Reklama

Hymmm i jeszcze raz hymmm, coś mi tutaj jednak bardziej pachnie niż

Hymmm i jeszcze raz hymmm, coś mi tutaj jednak bardziej pachnie niżby się mogło wydawać. Tusk wykonał genialne ruchy, pokazał publice krew, pokazał jako pierwszy premier, że nie zamiata pod dywan, ale nawet niewinnych ścina. I to dopiero pierwsza część genialnego ruchu. Drugi genialny ruch, to pozbycie się wewnętrznego zagrożenia w partii, z szefem najsilniejszej frakcji, czyli Schetyną. Trzeci genialny ruch to komisja śledcza, rozmycie sprawy i rozłożenie odpowiedzialności na wszystkich jak zeznawał Masa. Byłoby na tyle genialnych ruchów, gorzej jest z CBA, tu już widać, że zacznie się wojna bo oczywiście syndrom krzesła w Brukseli zadziała. Prawnicy już mówią, że choćby nie ma określonego czasu w jakim prezydent ma wydać opinię, a i zarzuty na podstawie, których Tusk chce wykopać Kamińskiego, mają małą moc prawną, gdyż opierają się na opinii typu „nie wypełnia swoich obowiązków”. Do syndromy brukselskiego krzesła, czyli kto tu bardziej i co reprezentuje, może dojść syndrom Farfała, czyli nie da się Kamińskiego usunąć. Mimo tego ruchu z CBA, który odradzałem Tuskowi, w całości nie wypadł źle, wypadł naprawdę lepiej niż go podejrzewałem, tylko coś mi to jednak bardziej pachnie.

Reklama

Tusk dał radę, a TVN24 jedzie po Tusku i PO, nadal jedzie i węszy. Ściąga Milera, Rokitę, ekspertów typu Flis, czy innych raczej niezależnie PiS wspierających, docieka, pokazuje, że to tylko PR, słowem nie zamyka sprawy. W tym samym czasie na chybcika Onet z tego samego ITI podaje 20% dla Cimoszewicza, 7 dla Olechowskiego, 19 dla Kaczyńskiego i tylko 30 dla Tuska. Na rytualne pytanie o dowody, odpowiem jak zwykle proszę mnie nie osłabiać w kraju wiecznych domysłów, ale ja za długo obserwuję polską estradę polityczną, aby uwierzyć w przypadek. Wiadomym jest, że TVN jak ognia boi się PiS i dlatego dogadywał się z PO. Ale dlaczego TVN nie zaprasza Mistewicza i Wołka, aby ci opowiadali jak dawniej o genialnych zgrywach Tuska i złym CBA, tylko Olejnik męczy Komorowskiego, cytując Kaczyńskiego i to takie fragmenty, co biją celnie, a nie ośmieszają Jarosława? Dlaczego Rokita rozjeżdża Tuska i PO od wewnątrz wygłaszając naprawdę celne opinie, o tym jak się Tusk pozbywa konkurencji Schetyny i to nie takie proste, żeby się dochrapać nowego dworu, może być ciężko.

Dlaczego w ciągu jednego wieczoru tuż po naprawdę doskonałych ruchach Tuska, koncern ITI nie daje partii PO i samemu Donaldowi żyć?  Mało tego, koncern ITI wyraźnie podpowiada, to co powiadałem PiS. Tusk pogonił 6 ministrów ze swojego najbliższego otoczenia. Czyż nie jest to najgorsze świadectwo dla premiera, bo pomylić można się raz, a nie 6? Prosimy o dymisję premiera, premier jako jedyny umoczony sam się nie zdymisjonował. Dochodzi do tego element drugi. Czyli co robił Tusk z tymi kompromitującymi danymi przez tyle czasu i czy to nie on uprzedził kolegów? Czegoś takiego dotąd w koncernie ITI nie było. Owszem komuś tam w TVN nadepnął na odcisk Drzewiecki, no to pokazali jak żonie twarz obrysował, ale nawet najwierniejsi widzowie zjechali stację za ten numer.

Pokazali jakiś tam futbol w trakcie głosowania, ale to wszystko przecież niewinne żarty. Podsycanie afery to już nie są żarty, pasienie tej afery przez TVN może zabić cały, ocierający się o genialny, plan Tuska. Wszystkie wpadki Tuska były do tej pory nakrywane PR, ale też i TVP Farfała nie grzmiała, bo miał swoje sprawy, TVN coś tam pożartowała, jednak miała swoje interesy z PO. Dziś to jest w środę 7 października,  o godzinie 22.15 przełączyłem TVN24, który poleciał po Tusku równo. Włączam TVP PiS/SLD, gdzie właśnie powołano dwóch dyrektorów jednego od Kwiatkowskiego jednego z PiS, którzy podzielili się programem pierwszym i drugim, a tam prezes Jarosław u Pospieszalskiego nadaje i sonda programu pokazuje widzom, że 90% nie wierzy Tuskowi. Niezła jazda.

PiS ma TVP, SLD ma TVP. Czy PO traci TVN? To nie są żarty, to fundamentalne pytanie. PO jest pod obstrzałem takim na jaki mógł się do tej pory żalić PiS. Jedzie po PO równo niemal każda stacja TV, w każdym razie, każda licząca się, a to oznacza, że ja muszę zacząć myśleć inaczej o tym wszystkim. Byłem jednak przekonany, że TVN nie zostawi Tuska, ale tam się musi coś niedobrego dziać i albo TVN o coś z Tuskiem gra, albo już gra z kimś innym. Z kim? Z centrolewicowym kandydatem, jak na to wskazuje sondaż Onet należący do grupy ITI. Cimoszewicz 20% plus Olechowski 7%, to oznacza, że któryś z nich 27%, czyli 4 mniej od Tuska i to teraz, gdy on dopiero pierwszy raz jest poważnie potraktowany przez TVN. Wykłócałem się nie tak dawno o to jak bardzo PO i Tuskowi nie może spadać, ponieważ nie ma alternatywy, za PO stoją media i nie ma komu dmuchać w miech kolejnych afer. Trzymam się tej tezy, ale jeśli faktycznie TVN zmieniła kurs, no to ja Bogu dziękuję, że się nie założyłem z jednym użytkownikiem Kontrowersje.net, bo już głowę i jaja w tym zakładzie stawiałem.

Jeśli TVN stoi już za kimś innym, to my będziemy mieli i kolejne afery w PO i alternatywę dla PO, bo to media budują jedno i drugie. Teraz już nie jestem taki chojrak, że PO nie poleci, ponieważ nie mam bardzo istotnej danej, najistotniejszej. Czy PO ma jeszcze TVN? Zakładałem, że to drobne niesnaski, ale teraz widzę, że to zakrawa na coś więcej. Trzeba to obserwować, mnie dzisiejszy dzień daje sporo do myślenia, nie umiem jeszcze powiedzieć, czy PO straciła TVN, czy TVN o coś gra z PO, w każdym razie Tusk ma największy problem przed sobą. Twierdziłem i twierdzę, że w Polsce jeśli powstanie jakaś partia, czy odrodzi się jakieś przepoczwarzenie partii, to wszystko zacznie się od telewizji. Telewizja wykończyła SLD, AWS i PiS i od TV pojawiły się nowe liczące się partie, takie jak PO, co to przecież była niszowa na poziomie 14%. Przypominam również, że jeszcze na rok przed wyborami w 2005 roku, Tusk z głupia frant został kandydatem na prezydenta, jako szara mysz i dopiero media go rozdmuchały do faworyta.

Gdyby Tusk utracił TVN, po tym jak stracił TVP, no to moi drodzy krajanie mamy zupełnie inną gadkę i cała zabawa dopiero przed nami. Co to dla TVN zniszczyć Tuska i wypromować Cimoszewicza czy Olechowskiego? Rutynowa robota, zwłaszcza, że niszczyć Tuska TVP pomoże. Gadam tak sobie od rzeczy, a nie zadałem kluczowego pytania. Niby dlaczego Tusk ma stracić poparcie mediów i tak zwanego środowiska? I tu mi jak zwykle kolega Masa przychodzi z pomocą – wszyscy brali. A może jednak nie wszyscy kolego Masa? Może to faktycznie jest tak, że Tuskowi odbiło i on nie daje żyć, tak jak dawało żyć SLD? Może faktycznie jest tak, że Tusk się przestraszył PiS, CBA, syndromu Sawickiej, Rysiów i coraz więcej takich Ryśków odsyła z kwitkiem i coraz więcej kumpli z partii, co się burzą przeciw ostrożnej polityce odsuwa od władzy?

Jak tu żyć z takim PO, co nie daje żyć, jak tu żyć z takim Tuskiem, co zapomniał komu zawdzięcza władzę? To zachowanie Tuska nie musi wynikać ze szlachetności, taki naiwny nie jestem, ale z traumy wyborów prezydenckich. Tusk chucha na zimne, aby mu jakaś Sawicka nie zawaliła prezydentury i na tym cierpi zaplecze, nie kręcą się lody. Stąd być może pomysł ITI na reaktywację starych poczciwych i znanych towarzyszy co dadzą żyć, bo przecież takie ITI dzięki towarzyszom powstało i ITI Ryśków musi szanować. Na pewno dałby żyć Olechowski, jeszcze bardziej Cimoszewicz. No nic trzeba obserwować ITI, tu jest klucz do naszej przyszłości politycznej. Jeśli w dobrym kierunku mi się we łbie kołacze, to jeszcze trzeba będzie Tuska bronić przed układem, ale póki co obserwujmy, ponieważ nie upieram się przy tej roboczej, bardzo wstępnej tezie.

Reklama

88 KOMENTARZE

      • Zapożyczając od starszego – hmmm
        Co prawda oglądałem tylko Durczoka z Tuskiem po Faktach, potem tajemniczy nieznajomy się zjawił i oglądaliśmy z panią Quackie najnowszego House’a… Durczok drążył faktycznie – A co pan na to, co na tamto, dlaczego tak, gdzie partia, a gdzie rząd? Ale Tusk się obronił, moim skromnym zdaniem w dużej mierze dlatego, że mu Kamil na to pozwolił, (prawie) nie przerywając. Jeden Durczok tryndu nie czyni, zauważ jednak, że był moment, kiedy Durczok zagaił "ale tak z punktu widzenia zwykłego obywatela" – to się jakoś tak zgadza z naszą dyskusją i komentarzem czarodziejki tutaj.

        Czyli może być i tak, że skręcają w lewo, a może i tak, że przechodzą na pozycje zbliżone do Matki Kurki – "patrzymy PO na ręce w imieniu zwykłego obywatela". Łącząc to z tymi ekspertami, co to niekoniecznie za Platformą, można się pokusić o prognozę, że nadchodzą ciężkie czasy dla koalicji rządzącej. I spadek notowań też wcale niewykluczony.

        I tak powstaje następna kwestia, czy do wyborów się odbiją, czy też nie, a może właśnie gdzie dwóch się bije, tam Cimoszewicz (wkurzony dodatkowo brakiem zaproszenia do rządu mimo wypuszczanych próbnych balonów?) skorzysta?

      • Trynd to ja zauwazylem juz na
        Trynd to ja zauwazylem juz na poczatku tego roku i nie w ITI, ale na serwisach typu wykop, gdzie wiekszosc glosowala na PO, a teraz jedzie po nich jak po socjalistach. Podobnie na blogach ekonomicznych/inwestycyjnych wiekszosc o liberalnych pogladach odcina sie od PO. ITI to nie leszczyki z ulicy, wiedza dokladnie, ze kiedy trend dlugoterminowy sie zmienia, to sprzedaje sie na gorce a ulica trzyma dalej i wierzy, ze odbije. Odbije moze za 5 lat, jak ludzie zapomna i kupia znowu to samo. Wyglada na to, ze SLD konczy konsolidacje i wchodzi na wzrostowy a PO.. cut this position.

      • Zapożyczając od starszego – hmmm
        Co prawda oglądałem tylko Durczoka z Tuskiem po Faktach, potem tajemniczy nieznajomy się zjawił i oglądaliśmy z panią Quackie najnowszego House’a… Durczok drążył faktycznie – A co pan na to, co na tamto, dlaczego tak, gdzie partia, a gdzie rząd? Ale Tusk się obronił, moim skromnym zdaniem w dużej mierze dlatego, że mu Kamil na to pozwolił, (prawie) nie przerywając. Jeden Durczok tryndu nie czyni, zauważ jednak, że był moment, kiedy Durczok zagaił "ale tak z punktu widzenia zwykłego obywatela" – to się jakoś tak zgadza z naszą dyskusją i komentarzem czarodziejki tutaj.

        Czyli może być i tak, że skręcają w lewo, a może i tak, że przechodzą na pozycje zbliżone do Matki Kurki – "patrzymy PO na ręce w imieniu zwykłego obywatela". Łącząc to z tymi ekspertami, co to niekoniecznie za Platformą, można się pokusić o prognozę, że nadchodzą ciężkie czasy dla koalicji rządzącej. I spadek notowań też wcale niewykluczony.

        I tak powstaje następna kwestia, czy do wyborów się odbiją, czy też nie, a może właśnie gdzie dwóch się bije, tam Cimoszewicz (wkurzony dodatkowo brakiem zaproszenia do rządu mimo wypuszczanych próbnych balonów?) skorzysta?

      • Trynd to ja zauwazylem juz na
        Trynd to ja zauwazylem juz na poczatku tego roku i nie w ITI, ale na serwisach typu wykop, gdzie wiekszosc glosowala na PO, a teraz jedzie po nich jak po socjalistach. Podobnie na blogach ekonomicznych/inwestycyjnych wiekszosc o liberalnych pogladach odcina sie od PO. ITI to nie leszczyki z ulicy, wiedza dokladnie, ze kiedy trend dlugoterminowy sie zmienia, to sprzedaje sie na gorce a ulica trzyma dalej i wierzy, ze odbije. Odbije moze za 5 lat, jak ludzie zapomna i kupia znowu to samo. Wyglada na to, ze SLD konczy konsolidacje i wchodzi na wzrostowy a PO.. cut this position.

      • Zapożyczając od starszego – hmmm
        Co prawda oglądałem tylko Durczoka z Tuskiem po Faktach, potem tajemniczy nieznajomy się zjawił i oglądaliśmy z panią Quackie najnowszego House’a… Durczok drążył faktycznie – A co pan na to, co na tamto, dlaczego tak, gdzie partia, a gdzie rząd? Ale Tusk się obronił, moim skromnym zdaniem w dużej mierze dlatego, że mu Kamil na to pozwolił, (prawie) nie przerywając. Jeden Durczok tryndu nie czyni, zauważ jednak, że był moment, kiedy Durczok zagaił "ale tak z punktu widzenia zwykłego obywatela" – to się jakoś tak zgadza z naszą dyskusją i komentarzem czarodziejki tutaj.

        Czyli może być i tak, że skręcają w lewo, a może i tak, że przechodzą na pozycje zbliżone do Matki Kurki – "patrzymy PO na ręce w imieniu zwykłego obywatela". Łącząc to z tymi ekspertami, co to niekoniecznie za Platformą, można się pokusić o prognozę, że nadchodzą ciężkie czasy dla koalicji rządzącej. I spadek notowań też wcale niewykluczony.

        I tak powstaje następna kwestia, czy do wyborów się odbiją, czy też nie, a może właśnie gdzie dwóch się bije, tam Cimoszewicz (wkurzony dodatkowo brakiem zaproszenia do rządu mimo wypuszczanych próbnych balonów?) skorzysta?

      • Trynd to ja zauwazylem juz na
        Trynd to ja zauwazylem juz na poczatku tego roku i nie w ITI, ale na serwisach typu wykop, gdzie wiekszosc glosowala na PO, a teraz jedzie po nich jak po socjalistach. Podobnie na blogach ekonomicznych/inwestycyjnych wiekszosc o liberalnych pogladach odcina sie od PO. ITI to nie leszczyki z ulicy, wiedza dokladnie, ze kiedy trend dlugoterminowy sie zmienia, to sprzedaje sie na gorce a ulica trzyma dalej i wierzy, ze odbije. Odbije moze za 5 lat, jak ludzie zapomna i kupia znowu to samo. Wyglada na to, ze SLD konczy konsolidacje i wchodzi na wzrostowy a PO.. cut this position.

      • Zapożyczając od starszego – hmmm
        Co prawda oglądałem tylko Durczoka z Tuskiem po Faktach, potem tajemniczy nieznajomy się zjawił i oglądaliśmy z panią Quackie najnowszego House’a… Durczok drążył faktycznie – A co pan na to, co na tamto, dlaczego tak, gdzie partia, a gdzie rząd? Ale Tusk się obronił, moim skromnym zdaniem w dużej mierze dlatego, że mu Kamil na to pozwolił, (prawie) nie przerywając. Jeden Durczok tryndu nie czyni, zauważ jednak, że był moment, kiedy Durczok zagaił "ale tak z punktu widzenia zwykłego obywatela" – to się jakoś tak zgadza z naszą dyskusją i komentarzem czarodziejki tutaj.

        Czyli może być i tak, że skręcają w lewo, a może i tak, że przechodzą na pozycje zbliżone do Matki Kurki – "patrzymy PO na ręce w imieniu zwykłego obywatela". Łącząc to z tymi ekspertami, co to niekoniecznie za Platformą, można się pokusić o prognozę, że nadchodzą ciężkie czasy dla koalicji rządzącej. I spadek notowań też wcale niewykluczony.

        I tak powstaje następna kwestia, czy do wyborów się odbiją, czy też nie, a może właśnie gdzie dwóch się bije, tam Cimoszewicz (wkurzony dodatkowo brakiem zaproszenia do rządu mimo wypuszczanych próbnych balonów?) skorzysta?

      • Trynd to ja zauwazylem juz na
        Trynd to ja zauwazylem juz na poczatku tego roku i nie w ITI, ale na serwisach typu wykop, gdzie wiekszosc glosowala na PO, a teraz jedzie po nich jak po socjalistach. Podobnie na blogach ekonomicznych/inwestycyjnych wiekszosc o liberalnych pogladach odcina sie od PO. ITI to nie leszczyki z ulicy, wiedza dokladnie, ze kiedy trend dlugoterminowy sie zmienia, to sprzedaje sie na gorce a ulica trzyma dalej i wierzy, ze odbije. Odbije moze za 5 lat, jak ludzie zapomna i kupia znowu to samo. Wyglada na to, ze SLD konczy konsolidacje i wchodzi na wzrostowy a PO.. cut this position.

  1. Lubić to se TVN może kogo chce.
    Jak w każdym biznesie, tak i w ITI najważniejsze są pieniądze. W TVN wiedzą jak je robić lub gdzie ich szukać. Wielu wyobraża sobie iż to najważniejsi w tej komercji są reklamodawcy. Otóż, moim skromnym zdaniem – nie. Pieniądze mają ludzie. Widzowie konkretnie. To od nich zależy czy kupią te cholerne podpaski, czy nie. Czy dają się oszukać temu bankowi, czy innemu. Jeśli szanująca się stacja zacznie stosować metody żywcem wziete z TVP za pół roku oglądalność spadnie o 50%. Jak do tej pory TVN ciągle mnie zaskakuje in plus swoim profesjonalizmem, który dyktuje im, iż rzetelność w przekazywaniu faktów stanowi o sukcesie medialnym. TVP nie oglądam już prawie wcale, o TRWAM nie wspomnę, POLSAT jest mi obojętny. TVN24 “chodzi” jednak u mnie “na okrągło”, co nie znaczy, że nie użyję kiedyś innego przycisku na pilocie.
    To, że ktoś odczuwa mniej poparcia dla Tuska przez ITI, to właśnie znak, że jest jeszcze dobrze. Że widzowie mogą wybierać, choć w tym przypadku nie muszą. PO jeśli się pozbiera, jeśli przy okazji tej awanturki jej politycy nie ulegną naszym polskim specjalnościom a wykażą się profesjonalizmem, to wkrótce TVN znów najlepiej będzie mówił o najlepszych, a śmiał z durniów. Miejmy nadzieję, mimo wszystko, na normalność.

    • Zgoda, ważny element.
      Zgoda, ważny element. Zapomniałem o nim. Oczywiście TVN na pewno bada preferencje sowich widzów i wie jakie one są. Nie będzie dla Po poświęcać oglądalności. Pełna zgoda. Tylko, że na moje oko tu działa jeszcze coś innego, bo to, że TVN grało dla PO chyba nikt nie ma wątpliwości. Rzeczywistość można pokazywać tak zwanym przesuwaniem akcentów. TVN wali jak w bęben, nawet nie szuka okoliczności łagodzących dla Tuska, żadnych.

  2. Lubić to se TVN może kogo chce.
    Jak w każdym biznesie, tak i w ITI najważniejsze są pieniądze. W TVN wiedzą jak je robić lub gdzie ich szukać. Wielu wyobraża sobie iż to najważniejsi w tej komercji są reklamodawcy. Otóż, moim skromnym zdaniem – nie. Pieniądze mają ludzie. Widzowie konkretnie. To od nich zależy czy kupią te cholerne podpaski, czy nie. Czy dają się oszukać temu bankowi, czy innemu. Jeśli szanująca się stacja zacznie stosować metody żywcem wziete z TVP za pół roku oglądalność spadnie o 50%. Jak do tej pory TVN ciągle mnie zaskakuje in plus swoim profesjonalizmem, który dyktuje im, iż rzetelność w przekazywaniu faktów stanowi o sukcesie medialnym. TVP nie oglądam już prawie wcale, o TRWAM nie wspomnę, POLSAT jest mi obojętny. TVN24 “chodzi” jednak u mnie “na okrągło”, co nie znaczy, że nie użyję kiedyś innego przycisku na pilocie.
    To, że ktoś odczuwa mniej poparcia dla Tuska przez ITI, to właśnie znak, że jest jeszcze dobrze. Że widzowie mogą wybierać, choć w tym przypadku nie muszą. PO jeśli się pozbiera, jeśli przy okazji tej awanturki jej politycy nie ulegną naszym polskim specjalnościom a wykażą się profesjonalizmem, to wkrótce TVN znów najlepiej będzie mówił o najlepszych, a śmiał z durniów. Miejmy nadzieję, mimo wszystko, na normalność.

    • Zgoda, ważny element.
      Zgoda, ważny element. Zapomniałem o nim. Oczywiście TVN na pewno bada preferencje sowich widzów i wie jakie one są. Nie będzie dla Po poświęcać oglądalności. Pełna zgoda. Tylko, że na moje oko tu działa jeszcze coś innego, bo to, że TVN grało dla PO chyba nikt nie ma wątpliwości. Rzeczywistość można pokazywać tak zwanym przesuwaniem akcentów. TVN wali jak w bęben, nawet nie szuka okoliczności łagodzących dla Tuska, żadnych.

  3. Lubić to se TVN może kogo chce.
    Jak w każdym biznesie, tak i w ITI najważniejsze są pieniądze. W TVN wiedzą jak je robić lub gdzie ich szukać. Wielu wyobraża sobie iż to najważniejsi w tej komercji są reklamodawcy. Otóż, moim skromnym zdaniem – nie. Pieniądze mają ludzie. Widzowie konkretnie. To od nich zależy czy kupią te cholerne podpaski, czy nie. Czy dają się oszukać temu bankowi, czy innemu. Jeśli szanująca się stacja zacznie stosować metody żywcem wziete z TVP za pół roku oglądalność spadnie o 50%. Jak do tej pory TVN ciągle mnie zaskakuje in plus swoim profesjonalizmem, który dyktuje im, iż rzetelność w przekazywaniu faktów stanowi o sukcesie medialnym. TVP nie oglądam już prawie wcale, o TRWAM nie wspomnę, POLSAT jest mi obojętny. TVN24 “chodzi” jednak u mnie “na okrągło”, co nie znaczy, że nie użyję kiedyś innego przycisku na pilocie.
    To, że ktoś odczuwa mniej poparcia dla Tuska przez ITI, to właśnie znak, że jest jeszcze dobrze. Że widzowie mogą wybierać, choć w tym przypadku nie muszą. PO jeśli się pozbiera, jeśli przy okazji tej awanturki jej politycy nie ulegną naszym polskim specjalnościom a wykażą się profesjonalizmem, to wkrótce TVN znów najlepiej będzie mówił o najlepszych, a śmiał z durniów. Miejmy nadzieję, mimo wszystko, na normalność.

    • Zgoda, ważny element.
      Zgoda, ważny element. Zapomniałem o nim. Oczywiście TVN na pewno bada preferencje sowich widzów i wie jakie one są. Nie będzie dla Po poświęcać oglądalności. Pełna zgoda. Tylko, że na moje oko tu działa jeszcze coś innego, bo to, że TVN grało dla PO chyba nikt nie ma wątpliwości. Rzeczywistość można pokazywać tak zwanym przesuwaniem akcentów. TVN wali jak w bęben, nawet nie szuka okoliczności łagodzących dla Tuska, żadnych.

  4. Lubić to se TVN może kogo chce.
    Jak w każdym biznesie, tak i w ITI najważniejsze są pieniądze. W TVN wiedzą jak je robić lub gdzie ich szukać. Wielu wyobraża sobie iż to najważniejsi w tej komercji są reklamodawcy. Otóż, moim skromnym zdaniem – nie. Pieniądze mają ludzie. Widzowie konkretnie. To od nich zależy czy kupią te cholerne podpaski, czy nie. Czy dają się oszukać temu bankowi, czy innemu. Jeśli szanująca się stacja zacznie stosować metody żywcem wziete z TVP za pół roku oglądalność spadnie o 50%. Jak do tej pory TVN ciągle mnie zaskakuje in plus swoim profesjonalizmem, który dyktuje im, iż rzetelność w przekazywaniu faktów stanowi o sukcesie medialnym. TVP nie oglądam już prawie wcale, o TRWAM nie wspomnę, POLSAT jest mi obojętny. TVN24 “chodzi” jednak u mnie “na okrągło”, co nie znaczy, że nie użyję kiedyś innego przycisku na pilocie.
    To, że ktoś odczuwa mniej poparcia dla Tuska przez ITI, to właśnie znak, że jest jeszcze dobrze. Że widzowie mogą wybierać, choć w tym przypadku nie muszą. PO jeśli się pozbiera, jeśli przy okazji tej awanturki jej politycy nie ulegną naszym polskim specjalnościom a wykażą się profesjonalizmem, to wkrótce TVN znów najlepiej będzie mówił o najlepszych, a śmiał z durniów. Miejmy nadzieję, mimo wszystko, na normalność.

    • Zgoda, ważny element.
      Zgoda, ważny element. Zapomniałem o nim. Oczywiście TVN na pewno bada preferencje sowich widzów i wie jakie one są. Nie będzie dla Po poświęcać oglądalności. Pełna zgoda. Tylko, że na moje oko tu działa jeszcze coś innego, bo to, że TVN grało dla PO chyba nikt nie ma wątpliwości. Rzeczywistość można pokazywać tak zwanym przesuwaniem akcentów. TVN wali jak w bęben, nawet nie szuka okoliczności łagodzących dla Tuska, żadnych.

  5. Wie pan z panem to jest tak,
    Wie pan z panem to jest tak, że to nie może być przypadek. Jeśli pan na 10 tekstów, nie rozumie treści w 9,9 tekstach, to ja pana bardzo przepraszam za wcześniejsze niestosowne uwagi. Pan nie jest niczemu winien, pan po prostu ma jakiś mechaniczny defekt, w którejś półkuli. Pan jest inwalidą po prostu. Przepraszam za dotychczasowy surowy stosunek do pana osoby, panu trzeba współczuć, być może pomóc, ale to nie na moje zdrowie, ja nie mam cierpliwości do takich pacjentów.

  6. Wie pan z panem to jest tak,
    Wie pan z panem to jest tak, że to nie może być przypadek. Jeśli pan na 10 tekstów, nie rozumie treści w 9,9 tekstach, to ja pana bardzo przepraszam za wcześniejsze niestosowne uwagi. Pan nie jest niczemu winien, pan po prostu ma jakiś mechaniczny defekt, w którejś półkuli. Pan jest inwalidą po prostu. Przepraszam za dotychczasowy surowy stosunek do pana osoby, panu trzeba współczuć, być może pomóc, ale to nie na moje zdrowie, ja nie mam cierpliwości do takich pacjentów.

  7. Wie pan z panem to jest tak,
    Wie pan z panem to jest tak, że to nie może być przypadek. Jeśli pan na 10 tekstów, nie rozumie treści w 9,9 tekstach, to ja pana bardzo przepraszam za wcześniejsze niestosowne uwagi. Pan nie jest niczemu winien, pan po prostu ma jakiś mechaniczny defekt, w którejś półkuli. Pan jest inwalidą po prostu. Przepraszam za dotychczasowy surowy stosunek do pana osoby, panu trzeba współczuć, być może pomóc, ale to nie na moje zdrowie, ja nie mam cierpliwości do takich pacjentów.

  8. Wie pan z panem to jest tak,
    Wie pan z panem to jest tak, że to nie może być przypadek. Jeśli pan na 10 tekstów, nie rozumie treści w 9,9 tekstach, to ja pana bardzo przepraszam za wcześniejsze niestosowne uwagi. Pan nie jest niczemu winien, pan po prostu ma jakiś mechaniczny defekt, w którejś półkuli. Pan jest inwalidą po prostu. Przepraszam za dotychczasowy surowy stosunek do pana osoby, panu trzeba współczuć, być może pomóc, ale to nie na moje zdrowie, ja nie mam cierpliwości do takich pacjentów.

  9. Jak pan może pisać co z tekst
    Jak pan może pisać co z tekstu wynika, skoro pan tekstu kompletnie nie rozumie. Pan może jedynie napisać czego pan nie rozumie, czyli o czym pan nie ma pojęcia. Dajmy spokój tekstom, pogadajmy o czym luźniejszym. Jaka pogoda o pana? Co tam słychać w pana interesie, kolorowanki się sprzedają?

  10. Jak pan może pisać co z tekst
    Jak pan może pisać co z tekstu wynika, skoro pan tekstu kompletnie nie rozumie. Pan może jedynie napisać czego pan nie rozumie, czyli o czym pan nie ma pojęcia. Dajmy spokój tekstom, pogadajmy o czym luźniejszym. Jaka pogoda o pana? Co tam słychać w pana interesie, kolorowanki się sprzedają?

  11. Jak pan może pisać co z tekst
    Jak pan może pisać co z tekstu wynika, skoro pan tekstu kompletnie nie rozumie. Pan może jedynie napisać czego pan nie rozumie, czyli o czym pan nie ma pojęcia. Dajmy spokój tekstom, pogadajmy o czym luźniejszym. Jaka pogoda o pana? Co tam słychać w pana interesie, kolorowanki się sprzedają?

  12. Jak pan może pisać co z tekst
    Jak pan może pisać co z tekstu wynika, skoro pan tekstu kompletnie nie rozumie. Pan może jedynie napisać czego pan nie rozumie, czyli o czym pan nie ma pojęcia. Dajmy spokój tekstom, pogadajmy o czym luźniejszym. Jaka pogoda o pana? Co tam słychać w pana interesie, kolorowanki się sprzedają?

  13. Proszę nie myśleć, proszę
    Proszę nie myśleć, proszę kolorować. Wie pan może to jest tak, że my się za mało znamy i stąd te nieporozumienia. Proszę powiedzieć parę słów o sobie. Jakie ma pan osiągnięcia, może pan odgadł hasło w panoramicznej krzyżówce, a świat nic o tym nie wie? Jaki jest pana zawód i zawodowe zdobycze? Pan pracuje, jest na emeryturze? Napisał pan jakąś książkę? Szukam w google, a tam 9 linków z Lazarowiczem wywalonym z S24 i jeden Lazarowicz ścigany przez KRS. To pana CV?

  14. Proszę nie myśleć, proszę
    Proszę nie myśleć, proszę kolorować. Wie pan może to jest tak, że my się za mało znamy i stąd te nieporozumienia. Proszę powiedzieć parę słów o sobie. Jakie ma pan osiągnięcia, może pan odgadł hasło w panoramicznej krzyżówce, a świat nic o tym nie wie? Jaki jest pana zawód i zawodowe zdobycze? Pan pracuje, jest na emeryturze? Napisał pan jakąś książkę? Szukam w google, a tam 9 linków z Lazarowiczem wywalonym z S24 i jeden Lazarowicz ścigany przez KRS. To pana CV?

  15. Proszę nie myśleć, proszę
    Proszę nie myśleć, proszę kolorować. Wie pan może to jest tak, że my się za mało znamy i stąd te nieporozumienia. Proszę powiedzieć parę słów o sobie. Jakie ma pan osiągnięcia, może pan odgadł hasło w panoramicznej krzyżówce, a świat nic o tym nie wie? Jaki jest pana zawód i zawodowe zdobycze? Pan pracuje, jest na emeryturze? Napisał pan jakąś książkę? Szukam w google, a tam 9 linków z Lazarowiczem wywalonym z S24 i jeden Lazarowicz ścigany przez KRS. To pana CV?

  16. Proszę nie myśleć, proszę
    Proszę nie myśleć, proszę kolorować. Wie pan może to jest tak, że my się za mało znamy i stąd te nieporozumienia. Proszę powiedzieć parę słów o sobie. Jakie ma pan osiągnięcia, może pan odgadł hasło w panoramicznej krzyżówce, a świat nic o tym nie wie? Jaki jest pana zawód i zawodowe zdobycze? Pan pracuje, jest na emeryturze? Napisał pan jakąś książkę? Szukam w google, a tam 9 linków z Lazarowiczem wywalonym z S24 i jeden Lazarowicz ścigany przez KRS. To pana CV?

  17. wietrzę spisek
    Można też wyjaśnić to zjawisko teorią spiskową.
    Polską rządzą jakoby szeroko pojęte tajne służby poprzez swoich polityków i swoich funkcjonariuszy w mediach.
    Tusk (zapewne niechcący) nadepnął służbom na ogon, stąd przyszła decyzja o zmianie polityki w mediach.
    Przecież sami dziennikarze nie mogli tak z własnej inicjatywy wpaść na taki pomysł.
    Musiało być zebranie na którym naczalstwo poinformowało o najnowszym obowiązującym trendzie.
    Teoria nie musi być prawdziwa, wystarczy że dobrze opisuje rzeczywistość.

  18. wietrzę spisek
    Można też wyjaśnić to zjawisko teorią spiskową.
    Polską rządzą jakoby szeroko pojęte tajne służby poprzez swoich polityków i swoich funkcjonariuszy w mediach.
    Tusk (zapewne niechcący) nadepnął służbom na ogon, stąd przyszła decyzja o zmianie polityki w mediach.
    Przecież sami dziennikarze nie mogli tak z własnej inicjatywy wpaść na taki pomysł.
    Musiało być zebranie na którym naczalstwo poinformowało o najnowszym obowiązującym trendzie.
    Teoria nie musi być prawdziwa, wystarczy że dobrze opisuje rzeczywistość.

  19. wietrzę spisek
    Można też wyjaśnić to zjawisko teorią spiskową.
    Polską rządzą jakoby szeroko pojęte tajne służby poprzez swoich polityków i swoich funkcjonariuszy w mediach.
    Tusk (zapewne niechcący) nadepnął służbom na ogon, stąd przyszła decyzja o zmianie polityki w mediach.
    Przecież sami dziennikarze nie mogli tak z własnej inicjatywy wpaść na taki pomysł.
    Musiało być zebranie na którym naczalstwo poinformowało o najnowszym obowiązującym trendzie.
    Teoria nie musi być prawdziwa, wystarczy że dobrze opisuje rzeczywistość.

  20. wietrzę spisek
    Można też wyjaśnić to zjawisko teorią spiskową.
    Polską rządzą jakoby szeroko pojęte tajne służby poprzez swoich polityków i swoich funkcjonariuszy w mediach.
    Tusk (zapewne niechcący) nadepnął służbom na ogon, stąd przyszła decyzja o zmianie polityki w mediach.
    Przecież sami dziennikarze nie mogli tak z własnej inicjatywy wpaść na taki pomysł.
    Musiało być zebranie na którym naczalstwo poinformowało o najnowszym obowiązującym trendzie.
    Teoria nie musi być prawdziwa, wystarczy że dobrze opisuje rzeczywistość.

  21. Analiza świetna
    Czyta się dobrze. Logiczna i rzeczowa argumentacja. Aż się zalogowałem, by dać szóstkę.

    Jest jedno ale. Wydaje mi się, że wpływ tefałenu na całokształt tzw. elektoratu jest niższy, niż nam się to wydaje. Zasięg tej stacji to tylko satelity i kablówki. Nie wiem, czy mieli kiedykolwiek 10% oglądalności. Zgoda, niewątpliwie jeden-dwa punkciki Tuskowi mogą odebrać, ale doprawdy nie przesadzajmy z tą ich mocą sprawczą.

    Wpływ na decyzje wyborców mają przekaziory, jak sądzę, w następującej kolejności:
    TVP1
    PR1
    i reszta TV publicznej (Dwójka, Info, lokalne)

    Potem długo, długo nic i mamy Internet, TVN24, radia komercyjne, prasa wszelaka itp.

    Historia z powszechną mobilizacją antykaczą, która dała zwycięstwo Tuskowi, już się nie powtórzy. Polacy mobilizują się przeciw komuś, a nie za jakimś konkretnym kandydatem.

    Wszystko, co dzisiaj najważniejsze w propagadzie, jest w rękach Napierczyńskich.

    Niespecjalnie często oglądam tefałen, ale oczywiście dostrzegłem, że zmienił swoje nastawienie, co celnie zauważyłeś. Przypuszczam jednak, że motywy są czysto oglądalnościowe. Kasa. Lud chce głowy Tuska, lud będzie ją miał. Ale najpierw lud obejrzy reklamę podpasek.

    Poza tym mamy jeszcze Solorza, o którym nie piszesz, a który wydaje mi się bardziej wpływowym (i skutecznym) od Waltera.

    • Myślę, że tu się nakłada
      Myślę, że tu się nakłada wiele mechanizmów i każdy ma swój udział. Bez wątpienia dałem ciała, nie uwzględniając badań telemetrycznych, czyli tego, co chce lud o telewizji, a to na pewno jest istotny czynnik. Niemniej to nie wszystko, nawet dawać ludowi tego czego lud chce można inaczej niż tylko walić w jeden bęben jednym kopytem, a mam wrażenie, że TVN właśnie to robi. Częstoptliwość z jaką zapraszany jest Olechowski, który umówmy się, nie jest nikim wielkim póki co, też daje do myślenia. Można na przykład dać ludowi to co lud chce, dając jatkę w studio między oszołomem z PiS i PO. Ale zmiana kierunku “eksperckiego” z Kika na Flisa, z Wołka na Skwiecińskiego itd, to już ponadstandardowe działania. Wiadomym jest, że dobór odpowiedniego eksperta przekłąda się na oceny widzów. I te dobory są zastanawiające. Również dobór wypowiedzi Kaczyńskiego, którego wcześniej pokazywano w TVN jako furiata, a teraz jako celnie punktującego jest intrygujący. Ostatni wywiad Olejnik z Kaczyńskim był wręcz sielankowy, w porównaniu z tym co Olejnik robiła z Komorowskim. Mówiąc TVN mam na myśli TVN i TVN24 oczywiście.

  22. Analiza świetna
    Czyta się dobrze. Logiczna i rzeczowa argumentacja. Aż się zalogowałem, by dać szóstkę.

    Jest jedno ale. Wydaje mi się, że wpływ tefałenu na całokształt tzw. elektoratu jest niższy, niż nam się to wydaje. Zasięg tej stacji to tylko satelity i kablówki. Nie wiem, czy mieli kiedykolwiek 10% oglądalności. Zgoda, niewątpliwie jeden-dwa punkciki Tuskowi mogą odebrać, ale doprawdy nie przesadzajmy z tą ich mocą sprawczą.

    Wpływ na decyzje wyborców mają przekaziory, jak sądzę, w następującej kolejności:
    TVP1
    PR1
    i reszta TV publicznej (Dwójka, Info, lokalne)

    Potem długo, długo nic i mamy Internet, TVN24, radia komercyjne, prasa wszelaka itp.

    Historia z powszechną mobilizacją antykaczą, która dała zwycięstwo Tuskowi, już się nie powtórzy. Polacy mobilizują się przeciw komuś, a nie za jakimś konkretnym kandydatem.

    Wszystko, co dzisiaj najważniejsze w propagadzie, jest w rękach Napierczyńskich.

    Niespecjalnie często oglądam tefałen, ale oczywiście dostrzegłem, że zmienił swoje nastawienie, co celnie zauważyłeś. Przypuszczam jednak, że motywy są czysto oglądalnościowe. Kasa. Lud chce głowy Tuska, lud będzie ją miał. Ale najpierw lud obejrzy reklamę podpasek.

    Poza tym mamy jeszcze Solorza, o którym nie piszesz, a który wydaje mi się bardziej wpływowym (i skutecznym) od Waltera.

    • Myślę, że tu się nakłada
      Myślę, że tu się nakłada wiele mechanizmów i każdy ma swój udział. Bez wątpienia dałem ciała, nie uwzględniając badań telemetrycznych, czyli tego, co chce lud o telewizji, a to na pewno jest istotny czynnik. Niemniej to nie wszystko, nawet dawać ludowi tego czego lud chce można inaczej niż tylko walić w jeden bęben jednym kopytem, a mam wrażenie, że TVN właśnie to robi. Częstoptliwość z jaką zapraszany jest Olechowski, który umówmy się, nie jest nikim wielkim póki co, też daje do myślenia. Można na przykład dać ludowi to co lud chce, dając jatkę w studio między oszołomem z PiS i PO. Ale zmiana kierunku “eksperckiego” z Kika na Flisa, z Wołka na Skwiecińskiego itd, to już ponadstandardowe działania. Wiadomym jest, że dobór odpowiedniego eksperta przekłąda się na oceny widzów. I te dobory są zastanawiające. Również dobór wypowiedzi Kaczyńskiego, którego wcześniej pokazywano w TVN jako furiata, a teraz jako celnie punktującego jest intrygujący. Ostatni wywiad Olejnik z Kaczyńskim był wręcz sielankowy, w porównaniu z tym co Olejnik robiła z Komorowskim. Mówiąc TVN mam na myśli TVN i TVN24 oczywiście.

  23. Analiza świetna
    Czyta się dobrze. Logiczna i rzeczowa argumentacja. Aż się zalogowałem, by dać szóstkę.

    Jest jedno ale. Wydaje mi się, że wpływ tefałenu na całokształt tzw. elektoratu jest niższy, niż nam się to wydaje. Zasięg tej stacji to tylko satelity i kablówki. Nie wiem, czy mieli kiedykolwiek 10% oglądalności. Zgoda, niewątpliwie jeden-dwa punkciki Tuskowi mogą odebrać, ale doprawdy nie przesadzajmy z tą ich mocą sprawczą.

    Wpływ na decyzje wyborców mają przekaziory, jak sądzę, w następującej kolejności:
    TVP1
    PR1
    i reszta TV publicznej (Dwójka, Info, lokalne)

    Potem długo, długo nic i mamy Internet, TVN24, radia komercyjne, prasa wszelaka itp.

    Historia z powszechną mobilizacją antykaczą, która dała zwycięstwo Tuskowi, już się nie powtórzy. Polacy mobilizują się przeciw komuś, a nie za jakimś konkretnym kandydatem.

    Wszystko, co dzisiaj najważniejsze w propagadzie, jest w rękach Napierczyńskich.

    Niespecjalnie często oglądam tefałen, ale oczywiście dostrzegłem, że zmienił swoje nastawienie, co celnie zauważyłeś. Przypuszczam jednak, że motywy są czysto oglądalnościowe. Kasa. Lud chce głowy Tuska, lud będzie ją miał. Ale najpierw lud obejrzy reklamę podpasek.

    Poza tym mamy jeszcze Solorza, o którym nie piszesz, a który wydaje mi się bardziej wpływowym (i skutecznym) od Waltera.

    • Myślę, że tu się nakłada
      Myślę, że tu się nakłada wiele mechanizmów i każdy ma swój udział. Bez wątpienia dałem ciała, nie uwzględniając badań telemetrycznych, czyli tego, co chce lud o telewizji, a to na pewno jest istotny czynnik. Niemniej to nie wszystko, nawet dawać ludowi tego czego lud chce można inaczej niż tylko walić w jeden bęben jednym kopytem, a mam wrażenie, że TVN właśnie to robi. Częstoptliwość z jaką zapraszany jest Olechowski, który umówmy się, nie jest nikim wielkim póki co, też daje do myślenia. Można na przykład dać ludowi to co lud chce, dając jatkę w studio między oszołomem z PiS i PO. Ale zmiana kierunku “eksperckiego” z Kika na Flisa, z Wołka na Skwiecińskiego itd, to już ponadstandardowe działania. Wiadomym jest, że dobór odpowiedniego eksperta przekłąda się na oceny widzów. I te dobory są zastanawiające. Również dobór wypowiedzi Kaczyńskiego, którego wcześniej pokazywano w TVN jako furiata, a teraz jako celnie punktującego jest intrygujący. Ostatni wywiad Olejnik z Kaczyńskim był wręcz sielankowy, w porównaniu z tym co Olejnik robiła z Komorowskim. Mówiąc TVN mam na myśli TVN i TVN24 oczywiście.

  24. Analiza świetna
    Czyta się dobrze. Logiczna i rzeczowa argumentacja. Aż się zalogowałem, by dać szóstkę.

    Jest jedno ale. Wydaje mi się, że wpływ tefałenu na całokształt tzw. elektoratu jest niższy, niż nam się to wydaje. Zasięg tej stacji to tylko satelity i kablówki. Nie wiem, czy mieli kiedykolwiek 10% oglądalności. Zgoda, niewątpliwie jeden-dwa punkciki Tuskowi mogą odebrać, ale doprawdy nie przesadzajmy z tą ich mocą sprawczą.

    Wpływ na decyzje wyborców mają przekaziory, jak sądzę, w następującej kolejności:
    TVP1
    PR1
    i reszta TV publicznej (Dwójka, Info, lokalne)

    Potem długo, długo nic i mamy Internet, TVN24, radia komercyjne, prasa wszelaka itp.

    Historia z powszechną mobilizacją antykaczą, która dała zwycięstwo Tuskowi, już się nie powtórzy. Polacy mobilizują się przeciw komuś, a nie za jakimś konkretnym kandydatem.

    Wszystko, co dzisiaj najważniejsze w propagadzie, jest w rękach Napierczyńskich.

    Niespecjalnie często oglądam tefałen, ale oczywiście dostrzegłem, że zmienił swoje nastawienie, co celnie zauważyłeś. Przypuszczam jednak, że motywy są czysto oglądalnościowe. Kasa. Lud chce głowy Tuska, lud będzie ją miał. Ale najpierw lud obejrzy reklamę podpasek.

    Poza tym mamy jeszcze Solorza, o którym nie piszesz, a który wydaje mi się bardziej wpływowym (i skutecznym) od Waltera.

    • Myślę, że tu się nakłada
      Myślę, że tu się nakłada wiele mechanizmów i każdy ma swój udział. Bez wątpienia dałem ciała, nie uwzględniając badań telemetrycznych, czyli tego, co chce lud o telewizji, a to na pewno jest istotny czynnik. Niemniej to nie wszystko, nawet dawać ludowi tego czego lud chce można inaczej niż tylko walić w jeden bęben jednym kopytem, a mam wrażenie, że TVN właśnie to robi. Częstoptliwość z jaką zapraszany jest Olechowski, który umówmy się, nie jest nikim wielkim póki co, też daje do myślenia. Można na przykład dać ludowi to co lud chce, dając jatkę w studio między oszołomem z PiS i PO. Ale zmiana kierunku “eksperckiego” z Kika na Flisa, z Wołka na Skwiecińskiego itd, to już ponadstandardowe działania. Wiadomym jest, że dobór odpowiedniego eksperta przekłąda się na oceny widzów. I te dobory są zastanawiające. Również dobór wypowiedzi Kaczyńskiego, którego wcześniej pokazywano w TVN jako furiata, a teraz jako celnie punktującego jest intrygujący. Ostatni wywiad Olejnik z Kaczyńskim był wręcz sielankowy, w porównaniu z tym co Olejnik robiła z Komorowskim. Mówiąc TVN mam na myśli TVN i TVN24 oczywiście.

  25. trzy rzeczy niekoniecznie na temat
    1. podstawowy błąd Tuska to niewyczyszczenie ludzi w terenie. Zarówno PiS, jak i wcześniej SLD zrobiło czystki do kości. PO tego nie uczyniło i na bardzo dużej liczbie stanowisk pozostali ludzie PiS. Z neofitami jest taki problem że nigdy tak naprawdę nie wiadomo jaką religię wyznają. Tutaj też jest taka prawda, że PO nie miało ludzi do obsadzenia rożnych stanowisk ale przede wszystkim zawodził aparat decyzyjny. Ta 5 kolumna może się ujawnić przed wyborami.
    2. “Afera” Kamińskiego wzięła się z punktu 1 (brak czystek) ale już termin wybuchu jest przypadkowy, a w zasadzie nie wybuchła zgodnie z planem. Kamiński musiał strzelać teraz, bo chcieli mu postawić zarzuty. Tymczasem ten wybuch przypomina trafienie w czołg z pancerzem reaktywnym. Pancerz reaktywny, są to kostki materiału wybuchowego, którymi obłożony jest czołg. przy trafieniu pociskiem przeciwpancernym powodują wybuch pocisku przy zetknięciu się z pancerzem, ale energia idzie na zewnątrz nie do wewnątrz. Skutkiem czego czołg pomimo trafienia nie traci wartości bojowej. Na nowoczesnym polu walki nie wyeliminowanie wroga pierwszym strzałem powoduje najczęściej, ze drugiego strzału się już nie odda. W tej aferze także eksplozja nastąpiła za wcześnie.
    3. co do TVN tak naprawdę nie jest istotne o czym teraz TVN nadaje. jest za dużo czasu do wyborów, żeby to miało jakieś znaczenie. Za duży natłok informacji, aby ludzie zapamiętali to (a może nie tyle zapamiętali, ale żeby im się to nie przejadło) do wyborów. a z polityką jak z giełdą. Wartość akcji jest istotna tylko w chwili zakupu i sprzedaży. A jestem przekonany że sympatia telewizji komercyjnych do PiS będzie odwrotnie proporcjonalna do wyników sondażowych tej partii.

    • No niestety nie zgadzam się z
      No niestety nie zgadzam się z żadnym punktem, w kontekście ostatnich wydarzeń, bo to, że PO ma marne doły widać choćby po Szczecinie, czy Krakowie. Ale w tej aferze nie doły, tylko tuzy brały udział. Uważam, że naiwnością jest sądzić, że TV nie ma wpływu na wyborców, wręcz grzechem śmiertelnym naiwności. TV rządzi, a elektorat w 95% wiedzę czerpie z TV. Nie ma natłoku informacji, jest jeden wielki komunikat, PO jest umoczona.

      • ale z tym co napisałeś to ja się nie sprzeczam.
        Ja nie kwestionuję opiniodawczości TVN, ale jestem przekonany, że im bliżej wyborów, tym bardziej i TVN i Polsat będą skręcali w stronę PO. A zaczną bić na alarm, gdy słupki PiS przekroczą 25% lub 30%. Teraz jest komunikat, ale przyszedł on za wcześnie. Do wyborów wybuchnie niejedna bomba, która przekryje tą “aferę” tak jak przykryła “aferę taśmową” i inne.
        a co do dołów, gdyby Kamiński nie miał pod sobą swoich ludzi, którzy przeprowadzali takie akcje, to by do afery nie doszło.

  26. trzy rzeczy niekoniecznie na temat
    1. podstawowy błąd Tuska to niewyczyszczenie ludzi w terenie. Zarówno PiS, jak i wcześniej SLD zrobiło czystki do kości. PO tego nie uczyniło i na bardzo dużej liczbie stanowisk pozostali ludzie PiS. Z neofitami jest taki problem że nigdy tak naprawdę nie wiadomo jaką religię wyznają. Tutaj też jest taka prawda, że PO nie miało ludzi do obsadzenia rożnych stanowisk ale przede wszystkim zawodził aparat decyzyjny. Ta 5 kolumna może się ujawnić przed wyborami.
    2. “Afera” Kamińskiego wzięła się z punktu 1 (brak czystek) ale już termin wybuchu jest przypadkowy, a w zasadzie nie wybuchła zgodnie z planem. Kamiński musiał strzelać teraz, bo chcieli mu postawić zarzuty. Tymczasem ten wybuch przypomina trafienie w czołg z pancerzem reaktywnym. Pancerz reaktywny, są to kostki materiału wybuchowego, którymi obłożony jest czołg. przy trafieniu pociskiem przeciwpancernym powodują wybuch pocisku przy zetknięciu się z pancerzem, ale energia idzie na zewnątrz nie do wewnątrz. Skutkiem czego czołg pomimo trafienia nie traci wartości bojowej. Na nowoczesnym polu walki nie wyeliminowanie wroga pierwszym strzałem powoduje najczęściej, ze drugiego strzału się już nie odda. W tej aferze także eksplozja nastąpiła za wcześnie.
    3. co do TVN tak naprawdę nie jest istotne o czym teraz TVN nadaje. jest za dużo czasu do wyborów, żeby to miało jakieś znaczenie. Za duży natłok informacji, aby ludzie zapamiętali to (a może nie tyle zapamiętali, ale żeby im się to nie przejadło) do wyborów. a z polityką jak z giełdą. Wartość akcji jest istotna tylko w chwili zakupu i sprzedaży. A jestem przekonany że sympatia telewizji komercyjnych do PiS będzie odwrotnie proporcjonalna do wyników sondażowych tej partii.

    • No niestety nie zgadzam się z
      No niestety nie zgadzam się z żadnym punktem, w kontekście ostatnich wydarzeń, bo to, że PO ma marne doły widać choćby po Szczecinie, czy Krakowie. Ale w tej aferze nie doły, tylko tuzy brały udział. Uważam, że naiwnością jest sądzić, że TV nie ma wpływu na wyborców, wręcz grzechem śmiertelnym naiwności. TV rządzi, a elektorat w 95% wiedzę czerpie z TV. Nie ma natłoku informacji, jest jeden wielki komunikat, PO jest umoczona.

      • ale z tym co napisałeś to ja się nie sprzeczam.
        Ja nie kwestionuję opiniodawczości TVN, ale jestem przekonany, że im bliżej wyborów, tym bardziej i TVN i Polsat będą skręcali w stronę PO. A zaczną bić na alarm, gdy słupki PiS przekroczą 25% lub 30%. Teraz jest komunikat, ale przyszedł on za wcześnie. Do wyborów wybuchnie niejedna bomba, która przekryje tą “aferę” tak jak przykryła “aferę taśmową” i inne.
        a co do dołów, gdyby Kamiński nie miał pod sobą swoich ludzi, którzy przeprowadzali takie akcje, to by do afery nie doszło.

  27. trzy rzeczy niekoniecznie na temat
    1. podstawowy błąd Tuska to niewyczyszczenie ludzi w terenie. Zarówno PiS, jak i wcześniej SLD zrobiło czystki do kości. PO tego nie uczyniło i na bardzo dużej liczbie stanowisk pozostali ludzie PiS. Z neofitami jest taki problem że nigdy tak naprawdę nie wiadomo jaką religię wyznają. Tutaj też jest taka prawda, że PO nie miało ludzi do obsadzenia rożnych stanowisk ale przede wszystkim zawodził aparat decyzyjny. Ta 5 kolumna może się ujawnić przed wyborami.
    2. “Afera” Kamińskiego wzięła się z punktu 1 (brak czystek) ale już termin wybuchu jest przypadkowy, a w zasadzie nie wybuchła zgodnie z planem. Kamiński musiał strzelać teraz, bo chcieli mu postawić zarzuty. Tymczasem ten wybuch przypomina trafienie w czołg z pancerzem reaktywnym. Pancerz reaktywny, są to kostki materiału wybuchowego, którymi obłożony jest czołg. przy trafieniu pociskiem przeciwpancernym powodują wybuch pocisku przy zetknięciu się z pancerzem, ale energia idzie na zewnątrz nie do wewnątrz. Skutkiem czego czołg pomimo trafienia nie traci wartości bojowej. Na nowoczesnym polu walki nie wyeliminowanie wroga pierwszym strzałem powoduje najczęściej, ze drugiego strzału się już nie odda. W tej aferze także eksplozja nastąpiła za wcześnie.
    3. co do TVN tak naprawdę nie jest istotne o czym teraz TVN nadaje. jest za dużo czasu do wyborów, żeby to miało jakieś znaczenie. Za duży natłok informacji, aby ludzie zapamiętali to (a może nie tyle zapamiętali, ale żeby im się to nie przejadło) do wyborów. a z polityką jak z giełdą. Wartość akcji jest istotna tylko w chwili zakupu i sprzedaży. A jestem przekonany że sympatia telewizji komercyjnych do PiS będzie odwrotnie proporcjonalna do wyników sondażowych tej partii.

    • No niestety nie zgadzam się z
      No niestety nie zgadzam się z żadnym punktem, w kontekście ostatnich wydarzeń, bo to, że PO ma marne doły widać choćby po Szczecinie, czy Krakowie. Ale w tej aferze nie doły, tylko tuzy brały udział. Uważam, że naiwnością jest sądzić, że TV nie ma wpływu na wyborców, wręcz grzechem śmiertelnym naiwności. TV rządzi, a elektorat w 95% wiedzę czerpie z TV. Nie ma natłoku informacji, jest jeden wielki komunikat, PO jest umoczona.

      • ale z tym co napisałeś to ja się nie sprzeczam.
        Ja nie kwestionuję opiniodawczości TVN, ale jestem przekonany, że im bliżej wyborów, tym bardziej i TVN i Polsat będą skręcali w stronę PO. A zaczną bić na alarm, gdy słupki PiS przekroczą 25% lub 30%. Teraz jest komunikat, ale przyszedł on za wcześnie. Do wyborów wybuchnie niejedna bomba, która przekryje tą “aferę” tak jak przykryła “aferę taśmową” i inne.
        a co do dołów, gdyby Kamiński nie miał pod sobą swoich ludzi, którzy przeprowadzali takie akcje, to by do afery nie doszło.

  28. trzy rzeczy niekoniecznie na temat
    1. podstawowy błąd Tuska to niewyczyszczenie ludzi w terenie. Zarówno PiS, jak i wcześniej SLD zrobiło czystki do kości. PO tego nie uczyniło i na bardzo dużej liczbie stanowisk pozostali ludzie PiS. Z neofitami jest taki problem że nigdy tak naprawdę nie wiadomo jaką religię wyznają. Tutaj też jest taka prawda, że PO nie miało ludzi do obsadzenia rożnych stanowisk ale przede wszystkim zawodził aparat decyzyjny. Ta 5 kolumna może się ujawnić przed wyborami.
    2. “Afera” Kamińskiego wzięła się z punktu 1 (brak czystek) ale już termin wybuchu jest przypadkowy, a w zasadzie nie wybuchła zgodnie z planem. Kamiński musiał strzelać teraz, bo chcieli mu postawić zarzuty. Tymczasem ten wybuch przypomina trafienie w czołg z pancerzem reaktywnym. Pancerz reaktywny, są to kostki materiału wybuchowego, którymi obłożony jest czołg. przy trafieniu pociskiem przeciwpancernym powodują wybuch pocisku przy zetknięciu się z pancerzem, ale energia idzie na zewnątrz nie do wewnątrz. Skutkiem czego czołg pomimo trafienia nie traci wartości bojowej. Na nowoczesnym polu walki nie wyeliminowanie wroga pierwszym strzałem powoduje najczęściej, ze drugiego strzału się już nie odda. W tej aferze także eksplozja nastąpiła za wcześnie.
    3. co do TVN tak naprawdę nie jest istotne o czym teraz TVN nadaje. jest za dużo czasu do wyborów, żeby to miało jakieś znaczenie. Za duży natłok informacji, aby ludzie zapamiętali to (a może nie tyle zapamiętali, ale żeby im się to nie przejadło) do wyborów. a z polityką jak z giełdą. Wartość akcji jest istotna tylko w chwili zakupu i sprzedaży. A jestem przekonany że sympatia telewizji komercyjnych do PiS będzie odwrotnie proporcjonalna do wyników sondażowych tej partii.

    • No niestety nie zgadzam się z
      No niestety nie zgadzam się z żadnym punktem, w kontekście ostatnich wydarzeń, bo to, że PO ma marne doły widać choćby po Szczecinie, czy Krakowie. Ale w tej aferze nie doły, tylko tuzy brały udział. Uważam, że naiwnością jest sądzić, że TV nie ma wpływu na wyborców, wręcz grzechem śmiertelnym naiwności. TV rządzi, a elektorat w 95% wiedzę czerpie z TV. Nie ma natłoku informacji, jest jeden wielki komunikat, PO jest umoczona.

      • ale z tym co napisałeś to ja się nie sprzeczam.
        Ja nie kwestionuję opiniodawczości TVN, ale jestem przekonany, że im bliżej wyborów, tym bardziej i TVN i Polsat będą skręcali w stronę PO. A zaczną bić na alarm, gdy słupki PiS przekroczą 25% lub 30%. Teraz jest komunikat, ale przyszedł on za wcześnie. Do wyborów wybuchnie niejedna bomba, która przekryje tą “aferę” tak jak przykryła “aferę taśmową” i inne.
        a co do dołów, gdyby Kamiński nie miał pod sobą swoich ludzi, którzy przeprowadzali takie akcje, to by do afery nie doszło.

  29. Najnowszy sondaż (nawet TVP
    Najnowszy sondaż (nawet TVP po wczorajszym embargu na sondaże pokazuje dziś w telegazecie):
    po 53, pis 20, psl 9, sld 6
    Na OBOP należy brać lekką poprawkę ale zjazd pisu bardzo wyraźny no i sld ledwo nad kreską. Sondaż robiony w dniach 1-4 pażdziernika, a wywiad z Masą był piątego. Napierdalski rozpirzy sld, nie ma cienia wątpliwości.

  30. Najnowszy sondaż (nawet TVP
    Najnowszy sondaż (nawet TVP po wczorajszym embargu na sondaże pokazuje dziś w telegazecie):
    po 53, pis 20, psl 9, sld 6
    Na OBOP należy brać lekką poprawkę ale zjazd pisu bardzo wyraźny no i sld ledwo nad kreską. Sondaż robiony w dniach 1-4 pażdziernika, a wywiad z Masą był piątego. Napierdalski rozpirzy sld, nie ma cienia wątpliwości.

  31. Najnowszy sondaż (nawet TVP
    Najnowszy sondaż (nawet TVP po wczorajszym embargu na sondaże pokazuje dziś w telegazecie):
    po 53, pis 20, psl 9, sld 6
    Na OBOP należy brać lekką poprawkę ale zjazd pisu bardzo wyraźny no i sld ledwo nad kreską. Sondaż robiony w dniach 1-4 pażdziernika, a wywiad z Masą był piątego. Napierdalski rozpirzy sld, nie ma cienia wątpliwości.

  32. Najnowszy sondaż (nawet TVP
    Najnowszy sondaż (nawet TVP po wczorajszym embargu na sondaże pokazuje dziś w telegazecie):
    po 53, pis 20, psl 9, sld 6
    Na OBOP należy brać lekką poprawkę ale zjazd pisu bardzo wyraźny no i sld ledwo nad kreską. Sondaż robiony w dniach 1-4 pażdziernika, a wywiad z Masą był piątego. Napierdalski rozpirzy sld, nie ma cienia wątpliwości.