Kultura
PAKT HITLER – STALIN...
CZWARTY ROZBIÓR POLSKI – 23 VIII 1939) W związku z niesławną rocznicą paktu przyjaźni między naszymi sąsiadami, zamieszczam wcześniej napisany tekst, będący swego rodzaju kalendarium wydarzeń prowadzących do podpisania Paktu znanego w historiografii, jako „PAKT RIBBENTROP – MOŁOTOW”.
Rocznica aresztowania gen. Grota. Wywiad z Ireną Rowecką...
W rocznicę aresztowania gen. Grota-Roweckiego przypominam wywiad jaki przeprowadziłem z jego córką Ireną w styczniu 1987 r. w Kalifornii.
" W środę 30 czerwca 1943 r. po spotkaniu z łączniczką Elą Zboińską, kierował się na godzinę 10.00 na Barską 5 na naradę. Wcześniej wstąpił na ulicę Spiską 14 m 10. Ledwo wszedł do mieszkania, którego zresztą nie lubił (miało tylko jedno wyjście), zajechało 17 aut policji. Pokazano mu jego zdjęcia. Gestapo wezwał, rozpoznawszy go wcześniej, były kolega z 4 dywizji z wojny 1920 r. Eugeniusz Świerczewski (zgładzony przez kontrwywiad AK w 1944 r.) Działał on ze szwagrem Ludwikiem Kalksteinem i jego żoną Blanką Kaczorowską (skazani w PRL na więzienie). Byli oni agentami Gestapo, ale pracowali też w komórce wywiadu AK."
Psychopatologia? to się leczy!
Nie można być jak cymbał brzmiący, który, gdy cymbalista wprawny uderzy, dźwięczy na z góry znany sposób. Cóż to jest za odpowiedź „z czego się cieszysz idiotko taka i owaka”? idiotka tylko na to czeka i znów zaczyna się przepychanka, jazgot i karczma po pół litrze.
Po pierwsze, szczerze się zastanowiłem, jako rasowy ciemnogrodzki, moherowy i do tego integralny katolik, czy ostatnie wyczyny pokracznej, wynaturzonej tłuszczy z Gdańska, jakoś szczególnie mnie obrażają, czy może moje uczucia religijne obrażają, a może moją religię obrażają?
No bez przesady. Nawet jeśli ktoś ma intencję mnie obrazić (czy moje uczucia) to jeszcze nic nie znaczy. Ja jestem po prostu ponad to. Szczerze – w ogóle mnie to nie rusza. Nie ten kaliber przeciwnika.
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »