Reklama

Słyszałem, że PO i Tusk nic nie robią tylko kłaniają się uniżenie największym wrogom natomiast jątrzą wśród przyjaciół.
Gdy rządził prezes Jarosław to CUŚ (dużo za dużo) się działo:

Słyszałem, że PO i Tusk nic nie robią tylko kłaniają się uniżenie największym wrogom natomiast jątrzą wśród przyjaciół.
Gdy rządził prezes Jarosław to CUŚ (dużo za dużo) się działo:
– I-szy pakt stabilizacyjny,
– II-gi pakt stabilizacyjny,
– umowa koalicyjna,
– zerwanie umowy,
– odnowienie umowy,
– aneks do umowy,
– wicepremierowanie Leppera i Gertycha,
– dyskusje merytoryczne: warchoł vs. cham,
– wyrzucenie Leppera,
– odnowa moralna,
– drugie wejście Leppera na wicepremiera,
– afera gruntowa,
występy medialne o kropkach i krawatach i wogóle i w szczególe + “solidarne państwo ONE chciały mieć, a wszystko to bo nas kochały”.
No a teraz rząd nic nie robi. Była narzeczona kociarza vel siostra basen musi nawoływać Tuska by się zadeklarował czy jest Polakiem. Ogólnie sodoma i gomora, albo jeszcze gorzej.
Z tego powodu Wszystkim szczerze współczuję.

Z jednej strony popieram apel pana prezydenta by głosować na patriotów. Coś mi podpowiada:

Reklama

Bum tadrasa, bum tadrasa
idź i wybierz Libeertasa,
idź i wybierz go.
Idź i wybierz patriotów
nie jakichś tam PiS nielotów,
nie to byle co,

jednak z drugiej strony nie przepadam za nimi. Co robić by przeżyć w całości?

Reklama

4 KOMENTARZE