Reklama

Po debacie, można teraz pokusić się

Po debacie, można teraz pokusić się o pierwsze luźne wnioski. Debatą Kaczyński odrobił to co stracił w I debacie i dołożył jeszcze ze trzy punkty, tego jestem pewien, a przepychać się z „analitykami” od sond internetowych i telefonicznych GFK nie zamierzam. Tacy wylatują stąd z definicji i po pierwszym ostrzeżeniu, to są Kontrowersje nie forum Naszego Dziennika, czy GW. Nie mam czasu i ochoty, dlatego po prostu stwierdzam, że debata dała Kaczyńskiemu co najmniej 2% głosów. Dalej z faktami, nie podlegającymi dyskusji jest tak, że partia „bez alternatywy” już te wybory przegrała i to przegrała spektakularnie oraz podwójnie. Komorowski miał upokorzyć PiS, ze szczególnym uwzględnieniem Kaczyńskiego i miał dobić SLD Napieralskiego. Nic takiego się nie udało, udało się cos zupełnie przeciwnego, Tusk odbudował pozycję SLD i to zupełnie dla niego niewygodnym Napieralskim. Kaczyński, jeśli te wybory przegra, o czym jeszcze szerzej za chwilę, to będzie to przegrana ułamkiem procentów, czyli żadnego upokorzenia, tylko pierwsze od 3 lat realne pokazanie alternatywy. Na boku wydarzeń został upokorzony Komorowski, który zaliczył Rasiaka, Komorowski już na zawsze będzie Rasiakiem, półidiotą, nieudacznikiem, politykiem śmiesznym, który porwał się na zadania jakie go przerasta w każdym aspekcie. Upokorzony Komorowski, to upokorzona PO, okazało się, że kadra tej partii jest taka, że Polacy z obrzydzeniem, ale głosują na Kaczora, co dla wielu było nie tylko nie do pomyślenia, było pewne i krwią przypieczętowane.

Reklama

Jest jeszcze porażka trzecia, jeśli Kaczyński utrzyma strategię spokojnej politycznej narracji, strategię „lewicy nie postkomunizmu”, przy tej strategii media i PO są bezradne. Tylko beton z PO jeszcze reaguje na te odgrzewane występy Kaczora sprzed pięciu lat, reszta już tym rzyga, rzyga tak samo jak Rywinem i układem z dawnych czasów. Innego pomysłu aby Kaczyńskiego politycznie mieszać z błotem nie ma i być nie może, ponieważ politycznie Kaczor bija na głowę konkurencję, wizerunkowo odpadał w przedbiegach i to zmienił popisowo. Tak z grubsza przedstawia się sytuacja, plus trampolina dla PiS pod wybory parlamentarne. Żeby było ciekawiej ten plan Tuska wcale nie był taki zły, ale tak to jest z planami, które są szatańskie i zakładają panowania nad całym światem. Tak Tusk się porwał jak Kaczyński w 2007 chciał porwać się na wszystko i teraz Tusk jest bliski aby stracić co najmniej połowę. Tak naprawdę on już stracił połowę, ważą się losy kolejnej części. Dobre miejsce, żeby wrócić do wyników wyborów i tu mam jeszcze jedną porażkę Tuska, porażkę sondaży, starej i zgranej broni Tuska, przez ostatnie dwa tygodnie żadna poważna stacja, ani gazeta nie odważyła się pierdnąć sondażowo, co najwyżej jakiegoś cichacza puściła w najgorszym czasie antenowym i na zadnich stronach gazet. Ale od czego mamy sondaże partyjne, które są rzetelne, bo takie sondaże oczywiście da się robić, robiło się je 20 lat i więcej temu i żeby było śmieszniej, robiło się przy użyciu kartki papieru i długopisu, a mimo wszystko były dokładniejsze, niż dzisiejsze „symulacje komputerowe”.

Z sondażu PO sprzed paru dni wynika, że przewaga Komorowskiego nad Kaczyńskim to 6%. Po debacie zmalała co najmniej do 4%, a to oznacza błąd statystyczny i ciągle nie wiemy najważniejszego. Jaka frekwencja? Z Komorowskiego nie da się już nic wycisnąć, teraz na start musi wejść… Jurek Owsiak. W niedzielę, dniu wyborów, WOŚP „będzie zbierać na powodzian”. Komorowski już zaprzągł Owsiaka w debacie, a sam Owsiak plus ta podpisana konstytucja i Owsiaka polityczne wypowiedzi, wielokrotnie wygłaszane, nie pozostawiają żadnych wątpliwości, co do zeszmacenia chyba ostatnie szyldu jaki jeszcze coś znaczył. Moi drodzy w Jezusie Chrystusie i ateizmie, jest to ostatni gwóźdź do trumny tej postaci w czerwonych okularach. Jeszcze podczas ostatniej akcji broniłem Owsiaka, ponieważ cel szlachetny, ale teraz ten człowiek jest już dla mnie końcem swojej legendy. Oczywiście przy podobnej opinii certyfikat oszołoma już czeka opieczętowany, ale mnie ta kolekcja nie przeraża. Owsiak się zeszmacił ostatecznie, wykorzystywanie szyldu społecznego do prymitywnej agitacji politycznej, cynicznie przemyślanej i to w dniu wyborów, to jest po prostu numer po niżej wszelkich standardów. Jak mi ktoś chce powiedzieć, że ta „akcja dla powodzian”, nie jest mobilizacją elektoratu jednej partii, pod przywództwem człowieka, który wiele razy wygłaszał mowy polityczne i deklaracje polityczne, to niech sobie powie na Berdyczów. Jak ktoś mi powie, że tej akcji nie można było zrobić tydzień po, albo że najważniejsi są powodzianie, to kierunek komunikatu już zna. W Polsce pewne rzeczy, albo chociaż jedna nie powinna być splugawiona. Szyld WOŚP miał swoją wartość, od niedzieli będzie to dla mnie tyle warto co akcje społeczne Pospieszalskiego, Rydzyka i literacka nagroda Gazety Wyborczej, dla śmiechu i niepoznaki zwana Nike. Ta akcja ma minimalne szanse przechylić wynik wyborów i oczywiście jest tak pomyślana, że gdy się tylko jakiś z PiS odezwie, a nie daj boże sam Kaczor, to zostanie zjedzony, za rękę podniesioną na świętość, na biedne dzieci, na człowieka co pomagał chorym na raka i tak dalej. Jak to mówi Jerzy Urban nie ma nic bardziej obrzydliwego niż epatowanie w polityce bachorami.

Do Owsiaka można było mieć pretensje już rok i parę lat wcześniej, za to, że koszty większe od zysków, że blokuje inne inicjatywy i ma wsparcie nieproporcjonalne do pozostałych organizacji, że w końcu zamula odpowiedzialność polityków i administracji państwowej, która dostaje kasę za na tacy. Te wszystkie argumenty choć zasadne, dla mnie było nieistotne, ponieważ w efekcie kasa szła tam gdzie powinna, co w Polsce jest swego rodzaju fenomenem. Natomiast przekroczenie tej granicy jaką Owsiak przekroczył w niedzielę, czyli sprzedanie logo na politycznym bazarze, to jest dno jakiego akceptować nie można. Dodawanie jednej opcji politycznej, która ma potężne zaplecze, jeszcze jednego gigantycznego wsparcia, to jest poniżej wszelkiej krytyki. Owsiak jest dla mnie pajacem, sprzedajnym pajacem, a to oznacza, że do mnie argumenty „ale przecież szlachetna inicjatywa i dzieci”, już nie docierają. Szlachetna inicjatywa, to inicjatywa czysta, inicjatywa ufajdana politycznie, to inicjatywa propagandowa. W niedzielę Owsiak stanie się politycznym pajacykiem, kuglarzem, Rydzykiem moherów z PO w związku z powyższym mamy do czynienia z klasyczną polityczną prostytucją i to jeszcze w wersji pedofilskiej, bo do tej propagandówki młodzież uczącą się Owsiak angażuje. Jak to wpłynie na wybory? Moim zdaniem ułamki, jeśli już, ale tu nie liczy się wymierność, tylko wartość, a wartość tej akcji to zakup i sprzedaż pod latarnią. W sumie jeszcze jedna porażka, porażka szczególnie bolesna. Co się stanie w niedzielę? W niedzielę w najgorszym razie Kaczyński przegra 6-3%. W najlepszym wygra ułamkiem procenta, wszystko teraz leży we frekwencji. W każdym razie Kaczyński wygrał już dziś, Kaczyński wraca do gry z PiS i to takim PiS jaki jeszcze nigdy nie był tak silny i tak niebezpiecznie skuteczny. Zawdzięcza ten powrót Tuskowi i jego partii, która na ten powrót ciężko olewała wszystko, bo trudno powiedzieć pracowała, ta partia i ten człowiek brzydzi się tym słowem. Tusk z PO zaliczyli kilka spektakularnych porażek, czekam na tę najważniejszą, a dla mnie to wybory parlamentarne, nie prezydenckie.

Reklama

70 KOMENTARZE

  1. Zgadzam się z tym, że akcja
    Zgadzam się z tym, że akcja Owsiaka w dniu wyborów to delikatnie mówiąc…. Mógł to zrobić tydzień wcześniej, jak TVP, która 2 dni przed I-ą turą, w czasie tkzw. oglądalności (18:25), cichaczem, zamiast oglądanego przez miliony serialu, wyemitowała półgodzinny, chwytający za serce dokument o Lechu Kaczyńskim “Gorycz i chwała”. Wtedy pewnie nikt by się nie czepiał, poza paroma oszołomami, jak w przypadku tego filmu. Burza w szklance wody szybko by się wyciszyła a wrażenie pozostało. Ciekawi mnie trochę jaki wpływ miał na głosowanie wyżej wspomniany film a jaki będzie miała ta akcja.

  2. Zgadzam się z tym, że akcja
    Zgadzam się z tym, że akcja Owsiaka w dniu wyborów to delikatnie mówiąc…. Mógł to zrobić tydzień wcześniej, jak TVP, która 2 dni przed I-ą turą, w czasie tkzw. oglądalności (18:25), cichaczem, zamiast oglądanego przez miliony serialu, wyemitowała półgodzinny, chwytający za serce dokument o Lechu Kaczyńskim “Gorycz i chwała”. Wtedy pewnie nikt by się nie czepiał, poza paroma oszołomami, jak w przypadku tego filmu. Burza w szklance wody szybko by się wyciszyła a wrażenie pozostało. Ciekawi mnie trochę jaki wpływ miał na głosowanie wyżej wspomniany film a jaki będzie miała ta akcja.

  3. W niedzielę Owsiak stanie się politycznym pajacykiem
    Fakt, możliwe że, jednakże Napieralski czyha i może się doczyhał, zobaczymy w niedzielę co grane jest.

    Te 13% nie musi być “polityczne”, równie dobrze może być to stwierdzenie typu dziady, wasze jaja wyschły, spierdalać stąd, naiwne nieco bo cwaniule w cieniu są i tylko oczkiem mrugają, teraz WOSP w tym kontekście może inaczej wyglądać.

    Zwięźle, stwierdzenie Doniek, ty ruda cipo jest stwierdzeniem oddającym rzeczywistość, mimo że nie tak traktowanym.

  4. W niedzielę Owsiak stanie się politycznym pajacykiem
    Fakt, możliwe że, jednakże Napieralski czyha i może się doczyhał, zobaczymy w niedzielę co grane jest.

    Te 13% nie musi być “polityczne”, równie dobrze może być to stwierdzenie typu dziady, wasze jaja wyschły, spierdalać stąd, naiwne nieco bo cwaniule w cieniu są i tylko oczkiem mrugają, teraz WOSP w tym kontekście może inaczej wyglądać.

    Zwięźle, stwierdzenie Doniek, ty ruda cipo jest stwierdzeniem oddającym rzeczywistość, mimo że nie tak traktowanym.

  5. z ta prostytucją to chyba
    z ta prostytucją to chyba taki skrót myslowy, bo przecież nie zmienił poglądów, nie trabi jestem socjalistą więc głosujcie na po/pis. Co do samego koncertu, nie bardzo jest się do czego przyczepić. Nie jest na dzieci z rakiem lecz na powodzian, którym rząd PO deklaruje pomoc więc czemu nie akcja wspólna? Termin, ja nie wiem ile czasu trzeba by cos takiego zorganizować, z pewnością tydzień to mało. Jesli te sondaże partyjne sa w jakimś stopniu wiarygodne to faktycznie PO ma powody do obaw.
    Jeśli ktoś sadzi, że PIS mając do dyspozycji taki fajerwerk jak Owsiakowy, by go nie odpalił w przeddzień wyborów. Jest strasznie naiwny bądź skrajnym hipokrytą.

    • Sondaże.
      Nie wiem czy sondaże partyjne są wiarygodne, ale półtorej godziny temu na portalu rzepy pojawił się sondaż Gfk Polonia dający zwycięstwo Kaczyńskiemu. Po raz pierwszy w kampanii.

      http://www.rp.pl/galeria/2,2,502322.html

      Przez chwilę myślałem, że Gfk to jest ta firma która jako jedyna przewidziała w 2005 roku klęskę wówczas mojego misia pysia Tuska Donalda. Ale czytam teraz że to jednak PGB:
      “Jedynie PGB przewidziała zwycięstwo kandydata PiS, choć i ona nie doceniła jego rozmiarów, dając mu w ostatnim dniu kampanii 50,2 proc. poparcia, a Tuskowi – 49,8 proc.”

  6. z ta prostytucją to chyba
    z ta prostytucją to chyba taki skrót myslowy, bo przecież nie zmienił poglądów, nie trabi jestem socjalistą więc głosujcie na po/pis. Co do samego koncertu, nie bardzo jest się do czego przyczepić. Nie jest na dzieci z rakiem lecz na powodzian, którym rząd PO deklaruje pomoc więc czemu nie akcja wspólna? Termin, ja nie wiem ile czasu trzeba by cos takiego zorganizować, z pewnością tydzień to mało. Jesli te sondaże partyjne sa w jakimś stopniu wiarygodne to faktycznie PO ma powody do obaw.
    Jeśli ktoś sadzi, że PIS mając do dyspozycji taki fajerwerk jak Owsiakowy, by go nie odpalił w przeddzień wyborów. Jest strasznie naiwny bądź skrajnym hipokrytą.

    • Sondaże.
      Nie wiem czy sondaże partyjne są wiarygodne, ale półtorej godziny temu na portalu rzepy pojawił się sondaż Gfk Polonia dający zwycięstwo Kaczyńskiemu. Po raz pierwszy w kampanii.

      http://www.rp.pl/galeria/2,2,502322.html

      Przez chwilę myślałem, że Gfk to jest ta firma która jako jedyna przewidziała w 2005 roku klęskę wówczas mojego misia pysia Tuska Donalda. Ale czytam teraz że to jednak PGB:
      “Jedynie PGB przewidziała zwycięstwo kandydata PiS, choć i ona nie doceniła jego rozmiarów, dając mu w ostatnim dniu kampanii 50,2 proc. poparcia, a Tuskowi – 49,8 proc.”

  7. Najprostsza z możliwych
    Najprostsza z możliwych argumentacja na blogu JKM. Nic oryginalnego, klasyczne oszołomstwo, ale trzeba mieć jaja, żeby pod prąd. Wilczek na przykład wpadł w paranoję, ktoś go pochwalił, a stary komuch przestraszył się konsekwencji personalnej. To jest właśnie ten obłęd, który paraliżuje wszystko. A do ustawy Wilczka oczywiście należałoby powrócić, przynajmniej do tego.

    Słowa JKM:

    “problemem nie są kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki”. “Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie”

    • doczytałem tam sobie jego
      doczytałem tam sobie jego życiorys. Skubaniec zdolny był, matematyka, filozofia itp..
      Jeszcze to: “Przewodniczący sekcji Socjocybernetyki w Polskim Towarzystwie Cybernetycznym”.
      Ciekawe który nurt preferował, choć z cytatów można by domniemywać.
      Taki ekspert od sterowania a takie wyniki.

        • faktycznie trzeba oddac
          faktycznie trzeba oddac cesarzowi co cesarskie a strażakowi. On od zawsze taki ospały a jego elektorat to krewni i znajomi królika. To taka rodzinna firma, z tradycjami. Ciekawe jak jego notowania tam wewn. stoją, czy kongres to wnet będzie czy może aż ludziska se zapomną. Ten drugi, a może trzeci jakby rękawicę rzucił.

  8. Najprostsza z możliwych
    Najprostsza z możliwych argumentacja na blogu JKM. Nic oryginalnego, klasyczne oszołomstwo, ale trzeba mieć jaja, żeby pod prąd. Wilczek na przykład wpadł w paranoję, ktoś go pochwalił, a stary komuch przestraszył się konsekwencji personalnej. To jest właśnie ten obłęd, który paraliżuje wszystko. A do ustawy Wilczka oczywiście należałoby powrócić, przynajmniej do tego.

    Słowa JKM:

    “problemem nie są kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki”. “Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie”

    • doczytałem tam sobie jego
      doczytałem tam sobie jego życiorys. Skubaniec zdolny był, matematyka, filozofia itp..
      Jeszcze to: “Przewodniczący sekcji Socjocybernetyki w Polskim Towarzystwie Cybernetycznym”.
      Ciekawe który nurt preferował, choć z cytatów można by domniemywać.
      Taki ekspert od sterowania a takie wyniki.

        • faktycznie trzeba oddac
          faktycznie trzeba oddac cesarzowi co cesarskie a strażakowi. On od zawsze taki ospały a jego elektorat to krewni i znajomi królika. To taka rodzinna firma, z tradycjami. Ciekawe jak jego notowania tam wewn. stoją, czy kongres to wnet będzie czy może aż ludziska se zapomną. Ten drugi, a może trzeci jakby rękawicę rzucił.

  9. Sprzedał szyld WOŚP, na
    Sprzedał szyld WOŚP, na politycznym bazarze. To jest gorsze od handlu pod latarnią, bo on ma co jeść, a na ten szyld pracowały miliony. Mam w poważaniu jego poglądy swoim nazwiskiem może robić co chce, ale tu użył szyldu akcji społecznej i to jest kurestwo. Zresztą WOŚP była silna dlatego, że była coroczną konkretna akcją, teraz to się rozmienia na drobne. Ode mnie Owsiak złotówki nie zobaczy, to już są akcje propagandowe nie charytatywne. Przymykałem na to oko, ale to jest następny złoty patent na szantaż, bo idą pieniądze na dzieci i nieważne jakie paranoje odbywają się po drodze, na końcu pokaże się malucha pod kroplówką i jaki sukinsyn podskoczy takiej… propagandzie. Ale to jeszcze pryszcz. Oto niezależna prokuratura zapowiada, że oskarży Kamińskiego do końca lipca. To już nowa formuła niezależności, przeskoczyli Ziobro i niszczerkę, prokuratura, która robi sobie kampanię w mediach, reklamuje swoje planowane procesy. Za PiS akcja z Sawicką zrobiła aferę na cała Polskę i bardzo słusznie, bo to dno było, teraz gdy dno jest głębsze, media i eksperci mówią o niezależności. PO to jest takie PiS, tylko że zupełnie pozbawione kontroli, a zatem tysiące razy bardziej niebezpieczne. Co więcej wszelkie zamordyzmy, esbeckie metody sprzedaje się jako demokrację, zgodę co buduję, miłość w polityce i walkę z największym złem.

  10. Sprzedał szyld WOŚP, na
    Sprzedał szyld WOŚP, na politycznym bazarze. To jest gorsze od handlu pod latarnią, bo on ma co jeść, a na ten szyld pracowały miliony. Mam w poważaniu jego poglądy swoim nazwiskiem może robić co chce, ale tu użył szyldu akcji społecznej i to jest kurestwo. Zresztą WOŚP była silna dlatego, że była coroczną konkretna akcją, teraz to się rozmienia na drobne. Ode mnie Owsiak złotówki nie zobaczy, to już są akcje propagandowe nie charytatywne. Przymykałem na to oko, ale to jest następny złoty patent na szantaż, bo idą pieniądze na dzieci i nieważne jakie paranoje odbywają się po drodze, na końcu pokaże się malucha pod kroplówką i jaki sukinsyn podskoczy takiej… propagandzie. Ale to jeszcze pryszcz. Oto niezależna prokuratura zapowiada, że oskarży Kamińskiego do końca lipca. To już nowa formuła niezależności, przeskoczyli Ziobro i niszczerkę, prokuratura, która robi sobie kampanię w mediach, reklamuje swoje planowane procesy. Za PiS akcja z Sawicką zrobiła aferę na cała Polskę i bardzo słusznie, bo to dno było, teraz gdy dno jest głębsze, media i eksperci mówią o niezależności. PO to jest takie PiS, tylko że zupełnie pozbawione kontroli, a zatem tysiące razy bardziej niebezpieczne. Co więcej wszelkie zamordyzmy, esbeckie metody sprzedaje się jako demokrację, zgodę co buduję, miłość w polityce i walkę z największym złem.

  11. Już nie na marginesie,ale
    Już nie na marginesie,ale poza marginesem pytanie. Mimo wszystko zadam, bo mi się wcześniej pomyślało, zanim stwierdziłam,ze mam dość i olewam. Na wybory nie idę.

    Mam prośbę do Matki-Kurki. Wciąż się miotam, jak pewnie większość wyborców. Przed chwilą widziałam Jarosława Kaczyńskiego w tv. Czy zechciałbyś wytłumaczyć mi CO zrobił tandem prezydent-rząd Kaczyńskich dla tamtych terenów? (Południe Polski) Zwyczajnie nie wiem, nie wiem też jak znaleźć to w internecie. Chcę wiedzieć na ile zasadne są oskarżenia prezesa PiS-u.

    PS: Ciekawe dlaczego NIKT nie odniósł się do do dokumentu “Gorycz i chwała”. Bo to było political correctness? a akcja Owsiaka nie? Stosujemy zatem inne kryteria oceny w zależności od naszych poglądów politycznych?

    PS2: Muszę pamiętać żeby przeprosić wszystkich, których do pójścia na wybory namawiałam.

      • Ja? Nigdy nie
        Ja? Nigdy nie przypuszczałam,ze to kiedyś powiem. Ani pod górkę, ani zwichniętą kostkę. Jedyne co mam w tym temacie, to mam to w dupie. Znaczy to dokładnie tyle,że mam dość robienia mi wody z mózgu z każdej strony opcji politycznej, tym bardziej,że obie trudne do odróżnienia.

    • Tam
      na południe, miały – nomen omen – popłynąć, miliardy z weryfikowanej listy projektów infrastrukturalnych, jakie mieliśmy oczywiście przesłać do Brukseli.

      Niestety pan kandydat zapomniał o dwóch szczegółach.

      a) aby tak duże projekty były pozytywnie zweryfikowane, muszą mieć gwarancję współfinansowania ze środków własnych, a o tym nikt się nawet słowem nie zająknął

      b) aby projekty zostały przyklepane, potrzebne było zgodne z unijnymi dyrektywami prawo w zakresie ochrony środowiska (podstawa decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych, która poprzedza każdorazowo dalszy proces realizowania jakiejkolwiek inwestycji) Natomiast ówczesny minister ochrony środowiska, wolał zajmować się bajaniem o jakimś “kompensowaniu”, niż uczciwie przyznać, że jesteśmy w tym temacie w lesie wtedy

      Pozdrawiam 🙂

        • Nie ma sprawy
          Jasmine 🙂

          A w ogóle to uważam, że kandydat Komorowski dramatycznie słabo wypadł i plótł momentami takie farmazony, że miałem ochotę wywalić komputer za okno ;)))

          Jakie 30% podwyżki dla nauczycieli we wrześniu?
          To miało być z początku 2Xpo 5% każdego roku, gdy rządzi PO.
          I już zostało to zweryfikowane w dół, podobno przez kryzys. Jeśli przeciętnemu nauczycielowi, poprawiło się w portfelu o 12-15% netto za tej kadencji, to był max.

          Ale zawyżając statystyki z jednej strony, kandydat Komorowski był zupełnie bezradny wobec “tajemniczych” kartek Kaczyńskiego.

          Podobno w 2008, z nowej perspektywy budżetowej Unii na lata 2007-13, wykorzystaliśmy ledwie 1 mld. zł.
          I to nawet jest prawda, w sytuacji, gdy było jeszcze rozliczane ponad 12 miliardów z poprzedniej perspektywy.

          A do dziś ta ekipa ma rozliczone kontrakty na poziomie ponad 33 miliardów złotych, czym można się było zręcznie odwinąć kandydatowi Kaczyńskiemu.

          Dziwi mnie, że ludzie którzy ich przygotowują, nie przeglądają nawet stron internetowych własnych ministerstw!

          Od razu widać, że spin Nowak przez te dwa lata w kancelarii premiera bardziej dbał o kontakt z mediami i słupkami poparcia, niż szarymi komórkami we własnej głowie 🙂

          Kolejna bzdura, to owe obiecane 1000km dróg szybkiego ruchu w 500 dni (abstrahując już od tego, że kandydat Komorowski ma na ich skuteczne powstanie taki wpływ, jak ja na wybór następnego Papieża).

          W wielkim przybliżeniu i z dozą pewnej obawy mogę dziś, uważnie śledząc postępy prac na placach budów autostrad stwierdzić, że do końca 2013(!) przybędzie nam około 600km dróg tej klasy.

          Dalszej porcji tej kiełbachy wyborczej nie będę już “wydobywał”, bo powietrze staje się ciężkie 😉

          Na wybory pójdę.
          Zamknę oczy, zasłonię uszy, chwycę długopis na sznureczku i….

          Serdecznie 🙂

          • Wiesz co Partyzancie?
            Wiesz co Partyzancie? Proponuję żebyśmy, jeśli mamy nadal być Przyjaciółmi, pozostawili politykowanie z boku. Zbyt wiele nas łączy żeby to zepsuć. Mam nadzieję,że podzielasz moje zdanie w tej sprawie.:)
            Wybacz,ale dostaję wysypki jeśli którykolwiek ze zwolenników któregoś z kandydatów zaczyna mi wciskać,że prawda leży tylko i wyłącznie po jego stronie.

            Na wybory…w tej chwili jestem pewna, że nie pójdę. Jeszcze 2 dni. MOŻE coś się w tym czasie wydarzy i zmienię zdanie? Wątpię. Niech wygra Kaczyński. Jego elektorat zapewne wywiąże się z obowiązku na 100%. Uważacie,ze tak będzie dobrze dla mnie też? Nie wiem. A jeśli nie wiem czy na dnie nie leży kamień, to na głowę nie skaczę.

          • Ja
            z olbrzymią radością idę na ten układ Jasmine, tylko jednego w Twoim komentarzu nie mogę chwycić, albo coś źle zrozumiałem.

            Czy z tego komentarza wynika, że ja kogokolwiek tu faworyzuję?
            Chyba nie.
            To jest właśnie moja odpowiedź na demagogię każdej ze stron tych nieciekawych wyborów.
            Nie pisałem tego komentarza z ogniem w oczach, tylko chciałem odreagować kilka spraw i ten słowotok każdego z kandydatów, komentatorów, i co niektórych blogerów, który pokornie słuchałem, oglądałem i czytałem w milczeniu przez ładnych parę miesięcy.

            Ale komentował już więcej na ten temat nie będę. Obiecuję 🙂

            Miłego popołudnia.

          • Pewnie źle Cię zrozumiałam
            Pewnie źle Cię zrozumiałam Partyzancie.:)
            Upał rzucił mi się na zwoje mózgowe, jeśli je oczywiście posiadam.:) Komentuj, jeśli czujesz taką potrzebę, moje zastrzeżenia dotyczą tylko i wyłącznie mnie. Nikogo poza tym.:)

          • Moja potrzeba
            komentowania politycznego, jest bliska zeru.
            Moją słabością jest czasem to, że mam dobrą pamięć.
            To ja przepraszam za zamieszanie.
            Wracam do zdjęć Jasmine!
            Przyroda jest przynajmniej uczciwa i ogląda się ją z przyjemnością.
            A co najważniejsze – nigdy się nie znudzi.

            Polityka – w tym wydaniu – zdecydowanie tak.

            🙂

          • kocham Lovecrafta za klimat
            nie dało mi zedytować – chodziło mi o to, że mało napisał podobno miał sporo pomysłów ale nie zdążył

          • Brrr
            Aż się boję pomyśleć, co mógłby napisać, gdyby zdążył. Wyobraźnię miał bezdenną zaiste, w jak najbardziej przerażającym tego słowa znaczeniu.

    • Właściwie powinienem wyciąć
      Właściwie powinienem wyciąć to jeszcze raz, ale ponieważ partyzant udzielił tu boleśnie obiektywnej odpowiedzi na głupie i tandetnie prowokujące pytania, to zostawię ten komentarz. Niestety ja nie mam tyle cierpliwości, aby się bawić w takie szczenięce igraszki. To, że jeden i drugi leci kiełbasą wyborczą jest oczywiste, a jak się pyta o pierdoły w wykonaniu jednej strony, a nie widzi ogólnego problemu dookoła, to ja mogę podejrzewać pytającego o wszystko, tylko nie o powagę i czystą intencję. Udawanie słodkiej idiotki, to jest bardzo dobry patent, ale dla początkujących, ja za stary jestem na taki podryw. Słowem można się bawić w socjotechniki, ale wtedy trzeba to umieć robić no i czymś zaskoczyć, w ramach zabawy może się skuszę, albo po prostu po ludzku spytać o opinię. Kaczyński tyle zrobił dla regionu co Komorowski dla nauczycieli, tyle Tusk wybudował dróg na papierze, co Kaczyński posłał policjantów na ulicę i tak można po grób. Ty nie pytasz o problem, Ty sobie jaja robisz z problemu, w dość prymitywny sposób. Pisałem o Lichockiej i Owsiaku, o niszczarce i dzisiejszej prokuraturze, podobnej równowagi w Twoich “dylematach” nie widzę. Mam dziwne wrażenie, że Ty nie jesteś taka głupia jaka udajesz, a nawet pewność. Tylko jest jeden problem, to trzeba umieć robić, trzeba umieć “propagować”. Nie masz do tego żadnego talentu i tym bym się akurat nie martwił, a potraktował jako komplement.

      • Z Twoich ust to niewątpliwy
        Z Twoich ust to niewątpliwy komplement.:) Brak TEGO talentu niezbyt mi doskwiera.
        Wycinaj jeśli tylko uznasz to za stosowne. Płakała z tego powodu nie będę. Nietykalna przecież jestem. PODOBNO i mam prawa do wypisywania głupot na portalu.:)

  12. Już nie na marginesie,ale
    Już nie na marginesie,ale poza marginesem pytanie. Mimo wszystko zadam, bo mi się wcześniej pomyślało, zanim stwierdziłam,ze mam dość i olewam. Na wybory nie idę.

    Mam prośbę do Matki-Kurki. Wciąż się miotam, jak pewnie większość wyborców. Przed chwilą widziałam Jarosława Kaczyńskiego w tv. Czy zechciałbyś wytłumaczyć mi CO zrobił tandem prezydent-rząd Kaczyńskich dla tamtych terenów? (Południe Polski) Zwyczajnie nie wiem, nie wiem też jak znaleźć to w internecie. Chcę wiedzieć na ile zasadne są oskarżenia prezesa PiS-u.

    PS: Ciekawe dlaczego NIKT nie odniósł się do do dokumentu “Gorycz i chwała”. Bo to było political correctness? a akcja Owsiaka nie? Stosujemy zatem inne kryteria oceny w zależności od naszych poglądów politycznych?

    PS2: Muszę pamiętać żeby przeprosić wszystkich, których do pójścia na wybory namawiałam.

      • Ja? Nigdy nie
        Ja? Nigdy nie przypuszczałam,ze to kiedyś powiem. Ani pod górkę, ani zwichniętą kostkę. Jedyne co mam w tym temacie, to mam to w dupie. Znaczy to dokładnie tyle,że mam dość robienia mi wody z mózgu z każdej strony opcji politycznej, tym bardziej,że obie trudne do odróżnienia.

    • Tam
      na południe, miały – nomen omen – popłynąć, miliardy z weryfikowanej listy projektów infrastrukturalnych, jakie mieliśmy oczywiście przesłać do Brukseli.

      Niestety pan kandydat zapomniał o dwóch szczegółach.

      a) aby tak duże projekty były pozytywnie zweryfikowane, muszą mieć gwarancję współfinansowania ze środków własnych, a o tym nikt się nawet słowem nie zająknął

      b) aby projekty zostały przyklepane, potrzebne było zgodne z unijnymi dyrektywami prawo w zakresie ochrony środowiska (podstawa decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych, która poprzedza każdorazowo dalszy proces realizowania jakiejkolwiek inwestycji) Natomiast ówczesny minister ochrony środowiska, wolał zajmować się bajaniem o jakimś “kompensowaniu”, niż uczciwie przyznać, że jesteśmy w tym temacie w lesie wtedy

      Pozdrawiam 🙂

        • Nie ma sprawy
          Jasmine 🙂

          A w ogóle to uważam, że kandydat Komorowski dramatycznie słabo wypadł i plótł momentami takie farmazony, że miałem ochotę wywalić komputer za okno ;)))

          Jakie 30% podwyżki dla nauczycieli we wrześniu?
          To miało być z początku 2Xpo 5% każdego roku, gdy rządzi PO.
          I już zostało to zweryfikowane w dół, podobno przez kryzys. Jeśli przeciętnemu nauczycielowi, poprawiło się w portfelu o 12-15% netto za tej kadencji, to był max.

          Ale zawyżając statystyki z jednej strony, kandydat Komorowski był zupełnie bezradny wobec “tajemniczych” kartek Kaczyńskiego.

          Podobno w 2008, z nowej perspektywy budżetowej Unii na lata 2007-13, wykorzystaliśmy ledwie 1 mld. zł.
          I to nawet jest prawda, w sytuacji, gdy było jeszcze rozliczane ponad 12 miliardów z poprzedniej perspektywy.

          A do dziś ta ekipa ma rozliczone kontrakty na poziomie ponad 33 miliardów złotych, czym można się było zręcznie odwinąć kandydatowi Kaczyńskiemu.

          Dziwi mnie, że ludzie którzy ich przygotowują, nie przeglądają nawet stron internetowych własnych ministerstw!

          Od razu widać, że spin Nowak przez te dwa lata w kancelarii premiera bardziej dbał o kontakt z mediami i słupkami poparcia, niż szarymi komórkami we własnej głowie 🙂

          Kolejna bzdura, to owe obiecane 1000km dróg szybkiego ruchu w 500 dni (abstrahując już od tego, że kandydat Komorowski ma na ich skuteczne powstanie taki wpływ, jak ja na wybór następnego Papieża).

          W wielkim przybliżeniu i z dozą pewnej obawy mogę dziś, uważnie śledząc postępy prac na placach budów autostrad stwierdzić, że do końca 2013(!) przybędzie nam około 600km dróg tej klasy.

          Dalszej porcji tej kiełbachy wyborczej nie będę już “wydobywał”, bo powietrze staje się ciężkie 😉

          Na wybory pójdę.
          Zamknę oczy, zasłonię uszy, chwycę długopis na sznureczku i….

          Serdecznie 🙂

          • Wiesz co Partyzancie?
            Wiesz co Partyzancie? Proponuję żebyśmy, jeśli mamy nadal być Przyjaciółmi, pozostawili politykowanie z boku. Zbyt wiele nas łączy żeby to zepsuć. Mam nadzieję,że podzielasz moje zdanie w tej sprawie.:)
            Wybacz,ale dostaję wysypki jeśli którykolwiek ze zwolenników któregoś z kandydatów zaczyna mi wciskać,że prawda leży tylko i wyłącznie po jego stronie.

            Na wybory…w tej chwili jestem pewna, że nie pójdę. Jeszcze 2 dni. MOŻE coś się w tym czasie wydarzy i zmienię zdanie? Wątpię. Niech wygra Kaczyński. Jego elektorat zapewne wywiąże się z obowiązku na 100%. Uważacie,ze tak będzie dobrze dla mnie też? Nie wiem. A jeśli nie wiem czy na dnie nie leży kamień, to na głowę nie skaczę.

          • Ja
            z olbrzymią radością idę na ten układ Jasmine, tylko jednego w Twoim komentarzu nie mogę chwycić, albo coś źle zrozumiałem.

            Czy z tego komentarza wynika, że ja kogokolwiek tu faworyzuję?
            Chyba nie.
            To jest właśnie moja odpowiedź na demagogię każdej ze stron tych nieciekawych wyborów.
            Nie pisałem tego komentarza z ogniem w oczach, tylko chciałem odreagować kilka spraw i ten słowotok każdego z kandydatów, komentatorów, i co niektórych blogerów, który pokornie słuchałem, oglądałem i czytałem w milczeniu przez ładnych parę miesięcy.

            Ale komentował już więcej na ten temat nie będę. Obiecuję 🙂

            Miłego popołudnia.

          • Pewnie źle Cię zrozumiałam
            Pewnie źle Cię zrozumiałam Partyzancie.:)
            Upał rzucił mi się na zwoje mózgowe, jeśli je oczywiście posiadam.:) Komentuj, jeśli czujesz taką potrzebę, moje zastrzeżenia dotyczą tylko i wyłącznie mnie. Nikogo poza tym.:)

          • Moja potrzeba
            komentowania politycznego, jest bliska zeru.
            Moją słabością jest czasem to, że mam dobrą pamięć.
            To ja przepraszam za zamieszanie.
            Wracam do zdjęć Jasmine!
            Przyroda jest przynajmniej uczciwa i ogląda się ją z przyjemnością.
            A co najważniejsze – nigdy się nie znudzi.

            Polityka – w tym wydaniu – zdecydowanie tak.

            🙂

          • kocham Lovecrafta za klimat
            nie dało mi zedytować – chodziło mi o to, że mało napisał podobno miał sporo pomysłów ale nie zdążył

          • Brrr
            Aż się boję pomyśleć, co mógłby napisać, gdyby zdążył. Wyobraźnię miał bezdenną zaiste, w jak najbardziej przerażającym tego słowa znaczeniu.

    • Właściwie powinienem wyciąć
      Właściwie powinienem wyciąć to jeszcze raz, ale ponieważ partyzant udzielił tu boleśnie obiektywnej odpowiedzi na głupie i tandetnie prowokujące pytania, to zostawię ten komentarz. Niestety ja nie mam tyle cierpliwości, aby się bawić w takie szczenięce igraszki. To, że jeden i drugi leci kiełbasą wyborczą jest oczywiste, a jak się pyta o pierdoły w wykonaniu jednej strony, a nie widzi ogólnego problemu dookoła, to ja mogę podejrzewać pytającego o wszystko, tylko nie o powagę i czystą intencję. Udawanie słodkiej idiotki, to jest bardzo dobry patent, ale dla początkujących, ja za stary jestem na taki podryw. Słowem można się bawić w socjotechniki, ale wtedy trzeba to umieć robić no i czymś zaskoczyć, w ramach zabawy może się skuszę, albo po prostu po ludzku spytać o opinię. Kaczyński tyle zrobił dla regionu co Komorowski dla nauczycieli, tyle Tusk wybudował dróg na papierze, co Kaczyński posłał policjantów na ulicę i tak można po grób. Ty nie pytasz o problem, Ty sobie jaja robisz z problemu, w dość prymitywny sposób. Pisałem o Lichockiej i Owsiaku, o niszczarce i dzisiejszej prokuraturze, podobnej równowagi w Twoich “dylematach” nie widzę. Mam dziwne wrażenie, że Ty nie jesteś taka głupia jaka udajesz, a nawet pewność. Tylko jest jeden problem, to trzeba umieć robić, trzeba umieć “propagować”. Nie masz do tego żadnego talentu i tym bym się akurat nie martwił, a potraktował jako komplement.

      • Z Twoich ust to niewątpliwy
        Z Twoich ust to niewątpliwy komplement.:) Brak TEGO talentu niezbyt mi doskwiera.
        Wycinaj jeśli tylko uznasz to za stosowne. Płakała z tego powodu nie będę. Nietykalna przecież jestem. PODOBNO i mam prawa do wypisywania głupot na portalu.:)

  13. Dołożę do kompletu jeszcze
    Dołożę do kompletu jeszcze jeden idiotyzm. Tym większy, że znaleziony na onecie.

    Marta Kaczyńska, bratanica prezesa PiS, która wzięła udział w spotkaniu poświęconym licytacji różnych cennych przedmiotów na rzecz powodzian, przekazała szczególny podarunek. Ci, którzy wezmą udział w licytacji, otrzymają małą broszkę z tulipanem, który przypomina tulipan “Maria Kaczyńska”.

    Jak zapowiedziała Marta Kaczyńska, jedna z takich broszek z tulipanem zostanie przekazana na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, która w niedzielę będzie zbierała pieniądze na rzecz powodzian.

    http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/,1,3315004,aktualnosc.html

  14. Dołożę do kompletu jeszcze
    Dołożę do kompletu jeszcze jeden idiotyzm. Tym większy, że znaleziony na onecie.

    Marta Kaczyńska, bratanica prezesa PiS, która wzięła udział w spotkaniu poświęconym licytacji różnych cennych przedmiotów na rzecz powodzian, przekazała szczególny podarunek. Ci, którzy wezmą udział w licytacji, otrzymają małą broszkę z tulipanem, który przypomina tulipan “Maria Kaczyńska”.

    Jak zapowiedziała Marta Kaczyńska, jedna z takich broszek z tulipanem zostanie przekazana na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, która w niedzielę będzie zbierała pieniądze na rzecz powodzian.

    http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/,1,3315004,aktualnosc.html

  15. PO i Tusk już przegrali….
    “Owsiak się zeszmacił ostatecznie, wykorzystywanie szyldu społecznego do prymitywnej agitacji politycznej, cynicznie przemyślanej i to w dniu wyborów, to jest po prostu numer po niżej wszelkich standardów.” -to nie triumfalizm z mej strony,ale ten “komplement”juz dawno byl przypisany Temu Celebrycie(a wielu mówi o nim” autorytet dla młodych szczególnie”)Im starszy jestem(może to już i Alzheimer),tym cześciej zadaję sobie pytanie-:Ile i za ile,czy w imię czego “człowiek”sam siebie dewaluuje.Owsiak to nie solista…wielu jest takich…nazwisk nie wymienię,bo mnóstwo czasu by mi to zajęło!Już mylą mi się pojęcia:-konformizm,relatywizm,pragmatyzm,skundlenie?A po za tym “idiotyzm u nas ma się dobrze”

  16. PO i Tusk już przegrali….
    “Owsiak się zeszmacił ostatecznie, wykorzystywanie szyldu społecznego do prymitywnej agitacji politycznej, cynicznie przemyślanej i to w dniu wyborów, to jest po prostu numer po niżej wszelkich standardów.” -to nie triumfalizm z mej strony,ale ten “komplement”juz dawno byl przypisany Temu Celebrycie(a wielu mówi o nim” autorytet dla młodych szczególnie”)Im starszy jestem(może to już i Alzheimer),tym cześciej zadaję sobie pytanie-:Ile i za ile,czy w imię czego “człowiek”sam siebie dewaluuje.Owsiak to nie solista…wielu jest takich…nazwisk nie wymienię,bo mnóstwo czasu by mi to zajęło!Już mylą mi się pojęcia:-konformizm,relatywizm,pragmatyzm,skundlenie?A po za tym “idiotyzm u nas ma się dobrze”