oczekują jego słuchacze. Rydzyk ma równie przesrane jak Kaczyński, powie słowo i zaraz otrzyma sto nadinterpretacji. Ostatnia afera z Rydzykiem jest dobitnym przykładem co komu wolno. Nie tak dawno nie jakiś niszowy radykał ultrakatolicki, ale sam minister Sikorski uczył opozycję miłości do Ojczyzny i bycia prawdziwym Polakiem. Lekcję polskości przeprowadził w obecności egzotycznych ambasadorów. Rydzyk zrobił jakąś mało istotną konferencję i powiedział mniej więcej tyle samo: „Tragedią Polski jest to, że od 1939 roku Polską nie rządzą Polacy. Nie chodzi tu o krew, ani przynależność. Oni nie kochają po polsku, nie mają serca polskiego”. Rydzyk jest za cwany, żeby dać się upolować na antysemityzm, czy inny rasizm, powiedział co chciał powiedzieć i tak się śmiesznie składa, że te słowa współbrzmią ze słowami Sikorskiego. Te słowa o kochaniu Polski, natomiast słowa o totalitaryzmie współgrają już z wieloma Sikorskimi, Grasiami, Michnikami, Wołkami i całą czeredą. Hiperbola Rydzyka na temat totalitaryzmu w Polsce jest wręcz łagodna w porównaniu z tym co wyprawiali w latach 2005-2007 wyżej wymienieni i cała pominięta armia, drąc się wniebogłosy o rozmaitych faszyzmach i stalinizmach. Sam się darłęm to doskonale pamiętam kto mi kibicował i kto ze mną się ścigał, a ja z nim. Histeria rozpętana wokół Rydzyka, tym razem całkiem słusznie domagającego się swoich praw, jest niczym innym jak dyskryminacją, w dodatku totalitarną, bo prześladuje Rydzyka polityczna władza. W związku z tym skandalicznym przejawem totalitaryzmu, zmuszony jestem poprzeć sekciarza Rydzyka, bo gorsi od niego usiłują odebrać mu głos.

Reklama

18 KOMENTARZE

  1. Trochę obchodząc główny wątek
    Trochę obchodząc główny wątek autora, Polski Punkt Widzenia i Rozmowy Niedokończone, raz na jakis czas obejrzę bądź posłucham. I to nie dla zasady tylko z ciekawością i przyjemnością. Kiedyś się przełamałem i w końcu siegnąłem do mediów torunskich, zrobiłem to tylko po to, by wyrobić sobie własne zdanie, dziś ciesze się, że są. Są i przypominają mi, że gdzieś tam na świecie istnieje cos takiego jak pluralizm w mediach. Przy naszym mainstreamie taki Torun to kropla w morzu potrzeb. Przy calej swiadomosci jego licznych wad, po takich Tomkach Lisach, Tak Jest, Szkłach Kontaktowych, Faktach, Kropkach nad I, Wydarzeniach i roznych innych “kosmetycznych” zmianach w TVP, po prostu odechciewa sie włączania TV, dobrze zerknac na cos odmiennego.

    P.S.

    W mainstreamie człowiek nie zobaczy przy jakim akompaniamencie niewyrośniety chłopiec ganiał za piłką.
    http://www.youtube.com/watch?v=KHicuJ7CBi4

    • Pełna zgoda, dlatego też jak
      Pełna zgoda, dlatego też jak maniak powtarzam, że tak zwane obiektywne media to fałszywy śpiew monopolistów od kolekcjonowania dusz. Żadnego obiektywizmu, tylko 1000 autorskich punktów widzenia. Obiektywizm powstaje w wyniku zderzenia racji, gdyby w Polsce była równowaga medialna choćby na podstawowym poziomie dwóch zwaśnionych obozów, dokonałby się niewyobrażalny postęp “obiektywizacji” medialnej. Charakterystyczne jest to, że Rydzyka nienawidzą i tępią najbardziej lustrzane odbicia Rydzyka, jak Michnik. Rydzyk to dla mnie cwaniaczek, samochodu bym od niego nie kupił, ale jako równowaga dla głównego nurtu jest potrzebny.

  2. Trochę obchodząc główny wątek
    Trochę obchodząc główny wątek autora, Polski Punkt Widzenia i Rozmowy Niedokończone, raz na jakis czas obejrzę bądź posłucham. I to nie dla zasady tylko z ciekawością i przyjemnością. Kiedyś się przełamałem i w końcu siegnąłem do mediów torunskich, zrobiłem to tylko po to, by wyrobić sobie własne zdanie, dziś ciesze się, że są. Są i przypominają mi, że gdzieś tam na świecie istnieje cos takiego jak pluralizm w mediach. Przy naszym mainstreamie taki Torun to kropla w morzu potrzeb. Przy calej swiadomosci jego licznych wad, po takich Tomkach Lisach, Tak Jest, Szkłach Kontaktowych, Faktach, Kropkach nad I, Wydarzeniach i roznych innych “kosmetycznych” zmianach w TVP, po prostu odechciewa sie włączania TV, dobrze zerknac na cos odmiennego.

    P.S.

    W mainstreamie człowiek nie zobaczy przy jakim akompaniamencie niewyrośniety chłopiec ganiał za piłką.
    http://www.youtube.com/watch?v=KHicuJ7CBi4

    • Pełna zgoda, dlatego też jak
      Pełna zgoda, dlatego też jak maniak powtarzam, że tak zwane obiektywne media to fałszywy śpiew monopolistów od kolekcjonowania dusz. Żadnego obiektywizmu, tylko 1000 autorskich punktów widzenia. Obiektywizm powstaje w wyniku zderzenia racji, gdyby w Polsce była równowaga medialna choćby na podstawowym poziomie dwóch zwaśnionych obozów, dokonałby się niewyobrażalny postęp “obiektywizacji” medialnej. Charakterystyczne jest to, że Rydzyka nienawidzą i tępią najbardziej lustrzane odbicia Rydzyka, jak Michnik. Rydzyk to dla mnie cwaniaczek, samochodu bym od niego nie kupił, ale jako równowaga dla głównego nurtu jest potrzebny.

  3. Trochę obchodząc główny wątek
    Trochę obchodząc główny wątek autora, Polski Punkt Widzenia i Rozmowy Niedokończone, raz na jakis czas obejrzę bądź posłucham. I to nie dla zasady tylko z ciekawością i przyjemnością. Kiedyś się przełamałem i w końcu siegnąłem do mediów torunskich, zrobiłem to tylko po to, by wyrobić sobie własne zdanie, dziś ciesze się, że są. Są i przypominają mi, że gdzieś tam na świecie istnieje cos takiego jak pluralizm w mediach. Przy naszym mainstreamie taki Torun to kropla w morzu potrzeb. Przy calej swiadomosci jego licznych wad, po takich Tomkach Lisach, Tak Jest, Szkłach Kontaktowych, Faktach, Kropkach nad I, Wydarzeniach i roznych innych “kosmetycznych” zmianach w TVP, po prostu odechciewa sie włączania TV, dobrze zerknac na cos odmiennego.

    P.S.

    W mainstreamie człowiek nie zobaczy przy jakim akompaniamencie niewyrośniety chłopiec ganiał za piłką.
    http://www.youtube.com/watch?v=KHicuJ7CBi4

    • Pełna zgoda, dlatego też jak
      Pełna zgoda, dlatego też jak maniak powtarzam, że tak zwane obiektywne media to fałszywy śpiew monopolistów od kolekcjonowania dusz. Żadnego obiektywizmu, tylko 1000 autorskich punktów widzenia. Obiektywizm powstaje w wyniku zderzenia racji, gdyby w Polsce była równowaga medialna choćby na podstawowym poziomie dwóch zwaśnionych obozów, dokonałby się niewyobrażalny postęp “obiektywizacji” medialnej. Charakterystyczne jest to, że Rydzyka nienawidzą i tępią najbardziej lustrzane odbicia Rydzyka, jak Michnik. Rydzyk to dla mnie cwaniaczek, samochodu bym od niego nie kupił, ale jako równowaga dla głównego nurtu jest potrzebny.

  4. idą zmiany i rozpierducha
    Obowiązujący w świecie cywilizowanym nowoczesny model demokracji wymaga istnienia jednolitej światopoglądowo prasy i mocno kontrolowanej telewizji.
    W innym wypadku ludzie głosowali by nie na tych co trzeba.
    Swoją drogą ciekawe dlaczego żaden z ewidentnych przekrętów finansowych Rydzyka nie był powodem problemów?
    Może On ma jakieś dziwne, mocne papiery, albo występek przeciw jednomyślności mediów jest obecnie szczególnie ostro ścigany?
    Idą ciężkie czasy, strefę Schengen podobno zaczynają domontować, coś się szykuje.

  5. idą zmiany i rozpierducha
    Obowiązujący w świecie cywilizowanym nowoczesny model demokracji wymaga istnienia jednolitej światopoglądowo prasy i mocno kontrolowanej telewizji.
    W innym wypadku ludzie głosowali by nie na tych co trzeba.
    Swoją drogą ciekawe dlaczego żaden z ewidentnych przekrętów finansowych Rydzyka nie był powodem problemów?
    Może On ma jakieś dziwne, mocne papiery, albo występek przeciw jednomyślności mediów jest obecnie szczególnie ostro ścigany?
    Idą ciężkie czasy, strefę Schengen podobno zaczynają domontować, coś się szykuje.

  6. idą zmiany i rozpierducha
    Obowiązujący w świecie cywilizowanym nowoczesny model demokracji wymaga istnienia jednolitej światopoglądowo prasy i mocno kontrolowanej telewizji.
    W innym wypadku ludzie głosowali by nie na tych co trzeba.
    Swoją drogą ciekawe dlaczego żaden z ewidentnych przekrętów finansowych Rydzyka nie był powodem problemów?
    Może On ma jakieś dziwne, mocne papiery, albo występek przeciw jednomyślności mediów jest obecnie szczególnie ostro ścigany?
    Idą ciężkie czasy, strefę Schengen podobno zaczynają domontować, coś się szykuje.

  7. Popieram ojca Rydzyka
    A popieram dlatego, że dysponuje on jedynymi w obecnej Polsce opozycyjnymi mediami.
    Reszta to tuby rządowe. Front jedności narodu.
    Jak wszystko na tym świecie każda rzecz ma swój awers i rewers, partia i polityk też.
    Każdy przy tym na widok publiczny wystawia tylko tę swoją piękniejszą stronę. A ja chcę znać i awers i rewers, a i to co się mieści we wnętrzu też by znać nie zaszkodziło.
    Powtarzam media Rydzyka to coś podobnego do Radia Wolna Europa poprzednio.
    Czy to oznacza, że wierzę we wszystko co podaje się z jednej lub drugiej strony? Ależ oczywiście nie. Tyle tylko, że przy oświetleniu danej rzeczy ze wszystkich stron łatwiej ocenić ile ta rzecz jest warta. Jeżeli zaś ta rzecz jest mi nachalnie oferowana, a jest, to wówczas przy jej kupnie jest mniejsze prawdopodobieństwo, że zostanę wyprowadzony w pole.
    A dla wyprowadzania w pole został obecnie stworzony sojusz odpowiednich gałęzi nauki i przemysłu.
    Manipulacja osiągnęła obecnie nigdy poprzednio nie notowany poziom.
    I dlatego popieram ojca Rydzyka.

  8. Popieram ojca Rydzyka
    A popieram dlatego, że dysponuje on jedynymi w obecnej Polsce opozycyjnymi mediami.
    Reszta to tuby rządowe. Front jedności narodu.
    Jak wszystko na tym świecie każda rzecz ma swój awers i rewers, partia i polityk też.
    Każdy przy tym na widok publiczny wystawia tylko tę swoją piękniejszą stronę. A ja chcę znać i awers i rewers, a i to co się mieści we wnętrzu też by znać nie zaszkodziło.
    Powtarzam media Rydzyka to coś podobnego do Radia Wolna Europa poprzednio.
    Czy to oznacza, że wierzę we wszystko co podaje się z jednej lub drugiej strony? Ależ oczywiście nie. Tyle tylko, że przy oświetleniu danej rzeczy ze wszystkich stron łatwiej ocenić ile ta rzecz jest warta. Jeżeli zaś ta rzecz jest mi nachalnie oferowana, a jest, to wówczas przy jej kupnie jest mniejsze prawdopodobieństwo, że zostanę wyprowadzony w pole.
    A dla wyprowadzania w pole został obecnie stworzony sojusz odpowiednich gałęzi nauki i przemysłu.
    Manipulacja osiągnęła obecnie nigdy poprzednio nie notowany poziom.
    I dlatego popieram ojca Rydzyka.

  9. Popieram ojca Rydzyka
    A popieram dlatego, że dysponuje on jedynymi w obecnej Polsce opozycyjnymi mediami.
    Reszta to tuby rządowe. Front jedności narodu.
    Jak wszystko na tym świecie każda rzecz ma swój awers i rewers, partia i polityk też.
    Każdy przy tym na widok publiczny wystawia tylko tę swoją piękniejszą stronę. A ja chcę znać i awers i rewers, a i to co się mieści we wnętrzu też by znać nie zaszkodziło.
    Powtarzam media Rydzyka to coś podobnego do Radia Wolna Europa poprzednio.
    Czy to oznacza, że wierzę we wszystko co podaje się z jednej lub drugiej strony? Ależ oczywiście nie. Tyle tylko, że przy oświetleniu danej rzeczy ze wszystkich stron łatwiej ocenić ile ta rzecz jest warta. Jeżeli zaś ta rzecz jest mi nachalnie oferowana, a jest, to wówczas przy jej kupnie jest mniejsze prawdopodobieństwo, że zostanę wyprowadzony w pole.
    A dla wyprowadzania w pole został obecnie stworzony sojusz odpowiednich gałęzi nauki i przemysłu.
    Manipulacja osiągnęła obecnie nigdy poprzednio nie notowany poziom.
    I dlatego popieram ojca Rydzyka.

  10. Rydzyk – pierwszy biznesman RP
    Rydzyk jest faktycznie szkodnikiem i malwersantem na ogromną skalę. Wrzód na ciele KK. Ale nigdy, przenigdy nie ośmieliłem się odmówić mu prawa głoszenia swoich i jemu podobnych poglądów na antenie RM. To radio jest odporem na wszechobecną i niepohamowaną nagonkę mediów głównego nurtu. Nie utożsamiam się często z poglądami tam głoszonymi, ale uważam, że każdy ma święte, konstytucyjne prawo do wypowiedzi i nie należy RM tego zabraniać. Nigdy nie naśmiewam się z Rydzyka, bo w sporej części ma rację i odwagę (popartą i znajomościami wtykami na wszystkich szczeblach oficjalnej i nieoficjalnej władzy) głosić to co uważa za słuszne.

  11. Rydzyk – pierwszy biznesman RP
    Rydzyk jest faktycznie szkodnikiem i malwersantem na ogromną skalę. Wrzód na ciele KK. Ale nigdy, przenigdy nie ośmieliłem się odmówić mu prawa głoszenia swoich i jemu podobnych poglądów na antenie RM. To radio jest odporem na wszechobecną i niepohamowaną nagonkę mediów głównego nurtu. Nie utożsamiam się często z poglądami tam głoszonymi, ale uważam, że każdy ma święte, konstytucyjne prawo do wypowiedzi i nie należy RM tego zabraniać. Nigdy nie naśmiewam się z Rydzyka, bo w sporej części ma rację i odwagę (popartą i znajomościami wtykami na wszystkich szczeblach oficjalnej i nieoficjalnej władzy) głosić to co uważa za słuszne.

  12. Rydzyk – pierwszy biznesman RP
    Rydzyk jest faktycznie szkodnikiem i malwersantem na ogromną skalę. Wrzód na ciele KK. Ale nigdy, przenigdy nie ośmieliłem się odmówić mu prawa głoszenia swoich i jemu podobnych poglądów na antenie RM. To radio jest odporem na wszechobecną i niepohamowaną nagonkę mediów głównego nurtu. Nie utożsamiam się często z poglądami tam głoszonymi, ale uważam, że każdy ma święte, konstytucyjne prawo do wypowiedzi i nie należy RM tego zabraniać. Nigdy nie naśmiewam się z Rydzyka, bo w sporej części ma rację i odwagę (popartą i znajomościami wtykami na wszystkich szczeblach oficjalnej i nieoficjalnej władzy) głosić to co uważa za słuszne.