Reklama

W styczniu 2006 roku Mirosław Rogulski stracił posadę prezesa Totalizatora Sportowego. Nie miał szans. Nie pomogła mu nawet obietnica dofinansowania przez TS uczelni ojca Tadeusza Rydzyka.

W styczniu 2006 roku Mirosław Rogulski stracił posadę prezesa Totalizatora Sportowego. Nie miał szans. Nie pomogła mu nawet obietnica dofinansowania przez TS uczelni ojca Tadeusza Rydzyka. Los Rogulskiego był przesądzony gdyż nie spełniał ideowych wymogów rządzącej ekipy. Działacz PZPR, człowiek Leszka Millera a do tego podejrzewany o nieczystą “ubecką” grę przez współpracowników na których szukał haków.
Powód polityczny oczywiście nie był najlepszym oficjalnym argumentem więc wykręcono się stagnacją przedsiębiorstwa w którym w istocie nie działało się najlepiej. O rządach pana Rogulskiego można powiedzieć jeszcze że w 2004 r. próbował pieniędzmi TS ratować znajdujące się w opałach finansowych OPZZ co miało pomóc w przejęciu wartościowej nieruchomości od spółki powiązanej ze związkiem.
Do usunięcia prezesa doszło wbrew wewnętrznym przepisom TS. O tym ruchu zadecydował szef sejmowej komisji Skarbu Państwa Kazimierz Marcinkiewicz. Niezgodność politycznej decyzji ze wspomnianymi przepisami stało się powodem kłótni podobnej do tej której doświadczaliśmy ostatnio w sprawie zarządu TVP . Wobec powstałego rozgłosu władze zdecydowały o rozpisaniu “praworządnego” ale i tak podejrzanego konkursu. Jako jeden z kandydatów zgłosił się protegowany Lecha Kaczyńskiego 36 letni Artur Piłka. Krążyły słuchy iż fotel prezesa TS i tak miał już w kieszeni a i sam A.Piłka nie widział problemu w uczestnictwie w głosowaniu na samego siebie czy braniu udziału w konsultacjach dotyczących prezesury. Artur Piłka stety czy niestety szybko wyleciał z nielegalnej rady ze względu na prasę która dostrzegła i nagłośniła jego interesującą aktywność. Rok później (2007) A.Piłka, (dawny szef biura sportu w warszawskim ratuszu, doradca Lecha Kaczyńskiego) został zatrzymany przez CBŚ które stwierdziło powiązania Piłki z 3 kg. kokainy – jak przyznał zatrzymany ów towar miał mu służyć “na własny użytek”.
Trudna sytuacja w TS trwała jakiś czas co spowodowało znaczny ok 200mln (z dotychczasowego 1 mld) spadek wpłat firmy do budżetu. Nie było wyjścia i przedsiębiorstwo należało ratować. Ktoś musiał zrobić porządek i zrobić to radykalnie. Oczywiście kwestia protekcji nie zmienia się, premierem jest nadal Jarosław Kaczyński). Chwałę i rozwój spółce ma przynieść zajmujący się od kilku miesięcy zbieraniem haków na “poprzedników” Jacek Kalida. Jako magister pedagogiki specjalnej, oficer UOP, GROM a nawet WSI jest do zadania wyjątkowo dobrze przygotowany. To nie jest jednak żart. Jacek Kalida związany jest z firmą ComputerLand.SA (konkurent Prokom’u) . Jego propozycje zmian czyli polepszenia kondycji TS związane są z rozwinięciem oferty totalizatora poprzez wprowadzenie na rynek nowych automatów których wykonanie zlecone byłoby “jakiejś firmie informatycznej”.
Brak nowych automatów pogłębiłby kryzys spółki zaś znany już dziś powszechnie “Rysiek” mógłby na “upadku” TS zarobić nawet 100% więcej. Jacek Kalida nie czyni jednak rewolucji a czas rządów PiS dobiega kresu. Problem ewentualnego dodatkowego opodatkowania Ryśka ( w celu rozpaczliwej obrony TS) zostaje podarowany w spadku PO w której przeważają sympatycy Ryśka. Ludzie PO rozważają czy należy utrudniać życie “Ryśkowi” którego spokój gwarantuje poważny wzrost przychodu do państwowej kiesy czy działać na szkodę Ryśka próbując w między czasie ratować Totalizator którego szanse na rozwój spadają. Koncepcji tego ratunku nie ma choć Rysiek spieszy z pomysłami i proponuje nawet swoją córkę na fotel prezesa TS. Wyprzedziłem nieco wydarzenia. W 2008 szefować loteryjnej spółce zaczyna Sławomir Dudziński zupełnie nieznany w branży hazardowej co eksperci uznali za plus gdyż “nikt rozsądny hazardem nie zajmuje się a już szczególnie totolotkiem który uznawany jest za grę dla głupich i biednych” . TS w roku 2008 notuje 22.5% wzrost i wraca do gry z niespotykanym w 50 letniej historii firmy wynikiem. Co na to Rysiek ?
Stenogram prawdę ci powie.
Co robił w sprawie Kamiński ? Kamiński robił to czym zajmowali się wszyscy mało skuteczni związani z PiS i lewicą poprzednicy Dudzińskiego – czyli szpiegowaniem branży. Wszak planowane ponowne objęcie władzy przez PiS musi wiązać się z koniecznymi zmianami w zarządzie TS z którego jak wyczytałem między wierszami możne finansować rożne przedsięwzięcia. TS do budżetu w 2008 wprowadził blisko 1.7 mld zł a jednoręcy bandyci 1.3 mld.zł. TS rośnie w siłę a Rysiek kupuje dodatkowe automaty i również notuje wzrost. Wygląda na to że budżet najlepiej korzysta na stanie rzeczy takim jaki jest. Czy wprowadzenie nowych podatków nie byłoby wsadzaniem politycznego kija w całkiem uporządkowane mrowisko ?

Reklama

16 KOMENTARZE

  1. Całkiem możliwe, że masz
    Całkiem możliwe, że masz rację; może trzeba było nie ruszać tych podatków. Mnie “fascynuje” jak “piękny umysł” posiada taki Chlebowski. Infantylizm do potęgi – to przecież jakiś gówniarz, może spotykać się z dziewczyną (której rodzice nie akceptuja) gdzies na cmentarzu. Dlaczego zwyczajnie nie spotykał się z tym swoim kolesiem gdziekolwiek, tak robią normalni ludzie. Przecież nikt nie może zabronić mu mieć – może trochę szemranych- kumpli.Po cholerę ta naiwna konspiracja? Filmów się jakichś naoglądał?

    • sugadaddy
      Wiele elementów tej sprawy zastanawia. Komuś zależało na tym aby uniknąć monitoringu na stacji paliw na której miało dojść pierwotnie do spotkania. Czy chodziło o wstyd, korupcję, wypicie na szybko małpki żołądkowej ?
      Pewne jest tylko to że panowie nie poszli tam odwiedzić grobów .;)
      pzdr.

  2. Całkiem możliwe, że masz
    Całkiem możliwe, że masz rację; może trzeba było nie ruszać tych podatków. Mnie “fascynuje” jak “piękny umysł” posiada taki Chlebowski. Infantylizm do potęgi – to przecież jakiś gówniarz, może spotykać się z dziewczyną (której rodzice nie akceptuja) gdzies na cmentarzu. Dlaczego zwyczajnie nie spotykał się z tym swoim kolesiem gdziekolwiek, tak robią normalni ludzie. Przecież nikt nie może zabronić mu mieć – może trochę szemranych- kumpli.Po cholerę ta naiwna konspiracja? Filmów się jakichś naoglądał?

    • sugadaddy
      Wiele elementów tej sprawy zastanawia. Komuś zależało na tym aby uniknąć monitoringu na stacji paliw na której miało dojść pierwotnie do spotkania. Czy chodziło o wstyd, korupcję, wypicie na szybko małpki żołądkowej ?
      Pewne jest tylko to że panowie nie poszli tam odwiedzić grobów .;)
      pzdr.

  3. Całkiem możliwe, że masz
    Całkiem możliwe, że masz rację; może trzeba było nie ruszać tych podatków. Mnie “fascynuje” jak “piękny umysł” posiada taki Chlebowski. Infantylizm do potęgi – to przecież jakiś gówniarz, może spotykać się z dziewczyną (której rodzice nie akceptuja) gdzies na cmentarzu. Dlaczego zwyczajnie nie spotykał się z tym swoim kolesiem gdziekolwiek, tak robią normalni ludzie. Przecież nikt nie może zabronić mu mieć – może trochę szemranych- kumpli.Po cholerę ta naiwna konspiracja? Filmów się jakichś naoglądał?

    • sugadaddy
      Wiele elementów tej sprawy zastanawia. Komuś zależało na tym aby uniknąć monitoringu na stacji paliw na której miało dojść pierwotnie do spotkania. Czy chodziło o wstyd, korupcję, wypicie na szybko małpki żołądkowej ?
      Pewne jest tylko to że panowie nie poszli tam odwiedzić grobów .;)
      pzdr.

  4. Całkiem możliwe, że masz
    Całkiem możliwe, że masz rację; może trzeba było nie ruszać tych podatków. Mnie “fascynuje” jak “piękny umysł” posiada taki Chlebowski. Infantylizm do potęgi – to przecież jakiś gówniarz, może spotykać się z dziewczyną (której rodzice nie akceptuja) gdzies na cmentarzu. Dlaczego zwyczajnie nie spotykał się z tym swoim kolesiem gdziekolwiek, tak robią normalni ludzie. Przecież nikt nie może zabronić mu mieć – może trochę szemranych- kumpli.Po cholerę ta naiwna konspiracja? Filmów się jakichś naoglądał?

    • sugadaddy
      Wiele elementów tej sprawy zastanawia. Komuś zależało na tym aby uniknąć monitoringu na stacji paliw na której miało dojść pierwotnie do spotkania. Czy chodziło o wstyd, korupcję, wypicie na szybko małpki żołądkowej ?
      Pewne jest tylko to że panowie nie poszli tam odwiedzić grobów .;)
      pzdr.

  5. hmm
    Na początek się przywitam 😉
    Ja tu mało piszę, ale często zaglądam i poczytuje sobie to i owo. Dzisiaj się trochę zdziwiłem jak zobaczyłem bardzo podobnego nicka… 🙂

    Więc się witam…

    A wracając do meritum, to jak rozumiem chcesz powiedzieć, że Mariusz Kamiński zwany też w kręgach znajomych Mariem nie jest taki nieskazitelny i walczący z korupcją i jej przejawami z każdym, wszędzie i zawsze?

    W sumie nie ma tego wypisanego na twarzy, ale warto poczytać o tego typu sprawach jak wyżej…

    pozdrowienia

    • Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym

      Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym sensie jest niezkazitelny. Jest bardzo zdyscyplinowany. Kazali szukać więc szukał.
      Pewnie wśród prowadzonych współcześnie śledztw CBA znajduje się nie jedno dotyczące ochrony żywotnych interesów IV Rzeczpospolitej. Uważam że ktoś z PiS móg poinformowac Kamińskiego że nie ma już IV RP.

  6. hmm
    Na początek się przywitam 😉
    Ja tu mało piszę, ale często zaglądam i poczytuje sobie to i owo. Dzisiaj się trochę zdziwiłem jak zobaczyłem bardzo podobnego nicka… 🙂

    Więc się witam…

    A wracając do meritum, to jak rozumiem chcesz powiedzieć, że Mariusz Kamiński zwany też w kręgach znajomych Mariem nie jest taki nieskazitelny i walczący z korupcją i jej przejawami z każdym, wszędzie i zawsze?

    W sumie nie ma tego wypisanego na twarzy, ale warto poczytać o tego typu sprawach jak wyżej…

    pozdrowienia

    • Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym

      Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym sensie jest niezkazitelny. Jest bardzo zdyscyplinowany. Kazali szukać więc szukał.
      Pewnie wśród prowadzonych współcześnie śledztw CBA znajduje się nie jedno dotyczące ochrony żywotnych interesów IV Rzeczpospolitej. Uważam że ktoś z PiS móg poinformowac Kamińskiego że nie ma już IV RP.

  7. hmm
    Na początek się przywitam 😉
    Ja tu mało piszę, ale często zaglądam i poczytuje sobie to i owo. Dzisiaj się trochę zdziwiłem jak zobaczyłem bardzo podobnego nicka… 🙂

    Więc się witam…

    A wracając do meritum, to jak rozumiem chcesz powiedzieć, że Mariusz Kamiński zwany też w kręgach znajomych Mariem nie jest taki nieskazitelny i walczący z korupcją i jej przejawami z każdym, wszędzie i zawsze?

    W sumie nie ma tego wypisanego na twarzy, ale warto poczytać o tego typu sprawach jak wyżej…

    pozdrowienia

    • Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym

      Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym sensie jest niezkazitelny. Jest bardzo zdyscyplinowany. Kazali szukać więc szukał.
      Pewnie wśród prowadzonych współcześnie śledztw CBA znajduje się nie jedno dotyczące ochrony żywotnych interesów IV Rzeczpospolitej. Uważam że ktoś z PiS móg poinformowac Kamińskiego że nie ma już IV RP.

  8. hmm
    Na początek się przywitam 😉
    Ja tu mało piszę, ale często zaglądam i poczytuje sobie to i owo. Dzisiaj się trochę zdziwiłem jak zobaczyłem bardzo podobnego nicka… 🙂

    Więc się witam…

    A wracając do meritum, to jak rozumiem chcesz powiedzieć, że Mariusz Kamiński zwany też w kręgach znajomych Mariem nie jest taki nieskazitelny i walczący z korupcją i jej przejawami z każdym, wszędzie i zawsze?

    W sumie nie ma tego wypisanego na twarzy, ale warto poczytać o tego typu sprawach jak wyżej…

    pozdrowienia

    • Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym

      Witam Jacku.Ka 😉
      W pewnym sensie jest niezkazitelny. Jest bardzo zdyscyplinowany. Kazali szukać więc szukał.
      Pewnie wśród prowadzonych współcześnie śledztw CBA znajduje się nie jedno dotyczące ochrony żywotnych interesów IV Rzeczpospolitej. Uważam że ktoś z PiS móg poinformowac Kamińskiego że nie ma już IV RP.