Reklama

Zastanawiam się od dłuższego czasu dlaczego ludzi bardz

Zastanawiam się od dłuższego czasu dlaczego ludzi bardziej interesują wyobrażenia, a nie fakty. Zastanawiam się również i tu będę nieskromny, skąd bierze się siła mojego pisania obojętnie czy to pisanie o PiS, czy o Tusku, widzę bezradność polemizujących z moim pisaniem. Jeśli ktoś ma ochotę spojrzeć na mój tekst i to co się pod nim odbywa, a będzie przy tym łaskaw zapomnieć, że wyborcy PO są inteligentni, ponieważ wyborcy PiS są analfabetami. To zobaczy przepaść. Przepaść między tekstem, który odwołuje się do rzeczywistości i pokazuje rzeczywistość, a histerią wokół wyobrażeń. Najbardziej nieporadni dyskutanci niczym maniacy powtarzają w kółko, że Kaczyński postawił ich tam gdzie ZOMO i że nazwał ich wykształciuchami, chociaż to nie on, że on jest szaleńcem i nienawidzi ludzi, że będzie tragedia jak zostanie prezydentem. Kaczyński powiedział o ZOMO, ale w przeciwieństwie do cieszącego się sporym uznaniem reżimowego generała Jaruzelskiego nigdy na ludzi ZOMO nie posłał. Ba, za rządów Kaczyńskiego nigdy nie było takich brutalnych interwencji jakie miały miejsce za czasów Milera i Tuska. Chociaż tu trzeba obiektywnie przyznać, że Miler był gorszy od Tuska w pałowaniu opozycji.

Reklama

Za Kaczyńskiego pielęgniarkom włos nie spadł z głowy, mimo że przekroczyły wszystkie dopuszczalne granice, no i nie wspomnę o tym, że takie panie jak pani Gardias, różnią się od Guzikiewicza tylko z twarzy. Na Kaczyńskiego posłano socjalistyczne związki zawodowe, na Tuska, też zgoda, posłano bogoojczyźniane związki zawodowe. Z tych prób Kaczyński nie tylko wychodzi zwycięsko, ale po prostu modelowo. Ani się nie przestraszył związkowców, przenosząc stocznię gdańską na Wawel, ani nie spałował związkowców jak to zrobił Tusk. Zatem w słowach Kaczyński jest człowiekiem mało umiarkowanym, w czynach w obszarze ZOMO, nie można mu niczego zarzucić, wręcz przeciwnie, daj Boże zawsze takich rządów, co protesty społeczne traktują z takim pokojowym pakietem. Drugi śmieszny argument, jest taki, że jak Kaczyński wróci do władzy to padnie gospodarka, ponieważ Kaczyński na gospodarce się nie zna. Nie zna się, to prawda, jest doktorem prawa, nie ekonomii, ale skąd przekonanie, że historyk w randze ministra na gospodarce się zna, tego naprawdę ciężko wśród racjonalnych przesłanek szukać. Tusk o gospodarce nie ma żadnego pojęcia, powtarza liberalne zaklęcia, często nie rozumiejąc o czym mówi. Po kompromitacji 3×15 widać, że to jest polityk od modnych i niebezpiecznych haseł ekonomicznych, a nie ekspert, któremu można powierzyć losy 40 milionowego państwa.

Kaczyński na gospodarce się nie zna, ale nie rozłożył gospodarki, przeciwnie, nie zrobił niczego głupiego i to z prostej przyczyny, ponieważ na ministra od gospodarki wybrał liberalną Gilowską. Proszę o jeden głupi ruch gospodarczy jaki wykonał rząd PiS i tylko błagam, żeby nie becikowe, bo tu Kurski nawet był przeciw, a Tusk za. Poza wszystkim becikowe to jest krok w stronę II Irlandii, właściwie kroczek, bo kto wie jak wyglądają te sprawy w Irlandii, ten wie, że nasze becikowe jest śmieszne w porównaniu z irlandzkim podejściem do dzieci i matek na urlopach macierzyńskich. Możemy mówić, że Kaczyński nie zrobił czegoś ważnego, chociaż ja i tak zdecydowanie wyżej stawiam nowe progi podatkowe i obniżenie podatków, niż śmiechu warte 15 minutowe okienko. Niemniej faktycznie, pozytywnej rewolucji w gospodarce nie było. Dziękować Bogu nie było też niczego co mogło gospodarce poważnie zaszkodzić, zupełnie niczego.

Polityka zagraniczna i UE, to prawdziwa jazda w wyobrażeniach, która ma się nijak do faktów. Właściwie już na początku mogę się zgodzić, że Fotyga to była porażka, kobieta fatalna, że Kaczyński w czasie wizyt był nieporadny, trochę obciachowy. W sferze estetyki nie da się rządu jednego Kaczyńskiego i początków prezydentury drugiego Kaczyńskiego bronić, to były rzeczy trochę zabawne, trochę siermiężne, ale to wszystko co mogę złego powiedzieć o polityce zagranicznej i stosunkach z UE. Poza toporną formą, nie widzę ani jednego czynu, który byłby szkodliwy dla Polski. Kaczyński walczył ze Steinbach, to samo robił Tusk, posyłając Bartoszewskiego do Niemiec. Kaczyński walczył z ruską rurą, to samo robi Tusk, który na ministra wybrał Sikorskiego, tego samego co nazwał rurę paktem Ribbentrop-Mołotow. Ostre negocjacje Kaczyńskiego o Joaninę, niczym się nie różniły z ostrymi negocjacjami Tuska o limity CO2. Bóg mi świadkiem, że ja aż tak na głowę nie mam, żebym widział w Kaczyńskim Hitlera, Stalina, czy Castro, polityka nieodpowiedzialnego, co będzie szedł na wojnę z Niemcami i Ruskimi, który będzie wychodził z UE gdy Polska z UE będzie czerpać zyski. Widzę natomiast jedną zaletę, której nie ma żaden kandydat, otóż Kaczyński ma w głębokim powyważaniu co powie polska i zagraniczna prasa, każdy niekorzystny dla Polski projekt, czy to niemiecki, ruski, czy europejski odrzuci, zawetuje i żaden sondaż go nie powstrzyma.

Wyobrażenia na temat Kaczyńskiego są jak najgorsze, natomiast fakty stoją za Kaczyńskim murem i dlatego tak nieporadnie wygląda polemika z moimi tekstami broniącymi Kaczyńskiego w oparciu o fakty, w wykonaniu tych, co w pogardzie mają fakty i straszą wyobrażeniami, czyli uprawiają propagandę. We wszystkich lękach jakie wyrażają przeciwnicy Kaczyńskiego, Kaczyński zachowywał się lepiej lub nie gorzej niż uznawany za łagodniejszego Tusk. Kaczyński pracuje nad estetyką, co było jego największą wadą, jak mu się to powiedzie, będzie zwycięzcą, bo jeśli chodzi o polityczny talent, odwagę w dbaniu o polskie interesy, to naprawdę nie mamy o czym mówić. Kaczyński to gigant odwagi i niezależnych sądów, w porównaniu do plastikowego Tuska odszczekującego się na smyczy sondaży. Tusk zrobi wszystko co mu podpowie słupek, Kaczyński ma jednego bzika, WIELKĄ POLSKĘ i wszystko robi pod tę ideę, być może ambitną, ale szczerą, Kaczyński jest szczery i autentyczny w swojej wizji. Lubię ludzi, którzy stawiają sobie ambitne zadania i olewają opinię innych, którzy poza oderwanymi od rzeczywistości wyobrażeniami, nie mają nic do powiedzenia. Głosuję na Kaczyńskiego, jedynego polityka, który ma odwagę być politykiem, nie „szołmenem” pod publikę „Tańca z gwiazdami” i M jak miłość.

Słyszę nieustannie o zbliżającej się apokalipsie i zamordyzmie, tymczasem na 100 komentarzy zwolenników obecnego ładu, 95 krzyczy, że zwolennicy opozycji to faszyści, idioci, ciemniaki i katolicy. Kiedy większość obywateli widzi zagrożenie nie w rządzących, ale w opozycji, to znaczy, że rodzi się coś bardzo niebezpiecznego, coś co z demokracją nie ma nic wspólnego. Dziś przyznać się do głosowania na Kaczyńskiego, to założyć sobie pętlę na szyję. Zaraz za tą deklaracją, każdy wyborca zostanie przefiltrowany na okoliczność wykształcenia, miejsca zamieszkania, wyznania, narodowości oraz IQ. Głosujesz na Komorowskiego, to masz święty spokój, jesteś inteligentny, masz szerokie horyzonty, nie jesteś endekiem i katolikiem, nie jesteś zapyziałym Polakiem, tylko światłym Europejczykiem, jesteś intelektualnie ustawiony. Głosując na Kaczyńskiego stajesz do egzaminu z tego kim jesteś i to kolejny dowód na to, że to nie Kaczyński jest zamordystą, ale różnej maści histerycy, których wspierają najpopularniejsze i najmodniejsze media, popowi artyści, skostniałe „środowiska”, obawiające się zmiany. Nawet nie jakiejś tam lustracji, ale zmiany warty, zmiany pokoleniowej. Kaczyński jest szansą dla młodych, szansą na to, że te wszystkie stare pierdziele jak Wajda i Kutz, jak Bartoszewski i Paradowska, jak Wałęsa i Jaruzelski, jak Szymborska i Czubaszek, zwolnią w końcu miejsce w eterze, poezji, filmie, literaturze, polityce, publicystyce.

Lubię twórczość części z tych pierdzieli, wielu robiło rzeczy genialne, ale 30 lat temu i wystarczy, pora zejść ze sceny, bo to nie jest normalne, że od 20 lat nie pojawiał się żaden nowy talent, żaden wielki reżyser, wielki polityk, zdolny publicysta, pojawiają się natomiast tylko wierni wychowankowie środowisk, beztalencia większe od swoich mecenasów. Pora skończyć z polską geriatryczną i popatrzeć w przyszłość, bo ja nie wierzę, że nie można zrobić w Polsce lepszego filmu niż beznadziejny „Katyń”, nie wierzę, że nie można w Polsce znaleźć prawdziwego profesora, mówiącego rzeczy mądrzejsze, niż idiotyzmy wypowiadane przez staruszka Bartoszewskiego, nie wierzę, że Polska jest krajem jednej poetki Szymborskiej, jednego prawdziwego opozycjonisty Michnika i jedno nazwisko Wałęsy jest znane na całym świecie, a umówmy się, że nie jest to gigant intelektu i warto by zacząć lansować kogoś nowego. Kiedy widzę Jaruzelskiego z Kwaśniewskim jak im się nie chce tego Napieralskiego wspierać, tylko już snują wizję o terrorze i deklarują wsparcie dla Komorowskiego, to widzę ludzi, którzy całe życie i w każdych warunkach walczyli o to, żeby nic się nie zmieniło, nic w odwiecznym układzie sił. Żeby byli ci sami poeci i publicyści, ci sami literaci i politycy, te same media, ci sami aktorzy i reżyserzy. Nuda. Kaczyński to szansa na ożywienie.

Reklama

94 KOMENTARZE

  1. No to garść faktów.

    Zadłużenie zagraniczne Polski na koniec IV kw. 2007 roku wzrosło do 156,31 mld euro z 145,29 mld euro kwartał wcześniej – na koniec IV kw. 2006 roku zadłużenia zagraniczne wynosiło 128,82 mld euro.

    Zadłużenie zagraniczne przedsiębiorstw (czyli sektora pozarządowego i pozabankowego) wzrosło do 69,57 mld zł wobec 66,65 mld zł kwartał wcześniej i 58,64 mld zł rok wcześniej.

    W tym samym czasie zadłużenie zagraniczne sektora bankowego wzrosło do 27,31 mld euro z 24,28 mld euro na koniec września 2007 roku i wobec 17,75 mld euro rok wcześniej.

     

    I dalej…

     

    Polska musi zwrócić do unijnego budżetu 92 miliony euro za wydane w latach 2006-2007 niezgodnie z unijnymi procedurami lub bez wystarczających kontroli dopłaty rolne.

    Fundamentalny problem to sprawdzanie, czy obszary zostały poprawnie wytyczone – była pewna liczba obszarów, które otrzymały dopłaty, mimo że się do tego nie kwalifikowały (każdy kraj członkowski ma obowiązek sprawdzenia w terenie, czy podane liczby są prawidłowe).
     

    Kaczyński wykończył 2 marszałków Sejmu, 1 premiera, 3 wicepremierów, 7 ministrów oraz skłócił i podzielił Naród.

     

    Nie rozumiem permanentnego piszczenia ws. sondaży tudzież bezpośredniego przełożenia na nie ze strony Naszego Rządu.

    Czy wiadomo Redakcji, że to właśnie Szwajcaria jest postrzegana jako najbardziej demokratyczne Państwo na świecie ? A wie Redakcja dlaczego ? Bo tam w ciągu roku za pomocą licznych referendów Władza pyta każdego podatnika o każdą ważniejszą decyzję; a co to jest sondaż jak nie parareferendum ?!

     

    Dlaczego cnotę przekłuwacie Szanowna Redakcjo w grzech pierworodny ?!

     

    Kaczyński, który jest odporny na głos Ludu, to dyktator, który przypomina Gomułkę z II RP i jedynie słuszną myślą przewodniej siły Narodu.

    • Wiesz czym się różni
      Wiesz czym się różni propaganda pod faktów? Tym, że propaganda zwykle jest zabawna. Przeczytam o 92 miliardach euro do zwrotu i po prostu nie chce mi się dyskutować na tym poziomie. A bez trudu i to z palca mógłbym wymienić ile ministrów, szefów służb, że generałów sztabu nie wspomnę wykończył Tusk i nie katastrofę mam na myśli. Danych o zadłużeniu na dziś, nie chce mi się nawet szukać, bo po pierwsze nie będę straszył ludzi, a po drugie czekam na poważną dyskusję. Cięgle czekam.

      • Zgodnie z życzeniem
        Nie posiadam umiejętności przewidywania, co rekompensuję sobie nabytym doświadczeniem swoim i swoich rodziców; niczego sobie nie wyobrażam, chłodno oceniam FAKTY, które jednoznacznie potwierdzają niekompetencje reklamowanego produktu, czy jak kto woli: bubla.
        Uważam, że to co oferujesz, to chińszczyzna !
         

        • Nie przedstawiasz faktów,
          Nie przedstawiasz faktów, tylko kłamiesz i to dość prymitywnie. Nie ma żadnych 92 miliardów Euro do zwrotu, to jest prymitywne kłamstwo. Stan zadłużenia z czasów PiS, poczynając od deficytu budżetowego, na zadłużeniu publicznych kończąc, to jest stan o niebo lepszy niż to co jest teraz. Kłamstwo to jest bezradność, jesteś bezradny i dlatego kłamiesz.

          • To nie są źródła tylko
            To nie są źródła tylko publicystyka. Źródła to są fakty, prawomocne wyroki, a nie domniemania i wszczęte biurokratyczne postępowania z Brukseli. Dane o długu kończą się na wygodnym dla Ciebie roku. Jak podasz źródła i aktualne dane w relacji do tego co było, to możemy porozmawiać. To co podałeś można nazwać dowolnie, ale nie ŹRÓDŁA.

          • karzeł moralny
            No dobrze.
            Skoro kłamię, to nie ma sensu abym nadal cokolwiek więcej pisał, bo moje źródła czyli dowody, to bajki, a może nawet "układ".
            W związku z tym proszę administratora aby usunął moje konto. Nie mam zamiaru tu "kłamać" i uprawiać nieupoważnionej publicystyki – tylko właściciel ma rację bo jako jedyny ma dostęp do wszelkich źródeł, a my musimy w to wierzyć jak w świętego Jarka spod Wawelu.

            Żegnam.

            PS Naprawdę się zawiodłem.

          • żałosne…
            żałosne… W każdym razie pomyliłem się , pisząc o 92 miliardach Euro, tak przeczytałem nie wiedzieć czemu, a pomyłka wzięła mi się stąd, że uruchomienia 92 MILIONÓW euro jako dowód na załamanie gospodarki, to jest PROPAGANDA. Za miliony przepraszam, za kłamstwa i propagandę nie przepraszam.

          • Respekt
            Respekt, respekt. Nie tylko Ty kreujesz Kaczynskiego, od niego tez sie czegos nauczyles. A tak poza tym to co robisz to tylko polityczna prostytucja. Nie rozumiem dlaczego to jeszcze kogokolwiek podnieca.

          • do Januszek
            A może prostytucja była wcześniej, teraz mamy Marię_Magdalenę_Kurkę po moralnej odnowie – może nadszedł również czas na Wasze zerwanie z prostytucją? (choć ja bym to raczej nazwał z odmóżdżeniem i zmanipulowaniem)…

          • Nierozumiem dlaczego
            Nierozumiem dlaczego “…czas na WASZE zerwanie z prostytucja?”
            Moje cialo nikogo juz nie neci – chocby z tego powodu, nawet gdybym chcial, nie moge. W sferze politycznej natomiast pogladow nie zmienilem.
            Pozdrawiam

          • Tak z ciekawości, podobno tylko krowa nie zmienia poglądów.
            Stąd, jakie są Twoje, polityczne znaczy się?

          • Milion a miliard
            Ty o 92 milionach, matka przrrobił na 92 miliardy. Słabą stroną matki_kurki jest czytanie, bo pisanie wychodzi mu całkiem nieźle. Innym problemem matki_kurki są “sprawy techniczne”. O bawiącym w Chinach sierżancie Zielonce nasz Gospodarz pisał kilka razy. Tymczasem Zielonka w Wiśle sobie leżał. To przykład, jeden przykład.

          • Za miliony przeprosiłem. O
            Za miliony przeprosiłem. O sierżancie Zielonce pisała francuska prasa i jak rozumiem, to że wylądował w Wiśle jest lepsze od Chin? I oczywiście nie jest dodatkowym argumentem, za tym o czym pisałem, tylko zadaje kłam mojemu pisaniu o powszechnym burdelu w służbach? Być może mam problem z czytaniem, ale tylko głupot, bo jeśli ktoś podaje 92 miliony kary jako dowód na rozłożenie polskiej gospodarki, to mądrością się nie wykazuje. Jeśli ktoś pokazuje jakieś dane z 2007 roku i wybiera te, co mu wygodnie, to mądrością się nie wykazuje, tym bardziej, że taką zasługą Kaczyńskiego było 6% PKB, jak Tuska 1,5%. To samo dotyczy Chin, bo ja pisałem o burdelu w służbach, a że Zielonka nie został przejęty przez Chińczyków, tylko wylądował w Wiśle, to nie podważa mojej opinii, ale ją brutalnie potwierdza. To tyle jeśli chodzi o propagandę i fakty.

          • Jezu następny
            Przyszedłeś tu na zapasy z Matką Kurką?
            Beret na głowę i wracaj w te pędy, nie zachowuj się jak primadonna. Ten typ(ek) już tak ma.

          • Jaka publicystyka do cholery?!
            W pierwszym linku są dane z raportu NBP. Nie zastanowiło Cię, dlaczego w okresie rządów PiS zadłużenie wzrosło? Mnie zastanowiło, przecież mieliśmy podobno 6. procentowy wzrost.

          • Nie, nie zastanowiło mnie i
            Nie, nie zastanowiło mnie i to z prostego powodu. Powiedz co zrobił PiS, że wzrosło zadłużenie? Powtórzę. PiS miał taki sam wpływ na PKB, jak i na zadłużenie. Identycznie jest z Tuskiem edit: nie identycznie, bo Rostkowski uprawia radosną księgowość i nie wiemy co pozamiatał pod dywan. Co Tusk zrobił, że PKB jest 1,5%? No i jakie jest zadłużenie, mimo dodatniego PKB, ba ja wiem, że rekordowe. Zadłużenie zwłaszcza zagraniczne, a kurs złotego mówi Ci to coś? Naprawdę nie widzicie (Wy antykaczyści), że to śmieszna i dziecinna dyskusja o niczym, przerzucanie się tym samym, bicie piany. Nic fatalnego dla gospodarki nie zrobił PiS, podobnie jak Tusk. PiS może się tylko tym różni, że obniżył kwotę składki i progi podatkowe i to w ostatnich latach była największa “reforma”.

          • Nie jestem ani antykaczystowska,
            ani protuskową. Do PiS mam pretensje o to, że w okresie dobrej koniunktury, kiedy miał swój rząd i swego prezydenta, nie zrobił nic, żeby deficyt zmniejszyć. A miał szanse przeprowadzić prawdziwą reformę finansów publicznych i na to się zresztą poważnie zanosiło. Jeśli dobrze pamiętam nazwisko, panią minister Lubińską oddelegowano do opracowania budżetu zadaniowego. Pomysł naprawdę świetny, chęci były, skończyło się jak zwykle – sprawa umarła śmiercią naturalną.
            Od tego trzeba było zacząć: najpierw wyznaczyć cele wydatków, potem zmniejszać podatki; a zrobiono odwrotnie – obniżono podatki, obniżono składkę rentową, a problemem ubytków w budżecie z tego tytułu nikt się nie zajmował. Zmniejszenie zadłużenia oznacza oszczędności w administracji (minister Gilowska obiecywała, podała nawet kwotę oszczędności – 10 mld PLN, nic z tego nie wyszło), racjonalizację wydatków na pomoc społeczną, zdrowie, edukację, obronę itp. Rząd PiS omijał ten temat szerokim łukiem, za to rozdzielił stocznię gdyńską od gdańskiej, bo związkowcy z tej drugiej chcieli zachować prestiż “kolebki”, skonsolidował energetykę, co później walnęło w rząd Tuska.

            Działania Tuska i Rostowskiego zostawiam bez komentarza, bo porównywanie z okresem rządów PiS uważam za mało uczciwe z powodu diametralnie innych warunków gospodarczych, niezawinionych przez PO. Rząd Tuska zrobił przynajmniej tyle, że nie wpompował w gospodarkę miliardów, tak jak radził PiS. A że teraz uprawia radosną księgowość, to prawda, i niedługo pewnie się to zemści na nas wszystkich. Co ja mówię, zaraz się zemści, bo przy takiej pomocy dla Grecji nikt nie kupi polskich obligacji.

          • No właśnie to jest takie na
            No właśnie to jest takie na dwoje babka wróżyła i trzy sroki za jeden ogon trzymała. Wszyscy liberalnie krzyczeli obniżać koszty pracy i podatki. Jak obniżono to krzyczeli, że za mało, jak się okazało, że obniżenie składki, to strata kilku miliardów, to trzeba było nie obniżać i tak w kółko. Tragedię w gospodarce to zrobiła AWS. Ktoś pamięta, kto był ministrem tego światłego rządu, a potem jako LIDER PARTII dostał szefa NBP? Ale AWS to i tak szczyt odwagi i maksimum reform, jakimi można by obdzielić wszystkie rządy, przynajmniej to ich usprawidliwia.

    • Dopisz ciemniaku , w berecie z antenką,że każdy
      Szwajcar ma w domu M16 z zapasem amunicji,ale większość to ma kilka sztuk lekkiej broni automatycznej i karabinów.A mimo to,albo dlatego,jest tam najmniej zabójstw w Europie.Przywoływanie Szwajcarii , kraju skrajnie konserwatywnego , który ma w dupie Unię i wszystkie jej ,,światłe prawa” – jest idiotyzmem do kwadratu. A porównanie szwajcarskiego referendum z polskimi,POrypanymi sondażami – dowodem umysłowej aberracji.

    • Co Ty biedny człowieku wiesz o Gomułce? Gomułce kretynie
      Gomułce ciemniaku,Gomułce gnomie ,Gomułce bandycie ? Gomułka wszelkich krytyków zamykał do ciężkich więzień , a na strajki miał Jaruzelskiego i czołgi. Zanim przyjdzie Tobie do głowy porównać Kaczyńskiego z czerwonym gnomem i bandytą – sprawdź głowę,albo chociaż zimny okład….

  2. No to garść faktów.

    Zadłużenie zagraniczne Polski na koniec IV kw. 2007 roku wzrosło do 156,31 mld euro z 145,29 mld euro kwartał wcześniej – na koniec IV kw. 2006 roku zadłużenia zagraniczne wynosiło 128,82 mld euro.

    Zadłużenie zagraniczne przedsiębiorstw (czyli sektora pozarządowego i pozabankowego) wzrosło do 69,57 mld zł wobec 66,65 mld zł kwartał wcześniej i 58,64 mld zł rok wcześniej.

    W tym samym czasie zadłużenie zagraniczne sektora bankowego wzrosło do 27,31 mld euro z 24,28 mld euro na koniec września 2007 roku i wobec 17,75 mld euro rok wcześniej.

     

    I dalej…

     

    Polska musi zwrócić do unijnego budżetu 92 miliony euro za wydane w latach 2006-2007 niezgodnie z unijnymi procedurami lub bez wystarczających kontroli dopłaty rolne.

    Fundamentalny problem to sprawdzanie, czy obszary zostały poprawnie wytyczone – była pewna liczba obszarów, które otrzymały dopłaty, mimo że się do tego nie kwalifikowały (każdy kraj członkowski ma obowiązek sprawdzenia w terenie, czy podane liczby są prawidłowe).
     

    Kaczyński wykończył 2 marszałków Sejmu, 1 premiera, 3 wicepremierów, 7 ministrów oraz skłócił i podzielił Naród.

     

    Nie rozumiem permanentnego piszczenia ws. sondaży tudzież bezpośredniego przełożenia na nie ze strony Naszego Rządu.

    Czy wiadomo Redakcji, że to właśnie Szwajcaria jest postrzegana jako najbardziej demokratyczne Państwo na świecie ? A wie Redakcja dlaczego ? Bo tam w ciągu roku za pomocą licznych referendów Władza pyta każdego podatnika o każdą ważniejszą decyzję; a co to jest sondaż jak nie parareferendum ?!

     

    Dlaczego cnotę przekłuwacie Szanowna Redakcjo w grzech pierworodny ?!

     

    Kaczyński, który jest odporny na głos Ludu, to dyktator, który przypomina Gomułkę z II RP i jedynie słuszną myślą przewodniej siły Narodu.

    • Wiesz czym się różni
      Wiesz czym się różni propaganda pod faktów? Tym, że propaganda zwykle jest zabawna. Przeczytam o 92 miliardach euro do zwrotu i po prostu nie chce mi się dyskutować na tym poziomie. A bez trudu i to z palca mógłbym wymienić ile ministrów, szefów służb, że generałów sztabu nie wspomnę wykończył Tusk i nie katastrofę mam na myśli. Danych o zadłużeniu na dziś, nie chce mi się nawet szukać, bo po pierwsze nie będę straszył ludzi, a po drugie czekam na poważną dyskusję. Cięgle czekam.

      • Zgodnie z życzeniem
        Nie posiadam umiejętności przewidywania, co rekompensuję sobie nabytym doświadczeniem swoim i swoich rodziców; niczego sobie nie wyobrażam, chłodno oceniam FAKTY, które jednoznacznie potwierdzają niekompetencje reklamowanego produktu, czy jak kto woli: bubla.
        Uważam, że to co oferujesz, to chińszczyzna !
         

        • Nie przedstawiasz faktów,
          Nie przedstawiasz faktów, tylko kłamiesz i to dość prymitywnie. Nie ma żadnych 92 miliardów Euro do zwrotu, to jest prymitywne kłamstwo. Stan zadłużenia z czasów PiS, poczynając od deficytu budżetowego, na zadłużeniu publicznych kończąc, to jest stan o niebo lepszy niż to co jest teraz. Kłamstwo to jest bezradność, jesteś bezradny i dlatego kłamiesz.

          • To nie są źródła tylko
            To nie są źródła tylko publicystyka. Źródła to są fakty, prawomocne wyroki, a nie domniemania i wszczęte biurokratyczne postępowania z Brukseli. Dane o długu kończą się na wygodnym dla Ciebie roku. Jak podasz źródła i aktualne dane w relacji do tego co było, to możemy porozmawiać. To co podałeś można nazwać dowolnie, ale nie ŹRÓDŁA.

          • karzeł moralny
            No dobrze.
            Skoro kłamię, to nie ma sensu abym nadal cokolwiek więcej pisał, bo moje źródła czyli dowody, to bajki, a może nawet "układ".
            W związku z tym proszę administratora aby usunął moje konto. Nie mam zamiaru tu "kłamać" i uprawiać nieupoważnionej publicystyki – tylko właściciel ma rację bo jako jedyny ma dostęp do wszelkich źródeł, a my musimy w to wierzyć jak w świętego Jarka spod Wawelu.

            Żegnam.

            PS Naprawdę się zawiodłem.

          • żałosne…
            żałosne… W każdym razie pomyliłem się , pisząc o 92 miliardach Euro, tak przeczytałem nie wiedzieć czemu, a pomyłka wzięła mi się stąd, że uruchomienia 92 MILIONÓW euro jako dowód na załamanie gospodarki, to jest PROPAGANDA. Za miliony przepraszam, za kłamstwa i propagandę nie przepraszam.

          • Respekt
            Respekt, respekt. Nie tylko Ty kreujesz Kaczynskiego, od niego tez sie czegos nauczyles. A tak poza tym to co robisz to tylko polityczna prostytucja. Nie rozumiem dlaczego to jeszcze kogokolwiek podnieca.

          • do Januszek
            A może prostytucja była wcześniej, teraz mamy Marię_Magdalenę_Kurkę po moralnej odnowie – może nadszedł również czas na Wasze zerwanie z prostytucją? (choć ja bym to raczej nazwał z odmóżdżeniem i zmanipulowaniem)…

          • Nierozumiem dlaczego
            Nierozumiem dlaczego “…czas na WASZE zerwanie z prostytucja?”
            Moje cialo nikogo juz nie neci – chocby z tego powodu, nawet gdybym chcial, nie moge. W sferze politycznej natomiast pogladow nie zmienilem.
            Pozdrawiam

          • Tak z ciekawości, podobno tylko krowa nie zmienia poglądów.
            Stąd, jakie są Twoje, polityczne znaczy się?

          • Milion a miliard
            Ty o 92 milionach, matka przrrobił na 92 miliardy. Słabą stroną matki_kurki jest czytanie, bo pisanie wychodzi mu całkiem nieźle. Innym problemem matki_kurki są “sprawy techniczne”. O bawiącym w Chinach sierżancie Zielonce nasz Gospodarz pisał kilka razy. Tymczasem Zielonka w Wiśle sobie leżał. To przykład, jeden przykład.

          • Za miliony przeprosiłem. O
            Za miliony przeprosiłem. O sierżancie Zielonce pisała francuska prasa i jak rozumiem, to że wylądował w Wiśle jest lepsze od Chin? I oczywiście nie jest dodatkowym argumentem, za tym o czym pisałem, tylko zadaje kłam mojemu pisaniu o powszechnym burdelu w służbach? Być może mam problem z czytaniem, ale tylko głupot, bo jeśli ktoś podaje 92 miliony kary jako dowód na rozłożenie polskiej gospodarki, to mądrością się nie wykazuje. Jeśli ktoś pokazuje jakieś dane z 2007 roku i wybiera te, co mu wygodnie, to mądrością się nie wykazuje, tym bardziej, że taką zasługą Kaczyńskiego było 6% PKB, jak Tuska 1,5%. To samo dotyczy Chin, bo ja pisałem o burdelu w służbach, a że Zielonka nie został przejęty przez Chińczyków, tylko wylądował w Wiśle, to nie podważa mojej opinii, ale ją brutalnie potwierdza. To tyle jeśli chodzi o propagandę i fakty.

          • Jezu następny
            Przyszedłeś tu na zapasy z Matką Kurką?
            Beret na głowę i wracaj w te pędy, nie zachowuj się jak primadonna. Ten typ(ek) już tak ma.

          • Jaka publicystyka do cholery?!
            W pierwszym linku są dane z raportu NBP. Nie zastanowiło Cię, dlaczego w okresie rządów PiS zadłużenie wzrosło? Mnie zastanowiło, przecież mieliśmy podobno 6. procentowy wzrost.

          • Nie, nie zastanowiło mnie i
            Nie, nie zastanowiło mnie i to z prostego powodu. Powiedz co zrobił PiS, że wzrosło zadłużenie? Powtórzę. PiS miał taki sam wpływ na PKB, jak i na zadłużenie. Identycznie jest z Tuskiem edit: nie identycznie, bo Rostkowski uprawia radosną księgowość i nie wiemy co pozamiatał pod dywan. Co Tusk zrobił, że PKB jest 1,5%? No i jakie jest zadłużenie, mimo dodatniego PKB, ba ja wiem, że rekordowe. Zadłużenie zwłaszcza zagraniczne, a kurs złotego mówi Ci to coś? Naprawdę nie widzicie (Wy antykaczyści), że to śmieszna i dziecinna dyskusja o niczym, przerzucanie się tym samym, bicie piany. Nic fatalnego dla gospodarki nie zrobił PiS, podobnie jak Tusk. PiS może się tylko tym różni, że obniżył kwotę składki i progi podatkowe i to w ostatnich latach była największa “reforma”.

          • Nie jestem ani antykaczystowska,
            ani protuskową. Do PiS mam pretensje o to, że w okresie dobrej koniunktury, kiedy miał swój rząd i swego prezydenta, nie zrobił nic, żeby deficyt zmniejszyć. A miał szanse przeprowadzić prawdziwą reformę finansów publicznych i na to się zresztą poważnie zanosiło. Jeśli dobrze pamiętam nazwisko, panią minister Lubińską oddelegowano do opracowania budżetu zadaniowego. Pomysł naprawdę świetny, chęci były, skończyło się jak zwykle – sprawa umarła śmiercią naturalną.
            Od tego trzeba było zacząć: najpierw wyznaczyć cele wydatków, potem zmniejszać podatki; a zrobiono odwrotnie – obniżono podatki, obniżono składkę rentową, a problemem ubytków w budżecie z tego tytułu nikt się nie zajmował. Zmniejszenie zadłużenia oznacza oszczędności w administracji (minister Gilowska obiecywała, podała nawet kwotę oszczędności – 10 mld PLN, nic z tego nie wyszło), racjonalizację wydatków na pomoc społeczną, zdrowie, edukację, obronę itp. Rząd PiS omijał ten temat szerokim łukiem, za to rozdzielił stocznię gdyńską od gdańskiej, bo związkowcy z tej drugiej chcieli zachować prestiż “kolebki”, skonsolidował energetykę, co później walnęło w rząd Tuska.

            Działania Tuska i Rostowskiego zostawiam bez komentarza, bo porównywanie z okresem rządów PiS uważam za mało uczciwe z powodu diametralnie innych warunków gospodarczych, niezawinionych przez PO. Rząd Tuska zrobił przynajmniej tyle, że nie wpompował w gospodarkę miliardów, tak jak radził PiS. A że teraz uprawia radosną księgowość, to prawda, i niedługo pewnie się to zemści na nas wszystkich. Co ja mówię, zaraz się zemści, bo przy takiej pomocy dla Grecji nikt nie kupi polskich obligacji.

          • No właśnie to jest takie na
            No właśnie to jest takie na dwoje babka wróżyła i trzy sroki za jeden ogon trzymała. Wszyscy liberalnie krzyczeli obniżać koszty pracy i podatki. Jak obniżono to krzyczeli, że za mało, jak się okazało, że obniżenie składki, to strata kilku miliardów, to trzeba było nie obniżać i tak w kółko. Tragedię w gospodarce to zrobiła AWS. Ktoś pamięta, kto był ministrem tego światłego rządu, a potem jako LIDER PARTII dostał szefa NBP? Ale AWS to i tak szczyt odwagi i maksimum reform, jakimi można by obdzielić wszystkie rządy, przynajmniej to ich usprawidliwia.

    • Dopisz ciemniaku , w berecie z antenką,że każdy
      Szwajcar ma w domu M16 z zapasem amunicji,ale większość to ma kilka sztuk lekkiej broni automatycznej i karabinów.A mimo to,albo dlatego,jest tam najmniej zabójstw w Europie.Przywoływanie Szwajcarii , kraju skrajnie konserwatywnego , który ma w dupie Unię i wszystkie jej ,,światłe prawa” – jest idiotyzmem do kwadratu. A porównanie szwajcarskiego referendum z polskimi,POrypanymi sondażami – dowodem umysłowej aberracji.

    • Co Ty biedny człowieku wiesz o Gomułce? Gomułce kretynie
      Gomułce ciemniaku,Gomułce gnomie ,Gomułce bandycie ? Gomułka wszelkich krytyków zamykał do ciężkich więzień , a na strajki miał Jaruzelskiego i czołgi. Zanim przyjdzie Tobie do głowy porównać Kaczyńskiego z czerwonym gnomem i bandytą – sprawdź głowę,albo chociaż zimny okład….

  3. W tym tekście jest klasyka
    W tym tekście jest klasyka propagandy, ani jednego faktu i zmiażdżenie przeciwnika emocjami. Cytując to z uporem maniaka, potwierdzasz tylko i wyłącznie tezy, które zawarłem tekście. Jesteście bezradni “antykaczyści”, porażająco bezradni.

  4. W tym tekście jest klasyka
    W tym tekście jest klasyka propagandy, ani jednego faktu i zmiażdżenie przeciwnika emocjami. Cytując to z uporem maniaka, potwierdzasz tylko i wyłącznie tezy, które zawarłem tekście. Jesteście bezradni “antykaczyści”, porażająco bezradni.

  5. Tym bardziej jeśli nie masz
    Tym bardziej jeśli nie masz czasu to piszesz o konkretach. Zawalił gospodarkę bo… przecież znasz się na tym i możesz takie zawalenie pokazać w sekund 5. Nie pokażesz, ponieważ nic takiego nie miało miejsca i obaj o tym wiemy. Podobnie jak ja nie udowodnię, że Tusk zawalił. Obaj robili dokładnie to SAMO. Cytowanie 92 milionów do zwrotu, czy żaglowanie wybranymi liczbami, które PO można przypisać jeszcze gorsze, to żałość. Piszesz o zamordyzmie, a ja pytam jakim zamordyzmie? Za Kaczora robiłem co chciałem, nazywałem go kutasem ostatnim i zostałem gwiazdą internetu. Że brzydko mówił o ZOMO. A Ty jak o nim mówisz ładnie? Staram się coś pokazać, kto ma w głowie coś więcej niż odruchy bezwarunkowe, ten już wie co pokazuję. Reszta się podnieca jak dzieci, w starych schematach nie wychodząc poza sieczkę GW i RM. Pytam co macie do poza tym, że go nienawidzicie? Co konkretnego, bo pierdoły o ZOMO to naprawdę jest poziom wykształciucha.

  6. Tym bardziej jeśli nie masz
    Tym bardziej jeśli nie masz czasu to piszesz o konkretach. Zawalił gospodarkę bo… przecież znasz się na tym i możesz takie zawalenie pokazać w sekund 5. Nie pokażesz, ponieważ nic takiego nie miało miejsca i obaj o tym wiemy. Podobnie jak ja nie udowodnię, że Tusk zawalił. Obaj robili dokładnie to SAMO. Cytowanie 92 milionów do zwrotu, czy żaglowanie wybranymi liczbami, które PO można przypisać jeszcze gorsze, to żałość. Piszesz o zamordyzmie, a ja pytam jakim zamordyzmie? Za Kaczora robiłem co chciałem, nazywałem go kutasem ostatnim i zostałem gwiazdą internetu. Że brzydko mówił o ZOMO. A Ty jak o nim mówisz ładnie? Staram się coś pokazać, kto ma w głowie coś więcej niż odruchy bezwarunkowe, ten już wie co pokazuję. Reszta się podnieca jak dzieci, w starych schematach nie wychodząc poza sieczkę GW i RM. Pytam co macie do poza tym, że go nienawidzicie? Co konkretnego, bo pierdoły o ZOMO to naprawdę jest poziom wykształciucha.

  7. Bardzo fajnie, tylko Ty chyba
    Bardzo fajnie, tylko Ty chyba w stylu numer jeden piszesz o Buzku, albo o Kwaśniewskim, bo chyba nie o zamordyście Tusku, który posyła swojego pionka do pałacu? Słowem pudło i w stylu Tusk jest identyczny z Kaczyńskim, to go różni, że umie udawać emocje, to znaczy umie ukryć swój parszywy charakter.

  8. Bardzo fajnie, tylko Ty chyba
    Bardzo fajnie, tylko Ty chyba w stylu numer jeden piszesz o Buzku, albo o Kwaśniewskim, bo chyba nie o zamordyście Tusku, który posyła swojego pionka do pałacu? Słowem pudło i w stylu Tusk jest identyczny z Kaczyńskim, to go różni, że umie udawać emocje, to znaczy umie ukryć swój parszywy charakter.

  9. Wiesz na pewno co to jest
    Wiesz na pewno co to jest projekcja. Podałeś opinie, nazwałeś to argumentami, a moje opinie erystyką. Ani to poważane, ani zabawne. Tusk wykończył nawet Schetynę, na boisku trzeba mu dać wygrać, żeby się nie wykurwił i nie wykosił pół ekipy. Ćwiąkalski za co poleciał? Za zły humor Tuska. Tusk jest zamordystą i gdyby Ci tylko półkula zaskoczyła na obiektywizm, anie projekcje i zabawy z erystyką właśnie, to też musiałbyś to przyznać. Sztuczkę to Ty palnąłeś bo w przedstawienie Tuska jako koncyliacyjnego lidera, to nawet członkowie jego partii nie uwierzą, ale zwolennicy jak zwykle są większymi fanatykami. I jeszcze jedno – Tusk nie kiwnie palcem, żeby pomóc Komorowskiemu, tekst już się pisze. Dla Tuska zwycięstwa Kaczyńskiego to dar z niebios.

  10. Wiesz na pewno co to jest
    Wiesz na pewno co to jest projekcja. Podałeś opinie, nazwałeś to argumentami, a moje opinie erystyką. Ani to poważane, ani zabawne. Tusk wykończył nawet Schetynę, na boisku trzeba mu dać wygrać, żeby się nie wykurwił i nie wykosił pół ekipy. Ćwiąkalski za co poleciał? Za zły humor Tuska. Tusk jest zamordystą i gdyby Ci tylko półkula zaskoczyła na obiektywizm, anie projekcje i zabawy z erystyką właśnie, to też musiałbyś to przyznać. Sztuczkę to Ty palnąłeś bo w przedstawienie Tuska jako koncyliacyjnego lidera, to nawet członkowie jego partii nie uwierzą, ale zwolennicy jak zwykle są większymi fanatykami. I jeszcze jedno – Tusk nie kiwnie palcem, żeby pomóc Komorowskiemu, tekst już się pisze. Dla Tuska zwycięstwa Kaczyńskiego to dar z niebios.

  11. Czyli przyznajesz, że
    Czyli przyznajesz, że poruszamy się w sferze ocen, a nie faktów. To mi wystarczy, a która ocena jest trafniejsza, to już kwestia gustu i sympatii. W świecie faktów nie udowodnisz żadnej fobii “antykaczyńskiego” ruchu. Kaczyński nie zrobił żadnej tragedii w gospodarce, polityce zagranicznej, a już na pewno żadnego krwawego zamordyzmu. Reszta to jest kwestia na zasadzie “zobacz jaka dupa idzie”, “eee daj spokój, ruda”, “ale patrz jakie ma cyce” i tak można do usranej śmierci o tym.

  12. Czyli przyznajesz, że
    Czyli przyznajesz, że poruszamy się w sferze ocen, a nie faktów. To mi wystarczy, a która ocena jest trafniejsza, to już kwestia gustu i sympatii. W świecie faktów nie udowodnisz żadnej fobii “antykaczyńskiego” ruchu. Kaczyński nie zrobił żadnej tragedii w gospodarce, polityce zagranicznej, a już na pewno żadnego krwawego zamordyzmu. Reszta to jest kwestia na zasadzie “zobacz jaka dupa idzie”, “eee daj spokój, ruda”, “ale patrz jakie ma cyce” i tak można do usranej śmierci o tym.

  13. Stąd “podobno” umieściłem. Marksa czasem uważam,
    “byt określa świadomość” trafne zwykle jest.
    Odwrotność także, ale kłopot z macherami, to często post-Chazarowie są, którzy mają pole do popisu.
    No i problem pewien się pojawia, rozkład Gaussa nie dotyczy bogactwa, tam Pareto zdaje się rządzić.

  14. Stąd “podobno” umieściłem. Marksa czasem uważam,
    “byt określa świadomość” trafne zwykle jest.
    Odwrotność także, ale kłopot z macherami, to często post-Chazarowie są, którzy mają pole do popisu.
    No i problem pewien się pojawia, rozkład Gaussa nie dotyczy bogactwa, tam Pareto zdaje się rządzić.