Właściwe – ze zrujnowanego miasta.Zrujnowanego przez powódź.Ale powódź – to nie jest dobre słowo na oddanie tego,co się stało.Powódź to jest wtedy,kiedy wylewa rzeka , a tutaj str
Właściwe – ze zrujnowanego miasta.Zrujnowanego przez powódź.Ale powódź – to nie jest dobre słowo na oddanie tego,co się stało.Powódź to jest wtedy,kiedy wylewa rzeka , a tutaj strumyk , szumnie zwany ,,rzeka Miedzianka" zamienił się w niszczycielski żywioł. Niszczycielski i potężny,bo przewracał wielkie domy, drzewa i porywał samochody – jak papierowe łódeczki. To właśnie siła tego żywiołu , niezwykła prędkość masy wody – potęgowała bezradność.Także ratowników.Jeden z nich zginął. Napisać o braku słów na oddanie rozmiaru tej tragedii – też jest banałem.Więc obejrzyjcie , to co na małym skrawku niewyobrażalnych zniszczeń uchwyciłem obiektywem. Obejrzycie i zapamiętajcie – jeżeli kiedykolwiek przyjdzie Wam do głowy napisać ,,ja nie mam nic" albo użalać się nad swoim nie dość spełnionym życiem.
Raport z odciętego miasta
Reklama
Reklama
Dreszcze
http://picasaweb.google.com/111955401679448125778
Dreszcze
http://picasaweb.google.com/111955401679448125778
“jeżeli kiedykolwiek
“jeżeli kiedykolwiek przyjdzie Wam do głowy napisać ,,ja nie mam nic” albo użalać się nad swoim nie dość spełnionym życiem”
Dotarło.
“jeżeli kiedykolwiek
“jeżeli kiedykolwiek przyjdzie Wam do głowy napisać ,,ja nie mam nic” albo użalać się nad swoim nie dość spełnionym życiem”
Dotarło.